|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2009-07-20, 14:57 | #4591 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Witam ;-)
Agolek - nie smutaj, wiem, ze łatwo napisać, ale moze da się coś wyczarować z tymi włosami? Moze nie jest az tak źle? Dzisiaj mam naprawdę leniwy dzień Wstałam, ogarnęłam się i pognałam do teściowej. ugotowałysmy obiad i oto jestem TŻ dzisiaj znowu całą dobępracuje, więc cały dzien i cały wieczór mam dla siebie za 2 h jadę sobie dorobić sprzątając pokoje w hoteliku takim małym - zawsze coś Jadę z kumpelą, więc nie jest tak źle Poza tym o dziwo, wczoraj po 22 zadzwonila do mnie moja mama Jestem zdziwiona, bo to ja zawsze muszę pierwsza dzwonić i teraz wielkie halo na mnie dlaczego sie nie odzywam... Ehh.. ta kobieta zaczyna mnie dołowac A pracy jak dalej nie było tak nie, a szkoda, bo ja naprawde jestem chętna, a tak to czuję się trochę jak Ferdynand Kiepski Nic,. mam nadzieję, że jakos sie jeszcze ułoży... Yh yh.. Ściągnelam sobie wlasnie 1sezon Przyjaciół, lecę oglądać 3majcie się dziołszki
__________________
życiowy parkiet bywa śliski |
2009-07-20, 16:16 | #4592 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Cytat:
a Przyjaciol tez uwielbiam! teraz jestem wkrecona w Sex w wielkim miescie, dzis mi sie 3 sezon sciagnal juz chybanie sadzilam ze to takie fajne! zaczelam od drugiego ogladac i sie zakochalam spadam do domku, szybko mi dzien zlecial. milego popoludnia zycze
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia.... |
|
2009-07-20, 20:52 | #4593 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Cytat:
zafarbowałam wyszedł mi baardzo ciemny, prawie czarny, acz dobrze jest ogólnie dziwnie się czuję. sama ze sobą niektóre koleżanki mówią, że je denerwuje, to nawet nie dzownią czy wychodzę z nimi, a ostatnio to dzień w dzień, fajnie.. i ogólnie jakoś dziwnie się zachowuję.. nie mam ochoty kompletnie na NIC. i kompletnie nic nie mam do roboty a tak w ogóle to dziś już dwa tygodnie jak jestem z chłopakiem dobranoc
__________________
" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład, a i tak potrafimy tylko źle wybrać. " |
|
2009-07-20, 20:59 | #4594 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Własnie wrocilam z pracy... zajadam sie grzankami z serem i rosłkiem własnej roboty
Ogarne sie i elce ogladac dalej Przyjaciół Miłego wieczoru
__________________
życiowy parkiet bywa śliski |
2009-07-21, 09:41 | #4595 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Dzień dobry !
Ewakuowałam się na weekend do babci, miałam nadzieję, że jak wrócę, to już będzie po malowaniu, a tu lipa Dopiero połowa.. Nie mam już do tego siły. Na dodatek przez wizytę u babci dieta leży Co do włosów, to też muszę się wybrać do fryzjera, bo mam masakrycznie rozdwojone końcówki Miałam zamiar coś pokombinować, ale chyba tylko podetnę. No i chciałam pomalować (nigdy nie malowałam), ale wszyscy mi odradzają mówiąc, że mam naturalny kolor śliczny i żebym nie niszczyła sobie włosów No ale co poradzić na to, że on mi się po prostu nie podoba.. Miłego dnia |
2009-07-21, 20:03 | #4596 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Cytat:
jutro jade do tego Manchesteru na wizyte z klientem,trzymajcie kciuki prosze..boje sie jak niewiem.. no to do uslyszenia
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia.... |
|
2009-07-22, 10:18 | #4597 | |||
Raczkowanie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Cytat:
Cytat:
Cytat:
U mnie ok, tylko zęby mnie masakrycznie bolą, ale to po wczorajszej wizycie u ortodonty. Wczoraj miałam spotkanie klasowe, było tylko kilka osób, ale za to bardzo fajnych. Miło było. Kupiłem też sobie wczoraj szamponetke koloryzującą z palette ''czerwień granatu'' jednak dziś doszłam do wniosku, że i tak nie zafarbuje sobie tych włosów Czytałam ''recenzje'' tego kosmetyku i mimo, że na opakowaniu jest napisane, że zmywa się po 6-8 myciach, zmywa się troche później. Poza tym ja chyba wolę pozostać naturalną CIEMNĄ blondynką. a i jeszcze coś: postanowiłam walczyć! już 3 dzień wychodzenia, na razie planuje wychodzić jak wtedy. dodaje do owsianki rzeczy, które na r nie są polecane, w pon. był budyń, wczoraj pierwszy raz od niepamiętnych czasów zjadłam serek homo waniliowy. Miłego dnia
__________________
Moda przemija, styl pozostaje. |
|||
2009-07-22, 13:17 | #4598 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Cytat:
A włosy mam hm.. właściwie to nie wiem w każdym bądź razie- brązowe, odcienia nie potrafię sama określić. No i życzę powodzenia w wychodzeniu, musisz się przemoć. Dasz radę ! |
|
2009-07-22, 15:03 | #4599 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 12 206
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Hej.
Ale te wakacje są nudne ... Niech się szybko skończą . Chcę iść do szkoły . No bo inaczej się żywcem zanudzę . Do południa mi się taaak nudzi , a wieczorem wyskakuje na jakiś film do kumpli. I tyle Jak się fajnie wakacje zaczeły : najpierw Zakopane , potem Łeba to teraz jedno wielkie g****. Przepraszam , musiałam się wyżalić. Dziś miałam jechac z kolegą na ognisko do jego znajomych , ale wiecie co stwierdziłam ? Ze za gruba jestem Wiem to nie temat do tego ,ale czuje sie coraz gorzej , za żadne skarby nie potrafie się zaakceptować. Jak nie schudne do września to nie wiem jak to będzie... Wszystkie ubrania są na mnie opiete , a nowych nie kupie bo mam jakąś fobie ze bede wygladała jak pasztet i inne takie Na prawde jest źle... Nie chcę już marudzić tutaj Wam Chociaż u Was mam nadzieję że jest 100 razy lepiej niż u mnie . Paseczkowa: Też mam naturalne brązowe włosy i wszyscy mi mowia ze mam śliczny odcien. Zresztą ja nie będę go zmieniać jak na razie. Nie kręci mnie farbowanie xD karlusss: Zazdroszcze Ci tego wychodzenia agolek: za Manchester BTW. zawsze chciałam tam jechać ;P |
2009-07-22, 15:20 | #4600 |
Raczkowanie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Aaa i dziewczęta mam prośbę,
czy mogłaby mi któraś z Was obliczyć dzienne zapotrzebowanie kaloryczne? Bo chciałabym jeść tyle ile mi potrzeba, bo chce jeszcze urosnąc, a nie być taaaaka malutka. Mam 16 lat, 152 cm, waże 44/43 kg. Ruchu, aż tak za wiele nie mam, codziennie gdzieś wyjde na miasto i pochodze z półtorej godziny, ale teraz dojdzie jeszcze dwa razy w tyg. basen. Proszę
__________________
Moda przemija, styl pozostaje. |
2009-07-22, 17:35 | #4601 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
I energia gdzies uciekla...
Paskudny nastrój, paskudne samopoczucie... Wszystko wydaje mi się bezsensu
__________________
życiowy parkiet bywa śliski |
2009-07-22, 19:42 | #4602 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
witaj w klubie
__________________
Yesterday I was sad Today I am happy Yesterday I had a problem Today I still have a problem But today I changed the way I look at it |
2009-07-22, 20:08 | #4603 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Przynajmniej jest świaodmość, że nie jesteśmy same...
__________________
życiowy parkiet bywa śliski |
2009-07-22, 20:45 | #4604 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Karlus- nie, nie wrzuciłam fotki
gratuluję postanowienia i nie licz tych kalorii tak, jedz tyle, ile potrzebuje Twój żołądek, to jest Twoje zapotrzebowanie Baby- nie mów, że jesteś gruba.. bo nieładnie tak kłamać też się tak ostatnio czuję, bo chyba nawet przytyłam, ale cóóż. a myślałam, że masz farbowane włoski bo taki ładny kolorek i tak ładnie Ci się świecą. Nefre, Orzeszek- to minie oby jak najszybciej wczoraj chłopak nie przyjechał, dziś też, a miał. mówi, że jutro jak zwykle coś mu się dzieje, akurat wtedy kiedy ma przyjechać. może nie jesteśmy sobie przeznaczeni, i dlatego ogólnie pomimo tego, że czuję się gruba jest już lepiej.. lepsze samopoczucie ale te wahania nastrojów mnie dobijają już.. :/
__________________
" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład, a i tak potrafimy tylko źle wybrać. " |
2009-07-22, 20:48 | #4605 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
oj dziewczyny co sie stało ,ze wiekszosc z Was smutne ?
Baby wiesz chciałabym czasem sie ponudzic narazie moje wakacje spedzam w ruchu , brak mi czasu. wiec chyba najlepiej jest jak sa dni nudne jak i aktywnie spedzone |
2009-07-23, 07:59 | #4606 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 12 206
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Hej
Co za upał... W TV mówili zeby unikać dziś słońca to będę unikała ;D Wczoraj skończyłam czytać książke ,, Moja Afryka" i teraz jeszcze bardziej chciałabym pojechać tam Orientujecie się może czy jadąc na misje trzeba mieć ukończone 18 lat? A jak tak czy mogę teraz coś zrobić kiedy jestem niepełnoletnia? Strasznie mnie to interesuje. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Miłego dnia |
||||
2009-07-23, 08:48 | #4607 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
taak, na którymś zdj widziałam jak Ci się świecą jakby na niebiesko i na dodatek cieemny brąz to myślałam, że pofarbowane ale piękny kolorek jak naturalny
__________________
" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład, a i tak potrafimy tylko źle wybrać. " |
2009-07-23, 09:41 | #4608 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
witajcie laleczki,
no jakos poszlo w tym Manchesterze... bede miala tylko takie zapier teraz ze nie wiem jak ja sie ze wszystkim powyrabiam...a kasa ta sama co mi sie najbardziej podobalo to siedziba mojego nowego klienta... nad rzeka, z z widokiem na caly Mnachester,wielki przeszklony budynek i widoka na takie same przeszklone wielke budynki i rzeke i siedzielismy w takim naroznym pokoju, 3 sciany w oknach i tylko jedna taka ''normalna'' i czulam sie jakbym gdzies w Nowym Jorku byla w takim swiecie.. jka ja bym takie biuro chciala... no ale nic,czas zejsc na ziemie i jechac do mojego brzydkiego biura, bez widoku... fajnei ze juz weekend jutro,padnieta jestem. Pogoda do bani, wieje i leje.. to tyle ja a co wy takie smutne tutaj?! wakacje macie! slonce! na dwor i smigac i ruszac sie i ladowac akumulatorki przed jesienia! buziaki
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia.... |
2009-07-23, 10:39 | #4609 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Cytat:
Rano obudzilam sie z paskudnym bolem brzucha,dobrze ze przeszlo. Bylam na basenie,godzine sobie poplywalam. Dobrze mi to zrobilo,,zawsze to sie czlowiek zmeczy i ma mniej sily na myslenie o swoim piknym zyciu Jedyne co mi poprawia nastroj w obecnym czasie to moja sunia. Reszta jest do bani. Dlaczego nie umiem podejmowac decyzji,dlaczego to jest takie trudne.(studia,mieszkanie ) Z TZ jakies zgrzyty,nie mamy o czym rozmawiac jak gadamy a smsy sa o niczym,dzien dobry dobranoc milego dnia co robisz..jee Efekty r sa o d.. rozbic,wiec jeszcze jeden powod,zeby sie pochlastac Dzis mam zamiar czytac ksiazke,spacerowac z psem, i nie myslec nad niczym zeby sie bardziej nie dolowac. A propos ksiazek,ostatnio skonczylam swietna ksiazke Dzieci zla czy cos w ten desen,o nazistach,II wojnie swiatowej,tworzeniu rasy czystej itd,tak swietnej ksiazki dawno nie czytalam. A ze historia interesuje sie jako hobby,wiec bardzo przyjemnie sie czytalo. Teraz czytam jakis kryminal o kradnieciu narzadow do przeszczepow,tez fajna. W ogole,to za malo ksiazek sobie przywiozlam tutaj,bo mi jeszcze 2zostaly tylko.i co ja wtedy bede robic Nefre Trzymaj sie i jesli chcesz pogadac to czekam na PW Agness, Tamonita,Mercy to juz chyba o nas w ogole zapomnialy.. Milego Dnia.
__________________
Yesterday I was sad Today I am happy Yesterday I had a problem Today I still have a problem But today I changed the way I look at it |
|
2009-07-23, 12:02 | #4610 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Witam dziewczynki!
Orzeszek - jak coś to będę waliła na PW Agolku - żadnej podwyżki? a to gnoje! :[ Daj mi troche tego deszczu proszę, bo już usycham, taki upał! Humor troszkę lepszy, ale porobiłam zakupy i.. nie ruszam sie z domu
__________________
życiowy parkiet bywa śliski |
2009-07-23, 14:21 | #4611 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Cześć
U mnie już kilka tygodni po obronie Obecnie status bezrobotnego studenta (nadal studenta, bo jakoś tak wyszło, że nie oddałam legitymacji, która ważna jest do końca października ) Jutro pierwsza rozmowa w sprawie pracy Z tym, że mam już zaplanowane dwutygodniowe wakacje, więc mogę zacząć pracę dopiero pod koniec sierpnia. W sumie nie nastawiam się, że mnie zatrudnią, ale może zostanę miło zaskoczona Poza tym u mnie wszystko OK. Z TŻ układa się dobrze, nadal zachowujemy się jak dzieci. Na przykład wczoraj goniliśmy się po całym mieszkaniu Życzę szybkiej poprawy nastrojów Takie ładne, słoneczne popołudnie - nastraja optymistycznie |
2009-07-23, 19:02 | #4612 | |||||
Raczkowanie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
byłam dzisiaj na mieście i kupiłam sobie spodnie, ze względu na znajomości, pani obnizyła mi AŻ o 3 zł. Jutro znów idę się przjeść, żeby zakupić trampki dł. do kostek. Zauważyłam, że bardzo lubię chodzić na zakupy, to znaczy boją się ludzi, znaczy spojrzeć im w oczy czy coś, bo mnie obgadają, czy coś w tym stylu, ale chodzenie po sklepach sprawia mi nie lada przyjemność. W ogóle, szczerze mówiąc, wole chodzić na zakupy sama niż z koleżankami... nie wiem czemu, ale sama czuję się lepiej, w ogóle lubię czasem pobyć samotnie w pokoju, słuchając muzyki, czytając ksiązke, albo po prostu leżąc i patrzeć się w sufit. Ile bym dala, żeby mieć sama pokój. ech... Te wakacje jakieś nudne są... mógł by być już wrzesień, nowa szkoła i te sprawy. Wyjade gdzieś dopiero w następnym tyg, i to na pare dni pod namioty. To sobie ode mnie odpoczniecie. Chyba sobie potańczę, także papa ;*** Nefre, Orzeszku trzymajcie się dziewczyny, ja wiem, że dacie sobie radę!
__________________
Moda przemija, styl pozostaje. |
|||||
2009-07-23, 19:54 | #4613 | |||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Cytat:
Cytat:
Cytat:
hej hej, ja juz po pracy,obiedzie,sprzatniu, zakupach,naprawianiu laptopa.. zaleglam na sofie i popijam malego drinka i juz bym chciala weekendu.. mam taka masakre w pracy ze nie chce mi sie tam jutro isc.. weekend zapowiada sie nudny i nie wiem co bede robic.. dzis w prayc zjadlam kawalek przepysznego urodzinowego ciasta bo kumpel mial urodzinyi tak dieta moja poszla cala w cholere,jak jestem na R to wogole nie chudne.. chyba moj wiek juz robi swoje.. jakie wy macie plany? dobranoc
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia.... |
|||
2009-07-23, 20:35 | #4614 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Agolku-przywiozlam tu tzn do DE bo tutaj jestem obecnie. Od wrzesnia studia..Pytanie tylko jakie. Mam cos na oku,ale nie jestem prezkonana. Jak zwykle decyzje,ktorych podejmowanie ciezko mi przychodzi.
A co do R to mi rowniez dupa zbita wychodzi,wiec nie jestes sama. Karluss-nie zauwazylam zeby plywanie wplywalo na skore jakos Mi to poprawia humor,ale potem jestem caly dzien zmeczona,nie wiem czemu. Forma relaksu i ruchu W ogole to wszystko mnie wnerwia,a juz po okresie,dziwne Chcialabym sobie zrobic kolczyka w jezyku,to mama sie nie zgadza. Sama mam troche obaw,tzn boje sie o uszkodzenie jakis nerwow czy cos ale tak strasznie mnie to kreci. Ide na spacer z sunia,moze mnie jakis monster zje i porwie,bede miala swiety spokoj I Wy przy okazji Dobranoc
__________________
Yesterday I was sad Today I am happy Yesterday I had a problem Today I still have a problem But today I changed the way I look at it |
2009-07-24, 16:56 | #4615 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 12 206
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Dzien dobry Ale mam dzis zabiegany dzien.. praca w ogrodzie ,pieczenie ciast , sprzatanie itp. Od rana dopiero teraz siadłam na tyłku i własnie odczuwam tego negatywne skutki
Dziś jeszcze stwierdziłam że mam za duży biust i jak zarobie pierwszy milion to najpierw go zmniejsze Znalazłam tez moj nowy wynalazek. Aczkolwiek zakochałam się w orzechach nerkowca Chyba najlepsze jakie jadłam Jutro przyjedzie mój tata. Teraz już wiem że w tym roku Francja nie wypali A ja tak chciałam tam jechać i spotkac się z tymi ludzmi co rok temu.. Kurcze no, smutno mi trochę;/ Ale mam nadzieję że wyciągne tate do Wiednia bo jeszcze nigdy nie byłam a chętnie bym go zobaczyła. Przecież musze gdzies jeszcze jechać ^^.A tam podobno pięknie jest dziękuje Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2009-07-24, 17:15 | #4616 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Cytat:
A ja dzis rano bylam na basenie,sporo poplywalam,fajnie bylo. Moj pies to odkurzacz-non stop by cos jadl Ostatnio pogryzl nawet moj zasilacz od laptopa i taki kabel co sie zdjecia przeklada z telefonu na kompa,dlatego tez na nk bedzie teraz dluuga cisza,heheDlatego musze z mamy kompa korzystac. W ogole to mama mnie straszy swinska grypa,ze trzeba unikac miejsc gdzie jest duzo ludzi np i mam stracha teraz bo przeciez na basenie nie jestem sama. Pozniej pojde na zakupy ,pocwicze brzuch,poczytam,ugotuje sobie jajka na kolacje i pojde z sunia na spacer. Taki mam plan na reszte dnia,bardo ambitny wiem http://www.youtube.com/watch?v=jSm-pDxEVSg ostatnio tego slucham non stop,fajne
__________________
Yesterday I was sad Today I am happy Yesterday I had a problem Today I still have a problem But today I changed the way I look at it |
|
2009-07-24, 17:20 | #4617 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
w samym Wiedniu co prawda nie byłam, ale w Austrii ogólnie tak i byłam naprawdę zadwolona, ładny kraj Chociaż.. ja gdzie nie pojadę to mi się podoba, wszędzie znajdzie się coś fajnego Ostatnio mam straszną ochotę pojechać do Pragi, byłam parę lat temu i mam straszną ochotę pojechać jeszcze raz. No, ale w te wakacje mam możliwość wyjazdu jedynie do Niemiec, gdzie bywam co roku i za bardzo mi się nie chce.
|
2009-07-25, 14:18 | #4618 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
a ja jeszcze NIGDY w życiu nie bałam się tak jak przedwczoraj. akurat siedziałam z chłopakiem i kolegą koło parku. zerwał się wiatr, zrobiło się ciemno, to zaczęliśmy iść przez park. na przystanek. w połowie parku oglądamy się, a za nami lecą gałęzie, drzewa.. i pioruny walą 3 m od nas. na dodatek byliśmy koło rzeki, słyszymy jak to wszystko 'goni nas'.. chłopak szybko złapał mnie za rękę i zaczęliśmy uciekac. wyszliśmy, starsza pani trzyma się mostu, na lewo już drzewa nie ma, samochody zwiewa na pobocze, zrobił się lekki korek bo nie mogły wykręcic. z tyłu jeszcze koledzy biegną za nami. z budynków lecą cegłówki, blachy, specjalnie się zatrzymywaliśmy żeby żadną nie dostać. piach w oczy, nic nie widac, deszcz pada, wiatr wieje z taką szybkością, że 30 paro letni mężczyzna przewrócił się koło przystanku, wszystko dosłownie lata, my biegniemy, blacha leci mi na nogi, nie mogę biec, to z kopa ją i dalej alarmy się włączają, dobiegliśmy na przystanek, patrzymy, a nagle trach, i nie ma prądu.
krajobraz nędzy i rozpaczy, drzewa powyrywane, latarnie, słupy na wioskach, szyby w samochodach powybijane, pełno cegłówek i wszystkiego na ulicy, dachy ludzie sobie łatają, mi na szczeście tylko jabłonke wyrwało z korzeniami.. ale jestem taka szczęśliwa, że mieliśmy tyle szczęścia, bo gdybyśmy dosłownie kilka sekund póżniej wyszli z tych schodków drzewa leciałyby i za nami i przed nami. kwestia kilku sekund. nigdy takiego czegoś tu nie było, a ponoc ma się powtórzyc.. już się boję nawet wychodzic z domu ;P wczoraj ok 15 miałam już prąd i wodę jakoś od 10 rano ;P a niektóre wioski po bokach nadal nie mają prądu. 2 lata temu było coś podobnego, ale to było o wiele słabsze! cóóóóóż akurat szykuję się do wyjścia na sesję zdjęciową z koleżankami mam zdj w 'nowych włosach' niedługo wstawię na nk, Karluś miłego popołudnia
__________________
" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład, a i tak potrafimy tylko źle wybrać. " Edytowane przez EwelkaaS Czas edycji: 2009-07-25 o 14:23 |
2009-07-25, 18:58 | #4619 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 12 206
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
Hej
Ale dziś nic się nie działo... wogóle nie wiem jakim cudem jest juz prawie 8 ;O Normalnie żywcem nic nie robiłam bo pogoda beznadziejna. Pada i pada. No może tylko grałam w Simsy i spaliłam 700 kcal na rowerku ^^. Porozmawiałam też z moim przyjacielem który wrocił z Berlina na chwilkę i musimy się jutro spotkać bo strasznie sie za nim stęskniłam I tyle by chyba na dziś było. Mam nadzieję ze jutro nie bedzie nud. Ewelka : ło matko :O Jak Cię podziwam ! Ja na Twoim miejscu to umarłabym na zawał serca. Zawsze jak jest burza to mam jakieś schizy ,a le jakby sie za mna drzewa łamały to już całkowicie.. Pamiętam jak jechałam teraz nad morze pociągiem i była burza i pootwierane okna to cały czas byłam pewna że wleci piorun kulisty i nas pozabija. A co dopiero być na zewnątrz jak Ty ;O Dobrze ,że nie byłaś sama chociaż A to co opisujesz co się teraz wydarzyło w Twojej miejscowości do brzmi strasznie... Oby do mnie takie coś nie przyszło. Wrzuciłaś fotki na nk ? Chętnie zobacze jak mi net pozwoli. Paseczkowa : No muszę namówic rodzinke na tą Austrię . Do Niemiec jezdzisz bo masz blisko czy jakaś rodzina tam mieszka? Prage widziałam przejazdem rok temu nocą , kiedy mieliśmy tam postój.Pięknie się prezentowała Chciałabym ja jeszcze zobaczyc za dnia orzeszku : Muzyczki chętnie posłucham ,ale już ja bedzie lepszy net bo teraz to normalnie... brak mi sił;/ I ksiazke pozycze. Ale masz fajnie z tym biustem... Ja to bym chciała tak z 88/89 mieć Mojej suni apetyt nie dopisuje . Ale moze to lepiej bo jakby mi miała jakieś kable zgryzc ^^ P.S Zapomniałabym... Tata dał mi dzis pieniadze na Barcelone . Normalnie myślałam ze oszaleje z radosci Tak więc Hiszpania jest za rok moja , a bilet rezerwuje juz w lutym ^^ Ah nie moge sie doczekac Miłego wieczorku ;* |
2009-07-25, 20:30 | #4620 |
Raczkowanie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V
czesc.
zły nastrój dopadł i mnie... przepraszam, ale musze się wyżalić... byłam dziś u psychiatry( u mnie w mieście jest takie coś, że aby iśc do psychologa, trzeba mieć skierowanie od psychiatry) przez 3/4 wizyty płakałam. powiedziałam mu dlaczego chce iśc do psychologa itd. podałam inne przykłady niż odżywianie.z którymi nie moge sobie poradzić, no ale... przeszliśmy na temat odżywiania ( po tym jak powiedziałam mu, że uwielbiam mode, modelki itd.) Zadawał mi mnóstwo pytań i w ogóle. Na koniec dał mi skierowanie do psychologa. ''rozpoznanie (wg klasyfikacji ICD 10) f50.0'' chyba niektóre z Was wiedzą, co to oznacza? w pon. mam zadzwonić i zarejestrować si do tego psychologa i zaczne leczenie. pa.
__________________
Moda przemija, styl pozostaje. |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:35.