Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

[uklika]

Caffe, miałaś ten krem Whamisa Organic Flowers Nourishing Cream? Polecasz?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kasztanka3]

Napisane przez szepty_lasu

Kasztanka w życiu bym nie wstała o 5 po to żeby robić maski chcieć bym chciała ale to niewykonalne

No ja tez nie

[Kamlisa]

Kasztanka, do takiego ogona trzeba dorosnąć...I popatrz - 5 tygodni, a pewnie wygląda, jakby był od lat...
Uklika, ja mam ten krem, ale jeszcze czeka w kolejce Pewnie już niedługo, to opisze.
Caffee, roszczeniowi ludzi i agresja słowna mnoza się ostatnio, bo jest na to pozwolenie - kiedys ludzie jednak bardziej się tego wstydzili, obecnie chamstwo jest nazywane asertywnoscia. No ktoś, k..., musi odpowiedzieć za to, ze mi nei wyszło...
Pacjenci się umawiają - i prywatnie i w przychodni i nie przychodzą. Gdyby musieli za to płacic - zastanowiliby się, ze lepiej przynajmniej odwołąc. A tak...? Będę to będę, nie to nie...Gosc w naszej greckiej knajpce opowiadał, jak teraz byliśmy - po tylu latach przysiada do nas na chwile...Miał stype na 30 osob, wszystko przygotowane...a przychodzi 45, bo pan na cmentarzu ogłosił, czy ktoś jeszcze chętny...Musiał dostawiać stoliki, szykować na gwałt kolejnych 15 porcji 3 daniowego obiadu- a ludzie marudzą, ze długo i musza czekac i co to za obsługa...

[kasztanka3]

Napisane przez Kamlisa

Kasztanka, do takiego ogona trzeba dorosnąć...I popatrz - 5 tygodni, a pewnie wygląda, jakby był od lat...
Uklika, ja mam ten krem, ale jeszcze czeka w kolejce Pewnie już niedługo, to opisze.
Caffee, roszczeniowi ludzi i agresja słowna mnoza się ostatnio, bo jest na to pozwolenie - kiedys ludzie jednak bardziej się tego wstydzili, obecnie chamstwo jest nazywane asertywnoscia. No ktoś, k..., musi odpowiedzieć za to, ze mi nei wyszło...
Pacjenci się umawiają - i prywatnie i w przychodni i nie przychodzą. Gdyby musieli za to płacic - zastanowiliby się, ze lepiej przynajmniej odwołąc. A tak...? Będę to będę, nie to nie...Gosc w naszej greckiej knajpce opowiadał, jak teraz byliśmy - po tylu latach przysiada do nas na chwile...Miał stype na 30 osob, wszystko przygotowane...a przychodzi 45, bo pan na cmentarzu ogłosił, czy ktoś jeszcze chętny...Musiał dostawiać stoliki, szykować na gwałt kolejnych 15 porcji 3 daniowego obiadu- a ludzie marudzą, ze długo i musza czekac i co to za obsługa...

Tak, juz pierwszego dnia byl mocno zadomowiony, ale ostatnio mamy dosc spore problemy z gryzieniem. Gryzie wszystko: krzesla, koce, kable, nas i robi sie to uciazliwe.

[caffeine]

Napisane przez uklika

Caffe, miałaś ten krem Whamisa Organic Flowers Nourishing Cream? Polecasz?

Tak, ale wolę water cream. Recenzja: klik

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Uklika, chciałabyś coś na noc? Pamiętam, że już kiedyś pytałaś o ten krem.

Jeśli na noc i coś super odżywczo-regenerującego to polecam Blithe Pressed Serum Tundra Chaga. To było moje odkrycie i absolutny hit w 2018, uwielbiam i wciąż ponawiam zakupy

Kama, wspomniałam już o Tundra Chaga, pamiętasz?

Dziewczyny, wypróbujcie koniecznie! KONIECZNIE. Genialne przy podrażnionej skórze, przy przesuszeniu, kuracji kwasami itp.
Skóra jest po nim tak cudownie nawilżona i najedzona

https://btyaly.com/reviews/review-bl...-tundra-chaga/

[kasztanka3]

Napisane przez caffeine

Jeśli na noc i coś super odżywczo-regenerującego to polecam Blithe Pressed Serum Tundra Chaga. To było moje odkrycie i absolutny hit w 2018, uwielbiam i wciąż ponawiam zakupy

Kama, wspomniałam już o Tundra Chaga, pamiętasz?

Dziewczyny, wypróbujcie koniecznie! KONIECZNIE. Genialne przy podrażnionej skórze, przy przesuszeniu, kuracji kwasami itp.
Skóra jest po nim tak cudownie nawilżona i najedzona

https://btyaly.com/reviews/review-bl...-tundra-chaga/

Kusisz

[caffeine]

Kasztanka, dla Ciebie Tundra Chaga może być zbyt bogate. To raczej dla właścicielek skóry skłonnej do odwodnień. I na chłodniejsze pory roku.

[kasztanka3]

Napisane przez caffeine

Kasztanka, dla Ciebie Tundra Chaga może być zbyt bogate. To raczej dla właścicielek skóry skłonnej do odwodnień. I na chłodniejsze pory roku.

Myslalam raczej o czyms nakladanym po konkretnej ilosci zabiegow, moze z raz w tygodniu na noc?
Ale nie mam za bardzo gdzie wcisnac w moje rytualy pielegnacyjne kolejnego kosmetyku na noc
I o dosc podobnym dzialaniu mam juz maske z awokado od Glow Recipe.

[caffeine]

Kasztanka, tak - Tundra Chaga jest fantastycznie regenerująca
Poczekaj z zakupem aż zużyjesz to co masz, naturalne kosmetyki nie poczekają długo na półce.

...a i jeszcze zapomniałam napisać - te spodnie w stylu hippie są obecnie bardzo modne w artystycznych kręgach

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

A stronę Btyaly wkleiła kiedyś Miszka, fajne recenzje

Tylko gdzie jest Miszka?


https://btyaly.com/reviews/mini-revi...-bean-essence/

[kasztanka3]

Napisane przez caffeine

Kasztanka, tak - Tundra Chaga jest fantastycznie regenerująca
Poczekaj z zakupem aż zużyjesz to co masz, naturalne kosmetyki nie poczekają długo na półce.

...a i jeszcze zapomniałam napisać - te spodnie w stylu hippie są obecnie bardzo modne w artystycznych kręgach

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

A stronę Btyaly wkleiła kiedyś Miszka, fajne recenzje

Tylko gdzie jest Miszka?


https://btyaly.com/reviews/mini-revi...-bean-essence/

Na razie sie wstrzymam z zakupem.
Kupilam za to wlasnie na ebayu puder Innisfree i BB Missha na sprobowanie. Chyba pora isc spac

[uklika]

Dzięki Caffe. Zapisałam Blithe Pressed Serum Tundra Chaga, na pewno wypróbuję.

Pytałam o krem Whamisa, bo akurat robiłam zakupy, a promocja była bardzo kuszaca. Ostatecznie jednak kupiłam olejek do mycia, toner i olejek do smarowania. Kremu nie wziełam, bo uznałam, że mam za dużo i muszę zużyć. Na noc mam teraz Ren, który polecała Cinde i jest fajny, choć chyba nieco zbyt mało odżywczy dla mnie.

[caffeine]

Uklika, to pierwszy twój zakup serum-olejku? Jest fantastyczny, uwielbiam go!

U mnie Ren jakoś słabo się wchłania - nie wiem dlaczego?

[uklika]

Tak Caffe, nie lubię olejków na twarz, ale ponieważ tak chwalicie, postanowiłam spróbować

[caffeine]

Uklika, myślę że Ci się spodoba
Zimą stosuję go nawet na dzień (tylko kropelkę)

[Anyzkowa]

Dziękuje za polecenia,
Będę testować.

Jak dotąd miałam właśnie pianki i czasami pasty do twarzy. Dla mnie to było za ostre.

[Kamlisa]

zobaczcie jednego z najmniejszych kotow swiata
https://fotoblogia.pl/14654,najmniej...roczy-morderca

[gosia261282]

Napisane przez Kamlisa

zobaczcie jednego z najmniejszych kotow swiata
https://fotoblogia.pl/14654,najmniej...roczy-morderca

Jakie cudo

[Soso]

Napisane przez Kamlisa

zobaczcie jednego z najmniejszych kotow swiata
https://fotoblogia.pl/14654,najmniej...roczy-morderca

Głaskałabym jakie cudo!

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Pani_Robot

Tak, lampa Cinde bardzo ładna

Napisane przez LaMary

Cinderella, bardzo ładna lampa, od razu też mam na nią ochotę. Przydałaby się nad morzem...

Napisane przez Reign of light

Cinde lampa super

Napisane przez caffeine

Piękna, lubię takie klimaty... naturalne materiały i ciepłe kolory

Dziękuję

Napisane przez LaMary

.Dostałam od Dr krem nawilżający CeraVE to się dziś porządnie nawilżę
https://www.superpharm.pl/cerave-906...E&gclsrc=aw.ds

Fakt, że te kosmetyki CeraVe mają dobre opinie i są polecane przez większość dermatologów. Nie miałam od nich jeszcze nic w sumie. Jak ten krem? .

Napisane przez aussiewoman

Oglądam wczoraj Parasite. Widziałyście? Polecam, chociaż film niełatwy

Tak, podobał mi się bardzo Coś innego!

Napisane przez Anyzkowa

Kaszyanka masz imponujące ilości sukienek. Dla mnie abstrakcja. Jestem bardzo monotematyczna w ciuchach. Awangarda w princie to paski (dwukolorowe) i nie dopuszczam do ubierania się w więcej niż 3 kolory.
Co do fasonów - lubię oversize. Luźno, wygodnie i jak bluzka obcisła to dół już musi być luźniejszy. A t shirt zawsze bardzo luźny.

Napisane przez Pani_Robot

Ja podobnie jak Anyż jestem monotematyczna w garderobie i chodzę w bieli, beżu, czerni, szarości oraz niebieskich odcieniach jeansu. Szaleństwem są białe kropki na czarnej sukience. Lubię luźne topy i prędzej wystylizuję się na komfortowy worek niż na seksbombę, chociaż staram się grać kontrastami w kroju (jak mi się chce).

Mam identycznie. W mocnych kolorach i wzorach czuje sie jak przebrana, a nie ubrana. Czasami pokazują mi się w necie reklamy Massimo Dutti i - kroje, kolorystyka, zestawienia ubrań - cudo.

A Kasztanka - setka sukienek wywołuje szok, a jeszcze większy fakt, że tych kiecek codziennie przybywa i nie ma końca

Napisane przez LaMary

1917...mało walentynkowy film...

I jak wrażenia po seansie? . Filmu nie oglądałam, ale bardzo cenie Sama Mendesa, bo można dużo wycisnąć z jego filmów. Revolutionary Road jest jednym z moich ulubionych filmów.

A ten 365 dni, to chyba jakaś żenua, co? Tak czy inaczej, jakoś nie pale się do jego oglądnięcia.

Napisane przez uklika

Na noc mam teraz Ren, który polecała Cinde i jest fajny, choć chyba nieco zbyt mało odżywczy dla mnie.

To jest niezły krem - miałam 30ml. Jednak po skończeniu nie zdecydowałam się na ponowny zakup. Nawilża nieźle, szkody nie robi.

Byłam od środy na Podkarpaciu i ciągle gdzieś biegałam, ale podczytywałam Was w wolnych chwilach. Walentynki spędziłam z siostrą w restauracji, było super . Najbardziej pasowało mi pojechać do domu w zeszłym tygodniu, i jakoś nie wzruszyło nas, że mają nas przez to ominąć Walentyki. Spędziłam czas z mamą na zakupach, kawie i ciastku, jak planowałam. Kupiłam sporo fajnych rzeczy w second-handach.

Co do żelów do skóry, kremów, itp. to... wzięłam sprawy w swoje ręce i poszłam do dermatologa 2 tygodnie temu . Bo już miałam dość mojej kapryśnej cery. Dowiedziałam się, że mam skóre tłustą i... wrażliwą, co mi jakoś nigdy nie przyszło do głowy, ale ma to sens skoro stosując nowości kosmetyczne robi mi się często masakra na twarzy. Krótko: trzeba znać próg tolerancji skóry (u mnie jest on niski), więc już wiem czemu np. wysypywało mnie po czerwonym peelingu z The Ordinary, itp. a inni są zachwyceni i nie mają żadnych problemów. Tak czy inaczej, dostałam na noc krem La Roche Effaclar Duo + na dzien krem Skinoren na przebarwienia. Jest bardzo duża poprawa, wszystko się goi. Od tygodnia nie miałam nowego wyprysku nigdzie. Jedyne z czym się borykam, to z lekkim wysuszeniem skóry, ale to chyba normalne na początku.

Najbardziej jestem zadowolona z tego jak ujednolica mi się koloryt skóry, jak jaśnieje, a przebarwienia (które mam niewielkie, ale zawsze były bardzo oporne na cokolwiek) znikają w oczach. Co jest dziwne, bo ten Skinoren, podobnie jak acnederm, również ma w skladzie 20% kwasu azelainowego, ale przynajmniej dla mnie jest dużo bardziej skuteczny i szybciej daje efekty. No i różnica jest między nimi jeszcze taka, że Skinoren jest na recepte, a acnederm nie. Żel mam również LRP, ale ten Effaclar (bo powiedziala, ze nie moge stosowac zadnych peelingów ani plynow micelarnych) - również bardzo się z nim polubiłam Kolejną wizyte mam u niej 28 lutego. Jednak warto pójść do specjalisty, a nie ratować się na własną rękę, bo ja tak robiłam, i było coraz gorzej. Jeszcze się nie podniecam zbytnio, bo różnie może być, ale na razie jestem bardzo zadowolona.

Co drugi dzień używam też tej witaminy C z Timeless i jest super.

Kamlisa, ten kot jak laleczka .

Witam nowe dziewczyny!

[kasztanka3]

Napisane przez Kamlisa

zobaczcie jednego z najmniejszych kotow swiata
https://fotoblogia.pl/14654,najmniej...roczy-morderca

Jaki cudny

[aniolek199007]

Dziewczyny używacie i polecacie jakiegoś kremu z filtrem 50+
Słońce zbliża się wielkimi krokami a ja jeszcze na zmiane wykonuje mezoterapie dermapenem i kwasy a mój obecny krem Babydream 50SPF jest do mojej cery meszanej zbyt tłusty i świecę się dosłownie chwilę po nałożeniu

[kasztanka3]

Napisane przez aniolek199007

Dziewczyny używacie i polecacie jakiegoś kremu z filtrem 50+
Słońce zbliża się wielkimi krokami a ja jeszcze na zmiane wykonuje mezoterapie dermapenem i kwasy a mój obecny krem Babydream 50SPF jest do mojej cery meszanej zbyt tłusty i świecę się dosłownie chwilę po nałożeniu

Mam Anthelios LRP do cery tlustej i sprawdza sie super.

[aniolek199007]

Napisane przez kasztanka3

Mam Anthelios LRP do cery tlustej i sprawdza sie super.

Hmm dzięki za propozycje, ale staram się ograniczać używanie kosmetyków które są testowane na zwierzętach i powoli wywalam wszystko z kosmetyczki

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez aniolek199007

Hmm dzięki za propozycje, ale staram się ograniczać używanie kosmetyków które są testowane na zwierzętach i powoli wywalam wszystko z kosmetyczki

I bardzo fajnie z Twojej strony! Tez na to zwracam uwage, aczkolwiek aktualne uzywanie kosmetykow LRP bylo zaleceniem lekarza . Zle mi z tym, ale co zrobic? Kwestia wyboru miedzy mna pryszczata (i ryzykiem blizn), a niepryszczata . Grunt, ze wszystko inne staram sie miec cruelty free.

Te produkty CeraVe tez sa testowane na zwierzatkach .

Co do SPF, to te z LRP sa bardzo skuteczne, ale mnie podrazniaja - szczypie mnie po nich skora i powieki, jest zaczerwieniona.

Tak mysle nad SPF 50 i przyszla mi na mysl tak zachwalana tu koreanska marka Whamisa? Oni sa akurat cruelty free . A swiatowa opinia o koreanskich/japonskich filtrach jest bardzo dobra

https://www.cosmeterie.pl/whamisa/sun-cream-spf-50

Widze, ze ma na drugim miejscu w skladzie zinc oxide, a to podstawa dobrego filtru Jednak moze byc ryzyko bielenia. Ktos mial ten filtr? .


Sent from my iPhone using Tapatalk

[aniolek199007]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87594753]I bardzo fajnie z Twojej strony! Tez na to zwracam uwage, aczkolwiek aktualne uzywanie kosmetykow LRP bylo zaleceniem lekarza . Zle mi z tym, ale co zrobic? Kwestia wyboru miedzy mna pryszczata (i ryzykiem blizn), a niepryszczata . Grunt, ze wszystko inne staram sie miec cruelty free.

Te produkty CeraVe tez sa testowane na zwierzatkach .

Co do SPF, to te z LRP sa bardzo skuteczne, ale mnie podrazniaja - szczypie mnie po nich skora i powieki, jest zaczerwieniona.

Tak mysle nad SPF 50 i przyszla mi na mysl tak zachwalana tu koreanska marka Whamisa? Oni sa akurat cruelty free . A swiatowa opinia o koreanskich/japonskich filtrach jest bardzo dobra

https://www.cosmeterie.pl/whamisa/sun-cream-spf-50

Widze, ze ma na drugim miejscu w skladzie zinc oxide, a to podstawa dobrego filtru Jednak moze byc ryzyko bielenia. Ktos mial ten filtr? .


Sent from my iPhone using Tapatalk[/QUOTE]

Hehe to widzę nie jestem sama w tym temacie jakże pięknych i szalonych po 30 i 40 pryszczata

Ja obecnie używam kwasów do walki z pryszczami no i swojego ''leczenia'' do obniżenia hormonów. Coś mi chyba nie podpasował kwas migdałowy, bo wypryszczyło mnie nawet na czole. Zamieniłam go na pirogronowy, zmniejsza przetłuszczanie.

A co do pryszczy jeszcze polecam zapoznać się z darnsonvalem do między innymi usuwania bakterii które są odpowiedzialne za trądzik na włosy też działa cuda

Jak nie znajdę nic innego do ochrony to będę musiała się skarcić i kupić ten LRP

[aniolek199007]

Przesyłam głównie koci spam Jakoś częściej daje się złapać fleszem

[uklika]

Cinde, Cerave nie sa testowane na zwierzętach. Przynajmniej tak twierdza.

IMG_4608.jpg

[aniolek199007]

Dobrze wiedzieć, większe pole do szukania kremu

[caffeine]

Napisane przez Kamlisa

zobaczcie jednego z najmniejszych kotow swiata
https://fotoblogia.pl/14654,najmniej...roczy-morderca

Taki słodziak na Dzień Kota

Zastanawiam się jak wyglądają kocięta skoro to jest dorosły drapieżnik

...i smutne jest to że to kolejny zagrożony gatunek.

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez aniolek199007

Dziewczyny używacie i polecacie jakiegoś kremu z filtrem 50+
Słońce zbliża się wielkimi krokami a ja jeszcze na zmiane wykonuje mezoterapie dermapenem i kwasy a mój obecny krem Babydream 50SPF jest do mojej cery meszanej zbyt tłusty i świecę się dosłownie chwilę po nałożeniu

Filtr Klairs jest genialny, nie tylko skuteczny, pięknie nawilżający - ale jeszcze zupełnie nie czuć go na twarzy. Baaardzo polecam

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Cinderella - ale masz kurację uderzeniową!!!
Chyba muszę napisać dłuuugi post - specjalnie dla Ciebie. Tylko nie chce zabrzmieć jak wymądrzająca się ciotka...

Na razie - nie dopuszczaj do przesuszenia.

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez uklika

Cinde, Cerave nie sa testowane na zwierzętach. Przynajmniej tak twierdza.

Załącznik 7708244

Chyba i ja muszę spróbować Cerave... który żel polecacie?

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Sova - a co u Ciebie?
Pisz!

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez uklika

Cinde, Cerave nie sa testowane na zwierzętach. Przynajmniej tak twierdza.

Załącznik 7708244

Ciekawe jest, to co wkleiłas, bo CeraVe nalezy do L’ORÉAL group, a wiadomo co to oznacza... Mi np. wyskakuje w Google, to. Załącznik 7708247

I te art: https://www.crueltyfreekitty.com/brands/cerave/

I ten: https://phyrra.net/is-cerave-cruelty-free.html

CeraVe nie jest PETA approved. Sprzedaja w tradycyjnych sklepach w Chinach, a co za tym idzie - musza testowac, dlatego dziwi mnie to info, z ich strony? Moze napisze do nich e-mail z ciekawosci i zapytam jak z tym dokladnie jest.

Caffee, moze zle okreslilam: nie jest wysuszona, a zluszcza sie, co daje takie wrazenie. Zluszczanie, w szczegolnosci po kwasach, to chyba normalna reakcja? Nie wiem czy Skinoren na dzien, a Effaclar duo na noc, to jakas duza kuracja uderzeniowa? . Koloryt mam ladny aktualnie - zdrowy, wypryskow brak, widze lekkie zluszczanie jedynie na brodzie. Na razie chce zaufac lekarzowi mnie prowadzacemu.


Sent from my iPhone using Tapatalk