prezentacja maturalna pomocyyyyy

[alusia133]

Witam, mam troche problem z tematem maturalnym, niewiem jakie zabardzo lektury wybrac temat: ,, wielkie romanse wczoraj i dzis w literaturze-porownanie wybranych utworow." , temat byl wybrany na szybko . Myslalam narazie o Romeo i Julii i Zmierzchu-choc niewiem czy tu pasuje :/ jakie proponujecie te dzisiejsze ? , pomozcie prosze , bede bardzo wdzieczna za kazde podpowiedzi

[Dont]

Oczywiście, że Zmierzch pasuje, ma być to literatura współczesna, więc owszem.

Nasunął mi się na myśl "Rok 1984" Orwella, "Piękni dwudziestoletni" Marka Hłasko.

Edit:

Jeszcze "Samotność w sieci" Wiśniewskiego

[Binolka]

pan tadeusz to było by fajne z telimena i zosia dwie na raz ciekawy wątek :0

[tusiaczeek]

A może z współczesnej literatury "Samotność w sieci" Janusza L. Wśniewskiego? Romans nawiązany przez internet, wirtualne rozbudzanie namiętności, rodzące się uczucie?

[Binolka]

Napisane przez tusiaczeek

A może z współczesnej literatury "Samotność w sieci" Janusza L. Wśniewskiego? Romans nawiązany przez internet, wirtualne rozbudzanie namiętności, rodzące się uczucie?

o bardzo dobre i dostaniesz dodatkowe punkty za inne ksiazki niz tylko lektury szkolne i np ten zmierzch sobie weż ale na podstawie filmu bo też był z tego co słyszałam i będziesz miała urozmaicenie

[verda]

Może "Żona podróżnika w czasie"? Współczesne i BBC wpisało te ksiązkę na liste książek które trzeba przeczytać przed śmiercią Z tych mniej współczesnych to może trójkąt król Artur/Lancelot/ Guinevere?

[mm444]

Treść usunięta

[Binolka]

oj faktycznie dawno pisałam maturę

[alusia133]

dzieki za odpowiedzi ale moze ktoras polecila by mi jakas krotsza ksiazke z tych wspolczesnych? bo widze same bardzo długie , a mam strasznie duzo nauki do matury na feriach i niewieem czy dam rade przeczytac kilka ksiazek po 400 stron moze znacie jakies ciekawe ktore maja tak do 200 stron ?

[verda]

http://selkar.pl/jedenascie_minut_pa...o_p_43023.html może "11 minut" P. Coelho, tylko 236 stron Tyle tylko że to opowieść o prostytutce, ale ciekawa

[bee]

Napisane przez alusia133

dzieki za odpowiedzi ale moze ktoras polecila by mi jakas krotsza ksiazke z tych wspolczesnych? bo widze same bardzo długie , a mam strasznie duzo nauki do matury na feriach i niewieem czy dam rade przeczytac kilka ksiazek po 400 stron moze znacie jakies ciekawe ktore maja tak do 200 stron ?

No to dowaliłaś dziewczyno! A może Ci jeszcze streszczenie tych książek napisać? Laski Ci pomagają jak mogą, podają tytuły (czego w sumie nie powinny robić, bo przecież to Ty masz się czegoś nauczyć - one pewnie dawno po maturze ) a Ty wyjeżdżasz im z takim tekstem. A może Ci jeszcze te książeczki przeczytać? Albo napisać za Ciebie tę prezentację?

Wybierasz się może na studia? Bo tam dostaniesz całą górę książek do przeczytania i nikt nie będzie słuchał Twoich narzekań, że grube i nie masz czasu.

Ja też zdawałam maturę (byłam pierwszym rocznikiem nowej matury), przygotowywałam prezentację i o dziwo miałam czas na czytanie książek i na wiele innych rzeczy (np imprezy ).

Przestań więc robić z siebie biedną sierotkę, bo z takim podejściem, to Cię w tym świecie zjedzą i nic po Tobie nie zostanie.

Przepraszam dziewczyny, że ja tak ostro, ale mnie krew zalewa, gdy widzę głupotę. Po prostu uczulenie mam.

[damngirl90]

Nicholas Sparks - Jesienna miłość <tak>

[Faneczka]

Ze Zmierzchem uważaj. U mnie w szkole komisja niezbyt przychylnie patrzała na osoby z takimi "dziełami".

[AjcCc]

Napisane przez bee

No to dowaliłaś dziewczyno! A może Ci jeszcze streszczenie tych książek napisać? Laski Ci pomagają jak mogą, podają tytuły (czego w sumie nie powinny robić, bo przecież to Ty masz się czegoś nauczyć - one pewnie dawno po maturze ) a Ty wyjeżdżasz im z takim tekstem. A może Ci jeszcze te książeczki przeczytać? Albo napisać za Ciebie tę prezentację?

zauważ jeszcze, że autorce tematu przeszkadzają tylko długie dzieła współczesne, bo do nich nie ma streszczenia

[niusia_87]

wybieraj ambitne teksty, a nie szmatławce...

"Sklepy cynamonowe" - Bruno Schulz , „Tango” Sławomira Mrożka,


W malinowym chruśniaku - Bolesław Leśmian

„Dzieje Tristana i Izoldy”, „Lalka”, „Cierpienia młodego Wertera”, „Romeo i Julia”, "Pan tadeusz"

[iierrorii]

Napisane przez Binolka

o bardzo dobre i dostaniesz dodatkowe punkty za inne ksiazki niz tylko lektury szkolne i np ten zmierzch sobie weż ale na podstawie filmu bo też był z tego co słyszałam i będziesz miała urozmaicenie

ściema....nikt nie da dodatkowych punktów za książki spoza kanonu,ja w swojej pracy praktycznie z kanonu miałam tylko biblie a byłam oceniana jak inni(w sensie żadnej ulgi za ambitne podejście do tematu ;p)

a moja rada to:pogadaj z polonistką,która pewnie sama jest egzaminatorką,a jeżeli nawet nie to wie dość sporo na ten temat(ma koleżanki polonistki) ona Ci powinna doradzić jaka książka będzie hmmm milej widziana przez komisje i na co masz zwrócić uwagę w pracy,bo często bywa że maturzyści z lekka źle interpretują temat(mówię z doświadczenia zeszłorocznego)

[partycypacja]

Przedwiośnie - romans Cezarego Baryki z Laurą
Cierpienia młodego Wertera - Werter i Lotta
ale to bardziej z tych nie do końca niespełnionych miłości

[paula7191]

Ja co prawda miałam temat: Fascynacja romantyków wampiryzmem i kontynuacje we współczesnych tekstach kultury. Omów na wybranych przykładach z literatury i filmu. Ale moge pomóc :
* "Narzeczona z Koryntu" Goethe Wolfgang Jan, Wybór poezji

Inna historia miłosna, z okresu romantyzmu ( pasująca do tej epoki)

[kwiatr]

a mój temat brzmiał "Rola miłości w życiu bohaterów literackich i filmowych", więc może też coś pomogę
oglądałaś może film "Tajemnica Brokeback Mountain" ? Jest to film o miłości homoseksualnej ^^ film ciekawy i na pewno urozmaicił by prezentację.
miałam także film "Titanic" i "Pamiętnik"
a z lektur: "Cierpienia młodego Wertera" miłość Wertera i Lotty, "Giaur"- miłość Giaura i Leili.

[alusia133]

ale sie mnie czepiacie
nie chodzi mi o to zeby przeczytac streszczenia , a potem niezdac matury przez nieznajomosc tekstu;/ , zapewniam ze wszystkie ktore wybiore napewno przeczytam..
i czy wszystkie ciekawe ksiazki musza miec po 400 , czy 500 stron?? wydaje mi sie ze nie ....
(nie chodzi mi o lektury , bo je czytam )

Mysle o wyborze ksiazki ,, Pamietnik" ktora byla wczesniej wspomniana- ogladalam film - poprostu swietny !! wiec chyba sie zdecyduje i nie jest wcale dluga - ok 250 stron (choc film trwal chyba ze 3 godziny )

[Narrhien]

Wielkie romanse?

To KONIECZNIE musisz wziąć "Przeminęło z wiatrem" Nie znam bardziej porywajacego, wielkiego romansu

Na twoim miejscu wzięłabym tak - jedną książkę z klasycznego kanonu lektur, czyli "Romeo i Julia" jak najbardziej dobre, jedną książkę z najnowszej literatury, czyli ten "Zmierzch" jest ok (aczkolwiek ja bym uważała z tego typu książką, Zmierzch niestety mocno ociera się o czystą grafomanię) i jedną książkę nie z kanonu lektur, ale też nie jakąś super współczesną - właśnie "Przeminęło z wiatrem" lub coś w tym stylu. No i może jeszcze coś, wg uznania.

I weź pod uwagę, jak brzmi twój temat. To WIELKIE romanse - więc nie każda książka będzie dobra. Zwykła historia o miłości to stanowczo za mało, trzeba czegoś wielkiego, spektakularnego, dramatycznego,może nawet patetycznego. No i słowo "romans" też ma duże znaczenie, prawda? Przykładna, kochająca się para zdecydowanie nie będzie "romansem". Myślę, że to powinno być coś tak wielkiego, epokowego jak np. romans Kleopatry z Cezarem.

Ważne jest, żebyś dobrze zinterpretowała temat - komisja na pewno zwróci uwagę na to, czy treść prezentacji odpowiada tytułowi.

Spróbuj przyjrzeć się też takiej pozycji jak "Niebezpieczne związki", a może postać Heleny Trojańskiej i Parysa? Tristan i Izolda w sumie tez mogliby być (chociaż dla mnie ta historia zawsze była taka rozlazła).

Spróbuj popracować na takich wielkich romansach, o których po prostu każdy (lub wiekszość ludzi) wie

[alusia133]

Narrhien bardzo dziekuje za rade

[makeupnotwar]

nie nie, jak wielkie romanse to Jane Eyre i Duma i Uprzedzenie (ach, pan Darcy )

[eyo]

ja bym zmierzchu nie brała.. bo to w najlepszym wypadku może wywołać uśmiech u komisji a w gorszym wpłynąć na wynik matury

ja bym się w temacie jeszcze nad Lalką zastanowiła

a krótka współczesna.. "Oskar i Pani Róża" ? Chociaż romans tam "malutki" i platoniczny to jednak pełen uczuć.

inna krótka "Czyż nie dobija się koni?"

"Mistrz i Małgorzata"

jakby nie było jest też wersja książkowa "P.S Kocham Cię"

"Spóźnieni kochankowe" Whartona

"Cudzoziemka" Kuncewiczowej
takie mi przyszły na myśl

Napisane przez iierrorii

ściema....nikt nie da dodatkowych punktów za książki spoza kanonu,ja w swojej pracy praktycznie z kanonu miałam tylko biblie a byłam oceniana jak inni(w sensie żadnej ulgi za ambitne podejście do tematu ;p)

(..)

a Ty myślałaś, że jak ta ulga będzie wyglądać? Że ktoś Ci powie "o widzę ładne lektury to niech pani już nic nie mówi a my wystawimy 100%" ?

przecież wiadomo, że nikt ci nie da w rubryczkę 5 punktów z dopiska "za ambicje" a chodzi tu bardziej o to jakie wrażenie odniesie komisja apropo twojego doboru lektur bo to też jest element istotny w kwestii realizacji tematu
i można sprawić wrażenie osoby która w przemyślany sposób dobra lektury i naprawdę swój temat wyczerpała a można sprawić wrażenie osoby który wybrała byle co byleby było

[Megan19]

Nie radzę Ci brać Zmierzchu, może to wywołać uśmiech politowania wśród członków komisji. Radzę wybrać utwory bardziej poważanych twórców, powyżej padło wiele dobrych propozycji, chociażby Duma i uprzedzenie czy Mistrz i Małgorzata Bułhakowa.

[balletoevs]

Też nie radzę brać Zmierzchu, poza tym do książek są też potrzebna opracowania (literatura przedmiotu), a do tego raczej trudno byłoby coś znaleźć.
Może Wichrowe Wzgórza?

[Megan19]

Napisane przez balletoevs

Też nie radzę brać Zmierzchu, poza tym do książek są też potrzebna opracowania (literatura przedmiotu), a do tego raczej trudno byłoby coś znaleźć.
Może Wichrowe Wzgórza?

Nie do wszystkich pozycji konieczna jest literatura przedmiotu. Jest ona traktowana raczej po macoszemu, ludzie biorą cokolwiek byle było. Tak naprawdę wnioski wyciągnięte po przeczytanej lekturze wystarczają do napisania dobrej prezentacji.

[balletoevs]

Tak się składa, że pisałam już prezentacje i do każdej pozycji musieliśmy mieć literaturę przedmiotu, ewentualnie recenzje jakiegoś autorytetu jeśli ktoś miał film. Wnioski, wnioskami ale nie jesteśmy żadnymi ekspertami od kontekstu epoki by samemu interpretować lektury.

[Megan19]

Napisane przez balletoevs

Tak się składa, że pisałam już prezentacje i do każdej pozycji musieliśmy mieć literaturę przedmiotu, ewentualnie recenzje jakiegoś autorytetu jeśli ktoś miał film. Wnioski, wnioskami ale nie jesteśmy żadnymi ekspertami od kontekstu epoki by samemu interpretować lektury.

Widać wasi nauczyciele potraktowali to zbyt serio. Od nas wymagano co najmniej dwie pozycje w literaturze przedmiotu i nie musiały one dotyczyć każdej lektury. Tego w przepisach nie ma, to tylko widzimisię władz Twojej szkoły. Ja miałam dwie pozycje, moi znajomi również i wszyscy otrzymaliśmy na ustnym polskim bardzo wysokie wyniki. Tak naprawdę nie liczy się to co masz na kartce, tylko w głowie. I wszystko sprowadza się do tego czy przeczytało się dane lektury, jeśli tak na pewno uda się zdać. W końcu większość punktów otrzymuje się za pytania, które nie muszą dotyczyć tematu prezentacji, ale tej problematyki lektur, która w prezentacji w ogóle nie została uwzględniona. To się bardzo często zdarza.

[mm444]

Treść usunięta