Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.4

[UltraMarryna]

Napisane przez Laura Rose

Ja noszę zwykłe elastyczne koszulki na ramiączkach głównie. Nie podobają mi się te do kramienia w większości.
Mojego wierzgolca udało się w końcu wsadzić w chustę. Rzygnął w materiał i między cycki, a następnie przysnął, wzorowy chłopak

Zwracacie uwagę, na której stronie dziecko trzyma głowę?

Staram się naprzemiennie tak jak karmię. Jak z lewej piersi to odkaladm na prawym boczku, jak z prawej to na lewym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez Laura Rose

Ja noszę zwykłe elastyczne koszulki na ramiączkach głównie. Nie podobają mi się te do kramienia w większości.
Mojego wierzgolca udało się w końcu wsadzić w chustę. Rzygnął w materiał i między cycki, a następnie przysnął, wzorowy chłopak

Zwracacie uwagę, na której stronie dziecko trzyma głowę?

Klasyk
Tak, zwrocilam uwage ze ma preferowana strone ale jeszcze nic z tym nie zrobilam oprocz pilnowania zeby na brzuchu u mnie lezala raz tak raz tak. No j w lozeczku od poczatku jest ukladana raz w jedna raz w druga strone ale to chyba nic nie wnioslo
Tak samo jedna noga bardziej kopie (to ta sama strona). Czesto na przewijaku jest taki kankan jedna noga tylko.

[czubasek20]

Napisane przez Laura Rose

Ja noszę zwykłe elastyczne koszulki na ramiączkach głównie. Nie podobają mi się te do kramienia w większości.
Mojego wierzgolca udało się w końcu wsadzić w chustę. Rzygnął w materiał i między cycki, a następnie przysnął, wzorowy chłopak

Zwracacie uwagę, na której stronie dziecko trzyma głowę?

Tak, jak karmię lewym cycem to do następnego karmienia leży sobie na lewym boku a później na prawym. Przerwy są mniej więcej równe więc jest ok

Napisane przez Fubizka

Ja dzisiaj puscilam muzyczke z karuzeli od bujaczka ze swiatelkami i w ogole "przebodzcowanie" total i... zyskalam dodatkowe pol godziny bo zasnela 2 dni wczesniej maz ja probowal tym spacyfikowac to histeria byla straszna. Ciezko nadazyc

Zastanawiam sie nad mini sesja noworodkowa w domu. Tylko jak z takim wyjcem? Jak to u was wygladalo w praktyce? Slyszalam zw taka mini sesja to 3h wg mnie dla mojego dziecka to tak ze 2x za dlugo co najmniej

My takiej sesji nie robimy ale chcę zrobić rodzinna tylko nie wiem kiedy chyba napiszę do fotografki i zapytam o " odpowiedni wiek".

[Domi_001]

Napisane przez Laura Rose

Ja noszę zwykłe elastyczne koszulki na ramiączkach głównie. Nie podobają mi się te do kramienia w większości.
Mojego wierzgolca udało się w końcu wsadzić w chustę. Rzygnął w materiał i między cycki, a następnie przysnął, wzorowy chłopak

Zwracacie uwagę, na której stronie dziecko trzyma głowę?

Nasza preferuje prawa stronę. Jak położę ja na plecach to głowa wędruje w prawą stronę zawsze. Staram się ją poprawiać i kłaść dużo na drugim boku. W środę mamy pierwszą wizytę u rechabilitantki. pediatra dała nam skierowanie więc korzystamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez Fubizka

Ja dzisiaj puscilam muzyczke z karuzeli od bujaczka ze swiatelkami i w ogole "przebodzcowanie" total i... zyskalam dodatkowe pol godziny bo zasnela 2 dni wczesniej maz ja probowal tym spacyfikowac to histeria byla straszna. Ciezko nadazyc

Zastanawiam sie nad mini sesja noworodkowa w domu. Tylko jak z takim wyjcem? Jak to u was wygladalo w praktyce? Slyszalam zw taka mini sesja to 3h wg mnie dla mojego dziecka to tak ze 2x za dlugo co najmniej

My mieliśmy sesję jak mała miała 12 dni. Całą przespała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexxandra84]

Co do sesji my mieliśmy jak mała miała 10 dni ale kurcze no nie łatwe zadanie była to sesja rodzinno noworodkowa. 3 godziny sesji a w między czasie karmienia żeby uspac itp jie chciało mi się tej sesji ale skoro bracia mają to nie wyobrażam sobie małej nie zrobić

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[UltraMarryna]

Pochwalcie się fotkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia880]

My robiliśmy jak mała miala 8dni, też rodzinno-noworodkowa. Ale nasza sesja trwala godzine i dostalismy ponad 200zdjec...coprawda fotograf znajoma, moze stad dala nam praktycznie wszystko, co zrobila...no ale kurcze, 3 godziny :/?

https://nl.aliexpress.com/item/32308...27424c4dpo0TRX

https://nl.aliexpress.com/item/32688...27424c4dpo0TRX

takie mam dwie do karmienia.

Polecam z calego serca te kompresy Multi-Mam, na poranione brodawki sa swietne.

My chrzcimy dopiero na wiosne, myslalam o majowce, jak juz w Polsce troche cieplej sie zrobi

[alexxandra84]

Napisane przez UltraMarryna

Pochwalcie się fotkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja czekam na zdjęcia pochwalę się jak dostanę

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[chudziaszek11]

Napisane przez Fubizka

Ta stronka co laura podlinkowala fajna tylko mojego rozmiaru nie ma. Wzielam na razie jakies dwie z aliexpress

Mam tez dwie bluzki "wyjsciowe" z allegro z suwakami ale juz widze ze to srednio dla mnie, te suwaki nie sa tam gdzie mam cycki, a ze cyckimale to sie ich nie nagnie za bardzo


Dzis udalo sie zrovic kapiel i pielegnacje bez afery na caly blok tylko na jedno pietro

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Tija wladnie te kilkudniowe to jeszcze nie potrafia sie wystarczajaco awanturowac

Daj linki do tych z Ali

Napisane przez Laura Rose

Ja noszę zwykłe elastyczne koszulki na ramiączkach głównie. Nie podobają mi się te do kramienia w większości.
Mojego wierzgolca udało się w końcu wsadzić w chustę. Rzygnął w materiał i między cycki, a następnie przysnął, wzorowy chłopak

Zwracacie uwagę, na której stronie dziecko trzyma głowę?

No ja zwracam, ale wydaje mi się, że raz jest tak, a raz tak. Ja czytałam znowu, że najlepiej układać na plecach dziecko nie bokiem. Układałam bokiem, potem na plecach i teraz sama już nie wiem

Napisane przez Fubizka

Ja dzisiaj puscilam muzyczke z karuzeli od bujaczka ze swiatelkami i w ogole "przebodzcowanie" total i... zyskalam dodatkowe pol godziny bo zasnela 2 dni wczesniej maz ja probowal tym spacyfikowac to histeria byla straszna. Ciezko nadazyc

Zastanawiam sie nad mini sesja noworodkowa w domu. Tylko jak z takim wyjcem? Jak to u was wygladalo w praktyce? Slyszalam zw taka mini sesja to 3h wg mnie dla mojego dziecka to tak ze 2x za dlugo co najmniej

Najlepiej taką sesję ogarnąć do 2 tygodni. Potem już ani to dziecko nie śpi, ani ułożyć go nie idzie. Jak jeszcze wyjec, to ogólnie odradzam póki co. Wiem co piszę, bo synowi robiłam jak miał 5 tygodni i to była masakra. Mam tylko 3 zdjęcia syna z tego sesji i 2 kota

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

https://m.nl.aliexpress.com/item/330...Q1572904690837

https://m.nl.aliexpress.com/item/330...Q1572904690837

Te dwie zamowilam ale nie wiem co to za jakosc. Te sylwii fajne, bardziej na moje odczuwanie temperatury w domu (22 st a ja plywam).

No wlasnie chudziaszsk. Chyba poprobuje jej sama zrobic jakies zdjecia. Albo wezme kogos kto zrobi z 4 ujecia nas w trojke i da rade z tego cos wyjsc. Kolezanka mi polecila doule ktora jest tez fotografem to wtedy chyba wieksza szansa ze ogarnie postepowanie z takim dzieckiem w krotkim czasie a nie 3h
Edit - tzn wiadomo ze jej zdjec to mam juz srylion w telefonie ale poprobuje chyba lustrzanka na statywie jak bedzie lepsze swiatlo

Ja ukladam na plecach do spania a jak uloze na boku to i tak sie przewraca na plecy. Ale zawsze glowka jest w ktoras strone skierowana.

[Fubizka]

Dziecko mi ładnie w nocy spało po Espumisanie oprócz jednej 2,5h sesji płakania to szybko zjeść i spać. Śpi do tej pory, ale nastawiłam budzik na 7:30 bo przychodzi położna, więc chciałam ogarnąć siebie i mieszkanie z grubsza. Pół godziny temu się zorientowałam, że to jutro...

[czubasek20]

Ja dziś obudziłam się cała zalana potem po północy, młoda nie jadła 6h i cycki mi nie wytrzymały takiej przerwy. Odciągnęłam laktatorem a później ssak się podłączył i ulżyło.


Rano położyłam ja na brzuchu to zasnęła i spi juz tak prawie dwie godziny od czasu do czasu dając salwę pierdow...
A wczoraj W. Założył temu małemu kudlaczowi pierwsza spinkę, przeuroczo wyglądała

[Fubizka]

czubasek pokaz!!!

[sharlotka87]

Napisane przez UltraMarryna

Dziś Marta ma dzień krzykacza. Od 9 do 14 to był jeden wielki płacz, z małymi przerwami na odpoczynek. Najbardziej w tym wszystkim szkoda mi Alicji bo taka sierotka sobie chodzi Ale uffff udało się- śpią obie. I ja się położę.Jak nie śpi to co chwilę by jadła, bo z takim zapałem wpycha ręce do buźki że lituję się i przystawiam. Za to jak usnie to potrafi nawet 3, 4h nie jeść, za to budzi się zła jak wilk i nadrabia później domagając się jedzenia co pół h.Ja tym razem brodawki zaczęłam smarować za wczasu i nie dopuściłam do takich ran jak miałam za pierwszym razem. Współczuję, oby szybko minęło.
Jak ci się rozeszło szycie to nie trzeba na nowo złapać? A na hemoroidy stosujesz coś czy zostawiasz same sobie? Martus ale z każdym dniem będzie coraz lepiej! Mówię ci!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wczoraj pół dnia przeplakalam, bo mały był na rękach, a Mateusza nie miałam nawet jak położyć spać

Napisane przez martus9191

Nie złapią bo boki sa podgojone i musieliby od nowa wszystko rozciac, to się zrosnie ale później będzie grubsza blizna.

Mam hemorol ale to ziołowy specyfik i średnio czuję żeby pomagał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi po porodzie też wyszły hemoroidy. Polecam procto glyvenol.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexxandra84]

A ja przeżyłam wczoraj chwilę grozy... Była 23 mała jadła po czym usnęła więc odłożona poszła spać. Odkładam ja i śpi pomiędzy nami. Położyłam się i coś mnie tknęło patrzę na nią a ona oczy jak pięć złoty cała czerwona przełyka i nie oddycha. Chwyciłam ja do obrocilam i nic!! Na szczęście mój był obok wziął ją ale dla mnie tak chwila trwała wieczność ona nadal nie reagowala! Ja już zaczęłam płakać krzyczeć i po chwili złapała oddech. Nie mogłam usnąć a jak mi się udało to budzilam się bo ciągle bbalam się że się to powtórzy ( czasem boje się z nią zostawać sama naprawdę

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[martus9191]

Napisane przez sharlotka87

Ja wczoraj pół dnia przeplakalam, bo mały był na rękach, a Mateusza nie miałam nawet jak położyć spać

Mi po porodzie też wyszły hemoroidy. Polecam procto glyvenol.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie jest zabrobiony przy karmieniu?


Ja wlasnie czekam na pobranie krwi w kierunku zakrzepicy zostawiłam męża z porcją odciagnietego pokarmu mam nadzieję ze wrócę zanim braknie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sharlotka87]

Napisane przez martus9191

A nie jest zabrobiony przy karmieniu?


Ja wlasnie czekam na pobranie krwi w kierunku zakrzepicy zostawiłam męża z porcją odciagnietego pokarmu mam nadzieję ze wrócę zanim braknie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez alexxandra84

A ja przeżyłam wczoraj chwilę grozy... Była 23 mała jadła po czym usnęła więc odłożona poszła spać. Odkładam ja i śpi pomiędzy nami. Położyłam się i coś mnie tknęło patrzę na nią a ona oczy jak pięć złoty cała czerwona przełyka i nie oddycha. Chwyciłam ja do obrocilam i nic!! Na szczęście mój był obok wziął ją ale dla mnie tak chwila trwała wieczność ona nadal nie reagowala! Ja już zaczęłam płakać krzyczeć i po chwili złapała oddech. Nie mogłam usnąć a jak mi się udało to budzilam się bo ciągle bbalam się że się to powtórzy ( czasem boje się z nią zostawać sama naprawdę

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Jejku wspolczuje zadlawila sie mlekiem? Pamietaj zeby wtedy nie pionizowac dziecka. Oby to sie nigdy nie powtorzylo

[UltraMarryna]

Napisane przez martus9191

A nie jest zabrobiony przy karmieniu?


Ja wlasnie czekam na pobranie krwi w kierunku zakrzepicy zostawiłam męża z porcją odciagnietego pokarmu mam nadzieję ze wrócę zanim braknie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też słyszałam o Procto glyvenolu, jako dobry przy kp.

Napisane przez alexxandra84

A ja przeżyłam wczoraj chwilę grozy... Była 23 mała jadła po czym usnęła więc odłożona poszła spać. Odkładam ja i śpi pomiędzy nami. Położyłam się i coś mnie tknęło patrzę na nią a ona oczy jak pięć złoty cała czerwona przełyka i nie oddycha. Chwyciłam ja do obrocilam i nic!! Na szczęście mój był obok wziął ją ale dla mnie tak chwila trwała wieczność ona nadal nie reagowala! Ja już zaczęłam płakać krzyczeć i po chwili złapała oddech. Nie mogłam usnąć a jak mi się udało to budzilam się bo ciągle bbalam się że się to powtórzy ( czasem boje się z nią zostawać sama naprawdę

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Wiem co czułaś moja traci oddech przy płaczu Masakra! Nie podniosę jej na trzeciej syrenie to przestaje oddychać i robi się fioletowa. Zadławienia też się bardzo obawiam bo te moje dziewczyny to takie ulewajki, ale ja nigdy nie kładę na wznak więc to trochę eliminuje ten problem. Kładź małą na boku to troszkę spokojniejsza będziesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Ultra wlasnie moja tez ulewa i co ciekawe wszyscy zalecaja mimo to klasc na plecach ze niby pozycja na boku jeszcze pogarsza mozliwosc zadlawienia i tez sie krztusi przy jedzeniu czasami, na 2-3 sekundy zatrzyma oddech taka przerazona to mi cala krew z mozgu odplywa. Kiedy te dzieci troche dorosna
W sumie to mi na reke ten monitor oddechu.

[UltraMarryna]

Mimo wiedzy co robić w razie jakieś ekstremalnej sytuacji to strasznie ciężko zachować zimną krew. Przynajmniej mnie. W szczególności później jak już dziecko widzi naszą reakcje, trzeba być opanowanym żeby nie eskalować jego strachu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez Fubizka

Ultra wlasnie moja tez ulewa i co ciekawe wszyscy zalecaja mimo to klasc na plecach ze niby pozycja na boku jeszcze pogarsza mozliwosc zadlawienia i tez sie krztusi przy jedzeniu czasami, na 2-3 sekundy zatrzyma oddech taka przerazona to mi cala krew z mozgu odplywa. Kiedy te dzieci troche dorosna
W sumie to mi na reke ten monitor oddechu.

Ale czemu na boku gorzej wg fizyki lepiej. No nie wiem. Fubizka jak nam dzieci podrosną to pojawią się inne problemy - będą tłukły sobie głowy na przykład

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexxandra84]

No ja z reguły też kładę na boczku.
Po tej sytuacji mam mega stracha żeby ją na chwilkę zostawić. Teraz mama wzięła mi ją na spacer i powiem wam że wcale mi to na rękę nie jest mam schizy że coś znowu może się stać... A o zachowaniu zimnej krwi ultra to ja nawet nie mówię. Do momentu aż dotyczy to nas samych to można se mówić ale w danej sytuacji ciężko. Mój mąż wczoraj uspokajał nas obie swoim spokojnym tonem ale jak złapała oddech to widziałam jaki blady jest i aż mu się płakać chciało...

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

Każdemu trudno. Ja cwiczac na lalce reanimacje sie denerwowalam na maxa... A moja jak sie zadlawila tez pierwsze dwa razy podnioslam bo taki jest odruch. Teraz juz sie nauczylam.

Ultra nie wiem do końca jak to działa. Teoretycznie wg badań leżenie na plecach nie zwiększa ryzyka zadławienia. A moja potrafi się zadławić i na boku i na plecach Na boku leży jak ją karmię w nocy i pozwalam jej tak zasnąć. Potem odkładam na plecki do łóżeczka. I tak leżąc na boku też się zachłystuje.
A nie polecają kłaść na boku bez nadzoru bo może się przewrócić na brzuch z tej pozycji.
Tego moja nie robi akurat ale potrafi wtedy buzię wtulić w materac, więc też się tak boję.
Będę próbować z klinem chyba.

[martus9191]

Ehh dzwonili do mnie z wynikiem bo markery zakrzepowe mam podwyzszone 11krotnie, więc zaraz jedziemy na sor. Nawet małego nie mam z kim zostawić. Ściągam pokarm ile się da, ale i tak mąż musi mieszankę kupić. Polecacie jakies mleko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malinova_]

Ja dokarmiam takim mlekiem jak w szpitalu Małego karmili czyli Nan optipro plus 1.
Nie wiem czy dobre czy złe. ...

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

[carmelove_03]

Napisane przez alexxandra84

A ja przeżyłam wczoraj chwilę grozy... Była 23 mała jadła po czym usnęła więc odłożona poszła spać. Odkładam ja i śpi pomiędzy nami. Położyłam się i coś mnie tknęło patrzę na nią a ona oczy jak pięć złoty cała czerwona przełyka i nie oddycha. Chwyciłam ja do obrocilam i nic!! Na szczęście mój był obok wziął ją ale dla mnie tak chwila trwała wieczność ona nadal nie reagowala! Ja już zaczęłam płakać krzyczeć i po chwili złapała oddech. Nie mogłam usnąć a jak mi się udało to budzilam się bo ciągle bbalam się że się to powtórzy ( czasem boje się z nią zostawać sama naprawdę

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Rozumiem Twoje zdenerwowanie w takiej sytuacji. My mielismy podobną w zeszłym tygodniu. Szymuś spał, ja byłam w łazience, a TŻ w pokoju z małym. Wychodził z pokoju i zerknął na Szymka, a ten cały czerwony i zaśliniony. Wziął go na ręce, a mały nie oddycha. Zawołał mnie, przewróciłam go na brzuszek, zaczął się napinać i wyginać główkę do tyłu, cały czas "bąbelkował" śliną, dopiero po jakimś czasie zaczął oddychać, ale z płaczem - pewnie się przestraszył, do tego wyczuł że i my jesteśmy przerażeni. Masakra, najgorzej że gdyby TŻ na niego nie spojrzał to by nie wiedział, że coś jest nie tak... I wtedy stwierdziliśmy, że kupujemy monitor oddechu.

Sent from my LG-K350 using Wizaz Forum mobile app

[Margosia__]

Ja czekam w kolejce do gina. Mój mąż został w domu sam z 3 dzieci... mam nadzieje, ze Mała to przezyje tym bardziej, że już jest duże opóźnienie

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[carmelove_03]

Napisane przez Margosia__

Ja czekam w kolejce do gina. Mój mąż został w domu sam z 3 dzieci... mam nadzieje, ze Mała to przezyje tym bardziej, że już jest duże opóźnienie

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

A zostawiłaś odciągnięte mleko? Ja mam ginekologa w piątek i chyba będę musiała zostawić mleko, bo to dość daleko, 2h mi tam schodzi jak nie ma kolejki... Nie wiem tylko jak duzo odciągnąć. I boję się czy będzie chciał jeść z piersi jak zje z butelku. Ale jeden raz butelką chyba nie powinien zaszkodzić, nie? Lepiej tak niż gdyby głodował. A może prześpi i sie nie przyda

Sent from my LG-K350 using Wizaz Forum mobile app

[Fubizka]

Napisane przez carmelove_03

Rozumiem Twoje zdenerwowanie w takiej sytuacji. My mielismy podobną w zeszłym tygodniu. Szymuś spał, ja byłam w łazience, a TŻ w pokoju z małym. Wychodził z pokoju i zerknął na Szymka, a ten cały czerwony i zaśliniony. Wziął go na ręce, a mały nie oddycha. Zawołał mnie, przewróciłam go na brzuszek, zaczął się napinać i wyginać główkę do tyłu, cały czas "bąbelkował" śliną, dopiero po jakimś czasie zaczął oddychać, ale z płaczem - pewnie się przestraszył, do tego wyczuł że i my jesteśmy przerażeni. Masakra, najgorzej że gdyby TŻ na niego nie spojrzał to by nie wiedział, że coś jest nie tak... I wtedy stwierdziliśmy, że kupujemy monitor oddechu.

Sent from my LG-K350 using Wizaz Forum mobile app

Mnie tak uczyli na kursie: https://www.youtube.com/watch?v=nguqSk9kcvI tylko najpierw przewrocenie na bok dziecka.
Jaki macie w końcu monitor?

martus - powodzenia

[UltraMarryna]

Napisane przez martus9191

Ehh dzwonili do mnie z wynikiem bo markery zakrzepowe mam podwyzszone 11krotnie, więc zaraz jedziemy na sor. Nawet małego nie mam z kim zostawić. Ściągam pokarm ile się da, ale i tak mąż musi mieszankę kupić. Polecacie jakies mleko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O jejku. Dobrze że się zbadałaś! Skąd się bierze to cholerstwo?

Napisane przez carmelove_03

A zostawiłaś odciągnięte mleko? Ja mam ginekologa w piątek i chyba będę musiała zostawić mleko, bo to dość daleko, 2h mi tam schodzi jak nie ma kolejki... Nie wiem tylko jak duzo odciągnąć. I boję się czy będzie chciał jeść z piersi jak zje z butelku. Ale jeden raz butelką chyba nie powinien zaszkodzić, nie? Lepiej tak niż gdyby głodował. A może prześpi i sie nie przyda

Sent from my LG-K350 using Wizaz Forum mobile app

Ja.bym się obawiała bardziej czy zje z tej butelki w ogóle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz