Moje najbardziej tajne opowiadanie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-05-24, 11:19   #1
Bezina
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 5

Moje najbardziej tajne opowiadanie


Cześć. Śledzę forum, ale bez zarejestrowania, od dość dawna. Jakoś tak od połowy 2019. Macie tu przyjazną atmosferę Chciałabym więc poprosić o ocenę mojego opowiadania, którego prawie nikomu nie pokazuję.
Daję to do "intymnie" bo to prywatna sprawa.
To pierwsza część, na dobry początek i żeby nie przytłoczyć ilością:

***

Nie notowała dyktowanych właśnie warunków, które należało spełnić dla otrzymania konkretnej oceny. Nie była również zainteresowana listą lektur do przerobienia. Przepisywanie tych powszechnie dostępnych wiadomości byłoby bezsensowne, skoro finalnie oceny i tak brano ze średniej, a każdą kolejną lekturę zapowiadano z dużym wyprzedzeniem.

W najbliższych tygodniach – tygodniach, a może miesiącach? Zależy, jak jej zdrowie zniesie nieprawdopodobnie dalekie podróże – czekało ją coś znacznie ważniejszego niż przejmowanie się ocenami albo nudnymi książkami. Wiktoria miała żyć w trybie szkoła, dom, szkoła, spotkanie ze znajomymi, dom. Nigdy nie miała mieć przed sobą tak wielkiego wyzwania, takiej misji, jak Kinga.

I dlatego Kinga musiała być odpowiednio przygotowana. Właśnie tłumaczyła arabskojęzyczną książkę na język polski. Książka opisywała losy króla i pięknej Zabiby. Pod spodem, dla utrudnienia, zapisywała tłumaczenie fonetyczne. Sprawnie rozszyfrowywała kolejne litery w alfabecie, którego nikt inny na sali raczej nie znał. Zeszyt do ćwiczeń z języka arabskiego udawał zeszyt do języka polskiego. Książka była otwarta na kolanach Kingi. Po powrocie do domu sprawdzi poprawność swojego amatorskiego tłumaczenia.

Właśnie zaczęła liceum, ale nie za bardzo była tym zainteresowana. Dobrze, że dostała się do jednej klasy z Wiktorią i paroma innymi znajomymi. Dzięki temu będzie miała od kogo przepisać zeszyty, gdy skutki uboczne po kolejnych etapach misji osłabią ją i wymuszą dużo nieobecności.

Gdyby spacerująca wzdłuż pierwszego rzędu ławek nauczycielka postanowiła nagle skręcić w bok i dotrzeć do ostatniego szeregu, Kinga natychmiast przewróciłaby kartkę, żeby zatuszować swoje prawdziwe działania. Z kolei w ogóle nie kryła się przed Wiktorią. Wiktoria wiedziała o tym, że jej wieloletnia koleżanka z ławki od ponad dwóch lat z uporem godnym najlepszej sprawy uczy się arabskiego. Nie wiedziała tylko – bo i Kinga nigdy nie była skłonna do zwierzeń – dlaczego tak się dzieje.

Kiedyś Kinga często rysowała w swoich zeszytach trzy zielone gwiazdy, gdy akurat się nudziła. Rysunek ten za każdym razem powstawał z taką samą starannością. Gwiazdy musiały być w odpowiednim od siebie odstępie. Bardzo lubiła ten symbol, ale musiała przestać go demonstrować, gdy wojna w Syrii stała się obiektem zainteresowań polskich mediów. Wiktoria mogłaby kątem oka zauważyć takie gwiazdki na fladze Syrii i połączyć fakty. Nie wspominając już o nauczycielach.

Wiktoria i nauczyciele pomyśleliby, że Kinga rysuje gwiazdki na cześć Baszara al Assada, ale to nie byłaby prawda. Oczywiście popierała legalnego prezydenta Syrii. Nawet współczuła mu, że przez rodzinną tragedię nie mógł pracować w swoim ukochanym zawodzie okulisty. Jednak to nie jego upamiętniała swoimi baasistowskimi gwiazdkami.

Dwa odgałęzienia jednej partii. Ta syryjska wciąż rządziła. Ta iracka była dawno zakazana.

Jej akcja miała kryptonim „Trzy zielone gwiazdy” i kryptonim ten nie zmienił się nawet, gdy nie mogła już oficjalnie ozdabiać tak wszystkich szkolnych zeszytów.

Dość często Kinga żałowała, że musi tak się ukrywać – no, nie tyle z samą operacją, ona musiała pozostać tajna, ale ze swoim idolem. To było niesprawiedliwe, zwłaszcza że jej idol miał znacznie, znacznie bardziej imponujące osiągnięcia niż oficjalnie uznawani piosenkarze, influencerzy, tiktokerzy i inni. Co więcej, był prawdziwym bohaterem, a nie takim wymyślonym przez jakiegoś pisarza albo reżysera.

Naprawdę robił co się tylko dało, żeby podnieść Irakijczykom jakość życia i to na taką skale, że był za to początkowo doceniany, Nie pozwalał na wojny wewnętrzne. Nie pozwalał, żeby fundamentaliści krzywdzili spokojnych wierzących. Przez ponad dziesięć lat okrutnych sankcji starał się załatwić potrzebne ludowi produkty. Był tak zaangażowany w swoje obowiązki, że pracował całymi dniami. A to, co zrobił, gdy został bezprawnie zaatakowany przez znacznie silniejsze, podłe państwa... To już przerastało ludzkie pojęcie. To było legendą.

Kinga nie po raz pierwszy poczuła zachwyt, wymieniając w myślach po kolei dokonania swojego idola. Aż musiała zajrzeć do plecaka, żeby zerknąć na swój niebieski banknot, troskliwie przechowywany w foliowym opakowaniu i jeszcze zawsze w grubej książce. Wiktoria nigdy nie widziała tego banknotu i nigdy nie miała zobaczyć. Chociaż pewnie i tak nie rozpoznałaby obecnej na nim postaci.

Patryk mógł przy wszystkich wychwalać byłego prezydenta pomorskiego miasta, który niesmacznie wymachiwał swoją orientacją i głośno walczył o przywileje dla gejów. Patryk też był oficjalnym gejem i uważał, że przyznanie się do gejostwa to wielkie bohaterstwo. Kinga sądziła zupełnie inaczej. LGBT+ bardzo ją brzydziło i nie uważała, żeby to było warte walki. LGBT+, LGBTQ albo LGB - już się sama myliła jak siebie określają, wiecznie kombinowali. Poza tym, co to niby za odwaga, przyznać się do gejostwa? Teraz to już nie było uważane za powód do wstydu. Wartą idei walkę i powody do strachu to miał jej idol

Karolina mogła mieć w pokoju wielkie plakaty z Lokim. Powiesiła to parę lat temu i nie zdjęła do dzisiaj. I nikt się jej nie czepiał. Wiktoria prawie każdego dnia opowiadała jakieś bzdury o Katniss i Tris, mimo że od publikacji tych naiwnych filmów minęło już trochę czasu. Te bohaterki był dla niej wzorem dzielności, a przecież niewola Tris nie była ani trochę tak brutalna jak niewola jej idola. Z kolei

A ona musiała milczeć. Gdyby mieszkała chociażby w Chinach jej idol nie byłby uznawany za potwora. Cholerna propaganda.

Dokończyła tłumaczenie fonetyczne. Jej nastrój pogorszył się jeszcze bardziej, gdy uświadomiła sobie, że nawet mogąc opowiadać o swoim idolu, pewnie nie umiałaby. Nie cierpiała swojej patologicznej nieśmiałości, którą potrafiła jakoś załagodzić tylko swoim talizmanem.

Później przypominała sobie jednak, jakimi umiejętnościami dysponuje. One były lepsze niż pewność siebie. Tuż przed dzwonkiem pomyślała o czymś jeszcze. O czymś takim, że aż uśmiechnęła się szeroko bynajmniej nie dlatego, że została jej tylko jedna lekcja.

Wiktoria wcale nie miała szans porozmawiać z osobami, które tak podziwiała. Patryk i Karolina mieli małe szanse. Karolina, Patryk i Wiktoria nie mogli pomóc idolom w realizacji ich celów.

Z kolei ona mogła spotkać Al Raisa. I mogła zrobić dla niego bardzo dużo.

Edytowane przez kaledonia
Czas edycji: 2020-05-24 o 13:00 Powód: usunięcie 1 posta
Bezina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-24, 12:41   #2
luks_baba
Raczkowanie
 
Avatar luks_baba
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 369
Dot.: Moje najbardziej tajne opowiadanie

O, kolejny wątek trolla od handlowania cukierkami.
__________________
W życiu przecież chodzi o to, żeby pićko pić.
luks_baba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-24, 13:33   #3
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Moje najbardziej tajne opowiadanie

Jeśli masz do 14 lat, to ok, jeśli powyżej to słabe. Jeśli więcej, niż 18, to bardzo słabe.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-27, 18:57   #4
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: Moje najbardziej tajne opowiadanie

Mnie też ie zachwyciło. Nie powiedziałabym, że jak 18 lat to bardzo słabe - ale może dopiero jak 23 lata :p

Nie wciąga, trochę ciężkie, za dużo słów szukasz/dodajesz - wygląda, jakbyś chciała tylko nadbudować tekst. Dla mnie brak płynności. Widać, ze chciałaś nadać trochę intrygi, ale atmosfery i tajemniczości nie udało się zbudować.


Zaznaczę, ze jestem mało wymagającym czytelnikiem.
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-05-27 19:57:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:11.