2017-06-13, 19:29 | #2761 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Baw się dobrze
Cytat:
|
|
2017-06-13, 22:24 | #2762 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Nie pisalam ze planujemy wakacje? Az dziwne ze sie nie pochwalilam.
Jestesmy niedaleko Walencji, w malutkim miasteczku. Plaze mamy 20 krokow od apartamentu. Jest baardzo cieplo ale nie sa to meczace upaly bo jest fajna bryza. Woda ciepla, a Kapi ma tyle radosci ze nie da sie opisac. |
2017-06-14, 08:27 | #2763 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
nunny - to prawda. Mam sąsiadkę, która wychodzi rano, wraca wieczorem a jej pies wygląda na najszczęśliwszego na świecie, bo jest stary i generalnie przesypia cały dzień...
U nas jest o tyle fajnie, że na początku M mógłby psa zabierać ze sobą do pracy. Tylko boję się, że się rpzyzwyczai i potem będzie problem go samego zostawić. No ale zobaczymy... Gosia - fajnie, wrzuć jakies fotki |
2017-06-15, 07:51 | #2764 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Paula - jeśli tylko macie moliwość bierz! Pies to jedno z moich największych marzeń. NA wynajmowanym mieszkaniu mogę tylko pomarzyć, bo nie mogę mieć żadnych zwierząt. Może jakieś klatkowe by przeszły ewnetualnie, ale jest powiedziane wszędze 'no pets'
Gosia - bawcie się dobrze ! Zasłużony odpoczynek A ja w domu od wtorku południa. Koleżanka wzięła mnie z pracy bo miałam potworny bół brzucha... Dodatkowo zimno, gorąco, dreszcze, nie mogłam się skupić.... Wydaje mi się, że moje helicobacter znowu ... Ale poszłam do świetnie wykwalifikowanej kadry z angielskiej służy zdrowia i mało załatwiłam. Gość wydawał się totalnie skołowany i nie wiedział co mi może być, więc zasugerowałam, na co byłam leczona wcześniej... To co zrobił? Powiedział, że wyśle mi skierowanie na USG, zeby sprawdzić kamienie w nerkach! W życiu nie miałam problemu z nerkami! Ale nieważne .... Dwa dni prawie całe przespałam, bo czułam się słabo i źle.. Dzisiaj czuje się już chyba lepiej, ale i tak olałam pracę i nie wiem czy nie zostanę sobie do końca tyhgodnia w domu, bo ogólnie mam już na to miejsce tak wywalone , ze się w głowie nie mieści Ostatnio nie robię tam już kompletnie nic, taka jestem zdemotywowana tym, co tam się dzieje. Na szczęście poszukiwania naszego M w toku, więc jeśli na coś sie zdecydujemy, to czekamy tylk na hipotekę i spadamy oboje TYm bardziej , że szukamy domku z daleka od miejsca gdzie teraz mieszkamy więc musielibyśmy dojeżdżać 45 minut do pracy. Także kompletnie nie wiążemy już z tym miejscem, żadnych planów.
__________________
|
2017-06-19, 14:14 | #2765 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pieniny :)
Wiadomości: 2 770
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Chyba tylko ja bym nie chciała psa w domu wystarczy mi mój ogrodowy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-22, 09:54 | #2766 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Hej Dziewczyny,
Dotarły do nas pierwsze wieści, iż mój mąż (jeszcze nieoficjalnie, bo jeden z szefów się wygadał przez przypadek) dostał tę pozycję managera Ma zaczynać chyba od lipca. Tylko to nie jest jakiś manager główny, że będzie całą firmą rzadził - nie myślcie haha To jest manager taki bardziej operacyjny. A my jesteśmy obecnie na etapie podejmowania bardzo ważnej dla nas decyzji i daliśmy sobie czas do końca lipca na jej podjęcie, więc na pewno dam znać o jakichś zmianach za miesiąc
__________________
|
2017-06-22, 10:45 | #2767 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Cytat:
|
|
2017-06-22, 11:10 | #2768 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Nie tajemnicza, ale nie chcę póki co nic mówć, bo jeśli nic z tego nie wyjdzie to wiecie ...
__________________
|
2017-06-22, 20:36 | #2769 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Talk - mam nadzieje ze ci przejdzie... a moze to u ciebie jakas nietolerancja albo alergia albo jelito drazliwe ( tylko jakies lzejsze stadium)?
Juz nieoficjalnie gratuluje M bardzo sue ciesze A my wrocilismy z urlopu i zwalilo nam sie na glowe kilka spraw i troche jestesmy w kropce.. ale nawet nie chce mi sie o tym pisac |
2017-06-24, 18:34 | #2770 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Talk - gratulacje! No i trzymam kciuki.
Ja od czwartku jestem cały czas praktycznie na konferencji takiej trochę ąę. Właśnie wróciłam i siedzę z nogami w wodzie z solą relaksującą do stóp, bo mam tak zmęczone i opuchnięte, że nie daję rady już chodzić. No i z nowości to z pieska na razie nici, mieliśmy jednego już upatrzonego i wstępnie dogadanego, ale odpuściliśmy, bo jednak musieliby z nim jechać z drugiego końca Pl a do tego docelowo psiak będzie spory i futrzasty (a co jeśli będę miała dziecko z alergią...). Szukamy cały czas ale bliżej, tak, żeby można było podjechać i zobaczyć, jakiegoś troszkę mniejszego i raczej z włosiem albo chociaż sierścią krótszą. |
2017-06-25, 12:00 | #2771 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Talk gratuluję !
Malgos tulę ! Oby się wszystko szybko poukładało. Paula w sumie racja, a później weź oddawaj psa do schroniska jednak jeżeli żadne z Was nie ma alergii to jest mała szansa , że dziecko będzie ją miało. To macie już jakieś plany ? U mnie nic się ciekawego nie dzieje. Trochę rosnę , a tak to każdy dzień wydaje mi się podobny do poprzedniego . Czuję się coraz mniej mobilna. Nie chce mi się chodzić nigdzie dalej, bo Młody ma lekki bunt wozkowy, a ja nie daje rady go nosić na dłuższe dystanse albo siłować się z nim. Fajne były czasy jak mogłam z nim pojechać wózkiem nawet na drugi koniec miasta. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-25, 12:22 | #2772 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Paula - a gdzie konferencja sie odbywa?
Kate - mam nadzieje ze bedziesz czula sie super do konca ciazy bo duzy brzuszek i maluch obok to nie lada wyzwanie. Macie juz imie wybrane? |
2017-06-25, 22:04 | #2773 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Kate - dobrze znosi te temperatury? Jak generalnie samopoczucie?
Gosia - pytasz o plany dzieciowe? Są, od pewnego czasu, ale wciąż bardzo odległe, bo na razie są pewne sprawy, które muszę najpierw zamknąc. A jeszcze dziś dostałam wieści, które burza mi wszystkie przemyślenia i plany... Ale to już Wam napisze jutro w k. |
2017-06-28, 20:46 | #2774 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Paula w sumie dobrze znoszę upały , bo jak jest za gorąco to o tak siedzę z Młodym w domu z by się nie przegrzał. Temperatury na razie nie odczuwam, w tamtej ciąży dopiero w 8 miesiącu to był problem. Prawdę mówiąc nie dociera do mnie, że jestem w ciąży, bo nie mam czasu o tym myśleć. Jakoś tak inaczej jest. Jedynie fizycznie jest słabo, bo już przejażdżka autobusem z wózkiem to dla mnie wyzwanie . Niestety często dostaje drzwiami jak próbuje wyjechać z autobusu wózkiem, albo nie obniżają progu, parkują na wprost słupa lub zbyt daleko od krawężnika i muszę się "szarpać" z wózkiem . Nie wiem czy ja mam pecha czy po prostu podróż z wózkiem mnie przerasta :/ zazwyczaj po takiej podróży mam skurcze i leżę dwa dni .
Na szczęście wszystko co niezbędne do życia mam zaraz obok, więc nie muszę aż tak często jeździć. Mieszkanie też mam dostosowane do Młodego, więc się nie przemęczam. Lecę do klubu czytać ! Malgos pewnie jak urodzę to zdecyduje . Na razie myślimy nad Mikołajem . Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-08-08, 12:20 | #2775 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Co tam u Was ? Wszystkie w pracy czy na urlopach, że się nie odzywacie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-08-08, 18:14 | #2776 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Ja wam napisze wieczorem co u nas ale w klubie...
|
2017-08-09, 08:40 | #2777 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Gosiu wszystkiego najlepszego Kochana 😘 spełnienia marzeń i realizacji celów !
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-08-10, 08:02 | #2778 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Kate Noir - dziekuje bardzo!
Oj nie zebralam sie i jeszcze nic nie napisalam wiec wybaczcie male opoznienie |
2017-08-10, 17:59 | #2779 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Juz sie zreflektowalam i napisalam w klubie
|
2017-08-16, 08:42 | #2780 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Też Wam naskrobałam parę słów w klubie
Pozdrawiam z pracy. Pierwszy dzień po urlopie - jest ciężko... |
2017-08-24, 14:46 | #2781 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 225
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
[QUOTE=Kate Noir;76131321]Co tam u Was ? Wszystkie w pracy czy na urlopach, że się nie odzywacie?
Kate ja mam ,,urlop" cały czas juz bym najchętniej wróciła do pracy bo strasznie mi tęskno za pracą, ludźmi itd a tak to w kółko kaszka,pielucha,kupa itd... a teraz tym bardziej oczy dookoła głowy bo mały uczy sie chodzic a co u Was? Nunny: a jak tam u Ciebie samopoczucie? |
2017-08-24, 19:37 | #2782 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
U mnie coraz ciezej, dzieciatko rosnie jak na drozdzach, ja zreszta tez trudno mi sie juz swobodnie poruszac, brzuch ciagle twardnieje i ciagnie, nie zapuszczam sie tez sama na piechote daleko od domu bo sie boje, dobrze ze upaly zelzaly Strach przed porodem i obawa ze nie dojade do szpitala rosnie z dnia na dzien
|
2017-08-25, 10:43 | #2783 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Nunny - na kiedy masz termin?
Z tym dojazdem do szpitala to sie raczej nie martw. Rzadko sie zdarza zeby nie dojechac, jeszcze cie skurcze zadaza pomeczyc , a daleko masz? |
2017-08-25, 12:37 | #2784 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Termin z om mam na 11.10, ale wg usg dziecko jest starsze takze sama juz nie wiem. Ja czuje w kosciach ze wrzesien moze byc nasz Do szpitala w ktorym chcialabym urodzic mam 50 km. do najblizszego 3 minuty ale tam nie chcialabym wyladowac.
|
2017-08-25, 14:58 | #2785 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Spokojnie, na pewno zdazysz. A i nie nastawiaj sie ze szybciej urodzisz bo wtedy jak sie tak nie zdazy to bedziesz cierpiec katusze bo bedzie dluzylo sie niemilosiernie... ja tak mialam i to byla masakra, a jak cie zaskoczy i wyjdzie wczesniej to super
|
2017-08-25, 19:22 | #2786 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Gosia ja sie nie nastawiam na nic, poki co jestem przerazona ze musze tego berbecia jakos urodzic
|
2017-08-25, 21:53 | #2787 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Nunny - a to dobrze bo ja sie z glupia tak nastawilam i sama sobie klopotu narobilam wszystko bedzie dobrze, ja akurat wspaniale wspominam epidural - to byl moj najlepszy przyjaciel podczas porodu hehe
A ty pracujesz jeszcze? |
2017-08-26, 11:28 | #2788 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Nie, nie pracuję już. Epidural to to samo co zzo? U nas w okolicy takie rzeczy ponoć tylko w profamilii i prywatnym szpitalu koło Tarnowa
|
2017-08-26, 12:04 | #2789 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
Nunny - tak, to samo. Serio? O kurcze... to srednio
|
2017-08-26, 12:21 | #2790 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: Podkarpackie Żonki - plotek ciąg dalszy :)
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:37.