Ponowne starania po T. cz. II

[Sosnanieradosna]

Super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poczwarkah]

Jutro nareszcie mam USG! jestem bardzo podekscytowana!

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

[SmutnaOla]

To pierwsze, tak? Koniecznie daj znać po 3mam kciuki by wszystko było dobrze i żeby były bliźniaki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Teresa1985]

Dziewczyny u mnie rozpoczął się 9 tyg. Wiem że jeszcze chwalić się nie można ale małymi krokami do przodu. Serce bije wszystko się wyrównało. Za to macica zaczęła zmieniać kształt i przez operację stała się dwurożna z przegrodą. Lekarz nie opowiedział mi zbyt wiele tylko to że szkoda że dziecko jest tak blisko przegrody. Jestem już na zwolnieniu...z całych sił chcę wierzyć że do pracy wrócę za 1'5 roku a nie za kilka mc. Zalecił mi oszczędny tryb życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tulipanowyslonecznik]

Cześć, dawno nie pisałam, to się przypomnę.
T 23.01.2020 cytomegalia, a łyżeczkowanie cztery tyg temu (wywołanie poronienia, bark echa, ciąża 3 zarodki).
Cały czas, codziennie coś się sączyło, malutko, ale jednak. Dopiero przedwczoraj poszłam na kontrolę, lekarz stwierdził, że to w normie. I wg Usg wyglądało jakby miała być (dopiero) owulacja, endometrium 6mm.
A wczoraj lekki ból brzucha, no i okres.
Dziś byłam u innego lekarza (zapisałam się jakiś czas temu, żeby pogadać z drugą mądrą głową czy coś robić) i on nie komentuje tego co widział lekarz dwa dni temu. Że wiedza książkowa, a rzeczywistość to całkiem co innego.
Bo endometrium 6-8mm to na owulacje, a potem do miesiączki ma rosnąć do jakoś 10-12?
Więc jak mogę mieć 6 mm i dzień później okres?
Głupie to wszystko.
Ogólnie powiedział, że mieliśmy strasznego pecha, że to nie jest nasza wina. Zalecił tylko trzy badania hormonalne, jutro idę zrobić. Wspomniał, że W tym cyklu jest czas na badania i obserwacje. A ja chciałam już zaczynać starania
Ech masakra, martwię się, że cienkie endometrium to np. nie było owulacji w tym cyklu. Ciekawe jak będzie tym razem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sosnanieradosna]

Tulipanowyslonecznik jesli to byl pierwszy cykl po lyzeczkowaniu to sie nie ma co martwić, przeciez organizm potrzebuje troche czasu na regeneracje. Zrob badania i jak wszystko bedzie ok to sie staraj jak lekarz pozwoli.
Zaskoczy szybciej niz myslisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poczwarkah]

Mam w brzuchu jednego ładnego człowieczka
Mój mąż załamany że jednak nie bliźniaki Kurde, a ja też naprawdę myślałam że będą!

[SmutnaOla]

Tulipanowyslonecznik nie martw się. Ważne że lekarz nic złego nie znalazł w trakcie usg i dostałaś miesiączkę. Zrób badania i zanim się zorientujesz zaczniecie się na nowo starać
Poczwarkah gratuluję małego człowieka trudno, że nie bliźniaki ale to znaczy że będziecie musieli jeszcze raz się o nie postarać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poczwarkah]

Na następny raz to ja już dziękuję za bliźniaki :P Mam mieszkanie na max 3 dzieci kupione

[Sosnanieradosna]

Poczwarka super ! Pamietaj ze przy blizniakach jest ciaza wysokiego ryzyka, po co ci dodatkowy stres? Wiec ciesz sie z jednego
Ja sie boje bliźniaków
Ja ide w srode na usg oby tez byl maly czlowieczek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poczwarkah]

Ja miałam same dobre przeczucia co do bliźniaków, u mnie w rodzinie to nie jest nic wielkiego
Nawet mi się dziś śniło że się okazały bliźniaki-chłopaki. Ale że sny na odwrót się sprawdzają to pewnie jest 1 dziewczyna

[Tulipanowyslonecznik]

Tak, wiem, że ten cykl był burzą hormonów. Cieszę, się ze okres pojawił się idealnie w terminie. Ale dziwi mnie te cienkie endometrium. Ale skoro cały miesiąc coś ze mnie leciało, to może nie było czasu na odbudowę....?



Mam nadzieję, ze chociaż wyniki będą ok.

A żniw tsh mi spadło, na początku ciąży wzrosło do 2,8 A teraz mam 0,5



Jedne lekarz mówi- zmniejszyć dawkę, a drugi zostawić i poczekać, za dwa tyg badanie i ocenić czy się samo normuje.

I kogo tu słychać.

[Kaaach]

Tulipanowyslonecznik ja też bym poczekała z tsh ja najpierw miała niskie po miesiącu wzrosło a w 3 cyklu po T jak sprawdzałam to było już 2,9 więc mój transfer był zagrożony na szczęście po zwiększeniu dawki euthyroxu spadł.
I nie przejmuj się tym endo najważniejsze, że w środku jest wszystko dobrze . Na poprawę endo możesz jeść orzechy zwłaszcza brazylijskie, ale nie za dużo, suszone morele i czerwone wino (u mnie polecają pinot noir) mi orzechy i wino pomogły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tulipanowyslonecznik]

A tobie wzrosło po miesiącu bez zmieniania dawki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mamto2]

Poczwarkah gratulacje . Dziewczyny co do tsh to mi w ciąży rosło do ponad 4. Teraz endo kazał po ciąży mi hormony odstawić na ponad miesiąc i nie brać nic. Wcześniej brałam letrox. Mówi że dzięki temu sprawdzi jak się organizm zachowa po ciąży i dopasuje odpowiednią dawkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaaach]

Tulipanowyslonecznik od dłuższego czasu brałam euthyrox 25 i TSH zawsze ok po T chyba jakoś po 2 @ zbadałam było około 1,7 czyli ok. Kolejny cykl przed transferem poszło mi na 2,9 i w tedy zwiększyliśmy dawkę ze względu na transfer bo nie chciałam go odwoływać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tulipanowyslonecznik]

A wyniki to:
Lh 4,1
Fsh 9,7
PRL 400
W trzecim dniu cyklu.
Wg norm laboratoryjnych jest ok. Ale jak się sprawdza stosunek lh do Fsh to mam mało.
0,4 a wynik powinien być ok 1.
(Wg Internetu) grozi mi niewydolność przysadki.
Ciekawe co usłyszę od lekarza.
Miała kiedyś któraś z Was podobnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaaach]

PRL wg laboratorium jest w normie? Może w innych jednostkach masz bo u mnie powyżej chyba 25 to za wysoka była.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tulipanowyslonecznik]

A tak, w przeliczeniu wynosi 20

Mam blisko górnej granicy, ale norma

[Eska1989]

Witajcie dziewczyny,
Od dłuższego czasu nie udzielałam się więc pewnie nikt już mnie nie pamięta. Mam takie jedno pytanie do Was... Jestem już na końcówce ciąży i za niedługo czeka mnie rozwiązanie, tak się zastanawiam czy w szpitalu przyznać się do T. Czy przemilczeć temat. Nie wiem jakie podejście ma personel akurat tego szpitala do tematu i trochę obawiam się reakcji. Co Wy o tym sądzicie? I co zamierzacie zrobić jak już zacznie się poród??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sosnanieradosna]

Hej, mozesz zawsze powiedziec że masz juz jeden porod wywolywany w konkretnym tygodniu. Wiec z medycznego punktu widzenia to co najwazniejsze beda wiedziec.
Ja się nad tym nie zastanawiałam. Planuje rodzic w tym co mialam T. Nie wiem jak wygląda przyjecie do normalnego porodu ale chyba tam pytaja ktory to porod i jak wczesniejsze sie skonczyly, wiec warto wspomniec że ma sie juz jeden za soba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SmutnaOla]

Hej, ja zupełnie o tym nie myślałam. Ale jeśli trzeba powiedzieć o wcześniejsxych porodach to bym powiedziała że w danym tygodniu ciąży miałam w szpitalu wywołany poród. I tyle. Myślę że będą wiedzieć o co chodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asvr]

Ja jak czekałam na zapisanie się na T to pani na izbie przy wszystkich każda odpytywała przy okienku która to ciąża. I chyba jaki był poprzedni poród. Trochę słabe ze przy wszystkich - dużo pan czekających na przyjęcie do szpitala lub zapisanie się i niektórzy partnerzy:/

[ona1107]

Ja mam w karcie ciąży wpisaną, że miałam T.

[iskierka95]

W żadnej z ciąż nie sprawdzałam przyrostu bety, w dwóch ostatnich w sumie nawet nie zdążyłam, ale też nie miałam na to parcia. Teraz zrobiłam już 4 razy, ale więcej nie zamierzam. 5+1 wynosiła 9880, a 5+3 25500, czyli wczoraj. Na wizytę idę 6 października, wypadnie wtedy 6+6, więc wtedy się dowiem, czy bije serduszko, czego niestety nie było w dwóch poprzednich ciążach. Tylko progesteron wyszedł mi teraz 56ng/ml, gdzie normę w pierwszym trymestrze mam podaną 44, oczywiście biorę luteinę i duphaston, ale czy zbyt wysoki progesteron może czemuś szkodzić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mamto2]

iskierka95 myślę że nie. Czasem jest to efekt źle dobranej dawki luteiny i wtedy jest wzrost a może ciąża mnoga wtedy też progesteron jest wyższy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Antenka1982]

Witam
Cały czas czytam wszystko co piszecie na tym forum jak i na tym poprzednim i to dodaje mi wiary i siły.. Terminację miałam 07.07.2020 w 16 tc, z powodu ZE.. Wiem ze takich pytań było tu już sporo ale jak długo czekaliście ze staraniami od terminacji? Ja jestem aktualnie po drugiej @ . Mam już 6 letniego syna ale obie ciąże były dość długo wyczekiwane (starania ok 2 lata ) teraz jestem umówiona z lekarzem, że pomoże mi szybciej w zajściu w ciąże , niestety czas ucieka (38 lat)czy któraś z Was miała monitoring albo stymulację owulacji etc. ?
Byłam już na wizycie kontrolnej po Ti wszystko było ok, miałam się zjawić po drugiej @ po leki aby zacząć stymulację, które mam brać w trakcie 3 cyklu . Umówiona jestem z lekarzem na ten tydzień specjalnie umówiłam się na dwa dni przed owulacja wg moich obliczeń i mam mała nadzieje że uda mu się dopatrzyć pęcherzyk i pozwoli już w tym cyklu na starania naturalne a jeżeli się nie uda to zacznę działać wg schematu jaki dostanę od lekarza .
Oczywiście od samego początku zaczęłam brać witaminy i ja i mąż FertilWoman Plus dodatkowo kwas foliowy +wit D, FertilMan Plus na poprawę nasienia - czy słyszałyście cokolwiek o tych suplementach ?

Gratuluje wszystkim dziewczynom, które już zobaczyły upragnione dwie kreski, usłyszały bicie serduszka lub przytuliły upragnione maleństwo i mam cichą nadzieje ze może i mi tym razem się poszczęści i nie będę musiała tyle czasu czekać na taki wynik oraz, że będzie to zdrowa i nudna ciąża. Pozdrawiam serdecznie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kaaach]

Jak po T wszystko jest ok to możecie zacząć starania już u mnie akurat wyszlo, że w 3 cyklu miałam transfer (in vitro). Miałam monitoring cyklu, miałam inseminacje, in vitro, leki różne brałam i biorę na owulacje, na pęknięcie pęcherzyka na zatrzymanie owulacji.... Itd a co chcesz wiedzieć konkretnie :p?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poczwarkah]

Antenka nie trzeba czekać że staraniami zgodnie z obecną wiedzą medyczną. Spójrz na 1 stronę wątku tak podawałam linki do badań.

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

[Kaaach]

Dziewczyny ja nienormalna jestem, a może to te hormony... Dziś miałam USG mamy serduszko dr mówił, że wszystko jest dobrze, a ja jakoś nie potrafię się cieszyć. Mam teraz 7t2d z USG wychodzi 6t6d i już mam w głowie, że ostatnio było podobnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz