Scent Bat LXII

[Miciel]

Napisane przez Redhaired Witch

Polly, Podręczna może Ci się spodobać bo jest psychologiczno-feministyczna czy jakoś tak No i antyutopia, klimat niepokoju, ładne zdjęcia.

ale niestety jest jakos dydaktyczny, ksiazka wydawala sie mniej oczywista
no i ta glowna aktorka...

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez Betty83

to chyba nawet nie o to chodzi

owszem; ale to tez prawda

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

. Inna sprawa, że męczyłam dziecki temat obiektywem bez autofokusa i ogólnie chrzaniącym perspektywę, że tak powiem (zapomniałam fachowej nazwy). Ale lubię jego rozmycie więc się trzymam, a poza tym nie chce mi się wozić na wakacje z kilkoma obiektywami.

a cielsko jakie?

[Redhaired Witch]

Mić, mi się aktorka podobała - tzn. fizycznie niezbyt, ale gra spoko.
Cielsko to Pentax K-50, łobiektyw Pancolar 50 1.8.

[Miciel]

Napisane przez Redhaired Witch

Mić, mi się aktorka podobała - tzn. fizycznie niezbyt, ale gra spoko.
Cielsko to Pentax K-50, łobiektyw Pancolar 50 1.8.

co do aktorki - wg mnie jest zniechecajaco bierna - no ale rzucilem serial po 2 odcinach, moze kiedys zrewiduje

dzieks za info o sprzecie, czysta ciekawosc

[Parabelka]

Napisane przez justynaneyman

w sztucznym świetle po fryzjerze


Załącznik 7612291

klask i:

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Mić, mi się aktorka podobała - tzn. fizycznie niezbyt, ale gra spoko.
Cielsko to Pentax K-50, łobiektyw Pancolar 50 1.8.

Niszowa w kazdym aspekcie
Przyznaj sie ze planujesz zostac ambasadorka Pentax zamiast pewnej pani

[Redhaired Witch]

Napisane przez Polly_

Niszowa w kazdym aspekcie
Przyznaj sie ze planujesz zostac ambasadorka Pentax zamiast pewnej pani

Musiałam wyguglować o czym piszesz A Pentaxa wybrałam bo tani, odporny i nieźle dostosowany do obiektywów bez AF

[dzika truskawa]

Ju, świetna fryzura! Do tego koloru bym widziała ciuchy w morskiej tonacji


Czeka mnie koszmarny moment meblowania gabinetu, polecacie jakieś miejsca z meblami? Na ostatniej wizycie w Ikei miałam kubeczek termiczny z mojito, nienawidze łazić po takich przybytkach

[Polly_]

Napisane przez dzika truskawa

Ju, świetna fryzura! Do tego koloru bym widziała ciuchy w morskiej tonacji


Czeka mnie koszmarny moment meblowania gabinetu, polecacie jakieś miejsca z meblami? Na ostatniej wizycie w Ikei miałam kubeczek termiczny z mojito, nienawidze łazić po takich przybytkach

z meblami polecam internet

[Maja102]

To jeszcze kilka : kosciotrup z bobolic, znudzony król vel żaba gapiaca się w niebo, ch**owy zamek,20180804_151229.jpg20180803_153437.jpeg20180803_141450.jpeg20180803_134614.jpeg20180804_205139.jpeg20180804_205533.jpg Diabelskie Mosty, Brama Twardowskiego i opuszczony basen
20180803_161125.jpg



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polly_]

nie no to jest skandal zebym baru musiala szukac na drugiej stronie....

[Miciel]

Napisane przez Polly_

nie no to jest skandal zebym baru musiala szukac na drugiej stronie....

to przez ten opuszczony basen pewnie :P

[Redhaired Witch]

Albo kościotrupa, skądinąd bardzo zacnego

[dzika truskawa]

Napisane przez Polly_

z meblami polecam internet

Po przemierzeniu setek hektarów kanap i stolików kawowych - bo tylko to jest w sklepach meblowych - w akcie desperacji poszłam do stolarza, z którym sasiaduję przez ścianę i właśnie czekam na wycenę. Trochę się boję, bo było kilka bardzo customowych pomysłów

[Maja102]

Napisane przez Miciel

to przez ten opuszczony basen pewnie :P

był bardzo... creepy
A niedaleko w krzakach była zardzewiała huśtawka

Napisane przez dzika truskawa

Po przemierzeniu setek hektarów kanap i stolików kawowych - bo tylko to jest w sklepach meblowych - w akcie desperacji poszłam do stolarza, z którym sasiaduję przez ścianę i właśnie czekam na wycenę. Trochę się boję, bo było kilka bardzo customowych pomysłów

kilka z brzegu z sieci:

http://e-cezal.pl/pl/c/MEBLE-MEDYCZNE/18

https://www.ronomed.com.pl/meble-med...lekarskie.html

https://allegro.pl/kategoria/zdrowie...122590?order=m

[justynaneyman]

Dziękuję za uznanie dla włosów Nie będę farbować. Wolę się w ciemnych - więc jak moje odrosną, to będę mieć dwa wcielenia. Nie da się ukryć, że ten kolor jest swietnie dopasowany do mojej obecnej karnacji.

[rachell111]

Alez mnie wzielo na perfumy! Tzn chęć wąchania szukania i delektowania sie po długim czasie tylko pstrykania sie miumiuami na szybkie wypady na sklepy lub do lekarzy. Znaczy jesien idzie .

A z latem to ja wyjawszy upaly pow 30 to sie lubię i po raz pierwszy nie czekam na jesień z utesknieniem a z obawą. Po pierwsze z didem to juz inna para kaloszy. Cos co w pojedynke jest izi to z mlodym pasazerem juz klopot. I to niemaly. A po drugie czuje pod skora ze ta jesien nie bedzie niestety ani piekna ani złota. Ale ooooobym sie myliła.

Ogólnie to lato, mimo ze jeszcze da popalic, to nam sie lokalnie udało. Upału z zakazem wyjscia mielismy raptem 2 dni w sumie. Takze uff większosc korzystalismy z plenerów. A wiem ze juz w miastach obok byla patelnia takze tym razem nam sie poszczescilo. Oczywiscie jeszcze kilka tygodni to go wiec tfu tfu tfu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Redhaired Witch]

Napisane przez rachell111

Alez mnie wzielo na perfumy! Tzn chęć wąchania szukania i delektowania sie po długim czasie tylko pstrykania sie miumiuami na szybkie wypady na sklepy lub do lekarzy. Znaczy jesien idzie .

Fajnie Ci! Ja czuję ogromne perfumeryjne zniechęcenie. Wyprzedałam część perfum, jeszcze trzy flachy na wylocie, zostanie mi 6 flaszek. Denerwuje mnie, że wszystko jest takie perfumeryjne, męczące, słodkie... Chciałabym znaleźć coś naturalnego, gorzko-cierpkiego, jakiś liść pomidora albo porzeczki, szałwię, piołun... Dymy również mi się znudziły, zostawiłam sobie 3 i starczy. Obecnie moje ulubione zapachy to Jaisalmer i Norne.

A jesień już powoli czuję w powietrzu i nie mogę się doczekać. Planuję biegać po plenerach i pstrykać foty, choćby w deszczu

[Corii]

Napisane przez Redhaired Witch

Fajnie Ci! Ja czuję ogromne perfumeryjne zniechęcenie. Wyprzedałam część perfum, jeszcze trzy flachy na wylocie, zostanie mi 6 flaszek. Denerwuje mnie, że wszystko jest takie perfumeryjne, męczące, słodkie... Chciałabym znaleźć coś naturalnego, gorzko-cierpkiego, jakiś liść pomidora albo porzeczki, szałwię, piołun... Dymy również mi się znudziły, zostawiłam sobie 3 i starczy. Obecnie moje ulubione zapachy to Jaisalmer i Norne.

A jesień już powoli czuję w powietrzu i nie mogę się doczekać. Planuję biegać po plenerach i pstrykać foty, choćby w deszczu

A co Ci zostało jeszcze na wylocie?

[rachell111]

Red - mnie to samo denerwuje, brak tej naturalności. Dlatego tez nic nie kupowałam zanim zaszłam. Ale tez i nie mialam dostepu do testowania niszowcow ktore pono realnie (j) odzwierciedlaja nuty.

Słodyczy mi akurat brak, tego mi zawsze potrzeba, jednak to tylko jedna z moich kategorii.

Tak sie zastanawiam teraz bo prawie u mnie pusto, i niemal od zera bym startowała co poza słodkoscia mi potrzebne?
No i kurka nie wiem.
Tak bardzo sie oddaliłam od perfum ze kompletnie nie mam pojecia czym bym chciała pachniec. Inaczej, po ciąży mnóstwo różnych zapachów z otoczenia zaczęło mi przeszkadzac, moj węch sie uwrażliwił, odrzuca mnie od 90% aromatow zycia ze tak powiem. A mowiac brzydko - wszystko mi smierdzi. I męczy. Do dzis piore i myje w bezzapachowych srodkach. Więc lekko z perfumami nie będzie. .

A porzeczki w Diptyque nie bałdzo?


A i 6 flaszek to bardzo szerokie spektrum zapachow. Ja mysle zamknac sie w 3 -4. Oczywiscie wersja economy czyli uzyw/odlew.


Edit: Tak sie staram przypomniec sobie jakie zapachy na mnie dalej dzialaja terapeutycznie i bez watpienia pierwszy przychodzi las, a konkretniej iglaki, żywice. Więc tędy droga. Dziennie z mlodym jak wjezdzam miedzy iglaki to normalnie olfaktoryczny odlot. Tylko zadne perfumy tak nie pachna ale cos tam sie moze znajdzie. Sequoia byla bardzo ok.

Edit 2: Chyba szła bym w prostote typu cos swiezego z Jo Malone. I ewentualnie cos do kategorii noir. No i tyle. Czyli moje kategorie to najprawdopodobniej cos takiego:

1 slodki pralinkowy gourmand.
2 - swiezy Malone .
3 - iglak z żywica.
4 - sofistikejted noir.

No i niesmiertelny Bal d'Afrique.

A jak przyjdzie zima to drugi slodziak na zmiane np z mniodem



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Redhaired Witch]

Napisane przez Corii

A co Ci zostało jeszcze na wylocie?

Sova Slumberhouse (za słodkie) ale to tylko odlewka około 7 ml, Goutal Encens Flamboyant (za męczące) 100 ml nówka sztuka i Hermes Gentiane Blanche (nic nie czuję) używka około 40 ml. Weźmiesz hurtem?

Napisane przez rachell111

Ale tez i nie mialam dostepu do testowania niszowcow ktore pono realnie (j) odzwierciedlaja nuty.

A porzeczki w Diptyque nie bałdzo?

A i 6 flaszek to bardzo szerokie spektrum zapachow. Ja mysle zamknac sie w 3 -4. Oczywiscie wersja economy czyli uzyw/odlew.

1 slodki pralinkowy gourmand.
2 - swiezy Malone .
3 - iglak z żywica.
4 - sofistikejted noir.

1. polimeryzowałabym
2. a którym? Dans coś tam? Czuję głównie róże :/
3. no szerokie, szerokie, sama się dziwię, że pomimo niechęci do perfum tyle mi zostanie. 3-4 zapachy to jednak trochę mało, ciężko mi znaleźć perfumy uniwersalne i na ciepłe, i na chłodne dni.
4. 3 i 4 mam podobne - Jo Malone Blackberry & Bay jako letni, cierpki świeżak (chociaż czuję tam odrobinę upierdliwego kwiecia) i Jaisalmer oraz Norne jako iglaki. Poza tym mam trzy dymki: Diptyque Feu de Bois, Alkemia Fumee i Eau d'Italie Bois d'Ombrie. Ich los w kolekcji wisi na włosku, ale jeszcze ocenię to zimą/jesienią. Chciałabym znaleźć w ich miejsce zimową zieleninę. Może powinnam ponownie przetestować Zagorsk.

[Corii]

Napisane przez Redhaired Witch

Sova Slumberhouse (za słodkie) ale to tylko odlewka około 7 ml, Goutal Encens Flamboyant (za męczące) 100 ml nówka sztuka i Hermes Gentiane Blanche (nic nie czuję) używka około 40 ml. Weźmiesz hurtem?

Szkoda, ze nic mojego :-( jakby CdG Incensy to z pocałowaniem raczki bym przytuliła

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Fajnie Ci! Ja czuję ogromne perfumeryjne zniechęcenie. Wyprzedałam część perfum, jeszcze trzy flachy na wylocie, zostanie mi 6 flaszek. Denerwuje mnie, że wszystko jest takie perfumeryjne, męczące, słodkie... Chciałabym znaleźć coś naturalnego, gorzko-cierpkiego, jakiś liść pomidora albo porzeczki, szałwię, piołun... Dymy również mi się znudziły, zostawiłam sobie 3 i starczy. Obecnie moje ulubione zapachy to Jaisalmer i Norne.

A jesień już powoli czuję w powietrzu i nie mogę się doczekać. Planuję biegać po plenerach i pstrykać foty, choćby w deszczu

ja sie wogole nie perfumuje od dłuzszego czasu...o jakos mnei to malo podnieca :/ a chcialabym aby jednak wrocila podnieta , dzis noca powialo dymnym chlodkiem z okna czuje ze niedługo wywleke moje Chypre Rouge..jaka ja kocham ten zapach

[Maja102]

Napisane przez Polly_

ja sie wogole nie perfumuje od dłuzszego czasu...o jakos mnei to malo podnieca :/ a chcialabym aby jednak wrocila podnieta , dzis noca powialo dymnym chlodkiem z okna czuje ze niedługo wywleke moje Chypre Rouge..jaka ja kocham ten zapach

u mnie podobnie
perfumuję się z przyzwyczajnia, ale juz od kilku lat nawet nie chce mi sie testowac nowości

[rachell111]

Polly - tez mam cos takiego ze kocham pewne zapach foreva no ale tym razem chce nadrobic dwuletnią absencje w temacie.

Sent from my SM-J500FN using Wizaz Forum mobile app

[Redhaired Witch]

Mnie perfumoholizm trzyma - chętnie testuję i czytam, tylko coraz mniej zachwyca i coraz więcej nut odrzucam. Szkoda, że nie mam dostępu do hamerykanckiej niszy, drobnych producentów.

[Parabelka]

Napisane przez Redhaired Witch

Denerwuje mnie, że wszystko jest takie perfumeryjne, męczące, słodkie... Chciałabym znaleźć coś naturalnego, gorzko-cierpkiego, jakiś liść pomidora albo porzeczki, szałwię, piołun...

o to to to 2wszystko w perfumeriach na jedno obrzydliwe kopyto - najpierw dżem a potem nic z pudrem A nawet jeżeli coś w pierwszej chwili ładnie pachnie , to po kilku minutach przestaje i albo znika , albo przechodzi w ogólnoperfumeryjny duszący pudrowy smrodek
Oprócz szałwii biere wszystko , pomidor, porzeczka , piołun ach : love:

Napisane przez Redhaired Witch

1. polimeryzowałabym
Może powinnam ponownie przetestować Zagorsk.

mój Zagorsk uporczywie wali marchwią i nie chce niczym innym

Napisane przez Maja102

u mnie podobnie
perfumuję się z przyzwyczajnia, ale juz od kilku lat nawet nie chce mi sie testowac nowości

mnie tak samo , co gorsza potrafię przez tydzień używać tego samego zapachu co do nowości to jak mi S.czy D. staną na drodze a mam czas, to wejdę , popaczam i najczęściej wychodzę - znaczy jak jakaś nowa flaszka stoi to zaczynam od wąchania korka - i najczęściej wystarcza mam wrażenie , że perfumiarstwo umarło , została masowa komercja na jedno kopyto

[justynaneyman]

A to mnie jest dobrze perfumowo. Mam 7 flach, nie chcę naturalności, te 7 zapachów to każdy jest z innej bajki.

Ale i tak są wśród nich takie agresywne, jak This is Not A Blue Bottle, które jakoś omijam. I mam Allure Sensuelle!!!


Jutro poprosze o kciuki, bardzo bardzo
Konsylium mam

[Maja102]

Napisane przez justynaneyman

A to mnie jest dobrze perfumowo. Mam 7 flach, nie chcę naturalności, te 7 zapachów to każdy jest z innej bajki.

Ale i tak są wśród nich takie agresywne, jak This is Not A Blue Bottle, które jakoś omijam. I mam Allure Sensuelle!!!


Jutro poprosze o kciuki, bardzo bardzo
Konsylium mam

Ja juz zwatpilam, że znajdę las idealny w niszowcach, moja skóra podbija same najgorszego nuty
Albo slodkosci do porzygu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rachell111]

Justyno - za dobre jutro

Sent from my SM-J500FN using Wizaz Forum mobile app

[dzika truskawa]

Napisane przez Maja102

kilka z brzegu z sieci:

http://e-cezal.pl/pl/c/MEBLE-MEDYCZNE/18

https://www.ronomed.com.pl/meble-med...lekarskie.html

https://allegro.pl/kategoria/zdrowie...122590?order=m

Thx


Takie pro rzeczy już mam, albo mam sprawdzone, tańsze źródełka. Chodzi o meble typu półki, recepcja, blat do laoratorium itp. Zamówione u stolarza, bardzo przyjazna cena wyszła, a wszystko idealnie pode mnie