Panny Młode 2021

[ciri15]

Napisane przez f1i2o3

ja włosy będę mieć właśnie rozpuszczone i pofalowane

Cudna ta Twoja fryzura ale to już jakiś rodzaj upięcia/kucyka...

Idę dziś tort zamawiać, a nie mam konkretnej wizji... Chciałabym coś fioletowo-bialego, ale na słoju drewnianym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[leille]

Napisane przez doriiska

A powiedzcie najpierw macie fryzjera czy makijaż? I na która godzinę te usługi i o której ślub 🙂

Ja mam makijażystkę zaklepaną jeszcze bez godziny (to moja znajoma, więc specjalnie mnie i świadkową wpisała mimo, że nie potrafiłam się określić z godziną właśnie, bo u fryzjera nadal kalendarz nieotwarty..). Na pewno muszę makijaż i fryzjera ogarnąć tak do 13:30 (będę czesana i malowana razem z moją świadkową), na 14:00 musimy być już w hotelu, w którym będziemy się szykować. Ślub mam na 16:00. Wszędzie mam blisko, miasto nie jest duże i sprawnie się po nim można poruszać.

Dziewczyny.. pisałam Wam, że dzwoniłam w październiku do fryzjerki i mówiła, że na razie nie przyjmują zapisów na 2021. Ile byście czekały, żeby zadzwonić ponownie jeśli nic się nie pojawi na FB? ślub mam w sierpniu.

Napisane przez LiviaVe

PS. Na optymistyczne zakończenie poniżej wrzucam podpis mailowy księdza:
"Wysłane z wielebnego iPhone'a"



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dobre!

My ostatnio mieliśmy z jakieś 2-3 miesiące gdzie nic nie załatwialiśmy. Mamy też problem z oprawą muzyczną do kościoła. Co nawiążemy z kimś kontakt to zaraz mur. Nie można się z tymi ludźmi dogadać, zaczyna mnie to męczyć.. macie coś w tej kwestii załatwione?

Postanowiliśmy też zadzwonić do poradni, do kościoła w którym robiliśmy nauki w czerwcu. Mieliśmy zajęcia z taką Panią do której chcemy się zapisać na te 3 spotkania. Ona przyjmuje w środy, więc będziemy tam dzwonić w tą środę zapytać co i jak i kiedy możemy to ogarnąć, bo mamy nauki, a tego jeszcze nie i chciałabym już zamknąć ten temat. W styczniu będziemy widzieć się z dekoratorką i ustalać też m.in wygląd zaproszeń. W tym samym miesiącu muszę również skontaktować się z cukiernią/pracownią artystyczną odnośnie tortu.

Kochane ile wcześniej załatwiać obrączki?

[Lottie69]

Napisane przez leille

Dziewczyny.. pisałam Wam, że dzwoniłam w październiku do fryzjerki i mówiła, że na razie nie przyjmują zapisów na 2021. Ile byście czekały, żeby zadzwonić ponownie jeśli nic się nie pojawi na FB? ślub mam w sierpniu.

Kochane ile wcześniej załatwiać obrączki?

Jak dzwoniłaś w październiku, to teraz w listopadzie i ew. w grudniu. Często otwierają zapisy koniec grudnia albo po nowym roku, niech po prostu Ci się telefonicznie określą, kiedy masz zadzwonić i tyle


Obrączki idą mega szybko, spokojnie możesz na wiosnę. Nasze po dwóch tygodniach były do odbioru już

[LiviaVe]

Napisane przez leille

dobre!

My ostatnio mieliśmy z jakieś 2-3 miesiące gdzie nic nie załatwialiśmy. Mamy też problem z oprawą muzyczną do kościoła. Co nawiążemy z kimś kontakt to zaraz mur. Nie można się z tymi ludźmi dogadać, zaczyna mnie to męczyć.. macie coś w tej kwestii załatwione?

Postanowiliśmy też zadzwonić do poradni, do kościoła w którym robiliśmy nauki w czerwcu. Mieliśmy zajęcia z taką Panią do której chcemy się zapisać na te 3 spotkania. Ona przyjmuje w środy, więc będziemy tam dzwonić w tą środę zapytać co i jak i kiedy możemy to ogarnąć, bo mamy nauki, a tego jeszcze nie i chciałabym już zamknąć ten temat. W styczniu będziemy widzieć się z dekoratorką i ustalać też m.in wygląd zaproszeń. W tym samym miesiącu muszę również skontaktować się z cukiernią/pracownią artystyczną odnośnie tortu.

Kochane ile wcześniej załatwiać obrączki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My z około kościelnych spraw mamy tylko zaklepaną godzinę. Pytałam narzeczonego co z oprawą typu skrzypce, to stwierdził, że nie chce, bo się wzruszy. zatem zrobię mu niespodziankę.
Nauki zrobimy online i najwyżej wcześniej damy znać wielebnemu, że takie mamy. Poradnia to jeszcze temat tabu.
Tort, ciasta, dekoratorka, obrączki, zaproszenia - wszystko leży, oczywiście nieruszone.

[Lottie69]

Łał, jutro dostanę moją umowę na stałe
Oby pojawiła się tam fajna podwyżka, coś ponad obiecanego przy rekrutacji, to będę świętować. Tż właśnie dzisiaj też rozmawiał o podwyżce. Oby to wszystko zaczęło się dobrze układać, to będzie z czego odkładać pieniążki na kredyt

[LiviaVe]

Napisane przez Lottie69

Łał, jutro dostanę moją umowę na stałe
Oby pojawiła się tam fajna podwyżka, coś ponad obiecanego przy rekrutacji, to będę świętować. Tż właśnie dzisiaj też rozmawiał o podwyżce. Oby to wszystko zaczęło się dobrze układać, to będzie z czego odkładać pieniążki na kredyt

Gratuluję!
Też kilka dni temu dostałam na czas nieokreślony.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kolorowymaj]

Dziewczyny, gratuluję umów ️

My mamy oprawę muzyczną w kościele zaklepaną i nie było większego problemu z tym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Brawo dziewczyny! W końcu jakieś dobre wiadomości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[savior_]

Jak sądzicie, o której powinna zaczynać makijażystka+fryzjer dla mnie i świadkowej? Ślub zaczyna się o 13 w kościele. Błogosławieństwo pewnie jakoś godzinę/półtorej przed? Wstępnie myślę o 7, ale... Czy nie za wcześnie? Makijażystka określa, że 2h na ślubny, 1.5 h na okolicznościowy. Starczy o 7, żeby się potem nie gonić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LiviaVe]

Savior, a ile masz z domu do kosciola?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gianna09]

Dziewczyny, w jakim kolorze będziecie miały suknie? Model, który wybrałam w salonie był w kolorze szampańskiego beżu. Wyglądałam w nim ładnie i pasuje do mnie, ale zastanawiam się czy jednak nie zamówić tej sukienki w śmietance... TŻ będzie miał granatowy garnitur i białą koszulę i trochę się obawiam czy w tym szampańskim beżu nie będę wyglądała na pożółkłą albo jakąś brudną...

[ciri15]

Uff, na szczęście nie trzeba było dokładnie określać jak tort ma wyglądać i mam chwilę czasu na zastanowienie. Jeszcze mi doszła rozkmina nad smakami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez Gianna09

Dziewczyny, w jakim kolorze będziecie miały suknie? Model, który wybrałam w salonie był w kolorze szampańskiego beżu. Wyglądałam w nim ładnie i pasuje do mnie, ale zastanawiam się czy jednak nie zamówić tej sukienki w śmietance... TŻ będzie miał granatowy garnitur i białą koszulę i trochę się obawiam czy w tym szampańskim beżu nie będę wyglądała na pożółkłą albo jakąś brudną...

Podobno nie przeszkadza... I podobno koszula zawsze musi być biała.
Ogólnie to moja jest wpisana jako Ivory, ale sama nie wiem, z bliska jest trochę szara jakby, srebrzysta. W sumie to jaka moja, dopiero w sobotę ostatecznie zadecyduje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aante_e]

Napisane przez Lottie69

Łał, jutro dostanę moją umowę na stałe
Oby pojawiła się tam fajna podwyżka, coś ponad obiecanego przy rekrutacji, to będę świętować. Tż właśnie dzisiaj też rozmawiał o podwyżce. Oby to wszystko zaczęło się dobrze układać, to będzie z czego odkładać pieniążki na kredyt

Gratuluję!
Ja od 01 grudnia zaczynam nową pracę, mam nadzieję, że nie zmienią w ostatniej chwili warunków finansowym, bo udało mi się sensownie wynegocjować.

Napisane przez ciri15

Uff, na szczęście nie trzeba było dokładnie określać jak tort ma wyglądać i mam chwilę czasu na zastanowienie. Jeszcze mi doszła rozkmina nad smakami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Podobno nie przeszkadza... I podobno koszula zawsze musi być biała.
Ogólnie to moja jest wpisana jako Ivory, ale sama nie wiem, z bliska jest trochę szara jakby, srebrzysta. W sumie to jaka moja, dopiero w sobotę ostatecznie zadecyduje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakie smaków bierzesz pod uwagę? Mi chodzi po głowie coś owocowo orzeźwiającego, a z drugiej strony czekolada wiśnia. Na pewno nie chce masy cukrowej, i żeby był na masie śmietanowej.

W piątek idziemy podpisać dokumenty w USC. Zostanie nam tylko ogarnąć akt chrztu z parafii Tżta, ja już swój wzięłam w zeszłym tygodniu.

Decydujcie się na nazwisko Tż czy podwójne? A może zostajecie przy swoim, albo Tż zmienia?
Ja będę mieście podwójne, a dzieci Tżta. Niestety nie udało mi się wynegocjować podwójnego dla dzieci 🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Napisane przez aante_e

Jakie smaków bierzesz pod uwagę? Mi chodzi po głowie coś owocowo orzeźwiającego, a z drugiej strony czekolada wiśnia. Na pewno nie chce masy cukrowej, i żeby był na masie śmietanowej. .

Decydujcie się na nazwisko Tż czy podwójne? A może zostajecie przy swoim, albo Tż zmienia?
Ja będę mieście podwójne, a dzieci Tżta. Niestety nie udało mi się wynegocjować podwójnego dla dzieci 🤷♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ogólnie mam taki wybór:
mus malinowy i oreo z dżemem z czarnej porzeczki
bomba czekoladowa z praliną i dżemem z czarnej porzeczki lub wiśniami
mix owocowy (sam lub z dżemem według uznania)
mus cytrynowy z siekanymi Michałkami
mus cytrynowy z siekanymi Michałkami oraz mus jagodowy
bomba czekoladowa z wiśniami
straciatella z białej czekolady z musem malinowym
Rafaello z dżemem z czarnej porzeczki lub wiśniami
Można też kombinować.

My raczej chcemy z masą cukrową, siostra uwielbia, TŻ też bardzo od tej Pani smakowała, mi w sumie też. Nie była taka twarde tylko miękka, choć wiem że sporo osób nie lubi, ale jak nie chcą jeść to zostawia. A mówiła że lepiej jej by się robiło taka strukturę jak pokazałam z masy, ale to jeszcze można zmienić zamysł.

Ja będę miała podwójne, dzieci chyba po TŻ... Choć też bym wolała by miały podwójne.

A akt chrztu bierze się w parafii w której był chrzest?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[savior_]

Napisane przez LiviaVe

Savior, a ile masz z domu do kosciola?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rzut beretem. 300 metrów w sumie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aante_e]

Napisane przez ciri15

Ogólnie mam taki wybór:
mus malinowy i oreo z dżemem z czarnej porzeczki
bomba czekoladowa z praliną i dżemem z czarnej porzeczki lub wiśniami
mix owocowy (sam lub z dżemem według uznania)
mus cytrynowy z siekanymi Michałkami
mus cytrynowy z siekanymi Michałkami oraz mus jagodowy
bomba czekoladowa z wiśniami
straciatella z białej czekolady z musem malinowym
Rafaello z dżemem z czarnej porzeczki lub wiśniami
Można też kombinować.

My raczej chcemy z masą cukrową, siostra uwielbia, TŻ też bardzo od tej Pani smakowała, mi w sumie też. Nie była taka twarde tylko miękka, choć wiem że sporo osób nie lubi, ale jak nie chcą jeść to zostawia. A mówiła że lepiej jej by się robiło taka strukturę jak pokazałam z masy, ale to jeszcze można zmienić zamysł.

Ja będę miała podwójne, dzieci chyba po TŻ... Choć też bym wolała by miały podwójne.

A akt chrztu bierze się w parafii w której był chrzest?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale wybór smaków, ciężko by mi coś było wybrać

Tak, akt chrztu bierze się tam, gdzie były chrzciny. Na nim powinna być adnotacja o bierzmowaniu - jeżeli parafia bierzmowania nie zawiadomiła parafii chrztu, to być może trzeba będzie wziąć zaświadczenie o bierzmowaniu osobno.
Na szczęście u mnie było wszystko w porządku i załatwiłam to za jednym razem. Bo każdy sakrament mam w innej parafii.

Tż uparł się, że wobec dzieci mamy być tradycyjni, wystarczy że matka będzie miała podwójne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Ta, mój to samo mówi o nazwisku, że wystarczy że ja będę miała podwojne

To trochę jaja, bo TŻ był chrzczony z 500 km stąd gdzie mieszkamy

Niestety, nie ma słonego karmelu ale wstępne typy mam, każde piętro inny smak
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gwiazdeczka223]

Napisane przez Gianna09

Dziewczyny, w jakim kolorze będziecie miały suknie? Model, który wybrałam w salonie był w kolorze szampańskiego beżu. Wyglądałam w nim ładnie i pasuje do mnie, ale zastanawiam się czy jednak nie zamówić tej sukienki w śmietance... TŻ będzie miał granatowy garnitur i białą koszulę i trochę się obawiam czy w tym szampańskim beżu nie będę wyglądała na pożółkłą albo jakąś brudną...

Ja mam białą Innego koloru nie brałam nawet pod uwagę

Napisane przez Lottie69

Łał, jutro dostanę moją umowę na stałe
Oby pojawiła się tam fajna podwyżka, coś ponad obiecanego przy rekrutacji, to będę świętować. Tż właśnie dzisiaj też rozmawiał o podwyżce. Oby to wszystko zaczęło się dobrze układać, to będzie z czego odkładać pieniążki na kredyt

Napisane przez LiviaVe

Gratuluję!
Też kilka dni temu dostałam na czas nieokreślony.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!

Napisane przez LiviaVe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My z około kościelnych spraw mamy tylko zaklepaną godzinę. Pytałam narzeczonego co z oprawą typu skrzypce, to stwierdził, że nie chce, bo się wzruszy. zatem zrobię mu niespodziankę.
Nauki zrobimy online i najwyżej wcześniej damy znać wielebnemu, że takie mamy. Poradnia to jeszcze temat tabu.
Tort, ciasta, dekoratorka, obrączki, zaproszenia - wszystko leży, oczywiście nieruszone.

Jak pisałam ostatnio z księdzem (on preferuje kontakt mailowy) to powiedział że dostał informację z Archidiecezji że obecnie są prowadzone tylko i wyłącznie nauki online.

A jak to jest z tą poradnią? Do czego to jest potrzebne? Ksiądz wysłał mi listę potrzebnych dokumentów i były tam tylko pełne odpisy aktów chrztu, zaświadczenie z USC i nauki. Nie było nic o poradni, ani o zgodzie proboszcza z naszej parafii.

I ostatecznie podziękowałam tej makijażystce co nie chciała mnie wpisać na konkretną godzinę i zaklepałam inną. Teraz poszukujemy filmowca.

Ja tort będę chciała migdałowy uwielbiam, a narzeczony nie ma zdania

Dziewczyny, a ile trzeba się spodziewać zapłacić za oprawę muzyczną w kościele?

[LiviaVe]

Napisane przez savior_

Rzut beretem. 300 metrów w sumie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem w sumie ile młodzi muszą być przed kościołem, pewnie z 15-20 minut? Skoro masz tak blisko, to o 12:30 na spokojnie powinnaś być już po błogosławieństwie i wtedy szykować się na wyjazd do kościoła.
Samo błogosławieństwo, to chyba nie jest jakaś długa sprawa? - ustawiłabym je na 12. Jeśli masz fotografowane przygotowania, to podejrzewam, że fotograf chciałby być u ciebie koło 11:30 Więc do tej godziny musiałabyś być już gotowa z makijażem i fryzurą. Fryzura pewnie z dobrą godzinę, makijaż zapewne 1,5h plus dojazdy. Ja bym się umówiła na 8, żeby móc maksymalnie się wyspać i odpocząć przed tyloma godzinami.


Ja przyjmuję nazwisko narzeczonego.


Co do koloru sukni - moja ma biały tiul w kropeczki, pod spodem ma ciemno różową podszewkę i taki cielisto różowy gorset.

Koszula zawsze miała i nie, sukienka nie będzie wyglądała na zżółkniętą.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pollinaa]

Ja przyjmę nazwisko narzeczonego
Suknia dół śmietanka, góra z śmietankowej koronki na bazie brzoskwini z lekkim różem/cielistej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e m o c j a]

Napisane przez leille

Kochane ile wcześniej załatwiać obrączki?

My byliśmy w jednym salonie jubilerskim tydzień temu, a w drugim w ten weekend, żeby porównać Chociaż bardziej nastawiam się na ten drugi, to lokalny jubiler i wszędzie go polecają, zaręczynowy też mam od niego Mówili że obrączki mogą zrobić w 2-3 tygodnie, ale wiadomo, lepiej mieć wcześniej, żeby w razie jakiegoś poślizgu nie czekać na ostatnią chwilę
Ogólnie przez covid złoto podobno bardzo idzie w górę i dlatego chcemy kupić jeszcze w tym roku, może w grudniu. Zastanawiam się tylko cały czas czy iść w klasykę czy coś innego Bardzo chciałam coś bardziej oryginalnego niż wszyscy mają, ale jak przymierzałam różne to właśnie klasyczna półokrągła cienka obrączka najlepiej mi pasowała A z tymi ozdobnymi coś wydawało mi się nie tak jak już zakładałam na palec ;d sama nie wiem jakie wybrać..

Napisane przez Gianna09

Dziewczyny, w jakim kolorze będziecie miały suknie? Model, który wybrałam w salonie był w kolorze szampańskiego beżu. Wyglądałam w nim ładnie i pasuje do mnie, ale zastanawiam się czy jednak nie zamówić tej sukienki w śmietance... TŻ będzie miał granatowy garnitur i białą koszulę i trochę się obawiam czy w tym szampańskim beżu nie będę wyglądała na pożółkłą albo jakąś brudną...

Ja mam warstwę pod spodem dołu sukni w kolorze cappuccino Kupiłam trochę pod wpływem chwili, wcześniej myślałam, że jeśli kolor to ewentualnie blady róż, ale jak przymierzyłam moją wybrankę to nie było opcji brać coś innego też się zastanawiałam, czy nie będzie wyglądała na pożółkłą przy bieli koszuli pana młodego, ale chyba będzie ok ;d

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LiviaVe]

Klepnęłam wstępnie dekoratorkę.
Muszę sprawdzić co z tym złotem będzie, bo może faktycznie trzeba się przejść po jubilerach w okolicach świąt...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lottie69]

Jestem trochę zdziwiona dziewczyny, że wasi tżci się nie zgadzają na podwójne nazwisko dla dzieci. Przecież to powinna być wspólna decyzja, a nie, że się nie zgadzają
Aż poruszyłam temat z tżem, nie miałby najmniejszego problemu z przyjęciem mojego nazwiska czy podwójnym dla dzieci.



Ja zdecydowałam się na wzięcie jego nazwiska, bo po prostu bardziej mi się podoba, jest ciut łatwiejsze do wymówienia i kilka miejsc mniej do pomyłek przy podawaniu wszędzie Gdyby moje panieńskie było ciut fajniejsze, to wzięlibyśmy moje.





Na szczęście z tżem nie zgadzamy się póki co tylko z obecnością telewizora w naszym pokoju

[Kolorowymaj]

Aantee, to mocno trzymam kciuki za nową pracę ))

Ja tortów nie lubię i nie jadam, więc smaki niech wybierze tz

Nazwisko biorę tż. Tylko z ciekawości zapytałam się, czy mógłby wziąć moje, to powiedział, że woli zostac przy swoim.
Na podwójne nazwisko dla dzieci sama pewnie miałabym problem żeby się zgodzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raspberry21]

My też chcemy zamówić obrączki w tym roku. Ostatnio nawet pojechaliśmy specjalnie w sobotę ale okazało się, że akurat zamknięte mieli :/ więc w grudniu zrobimy druga próbę i mam nadzieję, że uda się już zamówić.
Ja biorę nazwisko Tż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kat_wisz]

Ja też przejmuje nazwisko TŻ moje jest długie i zawsze problem z jego napisaniem 🤦☠♀️

Co do obraczek to też bym chciała już chyba kupić w tym roku ze względu że to zloto ma iść go góry ale jak już wam wspominałam dostajemy je w prezencie od rodziców TŻ i jak na początku ciągle namawiali żebyśmy szli kupić tak teraz temat zamilkł i w sumie głupio mi się upomnieć.. 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aante_e]

Napisane przez Lottie69

Jestem trochę zdziwiona dziewczyny, że wasi tżci się nie zgadzają na podwójne nazwisko dla dzieci. Przecież to powinna być wspólna decyzja, a nie, że się nie zgadzają
Aż poruszyłam temat z tżem, nie miałby najmniejszego problemu z przyjęciem mojego nazwiska czy podwójnym dla dzieci.



Ja zdecydowałam się na wzięcie jego nazwiska, bo po prostu bardziej mi się podoba, jest ciut łatwiejsze do wymówienia i kilka miejsc mniej do pomyłek przy podawaniu wszędzie Gdyby moje panieńskie było ciut fajniejsze, to wzięlibyśmy moje.





Na szczęście z tżem nie zgadzamy się póki co tylko z obecnością telewizora w naszym pokoju

Ale skoro jedna strona chce tak, a druga tak, a decyzje trzeba podjąć, to trzeba jedną wersję przyjąć - jego albo moją mi zależy na podwójnym nazwisku, bo mam już spory dorobek zawodowy pod swoim nazwiskiem - 2 kierunki studiów, aplikacja, egzamin zawodowy i prawie 6 lat pracy w zawodzie. A dzieci na razie nic takiego nie mają, więc nie jest to aż tak istotne - równie dobrze mogą wyrobić sobie 'markę' pod nazwiskiem Tżta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LiviaVe]

Napisane przez aante_e

Ale skoro jedna strona chce tak, a druga tak, a decyzje trzeba podjąć, to trzeba jedną wersję przyjąć - jego albo moją mi zależy na podwójnym nazwisku, bo mam już spory dorobek zawodowy pod swoim nazwiskiem - 2 kierunki studiów, aplikacja, egzamin zawodowy i prawie 6 lat pracy w zawodzie. A dzieci na razie nic takiego nie mają, więc nie jest to aż tak istotne - równie dobrze mogą wyrobić sobie 'markę' pod nazwiskiem Tżta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się. Poza tym dla dziecka to dosyc kłopotliwe, imo.
Ja pod swoim nazwiskiem również mam studia, wszystkie kursy i szkolenia, ale nie przywiązuje do tego takiej uwagi, bo przecież wiadomo, że ja to ja. Chociaż uważam, że przy zawodzie prawniczym, lekarskim ma to jakiejś znaczenie. U nas podwójne nazwisko to byłby koszmarek - moje nazwisko ma 10 liter, a narzeczonego 11. Z góry taka wersja odpadła. I bardzo ważna sprawa - narzeczonego nazwisko jest ładniejsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez Lottie69

Jestem trochę zdziwiona dziewczyny, że wasi tżci się nie zgadzają na podwójne nazwisko dla dzieci. Przecież to powinna być wspólna decyzja, a nie, że się nie zgadzają

też tego nie rozumiem. to nie jest tak, że oni mają się zgadzać lub nie. jak każdy zostaje przy swoim nazwisku to (lub któreś ma podwójne) to chyba oczywiste, że dzieci mają podwójne. dlaczego niby nazwisko ojca ma być ważniejsze?

w razie takiego oporu, to bym w ogóle forsowała, że w takim razie dzieci biorą moje nazwisko. albo podwójne, albo moje jak mu się podwójne nie podoba

myślałam, że te czasy, kiedy "pan mąż" decyduje o wszystkim, a dzieci MUSZĄ nosić nazwisko ojca już dawno minęły

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez aante_e

Ale skoro jedna strona chce tak, a druga tak, a decyzje trzeba podjąć, to trzeba jedną wersję przyjąć - jego albo moją mi zależy na podwójnym nazwisku, bo mam już spory dorobek zawodowy pod swoim nazwiskiem - 2 kierunki studiów, aplikacja, egzamin zawodowy i prawie 6 lat pracy w zawodzie. A dzieci na razie nic takiego nie mają, więc nie jest to aż tak istotne - równie dobrze mogą wyrobić sobie 'markę' pod nazwiskiem Tżta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no ale z tego co piszesz, to dla Ciebie jest obojętne czy dzieci będą mieć podwójne czy tylko męża.
a dziewczyny pisały o tym, że one WOLĄ żeby dziecko miało podwójne, ale facet się uparł i nie zgadza.

z resztą podwójne to kompromis. każdy może forsować swoje. kto powiedział, że dzieci muszą mieć nazwisko po ojcu? mogą mieć takie jak pierwszy człon nazwiska matki. co za problem - jak się podwójne nie podoba...

[f1i2o3]

Napisane przez Pani_Mada

też tego nie rozumiem. to nie jest tak, że oni mają się zgadzać lub nie. jak każdy zostaje przy swoim nazwisku to (lub któreś ma podwójne) to chyba oczywiste, że dzieci mają podwójne. dlaczego niby nazwisko ojca ma być ważniejsze?

w razie takiego oporu, to bym w ogóle forsowała, że w takim razie dzieci biorą moje nazwisko. albo podwójne, albo moje jak mu się podwójne nie podoba

myślałam, że te czasy, kiedy "pan mąż" decyduje o wszystkim, a dzieci MUSZĄ nosić nazwisko ojca już dawno minęły

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------



no ale z tego co piszesz, to dla Ciebie jest obojętne czy dzieci będą mieć podwójne czy tylko męża.
a dziewczyny pisały o tym, że one WOLĄ żeby dziecko miało podwójne, ale facet się uparł i nie zgadza.

z resztą podwójne to kompromis. każdy może forsować swoje. kto powiedział, że dzieci muszą mieć nazwisko po ojcu? mogą mieć takie jak pierwszy człon nazwiska matki. co za problem - jak się podwójne nie podoba...

Ojjj chyba przesadzasz Myslę, że dziewczyny pisały, że wolą podwójne nazwisko dla dzieci, ale bez ciśnienia, ja z jednej strony bym chciała żeby moje nazwisko przetrwało, ale może być i przeszłego męża (dla dzieci) bez ciśnienia

raczej nie ma na wątku kobiet, które są stłamszone przez- jak to piszesz PANA MĘŻA, mamy XXI wiek

Ja zostaje przy swoim