|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2019-10-30, 19:04 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 20
|
Aspołeczność
Jak wyjść z tej okropnej aspolecznosci? Mam tak od wczesnego dzieciństwa, nie mam pojęcia skąd to się wzięło, ale jest to uciążliwe i przeszkadza w życiu. Dochodzi nawet do sytuacji, że zostaję w domu, żeby nie zetknąć się z pewnymi sytuacjami twarzą w twarz, bo od razu panikuję.... czasem nawet zdarzy mi się płakać. Nie chcę od razu być towarzyską osobą, bo nie o to chodzi, chciałabym tylko normalnie funkcjonować wśród moich rówieśników. Tak dodam, że mam duży kompleks związany z twarzą i pozbycie się go raczej nie jest szybko osiągalne, ale nawet, gdy o nim nie myślę to jestem tak samo strasznie zamknięta w sobie.
Proszę tylko nie pisać o psychologu na sam początek. Byłam kiedyś i nie należało to do miłych wspomnień. Sądzę, że mi się pogorszyło... |
2019-10-30, 20:46 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: Aspołeczność
Rozumiem, że jak będziesz miała raka, jeden lekarz nie pomoże, to do drugiego nie pójdziesz?
Swojego problemu radą z internetu nie rozwiążesz. |
2019-10-30, 21:32 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Aspołeczność
A co to za problem z twarzą?
|
2019-10-31, 13:52 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Aspołeczność
Jak wyglądała sytuacja w twoim domu? Wychowywali cię oboje rodzice? Czułaś się kochana i wspierana? Czy ktoś z twojej rodziny chorował psychicznie bądź był uzależniony?
Szczerze to po opisie nie doradzałabym ci psychologa, tylko psychiatrę. To brzmi jak jakaś fobia społeczna, a nie standardowa aspołeczność. To już psychiatra zdecyduje co robić - czy leczenie farmakologiczne czy terapia, a może dwa w jednym. Co to za kompleks z twarzą? Czy ktoś cię poniżał na tym tle? |
2019-10-31, 17:12 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 93
|
Dot.: Aspołeczność
Być może masz kompleks, że jesteś nudna, nie masz ludziom nic do zaoferowania i to raczej wynika z twojej samooceny. Spróbuj poznać kogoś w necie, popisać z kimś. Zobaczysz, ile osób jesteś w stanie przyciągnąć swoim charakterem, wcale nie jest tak źle. Do tego wyjścia, jakieś zajęcia na które możesz się zapisać. Otworzenie się to długi proces, ale to serio nie jest bariera nie do przejścia. Przeszłam taką drogę, a pamiętam, że jeszcze przed chwilą gadanie z kimś obcym (a już nie daj z facetem!), to był ogromny stres, a teraz... Trochę otwartej głowy i bycie miłym, jakby otworzyło się niebo
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:56.