2020-05-15, 11:47 | #211 |
Attention Seeker
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Też jestem na etapie szukania, z tym że mam dokładną wizję mieszkania: 2 pokoje, wystawione na zachód, na względnie wysokim piętrze z dobrym widokiem i balkonem i to jest droga przez mękę, jak już się jakieś pojawi (raz na 3 tygodnie) to dzwonię i ktoś już zdążył obejrzeć i podpisać umowę rezerwacyjną, albo jak już mi się uda obejrzeć to kiedy pytam o negocjacje słyszę "pani, tu negocjujemy tylko w górę" xD
Gość z którym byłam umówiona na rower w niedzielę, dzisiaj próbuje mi wmówić, że nie umawialiśmy się na rower, tylko na obiad i oglądanie filmu u niego. Is this red flag? |
2020-05-15, 12:07 | #212 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
|
|
2020-05-15, 12:29 | #213 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Kasztanova a wy się macie spotkać po raz pierwszy? Jeśli tak, to nie poszlabym na obiad i film do obcego faceta.
Mój aplikant chce przyjechać do mnie... Zastanawiam się skąd się bierze to, że ludzie nie mają problemu z tym, żeby się do kogoś wpraszać? Eh. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
2020-05-15, 12:35 | #214 |
Attention Seeker
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Mandy, drugi raz. Podczas pierwszego spotkania umówiliśmy się od razu, że za tydzień idziemy na rower, a następny weekend gramy w niego w gry. Napisałam mu dziś, że nie umawialiśmy się na żaden film u niego, tylko na rower, a on na to: "myślałem, ze ten rower to tak do dogadania..."
Dla mnie spotkanie u kogoś zawsze jest jednoznaczne z tym, że coś już się tam wydarzy, słyszałam nawet opinie facetów, że jak laska się na to zgadza to znaczy że chce czegoś więcej (???!!). Poza tym jestem nieufna, potrzebuję minimum parę spotkań na neutralnym gruncie a tu takie coś Mandy, a jak ta kawa z aplikantem? Spotkaliście się już? Edytowane przez kasztanova Czas edycji: 2020-05-15 o 13:01 |
2020-05-15, 12:37 | #215 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Ale ty masz obawy - więc nie idź. |
|
2020-05-15, 12:41 | #216 | ||
little hungry lady
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Cytat:
Jak mu nie pasi rower to niech żałuje, że traci szansę na znajomość z Tobą Pandora - a to różnie, serio. Niektórzy faceci lubią proste scenariusze.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym. Edytowane przez Floydka Czas edycji: 2020-05-15 o 12:42 |
||
2020-05-15, 12:48 | #217 |
Attention Seeker
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Floydka, mam dokładnie takie same doświadczenia. Z byłym widzieliśmy się wcześniej parę razy na nartach, w restauracji, na spacerze, na drinku, zanim wyszła propozycja kolacji u niego, a wtedy czułam, że już go trochę znam.
Odpisałam mu szczerze, że moim zdaniem wyraźnie umówiliśmy się na rower i nie było tam miejsca na inną interpretację i że nie zdecyduję się tak szybko iść do niego, bo potrzebuję paru spotkań na na neutralnym gruncie. Napisał, że sorry, w takim razie musiał źle zrozumieć i że nie ma problemu, może być rower. Muszę mieć oko na tego gościa |
2020-05-15, 12:55 | #218 | |
little hungry lady
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Miej oczy otwarte
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym. |
|
2020-05-15, 13:10 | #219 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Chyba zależy od człowieka. Ja na pierwszych kilku spotkaniach raczej nie poszłabym do faceta do mieszkania, ale nie uważam, że jak już się pójdzie, to oznacza to, że "coś się wydarzy" (jeśli mamy na myśli seks). W dwóch przypadkach, gdy już poszłam, to nic się nie wydarzyło - w jednym przypadku zjedliśmy i gadaliśmy, w drugim to samo plus oglądanie filmu. |
|
2020-05-15, 14:40 | #220 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
A z aplikantem to nic.
Bo stwierdziłam, że nie chce go do siebie zapraszać, więc napisalam mu, że podjadę do jego dzielnicy, bo i tak jestem tam umowiona ze znajomymi. A on napisał że popołudniu / wieczorem mu nie pasuje, wolał wcześniej. A ja na to, że wcześniej nie dam rady. I tyle Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
2020-05-15, 15:07 | #221 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Eh, faceci! Mandy, nie przejmuj się.
Ktoś mnie przytuli wirtualnie? Jak Wasze nastroje? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 15:12 | #222 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
mam dziś łzy w oczach przez cały dzien, a na koniec mialam taką absurdalą sytuacje w pracy A wieczorem z zadnym typem z tindera nigdzie nie idę, tylko idziemy z Mandy do lasu |
|
2020-05-15, 15:20 | #223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87852133]Przytulam ale ja też chcę co się dzieje?
mam dziś łzy w oczach przez cały dzien, a na koniec mialam taką absurdalą sytuacje w pracy A wieczorem z zadnym typem z tindera nigdzie nie idę, tylko idziemy z Mandy do lasu[/QUOTE]Dziękuję! I vice versa, też Ciebie przytulam! Co się stało w pracy? Co z Twoją umowa, przedłużyli? Fajnie że idziecie razem na spacer, przewietrzycie głowy. Bawcie się dobrze! Ja wzięłam do ręki książkę od niego i dedykacja: "Kochanej Mili, za to że zawsze jesteś przy mnie. Dzięki Tobie każdy dzień witam uśmiechem. Kocham Cię. Twój eks" Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 15:36 | #224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Poszłabym z Wami do lasu, laski
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 15:37 | #225 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
|
2020-05-15, 15:39 | #226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Ja tez
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 15:51 | #227 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ---------- oj tak, szkoda, że jesteśmy tak rozsiane po kraju, wszystkim nam by się przydało |
|
2020-05-15, 15:57 | #228 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Czy mi przedłużą umowę czy nie, to sie dowiem osttaniego dnia pewnie. W sumie... mogliby tego nie robić. Jestem w potrzasku dziewczyny i nie wiem co robić Z jednej strony wiadomo - prace mieć trzeba. W razie czego mam oszczędnosci na kilka msc, a najwyzej bym mogla wrócić do mamy i w ogole sie nie martwic o rachunki i w tym czasie sobie szukać czegos. Ktos pytał czy szukam w zawodzie - tak. Pojawia sie teraz troche ofert, nie jest zle. Ale super łatwe to to nie będzie. A jak tu zostanę, to słabo będzie z chodzeniem na rozmowy (chyba, ze będą robic online, co jest mega mozliwe w obecnej sytuacji). Tutaj ta praca... no to nie jest cos, co lubię. Do tego kasa bez rewelacji. |Atmosfera. A dyrektora uprawia codziennie lżejszy lub mocniejszy mobbing. Dzisiaj mi się dostało. Jezu jaki to był absurd. Byłam na magazynie i sprawdzałam książki z systemem. Słyszałam, że do biblioteki ktos wszedł, kolezanka (kierowniczka tego oddziału biblioteki) z ktora bylam na zmianie siedziala przy ladzie. Przyszła czytelniczka. I juz dalej nie sluchalam, tylko robilam swoje (bylam w innym pokoju i nie widzialam co sie tam dzieje). Potem znowu ktos przyszedł i znowu. A ja dalej siedziałam i robiłam swoje Potem kolezaka mi mowi, ze w miedzy czasie była dyrektorka cos tam sprawdzic. No spoko. Konczylam dzisiaj z nią prace o 14.00 i o 13.59 telefon |Odebrała kierowniczka i to byla dyrektorka, ktora twierdziła, że JA DZIS NIE PRZYSZŁAM DO PRACY Kolezanka, ze wtf, ze jest i, ze moze mnie dac do telefonu, a ona: "MOZE TERAZ TO PRZYSZŁA I PROSZE SIE DO MNIE TAK NIE ODZYWAĆ" Trwało to kilka minut. Ona uwaza, ze ja nie bylam w pracy, bo mnie nie widziała Nie odbieram tego personalnie, bo ona tak codziennie musi kogos potraktować. Nie będe przytaczała już wiecej sytuacji, ale no, taki mamy klimat. Tak, codziennie. Nie wiem co robić W dodatku myslę o tym chłopaku, przykro mi Rozkleiłam się. |
|
2020-05-15, 16:00 | #229 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
I w dodatku dostaje mniejsza wypłatę niż mam na umowie. W poniedzialek to wyjasnie z kadrową, bo nie mialam jak przez ta epidemie i urlopy itp.
A i grafik dostajemy z tygodnia na tydzien... ile godzin, w jakich godzinach i w jakiej bibliotece - tego niewiadomo na miesiac czy 2 tygodnie do przodu. A ja potrzebuje pojsc do lekarza i nie ma jak sie umowic nawet. Ostatnio kolezanka (po nowotworze z ktorym sie meczyla kilka lat) musiala pojsc na wizyte kontrolną. Zadzownila, ze chcialaby przyjsc godzine pozniej i zostac dluzej najwyzej. Nie pozwolono jej, chociaz warunki ku temu były. |
2020-05-15, 16:12 | #230 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
2020-05-15, 16:17 | #231 |
little hungry lady
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
pandora - naprawdę nie wiem nad czym się jeszcze zastanawiasz, dziewczyno...
Wysłane z pochłaniacza czasu.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym. |
2020-05-15, 16:19 | #232 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
|
2020-05-15, 16:20 | #233 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Anno Joanno, dziękuję! Mi przytulenie takie fizyczne naprawdę pomaga, tak już zupełnie serio. Chyba mamy podobnie.
Pandora, tak tak, ja większość rzeczy, prezentow itd pochowałam. Ale dziś musiałam wyciągnąć coś no i sobie wzięłam te książkę do reki, bo to obiektywnie rzecz biorąc dobra, fajna książka. Pandora, bo atmosfera i te warunki pracy bardzo nieciekawe! Jak również kwestia wyplaty. Jeśli możesz sobie pozwolić na chwilowe niepracowanie i szukanie innej roboty, to może warto? Jestes otwarta na pracę w całej Polsce tak naprawdę, nie ogranicza Cię miasto. Wierzę, że znajdziesz coś dla siebie bo ta praca Cię doluje, tak wynika z Twoich wypowiedzi Myslisz o tym ostatnim randkowiczu, tak? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 16:27 | #234 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Tak, o nim. Wiem, ze nie powinnam, ale jestem wsciekła na byłego, na siebie. Czuję się kompletnie na lodzie. Jakoś sobie radzę, kiedyś będzie lepiej, ale duzo mnie to kosztuje Postaram sie wziąć w garść, ale musialam sie wam dzisiaj wygadac ---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ---------- w poniedzialek jade do domu, pogadam z mamą, z przyjaciokami, coś wymysle. ale naprawde dzisiaj to mi ręcę opadły. i najgorsze jest to,ze kazdy mi mowi, ze ta dyrektorka taka jest i kazdy jest zastraszony. i ludzie niby z tym jakos zyja, ale osttanio znajoma wziela zwolnienie, bo psychicznie nie dala rady tej niepewności, krzyków... |
|
2020-05-15, 16:39 | #235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Nie każdy się nadaje do kierowania ludźmi. Ta kobieta najwyraźniej nie. Masz ten komfort, że jesteś młoda, masz możliwości zmiany pracy. Pisałaś, że tam pracują raczej starsze babki - być może nie odejdą, bo boją się zmiany, boją się, że w swoim wieku nic nie znajdą.
Co masz na myśli że wściekłością na byłego i siebie? Chodzi o to, że po co Ci zawracał głowę, skoro tak naprawdę nie chciał stałego związku na pełen etat? Ja to rozumiem. Skopalabym mu tyłek, bo niepotrzebnie namieszał Ci w życiu. Ale to już minęło, a ta wściekłość też Cię blokuje. Trzeba jakoś ograć rzeczywistość taką, jaka jest. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 16:42 | #236 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
bardziej chodzi o to zamieszkanie pracowo-przeprowadzkowe. Ale dobra, to byly moje decyzje, nikt mnie nie zmuszał. |
|
2020-05-15, 16:47 | #237 |
Attention Seeker
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Pandora, ta sytuacja z dyrektorką, to naprawdę absurd. Dla mnie wygląda to tak, że ona specjalnie zadzwoniła o tej godzinie, żeby mieć ten niedorzeczny argument "teraz to może już przyszła", poza tym oskarżyć kogoś o nieobecność pracy, bez wcześniejszego szukania tej osoby? Serio? xD
Jestem ciekawa czy ktoś już się kiedyś postawił tej kobiecie, przecież w takich warunkach nie da się spokojnie pracować |
2020-05-15, 16:51 | #238 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Ja jestem w pracy zazwyczaj mega odporna psychicznie, ale ile można?! i po co?! Muszę się poważnie zastanowic, co dalej. Gdyby nie ta cholerna epidemia (chociaz gospodarka się budzi...), to bylabym spokojniejsza i chyba nawet wiedzialabym co robic. Chyba jutro spędzę cały dzien na spacerach i robieniu zdjęc zrujnowanych kamienic najlepsza forma relaksu, sto lat tego nie robiłam, ostatnio w Łodzi. |
|
2020-05-15, 17:00 | #239 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87852431]no nie da się!
Chyba jutro spędzę cały dzien na spacerach i robieniu zdjęc zrujnowanych kamienic najlepsza forma relaksu, sto lat tego nie robiłam, ostatnio w Łodzi.[/COLOR][/QUOTE] O mamo, kocham absolutnie, wszystkie urbexy i podobne. Publikujesz gdzieś swoje zdjęcia? Podziel się |
2020-05-15, 17:02 | #240 |
little hungry lady
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 844
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87852339]co masz na mysli? [/QUOTE]Widzę to tak, że jesteś mobbingowana w robocie i mając zaplecze finansowe męczysz się tam, jakby nie wiadomo co Cię trzymało. Nie wiem, czy masz aż tak wysokie zarobki, czy jakieś korzyści, prócz zrytej psychy przez terroryzującą dyrektorkę?
Wiadomo, że czasy są niekorzystne. Z pracą może być trochę gorzej, ciężej. Ale i tak uważam, że zdrowie i spokój psychiczny powinien być na pierwszy miejscu. Nie bądźmy same dla siebie jakimiś masochistkami i to nie tylko w sferze pracy. . Rzeczy po eksach spalcie, wywalcie albo sprzedajcie. Nie ma co czytać czy wspominać, bo... po co? Przeczytacie, cały dzień rozbity i psycha znowu do sklejania. Potrzeba trochę konsekwencji w działaniu, ale ulga jest tego warta. Wysłane z pochłaniacza czasu.
__________________
Taniec to masturbacja na forum publicznym. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:26.