2022-06-28, 15:55 | #1141 |
Recenzentka Miesiąca - Lipiec 2018
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 551
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Muszę go gdzieś dorwać do testów! Strasznie się nakręciłam na ten zapach
__________________
cierpka jak agrest, słodka jak bez...
|
2022-07-13, 23:14 | #1142 |
Lucid dream
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: 52°13′N, 21°00′E
Wiadomości: 54 409
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Odwiedziłam Mood Scent Bar w celu przetestowania zapachów BDK Parfums i wybrałam do powąchania Wood Jasmin, Nuit de Sable i Velvet Tonka.
Dwa z nich już trafiły na listę chciejstw, tylko Nuit sobie odpuszczam |
2022-07-14, 20:05 | #1143 |
Animal Liberation
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Chopard Miel d'Arabie, wykańczam odlewkę, nastawiałam się na miód, granat i korzenne przyprawy z dużą projekcją, a jest cóż... po prostu czarna herbata, z przyprawami fakt, ale nie czuję ani miodu ani tym bardziej granatu (np. takiego jak w Ortigia Sicilia Melograno). Mocna czarna herbata, dla mnie za taką cenę to rozczarowanie jak przy The House of Oud Live in Colors (miały być porzeczki, nic takiego ni ma, same cytrusy).
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-07-14, 20:54 | #1144 | |||
Guerlain Lover
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 19 945
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
2022-07-15, 21:39 | #1145 | |
Recenzentka Miesiąca - Lipiec 2018
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 551
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Cytat:
Lubię zapach herbaty
__________________
cierpka jak agrest, słodka jak bez...
|
|
2022-07-16, 00:43 | #1146 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Testowałam w drogerii 3 warianty zielonej herbatki, fioletową, tropikalną i ogórkową. Dobra trwałość w tej cenie, choć jak dla mnie one pachną podobnie, czyli niczym szczególnym
|
2022-07-17, 22:06 | #1147 |
Recenzentka Miesiąca - Lipiec 2018
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 551
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Wczoraj popołudniu wpadłam do Notino (stacjonarnie) i mieli na półce nowego Aliena Goddess Intense jako rasowa fanka Obcego od razu się mocno z testera popsikłam (nadgarstek z obu stron, na bogato ). Na ramię tej samej ręki psikłam JEDEN RAZ La Vie Est Belle en Rose. Z początku czułam tylko tego nowego Aliena. Zapach jakby trochę zbliżony do protoplasty, ale podbity mocno wanilią. Projekcja spoko. Przyjemny w odbiorze. Ku mojemu zdziwieniu po 5 godzinach nie czułam go już w ogóle na ręce (?!), za to różaną La Vie Est Belle mimo skromnie zaaplikowanej ilości to czułam jeszcze późnym wieczorem.
Ogólnie nowy Alien Goddess Intense pachnie fajnie, chociaż to już nie jest to, co urzekało kiedyś w klasyku, ale ta licha trwałość mnie zaskoczyła.
__________________
cierpka jak agrest, słodka jak bez...
|
2022-07-19, 18:55 | #1148 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 567
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Dzisiaj dotarły do mnie próbki dwóch męskich zapachów od Captain Fawcett - Booze & Baccy i Maharajah.
Booze & Baccy to zapach dla prawdziwego dżentelmena. Prym wiedzie tutaj tabaka przełamana miodową słodyczą, pikantną pomarańczą i bergamotką. Nie mdli i nie dusi, łącząc świeżość i nowoczesność z wonią dymu najlepszych cygar. Bardzo ładny, świeży i ciepły zapach. Maharajah to perfumy, które powstały na cześć hinduskich maharadżów i mają otulić nas ciepłem indyjskich nocy. Mnie otuliły i całkowicie przepadłam w ich objęciach. To jedne z najpiękniejszych męskich perfum, jakie wąchałam. Są owocowo-waniliową słodyczą owianą dymem i przełamaną przyprawami. Eleganckie i pełne dumy, ale bez cienia brawury. Przepiękne w każdym calu. Jestem zakochana i dziwię się, że żaden z tych zapachów nie jest popularny w Polsce. Panowie, czas to nadrobić! |
2022-07-26, 01:46 | #1149 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 567
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Arabians Tonka od Montale - mimo iż testowałam próbkę, w oczy rzuciła mi się przepiękna buteleczka z koniem arabskim na pokładzie. Cóż może być piękniejszego od ciepłych arabskich nocy, rączych koni i szafranu - najdroższej przyprawy świata? Mimo iż początek brzmiał obiecująco za sprawą bergamotki, o tyle dość szybko niestety zostaje stłumiony przez agar i różę, po to tylko, by na końcu otulić się trzciną cukrową, bursztynem i piżmem. W efekcie zapach jest ciepły i bardzo słodki - zdecydowanie zbyt słodki jak dla mnie. Miłośnicy orientalnych "słodziaków" będą zadowoleni, dla mnie to niestety za dużo cukru.
Gris Charnel od BDK - letni rześki poranek w towarzystwie czarnej herbaty, figi i kardamonu. Dzień jest chłodny, w powietrzu unosi się lekki zapach drewna i mokrej ziemi. Zbiera się na burzę. Przeszkadza mi ta figa, która nadaje tej mieszance odrobinę mdłej słodyczy. Zapach sam w sobie nie jest słodki i zdecydowanie można go polubić, ale ta nieszczęsna figa sprawia, że nie jestem w stanie dopić tej herbaty do końca. |
2022-07-26, 20:46 | #1150 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
GEORGES RECH "MUSE DU SOIR"
Woda perfumowana w cenie około 55 złotych za 100 ml. Niesamowity zapach. Nie ma w nim nic z "taniości". Czuję w nim i nieco słodyczy (TŻ pachną na mnie turecką chałwą) i kwaskowatości cytrusów, ale gdzieś w oddali majaczą nuty ziół, kwiatów a nawet tytoniu. Raczej na wieczór, bo to ten sam kaliber co "Opium". Myślę, że docenią go wielbicielki lekkiego orientu.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-07-27, 08:14 | #1151 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 20
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Ostatnio testuję Narciso Rodriguez Musc Noir Rose. Czy tylko ja w otwarciu wyczuwam ... mocz ? Mocz parujący w upalny dzień. Nie wiem które nuty tak się dziwnie układają... może śliwka? Ale po upływie paru minut jest po prostu miodzio. Ta delikatna wanilia, nienachalna, ultrakobieca. Uwielbiam tę bazę ale te otwarcie ciężko jest przełknąć. Jak żyć
|
2022-07-27, 19:50 | #1152 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
MONTANA "SUGGESTION"
Zapach nawet nawet, jeżeli lubi się kwaskowate, cytrusowe otwarcie. Potem dochodzą nuty jakby kadzidlane, "kościelne". Niestety na mojej skórze trwa bardzo krótko - max 3 godziny i koniec przygody, a szkoda. Butelka mocno retro, nic specjalnego. Wypryskam chociażby do odświeżania pomieszczeń, ale i sama nieraz użyję jako niezobowiązujący zapach na wyjście na zakupy. W promocji dałam za nie ciut ponad 40 zł i uważam, że tyle są warte z uwagi na tą małą trwałość.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-07-28, 09:35 | #1153 |
Animal Liberation
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Wg mnie Miel d'Arabie są mocno gorzką herbatą, nie moje klimaty zdecydowanie. Pozostaję przy Malabah i Earl Grey Jo Malone, to są moje korzenne herbaty, mniej aromatyczne niż ta od Choparda, ale jednocześnie dość słodkie, nie lubię nadmiernej goryczy w perfumach.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-07-28, 16:52 | #1154 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 567
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Gucci A Midnight Stroll - o możliwości przetestowania tych perfum marzyłam od dawna. Znajduje się w nich wszystko to, co w zapachach uwielbiam: i kadzidło, i jałowiec, i cyprys. Niezwykle prosty, ale przebogaty skład, w dodatku wszystkie te składniki idealnie w nich czuć.
Nie ma jednak efektu WOW jak przy Enchanted Forest. Jest miło, przyjemnie, poprawnie - ale czegoś mi tu jednak brakuje, jakiegoś przełamania, pazura z łapy umieszczonego na buteleczce jaguara (a może to pantera?) - tej jednej nuty, która sprawia, że nie możemy oderwać nosa od nadgarstka. Gdyby te perfumy były o połowę tańsze, to jako miłośniczka kadzideł wszelakich rozważałabym zakup pełnego flakonu. Jednak przy ich obecnej cenie pozostanę raczej przy swojej 3 ml próbce, która i tak pewnie wystarczy mi na długo. |
2022-07-28, 21:55 | #1155 | |
Recenzentka Miesiąca - Lipiec 2018
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 551
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Cytat:
__________________
cierpka jak agrest, słodka jak bez...
|
|
2022-08-02, 19:46 | #1156 |
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Dziś Olympea Solar- dużo gardenii tahitańskiej. Trochę taki klon Tahiti de Monoi YR, ale jakiś bliżej ciała, może może...
|
2022-08-24, 08:33 | #1157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Beyonce Heat Seduction
Chciałam wypróbować jakiś celebrycki zapach i wybór padł na wyrób firmowany przez Beyonce. Miły dla oka, całkiem poręczny flakonik. Bardzo przyjemne otwarcie - ciepłe jak popołudniowe późno letnie promienie słońca, słodkie, rozmarzone. Niestety potem zapach skręca w stronę taniego syntetyku, jakby ktoś tu dodał pachnącego kwiatami zmywacza do paznokci. Wielka szkoda. Zapach o średniej trwałości, ale na tyle się utrzymuje, aby zdążyła rozboleć głowa. Miałam to dać siostrze jako dodatek do prezentu i chwała losowi, że coś mnie tknęło, aby tego nie robić.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-08-26, 16:18 | #1158 |
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Moja nowa miłość- Musc Noir Rose. Jak nie jestem fanką Narciso to tutaj skradły moje serduszko
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne! 12.03.2023 r.- 12.06.2023 r. |
2022-08-27, 13:21 | #1159 |
Lucid dream
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: 52°13′N, 21°00′E
Wiadomości: 54 409
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Ponad tydzień temu testowałam kilka Kilianów: na obie ręce poszły Love Don't Be Shy, Intoxicated, Rolling In Love i Straight To Heaven. Najbardziej podobał mi się Straight To Heaven, ale do koszyka wpadł Love..
|
2022-09-03, 21:46 | #1160 |
Lucid dream
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: 52°13′N, 21°00′E
Wiadomości: 54 409
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Ciąg dalszy testowania Kilianów. Good Girl Gone Bad - ładny, ale na mnie bardzo słabo pachnie, musiałabym się spsikiwać jak szalona.
No i moje odkrycie - Black Phantom Memento Mori. Jakie to jest piękne, przepiękne Muszę gdzieś dorwać za jakieś znośne pieniądze |
2022-09-12, 14:50 | #1161 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 533
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Voile D'OCRE Yves rocher
Fajny, otulający na jesień/zimę Wydawało mi się, że się nie rozwija, ale po godzinach pojawiła się nuta, któąa skądś znałam...Dręczyło mnie to i siedziało w głowie. W końcu skojarzyłam, to coś dymnego, z chanel sycomore Nie umiem opisywać tak ładnie jak wy, i być może to wcale nie to, ale dla tej jednej nuty kupię 30 ml...Tylko poczekam, aż z ceną zejdą Jeszcze jeden YR mi się spodobał, bo tam róże i cytrus wyczułam. Tylko nie pamiętam, które sprawdzałam. Chyba Sur la LANDE ale to na lato.... |
2022-09-17, 13:07 | #1162 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 567
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Zakochana w Enchanted Forest, postanowiłam przetestować resztę zapachów of The Vagabond Prince.
Swan Princess - pierwsze wrażenie to Gloria Vanderbilt, szczególnie że w przypadku tych drugich perfum też mamy do czynienia z łabędziem. Zapach mocno aldehydowy, a osobiście spodziewałam się czegoś bardziej pudrowego, bardziej przypominającego łabędzi puch. Ma też w sobie jakąś kwaśną nutę, która psuje dla mnie całość kompozycji. Dużo tańszą Glorię uwielbiam, natomiast księżniczką najwidoczniej nie jestem. Land of Warriors - tu dla odmiany bardzo ładna kompozycja, dla mnie to ciepła skóra przełamana mocno dzikimi ziołami. Sama dzikość, przywodząca na myśl nieujarzmionego konia. Elegancja i odwaga. Pewnie skuszę się kiedyś na cały flakon. Bass Solo - w przeciwieństwie do wcześniejszych baśniowych kompozycji, jest to zapach bardzo prostu, minimalistyczny wręcz. Jednak zdecydowanie nie jest ani nudny, ani zwyczajny. Dla mnie to drewno opalane dymem - twarde i surowe, nieprzełamane żadnymi owocami ani kwiatkami. Zapach ma w sobie coś mrocznego. Prawdziwy majstersztyk, choć osobiście pozostanę przy próbce, bo nie jestem zwolenniczką dymnych zapachów. Edytowane przez bb877eca5b670ba2fd8b4b07a42f711101bde2c0_634f2ff37f2c0 Czas edycji: 2022-09-17 o 13:08 |
2022-10-10, 20:57 | #1165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Dior Joy Intense-Coś pomiędzy Chanel Coco a Allure Sensuelle. Jest jednak mniej migrenogenny niż Allure.
Ląduje na liście chciejstw. |
2022-10-11, 08:26 | #1166 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Zara Bohemian Oud Piękny, mocny zapach za rozsądną cenę.
Czuję wyraźnie kakao i wanilię Szkoda, że jest trudno dostępny |
2022-10-24, 22:49 | #1167 |
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Chloé Eau de Parfum Naturelle
Ojjj strasznie źle się to na mnie rozwija...
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne! 12.03.2023 r.- 12.06.2023 r. |
2022-11-06, 20:31 | #1168 |
Lucid dream
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: 52°13′N, 21°00′E
Wiadomości: 54 409
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Ostatnio testowałam Trussardi Behind The Curtain Piazza Alla Scala i intensywność tej skóry lekko mnie zabiła Mimo to zakupiłam bo cena była dobra, ale wciąż się waham czy nie zwrócić
|
2022-11-18, 08:18 | #1169 |
Crazy turtle lady
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Męczę próbkę Ghost in the Shell bo uwielbiam anime i mangę któa była inspiracją dla tego zapachu i już wiem, że nuty mleczne nie są dla mnie. Na mojej skórze GITS pachnie jak miks podgrzanego mleka z mlekiem w proszku, rozczarowanie ogromne.
__________________
|
2022-12-28, 21:06 | #1170 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Kayali Eden Juicy Apple 01-Cudny! Słodziutki, delikatny, uroczy. Wyraźnie czuć jabłko oraz czerwone owoce.
Bardzo trwały! |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:18.