Nie taka ważna, jak była? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-07-04, 21:33   #31
czerwonykapturek1992
Przyczajenie
 
Avatar czerwonykapturek1992
 
Zarejestrowany: 2020-03
Lokalizacja: Ostrowiec swietokrzyski
Wiadomości: 6
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Moim zdaniem musisz z nim poważnie porozmawiać wyjaśnić mu z czym ci źle musisz mu powiedzieć o swoich potrzebach bo jego potrzeby są ważniejsze od twoich rąk nie może być musisz zawalczyć o siebie w tym z wiązki. Ale jeśli o mnie to nie potrafiła bym być z facetem zdystansowanym zimnym. Wiadomo każda z nas potrzebuje czułości zrozumienia nasz facet powinien nas rozumieć i nasze potrzeby. Byłam kiedyś z chłopakiem zdystansowanym i to nie miało sensu od paru lat mam cudownego męża który dba o moje potrzeby tak jak ja o jego. Jeśli on nie zrozumie że potrzebujesz czegoś więcej czegoś innego to taki związek nie ma przyszłości tylko szczera rozmowa ci pomoże. Trzymam kciuki że będzie dobrze
czerwonykapturek1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-04, 21:49   #32
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Super, że wy to wolicie tak czy siak, a kwiaty to głupota.
Ja tam się cieszę jak facet mi coś kupi/zrobi własnoręcznie, nawet jeśli to głupia róża za 5 zł

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Autorka wyraźnie zasugerowała, że takie drobne gesty sprawiałyby jej przyjemność, a te wyjeżdżają z tym, jakie to one prezenty wolą dostawać
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-04, 22:27   #33
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Autorka jest z facetem od pół roku i od pół roku zastanawia się czemu facet nie znosi jej pierdół (czekoladki czy kwiaty) w ramach okazywania uczucia chociaż napisała że na co dzien mimo że jest chlodny i zimny czuje się kochana i potrafi okazywać jej miłość. Oboje ponoć nie są typami romantycznymi tylko facet może naprawdę nie jest i być może w poprzednim związku się zmuszał a autorka chyba jednak trochę jest.



Uwielbiam rośliny ale dla mnie taki prezent to żaden prezent, wyświechtany i sztampowy. Pierwszy z brzegu obrazek filmowy, pani przyłapuje męża na zdradzie co robi mąż, leci z kwiatami.

Taka sama kategoria dla mnie co bezwartościowe durnostojki +jw. ścięty kwiatek nie dość że po paru dniach jest padnięty to jeszcze musisz wyrzucić śmiecia i nierzadko najpierw rozbroić go z kokardek i celofanów. Chyba że zatrudniasz kogoś kto ci wymienia te kwiaty w wazonach.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

więc nie wiem doprawdy jak wygląda to jego okazywanie miłości bo dla mnie o wiele bardziej wartościowe jest to że facet poświęca ci uwagę i pomaga w drobnych i większych sprawach niż po drodze zalicza kwiaciarnię gdzie zresztą jego jedyną rolą jest zapłacić bo bukiet i tak układa kwiaciarka. Zatem niech się autorka zdecyduje które z pustych gestów i na jaką skalę lubi i to wyartykułuje i powie czego by chciała.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-04, 22:30   #34
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Uwielbiam rośliny ale dla mnie taki prezent to żaden prezent, wyświechtany i sztampowy. Pierwszy z brzegu obrazek filmowy, pani przyłapuje męża na zdradzie co robi mąż, leci z kwiatami.
Ciekawe masz skojarzenia, aczkolwiek nie dla każdej kobiety dostawanie kwiatów kojarzy się z tym, że facet coś przeskrobał
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-04, 22:43   #35
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

W naszej kulturze kwiaty najczęściej są wręczane np. nauczycielom na akademiach, na pogrzebach oraz na ślubach gdzie tych kwiatów jest tak wiele nie mówiąc o ważniejszych kwestiach że młodzi ich nawet czasem nie zabierają. Oprócz tego wyświechtany podarunek na imieniny i urodziny. Cioci czy sąsiadki.

I na tym tle żaden facet moim zdaniem nie jest w stanie wybić się ponad banał.



Mnie zastanawia jedna rzecz. Skoro kwiaty są aż takie zaczepiste czemu tak niewiele kobiet kupuje je sobie do wazonów np. w drodze do domu i bez okazji tylko czeka że zrobi to facet i wtedy podnieta ach kocham kwiaty. Dla jasności ja nie widze problemu z tym żeby sobie kwiaty kupić tylko totalnie nie jest to wariant standardowy w normach społecznych. Jedyny wyjątek zrobiłabym dla bukiecików konwalii oraz czasami bzu, te owszem mam wrażenie że jeszcze częsciej ktoś przytarga do domu bo tak.

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

https://www.youtube.com/watch?v=kX5Addjjq2w


brawo dla pana za wielki wysiłek z jego strony


Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-04, 22:59   #36
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
W naszej kulturze kwiaty najczęściej są wręczane np. nauczycielom na akademiach, na pogrzebach oraz na ślubach gdzie tych kwiatów jest tak wiele nie mówiąc o ważniejszych kwestiach że młodzi ich nawet czasem nie zabierają. Oprócz tego wyświechtany podarunek na imieniny i urodziny. Cioci czy sąsiadki.

I na tym tle żaden facet moim zdaniem nie jest w stanie wybić się ponad banał.



Mnie zastanawia jedna rzecz. Skoro kwiaty są aż takie zaczepiste czemu tak niewiele kobiet kupuje je sobie do wazonów np. w drodze do domu i bez okazji tylko czeka że zrobi to facet i wtedy podnieta ach kocham kwiaty. Dla jasności ja nie widze problemu z tym żeby sobie kwiaty kupić tylko totalnie nie jest to wariant standardowy w normach społecznych. Jedyny wyjątek zrobiłabym dla bukiecików konwalii oraz czasami bzu, te owszem mam wrażenie że jeszcze częsciej ktoś przytarga do domu bo tak.[COLOR="Silver"]
Rzadko kiedy spotyka się teraz, że ktoś wręcza kwiaty na ślubie.. Raczej ludzie są świadomi tego, że lepiej kupić coś innego młodym, coś bardziej praktycznego (chociażby wino)

A czy jedno wyklucza drugie? Potrafię sama kupić kwiaty do domu, od tak, bo lubię.. ale jeśli w moim mężczyźnie obudzi się nutka romantyzmu, i podczas spaceru zerwie chociażby kilka gałązek bzu, jaśminu, czegokolwiek, albo kupi bukiecik kwiatów, które lubię, to na pewno nie będę polemizowała Wymuszania takich gestów nie rozumiem, ale jeśli Autorka czuję potrzebę bycia obdarowywaną, niech porozmawia ze swoim lubym.
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-04, 23:51   #37
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

przecież też uważam że niech pogada jak dla mnie to autorka może wymagać liścików pisanych różowym żelpenem z brokatem do śniadania. druga sprawa że facet ma prawo uważać to za blichtr i powiedzieć nie. Inna kwestia że można było - zawsze - załatwić sprawę jej urodzin inaczej niż wstając o 15 i pędząc do sklepu po byle jaką bluzkę i wciskaniem jej odrywając metkę.



Co do kwiatuszków no właśnie widać jak je wszyscy szalenczo kochają skoro zamiast się cieszyć z rzadkiej okazji obsypania się naręczami kwiatów preferują wymuszanie winka.

Za to potem jest ale on mi nie kupi kwiatka.



Co do ostatniego no ja się z tym nie spotykam żeby to było jakieś powszechne w przyrodzie kupowanie sobie samemu kwiatów, że ktoś wraca z targu i oprócz zakupów taszczy też bukiet bo mu się spodobał. Nie twierdzę że to się nie zdarza.

Za to jęczenie o brak nieprzynoszenia kwiatuszków to jest niemal stereotyp.

Rozumiałabym jeszcze jęczenie o kwiatuszki w czasach gdy nie było takiego nacisku na związki partnerskie i ten kwiatuszek to nierzadko w ogóle był jedyny wysilek podejmowany przez partnera a tu nawet tego nie. No można sie wkurzyć. Ale sama autorka napisała że facet jej na co dzien okazuje miłość a tu problem bo miał w tyłku urodziny. No miał dzien jak co dzien na świecie jest 7 mld ludzi każdy ma datę urodzin. Niech mu powie że jednak jest bardziej romantyczna, żaden to obciach. Teorie przyjaciółki moze są słuszne a może są z sufitu, może poprzedniej facet nadskakiwał a teraz po prostu cieszy się bo wydaje mu się że ma normalność i nikt do niczego go nie przymusza w imię konwenansów; w jego własnym prywatnym życiu.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-07-05, 07:28   #38
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Hultaj, no to super, że ty nie lubisz kwiotkow, i musisz nam napisać elaborat o tym jak bardzo uważasz pomysł kupowania kwiatków za głupi. Co to zmieni? Autorka ma pomyśleć "oh, skoro Hultaj mówi że to takie bez sensu to ja też tak będę uważać"? Jaki sens ma twój "rozpis", jak to realnie pomoże autorce?
No ona lubi dostać kwiatka, ja lubię jak facet kupi mi 2foryou w maku wracając wieczorem z pracy, a jeszcze inna się ucieszy jak facet kupi jej ścierkę w ulubionym kolorze.
Nie chodzi stricte o kwiotka czy czekoladę, tylko o to, że facet nie potrafi się zdobyć na mały gest, który by ją ucieszył. Mój facet się cieszy jak mu kupuje kolorowe skarpety więc czasem mu kupuje skarpety. Nie chodzi o sam PRODUKT który kupujemy, tylko o to, że kupujemy coś z myślą o drugiej osobie.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 07:47   #39
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Autorko, jeśli masz oczekiwania, to o nich mów. Jeśli Ci coś nie pasuje...to o tym mów. Nie warto jest być z kimś, przy kim musisz tłamsić swoje "ja".



Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Mnie zastanawia jedna rzecz. Skoro kwiaty są aż takie zaczepiste czemu tak niewiele kobiet kupuje je sobie do wazonów np. w drodze do domu i bez okazji tylko czeka że zrobi to facet i wtedy podnieta ach kocham kwiaty.
A to mnie zaskoczyłaś, bo znam bardzo dużo kobiet kupujących sobie kwiaty. Sama każdą wizytę w Biedronce kończę co najmniej jednym bukietem
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Co do kwiatuszków no właśnie widać jak je wszyscy szalenczo kochają skoro zamiast się cieszyć z rzadkiej okazji obsypania się naręczami kwiatów preferują wymuszanie winka.
Dostałaś kiedyś kilkadziesiąt bukietów i próbowałaś je ogarnąć potem w domu? Toż to orka Którą w dodatku trzeba ogarnąć jak najszybciej po dotarciu do domu, kiedy np. po weselu lecisz na twarz ze zmęczenia
Zwyczajnie w cholerę niepraktyczne i wtedy nawet największy miłośnik kwiatów może mieć ich po kokardy Co za dużo, to niezdrowo Wino ogarnąć łatwiej
Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Nie chodzi stricte o kwiotka czy czekoladę, tylko o to, że facet nie potrafi się zdobyć na mały gest, który by ją ucieszył.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany

Edytowane przez elvegirl
Czas edycji: 2020-07-05 o 07:48
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 07:54   #40
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

A dlaczego kobiety nie kupują sobie kwiatów - kupują, w biedrze czy innym oszą. A tak w ogóle kwiaty są dość drogie, w kwiaciarni zwłaszcza. Jak Mieszkałam za granicą, to kwiaty w Lidlu czy innym Jumbo kupowaliśmy po 3 euro, naprawdę ładne. I każde zakupy kończyły się dorzuceniem na taśmę kwiatków.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 09:03   #41
black_elderflower
Raczkowanie
 
Avatar black_elderflower
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 475
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Ja np. kocham kwiaty i choć rzadko je dostaje to mega mega się cieszę.

Autorko, chyba wszystko zostało już napisane. Czas na rozmowę z partnerem. Napisz nam, jak się ona potoczyła!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
black_elderflower jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-05, 09:54   #42
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Co do kwiatuszków no właśnie widać jak je wszyscy szalenczo kochają skoro zamiast się cieszyć z rzadkiej okazji obsypania się naręczami kwiatów preferują wymuszanie winka.


Co do ostatniego no ja się z tym nie spotykam żeby to było jakieś powszechne w przyrodzie kupowanie sobie samemu kwiatów, że ktoś wraca z targu i oprócz zakupów taszczy też bukiet bo mu się spodobał. Nie twierdzę że to się nie zdarza.
Nawet dla osób lubiących kwiaty taki nadmiar w postaci załóżmy 50 bukietów (przykładowo jeśli wesele jest na + - 100 osób) może być kłopotem, bo gdzie to trzymać?

A dlaczego nie? Chociażby w marketach typu biedronka są bukieciki z tulipanami, goździkami, różyczkami, itp.. dość przystępnie cenowo. Nie widzę w tym nic dziwnego, aby kupić sobie samej tego typu kwiaty i postawić w wazonie.
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 10:21   #43
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Tak szczerze gdy bywam w marketach tak nigdy nie widuję kupowania kwiatów. Za to 8 marca czy walentynki z co drugi. Nie twierdzę że tego nie ma bo skoro ja moge sobie kupić kwiaty to dlaczego inni by nie mogli. Zresztą nie byłoby zbytu to nikt ich by nie zwoził, chociaż wg mnie i tak bywają raczej okazjonalnie niż na co dzień i nie w dużych ilościach.
Tinker mieszasz wszystkie miłe gesty z dostawaniem kwiatków. Jeśli kochasz kwiaty i uwielbiasz je dostawać to stawiasz je na równi z bułką z maka i ścierą które są jasnym wskazaniem że partner o tobie pomyślał.
Ja mówię o tym że kwiaty to nie jest żaden dowód czyichś uczuć. Ani nawet ta wycieczka do paryża bo o ile wymaga to nakładów i zachodu może być zwykłą akcją pod publikę (pod partnerkę). Ty przywiązujesz duże znaczenie do takich rzeczy - pustych gestów, po prostu - ja nie, może po prostu nigdy nikomu nie dałaś czegoś a kto nie byłby twoim facetem. Poza tym ''codziennie świeże bukiety'' są nawet na stacjach benzynowych, w sam raz dla tych wszystkich zapominalskich czy olewających facetów i ich kobiet które łatwo zatkać totalnie nie spersonalizowanym gestem i wiechciem ze szklanej gabloty spod stacji paliw. Jak widać ktoś mądry wpadł na znakomite rozwiązanie.
Skoro autorka twierdzi że wie że facet ją kocha i okazuje to na szczęście dla niej problem totalnie sztuczny. Są ludzie którzy nie lubią po prostu pustych wg nich działań i skoro kwiaty nie są żadnym wyrażeniem uczucia to ich nie wręczają.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2020-07-05 o 10:27
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 10:28   #44
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Jak ktoś nie musi to się nie stara (Nie musi->znaczy też nie musi i nie chce mu się).
Nie musisz sprzątać to nie sprzątasz.
Nie musisz iść do pracy to nie idziesz.
Nie musisz się malować to się nie malujesz....
Wyjątkiem są sytuacje gdy lubisz to robić, sprawia Ci satysfakcję i/lub radość gdy sprzatasz/malujesz się /praca to twoja pasja.
A teraz Autorko pod słowo "sprzatasz/idziesz do pracy/malujesz się" wstaw "organizujesz wypasione urodziny/ kupujesz prezent/ starasz się dla kogoś.
I już wiesz co nie pykło. Twój facet z jakiegoś powodu nie lubi/ nie ma ochoty/ nie musi się starać.
Osobiście stawiam na to o czym pisała Ci już większość- ty nie komunikujesz swoich prawdziwych potrzeb. Więc facet on nie zaspokaja. Ewentualnie naprawdę EX była dla niego "bardziej" niż ty. Zapytaj go wprost o to i się dowiesz.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 10:29   #45
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez evonla Pokaż wiadomość
Nawet dla osób lubiących kwiaty taki nadmiar w postaci załóżmy 50 bukietów (przykładowo jeśli wesele jest na + - 100 osób) może być kłopotem, bo gdzie to trzymać?
Jak często ci się zdarza otrzymać 50 bukietów kwiatów na raz?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Ja mówię o tym że kwiaty to nie jest żaden dowód czyichś uczuć. Ani nawet ta wycieczka do paryża bo o ile wymaga to nakładów i zachodu może być zwykłą akcją pod publikę (pod partnerkę). Ty przywiązujesz duże znaczenie do takich rzeczy - pustych gestów, po prostu - ja nie, może po prostu nigdy nikomu nie dałaś czegoś a kto nie byłby twoim facetem.
Skoro autorka twierdzi że wie że facet ją kocha i okazuje to na szczęście dla niej problem totalnie sztuczny.
Ale ty nie rozumiesz. Jeżeli autorka to lubi, bo po prostu lubi dostać mały upominek, to dobrze gdyby facet wziął to pod uwagę (jak już mu o tym powie) i zamiast kupować byle co, to kupi jej to co mówiła, że chce. Nikt nie twierdzi, że róża jest dowodem miłości przecież Nie rozumiem co jest złego w lubieniu dostawania róży czy czegokolwiek innego
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 11:18   #46
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Tak szczerze gdy bywam w marketach tak nigdy nie widuję kupowania kwiatów. Za to 8 marca czy walentynki z co drugi. Nie twierdzę że tego nie ma bo skoro ja moge sobie kupić kwiaty to dlaczego inni by nie mogli. Zresztą nie byłoby zbytu to nikt ich by nie zwoził, chociaż wg mnie i tak bywają raczej okazjonalnie niż na co dzień i nie w dużych ilościach.
Tinker mieszasz wszystkie miłe gesty z dostawaniem kwiatków. Jeśli kochasz kwiaty i uwielbiasz je dostawać to stawiasz je na równi z bułką z maka i ścierą które są jasnym wskazaniem że partner o tobie pomyślał.
Ja mówię o tym że kwiaty to nie jest żaden dowód czyichś uczuć. Ani nawet ta wycieczka do paryża bo o ile wymaga to nakładów i zachodu może być zwykłą akcją pod publikę (pod partnerkę). Ty przywiązujesz duże znaczenie do takich rzeczy - pustych gestów, po prostu - ja nie, może po prostu nigdy nikomu nie dałaś czegoś a kto nie byłby twoim facetem. Poza tym ''codziennie świeże bukiety'' są nawet na stacjach benzynowych, w sam raz dla tych wszystkich zapominalskich czy olewających facetów i ich kobiet które łatwo zatkać totalnie nie spersonalizowanym gestem i wiechciem ze szklanej gabloty spod stacji paliw. Jak widać ktoś mądry wpadł na znakomite rozwiązanie.
Skoro autorka twierdzi że wie że facet ją kocha i okazuje to na szczęście dla niej problem totalnie sztuczny. Są ludzie którzy nie lubią po prostu pustych wg nich działań i skoro kwiaty nie są żadnym wyrażeniem uczucia to ich nie wręczają.
Czyli tak naprawdę żaden miły drobiazg ze strony partnera/partnerki nie jest dowodem miłości?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 11:29   #47
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Ech, Tinker, a gdybyś miała mega zarąbistego faceta który dba o ciebie na co dzien, pamięta by ci wziąć kanapkę w maku także dla ciebie, żeby wziąć ci serek w spożywczaku oraz zatankować auto (i ogólnie milion innych rzeczy; autorka napisała że facet ją kocha i ona wie o tym) ale by ci powiedział NIENAWIDZĘ tinker dawania kwiatów i ode mnie żadnego nie dostaniesz bo wg mojej własnej najbardziej prywatnej filozofii jest to przejaw hipokryzji i dulszczyzny ; NIENAWIDZĘ też celebrowania urodzin bo mi się to kojarzy bardzo obrzydliwe ze zbędną sztampą - rzuciłabyś gościa czy nie?

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2020-07-05 o 11:32
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 13:14   #48
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Ech, Tinker, a gdybyś miała mega zarąbistego faceta który dba o ciebie na co dzien, pamięta by ci wziąć kanapkę w maku także dla ciebie, żeby wziąć ci serek w spożywczaku oraz zatankować auto (i ogólnie milion innych rzeczy; autorka napisała że facet ją kocha i ona wie o tym) ale by ci powiedział NIENAWIDZĘ tinker dawania kwiatów i ode mnie żadnego nie dostaniesz bo wg mojej własnej najbardziej prywatnej filozofii jest to przejaw hipokryzji i dulszczyzny ; NIENAWIDZĘ też celebrowania urodzin bo mi się to kojarzy bardzo obrzydliwe ze zbędną sztampą - rzuciłabyś gościa czy nie?
To bym mu powiedziała, że dla mnie to ważne, zależy mi na tym, i fajnie by było jakby mi czasem kupił kwiatka i pamiętał o moich urodzinach, bo to dla mnie wyjątkowy dzień
Aczkolwiek gdyby sytuacja wyglądała jak u autorki, czyli z byłą panna były wycieczki, kwiotki, misiaczki, prezenty czy wstaw co tam chcesz, a mi by powiedział wiesz, uważam że wycieczki, kwiotki, misiaczki, prezenty są głupie, nie znoszę tego, nie będę tego robić, to bym się poważnie zastanowiła.


Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez tinkerver2
Czas edycji: 2020-07-05 o 13:17
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 15:19   #49
HappySingleLady
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 22
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Dziękuję za wasze opinie. Zarówno te, które były konstruktywne jal i te, które były bardziej pocieszajace. W sumie każda z nas jest inna, każda kobietas inne wyobrażenie o związku. Dla mnie nie jest istotne czy będzie to kwiatek, czekoladka, kawa do łóżka tez jest milym gestem, a nic nie kosztuje nie chodzi w przypadku bluzki, że była ona z przeceny. Bardziej o to, że nie czarujmy się, było to na odpier**al i tyle.

Ale dlaczego tak było? Powody sa dwa:

1. Po pierwsze ja zdupilam😅. Jednego dnia pytal mnie o urodziny (majac w glowie to, ze poprzednie 5 lat moich urodzin było jakims trafem nieudanych, byłam singlem i w zwiazku, po prostu jakoś tak wychodziło) no i odpowiedziałam "a tam zwyczajny dzien, nie mowila Kiedy bo jakos nigdy ten temat nie byl poruszany". No i prosze, przekaz, odebrany komunikat. A ze jest on typem mężczyzny "typowego" 😅 w tej kwestii, no to przyjął. A skad to wiem? Otóż przed przeczytaniem odpwiedzi nie wytrzymalam i poprosiłam o rozmowe, ale strannie układając wwzystko co chce przekazac. Nie chcialam wyjsc na kobietę, która strzeli focha i sie obrazi po powiedzeniu tego co ja boli. No wiec powiedziałam :

-wiesz, bo w moje urodziny czulam sie niezbyt dobrze, poniewaz w ten dzien oczekiwałam czegos w stylu "hej jestes dla mnie wazna, postaram sie ciebie jakoś milp zaskoczyc"

- wiem, ze bylas przygnębiona zauważyłem to pod koniec dnia

- no wiesz, bede szczera myslalam ze bardziej sie postarasz

- ale mówiłaś, ze to dla ciebie zwykły dzien... Wiec myslalem... 😅😅

Zapamietal pierwszy raz jak o tym mówiłam, ale umknelo mu, ze raz mowilam, ze fajnie byłoby jakos celebrowac ten dzien.

Poruszylam temat bylej

Wiesz... Zabrales ja tam i tam, w sumie on sam mi o tym powiedział najpierw (mile zaskoczenie szczerosci). No i odpowiedział "no ale jej niczego nie kupilem nawet" (omg umysly facetow wciąż mnie zaskakują &#128517.

Stwierdzil "dlaczego nic nie mówiłaś, teraz juz wiem i nastepnych urodzin dlugo nie zapomnisz😍". On jest w takich kwestiach dojrzalszy ode mnie i w sumie dobrze sie skończyło, bo zebralam kolejna lekcje - pomimo przeszłości rozmawiac, jeszcze raz rozmawiac i komunikować. To bylo mile. Z racji poprzedniej lekkiej traumy (oduczyłam sie mowic co czuje itp, długa historia, ciezka relacja, przerodzona w taka, w której dominowała przemoc stad wyuczyl dziwny nawyk niemowienia o uczuciach ze strachu - udalo sie uciec od tej osoby znacznie sie narażając, ale mniejsza - tutak twi szkopuł, nie umiem jeszcze sie zdobyc za każdym razem by mowic o uczuciach ( co wydawalou sie dziwne bo jestem raczej gadatliwa osoba i otwarta). Może warto zaczerpnąć jakiejs literatury na ten temat? Lubię taka tematyke, może znacie cos dobrego? Jak na nowo sie otworzyć?

PS. Od urodzin przeszlo na kwiaty hehehe, zabawnie się to czytało moi drodzy 😅 to ja dodam swoje 5 groszy - dla mnie tylko kwiaty w doniczce maja sens. 😅😅😅😅

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Tak właśnie postapilam i tez uwazam ze to słuszne rozwiazanie. Pomimo uczucia bucia gorszs przez ta sytuację, której w sumie ja tez bylam przyczyną. Dziękuję za opinie

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Przewidzialas to czego nie dodalam do opisu, i to dosc trafnie. Twoje przypuszczenia byly poprawne. Dokladnie, komunikacja działa cuda



Jesli chodzi o ex... Wiem masz racje, być ponad to. Jednakże gdzieś siedzi we mnie ta niepewność... W pełni siebie akceptuje, lubie swoj wyglad i cala siebie, ale bywaja dni takie jak tamten gdzie po prostu umysł przywolal to wspomnienie i zaczęły się watpliwosci... Tamta dziewczyna była naprawdę piękna (byla tez dobra osoba, ale zwyczajnie i szczerze nie widzial z nia przyszłości itp). Wiesz... Moim problemem jest budowanie szscunku do siebie, z mojej strony i ze strony innych. Lubie jak ludzie sa dla siebie życzliwi itp, ale czasem partner mówi "nie musisz nyc mila dla wszystkich". Wiem, ale nue robię tego umyślnie, jalos dziwnie w mojej głowie tkwi przekonanie, ze jesli ktos jest dls ciebie nie mily, nie szanuje Cie lub obrazi cie... To nie musze odpowiadać takim samym zachowaniem..

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Bardzo fajnie opisalas swoje podejście. Widać, zw wuesz czego chcesz od zycis, mill siw czyta takie szczere wypowiedzi.

To prawda musze sie zdobyc, odważyć byc 11 na 10, nie bac sie siebie. I swoich oczekiwan. Dziękuję za dodanie otuchy, tej konstruktywnej😉.

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Nie zawsze, moj z znajomy prawie jak brat ma dzieczyne 20 na 10 i do tego mega inteligentna i dobra, istnieją takie

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Twoja wywiedz rowniez ma w sobie wiele dobrego... Byc moze tak jest, bo przeciez obecnie nie powiedziałby "tak byla lepsza". Nie wiadomo co siedzi w jego umysle.
HappySingleLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-05, 18:41   #50
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez Cukier_Puder_ Pokaż wiadomość
Jak często ci się zdarza otrzymać 50 bukietów kwiatów na raz?
Póki co okazji raczej nie miałam, ale zapowiada się niedługo.. co prawda, zapowiada się i nie zapowiada, gdyż teraz mało kto na większych imprezach, uroczystościach daje kwiaty. Ogólnie to nie bardzo rozumiem sensu Twojego zapytania o to?
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 20:51   #51
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez evonla Pokaż wiadomość
Póki co okazji raczej nie miałam, ale zapowiada się niedługo.. co prawda, zapowiada się i nie zapowiada, gdyż teraz mało kto na większych imprezach, uroczystościach daje kwiaty. Ogólnie to nie bardzo rozumiem sensu Twojego zapytania o to?
To było czysto retoryczne pytanie, bo napisałaś totalnie absurdalny komentarz
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 21:00   #52
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez Cukier_Puder_ Pokaż wiadomość
To było czysto retoryczne pytanie, bo napisałaś totalnie absurdalny komentarz
Co według Ciebie było w nim absurdalnego?
Jeśli takie retoryczne, to na przyszłość zachowaj je w swojej głowie
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 21:09   #53
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez evonla Pokaż wiadomość
Co według Ciebie było w nim absurdalnego?
Jeśli takie retoryczne, to na przyszłość zachowaj je w swojej głowie
Przecież sama sobie odpowiedziałaś na to pytanie w swoim poście

Sorry, nie pomyślałam, że możesz nie załapać ironii
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 21:30   #54
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez Cukier_Puder_ Pokaż wiadomość
Przecież sama sobie odpowiedziałaś na to pytanie w swoim poście

Sorry, nie pomyślałam, że możesz nie załapać ironii


Dalej nie odpowiedziałaś co było w nim absurdalnego..

Edytowane przez evonla
Czas edycji: 2020-07-05 o 21:33
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-05, 23:50   #55
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez evonla Pokaż wiadomość


Dalej nie odpowiedziałaś co było w nim absurdalnego..
Przeczytaj sobie swój post, gdzie sama piszesz o kwiatach
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-06, 10:02   #56
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez Cukier_Puder_ Pokaż wiadomość
Przeczytaj sobie swój post, gdzie sama piszesz o kwiatach
Wolę jak sama mi wyjaśnisz, bo skoro ja to napisałam to nie widzę w tym nic absurdalnego
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-06, 10:49   #57
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-06, 10:50   #58
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez evonla Pokaż wiadomość
Wolę jak sama mi wyjaśnisz, bo skoro ja to napisałam to nie widzę w tym nic absurdalnego
Bardzo proszę. Sama stwierdziłaś, że teraz to w zasadzie mało kto daje na imprezach kwiaty, w świetle czego twoja obawa, że można dostać na raz 50 bukietów kwiatów i jaki to będzie kłopot, gdzie to trzymać jest dość absurdalna. Tym bardziej że przedstawiłaś to tak jakby taka sytuacja zdarzała się regularnie, więc zapytałam czy ty doświadczasz tego często
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-06, 10:54   #59
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez Cukier_Puder_ Pokaż wiadomość
To było czysto retoryczne pytanie, bo napisałaś totalnie absurdalny komentarz
A przeczytałaś posta który ona komentowała?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-06, 11:07   #60
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Nie taka ważna, jak była?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A przeczytałaś posta który ona komentowała?
Oczywiście
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-06 17:22:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:50.