2019-11-20, 17:11 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 32
|
Skomplikowana relacja
Cześć,
chciałabym Was prosić o poradę. Staram się nie łączyć życia prywatnego z zawodowym i do tej pory szło mi całkiem nieźle. Jednak ostatnio nawiązałam bliską relację z 36-letnim mężczyzną. Jest ode mnie starszy o 11 lat, ale zupełnie nam ta różnica nie przeszkadza. Bardzo dobrze się dogadujemy, mamy te same zainteresowania, rozmawiamy przez telefon po kilka godzin, spotykamy się, a "to coś", co jest między nami jest zauważalne przez osoby z naszego kręgu. Chyba widać, że mamy się ku sobie. Problem jest w tym, że on jest po rozwodzie i wychowuje trójkę dzieci i czwarte urodzi się dopiero w lutym... Nie ukrywał tego, opowiedział mi o tym od początku. Rozstał się z żoną niedawno, rozwód był ich wspólną decyzją, ale nie zmienia to faktu, że jego była żona jest w ciąży... Rozmawialiśmy na ten temat i szczerze bardzo imponuje mi podejściem, wiem, że relacja z facetem z dziećmi nie jest łatwa, jednak z nikim wcześniej nie dogadywałam się tak dobrze. Nie uważam wcale, że rozwodnik z dziećmi nie może sobie ułożyć życia na nowo tylko problem jest w tym, że obydwoje jesteśmy na bardzo wysokich stanowiskach i nasze firmy współpracują ze sobą. Boję się ośmieszenia w pracy, że ja, młoda osoba, która niedawno sama podjęła decyzję o odwołaniu ślubu - i jakby nie patrzeć byłam po cichu na językach całego zespołu spotykam się z facetem po przejściach,w dodatku z czwórką dzieci. W głowie słyszę głosy "po co się pchasz w taką relacje, chcesz spieprzyć sobie życie". Chciałabym bardzo opowiedzieć o nim rodzicom, ale zdaje sobie sprawę, że będą zniesmaczeni tym, że w ogóle nawiązałam kontakt z tym mężczyzną i pcham się w bagno i ośmieszam się tą relacją. Czy komukolwiek zdarzyło się coś podobnego? Jak poradzić / uporać się z tą sytuacją? |
2019-11-20, 17:38 | #2 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Cytat:
Jeśli spróbujesz, odejść możesz zawsze, gdy uznasz to za stosowne. |
|
2019-11-20, 17:47 | #3 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 531
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Cytat:
---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ---------- Cytat:
Ja bym sie zastanowila i wybadala czy dobrze lokuje uczucie
__________________
piekło i niebo to stan umysłu... |
||
2019-11-20, 17:51 | #4 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2019-11-20, 17:59 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 32
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Cytat:
Opowiada mi dużo o sobie i wiem, że jego intencje są szczere. ---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87349620]Nie rozumiem co to ma do rzeczy. Gdyby to dziecko było już na świecie, to sytuacja by była jakoś diametralnie inna? Znowu nie rozumiem. W jaki sposób fakt, że wcześniej zerwałaś z jednym facetem, miałby cię w tej sytuacji narazić na jakiś większy ostracyzm niż gdybyś tego wcześniej nie zrobiła? W jaki sposób się ośmieszasz?[/QUOTE] Hmm.. O ile nie przeraża mnie ta trójka, to nie wiem, w jaki sposób mam się zachować, jak urodzi się kolejne. Mam pogratulować? Do zerwania ślubu moi rodzice podeszli w ten sposób, że ich ośmieszyłam. Że jestem egoistką, że zerwałam z narzeczonym. Dopiero, jak wyjaśniłam im powody rozstania ich stosunek się zmienił, ale to, co usłyszałam to moje. Boje się gadania ludzi, że nie stać mnie na nikogo lepszego. Boje się plotek w pracy, zwłaszcza, że u mnie wszystko go znają bardzo dobrze... Chciałabym pozbyć się tych dziwnych uczuć |
|
2019-11-20, 18:06 | #6 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Skomplikowana relacja
To jeszcze nie znaczy, że zamieszkają
Cytat:
Cytat:
|
||
2019-11-20, 18:24 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 377
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Ludzie maja racje, pchasz się w bagno
|
2019-11-20, 18:53 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 32
|
Dot.: Skomplikowana relacja
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87349664]To jeszcze nie znaczy, że zamieszkają
Nie wiem dlaczego w ogóle miałabyś się jakoś specjalnie zachowywać z tej okazji. Ja na wiadomość o narodzinach czyjegoś dziecka (których się przecież spodziewałam od kilku miesięcy) zwykle mówię "aha". To jest jak dla mnie objaw zupełnie innego problemu niezwiązanego wcale z sytuacją z tym facetem, a mianowicie niskiej samooceny. Takich uczuć można się pozbyć u psychologa.[/QUOTE] A Ty w jaki sposób odebrałabyś taką informację? Od koleżanki / siostry? |
2019-11-20, 18:56 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Skomplikowana relacja
W czerwcu sie pukali a juz po rozwodzie? To kiedy zalozyli sprawe i ile trwal rozwod?
|
2019-11-20, 19:02 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Skomplikowana relacja
|
2019-11-20, 19:04 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Skomplikowana relacja
W czerwcu sypial z żoną, zmajstrowal czwarte dziecko jak gdyby nigdy nic, listopad się jeszcze nie skończył i już kolejna miłość. Ma facet tempo. Nie spojrzalabym nawet w jego kierunku.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87349664] Ja na wiadomość o narodzinach czyjegoś dziecka (których się przecież spodziewałam od kilku miesięcy) zwykle mówię "aha". [/QUOTE] Aha. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-20, 19:09 | #12 | |
BAN stały
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Cytat:
I jeszcze zdążył się rozwieść w międzyczasie |
|
2019-11-20, 19:15 | #13 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 531
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Cytat:
Moze i szczere,ale na razie nie zamiesszkaly dzieci z nim , wiec moze to byc tylko takie gadanie, a otem biedny bo dzieci z matka, nie wiadomo co mu siedzi w glowie. Poza tym serio nie ma mlodszych facetow fajnych bez takiego bagażu? ---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ---------- Cytat:
Ja bym sie nie brala za faceta z takim bagazem, poza tym gdzie jego odpowiedzialnosc , splodzil tyle dzieci a teraz juz inna kobieta....jakos mi to nie wyglada dobrze;/ zepsulo sie z dnia na dzien?? po co plodzil dziecko podczas kryzysu?;/;/
__________________
piekło i niebo to stan umysłu... Edytowane przez dekko27 Czas edycji: 2019-11-20 o 19:23 |
||
2019-11-20, 19:24 | #14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Cytat:
Autorko, czy zastanawiałaś się nad ewentualnymi problemami wynikającymi z takiego związku z dzieciatym rozwodnikiem? Czy Ty chcesz mieć dzieci? Czy on chce mieć ewentualne kolejne dzieci (już piąte, szóste, siódme..?)? Znasz jego dzieci? Co zrobisz jeśli Cię nie polubią, albo nie wszystkie Cię polubią? Zniesiesz to jak na to będą patrzeć inni (tak, wiem, nie wolno się przejmować, ale kobieta która wiąże się z dzieciatym facetem jest zwykle przedstawiana w jak najgorszym świetle i po prostu nie każdy ma wystarczająco mocną psychikę żeby znieść)? Wiesz że będziesz długo musiała znosić jego niedyspozycyjność? Wyobraź sobie że jedziecie na wkacje i on musi nagle wracać bo np. jedno z dzieci jest chore. Albo nie będzie mógł z Tobą spędzić weekendu bo będzie zajmować się dziećmi. Dasz radę sama zajmować się jego dzieci albo przy tym pomagać (to raczej nieuniknione, skoro docelowo masz być ich macochą)? No i fakt że to najmłodsze ma się dopiero urodzić... Takie mało dziecko jest mega absorbujące. Podaj może kilka szczegółów "administracyjnych". Jak wygląda sprawa opieki nad dziećmi, w jakim są wieku, jak wygląda sprawa alimentów. Znasz te dzieci, widziałaś się z nimi? Każdy jest inny ale wg mnie jesteś o wiele za młoda żeby pakować się w takie bagno. Przecież to będą praktycznie same obowiązki i wyrzeczenia. No i dziewczyny dobrze piszą, że to jest mega dziwne że on w kryzysie a i tak czworo dzieci jest. Z czego wynikał ten kryzys? Dlaczego nie dogadywał się z żoną? Edytowane przez Senija Czas edycji: 2019-11-20 o 19:26 |
|
2019-11-20, 19:34 | #15 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Cytat:
Powinnaś brać pod uwagę tylko czy odpowiada dzielenie się czasem i pieniędzy partnera z dziećmi, zastanowić się jak wyobrażasz sobie siebie w roli macochy skoro dzieci mają zostać przy nim oraz jak wpłynie wasza relacja na wspólną pracę. Osobiście by mi taki układ nie odpowiadał za dużo przeciw, za mało plusów, ale to kwestia bardzo indywidualna. Podejmij decyzję w zgodzie ze sobą. |
|
2019-11-20, 19:47 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 32
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Cytat:
Twierdzi, że kryzys trwał od 2 lat, a dziecko to wpadka. Wisienką na torcie było to, jak żona rzuciła jemu obrączką (w trakcie ciąży) wtedy postanowili to zakończyć. Ona jest innego obywatelstwa i mówi, że zaczęli dostrzegać różnice narodowościowe. Dzieci są w wieku, 10 lat najstarsze, najmłodsze 4. Poznałam je przy firmowej imprezie, są bardzo z nim związane. Jeśli chodzi o opiekę, on chciałby je mieć przy sobie, nie chce otrzymywać od byłej żony alimentów. Nie wiem jak sprawa dalej się rozwiąże. Bardzo mi się podoba i naprawdę mamy świetny kontakt. Nie chce go skreślać tylko ze względu na to, że nie wyszło jemu w życiu. ale boję się reakcji otoczenia, w szczególności reakcji rodziców. Z ich zdaniem bardzo się liczę. |
|
2019-11-20, 20:11 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Cytat:
|
|
2019-11-20, 20:11 | #18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Boże tak, różnice kulturowe się pojawiły po co najmniej 11 latach, ale nie przeszkadzały w dalszym uprawianiu seksu. Czy ty w ogóle czytasz co piszesz
|
2019-11-20, 20:36 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Dla mnie rzeczywiscie pakujesz sie w bagno
Definitywnie nie wiesz o czym mowisz .4 dzieci to harowka ty widzialas je przelotem na jakiejś imprezie nie masz pojęcia ile to kosztuje czasu i kasy utrzymać 4 dzieci Do tego dzieci sa małe napewno związane z matką myślisz że z łatwością Cię zaakceptują i będziecie żyli happy ever after? Jego żona napewno miałaby dużo interesujących opowieści na jego temat,rzucanie obrączka nie zdarza się bez powodu ,nie znasz całej historii tylko jego wybielone opowiesci Wycofaj sie z tego syfu póki możesz |
2019-11-20, 21:10 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Autorko jesteś pewna, że on ma ten rozwód?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87349620]Nie rozumiem co to ma do rzeczy. Gdyby to dziecko było już na świecie, to sytuacja by była jakoś diametralnie inna? [/QUOTE] Mnie to np. bardzo dziwi, że sypiali ze sobą do końca. |
2019-11-20, 21:17 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 439
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Śmierdzi mi cały ten facet i cała jego historia.
Uciekaj Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka |
2019-11-20, 21:25 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 070
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Mnie też pan nie przekonuje. Nie mówiąc o tym, że w Polsce raczej nie ma możliwości by rozwieść sita tak szybko kiedy są dzieci. Dziwna historia, miałabym się na baczności.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-20, 21:34 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Raczej mało prawdopodobne, że dzieci z nim zostaną, sądy raczej matkom powierzają opiekę nad dzieckiem. Jeśli jednak on dostanie to zastanawialas się nad tym ile czeka Cię pracy przy czworce małych dzieci? Gdyby to było jedno, max dwoje. Ja bym się nie przejmowala gadaniem ludzi z pracy, a faktem, że Twoje życie będzie kręcić się wokół tych dzieci, odrabiania lekcji, odbierania ze szkoły, zawożenia na zajęcia dodatkowe. Nie bedziesz miała czasu i siły dla siebie i partnera
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-20, 21:38 | #24 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Nie no dla mnie facet, który robi sobie dziecko z żoną, z którą mu się od dwóch lat nie układa jest mocno niepoważny. Pomyślał w ogóle o dobru tego dziecka, że będzie dorastać w rozbitej rodzinie? Poza tym jak ktoś nie umie się zabezpieczać w XXI wieku i zalicza wpadki to musi być mocno ograniczony intelektualnie. Chyba prawie 40 letni chłop wie skąd biorą się dzieci? Dla mnie to brzmi jak jakiś egoistyczny dzieciorób. Znałam takiego jednego. Z jedną żona 4, z drugą 3 z żadną mu się nie układało, ale oczywiście on bez winy, bo wspaniały ojciec rodziny. Też oczywiście walczył jak lew, żeby dzieci zostały przy nim, a potem wcale specjalnie dziećmi nie zajmował. On był od wydawania poleceń, zarabiania i od rozporządzania pieniędzmi. Opieka nad młodszymi pociechami i domem w całości spadała na nową partnerkę i starsze dzieci.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf Czas edycji: 2019-11-20 o 23:05 |
2019-11-20, 21:42 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Cytat:
Ja się rozwiodlam w 3 miesiące od złożenia wniosku mając 2 dzieci po 1 rozprawie ale... Sąd nie da rozwodu jeśli nie nastąpił całkowity rozpad związku A seks i ciąża wskazuje na to że to nie był zakończony związek dlatego ta sprawa mi śmierdzi na kilometr Sąd nie da tak łatwo rozwodu parze która wciąż sypia ze sobą chyba że z jego winy i żona się zgodziła (musieli również dogadać się co do opieki nad dziećmi w innym wypadku to znowu by się ciagnelo)Więc skoro dogadał się żeby dzieci zostały z żoną to znowu kręci że niby chce żeby były z nim Rzucanie obrączka to nie powód do rozwodu kiedy masz 3 malych dzieci i 4 w drodze |
|
2019-11-20, 21:53 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Skomplikowana relacja
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87350088]Dla mnie rzeczywiscie pakujesz sie w bagno
Definitywnie nie wiesz o czym mowisz .4 dzieci to harowka ty widzialas je przelotem na jakiejś imprezie nie masz pojęcia ile to kosztuje czasu i kasy utrzymać 4 dzieci Do tego dzieci sa małe napewno związane z matką myślisz że z łatwością Cię zaakceptują i będziecie żyli happy ever after? Jego żona napewno miałaby dużo interesujących opowieści na jego temat,rzucanie obrączka nie zdarza się bez powodu ,nie znasz całej historii tylko jego wybielone opowiesci Wycofaj sie z tego syfu póki możesz[/QUOTE] Amen. Autorko, z rozpędu baranek o ścianę, to może rozum wróci. Nie wątpię, że pan potrafi być uroczy, ale to z opisu mocno szemrany typ.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2019-11-20 o 21:55 |
2019-11-20, 22:55 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Z opisu wyglada, ze przypuszczalnie misio nadal jest zonaty.
|
2019-11-20, 23:21 | #28 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Skomplikowana relacja
Poza tym co, sąd nie orzekł przy którym z rodziców maja mieszkać dzieci, że dopiero będzie ustalane, czy z nim będą mieszkać czy z ex? Sąd ZAWSZE o tym orzeka w wyroku rozwodowym. Tys widziala jego rozwód, jak niebo w Tibii
|
2019-11-21, 00:28 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 633
|
Dot.: Skomplikowana relacja
I ja powiem to samo co glosy w Twojej glowie: Na cholere Ci to? Odpusc, zapomnij, znajdz sobie faceta bez zobowiazan.
(Ja osobiscie bym sie bardzo wahala czy zwiazac sie z facetem z jednym dzieckiem, z czworka bym uciekala gdzie pieprz rosnie.) |
2019-11-21, 01:56 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Skomplikowana relacja
dle mnie to rowniez dziwne, ze dziecko pojawilo sie w czasie, kiedy niby wielce im sie nie ukladalo. z mojego doswiadczenia pod koniec rozpadajacego sie zwiazku seksu po prostu juz nie ma
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:54.