Mamy LIPCOWE 2019 cz.2 - Strona 105 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-06-30, 09:09   #3121
mala_biegaczka
Zakorzenienie
 
Avatar mala_biegaczka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez himbeere Pokaż wiadomość
To u Was trzeba mieć swoje mm? U nas w szpitalu mają jednorazowe butelki 90ml z mlekiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Maja ale ja jeśli już to chce jej dawać Hipp a tego nie ma szpital. Szpital ma te tańsze tutejsze Aptamil i Cow&Gate i jakieś jeszcze jedno.
Ale zapewniają mi buteleczki jednorazowe.
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”

Michaś +03.07.2015 12tc.
Mikołaj <3 28.05.2016
Hania <3 28.06.2019
mala_biegaczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 09:15   #3122
marttb
Zakorzenienie
 
Avatar marttb
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 621
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Mala - obyście szybko wyszły, zazdroszczę że u Was tak szybko puszczają. Jak sie czujesz?

Ja coraz bardziej myślę o karmieniu mm, zobaczymy jak sie potoczy kiedy młody będzie z nami.

Nie wiem czemu on jeszcze nie wychodzi, naprawdę
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...)
Oh me I fall in love with you every single day
And I just wanna tell you I am

(...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam,
spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś,
choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤
marttb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 09:22   #3123
Patti_1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 774
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

U nas po cesarce 3 doby się leży, po naturalnym dwie, dla mnie to wieczność. Oczywiście, o ile wszystko jest w porządku.
1 lipca to fajna data, może mój mały da się namówić i wyjdzie jutro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Patti_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 10:16   #3124
mala_biegaczka
Zakorzenienie
 
Avatar mala_biegaczka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Marttb czuje się ok. Rano po nocy było zle bo zle spałam i przeciwbólowe wyszły ale dostałam swoją dawkę i sobie spaceruje po oddziale z mała w kubełku max o 13 myśle wyjdziemy

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Ja będę próbowała kp albo kpi bo jednak widzę jakie mm jest ciężkie dla takiego dziecka. Małej w kupię wyszło takie ścięte mleko ulewa tym, trzeba oczywiście karmić na raty i odbijać 3 razy w trakcie. Mam w tym doświadczenie po młodym ale to nic fajnego. Postaram się jakoś laktację utrzymać żeby z 80% mojego mleka miała bo to zawsze enzymy które nawet pomogą trawić jej mm.

W Uk po SN to po 6h już puszczają
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”

Michaś +03.07.2015 12tc.
Mikołaj <3 28.05.2016
Hania <3 28.06.2019
mala_biegaczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 10:27   #3125
marttb
Zakorzenienie
 
Avatar marttb
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 621
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Ja w sumie nie wiem jak to jest z mm, bo córka nigdy nie jadła
dobrze że przeciwbólowe działają ja mam w torbie spakowany dodatkowo paracetamol gdyby w szpitalu sępili. W szpitalu w ktorym rodzilam córkę bardzo żałowali

Tak, moja kuzynka rodziła w UK i tego samego dnia na wieczór wyszła do domu.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Moim 'błędem'po cc było to że bardzo mało chodziłam, a chód najlepiej pomagał w sumie na ból, rozchodzenie tego, ani razu nie zrobiłam spaceru po oddziale. No, ale w sumie jak nikt nie doradza to ciężko się samemu domyśleć.
Przy drugiej ciąży, po przezyciu tego człowiek już taki spokojniejszy jest w pewnych kwestiach.
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...)
Oh me I fall in love with you every single day
And I just wanna tell you I am

(...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam,
spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś,
choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤
marttb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 10:30   #3126
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Mleko z piersi jest duzo lepsze, to fakt. Pomimo tego, ze sama dlugo nie karmilam, bo nie mialam czym, zdawalam sobie sprawe z tego, ze mleko modyfikowane, to gorsza opcja.
Corka po normalnym mm dostala kolek, przeszlismy na comfort, ale tez nie bylo idealnie. Mam nadzieje, ze teraz na dluzej mleka starczy, chociaz tesciowa ostatnio tak mi dziala na nerwy, ze az mi sie zle robi jak pomysle o karmieniu piersia. Za kazdym razem jak maz z nia rozmawia, to musi wtracic ten temat i zaczyna sie dogryzanie, ze ona to ciekawa jest czy mi sie bedzie chcialo karmic i rozne glupie docinki w tym temacie.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 10:30   #3127
Icannotfly
Zakorzenienie
 
Avatar Icannotfly
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Południe Polski
Wiadomości: 6 166
GG do Icannotfly
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Dziewczyny, ktoś coś na hemoroidy? Masakra jakaś.





Cytat:
Napisane przez mala_biegaczka Pokaż wiadomość
Przy planowanej cc wychodzi się bardzo szybko - nawet do 12h, przy takiej nagłej min 24h trzeba siedzieć.

My jednak zostajemy bo mała nie sikała a misi być czysto ale może to i dobrze bo tu to łóżko mam regulowane i łatwiej mi wstać + ona ma spanie wiec może uda mi się coś z nia pospać bo jak dotąd od 2 dni spałam może ze 3h
Ale fajnie, że u was tak szybko do domu.

Oby i was szybko wypuścili!
__________________
Lubię ten stan
Rozkoszne sam na sam
Cisza i ja
Cisza, ja i czas...



Icannotfly jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-06-30, 10:36   #3128
marttb
Zakorzenienie
 
Avatar marttb
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 621
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Kp na pewno jest lepsze i nie chodzi mi tu o terror laktacyjny itp. Tak jest i już. A co kto wybierze to juz prywatna kwestia.
Ja córkę kp, ale byly epizody że ona np wisiała 3h na piersi. Dosłownie. Biodra drętwiały, ruszyc się nie było jak. 3 pierwsze miesiące byly podyktowane rozchulaniem laktacji, utrzymaniem jej i prawda jest taka że jeśli chce się ją rozchulac i utrzymać, przeżyc kryzysy laktacyjne to trzeba przystac na to wiszenie, bliskość. A teraz może nie być na to czasu, nie wiem czy dam radę po prostu, boję się o córkę, że będzie miala za mało mnie dla siebie.
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...)
Oh me I fall in love with you every single day
And I just wanna tell you I am

(...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam,
spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś,
choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤
marttb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 11:55   #3129
ewka1368
Zakorzenienie
 
Avatar ewka1368
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 893
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Mala faktycznie szybko wychodzicie!

Ja z corka po sn wyszlam w zaczetej 3 dobie



Ja mam schizy ze nie będę wiedziec że. Sie poród zaczął w sensie nie odróżnia twardnienia brzucha od skurczu....

Do szpitala godz i godz żeby tz dojechał po mnie z pracy
__________________
19.12.2014
ewka1368 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 12:00   #3130
Patti_1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 774
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Ja też się boję, że nie ogarne kiedy to się zacznie.. coraz częściej mi brzuch twardnieje, do tego kłucie szyjki.. najlepiej jakby wody chlusnęły i po sprawie

W ciągu dwóch godzin trzeba być w szpitalu, po odejściu wód, tak mówiła położna..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Patti_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 12:16   #3131
Icannotfly
Zakorzenienie
 
Avatar Icannotfly
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Południe Polski
Wiadomości: 6 166
GG do Icannotfly
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Ja też się boję że nie poznam, że to już Albo, że pojadę za wcześnie i będę kwitła w szpitalu
__________________
Lubię ten stan
Rozkoszne sam na sam
Cisza i ja
Cisza, ja i czas...



Icannotfly jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-30, 12:22   #3132
sovianka
Rozeznanie
 
Avatar sovianka
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 995
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Patti_1 Pokaż wiadomość
Ja też się boję, że nie ogarne kiedy to się zacznie.. coraz częściej mi brzuch twardnieje, do tego kłucie szyjki.. najlepiej jakby wody chlusnęły i po sprawie

W ciągu dwóch godzin trzeba być w szpitalu, po odejściu wód, tak mówiła położna..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mam to samo, boje sie, że przed terminem CC coś się zacznie, a już tak jestem nastawiona na CC, że nie biorę innej opcji pod uwagę, ja do szpitala też mam godzinę drogi i do tego dochodzi stres, czy będzie miał mnie kto tam zawieźć, bo TŻ z pracy nie ma opcji, żeby się urwał, taka specyfika pracy, do tego dochodzi to, że on też pracuje na nocki....muszę w razie czego polegać na teściach. Też mam twardnienie brzucha i straszne kłucie w szyjce...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sovianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 12:25   #3133
ewela2612
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 298
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Dziewczyny nie stresujcie się tak. Jak nie wiedziałam co i jak to tak samo miałam...Ale wierzcie mi-tego nie da się nie poznać... ;-)
Co do hemoroidow to ja chyba (dzięki Bogu) takibepizod tylko miałam i już mi przeszło niemniej zaopatrzyłam się w papier mokry jak mała białaczka radziła

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
ewela2612 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 12:25   #3134
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

U mnie zaczelo sie od odejscia wod, ale nawet gdyby nie odeszly, to skurcze byly zupelnie inne, niz przepowiadacze. Silniejsze i bardziej uciazliwe. Bez trudu rozpoznalabym po tych skurczach, ze cos jest nie tak.
Wody odeszly mi po 5 rano. Do szpitala pojechalam po 9. Odeslali mnie do domu i wrocilam dopiero po kolejnych kilku godzinach, bo skurcze byly nieregularne, nie wiem wiec jakie medyczne uzasadnienie ma to, ze "w ciagu dwoch godzin, trzeba byc w szpitalu". Oczywiscie im wczesniej, tym lepiej, ale nie wiem po co dodatkowo straszyc spanikowane kobiety.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 13:01   #3135
marttb
Zakorzenienie
 
Avatar marttb
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 621
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
U mnie zaczelo sie od odejscia wod, ale nawet gdyby nie odeszly, to skurcze byly zupelnie inne, niz przepowiadacze. Silniejsze i bardziej uciazliwe. Bez trudu rozpoznalabym po tych skurczach, ze cos jest nie tak.
Wody odeszly mi po 5 rano. Do szpitala pojechalam po 9. Odeslali mnie do domu i wrocilam dopiero po kolejnych kilku godzinach, bo skurcze byly nieregularne, nie wiem wiec jakie medyczne uzasadnienie ma to, ze "w ciagu dwoch godzin, trzeba byc w szpitalu". Oczywiscie im wczesniej, tym lepiej, ale nie wiem po co dodatkowo straszyc spanikowane kobiety.
Ja byłam w szpitalu jakoś po 5h od momentu jak wody zaczęły lecieć - akurat zaczęły jak jechalismy skladac wniosek o kredyt na dom, tam siedzialam ze3 h więc nic nie czułam, a jak wstalam to już powoli byłam coraz pewniejsza ze to własnie wody. W momencie kiedy zdecydowalismy ze jedziemy do domu po torby i wchodziłam po schodach to juz ciurkiem leciało.
W szpitalu dopiero pod koniec dnia zrobiono crp. Może jakby tr wody wyleciał wszystkie to inaczej, ale jak sie po prostu leją toninna kwestia. W szpitalu kazano mi leżeć żeby córa zatkała kanał.

Też myślę że nie da sie tego nie poznać.
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...)
Oh me I fall in love with you every single day
And I just wanna tell you I am

(...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam,
spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś,
choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤
marttb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 13:17   #3136
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez marttb Pokaż wiadomość
Ja byłam w szpitalu jakoś po 5h od momentu jak wody zaczęły lecieć - akurat zaczęły jak jechalismy skladac wniosek o kredyt na dom, tam siedzialam ze3 h więc nic nie czułam, a jak wstalam to już powoli byłam coraz pewniejsza ze to własnie wody. W momencie kiedy zdecydowalismy ze jedziemy do domu po torby i wchodziłam po schodach to juz ciurkiem leciało.
W szpitalu dopiero pod koniec dnia zrobiono crp. Może jakby tr wody wyleciał wszystkie to inaczej, ale jak sie po prostu leją toninna kwestia. W szpitalu kazano mi leżeć żeby córa zatkała kanał.

Też myślę że nie da sie tego nie poznać.
Mi wody wylatywaly po trochu, ale tez nie malo. Byly takie momenty, ze podklad poporodowy nie dawal rady jak mocniej chlustalo, ale to sie ciagnelo godzinami. Kazali mi sie ruszac, bo skurcze mialam nieregularne, wiec lezenie nie pomagalo. W domu sporo chodzilam, zeby to sie jakos rozkrecilo a w szpitalu sporo czasu spedzilam na pilce.
Tez mysle, ze inaczej jak porzadnie chlusnie i wszystkie wody wyleca a inaczej, jak wylatuja sobie po trochu. W tym drugim przypadku nie widze powodow do paniki. Urodzilam prawie 30 godzin od momentu, jak wody zaczely odchodzic i nie mialam zadnych problemow z tego powodu.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 13:39   #3137
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Nie da się nie poznać że to ten moment. Ja przy pierwszym w drodze do szpitala stwierdziłam że to jednak nie to i że może wracamy, ale to trwało tylko moment, bo skurcze wróciły. A nawet jeśli nie będzie to ten moment, to położne zawsze zbadają co i jak. Nie martwcie się na zapas. Już taki moment że większość z nas ma twardnienia, kłucia, no inaczej się nie da. Chociaż wolałabym jednak z zaskoczenia niż żeby się męczyć niepotrzebnie z przepowiadającymi.
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 13:40   #3138
Iwonexx
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 728
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez Icannotfly Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ktoś coś na hemoroidy? Masakra jakaś.
ja stosuje procto-glyvenol czy jak to sie tam pisze.. ale dzisiaj tez mam masakre.. chyba musze wiecej pic.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"WSTAŃ, nie skupiaj się na swoich słabościach i wątpliwościach żyj wyprostowany"
Jan Paweł II

25.07.2018 (6tc)
Iwonexx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 13:42   #3139
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Też zazdroszczę tego szybkiego wyjścia ze szpitala. Nie wiem po co kwitnąć w szpitalu tyle czasu, o ile jest wszystko ok i z dzieckiem i z matką. Też mogłabym wyjść po 6h po porodzie, a tak to chyba najgorsze są noce kiedy się nie wysypiasz jak dzieci obok płaczą non stop.
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-30, 14:33   #3140
ewka1368
Zakorzenienie
 
Avatar ewka1368
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 893
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Przy pierwszym porodzie odeszły mi wody wiec wyjścia niwe bylo trzeba bylo jechac
__________________
19.12.2014
ewka1368 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 16:31   #3141
klamerka1987
Rozeznanie
 
Avatar klamerka1987
 
Zarejestrowany: 2016-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Icannotfly, ja stosowałam procto-glyvenol krem oraz czopki. 2 razy miałam hemoroidy w ciąży. Raz to aż takie z krwawieniem, nie mogłam siedzieć, chodzić bo tak bolało- byłam załamana. Najgorsze jest klika pierwszych dni. Ale za każdym razem po ok 1-2 tygodniach wchłaniały się.

Ja z kolei nie boję się że nie zauważę porodu (ale do szpitala mamy 400 m) ale tego, że w ogóle nic nie zacznie się dziać. Boję się wywoływania. Nie miałam jeszcze ani razu bolesnego skurczu
Wczoraj spacerowaliśmy z mężem 17 km.... nic a nic to nie działa na mnie. Seks, stymulowanie sutków- też nic.
__________________
2013 -> 2017 -> 2017 -> 2018

klamerka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 16:48   #3142
himbeere
Rozeznanie
 
Avatar himbeere
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 769
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

A do kiedy dało Ci czas? Kiedy musisz się pojawić w szpitalu jeśli akcja się nie rozpocznie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
himbeere jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 16:52   #3143
ewela2612
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 298
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez klamerka1987 Pokaż wiadomość
Icannotfly, ja stosowałam procto-glyvenol krem oraz czopki. 2 razy miałam hemoroidy w ciąży. Raz to aż takie z krwawieniem, nie mogłam siedzieć, chodzić bo tak bolało- byłam załamana. Najgorsze jest klika pierwszych dni. Ale za każdym razem po ok 1-2 tygodniach wchłaniały się.

Ja z kolei nie boję się że nie zauważę porodu (ale do szpitala mamy 400 m) ale tego, że w ogóle nic nie zacznie się dziać. Boję się wywoływania. Nie miałam jeszcze ani razu bolesnego skurczu
Wczoraj spacerowaliśmy z mężem 17 km.... nic a nic to nie działa na mnie. Seks, stymulowanie sutków- też nic.
Ja też właśnie tego się obawiałam dlatego jednak na cc się zdecydowałam ;-) jak mnie ma zabrać to mnie zbierze ale nie stresuje się właśnie tym, że mogę przenosić i to jest dla mnie ważne ;-)

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
ewela2612 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 17:00   #3144
klamerka1987
Rozeznanie
 
Avatar klamerka1987
 
Zarejestrowany: 2016-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Właściwie to nie wiem jak to będzie dalej wyglądało. Tydzień po terminie czyli w najbliższy piątek mam ktg i zobaczę co powiedzą. Mój lekarz prowadzący, który pracuje też w tym szpitalu, mówił, że wywołują po 10 dniach. Nie wiem tylko jak się będą zapatrywać na to, że ja mam termin z USG 28.06. ale z OM 4 lipca (z tym że miałam krótkie 21-22 dniowe cykle- ale z tego co zauważyłam nikt przy obliczaniu terminu z OM nie bierze pod uwagę długości cykli )
__________________
2013 -> 2017 -> 2017 -> 2018

klamerka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 17:10   #3145
himbeere
Rozeznanie
 
Avatar himbeere
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 769
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

A która datę masz wpisana w karcie ciąży? Mi w poprzedniej ciąży kazali się wstawić 2 dni po tp, myślałam że będą mi wywoływać ale raz że była duża a dwa że stwierdzili wieloowodzie, zrobili cc tego samego dnia i miałam zielone wody i chyba przez te wody ona dziwnie oddychała nawet nie płakała, nawet lekarze to komentowali gdy mnie zszywali i dostała 7 punktów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
himbeere jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 17:32   #3146
klamerka1987
Rozeznanie
 
Avatar klamerka1987
 
Zarejestrowany: 2016-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

W karcie mam rubrykę TP USG i TP OM więc mam dwie daty wpisane z różnicą 6 dni.

Właśnie boję się takich komplikacje- tego, że np łożysko przestanie być wydolne. Może w piątek zrobią mi też usg bo ostatnio było samo KTG i badanie gin. A miałaś normalne ruchy dziecka? Coś wskazywało na to, że może być niedotlenienie?
__________________
2013 -> 2017 -> 2017 -> 2018

klamerka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 17:44   #3147
kevschaa
Zakorzenienie
 
Avatar kevschaa
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 356
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Wydaje mi się że termin z usg biorą jeśli różni się o przynajmniej 7 dni od tego z OM.

Ja też trochę stresuje się przenoszeniem. Mam nadzieję że urodze w czwartek albo piątek. Póki co na razie ze zwiastunow mam rozwolnienie, a dzisiaj doszły lekkie bóle w dole podbrzusza. W nocy jakoś dziwnie się czułam, ale nic się nie stało
kevschaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 17:49   #3148
himbeere
Rozeznanie
 
Avatar himbeere
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 769
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez klamerka1987 Pokaż wiadomość
W karcie mam rubrykę TP USG i TP OM więc mam dwie daty wpisane z różnicą 6 dni.

Właśnie boję się takich komplikacje- tego, że np łożysko przestanie być wydolne. Może w piątek zrobią mi też usg bo ostatnio było samo KTG i badanie gin. A miałaś normalne ruchy dziecka? Coś wskazywało na to, że może być niedotlenienie?
Tak ruchy czułam normalnie, ale bardzo się stresowalam na tym stole później męża pytałam czy była podłączona do jakiś rurek czy coś ale nie, dali ją tylko do inkubatora na rozgrzanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Cytat:
Napisane przez kevschaa Pokaż wiadomość
Wydaje mi się że termin z usg biorą jeśli różni się o przynajmniej 7 dni od tego z OM.

Ja też trochę stresuje się przenoszeniem. Mam nadzieję że urodze w czwartek albo piątek. Póki co na razie ze zwiastunow mam rozwolnienie, a dzisiaj doszły lekkie bóle w dole podbrzusza. W nocy jakoś dziwnie się czułam, ale nic się nie stało
Może te rozwolnienie to przez stres? Mój organizm zawsze tak na stres reaguje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
himbeere jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 17:53   #3149
marttb
Zakorzenienie
 
Avatar marttb
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 621
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Ja mam dzis 38+1 a czuję sie jak przenoszona, byłam pewna ze urodze wczesniej i ciężko mi z myślą że jednak wytrzymam do tej planowanej cc. Samopoczucie ok, ale nastawienie miałam inne.
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...)
Oh me I fall in love with you every single day
And I just wanna tell you I am

(...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam,
spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś,
choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤
marttb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-30, 17:54   #3150
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez klamerka1987 Pokaż wiadomość
Icannotfly, ja stosowałam procto-glyvenol krem oraz czopki. 2 razy miałam hemoroidy w ciąży. Raz to aż takie z krwawieniem, nie mogłam siedzieć, chodzić bo tak bolało- byłam załamana. Najgorsze jest klika pierwszych dni. Ale za każdym razem po ok 1-2 tygodniach wchłaniały się.

Ja z kolei nie boję się że nie zauważę porodu (ale do szpitala mamy 400 m) ale tego, że w ogóle nic nie zacznie się dziać. Boję się wywoływania. Nie miałam jeszcze ani razu bolesnego skurczu
Wczoraj spacerowaliśmy z mężem 17 km.... nic a nic to nie działa na mnie. Seks, stymulowanie sutków- też nic.
Brakiem bolesnych skurczy akurat bym sie nie martwila.
Ja bolesne zaczelam miec dopiero przy kilku cm rozwarcia. Wczesniej zadnych. Im mniej bolu tym lepiej.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-09-15 20:17:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:28.