2019-07-25, 13:56 | #331 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 342
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Cytat:
|
|
2019-07-25, 15:03 | #332 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Cytat:
Byc moze, ale wiesz co, nie przeszkadza mi to w najmniejszym stopniu. Lubie pachnace smarowidla i juz sie przez tyle lat przyzwyczailam, ze prysznic —-> balsam, mycie rak——> krem do rak, lzy——> krem pod oczy. Wazeline tez reaplikuje tysiac razy dziennie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-07-25, 17:18 | #333 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 715
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Cytat:
|
|
2019-07-25, 20:39 | #334 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Hmm... a jest coś łatwo dostępnego? Ogólnie czytam składy kosmetyków do włosów i prostszych składowo kosmetyków do twarzy, ale na tych do ciała przyznaję, że kompletnie się nie znam. Mam balsam Isany, dobrze nawilża, ale nie nadaje się na upały czy dzień treningowy, bo płynę cała w momencie
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
2019-07-26, 01:45 | #335 | ||
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Cytat:
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
||
2019-07-26, 01:54 | #336 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 715
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Cytat:
90% kosmetyków nawet 'hipoalergicznych' zawiera benzoesan sodu. Przy mojej alergii to prowadzi do tragedii. |
|
2019-07-26, 08:08 | #337 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Cytat:
Używam tego mydła od paru dni i nawet podoba mi się ten charakterystyczny smrodek Może polecicie jakiś krem do rąk co by nie tłuścił mi papierów? |
|
2019-07-26, 08:55 | #338 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Mialam kiedys serum z Cztery pory roku, ale nawilżające i ono bylo lekkie wlasnie, szybko sie wchlanialo. Teraz mam regenerujące i juz ma postać biała, wiec tez jest bardziej odzywcze. Tamto bylo troche w formie żelu rozowego.
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2019-07-26, 09:25 | #339 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Cytat:
Nigdy nie lubiłam tłustych kremów, na noc zawsze coś lekkiego kładę. Ale ostatnio się zszokowałam, bo spróbowałam nałożyć na twarz olejek z winogron... I to wcale nie jest takie złe. A nawet mam wrażenie, że dobrze działa na cerę. Może jednak się przekonam? |
|
2019-07-26, 12:08 | #340 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Z dostepnych w Polsce kremy TBS sa calkiem ok.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2021-05-12, 12:37 | #341 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Dopisuję
prostownicę do włosów, bo nie chce mi się najpierw podsuszać włosów suszarką, a potem jeszcze czekać na nagrzewanie prostownicy, dzielenie włosów na części ( mam gęste i nie przejadę po włosach za jednym pociągnięciem ) . Suszenie na okrągłą szczotkę idzie mi jakoś sprawniej tłokowy ekspres do kawy ( zwany też french press ), mocna kawa i trochę jest składania i rozkładania za każdym użyciem ekspresu. Dobre to jest do robienia tiramisu, z racji mocy tej kawy bronzery i rozświetlacze, zużyłam prawie dwa i mam jakieś na stanie, ale jakoś nie widzę potrzeby konturowania twarzy |
2021-05-17, 09:24 | #342 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
- Naczynia, które nie nadają się do zmywarki. Dostałam kiedyś śliczny zestaw do herbaty, mega delikatna cieniutkia ręcznie malowana porcelana. Wygląda ślicznie... Leży głęboko schowana w najwyższej szafce, bo nie lubię myć ręcznie, a wystawiania naczyń w witrynie też nie praktykuję.
- Sokowirówka. W teorii miało być pięknie, ale nie wyszło... Za dużo zabawy, by sobie wycisnąć dwie szklanki soku. Mam też wyciskarkę do cytrusów, dla kontrastu tej używam często. - Duże skórzane torebki. Już nie kupuję, bo przestałam używać - nie chodzi nawet o to, że się zniszczą (taki los tego typu przedmiotów, choć i tak są dość trwałe), ale o to, że są po prostu cięższe od jakichś sztucznych materiałów. Kiedyś się porządnie połamałam, w czasie dochodzenia do siebie musiałam się przerzucić na lekkie plecaki i małe / lekkie "sztuczne" torebki. Okazało się to tak wygodne, że nie wróciłam nigdy do skóry. - Długie wełniane płaszcze. Piękne są, mam kilka. Wyglądają świetnie np. z sukienkami. Ale... Są tak ciężkie (w porównaniu do jakiejś sportowej parki), że wiszą sobie w szafie i wyciągam tylko na okoliczność jakiegoś przyjęcia - na trasie auto / szatnia da się wytrzymać. Tym sposobem ostatnio w 2019 miałam na sobie taki płaszcz. - Balsamy do ciała z tej samej linii zapachowej, co perfumy (np. Kenzo, Estée Lauder). Dostałam wiele razy i każdorazowo zmarnowałam - za dużo tego zapachu było. Z kolei lubię mydła w kostce z tej samej linii zapachowej, wrzucam bez osłonki do garderoby, żeby pachniało. ---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ---------- Cytat:
Do tiramisu zapuszczam kawę przez kawiarkę włoską, to dopiero ma moc. Edytowane przez Nette Czas edycji: 2021-05-18 o 09:32 |
|
2021-05-17, 13:15 | #343 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Cytat:
|
|
2021-05-17, 13:47 | #344 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Bo to takie bezsensowne noszenie dodatkowego kilograma, w porównaniu do torebki małej i lekkiej. I jak jest duża, to się często plączą niepotrzebne rzeczy.
Ja już zresztą nawet dużego skórzanego portfela nie noszę... Najbardziej potrzebne dokumenty i jakiś banknot wrzucone do wizytownika, a portfel upchany w schowku w aucie. Kolejna niepotrzebna rzecz... - Toster. Nie wiem po co mi był, nie używam. Opiekacz już prędzej wyciągam, toster tylko mi zajmuje miejsce. A wiem, że dla wielu ludzi to must have w kuchni. Widzę, że nie do końca ogarnęłam wątek. Nie mam tak, że czegoś nie używam "bo szkoda". Raczej jestem super praktyczna pod tym względem i nie trzymam rzeczy "na kiedyś, bo szkoda używać/niszczyć". Raz mi się zdarzyło - dostałam kiedyś butelkę szampana, nie jakiś super drogi, ale takibz przedziału 300-400 pln. Wrzuciłam do szafki, by go wypić przy jakiejś większej okazji. Ale ogólnie fanką szampana nie jestem, więc okazji nie doczekał, leży sobie tak z 5 czy 6 lat w szafce kuchennej i nie wiem, czy się jeszcze nadaje do picia, skoro nie był przechowywany w niskiej temperaturze. Edytowane przez Nette Czas edycji: 2021-05-17 o 13:59 |
2021-05-17, 14:52 | #345 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Soda stream- stoi i sie kurzy
Sent from my SM-G973F using Tapatalk |
2021-05-17, 17:53 | #346 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
U mnie na pierwszym miejscu sa szpilki. Serio nie mam ich gdzie teraz zalozyc.
Ponadto kupilam mate do yogi i nie cwicze. |
2021-05-17, 18:44 | #347 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88709365]Soda stream- stoi i sie kurzy
Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE] u mnie też nawet syropy mi się przeterminowały |
2021-05-17, 18:54 | #348 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 2 572
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Cytat:
Nette cały Twój wcześniejszy wpis to idealnie to co sama bym napisała, toster, wyciskarka wolnoobrotowa, płaszcze, balsamy do ciała z linii perfum, duże skórzane torby kocham bo są piękne ale od roku noszę tylko jak muszę szykownie przewieźć dokumenty Mam i nie używam maszynki do lodów, lubię lody ale tyle przy tym hałasu a potem jeszcze trzeba upchnąć misę w zamrażarce w której nigdy nie mam miejsca że dałam sobie spokój. |
|
2021-05-17, 20:20 | #349 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Możecie mi dać te szampany, ja się nie boję
Mam mnóstwo szpilek ale nie noszę bo lubię duuużo chodzić, najlepiej szybko .. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ćwiczę! |
2021-05-17, 23:21 | #350 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Te szampany może kiedyś będą kolekcjonerskie... Sprzedam żeby dorobić do emerytury, jak będę mieć 90 lat.
Też mam mnóstwo szpilek. Kiedyś nosiłam bardzo często (bo dress code), ale paskudnie złamałam nogę i teraz moja kostka w szpilkach czasem jakby zeskakuje, więc noszę od wielkiego dzwonu, gdy rozum mi odejmuje i mam priorytety przestawione (wygląd > bezpieczeństwo...). TŻ ma jakieś dziwne wyobrażenia, że się ich kiedyś pozbędę, skoro od lat nie noszę, ale gdzieżby... Duże skórzane torebki nadają jako "torebka do auta". W sensie, że leży sobie, jak trzeba wyglądać to zawartość małej *chlup* do dużej, byle daleko od parkingu nie trzeba było nieść. A kiedyś... Do roboty z tym jeździłam, nawet gdy robota oznaczała dojazd 2h w ICC, a potem warszawską komunikację publiczną. Nigdy więcej. Co do samych przedmiotów jeszcze... Maszyna do chleba. Tj. często używam (zagniata ciasto, też takie ciężkie, na makaron; misa podgrzewana, więc wyrasta w niej pięknie drożdżowe). Za to nigdy nie wykorzystałam jej podstawowego zastosowania, tj. nigdy nie upiekłam w niej chleba... ---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ---------- Bliźniacze preferencje. ;-) O maszynie do lodów kiedyś myślałam, ale właśnie rozmiar mnie ostudził. Mam zwykle jedną szufladę zawaloną malinami i szparagami, drugą szabrem po seniorkach w rodzinie (gołąbki, pierogi), a trzecią całą resztą. Ale jak się dorobię spiżarni z taką zamrażarką-trumną, to pójdę w to. |
2021-05-18, 08:50 | #351 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Uchroniłyście mnie przed zakupem Soda stream
Miałam kupić na gwiazdkę... Jednak aż tak często nie pijamy napojów gazowanych i pewnie też by się to tylko kurzyło |
2021-05-18, 10:36 | #352 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Ja mam kitchenaid i w nim czasem robie chleb. Planuje dokupic mise do lodow wlasnie do KA. Mi sie nie trafiaja sloiki od zadnych seniorek, by miec az tyle rzeczy do zamrazania.
Nie uzywam obecnie podkladu i pudrow (maska). Lakierow do wlosow, ani ciezkich naszyjnikow. |
2021-05-18, 11:15 | #353 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Kupiłam sobie parowar.
Lubię dania na parze, wcześniej miałam nieduży garnek, czasem mi się coś nie mieściło Ten parowar miał być taki super Kupiłam na szczęście używany, bo .. raz go użyłam i poszedł w kat. Wielki grat, jedzenie pachnie plastikiem, a idź pan. Przeprosiłam się z garnkiem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2021-05-18, 11:53 | #354 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Cytat:
No i oczywiście wszystkie kasze czy ryże gotuję w parowarze, nawet czasem pseudorisotto. Z tym, że takie rzeczy tylko w szklanych pojemnikach, bo nie przemawia do mnie gotowanie bezpośrednio w plastiku. Parowaru używam bardzo często od kilkunastu lat i w sumie jakbym musiała czasowo przejść na jakieś kuchenne "warunki polowe", to z czterema podstawowymi urządzeniami byłabym w stanie pociągnąć dość długo i nie monotonnie. Byłyby to: czajnik, parowar, wolnowar i grill elektryczny. |
|
2021-05-18, 13:25 | #355 |
jestem kotem
Zarejestrowany: 2017-03
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 845
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Mam to samo z soda stream (używany codziennie) i z parowarem 1-2 razy w tygodniu
__________________
|
2021-05-18, 13:35 | #356 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Ja parowar uzywam glownie do warzyw, najczesciej do salatek.
|
2021-05-18, 13:44 | #357 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Ja już byłam w sklepie, obejrzałam i wróciłam do domu, żeby się zastanowić. Jednak aż tak bardzo widy gazowanej nie pragnę.
|
2021-05-18, 14:13 | #358 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
Cytat:
Zgadzam się w 100% Jeszcze dorzuciłabym wok elektryczny. Wolnowar kocham- wrzucam składniki, idę do pracy, wracam i mam wypasiony obiad gotowy a H. oszczędzam stresu związanego z zarządzaniem składnikami na obiad Sent from my SM-G973F using Tapatalk |
|
2021-05-18, 16:22 | #359 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Mam, ale nie używam, bo...
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88711426][/b]
Zgadzam się w 100% Jeszcze dorzuciłabym wok elektryczny. Wolnowar kocham- wrzucam składniki, idę do pracy, wracam i mam wypasiony obiad gotowy a H. oszczędzam stresu związanego z zarządzaniem składnikami na obiad Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]Ja siedzę w domu na HO, więc składniki wrzucam do wolnowaru wieczorem, przed pójściem spać, ewentualnie rano przed logowaniem, a równo o 12:00 nakładam lanczyk na talerz... Elektryczny grill też rewelacja - mięso wystarczy wcześniej zamarynować. Sery nie potrzebują marynaty, są rewelacyjne. Warzywa (prócz bakłażana) nie potrzebują przygotowania. Przy jakiejś przerwie wyciągam składniki z lodówki. Włączam nagrzewanie, parę minut później wracam wrzucić co trzeba, kolejnych parę minut później, jak urządzenie zadzwoni, wrzucam się na lunch break i idę sobie zjeść. Jeśli mam ochotę na ryż czy kaszę, to się samo robi w parowarze. Smaczne i super świeże jedzenie. Za żadne skarby nie chcę wracać do biura i jedzenia odgrzewanego w mikrofali lub do ogonka w kantynie, by móc kupić coś mocno podlanego olejem i mąką, by odpowiednio ważyło... |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:12.