Paznokcie akrylowe - wątek zbiorczy

[paulakrk]

Nucha piszesz o "paniach po kursach i paniach, ktore takowego kursu jeszcze nie ukonczyly". Otóż mylisz się - panie tego typu wogole nie zamierzają konczyc kursu. Wychodzą z założenia, ze skoro mają zestaw startowy( kupiony za swietna cenę na promocji- 150zł), same kiedys chodzily do stylistki i się naoglądały jak zaklada sie tipsy to poradzą sobie doskonale!A biorąc pod uwagę fakt ile jest zapytan typu- " powiedzcie mi po kolei jak zalozyc zele" wyliczyc mozna bardzo latwo ile takich panienek jest w kazdym srednim czy wiekszym miescie. A wybacz to radością i optymizmem nie napawa - ani stylistek ani potencjalnych klientek tych pań.

[Margarita]

Zgadzam się, że kurs jest podstawą, jednak ukończenie kursu nie gwarantuje, że mamy doczynienia z dobrą stylistką. Panie po kursach też potrafia spartaczyć robotę, o czym się naocznie przekonałam.
Optymalna wersja to ukończenie dobrego kursu, zdolności manualne i przede wszystkim doświadczenie

[jak-zwykle-niewinna]

Napisane przez paulakrk

Nucha piszesz o "paniach po kursach i paniach, ktore takowego kursu jeszcze nie ukonczyly". Otóż mylisz się - panie tego typu wogole nie zamierzają konczyc kursu. Wychodzą z założenia, ze skoro mają zestaw startowy( kupiony za swietna cenę na promocji- 150zł), same kiedys chodzily do stylistki i się naoglądały jak zaklada sie tipsy to poradzą sobie doskonale!

Ja z takiego założenia nie wychodzę. Uczę się na znajomych. Zbieram na kurs i ZAMIERZAM TAKI SKOŃCZYĆ. Więc nie mów za kogoś, np. za mnie.
A Butterflynails dałam słowo, że jak kurs zrobię to jej natychmiast skan dyplomu przesyłam mejlem

Napisane przez Margarita

Zgadzam się, że kurs jest podstawą, jednak ukończenie kursu nie gwarantuje, że mamy doczynienia z dobrą stylistką. Panie po kursach też potrafia spartaczyć robotę, o czym się naocznie przekonałam.
Optymalna wersja to ukończenie dobrego kursu, zdolności manualne i przede wszystkim doświadczenie

o właśnie

[Albertyna]

A ja do znudzenia będę powtarzała CHCESZ SIĘ UCZYĆ, ĆWICZYC, BEZ KURSU? ĆWICZ NA SOBIE!!!!
Ja dopiero po kursie zaczęlam ćwiczyc na rodzinie i znajomych, a nie przed.

[paulakrk]

oooohhhh czyzbyś krytykowała instytucje królika doświadczalnego?? ;D

[Lusine]

wiesz to ze pojdziesz na kurs nie oznacza ze bedziesz juz taka znakomita. Jakis 4 miechy temu sama kupilam zesaw akrylowy bez rzadnej wiedzy na ten temat natomiast kolezanka poszla na kurs.Ja dostalam do zestawu kurs krok po kroku natomias dla niej baka mowila co maja robic. Co sie okazuje cwiczyly na kolezankach z grupy tak samo jak ja na sobie czy na mamie!!Czy w ten sposob nie mozna nikogo skrzywdzic?Mysle ze tak samo jak osoba bez kursu moze tez narobic krzywdy, tym bardziej jesli nie umnie sie poslugiwac frezarka tak jak bylam swiadkiem ostatnio.Poprstu dziewzynyktore ukonczyly kurs boja sie konkurecji.Owszem jestem za tym zeby skonczyc ten kurs sama ide na kosmetykologie ale nie przesadzajmy ze dziewczyny ktore chca sie same nauczyc sa najgorzsze i komus krzywde zrobic?Zsatanowcie sie same jak zaczynalyscie ;]

[FEMME_BANALE]

Dziewczyny, nie wdawajcie sie w niepotrzebne dyskusje, temat kursu przedluzania paznokci na forum - zamknelysmy.

[BVB]

Ashley18- Chciałabym Cie Podziękować Za Notkę-jak Krok Po Kroku Robić Paznokcie Akrylowe. Po 4 Latach Sama Postanowiłam Sobie Kupić Zestaw Akrylowy-napewno Mi Sie Przyda

[karolinka2000]

Chcialabym poprisić Cię O rade. Właśnie kupilam zestaw do żeli wiem jak sie jes zakłada , jest też pomocnicza instrukcja . Jednak chcialabym wiedzieć czego w zestawie brakuje... Chodzi mi szczegolnie o higiene . W sklad mojego zestawu wchodzą: Lampa uv, tipsy, klej, wszystkie pilniki, bloki, żel nablyszczajacy,zle budujacy,zel baza, gilotyna, cleaner, pedzel, primer, patyczki drewniane, waciki, szablony. Napisz jesli możesz co powinnam mieć.. Cos do odkarzania, odtluszczania... ... Z góry dziekuje.. Karolina

[mloda71]

Mam takie pytanie. Czy ktoras miala zestaw z firmy "fing`rs" acryl-gel?
W zestawie znajduje sie:

• 1 plyn akrylowy
• 1 puder akrylowy
• 28 zestaw bialych tipsow do francuskiego manicure
• 1 klej do paznokcia
• 1 pilnik do paznokci akrylowych
• 1 naczynie na plyn akrylowy
• 1 pedzelek do akrylu
• 2 platki oczyszczajace
• 1 drewniany patyczek.

Jezeli tak, to czy mozecie mi napisac co na ich temat tzn. jakosc, zastosowanie (latwo czy trudno), czy sie oplaca kupowac czy nie itp.

Dolanczam fotke (po prawej str.)

[Albertyna]

Napisane przez FEMME_BANALE

Dziewczyny, nie wdawajcie sie w niepotrzebne dyskusje, temat kursu przedluzania paznokci na forum - zamknelysmy.

Famme Banale, to PROSZE zamknij i ten watek, bo mi sie już cosik cisnie na me różowe usteczka

[tiara]

Az dziw bierze ze po tylu dyskusjach takie posty sie pojawiaja....

[Eliza.A]

Po pierwsze,to zanim zalozysz taki temat,to przeczytaj drugi watek od gory na forum pt "TUTAJ NIE UCZYMY PRZEDLUZANIA PAZNOKCI".
Po drugie,jedna z dziewczyn napisala,ze jesli pani x zrobi sobie paznokcie u pani y i ta pani zniszczy jej paznokcie,a to bedzie np.w Lodzi,to ja mam sie nie przejmowac,bo to nie dotyczy mnie.Niestety jak najbardziej dotyczny to mnie.Po pierwsze dlatego,ze jesli do pseudo profesjonalistki trafi osoba ktora zalozy akryl pierwszy raz w zyciu-pani x, i np. ten akryl odpadnie po 2 dniach,wda sie grzybica czy zielenica,paznokcie beda przepilowane do krwi,to ta pani x nie powie,ze zniszczyla jej paznokcie pani y,tylko,ze AKRYL ZNISZCZYL JEJ PAZNOKCIE I ONA JUZ WIECEJ PAZNOKCI NIE ZALOZY,BO SA BRZYDKIE,GRUBE,NIETRWALE, A NATURALNE ZIELONE I ZNISZCZONE.Taka opinia rzutuje na wszystkie stylistki pracujace na akrylu,bo niezadowolona pani skarzy sie 50 kolezankom.niewazne,ze sa dziewczyny ktore robia to lepiej ,wazne,ze pracuja na akrylu,ktory wg.klientek zrobi im krzywde.Zla opinia sie rozszerza,a ja na tym trace ,bo swoja prace wykonuje dobrze.Tak na marginesie mam jedna klientke z Lodzi,wiec miasto tu nie ma znaczenia.Oczywiscie akryl posluzyl tu za przyklad,moglby to byc rownie dobrze zel.
A,i jedna z forumek napisala,ze wybiera sie na kosmetykologie.Wybierasz sie na kosmetologie,bo nie ma takiej specjalizacji jak kosmetykologia poki co.Sama studiuje kosmetologie.
Rowniez proponuje zamknac temat,bo do kogo nie trafily rozsadne argumenty to juz i tak nie trafia......dziewczyny i tak kupia kursy na allegro o beda smigac schab na paznokciach.

[Aguska86]

Napisane przez Eliza.A

Po pierwsze,to zanim zalozysz taki temat,to przeczytaj drugi watek od gory na forum pt "TUTAJ NIE UCZYMY PRZEDLUZANIA PAZNOKCI".
Po drugie,jedna z dziewczyn napisala,ze jesli pani x zrobi sobie paznokcie u pani y i ta pani zniszczy jej paznokcie,a to bedzie np.w Lodzi,to ja mam sie nie przejmowac,bo to nie dotyczy mnie.Niestety jak najbardziej dotyczny to mnie.Po pierwsze dlatego,ze jesli do pseudo profesjonalistki trafi osoba ktora zalozy akryl pierwszy raz w zyciu-pani x, i np. ten akryl odpadnie po 2 dniach,wda sie grzybica czy zielenica,paznokcie beda przepilowane do krwi,to ta pani x nie powie,ze zniszczyla jej paznokcie pani y,tylko,ze AKRYL ZNISZCZYL JEJ PAZNOKCIE I ONA JUZ WIECEJ PAZNOKCI NIE ZALOZY,BO SA BRZYDKIE,GRUBE,NIETRWALE, A NATURALNE ZIELONE I ZNISZCZONE.Taka opinia rzutuje na wszystkie stylistki pracujace na akrylu,bo niezadowolona pani skarzy sie 50 kolezankom.niewazne,ze sa dziewczyny ktore robia to lepiej ,wazne,ze pracuja na akrylu,ktory wg.klientek zrobi im krzywde.Zla opinia sie rozszerza,a ja na tym trace ,bo swoja prace wykonuje dobrze.Tak na marginesie mam jedna klientke z Lodzi,wiec miasto tu nie ma znaczenia.Oczywiscie akryl posluzyl tu za przyklad,moglby to byc rownie dobrze zel.
A,i jedna z forumek napisala,ze wybiera sie na kosmetykologie.Wybierasz sie na kosmetologie,bo nie ma takiej specjalizacji jak kosmetykologia poki co.Sama studiuje kosmetologie.
Rowniez proponuje zamknac temat,bo do kogo nie trafily rozsadne argumenty to juz i tak nie trafia......dziewczyny i tak kupia kursy na allegro o beda smigac schab na paznokciach.

Brawa dla tej Pani. Otoz to!!

[wiolare]

Uwazam ze dla swoich potrzeb kazdy moze spr. swoich sil, ja tez kiedys tak zaczynalam i mysle ze duzo z nas wlasnie dlatego zaczela sama robic paznokcie. polecam Ci spojrzec na moja stronke tam masz tez duzo info Mozesz faktycznie zaczac na sztucznych palcach ale nigdy nie bedzie to samo co na naturalnej plytce, chociazby dlatego ze tam juz wchodzi naturalna wilgotnosc plytki. życze powodzenia i nie zrazaj sie odrazu jak cos bedzie nie tak
Pozdrowionka

[tibia]

zastanawiam sie gdzie jest moderator ktory z cala pewnoscia powinien usowac takie watki...ponoc haslo przewodnie brzmi nie uczymy na forum robic paznokci!

[moll_y20]

Hej! mam do was pytańko... kupowałyście kiedyś na allegro te żele??? bo ja nigdy i walsnie nie wiem czy cos są warte... a może macie jakiś sklepik na necie gdzie można kupić dobry żel ale niezbyt drogi? bo chodzi mi o żel taki do nauki... żeby się w domu podszkolić. bo chodzę do studium kosmetycznego..

prosze odpiszcie..

[zaczarovana]

molly-nic nie są warte!

[taniacos]

Ja czasami mam wrażenie ,że problem dotyczący "robienia "paznokci we własnym zakresie bez kursów bedzie zawsze wywoływał burzę.I zgadzam się z tym.I podobnie tak jak Albertyna uważam ,że osoba nie mająca pojecia o technice wykonywania tipsów powinna ćwiczyć sama na sobie zanim zacznie na innych i to odpłatnie.Dziwi mnie fakt,że takie posty wciąż się pojawiaja,mimo tego ,że wiadomo jak zareaguja forumowiczki mające "pojęcie" o paznokciach poparte licznymi kursami i doświadczeniem w konfrontacji z osobami bez "doświadczenia" a chcącymi popróbować sobie wykonywanie paznokci chociazby dla zaoszczedzenia pieniedzy na wizytach u stylistki.

[sqngirl]

A mnie dziwi dlaczego sie oburzacie,gdy ktos prosi o porade..
Co w tymzego ze ktos,sam chce sobie robic paznokcie??
Poco komus szkolenia,skoro nie ma zamiaru pracowac w tym zawodzie?
Pewnie gro osob odpowie-niech idzie do stylistki...
No ok,ale jezeli kogos nie stac na takie wizyty??

[DJ_cZaRnA]

Napisane przez bb-m

Zrobienie paznokci akrylowych jest bardzo proste, ja skończyłam taki kurs i z przykrością stwierdzam, że to było wyrzucenie pieniędzy.Osoba która organizowała kurs nie miał do tego uprawnień, zapłaciłam 600 zł za dyplom który mi wydrukowala na komputerze, bez pięczątki, podpisu itp.

A w jakiej firmie robiłaś kurs? Ja bym to zgłosiła na Twoim miejscu do gl. siedziby firmy bo cerrtyfikat aby był wazny musi miec pieczątkę i podpis.

[BunnyMoon]

Nie moge sobie wyobrazić jak osoba która nie ma pojęcia o przedłużaniu paznokci chce się tego nauczyc z opisu!!!!!! Czy nie lepiej iść do jakiegoś salonu założyć pazurki później kilka razy iść na uzupełnienie i zobaczyc jak wygląda cały ten zabieg w rzeczywistości- bo to wcale nie jest proste!!!!akryl to nie plastelina trzeba się sporo napracować by ładnie ukształtować paznokieć i to, że stylistka robi to w sposób pewny i wydawałoby się, że nie sprawia jej to trudnosći nie oznacza, że jeżeli kupi się zestaw startowy to wszystko pojdzie tak samo łatwo. Stylistka ma doświadczenie i wprawę, co zrobicie jeżeli np. będziecie miały za mokry pędzelek i akryl zaleje skórki albo jeżeli paznokiec wyjdzie bardzo gruby?Spędzicie cały tydzień na doprowadzaniu go do stanu użyteczności??

[Eliza.A]

taniacos, zgadzam sie z Toba w 100%.Taka rozmowa nie ma poprostu sensu
sgngirl paznokcie sa moim zdaniem tak,jak perfumy,towarem luksusowym.Nie jest to produkt pierwszej potrzeby,ktory kazdy musi miec.Jesli kogos nie stac na nie,to poprostu ich nie robi.Od tego sie nie umiera. Piszesz,ze skoro dana osoba nie bedzie pracowala w zawodzie,to niepotrzebne sa jej szkolenia.Jezeli paznokcie robi tylko i wylacznie sobie,to masz racje,niech robi krzywde sama sobie.Niestety wiekszosc przygod w stylu "kupie material i sama zrobie sobie paznokcie" konczy sie tym,ze moze zrobie i kolezance,bo jej sie tez nie przelewa,a poza tym to odda mi za material.Pojawia sie jedna,druga i trzecia kolezanka,ich paznokcie pozostawiaja wiele do zyczenia,ale interes sie zaczyna krecic,bo dziewczyny sie nie znaja i mysla,ze jest dobrze.Dobrze przestaje byc,kiedy zdejmuja mase,a pod masa niespodzianka-np.grzybica.I w tym momencie wracamy do punktu wyjscia.Kolezanki nie powiedza,ze paznokcie zniszczyla im kolezanka,ktora im je zakladala,ale AKRYL CZY ZEL. I bede powtarzac to do znudzenia. Osobom pracujacym bez kursu mowie stanowcze NIE. Takie osoby psuja rynek i wizerunek prawdziwych stylistek, ktore dbaja o swoj warsztat pracy i inwestuja w swoja wiedze.

[apsik9]

Napisane przez Eliza.A

...a poza tym to odda mi za material.Pojawia sie jedna,druga i trzecia kolezanka,ich paznokcie pozostawiaja wiele do zyczenia,ale interes sie zaczyna krecic,bo dziewczyny sie nie znaja i mysla,ze jest dobrze.Dobrze przestaje byc,kiedy zdejmuja mase,a pod masa niespodzianka-np.grzybica. ... Takie osoby psuja rynek i wizerunek prawdziwych stylistek, ktore dbaja o swoj warsztat pracy i inwestuja w swoja wiedze.

Amen

[Blanka235]

Fakt jest taki mozna skonczyc kurs wychodzic te 50 czy 100h miec praktyke, ale to i tak bedzie za malo do osiagniecia wprawy, ja ukonczylam kurs i szlo mi na nim bardzo dobrze, jednak tylko kurs nie da mi takiej wprawy jak codzienne treningi na klientkach, i mimo tego ze wynioslam z zajec bardzo duzo to i tak pewnych rzeczy nie mam jeszcze do konca opanowanych.

[EDYTA370]

Witam, jestem własnie w trakcie kursu przedłużania paznokci metodą żelową, i również poraz pierwszy na forum, widzę,że tutaj wszystkie Panie są doświadczone ,więc może udzielą mi porad
proszę o podpowiedź co zrobić ,aby po takim kursie nabrać,że tak powiem wprawy i nie wypaść z transu

[paulakrk]

Napisane przez EDYTA370

Witam, jestem własnie w trakcie kursu przedłużania paznokci metodą żelową, i również poraz pierwszy na forum, widzę,że tutaj wszystkie Panie są doświadczone ,więc może udzielą mi porad
proszę o podpowiedź co zrobić ,aby po takim kursie nabrać,że tak powiem wprawy i nie wypaść z transu

Cwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć

A gdzie robisz kurs?

[sifka]

ja wczoraj nakladalam pierwszy raz akryl na forme.. kompletnie mi to nie wyszlo.. bialy akryl nie chcial odchodzic od pedzelka.. nie stac mnie na kurs.. co mam robic.. mozesz mi dokladnie wytlumaczyc jak do nakladac?? bylabym ci bardzo wdzieczna..

[sifka]

jak mozesz to odp na mojego maila barkaz_109@wp.pl

[awa2001]

wydaje mi się, że dziewczyny nawołujące do ukończenia kursu użyły po prostu olbrzymiego skrótu myślowego, w podtekście chodzi o naukę pod okiem dobrej stylistki (rzeczywiście nie każdy kurs takową nam ofiaruje.)
Natomiast prawdą jest, iż z instrukcji " step by step" stylizacji się nie nauczycie, więc jeśli macie dziewczyny ochotę na taką instrukcję to załatwiajcie to na prywach, bo od prawdziwych stylistek jej nie otrzymacie.