2009-05-11, 13:26 | #61 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 517
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
Itaka, ale ja nigdzie nie pisałam, ze żel odchodzi w całości czy coś, więc raczej nie zakwestionujesz moich umiejętności. Kwestia jest taka, że ciągle piszesz o FL jakby to jakiś cud był. A to, że jest długo na rynku, to nic nie znaczy. Nail Design też jest.. To, że np koleżanka Veela1 napsiała, ze żel dwukrotnie zapowietrzył się po dwóch dniach, to od razu oznacza, ze nie ma zielonego pojęcia o stylizacji? Sorry, ale kwestionujesz czyjeś umiejętności, a nic o nich nie wiesz...
I jeśli mozesz, to skończ z tymi reklamami LF na forum, bo Twoich postów się czytać nie da, bo w każdym jest reklama porduktów LF. Gdzies chyba nawte były porównane do SPNa albo NSI. I oczywiście LF było lepsze Twoim zdaniem |
2009-05-25, 07:37 | #62 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
Każdy widzi to co chce.
|
2009-06-21, 18:43 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
wiecie co ja pracuje na żelach christrio i jestem z nich zadowolona ale ostatnio w moim miescie LF mieli pokaz i poszłam bo zadne pieniądze .
jedynym minusem christrio jest ze nie maja kamuflarza więc z ciekawosci wziełam sobie na tym pokazie 4 żele z LF ( bonding, french, komuflarz, i różowy gęsty wszystkie trójfazowe) i z ciekawości zrobiłam sobie sama na jednej ręce dałam tylko żele z LF a na drógiej podkład z christrio ( pazurki na formie oczywiście) mam juz je tydzień i powiem szczerze że kurcze naprawde ładnie siedzą a miała przeczucia co do tej firmy jak większość na tym forum. bardzo podobaqł mi sie ten różowy gęsty swietnie sie nakładał idealny do zrobienia krzywej c i praktycznie nie spływał. o zalaniu skórek nawet nie ma mowy. powiedzcie mi więc o co w tym chodzi bo ja naprawde jestem stałą klijentką Euro Fashion i nigdy nawet mi sie nie sniło o zmianie. A! powiedzcie mi jeszcze czy jeżeli pasuje mi kamuflarz i ten różowy żel z LF to czy moge go bez obaw łączyć z christrio (oczywiście nie przelewać z jeden żel do drugiego tak dla wyjasnienia) |
2009-06-22, 10:54 | #64 |
Raczkowanie
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
anka 0409 jeśli chodzi o kamuflarz to bez łączącego ( bonding) się nie obejdzie raz go nie użyłam i odszedł cały z pytki ;p A jeśli chodzi o łączenie to przed budującym z LF musi być łączączy z LF, nabłyszczający może być innej firmy.
Tak btw to każdy ma inne upodobania jesli chodzi o używanie żeli Jeśli ktoś potrafi DOBRZE przygotować płytkę to każdy żel (do użytku profesjonalnego-- nie z allegro) będzie się trzymał
__________________
... Świat bez kobiet byłby jak ogród bez kwiatów ... |
2009-06-22, 22:09 | #65 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
wiesz co na tej ręe co połączyłąm LF z christrio to nic mi sie nie dzieje odtłuściłam paznokcia potem dałam cienko podkład z żelu jednofazowego przeźroczystego christrio następnie biały z LF potem kamuflarz też z LF i warstwe budującą z różowego trójfazowego żelu LF a nabłyszczacz był z nsi. faktycznie jezeli połaży sie kamuflarz na nat. płytke to odejdie tak samo jest w akrylu wiec dałam dlatego ten christrio żeby spróbować bo jesli christrio jes lepszym żelem to lepiej siedzi na płytce a reszte paznokcia zbudować z LF. zobaczymy co z tego wyjdzie ale bardzo dobrze budował mi sie paznokcia z tego różowego żelu LF.
a co do przygotowania płytki to faktycznie masz racje ja do tego przykładam naprawde dużą wage i troche mi schodzi nim położe żel. ale od tego fkoncu zależy głównie czy pazurku będą piękne przez 4 tygodnie i dłużej. |
2009-06-23, 11:28 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 63
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
Dobra,powiem tak. Budujacy, clear jednofazowy w miare, z kamuflazem trzeba sie troche nacwiczyc glupa, LF to wysoka polka stanow nizszych, a.. i nie wpadajcie do ich hurtowni w dresie wypackanym buraczkami(tak wpadlam bo potrzebowalam na gwalt zelu, bo mi klinetka przylazila, a wyszedl), bo panna za połłukowatym biureczkiem nie obsłuży i powie, że to wysokiej jakości drogie żele da profesjonalistek
|
2009-06-23, 12:42 | #67 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 517
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
Cytat:
|
|
2009-06-23, 16:53 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 63
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
Heheheh Nie chciała obsłużyć) Dzięki mojemu urokowi i czarowi osobistemu obsłużyła. Potrzebowałam tego żelu Ale jakoś tam się nie spieszę po raz kolejny.
P.S. Kolorowe akryle mało plastyczne. pozdrawiam |
2009-07-30, 18:12 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 40
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
Witam,
a co myślicie na temat akryli SPEEDACRYL, nadają się do robienia pazurków czy tak jak żele prędzej do śmietnika? Z góry dziekuję za odpowiedź. |
2009-08-18, 16:31 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
|
2010-02-14, 21:59 | #71 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: akryle z La Femme
Też jestem tego zdania i nie zgadzam się z tym, że akryle tej firmy są do dupy. Moim zdaniem produkty tej firmy są dobre, a to, ze akryl czy żel się zapowietrza moze byc spowodowane złym przygotowaniem płytki bądz zalaniem skórek... po co od razu zrzucac winę na kosmetyk?
|
2011-07-25, 23:04 | #72 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
Cytat:
Ojj i tu się zgodzę...:/ pudry kolorowe są tragiczne!! W porównaniu z innymi pudrami (nie mówię tutaj nawet o tych z najwyższej półki) po prostu badziewie..:/. Na początku pracy z kolorówką zakupiłam ich większą część, ale niestety trochę się zawiodłam. Jeżeli chodzi o żel to nie było najgorzej, pomimo, że pracowałam na nich już jakiś czas temu. Nie wiem jak jest teraz z ich jakością, ale różnie może być. |
|
2013-11-11, 19:31 | #73 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
Odnawiam temat. Dawno nie zakładałam tipsów, ponieważ pracowałam zawodowo w innym zawodzie. Jestem po szkole kosmetycznej i kursie (kilka lat temu) Jakiś czas temu zostałam mamą i mam teraz troszkę czasu i spore potrzeby finansowe. Bardzo często zakładam rzęsy, robię manicure i zabiegi kosmetyczne, ale dość często klientki pytały o przedłużanie paznokci. Ostatnio miałam mały zastrzyk finansowy i postanowiłam kupić zestaw do paznokci na tablicy. W skład zestawu wchodzą żele i akryle firmy la femme. Wyskoczyłam popytać do specjalistycznej hurtowni u mnie w mieście i pani za ladą poinformowała mnie, że firma jest OK, ma stałe klientki i te nowe wracają po produkty. Dlatego uznałam, że będzie ok. Po zamówieniu zaczęłam drążyć dalej temat i trafiłam tutaj, gdzie opinie głównie nieciekawe . Dlatego zastanawiam się czy dam radę z tymi żelami. Proszę też o podpowiedzi osób, które pracują głównie na akrylach, bo wolę takie paznokcie robić czy są jakieś "sztuczki", które pomogą w przyczepności. Gdzieś czytałam o jakimś przejechaniu pilnikiem pionowo w celu zrobienia rowków, czy coś w tym stylu.
|
2014-05-21, 20:15 | #74 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
Miałam szkolenie na lakierach hybrydowych firmy La Femme.
JEDNO WIELKIE GÓWNO. Faktycznie maja bardzo dobrą gammę kolorystyczną. Ładnie wygladają po nałożeniu na paznokiec, mają odpowiednią gęstośc, ładnie sie błyszczą. Ale to koniec plusów. Jak dla mnie mają zbyt długi i zbyt cieńki pędzelek - co utrudnia mi aplikacje. Ze ściągnieciem tej hybrydy była ogromna masakra. Trzymałam paznokcie w acetonie przez 12min ( inne hybrydy odchodza do 8 min). Ściąganie było wręcz nie możliwe. Hybrydę firmy La femme musiałam zdrapywac, a potem opiłowywac. Zniszczyłam sobie caluśką płytkę alby dokładnie ściągnac ten cholerny lakier. Wrzucam zdjecia hybrydy po pierwszym dniu i ściągnieciu jej z paznokci. |
2015-03-23, 09:32 | #75 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: woj. Lubelskie
Wiadomości: 32
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
Cytat:
__________________
ohooo już po mnie...Żona przez duże żeeet http://www.healthandbeautybyeva. blogspot.com/ |
|
2016-03-18, 17:01 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 179
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
witam, skusiłam się niedawno na promocyjne hybrydki LF, znalazłam u nich przepiękny czerwony lakier (wg mnie ) Liqiud Cherry.
Potwierdzam niestety powyższe opinie - straszny bubel. Po pierwsze - nie łączył się z bazą (pracuję na neonail i semilac) ale to akurat mogę zrozumieć, bo z bazami rożnie bywa. Ok, więc łączył się połowicznie - część ładnie zastygała a część można było zetrzeć. Próbowałam nakładać super cieńką warstwę - to samo po kilku próbach nałożenia tego koloru (podobał mi się jak nie wiem)przemyłam powierzchnię wacikiem i lekko ją zmatowiłam (działa przy żelu i innych opornych hybrydach). Chyba nie do końca podziałało,bo gdy nakładałam TOP to pędzelek barwił sie na czerwono dość mocno - ale o dziwo - uwaga - efekt końcowy był zarąbisty! Nie wiem w jaki sposób do tego doszło ale po nałożeniu 3 nierównomiernych warstw, które utwardzały się na pół gwizdka, finalnie miałam na prawdę nie grube i o dziwo równomiernie pomalowane paznokcie. Trzymały się ponad 3 tygodnie. Zero przecierania, odprysków mimo takich kłopotów z nałożeniem. Niestety ściąganie to był dramat. Trzymałam je w acetonie ponad 25 minut. Nic a nic nie chciało odchodzić. Próbowałam nawet co jakiś czas leciutko zeskrobać dłutkiem cienka warstewkę lakieru - nic.W końcu ściągnęłam je pilnikiem. Dobrze, że pod spodem miałam semilac hard bo chyba zjechałabym sobie paznokcie do żywego. Potwierdzam też, że pędzelek jest długi i cieńki i dość mało komfortowo się nim pracuje. Też robiłyśmy w szkole hybrydy tymi produktami i nikt nie był z nich zadowolony. Dziewczynom podobno same schodziły z paznokci (ja miałam wtedy żele i sama sobie opiłowałam tą hybrydę). Z hybryd polecam NeoNail - trzymają się ponad 6 tyg uważam że są genialne. Łatwo się nimi maluje,przy nałożeniu grubszej warstwy nie ściągają się, nie fałdują, kolory mocno napigmentowane dobrze się utwardzają, ja jestem z nich bardzo zadowolona |
2016-06-29, 08:39 | #77 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Firma La Femme, dobra czy zła?
No co wy dziewczyny, naprawdę nie wierzę w to co czytam. Ja jestem zachwycona lakierami firmy LaFemme. Rozprowadzają się bardzo dobrze, pędzelek jest naprawdę w porządku, a na paznokciach trzymają mi się ponad miesiąc. Również ze ściąganiem nie mam żadnych problemów. Wszystkie dziewczyny zachęcam do zakupu chociaż jednego lakieru na ich stronie <link> i samodzielne przetestowanie.
Edytowane przez czuszka82 Czas edycji: 2016-06-29 o 09:15 |
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:25.