Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 5

[wika82]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87530796]Coś w kierunku cukru?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Tyle to wiem.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez wika82

Tyle to wiem.

A samą glukozę na czczo robiłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87530895]A samą glukozę na czczo robiłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Nie, niedawno był kłuty, więc jeśli można zrobić coś więcej wolałabym zrobić hurtem, dlatego pytam co się powinno.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez wika82

Nie, niedawno był kłuty, więc jeśli można zrobić coś więcej wolałabym zrobić hurtem, dlatego pytam co się powinno.

Jasne, rozumiem. Tylko czasami to się robi przy morfologii, dlatego spytałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87530904]Jasne, rozumiem. Tylko czasami to się robi przy morfologii, dlatego spytałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Aaa, nie robiliśmy, teraz to było pod kątem crp.


Miałam im robić takie bardzo szerokie badania z krwi, ale to drżenie rąk mnie zmroziło, więc jeszcze w tym kierunku chyba trzeba.

[Linka25]

Napisane przez wika82

Aaa, nie robiliśmy, teraz to było pod kątem crp.


Miałam im robić takie bardzo szerokie badania z krwi, ale to drżenie rąk mnie zmroziło, więc jeszcze w tym kierunku chyba trzeba.

Jesli to drzenie rąk nie było przypadkowe i jednorazowe, to bym się jednak lekarza poradziła w kwestii badań.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wika, wiesz co ja tak mam. Nie mam cukrzycy, ciążowej tez nie miałam. Natomiast robię się głodna natychmiast, to tak, jakbym miała 3 h spokojnie bez jedzenia wytrzymać i nie robię się stopniowo głodna, tylko mam nagły spadek cukru i ręce się od razu trzęsą.

[wika82]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87531408]Wika, wiesz co ja tak mam. Nie mam cukrzycy, ciążowej tez nie miałam. Natomiast robię się głodna natychmiast, to tak, jakbym miała 3 h spokojnie bez jedzenia wytrzymać i nie robię się stopniowo głodna, tylko mam nagły spadek cukru i ręce się od razu trzęsą.[/QUOTE]

A robilaś krzywą insulinową?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Artek tak ze dwa razy tak miał rano, jak się obudził głodny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wika nie, nie robiłam.

[Glodomorek]

Napisane przez wika82

Tyle to wiem.

Cukier i insulina. Ogólnie poszukaj pod hasłem insulinooporność, nietolerancja glukozy. Na czczo możesz sama sprawdzić ale już po obciążeniu musi zlecić lekarz badania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Tylko dobry wynik na czczo nie wyklucza problemu. Ja mam na czczo świetne wyniki, a po posiłku już nie. Zły posiłek powoduje skok cukru, zbyt duży skok insuliny, żeby zbić cukier, aż spadnie zbyt nisko - tu mam napady głodu i objawy niedocukrzenia. Lepiej zbilansowany posiłek i problem znika.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

Napisane przez Glodomorek

Cukier i insulina. Ogólnie poszukaj pod hasłem insulinooporność, nietolerancja glukozy. Na czczo możesz sama sprawdzić ale już po obciążeniu musi zlecić lekarz badania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Tylko dobry wynik na czczo nie wyklucza problemu. Ja mam na czczo świetne wyniki, a po posiłku już nie. Zły posiłek powoduje skok cukru, zbyt duży skok insuliny, żeby zbić cukier, aż spadnie zbyt nisko - tu mam napady głodu i objawy niedocukrzenia. Lepiej zbilansowany posiłek i problem znika.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdaję sobie z tego sprawę, bo na 100% sama mam poczatki insulinooporności. Robiłam dwie krzywe. Na czczo wyniki są super.

Możliwe, że Ignaś też, ten problem dotyka także dzieci.
Pytanie czy lekarz wystawi mi skierowanie.

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Wika
(tak na szybko)
Jeszcze elektrolity: Na, K, i Ca ewentualnie Mg.
TSH miał robione choć raz? Glukoza na czczo koniecznie 12 h., ewentualnie insulina (to już poza nfz).
Test obciążenia glukozą - to nie jest badanie pierwszego rzutu.

Z tym cukrem to, jeśli da się ukłuć w palec, to glukometrem mierzyć na czczo i 2 h od skończenia posiłku oraz przy tych objawach.
Z pomiarami iść do lekarza, może zleci test obciążenia glukozą.

[wika82]

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;87531886]Wika
(tak na szybko)
Jeszcze elektrolity: Na, K, i Ca ewentualnie Mg.
TSH miał robione choć raz? Glukoza na czczo koniecznie 12 h., ewentualnie insulina (to już poza nfz).
Test obciążenia glukozą - to nie jest badanie pierwszego rzutu.

Z tym cukrem to, jeśli da się ukłuć w palec, to glukometrem mierzyć na czczo i 2 h od skończenia posiłku oraz przy tych objawach.
Z pomiarami iść do lekarza, może zleci test obciążenia glukozą.[/QUOTE]

TSH miał chyba 3 razy, bo ja mam hashimoto, niby w normie, ale ja niby też się mieszczę w laboratoryjnej, a jednak to nic nie znaczy.

Serdecznie dziękuję, zrobimy wszystko jak napisałaś.:ro za:

[madziara_07]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87531408]Wika, wiesz co ja tak mam. Nie mam cukrzycy, ciążowej tez nie miałam. Natomiast robię się głodna natychmiast, to tak, jakbym miała 3 h spokojnie bez jedzenia wytrzymać i nie robię się stopniowo głodna, tylko mam nagły spadek cukru i ręce się od razu trzęsą.[/QUOTE]


tez tak czasem mam. nie zawsze ale zdarzalo sie. nagle oslabienie, trzesace sie rece i ogromny glod

[Glodomorek]

Napisane przez wika82

Zdaję sobie z tego sprawę, bo na 100% sama mam poczatki insulinooporności. Robiłam dwie krzywe. Na czczo wyniki są super.

Możliwe, że Ignaś też, ten problem dotyka także dzieci.
Pytanie czy lekarz wystawi mi skierowanie.

Zleci tylko specjalista, diabetolog lub endokrynokog.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[precious_81]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87531408]Wika, wiesz co ja tak mam. Nie mam cukrzycy, ciążowej tez nie miałam. Natomiast robię się głodna natychmiast, to tak, jakbym miała 3 h spokojnie bez jedzenia wytrzymać i nie robię się stopniowo głodna, tylko mam nagły spadek cukru i ręce się od razu trzęsą.[/QUOTE]
Ja też tak mam do tego nogi trzęsą mi się jakby maraton przebiegła, kołatania serca i uczucie jakby mnie poty oblewały.
Robiłam pomiary glukometrem i wszystko ok.

[Ingrid80]

U nas w 4 klasie właśnie ma zacząć się nowy przedmiot: wychowanie do życia w rodzinie. Wasze dzieci chodzą? Jakie macie zdanie na temat przedstawianych tam treści?
U nas na razie 0 informacji, Pani Pedagog odeslala mnie do podstawy programowej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_vixen_]

Zależy, kto by to prowadził. Jak katechetka, to bym darowała dziecku.

[Linka25]

Właśnie. Czy Wasze dzieci wiedzą już skąd się biorą dzieci? Chodzi mi o wiedzę, że potrzebny jest stosunek płciowy i na czym on polega. A nie tylko że nasionko taty łączy się z jajeczkiem mamy. Jeśli tak to w jakim wieku usłyszały to od Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Linka25

Właśnie. Czy Wasze dzieci wiedzą już skąd się biorą dzieci? Chodzi mi o wiedzę, że potrzebny jest stosunek płciowy i na czym on polega. A nie tylko że nasionko taty łączy się z jajeczkiem mamy. Jeśli tak to w jakim wieku usłyszały to od Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój tam mniej więcej wie, że służy do tego siusiak i dziurka, że się przytulają i takie tam. Technicznie jeszcze nie wyjaśniałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SteveS]

Napisane przez Ingrid80

U nas w 4 klasie właśnie ma zacząć się nowy przedmiot: wychowanie do życia w rodzinie. Wasze dzieci chodzą? Jakie macie zdanie na temat przedstawianych tam treści?
U nas na razie 0 informacji, Pani Pedagog odeslala mnie do podstawy programowej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzeba było zapytać, czy odesłać ją do kuratorium.

Zależy, kto prowadzi. Jeśli katecheta albo ktoś skrzywiony w kierunku religii, to bym nie puściła.

[ridja devojka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87538350]Mój tam mniej więcej wie, że służy do tego siusiak i dziurka, że się przytulają i takie tam. Technicznie jeszcze nie wyjaśniałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Moje dziecko lat 4 wie tak podstawowo, właśnie że plemnik od taty o jajeczko od mamy. Mamy 2 książki o ciele człowieka i tak jest tak skrótowo o zapłodnieniu ale na razie nic szczegółowego. Na razie jej to wystarcza bo dalej nie pyta. Jak będzie drążyć temat to sięgnę po jakieś mądre książki na ten temat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez _vixen_

Zależy, kto by to prowadził. Jak katechetka, to bym darowała dziecku.

Pedagog

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez SteveS

Trzeba było zapytać, czy odesłać ją do kuratorium.

Zależy, kto prowadzi. Jeśli katecheta albo ktoś skrzywiony w kierunku religii, to bym nie puściła.

Pedagog, ale skrzywiona i tak może być

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glodomorek]

Napisane przez Ingrid80

U nas w 4 klasie właśnie ma zacząć się nowy przedmiot: wychowanie do życia w rodzinie. Wasze dzieci chodzą? Jakie macie zdanie na temat przedstawianych tam treści?
U nas na razie 0 informacji, Pani Pedagog odeslala mnie do podstawy programowej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze nie wiem. Na religię nie chodzi
Największy problem to brak informacji my treści i poglądów osob prowadzących. Próbowałam dowiedzieć się o zakres zajęć etyki, zaraz kończy 2 klasę i ja nadal nie wiem nic, bo nikt nie raczył odpisać.

Napisane przez Linka25

Właśnie. Czy Wasze dzieci wiedzą już skąd się biorą dzieci? Chodzi mi o wiedzę, że potrzebny jest stosunek płciowy i na czym on polega. A nie tylko że nasionko taty łączy się z jajeczkiem mamy. Jeśli tak to w jakim wieku usłyszały to od Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wie sporo. Wie o dojrzewaniu, o ciąży, o poczęciu, wie o istnieniu metod antykoncepcji, które pomagają żeby dzidziusia nie było w tym momencie, słyszała, że istnieje coś takiego jak aborcja, wie, że istnieją związki jednopłciowe. Większość tematów wyszła przy okazji jakiejś innej rozmowy. Niedługo będzie mieć 9 lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ridja devojka

Moje dziecko lat 4 wie tak podstawowo, właśnie że plemnik od taty o jajeczko od mamy. Mamy 2 książki o ciele człowieka i tak jest tak skrótowo o zapłodnieniu ale na razie nic szczegółowego. Na razie jej to wystarcza bo dalej nie pyta. Jak będzie drążyć temat to sięgnę po jakieś mądre książki na ten temat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to połączenie plemnika i komórki to też już dawno obcykane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87538875]A to połączenie plemnika i komórki to też już dawno obcykane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To u nas właśnie córka (7,5 lat) zaczęła drążyć temat "skąd się biorą dzieci". Tz jej wytłumaczył na czym polega stosunek seksualny tak technicznie, a ona na to: "o nieeeee, czyli zrobiliście to dwa razy!!!" (Bo my mamy dwoje dzieci)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Ingrid80

U nas w 4 klasie właśnie ma zacząć się nowy przedmiot: wychowanie do życia w rodzinie. Wasze dzieci chodzą? Jakie macie zdanie na temat przedstawianych tam treści?
U nas na razie 0 informacji, Pani Pedagog odeslala mnie do podstawy programowej


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem, jeśli katechetka to absolutnie nie,

No i dobrze cię odesłała, wiesz, rodzice są różni. Bywa i tak, że robią awantury, bo pani podstawy nie podała. To jest kontrowersyjny przedmiot, wielu nauczycieli chce po prostu dupochron i tyle. Wcale się nie dziwię.

BTW, kiedyś u nas uczyła pani, która była dyplomowaną położną. Nie wiem, jak jej losy się potoczyły, ale potem (wiele lat przepracowawszy jako położna) trafiła do szkoły. W pewnym momencie zrobiła uprawnienia do wdżtu właśnie.
Bzdury, jakie opowiadała 5klasistkom, wymagają szybkiego zapomnienia

Napisane przez Linka25

Właśnie. Czy Wasze dzieci wiedzą już skąd się biorą dzieci? Chodzi mi o wiedzę, że potrzebny jest stosunek płciowy i na czym on polega. A nie tylko że nasionko taty łączy się z jajeczkiem mamy. Jeśli tak to w jakim wieku usłyszały to od Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, bo kompletnie się tym nie interesują. Gdy spytają, normalnie powiem.

Napisane przez Linka25

To u nas właśnie córka (7,5 lat) zaczęła drążyć temat "skąd się biorą dzieci". Tz jej wytłumaczył na czym polega stosunek seksualny tak technicznie, a ona na to: "o nieeeee, czyli zrobiliście to dwa razy!!!" (Bo my mamy dwoje dzieci)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Matko! jak mogliście!

[ridja devojka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87538875]A to połączenie plemnika i komórki to też już dawno obcykane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Dziś zaczęła drążyć temat pępowiny więc jej pokazałam na YT animacje o rozwoju płodowym gdzie było ją widać a potem chciała oglądać dalej porody i szukałam jakichś takich animowanych bo się bałam co tam zobaczymy na jakimś realnym nagraniu. Nie ma tego za wiele szczerze mówiąc.

Napisane przez Linka25

To u nas właśnie córka (7,5 lat) zaczęła drążyć temat "skąd się biorą dzieci". Tz jej wytłumaczył na czym polega stosunek seksualny tak technicznie, a ona na to: "o nieeeee, czyli zrobiliście to dwa razy!!!" (Bo my mamy dwoje dzieci)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najgorzej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jak się w brzuchu dziecko rozwija to już dawno też omówiliśmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz