2015-06-30, 09:04 | #181 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Witam na forum eksperckim
Moze to jest strategia-wklej duzo tekstu-nikt nie przeczyta ale bedzie mądrzej wygladalo
__________________
żonka Małżeństwo nie jest stanem, jest umiejętnością. https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2015-06-30, 10:21 | #182 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 34
|
Dot.: Witam na forum eksperckim
Cytat:
Zdecydowanie bezpieczniej podawać kości wołowe, wg. mnie ugotowane. Jednak dla mniejszych psów będą one zbyt duże i twarde. Wtedy warto spróbować np. ogon wołowy, który głównie składa się z chrząstek. Mielone kości są wartościowym składnikiem pokarmu o ile pochodzące z nich substancje odżywcze – głównie wapń- zostaną zbilansowane zgodnie z potrzebami zwierzęcia, w odpowiednich proporcjach z fosforem i energią. Podając psu kości, należy jednak pamiętać o możliwości nie tylko wbicia się ich fragmentów w przewód pokarmowy, ale również o możliwych zadławieniach czy niedrożności układu pokarmowego. Niedrożność jelit zdarza się dość często wśród psów żywionych kośćmi, a powodem jest silne utwardzenie („scementowanie” masą kostną) treści pokarmowej w jelitach. Jest to zjawisko niebezpieczne, prowadzące w skrajnych przypadkach do perforacji jelit. Przy podawaniu psu kości, polecam obserwację psa pod tym kątem, by móc odpowiednio wcześnie zareagować. |
|
2015-06-30, 10:57 | #183 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Witam na forum eksperckim
Cytat:
A to pan ekspert nie wie, co się dzieje z kością w czasie obróbki cieplnej? Bezpieczniej to kości wołowe, ale SUROWE.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2015-06-30, 12:19 | #184 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 34
|
Dot.: Witam na forum eksperckim
Cytat:
Biorąc to pod uwagę, wolę by pies dostał wygotowaną kość, zdezynfekowaną przez obróbkę termiczną, nawet jeżeli wiąże się to z utratą przez nią części wartości odżywczych z części organicznej. Utrata białka nie jest przy tym znaczna, podobnie jak zmniejszenie elastyczności kości. O ile w przypadku kości drobiowych ta niewielka zmiana w elastyczności przechyli jeszcze bardziej szalę kruchości i ostrości, tak w przypadku dużych kości wołowych nie ma to takiego znaczenia. Dodatkowo przy układaniu diet przygotowywanych w domu kości nie są głównym, czy nawet znacznym źródłem białka (są nim mięso i podroby). |
|
2015-06-30, 12:28 | #185 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Witam na forum eksperckim
Jestem złym człowiekiem. Moje 3 miesięczne szczeniaki właśnie opitalaja surowe kości wołowe. Pierwszy raz to robiły w wieku 5 tygodni. Biedne, takie zakażone salmonella.....
Cytat:
Bzdura. W takim razie mało widziałeś w życiu chyba, a wiedzę posiadasz wyłącznie teoretyczną.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2015-06-30, 12:37 | #186 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Witam na forum eksperckim
Gotowane kości powodują właśnie te zatkania jelit. W drobiowe długie gotowane to wiadomo, że się dzielą na małe drzazgi. Surowe są ok o m ile ilość dobierzemy do wielkości i stanu zdrowia psa.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-06-30, 19:07 | #187 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Witam na forum eksperckim
A ja bym chciala jakas statystyke odnosnie zakazen salonella psow I kotow a jakze Co ciekawe kotki jakos sobie nie gotuja wrobelkow jak je zlapia...Ani myszek...Mam kotke polujaca i nigdy nie widzialam by obrabiala termicznie mieska Ani kosci
Nie slyszlam rowniez o zakazeniu salmonella nawet na stricte miesnym barfnym forum gdzie ludzie podaja surowizne... Ale fakt,latwiej laika nastraszyc,niech nie daje wartosciowych kosci,bedzie kamien na zabkach,bedzie co robic
__________________
żonka Małżeństwo nie jest stanem, jest umiejętnością. https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2015-07-02, 15:39 | #188 | ||||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 34
|
Dot.: Witam na forum eksperckim
Cytat:
Byłbym wdzięczny za niewprowadzanie użytkowników forum w błąd i nie nazywanie mnie przedstawicielem handlowym, gdyż nim nie jestem. Przedstawiłem się na samym początku, otwierając niniejsze forum dyskusyjne. Wszystkie zarzuty podane powyżej są jedynie opiniami, bez żadnych podstaw. Raczej są demonstracją braku dokładnej wiedzy na temat żywienia, składników pokarmowych, fizjologii i wszystkich nauk, które są potrzebne do zrozumienia, czym jest właściwy pokarm dla zwierzęcia. Z powodu właśnie tego typu opinii i wszechobecnej obiegowej wiedzy (raczej niewiedzy) na temat żywienia zwierząt domowych postanowiłem pojawić się na tym forum. Kolejny raz podejmę się polemiki, bo uważam, że w naszym społeczeństwie brak jest wiedzy o tym, jakie są potrzeby zwierząt domowych i czym są karmy gotowe. A takie opinie tylko zaciemniają obraz i dezinformują tych którzy rzeczywiście potrzebują rzetelnej informacji. Bardzo jest mi przykro, że tak źle wspominasz pracę dla firmy produkującej karmę. Ja uważam, że proces produkcji karm Pedigree jest najlepszy z możliwych zarówno pod względem doboru surowców, procesu samej produkcji jak i opracowania receptur. Wielekrotnie osoby odwiedzające fabrykę były pod ogromnym wrażeniem czystości i jakości produkcji. Oczywiście zawsze trzeba mieć na uwadze, że można coś zrobić jeszcze lepiej i dlatego szczególną uwagę zwracamy na badania i rozwój pozwalający na przygotowanie jak najlepszych karm spełniających potrzeby psów. Odnosząc się do poszczególnych zarzutów. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Suplementy są mniejszym złem. Kiedy podajemy pokarm niedoborowy w witaminy i minerały musimy suplementować. Podając psu karmę w pełni zbilansowaną, pełnoporcjową nie ma potrzeby suplementowania jej czymkolwiek. Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||||||
2015-07-02, 15:41 | #189 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 34
|
Dot.: Witam na forum eksperckim
Cytat:
Istnieje szereg badań na temat zagrożeń mikrobiologicznych związanych z żywieniem psów surowym mięsem (Chengappa, Staats et al. 1993; Finley, Ribble et al. 2007; Finley, Reid-Smith et al. 2008; Nemser, Doran et al. 2014). W jednym z nich wykazano obecność bakterii z rodzaju Salmonella aż w 80% próbek surowego mięsa kurczaka i w 30% próbek kału psów żywionych takim mięsem (Joffe and Schlesinger 2002). Dodatkowo, poza Salmonellą, stwierdzono także zwiększoną obecność bakterii Campylobacter jejuni i Escherichia coli w kale tak żywionych psów. Żadnej z tych bakterii nie wykryto w kale psów na diecie opartej na jedzeniu gotowanym lub przetworzonym. Zwierzęta - tak jak ludzie - są narażone na zatrucia pokarmowe związane z obecnością w jedzeniu bakterii chorobotwórczych, takich jak: Salmonella i Listeria (Industry 2014; Nemser, Doran et al. 2014). Nawet, jeśli w niektórych przypadkach ich obecność w przewodach pokarmowych psów nie jest związana z występowaniem u nich objawów klinicznych, stanowi ona zagrożenie mikrobiologiczne dla ludzi- zwłaszcza dzieci, kobiet w ciąży, osób starszych czy cierpiących na niedobory immunologiczne. Psy zostają w takich sytuacjach nosicielami Salmonelli i mogą rozsiewać ją w swoich środowiskach życia (domy, ogrody, parki itd.), które stają się źródłem zakażenia dla ludzi. Podsumowując, dla jednego 30% zakażeń Salmonellą psów żywionych BARFem to będzie liczba duża, przemawiająca za zapobiegawczym podejściem i obróbką termiczną pokarmów, a dla kogoś innego będzie to liczba mała i nie będzie się bał zaryzykować i karmić psa surowym mięsem w nadziei, że jego pies będzie w pozostałych 70%. Wszystko sprowadza się do świadomości i wyboru dokonanego na podstawie pełnej wiedzy. Nikt nie chce straszyć, tylko informować o tym, co aktualnie wiemy na temat ryzyk związanych z jedzeniem surowego mięsa. Trudno się spodziewać by zwolennicy BARF powiedzieli coś złego na temat tego sposobu żywienia, poza tym spora cześć zakażeń salmonellą u zwierząt jest bezobjawowa, i może się nasilać i komplikować inne choroby lub stanowić zagrożenie dla ludzi. Oczywiście koty, ani dzikie zwierzęta, nie gotują sobie pokarmu. Podobnie jak człowiek przed wynalezieniem ognia. Jednak długość życia i zdrowie, którym cieszymy się dzisiaj w porównaniu do milionów wieku temu mówi samo za siebie. Jedyna wartość pokarmowa wynikająca z podawania kości to wapń i fosfor w nich zawarty. Warto jednak pamiętać, że ilość tych składników musi mieścić się w odpowiednich ramach, szczególnie u psów rosnących. Utrzymanie właściwego dawkowania może być czasem trudne i prowadzić do zaburzeń wzrostu kości. Odnosząc się do kwestii kamienia nazębnego. Kości można podawać psu, nie są dla niego generalnie szkodliwe (poza uwięźnięciami w gardle, zatkaniami jelit i zatwardzeniami), warto to zatem robić odpowiedzialnie i obserwować pupila w trakcie i po jedzeniu. Dodatkowo, tak na marginesie, kości nie są zalecane przez lekarzy weterynarii specjalizujących się w stomatologii, ponieważ spotykają się często ze złamaniami zębów właśnie z tego powodu. Kamień nazębny także dotyka zwierząt dzikich [zdjęcie]. Ponieważ czas przeżycia wilka dzikiego to zaledwie kilka lat, problemy z zębami go nie zdążają dotknąć. Ponadto, problem narasta wraz ze zmniejszeniem rozmiarów psa. Proszę porównać sobie żeby yorka i owczarka niemieckiego. Psy żywione jedzeniem domowym, w tym kośćmi, mają większą tendencję do kamienia nazębnego. Niestety problem zapalenia dziąseł i kamienia oraz płytki bakteryjnej wymyka się prostym sposobom im zapobiegania. Gdyby właściciele częściej szczotkowali swoim psom zęby (szczególnie tym małym) to rzeczywiście lekarze by mieli mniej roboty. Piśmiennictwo: Chengappa, M. M., J. Staats, et al. (1993). "Prevalence of Salmonella in raw meat used in diets of racing greyhounds." Journal of veterinary diagnostic investigation : official publication of the American Association of Veterinary Laboratory Diagnosticians, Inc 5(3): 372-377. Finley, R., R. Reid-Smith, et al. (2008). "The occurrence and antimicrobial susceptibility of salmonellae isolated from commercially available canine raw food diets in three Canadian cities." Zoonoses and public health 55(8-10): 462-469. Finley, R., C. Ribble, et al. (2007). "The risk of salmonellae shedding by dogs fed Salmonella-contaminated commercial raw food diets." The Canadian veterinary journal. La revue veterinaire canadienne 48(1): 69-75. Industry, P. (2014) "FDA warns against feeding pets raw diets." Joffe, D. J. and D. P. Schlesinger (2002). "Preliminary assessment of the risk of Salmonella infection in dogs fed raw chicken diets." The Canadian veterinary journal. La revue veterinaire canadienne 43(6): 441-442. Nemser, S. M., T. Doran, et al. (2014). "Investigation of Listeria, Salmonella, and toxigenic Escherichia coli in various pet foods." Foodborne pathogens and disease 11(9): 706-709. |
|
2015-07-05, 21:11 | #190 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 319
|
Dot.: Witam na forum eksperckim
|
2015-07-06, 15:55 | #191 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 34
|
Dot.: Witam na forum eksperckim
Bardzo dziękuję za wspólne 4 tygodnie na forum eksperckim. Cieszę się z powodu rosnącego zainteresowania problematyką żywienia zwierząt domowych oraz zdrowiem układu pokarmowego czworonogów. Mam nadzieję, że dyskusje, takie jak ta, skłonią właścicieli zwierząt do pogłębiania swojej wiedzy i poszukiwania wiarygodnych źródeł informacji między innymi w recenzowanych publikacjach (ich największa baza to PubMed: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed) oraz na stronach internetowych prowadzonych przez organizacje profesjonalnie zajmujące się żywieniem zwierząt domowych (np. FEDIAF: http://www.fediaf.org/).
Tak, jak wielokrotnie powtarzałem, nie ma jedynego, słusznego sposobu karmienia psa. Wybór żywienia czworonoga jest w gestii jego właściciela, jednak przed jego dokonaniem warto dysponować kompletem faktów i świadomie podejmować decyzję. Osobiście jestem zwolennikiem żywienia opartego na dowodach. Polega on na dokonywaniu decyzji na temat doboru diety w oparciu o udowodnione fakty tworzące wiedzę wynikającą z wieloletnich badań naukowych na temat prawidłowego żywienia i optymalnej diety dla psa. Obecnie mamy trzy główne "nurty" w żywieniu psów. Mniej więcej od początku lat 90. popularność zdobywają tzw. diety ewolucyjne (wśród nich znajdziemy m. in. BARF). Osoby reprezentujące świat nauki dość niechętnie do nich podchodzą, gdyż brak jest rzetelnych badań i recenzowanych publikacji, stwierdzających wyższość tego typu żywienia nad karmami gotowymi lub tymi domowymi, ale poddawanymi obróbce termicznej. Istnieje natomiast szereg badań pokazujących zagrożenia zakażeń bakteryjnych wynikających z karmienia surowym mięsem. Dodatkowo, badania naukowe i praktyka weterynaryjna pokazują, że istnieje spore ryzyko niedoborów witaminowo mineralnych takiego pożywienia, co pociąga za sobą ryzyko różnorakich problemów zdrowotnych. Oczywiście gotowany pokarm przygotowany w domu może być właściwie zbilansowany i może stanowić odpowiednie pożywienie dla psa (bez zagrożeń wynikających z obecności bakterii). Z mojego doświadczenia oraz badań naukowych wynika jednak, że wiele osób ma w praktyce kłopoty by poprawne zbilansowanie i karmi psa na zasadzie "trochę mięsa i warzyw, uzupełnione makaronem lub ryżem". Taka forma odżywiania psa, bez wyliczenia odpowiednich wartości odżywczych, których potrzebuje pies i ich ilości, nie jest optymalną dietą dla zwierzęcia i może prowadzić do różnego rodzaju zaburzeń z otyłością na czele. Osobom preferującym gotowanie psom w domu zawsze zalecam konsultację z lekarzem weterynarii specjalizującym się w żywieniu psów i wspólne przygotowanie jadłospisu dla zwierzaka. Trzecim sposobem żywienia są karmy gotowe, które dzielimy na suche i mokre. Produkcja karm gotowych dla psów ma już dość długą i bogatą historię. Pierwsze produkty tego typu na skalę masową zaczęły powstawać w połowie XIX wieku. W okresie międzywojennym XX wieku nastąpił dynamiczny rozwój tej kategorii produktów oraz powstały pierwsze laboratoria badawcze. Jednym z głównych powodów, dla których karmy stały się tak popularne jest brak czasu współczesnego człowieka na przyswojenie rozległej wiedzy nt. żywienia psów, chorób układu pokarmowego, etc., ale również brakiem czasu na każdorazowe wyliczanie bilansu odżywczego, zakupy czy gotowanie (osobno dla siebie, osobno dla psa). Dzięki doświadczeniu i wiedzy producentów karm wiele milionów psów na świecie otrzymuje kompletne i bezpieczne pożywienie dostarczając psu wszystkich niezbędnych składników odżywczych w odpowiednich ilościach i zaoszczędzony czas może spędzić na zabawie z pupilem. Od lat 70-tych amerykańska National Research Council wydaje raport, w którym przedstawia aktualny stan wiedzy naukowej na temat żywienia psów i kotów, poparty wynikami wiarygodnych badań naukowych - publikowanych w recenzowanych czasopismach naukowych. Na podstawie tego materiału powstają wytyczne tworzone przez lokalne organizacje zrzeszające producentów karm, dbające o utrzymanie najwyższych standardów swoich produktów (w Ameryce Północnej - AAFCO, a w Unii Europejskiej FEDIAF). W Polsce reprezentantem FEDIAF jest Stowarzyszenie Producentów Karmy dla Zwierząt Towarzyszących POLKARMA. Dodatkowo warto nadmienić, iż cały proces produkcji karm gotowych jest w Polsce nadzorowany przez Inspekcję Weterynaryjną. Jeszcze raz, bardzo dziękują za interesującą i emocjonującą dyskusję. Mam nadzieję, że każdy wyniósł coś wartościowego dla siebie z tej dysputy. Liczę także, że nasze wspólne opinie będą służyły, jako źródło wiedzy dla osób poszukujących w Internecie informacji związanych z karmieniem zwierząt domowych. Edytowane przez Ekspert Pedigree Czas edycji: 2015-07-06 o 16:27 |
Nowe wątki na forum Ekspert Pedigree - wszystko o żywieniu psów. |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:51.