Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

[mychamycha]

Napisane przez Ola0731

My to w tej ciąży to mamy przekichane czemu to faceci nie mogliby być w ciąży. Oni tylko czekają aż się urodzi. Mój TŻ to już chcialby żeby Mały był z nami i już był etap zadawania pytań, bo tak mu się dziś spodobało jak stal w kolejce w sklepie, że dziewczynka tacie zadawała milion pytań dlaczego coś tam i on też już tak chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha a potem będzie mu od tych pytań głowa pękać

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[voice_of_silence]

Napisane przez rzeczozn

Właśnie tego się obawiam Nie przejmuj się mi też tak słowa uciekają, a jeszcze muszę czasem ludziom z pracy tłumaczyć rzeczy zawodowe czasem naprawdę głupio się czuje i wychodzi jakbym nie miała pojęcia co robię ciąża szybko minie i to zaćmienie umysłu samo przejdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję za dobre słowo.

Napisane przez Ola0731

My to w tej ciąży to mamy przekichane czemu to faceci nie mogliby być w ciąży. Oni tylko czekają aż się urodzi. Mój TŻ to już chcialby żeby Mały był z nami i już był etap zadawania pytań, bo tak mu się dziś spodobało jak stal w kolejce w sklepie, że dziewczynka tacie zadawała milion pytań dlaczego coś tam i on też już tak chce 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No. Niby wiedziałam na co się piszę, ale jednak nie do końca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Voice nic sie nie denerwuj, to minie. Ja w ciazy zapomniałam pinu do karty , który byl taki sam od 3lat.. no i sobie nie przypomniałam... musialam w banku nowy wyrabiac.
Ciaza to dziwny stan macierzyństwo tez nie zawsze jest latwe, jest duzo szarych i ciezkich dni ale jest mimo wszystko pięknie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Ja sie w pracy obudzilam, sluchalam trochę publikacji, trochę muzyki i jakos zlecialo.
Teraz do piątku luz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez mychamycha

Haha a potem będzie mu od tych pytań głowa pękać

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Ja to wiem męża nie uświadamiam niech się sam na własnej skórze przekona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Dzień dobry,

U mnie tragedia od wczoraj ta głowa mnie boli i nic nie przestaje od 1.30 do 3 nie spałam z bólu, wzięłam w końcu Apap ale to nie pomaga. Dzisiaj wstałam nadal boli, a nie chciałabym się tak faszerować lekami eh.

Napisane przez voice_of_silence

Ale mam do dupy dzień. Na obiedzie u rodziny musiałam wysłuchiwać o tym jaki to PiS jest wspaniały i ile dobrego robi dla kraju oraz jak to Morawieckiemu dobrze z oczu patrzy. A jak się śmiałam nie zgodzić to usłyszałam że mam się tak nie denerwować i że hormony w ciąży buzują ale na szczęście już niedługo wrócę do siebie. A poglądy mam takie same od 4 lat.

Plus gdzieś zapodziałam wszystkie najważniejsze dokumenty: dowód, prawko i kartę do bankomatu Wyciągnęłam żeby nie taszczyć całego portfela na ten koncert, przepakowałam do innej torebki a teraz nigdzie nie ma. Może w aucie mam, ale sobie nie przypominam żebym to w samochodzie wyciągała. Po prostu się rozpłynęły.

Mam już dość tej ciąży. Czuję się upośledzona intelektualnie. Nie umiem się składanie wypowiedzieć, w moim elokwentnym do tej pory słowniku zaczyna brakować słów. Mało tego, ja słowa nawet mylę i gadam bez składu, nie mówiąc o tym że po prostu zapominam jakbym miała początki Alzheimera. Na dowód anegdota: szykowałam się na koncert, włożyłam kolczyki. W toalecie po koncercie zauważyłam że brakuje mi jednego kolczyka. Uznałam że zgubiłam i wróciłam na halę żeby go poszukać. Właściwie rzucić okiem, bo nie miałam żadnej nadziei że znajdę. Ochroniarze nie chcieli mnie już nawet wpuścić, ale ładnie poprosiłam i w końcu się zgodzili. Kolczyka oczywiście nie znalazłam. W drodze powrotnej do domu przypomniało mi się jak było. Otóż nie zgubiłam żadnego kolczyka. Szykując się na imprezę uznałam że nie pasują i ich nie chcę. Ściągnęłam więc jeden kolczyk i schowałam do szkatułki a o drugim już zapomniałam i poszłam na koncert tylko w jednym. Boże, jakie to żałosne.

I kupiłam sukienkę w Lidlu. Oczywiście jest za mała. Chce mi się płakać, dawno się tak źle ze sobą nie czułam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj doskonale rozumiem, u moich teściów zawsze jest temat polityki, oni zagorzale za PiS teraz na topie było, że jest cudowny i podniesie minimalną.

Z tym zapominaniem to ja sądziłam, że nie jest u mnie tak źle, ale mąż mnie uświadomił też brakuje mi słów lub je przekręcam. Ostatnio kazałam mężowi kupić dezodorant Roxana, to się ze mnie śmieje teraz cały czas.
Mam nadzieję, że nam szybko to przejdzie, ale doskonale rozumiem nastrój. Chociaż nie powiem z tym kolczykiem to się trochę uśmiałam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------

Napisane przez Ola0731

My to w tej ciąży to mamy przekichane czemu to faceci nie mogliby być w ciąży. Oni tylko czekają aż się urodzi. Mój TŻ to już chcialby żeby Mały był z nami i już był etap zadawania pytań, bo tak mu się dziś spodobało jak stal w kolejce w sklepie, że dziewczynka tacie zadawała milion pytań dlaczego coś tam i on też już tak chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha już widzę jak będzie fajnie jak mu syn będzie tak trajkotać ileś godzin w kolejce też mam zawsze ubaw, ale to trwa kilka minut


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[owocowykoktajl]

Napisane przez Smarfetka

Na listopadowych pierwsza dziewczyna już się rozpakowała...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie martwcie się listopadówki nie chcą się ruszać do października, Babeczki to wyjątek.

Babeczki się rozpakowała bo jej się bardzo szyjka skróciła (z 38 na 15mm), miała prawie miesiąc remontu w domu i musiała się przeciążyć. Leżała ponad tydzień w szpitalu, dostawała leki przeciwskurczowe i magnez w kroplówkach. Ostatnia kroplówka nie zleciała jej cała, zatrzymała się w połowie, nikt tego nie zauważył. Rano lekarze stwierdzili, że przy tych skurczach i rozwarciu (2.5cm) lepiej jak się przygotuje na cc. Zrobili jej usg, cc i mamy Majkę

Niestety ale teraz wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie, niczego się nie przewidzi więc rada na przyszłość: oszczedzajcie się! To, że czujecie się super nie znaczy, że na dole jest super ja przez 2 tygodnie "urlopu" (góry, basen, jaskinie) skróciłam szyjkę o połowę, także ten...

Majeczka wczoraj miała się dobrze, oddychała samodzielnie, leżała w otwartym inkubatorku.
Wiadomo- z wczesniakiem nigdy nic nie wiadomo, ale wszystkie trzymamy za nie kciuki. I za Majkę i za mamę. Bardzo się im przydadzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez arya09

Dzień dobry,

U mnie tragedia od wczoraj ta głowa mnie boli i nic nie przestaje od 1.30 do 3 nie spałam z bólu, wzięłam w końcu Apap ale to nie pomaga. Dzisiaj wstałam nadal boli, a nie chciałabym się tak faszerować lekami eh.





Oj doskonale rozumiem, u moich teściów zawsze jest temat polityki, oni zagorzale za PiS teraz na topie było, że jest cudowny i podniesie minimalną.

Z tym zapominaniem to ja sądziłam, że nie jest u mnie tak źle, ale mąż mnie uświadomił też brakuje mi słów lub je przekręcam. Ostatnio kazałam mężowi kupić dezodorant Roxana, to się ze mnie śmieje teraz cały czas.
Mam nadzieję, że nam szybko to przejdzie, ale doskonale rozumiem nastrój. Chociaż nie powiem z tym kolczykiem to się trochę uśmiałam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------





Haha już widzę jak będzie fajnie jak mu syn będzie tak trajkotać ileś godzin w kolejce też mam zawsze ubaw, ale to trwa kilka minut


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A może zrób sobie zimne okłady? Może to pomoże

Wiesz u męża w rodzinie to będzie pierwsze takie małe dziecko więc on nie wie czego ma się spodziewać

U mnie jest inaczej bo jest pełno małych dzieci, częścią z nich ja się często zajmowałam więc wiem jakie te pytania potrafią być męczące

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[purple noise]

Hejka, ja wczoraj miałam chyba najgorszy dzień w całej ciąży
W nocy nie mogłam spac, potem w pracy mnie tak wszystko bolało, ze musiałam iść wcześniej do domu. Pękała mi głowa, zawsze mnie boli zatoka jakby przy lewym oku, miałam ochotę je sobie wydłubać. Wróciłam do domu z płaczem

Wzięłam paralen, leżałam od 16 w łóżku, koło 18 chłopak mi zrobił pstrąga na kolacje. Myślałam na początki, ze zwymiotuje na talerz, ale w końcu zjadłam i zrobiło mi się lepiej. No ale o 9 poszłam spać. Mam nadzieje, ze dzisiaj nie będzie tak okropnie, chociaż znowu jest ciemno i brzydko

Myślałam, ze będę pracować do końca października, potem mówiłam o 18, ale stwierdziłam, ze chyba jeszcze to skrócę, bo już nie daje rady. Odebrałam wczoraj pasek wypłaty, mam jeszcze 5,5 dnia urlopu. 3.10 idę do lekarza i będę tam płakać, ze już chyba czas zakończyć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gosiulam185]

Ja też mam taki problem z zapominaniem słów i przekręcaniem wszystkiego, dodatkowo totalne odmóżdżenie. Ostatnio zamiast dezodorantu użyłam płyn do demakijażu, a zamiast płynu do demakijażu płyn do płukania jamy ustnej. Dobrze, że w ostatnim momencie się zorientowałam jaki że mnie głupek i uratowałam sytuację. Bo TŻ to by się chyba posikał jakbym mu powiedziała, że polałam sobie pachy plynem do demakijażu



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez purple noise

Hejka, ja wczoraj miałam chyba najgorszy dzień w całej ciąży
W nocy nie mogłam spac, potem w pracy mnie tak wszystko bolało, ze musiałam iść wcześniej do domu. Pękała mi głowa, zawsze mnie boli zatoka jakby przy lewym oku, miałam ochotę je sobie wydłubać. Wróciłam do domu z płaczem

Wzięłam paralen, leżałam od 16 w łóżku, koło 18 chłopak mi zrobił pstrąga na kolacje. Myślałam na początki, ze zwymiotuje na talerz, ale w końcu zjadłam i zrobiło mi się lepiej. No ale o 9 poszłam spać. Mam nadzieje, ze dzisiaj nie będzie tak okropnie, chociaż znowu jest ciemno i brzydko

Myślałam, ze będę pracować do końca października, potem mówiłam o 18, ale stwierdziłam, ze chyba jeszcze to skrócę, bo już nie daje rady. Odebrałam wczoraj pasek wypłaty, mam jeszcze 5,5 dnia urlopu. 3.10 idę do lekarza i będę tam płakać, ze już chyba czas zakończyć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pewnie. Jak masz się męczyć to lepiej już iść na zwolnienie ja też mówiłam że do końca października będę pracować, a teraz już że do 18 także ciąża weryfikuje nasze plany

Pocieszmy się tym że zostało nam wszystkim poniżej 100 dni a jeszcze kawałek czasu temu dopiero zaczynalysmy bycie w ciąży

Purple może jakieś ciacho poprawi Ci nastrój

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smarfetka]

Hej,

Troszkę się uśmiałam z Waszych histori Mi chyba nie zdążają się aż takie spektakularne wpadki, ale musiałabym potwierdzić u TZ. Tyle, że ja i przed ciążą potrafiłam powiedzieć coś głupiego, mając na myśli coś innego. Teraz tylko mówię, na 'usprawiedliwienie' że przecież mam kalafior zamiast mózgu, więc o co cho

Napisane przez owocowykoktajl

Nie martwcie się listopadówki nie chcą się ruszać do października, Babeczki to wyjątek.

Babeczki się rozpakowała bo jej się bardzo szyjka skróciła (z 38 na 15mm), miała prawie miesiąc remontu w domu i musiała się przeciążyć. Leżała ponad tydzień w szpitalu, dostawała leki przeciwskurczowe i magnez w kroplówkach. Ostatnia kroplówka nie zleciała jej cała, zatrzymała się w połowie, nikt tego nie zauważył. Rano lekarze stwierdzili, że przy tych skurczach i rozwarciu (2.5cm) lepiej jak się przygotuje na cc. Zrobili jej usg, cc i mamy Majkę

Niestety ale teraz wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie, niczego się nie przewidzi więc rada na przyszłość: oszczedzajcie się! To, że czujecie się super nie znaczy, że na dole jest super ja przez 2 tygodnie "urlopu" (góry, basen, jaskinie) skróciłam szyjkę o połowę, także ten...

Majeczka wczoraj miała się dobrze, oddychała samodzielnie, leżała w otwartym inkubatorku.
Wiadomo- z wczesniakiem nigdy nic nie wiadomo, ale wszystkie trzymamy za nie kciuki. I za Majkę i za mamę. Bardzo się im przydadzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymamy kciuki za Majeczke

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Dzień dobry we wtorek. Jeeeeej ale ja bym pospala jeszcze wczoraj skonczylismy "Uwiezione" po północy. Nie mam mocy pojade z L na małe zakupy, mam gulasz od wczoraj więc zrobię chleb i odpoczywam na dywanie
Maz mi zniesie dzis materac zebym w bawialni mogla lezec sobie hahaha.

Współczuję wam zlego samopoczucia. Pogoda jest winna. Jakas sibusoida.... caly tydzien 15 a w niedziele 26 🤯 nie zalujcie sobie paracetamolu na ból, tylko nie przekraczajcie dozwolonej dawki. Lepiej wziac niz sie meczyc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[purple noise]

Napisane przez Ola0731

Pewnie. Jak masz się męczyć to lepiej już iść na zwolnienie ja też mówiłam że do końca października będę pracować, a teraz już że do 18 także ciąża weryfikuje nasze plany

Pocieszmy się tym że zostało nam wszystkim poniżej 100 dni a jeszcze kawałek czasu temu dopiero zaczynalysmy bycie w ciąży

Purple może jakieś ciacho poprawi Ci nastrój

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie zjadłam już brownie co piekłam w niedziele :p
A na obiadek dzisiaj pho zamawiamy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiPee]

Moja siostra w ciazy zamiast plynu do demakijazu uzyla acetonu do paznokci w sensie tego do zmywania plynu (kalafior nie pamiętam:p )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez purple noise

Właśnie zjadłam już brownie co piekłam w niedziele
A na obiadek dzisiaj pho zamawiamy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No i prawidłowo

Ja w sumie też bym zjadła jakieś dobre ciacho ale nie wiem jakie w sobotę jedziemy na 1 urodziny synka znajomych to zjem tort

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

O nie purple! Przez Ciebie mam ochotę na miasto czkoladowe.
.. ale kto ma to jesc, moj maz nie lubi kupie cos w piekarni

Mozemy kulke rumowa? 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[purple noise]

Napisane przez PatiPee

Dzień dobry we wtorek. Jeeeeej ale ja bym pospala jeszcze wczoraj skonczylismy "Uwiezione" po północy. Nie mam mocy pojade z L na małe zakupy, mam gulasz od wczoraj więc zrobię chleb i odpoczywam na dywanie
Maz mi zniesie dzis materac zebym w bawialni mogla lezec sobie hahaha.

Współczuję wam zlego samopoczucia. Pogoda jest winna. Jakas sibusoida.... caly tydzien 15 a w niedziele 26 nie zalujcie sobie paracetamolu na ból, tylko nie przekraczajcie dozwolonej dawki. Lepiej wziac niz sie meczyc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wczoraj wzięłam połówkę 500, ale pomogło tyle, ze mi ten bol przemigrowal z zatoki za ucho. Wiec wzięłam druga połówkę. No i jednak nic nie pomaga tak jak leżenie w ciszy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[arya09]

Napisane przez Ola0731

A może zrób sobie zimne okłady? Może to pomoże

Wiesz u męża w rodzinie to będzie pierwsze takie małe dziecko więc on nie wie czego ma się spodziewać

U mnie jest inaczej bo jest pełno małych dzieci, częścią z nich ja się często zajmowałam więc wiem jakie te pytania potrafią być męczące

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Robię, kupiłam ostatnio na zaś też plastry chłodzące, ale nie pomaga. Najchętniej bym dziś gniła cały dzień w piżamie w łóżku, ale muszę jechać do okulisty, a wieczorem szkoła rodzenia

Napisane przez gosiulam185

Ja też mam taki problem z zapominaniem słów i przekręcaniem wszystkiego, dodatkowo totalne odmóżdżenie. Ostatnio zamiast dezodorantu użyłam płyn do demakijażu, a zamiast płynu do demakijażu płyn do płukania jamy ustnej. Dobrze, że w ostatnim momencie się zorientowałam jaki że mnie głupek i uratowałam sytuację. Bo TŻ to by się chyba posikał jakbym mu powiedziała, że polałam sobie pachy plynem do demakijażu



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dobre, sorki ciekawie by musiało wyglądać polewanie pach płynem

Napisane przez PatiPee

Moja siostra w ciazy zamiast plynu do demakijazu uzyla acetonu do paznokci w sensie tego do zmywania plynu (kalafior nie pamiętam:p )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Odtłuszczaczem zwanym celanerem?

[midusia86]

Napisane przez voice_of_silence

Ale mam do dupy dzień. Na obiedzie u rodziny musiałam wysłuchiwać o tym jaki to PiS jest wspaniały i ile dobrego robi dla kraju oraz jak to Morawieckiemu dobrze z oczu patrzy. A jak się śmiałam nie zgodzić to usłyszałam że mam się tak nie denerwować i że hormony w ciąży buzują ale na szczęście już niedługo wrócę do siebie. A poglądy mam takie same od 4 lat.

Plus gdzieś zapodziałam wszystkie najważniejsze dokumenty: dowód, prawko i kartę do bankomatu Wyciągnęłam żeby nie taszczyć całego portfela na ten koncert, przepakowałam do innej torebki a teraz nigdzie nie ma. Może w aucie mam, ale sobie nie przypominam żebym to w samochodzie wyciągała. Po prostu się rozpłynęły.

Mam już dość tej ciąży. Czuję się upośledzona intelektualnie. Nie umiem się składanie wypowiedzieć, w moim elokwentnym do tej pory słowniku zaczyna brakować słów. Mało tego, ja słowa nawet mylę i gadam bez składu, nie mówiąc o tym że po prostu zapominam jakbym miała początki Alzheimera. Na dowód anegdota: szykowałam się na koncert, włożyłam kolczyki. W toalecie po koncercie zauważyłam że brakuje mi jednego kolczyka. Uznałam że zgubiłam i wróciłam na halę żeby go poszukać. Właściwie rzucić okiem, bo nie miałam żadnej nadziei że znajdę. Ochroniarze nie chcieli mnie już nawet wpuścić, ale ładnie poprosiłam i w końcu się zgodzili. Kolczyka oczywiście nie znalazłam. W drodze powrotnej do domu przypomniało mi się jak było. Otóż nie zgubiłam żadnego kolczyka. Szykując się na imprezę uznałam że nie pasują i ich nie chcę. Ściągnęłam więc jeden kolczyk i schowałam do szkatułki a o drugim już zapomniałam i poszłam na koncert tylko w jednym. Boże, jakie to żałosne.

I kupiłam sukienkę w Lidlu. Oczywiście jest za mała. Chce mi się płakać, dawno się tak źle ze sobą nie czułam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Voice znam te spadki nastroju i ogólne ogłupienie. Na dobicie tylko ci powiem, ze to zaraz po ciąży wcale nie mój . Mądrzy ludzi wypadało, ze mózg do swojej sprawności po ciąży wraca przez 2 lata, choć mój TZ stwierdził, ze ja w 2 lata się nie wyrobiłam

[arya09]

Napisane przez purple noise

Właśnie zjadłam już brownie co piekłam w niedziele :p
A na obiadek dzisiaj pho zamawiamy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mniam robiłam raz brownie z czerwonej fasoli, też było pycha i w ogóle nie było czuć, że to nie czekolada

[PatiPee]

Napisane przez arya09

Robię, kupiłam ostatnio na zaś też plastry chłodzące, ale nie pomaga. Najchętniej bym dziś gniła cały dzień w piżamie w łóżku, ale muszę jechać do okulisty, a wieczorem szkoła rodzenia



dobre, sorki ciekawie by musiało wyglądać polewanie pach płynem


Odtłuszczaczem zwanym celanerem?

Zmywacza z taka pompką bez acetonu w skladzie. Masakra 🤣 wiec mnie juz nic nie zdziwi.
To bylo ponad 7lat temu wiec hybrydy nie byly na topie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez PatiPee

Zmywacza z taka pompką bez acetonu w skladzie. Masakra 🤣 wiec mnie juz nic nie zdziwi.
To bylo ponad 7lat temu wiec hybrydy nie byly na topie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaa ok

[purple noise]

Napisane przez PatiPee

O nie purple! Przez Ciebie mam ochotę na miasto czkoladowe.
.. ale kto ma to jesc, moj maz nie lubi kupie cos w piekarni

Mozemy kulke rumowa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja robiłam brownie z cukinia, taka mała porcje, ze piekłam na patelni takiej 24 cm bo nie miałam małej blachy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ola0731]

Napisane przez purple noise

Ja robiłam brownie z cukinia, taka mała porcje, ze piekłam na patelni takiej 24 cm bo nie miałam małej blachy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja robię i takie i takie

Narobilyscie mi smaka chyba muszę w weekend zrobić.

Wasze Maluszki też tak nisko są? Bo mnie mój ostatnio nisko kopie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kule_czka]

Arya serce łączę się w bólu... ja sobie nie daję rady z migrenami, apap czasem pomoże, czasem nie.. dostałam w teorii pozwolenie od gin i neurologa na podwójną dawkę w przypadku napadu, ale trochę się stresuję i nie brałam jeszcze aż tyle. Zmiana diety, wiecej ruchu na swiezym powietrzu, wiecej wody guzik pomagają. Moja mama też męczyła się kilka lat z migrenami i ostatecznie samo przeszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[purple noise]

Acha i powiem wam ze dodałam się na fb do grupy błękitny poród, żeby poczytać jak poród wyglada i się jakoś się przygotować, ale efekt jest taki, ze raczej się zaczęłam bać chłop mnie opieprzyl, ze mam tego nie czytać i on mi wczoraj opowiadał, jak poród wyglada :p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[arya09]

Napisane przez kule_czka

Arya serce łączę się w bólu... ja sobie nie daję rady z migrenami, apap czasem pomoże, czasem nie.. dostałam w teorii pozwolenie od gin i neurologa na podwójną dawkę w przypadku napadu, ale trochę się stresuję i nie brałam jeszcze aż tyle. Zmiana diety, wiecej ruchu na swiezym powietrzu, wiecej wody guzik pomagają. Moja mama też męczyła się kilka lat z migrenami i ostatecznie samo przeszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie u mnie to też jest migrenowe dziadostwo jutro mam wizytę to też podpytam gina.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiPee]

U nas od pol godziny karetka pod domem, sasiadka jest wysoko w ciazy, jakos niedługo powinna rodzic. Mam nadzieje ze tam wszystko okey

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nillka88]

Napisane przez purple noise

Acha i powiem wam ze dodałam się na fb do grupy błękitny poród, żeby poczytać jak poród wyglada i się jakoś się przygotować, ale efekt jest taki, ze raczej się zaczęłam bać chłop mnie opieprzyl, ze mam tego nie czytać i on mi wczoraj opowiadał, jak poród wyglada


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kurde a mnie te historie jakos uspokajaja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Napisane przez Ola0731

Ja robię i takie i takie

Narobilyscie mi smaka chyba muszę w weekend zrobić.

Wasze Maluszki też tak nisko są? Bo mnie mój ostatnio nisko kopie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój od dwóch dni wyżej. Kopie po żebrach ale jego ulubiona pozycja to taka "fasolka" pod pępkiem z nóżkami po prawej stronie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz