Mamusie styczniowe 2019 cz.2

[denneris]

Malajaa ja chyba wszystko będę prała.. na razie wyprałam ubranka, ale planuje za jakiś czas takie grubsze rzeczy- kombinezony, kocyki itp.
W ogóle to muszę się ogarnąć, bo mam wrażenie, że ostatnio przez własne niezdecydowanie mega marnuje czas. Od kilku dni wybieram np śpiworek do spania i nie umiem wybrać! Dzisiaj już postanowiłam, że muszę któryś kliknąć i iść dalej, bo ilez można

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asienka213]

Napisane przez loveve

Asienka213 te brownie wychodzi w środku takie jakby kremowe?

robilam juz kilka razy, ale ostatni raz to chyba pol roku temu i z tego co pamietam to nie tyle kremowe co takie wilgotne, wytrawne

Napisane przez malajaa

Z tym super samopoczuciem to ja bym nie przesadzała, poprostu mi dokuczają normalne ciążowe dolegliwości, te plecy to też mnie bolą, żebra, kaczuszka też ale wole to niż gdyby miało coś się dziać i miałabym leżeć, jeszcze te 2 misiące trzeba przeżyć zaczynam dzisiaj 31tydzień

ja w sumie i tak nie mam co narzekac bo i mdlosci nie mialam, zgagi ani innych rewelacji, jednak juz to ogrniczenie aktywnosci mnie mocno przygnebia bo to jeszcze albo az 2 miesiace :/

Napisane przez denneris

Malajaa ja chyba wszystko będę prała.. na razie wyprałam ubranka, ale planuje za jakiś czas takie grubsze rzeczy- kombinezony, kocyki itp.
W ogóle to muszę się ogarnąć, bo mam wrażenie, że ostatnio przez własne niezdecydowanie mega marnuje czas. Od kilku dni wybieram np śpiworek do spania i nie umiem wybrać! Dzisiaj już postanowiłam, że muszę któryś kliknąć i iść dalej, bo ilez można

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

noo ja kombinezon wybieram juz 2 miesiace i jakos do tej pory wybrac nie umiem

[paprif]

Napisane przez denneris

Dzień dobry co do ciążowych dolegliwości to póki co (obym nie zapeszyła) jestem w gronie tych, których ciąza za bardzo nie doświadcza zgagi nigdy w życiu nie miałam i zastanawiałam się czy w ciąży się dowiem co to, ale na razie nic nie miałam. Trudny był dla mnie pierwszy trymestr, ale od II jest ok i już zapomniałam o mdlościach itp. Moją jedyną dolegliwoscią teraz są bolące plecy, ale to jak np. siedze przy laptopie bez oparcia. Nie wyobrażam sobie w związku z tym pracować, bo 2 godzin bym nie wysiedziała.. a tak to w domu oparcie, poduszka pod plecy i jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też kiedyś zastanawiałam się czy doświadczę zgagi i miałam ze 2 razy jakoś niedawno. Słabe uczucie

Co do dolegliwości, zero wymiotów, trzymało się mnie dziwne zmęczenie jedynie na początku. Teraz chyba najbardziej mogłabym narzekać na ból pleców wieczorem i ewentualnie puchnące nogi też wieczorem, nie są to też jakieś wielkie banie. Wszystko w granicach normy. Nie jest źle.

[endzi122]

Napisane przez denneris

Malajaa ja chyba wszystko będę prała.. na razie wyprałam ubranka, ale planuje za jakiś czas takie grubsze rzeczy- kombinezony, kocyki itp.
W ogóle to muszę się ogarnąć, bo mam wrażenie, że ostatnio przez własne niezdecydowanie mega marnuje czas. Od kilku dni wybieram np śpiworek do spania i nie umiem wybrać! Dzisiaj już postanowiłam, że muszę któryś kliknąć i iść dalej, bo ilez można

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj ja mam dokładnie to samo, aż jestem w szoku że można tyle czasu wybierać jedną rzecz- sam wózek wybierałam chyba ponad 3 miesiące.

Co do dolegliwości to oprócz szybkiej męczliwości, kłucia pod żebrami i główki uciskającej spojenie łonowe oraz prawego biodra to raczej nic mi nie dolega. Bardzo rzadko jeszcze bóle krzyża. No i w nocy ciężko mi się ułożyć. Stosujecie może poduszki ciążowe do spania? Sprawdzają się? zastanawiam się czy nie kupić.

[comablack89]

Napisane przez denneris

Dzień dobry co do ciążowych dolegliwości to póki co (obym nie zapeszyła) jestem w gronie tych, których ciąza za bardzo nie doświadcza zgagi nigdy w życiu nie miałam i zastanawiałam się czy w ciąży się dowiem co to, ale na razie nic nie miałam. Trudny był dla mnie pierwszy trymestr, ale od II jest ok i już zapomniałam o mdlościach itp. Moją jedyną dolegliwoscią teraz są bolące plecy, ale to jak np. siedze przy laptopie bez oparcia. Nie wyobrażam sobie w związku z tym pracować, bo 2 godzin bym nie wysiedziała.. a tak to w domu oparcie, poduszka pod plecy i jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To zazdroszczę bo zgagę to mam codziennie po min.3 razy. Na dodatek strasznie szybko się mecze jak dłużej gdzieś idziemy..

[malajaa]

Napisane przez endzi122

Oj ja mam dokładnie to samo, aż jestem w szoku że można tyle czasu wybierać jedną rzecz- sam wózek wybierałam chyba ponad 3 miesiące.

Co do dolegliwości to oprócz szybkiej męczliwości, kłucia pod żebrami i główki uciskającej spojenie łonowe oraz prawego biodra to raczej nic mi nie dolega. Bardzo rzadko jeszcze bóle krzyża. No i w nocy ciężko mi się ułożyć. Stosujecie może poduszki ciążowe do spania? Sprawdzają się? zastanawiam się czy nie kupić.

Ja bez poduszki chyba bym nie dała rady. Całe życie spałam na brzuchu a już niestety się nie da. Na plecach mi jakoś słabo się robi i źle. Więc poducha fajnie stabilizuje mi pozycje na boku i muszę spać z nią między nogami bo inaczej mnie biodra strasznie bolą jak mam poprostu złączone kolana. Muszę tyko tych kulek do środka dosypać bo mi się ugniotła już

[ga_tita]

Napisane przez endzi122

Oj ja mam dokładnie to samo, aż jestem w szoku że można tyle czasu wybierać jedną rzecz- sam wózek wybierałam chyba ponad 3 miesiące.

Co do dolegliwości to oprócz szybkiej męczliwości, kłucia pod żebrami i główki uciskającej spojenie łonowe oraz prawego biodra to raczej nic mi nie dolega. Bardzo rzadko jeszcze bóle krzyża. No i w nocy ciężko mi się ułożyć. Stosujecie może poduszki ciążowe do spania? Sprawdzają się? zastanawiam się czy nie kupić.

Witam nową mamusię
Przybijam Wam piątkę bo ja też każdą rzecz wybieram bardzo długo ale zawsze tak miałam ze wszystkim bo nie lubię mieć w domu niepotrzebnych rzeczy
U mnie oprócz 5 i 6 miesiąca ciągle brak mi energii, większa senność i szybkie męczenie się. Brzuch mi teraz już podchodzi pod biust i zaczynam mieć zadyszkę jak np. idę i rozmawiam przez telefon w nocy wstaję kilka razy do toalety a jak się obracam to mam wrażenie jakby brzuch ważył tonę....poduszkę ciążową zamówiłam dopiero teraz bo wcześniej spałam z jaśkiem między nogami i było ok

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez justysiaa89

Dziewczyny możecie polecić jakiś naprawdę dobry krem nawilżający? nie miałam do tej pory dużych problemów z cerą, jest mieszana w kierunku normalnej. ale od jakiegoś czasu mam ją tak przesuszoną, zwłaszcza czoło, pełno suchych skórek, jak nałożę podkład to okropnie to wygląda peeling stosuję, ale widzę że skóra potrzebuje porządnego nawilżenia i odżywienia, do tej pory stosowałam lekkie kremy i żele żeby jej nie zapchać ale jak widać teraz nie wystarczają

ratujcie

Ja też odczuwam bardziej przesuszoną skórę na twarzy i u mnie sprawdził się krem odżywczy z żurawiną z Green Pharmacy, dodatkowo raz na kilka dni używam na twarz na noc olejku ze słodkich migdałów.

A jak już jesteśmy przy smarowania: smarujecie sobie krocze?

[denneris]

Napisane przez asienka213

robilam juz kilka razy, ale ostatni raz to chyba pol roku temu i z tego co pamietam to nie tyle kremowe co takie wilgotne, wytrawne



ja w sumie i tak nie mam co narzekac bo i mdlosci nie mialam, zgagi ani innych rewelacji, jednak juz to ogrniczenie aktywnosci mnie mocno przygnebia bo to jeszcze albo az 2 miesiace :/



noo ja kombinezon wybieram juz 2 miesiace i jakos do tej pory wybrac nie umiem

Napisane przez endzi122

Oj ja mam dokładnie to samo, aż jestem w szoku że można tyle czasu wybierać jedną rzecz- sam wózek wybierałam chyba ponad 3 miesiące.

Co do dolegliwości to oprócz szybkiej męczliwości, kłucia pod żebrami i główki uciskającej spojenie łonowe oraz prawego biodra to raczej nic mi nie dolega. Bardzo rzadko jeszcze bóle krzyża. No i w nocy ciężko mi się ułożyć. Stosujecie może poduszki ciążowe do spania? Sprawdzają się? zastanawiam się czy nie kupić.

Uff dobrze wiedzieć, że nie tylko ja tak mam ale właśnie zasiadłam do zamawiania!

Napisane przez comablack89

To zazdroszczę bo zgagę to mam codziennie po min.3 razy. Na dodatek strasznie szybko się mecze jak dłużej gdzieś idziemy..

Z tym zmęczeniem to pewnie prędzej czy później każda z nas tegl doświadczy..

Gatita ja nie smaruje, w ogóle mam problem z systematycznym smarowaniem czegokolwiek :/ kupiłam bio oil ostatnio, a posmarowałam nim brzuch może z 2 razy póki co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

dzień dobry

co do dolegliwości to u mnie o ile początek ciąży był idealny, zero mdłości, tak jak w drugim trymestrze zaczęła się okrutna zgaga, która nie odpuszcza ani jednego dnia... no i teraz dochodzi ogólnie szybkie męczenie się, ciągnięcie brzucha po dłuższym chodzeniu, chodzenie jak kaczuszka i przede wszystkim problemy ze snem, nie mogę się wygodnie ułożyć, budzę się co chwilę na siusiu, budzę się też co chwilę bez powodu

Napisane przez ga_tita

A jak już jesteśmy przy smarowania: smarujecie sobie krocze?

nie ale myślę, czy by nie zacząć, czytałam pozytywne opinie, że pomaga uniknąć pęknięcia i nacięcia, że poród może być trochę łatwiejszy i nawet mniej bolesny, jeśli smarowanie połączymy z lekkim masażem czytałam, że można olejem kokosowym i się zastanawiam właśnie czy tym czy lepiej czymś innym

[rubbim]

Napisane przez rolnikowa88

Rubbim wyślę Ci mleko kurierem
Bo mleko kupne to UHT niby tez krowie, ale pasteryzowane w bardzo wysokich temp , nie ma wogóle witamin, i na dodatek ponoć powoduje zwapnienie kości..

Żeby się tak dało..

Ja już nie wiem co jeść.. Od wczoraj co zjem to boli mnie żołądek przez chwilę dość mocno, a potem przechodzi do czasu aż znów nie zjem czegoś..

[Blueberry_11_19]

Czesc dziewczyny!

Dawno mnie nie było, natrzaskalyscie postów tyle że nie nadrobię. Mam nadzieję, że wszystkie nadal trzymają się w dwupakach

U mnie anemia pełną parą, nawet żelazo nie pomaga, pojutrze wizyta i mam nadzieję, że coś sie uda zaradzić, bo codziennie jest mi słabo, mam wrażenie ze zemdleje.

No i u nas już 31 tc




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[AnnLady]

Napisane przez denneris

Uff dobrze wiedzieć, że nie tylko ja tak mam ale właśnie zasiadłam do zamawiania!Z tym zmęczeniem to pewnie prędzej czy później każda z nas tegl doświadczy..

Gatita ja nie smaruje, w ogóle mam problem z systematycznym smarowaniem czegokolwiek :/ kupiłam bio oil ostatnio, a posmarowałam nim brzuch może z 2 razy póki co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja smaruje brzuchol codziennie wieczorem oliwka z Rossmann, właśnie mi przypomnialyscie - skończyłam butelkę, pora kupić nową

Napisane przez justysiaa89

dzień dobry

co do dolegliwości to u mnie o ile początek ciąży był idealny, zero mdłości, tak jak w drugim trymestrze zaczęła się okrutna zgaga, która nie odpuszcza ani jednego dnia... no i teraz dochodzi ogólnie szybkie męczenie się, ciągnięcie brzucha po dłuższym chodzeniu, chodzenie jak kaczuszka i przede wszystkim problemy ze snem, nie mogę się wygodnie ułożyć, budzę się co chwilę na siusiu, budzę się też co chwilę bez powodu




nie ale myślę, czy by nie zacząć, czytałam pozytywne opinie, że pomaga uniknąć pęknięcia i nacięcia, że poród może być trochę łatwiejszy i nawet mniej bolesny, jeśli smarowanie połączymy z lekkim masażem czytałam, że można olejem kokosowym i się zastanawiam właśnie czy tym czy lepiej czymś innym

To ja nie narzekam, kręgosłup poboli jak polaze dłużej czy coś ale po krótkim odpoczynku przechodzi, zgaga nie wiem co to, obrzęki tak samo, wymiotów nie miałam. Dobre i tyle


Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[endzi122]

[QUOTE=Blueberry_11_19;860 84451]Czesc dziewczyny!

Dawno mnie nie było, natrzaskalyscie postów tyle że nie nadrobię. Mam nadzieję, że wszystkie nadal trzymają się w dwupakach

U mnie anemia pełną parą, nawet żelazo nie pomaga, pojutrze wizyta i mam nadzieję, że coś sie uda zaradzić, bo codziennie jest mi słabo, mam wrażenie ze zemdleje.

No i u nas już 31 tc

Hej też miałam niską hemoglobinę i też mi żelazo nie pomagało. Brałam Tardyferon codziennie przez miesiąc i nic. Stwierdziłam że skoro i tak nie pomaga to nie ma sensu go brać i odstawiłam tabletki. Zamiast tego, zaczęłam robić sobie codziennie soki z buraka, marchewki i jabłka. Hemoglobina się poprawiła, także polecam i co najważniejsze czuję sie lepiej. Jak parę dni soków nie piję, to czuję się od razu gorzej. Aaa i dużo natki pietruszki.

[paulinunia]

Hejo

Widzę że u każdej jakiś zestaw mniejszych czy większych dolegliwości. U mnie też zgaga, zadyszka ale nagroda za to wszystko będzie najpiękniejsza


Byłam dziś na szkole. Dziś było o karmieniu i na całe szczęście pani nie jest laktoterrorystka więc normalnie o tym opowiadała.

Ale kolejny raz zastąpiłam w wagę z usg. Kolejna dziewczyna ze szkoły urodziła i miało mieć dziecko 3500 wedlug a miało 4100. Szczupła dziewczyna i skończyło się na cesarce bo nie mogła znieść bólu. I na cake szczęście że tak się skończyło bo na taka szczupła 4100 to bardzo duże dziecko

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[loveve]

Napisane przez ga_tita

Witam nową mamusię
Przybijam Wam piątkę bo ja też każdą rzecz wybieram bardzo długo ale zawsze tak miałam ze wszystkim bo nie lubię mieć w domu niepotrzebnych rzeczy
U mnie oprócz 5 i 6 miesiąca ciągle brak mi energii, większa senność i szybkie męczenie się. Brzuch mi teraz już podchodzi pod biust i zaczynam mieć zadyszkę jak np. idę i rozmawiam przez telefon w nocy wstaję kilka razy do toalety a jak się obracam to mam wrażenie jakby brzuch ważył tonę....poduszkę ciążową zamówiłam dopiero teraz bo wcześniej spałam z jaśkiem między nogami i było ok

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------


Ja też odczuwam bardziej przesuszoną skórę na twarzy i u mnie sprawdził się krem odżywczy z żurawiną z Green Pharmacy, dodatkowo raz na kilka dni używam na twarz na noc olejku ze słodkich migdałów.

A jak już jesteśmy przy smarowania: smarujecie sobie krocze?

Zalecił mi też lekarz, na suchość/pieczenie. Używam żelu aloesowego. A brzuch smaruje jak mi się przypomni serum z Bielendy.


Ja jestem ciekawa jakie macie zdanie co do szczepień? Bo to co się teraz dzieje mnie przeraża.

[justysiaa89]

Napisane przez loveve

Ja jestem ciekawa jakie macie zdanie co do szczepień? Bo to co się teraz dzieje mnie przeraża.

jestem za szczepieniami, uważam że to skrajna nieodpowiedzialność nie szczepić zwłaszcza na obowiązkowe szczepienia
nie zagłębiałam się z temat szczepień dodatkowych jeszcze zbyt dokładnie, ale pewnie będę szczepić przeciwko rotawirusom i meningokokom, muszę poczytać więcej

[comablack89]

Dziewczyny jesteście w tym programie rossnę w rossmann?
Ponoć były do odbioru pampersy za grosz, a ja dostałam jakiś olejek za grosz na rozstępy do odbioru teraz;P liczyłam na pampki ;D

[AnnLady]

Napisane przez loveve

Zalecił mi też lekarz, na suchość/pieczenie. Używam żelu aloesowego. A brzuch smaruje jak mi się przypomni serum z Bielendy.


Ja jestem ciekawa jakie macie zdanie co do szczepień? Bo to co się teraz dzieje mnie przeraża.

Ja też będę szczepić, nie wiem czy wszystko od razu czy odczekam, zapytam koleżanki co robiły

Napisane przez comablack89

Dziewczyny jesteście w tym programie rossnę w rossmann?
Ponoć były do odbioru pampersy za grosz, a ja dostałam jakiś olejek za grosz na rozstępy do odbioru teraz;P liczyłam na pampki ;D

Ja jestem, i dostałam ostatnio za grosz płyn do mycia włosów i ciała Johnson

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[rolnikowa88]

Polecam poczytać i zgłębić temat szczepień, to co obowiązkowe to i tak trzeba, ale ja odwlekałam ile się dało.
A reszta tych dodatkowych to się nie wypowiadam..

[malajaa]

Chyba bym musiała na głowę upaść żeby dziecka nie szczepić. Ludzie zapomnieli już jak te choroby wygladały i jaka była śmiertelność, wolą wierzyć że ich dziecko po szczepieniu nagle dostanie autyzmu... ręce opadają

[justysiaa89]

comablack89 z tego co wywnioskowałam po innych mamusiowych wątkach to chyba pampersy wyskakują w 34 tygodniu ciąży ale mogę się mylić a olejek dostałaś przy okazji zakupów czy jakieś powiadomienie miałaś?

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez rolnikowa88

Polecam poczytać i zgłębić temat szczepień, to co obowiązkowe to i tak trzeba, ale ja odwlekałam ile się dało.

patrząc po przykładzie tej 14-miesięcznej dziewczynki, która zmarła niedawno w Poznaniu z powodu zarażenia pneumokokami (od dwóch lat szczepienie jest obowiązkowe) jak widać można to obejść tu o zgrozo ona nawet do przychodni nie była zapisana przez ten ponad rok życia... mam nadzieję, że staną przed sądem i odpowiedzą za śmierć niewinnego dziecka

[comablack89]

Napisane przez justysiaa89

comablack89 z tego co wywnioskowałam po innych mamusiowych wątkach to chyba pampersy wyskakują w 34 tygodniu ciąży ale mogę się mylić a olejek dostałaś przy okazji zakupów czy jakieś powiadomienie miałaś?[COLOR="Silver"]
:

Powiadomienie zobaczyłam na mailu. Podziękowanie za przystąpienie, a jestem zapisana jakoś od 1,5 miesiąca wiec sie zaskoczyłam. Ostatnio rzeczywiście ciagle robię przez apkę zakupy, moze to ma znaczenie, Hmm?

Ja nie orientuje się w temacie afery szczepionkowej. Dziecko bede szczepić na bank.

[paprif]

Napisane przez malajaa

Chyba bym musiała na głowę upaść żeby dziecka nie szczepić. Ludzie zapomnieli już jak te choroby wygladały i jaka była śmiertelność, wolą wierzyć że ich dziecko po szczepieniu nagle dostanie autyzmu... ręce opadają

Dokładnie. Etiologia autyzmu nie jest poznana tak na marginesie.
Ja jestem za szczepieniami zarówno tymi należącymi do kalendarza szczepień obowiązkowych jak i tymi z grupy dodatkowych.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez comablack89

Powiadomienie zobaczyłam na mailu. Podziękowanie za przystąpienie, a jestem zapisana jakoś od 1,5 miesiąca wiec sie zaskoczyłam. Ostatnio rzeczywiście ciagle robię przez apkę zakupy, moze to ma znaczenie, Hmm?

Ja nie orientuje się w temacie afery szczepionkowej. Dziecko bede szczepić na bank.

Ja też należę do klubu Rossnę od ponad miesiąca, nic nie dostałam za grosz, zero jakiś maili.

[aniaamelia]

Napisane przez AnnLady

Ja też będę szczepić, nie wiem czy wszystko od razu czy odczekam, zapytam koleżanki co robiły Ja jestem, i dostałam ostatnio za grosz płyn do mycia włosów i ciała Johnson

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Jeśli to ten płyn z pompką to jest tragiczny. Przesusza skórę i ma tragiczny skład.
Polecam kupić inny.




Rubbim stosujesz już dietę cukrzycową?

[AnnLady]

Napisane przez aniaamelia

Jeśli to ten płyn z pompką to jest tragiczny. Przesusza skórę i ma tragiczny skład.
Polecam kupić inny.




Rubbim stosujesz już dietę cukrzycową?

To próbka tylko o taka o IMG_20181106_221420.jpeg

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[comablack89]

Napisane przez paprif

Dokładnie. Etiologia autyzmu nie jest poznana tak na marginesie.

Ja jestem za szczepieniami zarówno tymi należącymi do kalendarza szczepień obowiązkowych jak i tymi z grupy dodatkowych.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------





Ja też należę do klubu Rossnę od ponad miesiąca, nic nie dostałam za grosz, zero jakiś maili.

Ano takie coś do odbioru. W sumie spoko bo smaruje się 2-3x dziennie i moje balsamy się kończą.ImageUploadedByWizaz Forum1541541192.440051.jpg

[denneris]

Napisane przez loveve

Zalecił mi też lekarz, na suchość/pieczenie. Używam żelu aloesowego. A brzuch smaruje jak mi się przypomni serum z Bielendy.


Ja jestem ciekawa jakie macie zdanie co do szczepień? Bo to co się teraz dzieje mnie przeraża.

Jestem przeciwniczką całkowitego nieszczepienia (to głupota), ale też nie zamierzam szczepić na wszystko co popadnie oraz tymi szczepionkami combo 6w1 czy ileś tam- to dla mnie masakra, a to niby te lepsze, płatne. Oczywiście zaszczepie na obowiązkowe, ale raczej będę to robic pojedynczo a nie tymi skumulowanymi (jeszcze na pewno będę się tym interesować głębiej). Z dodatkowymi się zastanowie

Napisane przez comablack89

Dziewczyny jesteście w tym programie rossnę w rossmann?
Ponoć były do odbioru pampersy za grosz, a ja dostałam jakiś olejek za grosz na rozstępy do odbioru teraz;P liczyłam na pampki ;D

Ja jestem, ale na razie nic nie dostałam, hmm. Zaraz sprawdze w aplikacji na maila na pewno nic nie dostałam. A pampersy to wiem, że dopiero w którymś tygodniu są

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnuka]

I ja też melduję się po wizycie. Misia rośnie w swoim mikroskopijnym tempie teraz waży 1452 g i lekarz powiedział, że idzie na 13,5 percentylu, także maluszek ale wszystko u niej w porządku, także fajnie.
Jeżeli chodzi o mnie to trochę gorzej, szyjka nadal troszkę się skraca, z 31 mm zmalała do 27 mm i jest lekko rozpulchniona, ale całe szczęście nadal zamknięta. Zaczynamy jednak też branie luteiny i kontrola za 2 tygodnie, żeby niczego nie przeoczyć. Niestety moja ginka jedzie akurat na urlop, także umówiła mnie na 20 listopada do swojego kolegi po fachu na kontrolę.
A jakby tego było mało, to zrobił mi się ropień w pachwinie i boli jak jasna cholera ;/ ginka przez chwilę przestraszyła się, że to coś z węzłami chłonnymi, bo takie miejsce, ale sprawdziła wszystko i powiedziała, że ropień, ale spory, bo 1,3x1,5 cm ;o i to zrobiło się praktycznie z dnia na dzień. W sobotę podczas prysznica poczułam delikatne zgrubienie, ale naprawdę było to malutkie, więc aż tak nie zwracałam uwagi, bo myślałam, że może jakaś krostka w nietypowym miejscu czy cokolwiek takiego, niedziela spokojnie, a wczoraj wieczorem zaczęło mnie bolec... dzisiaj wizyta, to akurat uznałam, że pokaże to gince i zapytam co w ciąży mogę z tym zrobić i co to w ogóle jest... i problem, bo antybiotyki, które by mi pomogły, to w ciąży są zabronione, a takie, co jeszcze ostatecznie mogłaby mi przepisać, to mówi, że nie pomogą. Także jedyne co mogę, to maść ichtiolowa i rivanol, żeby spróbować to "wyciągnąć", a jeżeli nie pomoże w przeciągu 1 tygodnia, to muszę pilnie iść do chirurga, żeby usunąć i oczyścić to zabiegowo ;/ kiepski dzień

[asienka213]

agunka wsplczuje tez nie mialo kiedy sie to cholerstwo przyplatac

Napisane przez loveve

:

Ja jestem ciekawa jakie macie zdanie co do szczepień? Bo to co się teraz dzieje mnie przeraża.

Ja dzieci oczywiscie szczepie, do tej pory maja tylko te ktore sa obowiazkowe.

[oliwia34lll]

Ja szczepię obowiązkowymi. Na pewno nie zaszczepię na rotawirusy. Zastanawiam się nad meningokokmi.
Dziewczyny szczepiłam także na kleszczowe zapalenie mózgu. Ale to dlatego że jedna jest zuchem a druga harcerką i jeżdżą na obozy w lesie.