Gdzie szukać ubrań dobrej jakości?

[MartynaPe_]

H&m to straszna lipa! Potwierdzam Jeśli chodzi o lumpeksy, to jasne, da się znaleźć tam super rzeczy, ale trzeeba poświęcić na to bardzo dużo czasu. Moim ostatnim odkryiem są ciuchy z born2be, ale to jeszze w trakcie testów.. :P

[Rena]

Napisane przez MartynaPe_

H&m to straszna lipa! Potwierdzam Jeśli chodzi o lumpeksy, to jasne, da się znaleźć tam super rzeczy, ale trzeeba poświęcić na to bardzo dużo czasu. Moim ostatnim odkryiem są ciuchy z born2be, ale to jeszze w trakcie testów.. :P

To zalezy gdzie sa produkowane. Na metce wewn. sa takie informacje. Podobnie jak o skladzie materialu.

[martaakow]

Ja mam te basicowe z h&m z bawełny z bardzo małą domieszką elastanu.
Fajnie się układają, ale niestety szybko mi się przekręciły (na szczęście nie mocno), a czarna wyblakła po dosłownie kilku praniach.

[MartynaPe_]

Napisane przez Rena

To zalezy gdzie sa produkowane. Na metce wewn. sa takie informacje. Podobnie jak o skladzie materialu.

Dokładnie tak. No ale nie zawsze jest to widoczne od razu na stronie. Ja z born jestem zadowolona, mimo że niedawno odkryłam tą stronę

[Rena]

Napisane przez chimay

Też mam bazowe kremowe t-shirty z Lidlowej Esmary i jestem z nich bardzo zadowolona. Stosunek bawełny do elastanu idealny tzn materiał nie jest zbyt sztywny, miękko się układa, a jednocześnie nie obciska i nie robi balerona, co często zdarza się w zbyt elastycznych t-shirtach.
Tak samo dobre zdanie mam o lidlowych skarpetkach, koszulkach na ramiączkach i figach z koronką - wszystkie z bawełny.
Niestety jakość pozostałych ich ciuchów pozostawia wiele do życzenia, ale te bazowe bawełniane są naprawdę warte polecenia.

O to ciekawe, bo tshirt, ktory ostatnio kupilam tez okazal sie kremowy. Mimo, ze w sklepie myslalam ze jest bialy w marynarskie paski. Mi sie podoba taki motyw do granatowej marynarki, poza tym za 5 euro mozna ryzykowac. Zostawilam. Mam tez inny snieznobialy gladki tshirt tez lidl i np. do czarnej marynarki wyglada lepiej nawet niz biala koszula. Mam go kilka lat i mial byc na chwile, a tymczasem.nosze czesto i nadal jest w dobrym stanie.

Zgadzam sie ze nie wszystkie ubrania z lidla sa fajne, ale u nich nie ma problemu ze zwrotami.

[kaledonia]

Moje legginsy z Lidla ( Esmara ) są niezniszczalne, choć materiał jest dość cienki. Trochę lepsze od nich są polskiej firmy Moraj, kupione w txm za grosze

Olimpia znowu mnie nie zawiodła, swetry wełniane po 50 do 70 zł rewelacja, miłe, nie gryzące i modne ( mam nietoperka ).

[pingwin2]

Napisane przez kaledonia

Moje legginsy z Lidla ( Esmara ) są niezniszczalne, choć materiał jest dość cienki. Trochę lepsze od nich są polskiej firmy Moraj, kupione w txm za grosze

Olimpia znowu mnie nie zawiodła, swetry wełniane po 50 do 70 zł rewelacja, miłe, nie gryzące i modne ( mam nietoperka ).

Po twoich zachwytach poogladałam strone i moim zdaniem te ubrania wygladaja jak kolekcja dla starszej pani, jakieś takie dziwne.

[kaledonia]

Dziwne to są designerskie kiecki zrobione z długiego podkoszulka 😂

Chciałabym, aby moje babcie tak elegancko wyglądały

[pingwin2]

Nie wiem, co w tym dziwnego, każdy ma prawo do swojego gustu.

[Rena]

Starsze panie tez maja prawo miec swoj styl i nie chciec sie ubierac w Olimpii. Moga wolec dzinsy i adidasy, zamiast dlugich sukien i szpilek ze zdjec. Gdyby zyly moje babcie mialyby teraz ponad sto lat. Wiec ich preferencji nie rozwazam.

[nataliaanna83]

Designerskie poliestrowo. Za każdym razem w innym miejscu. Ja rozglądam się w sieci, zamawiam kilka rzeczy, wcześniej analizuję skład. Gdy chcę prosty akrylowy sweterek, to poszukuję tylko modelu i wzoru. Nie płacę więcej niż 100-200 zł.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

a ma ktos jakas porzadna i wytrzymala ramoneske?
Mialam nieskorzane ze strati czy tam pulla i szybko sie przecieraly/pekaly. Albo sie swieca i sa brzydkie.
Mialam tez skorzana z tych sklepow, ale tez wlasciwie po pol roku skora zaczela sie scierac, a po roku juz sie nie nadawala do niczego.

[katsummer]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;81498006]a ma ktos jakas porzadna i wytrzymala ramoneske?
Mialam nieskorzane ze strati czy tam pulla i szybko sie przecieraly/pekaly. Albo sie swieca i sa brzydkie.
Mialam tez skorzana z tych sklepow, ale tez wlasciwie po pol roku skora zaczela sie scierac, a po roku juz sie nie nadawala do niczego. [/QUOTE]

Moja jest z All Saints i jedyna skarga to taka, ze zamek lubi zawodzic, tzn ciezko jest zapiac kurtke.

[martaakow]

Miałam z KappAhl - wytrzymała mi chyba 3 lata
Teraz mam z New Look i Mango - nie narzekam na jakość, chociaż ta z Mango ciut sztywna.
Ale wszystkie spokojnie mogą wyglądem oszukiwać prawdziwą skórę. Jak miałam tę z KappAhl, to ciągle pytali, czy dużo dałam za ramoneskę z prawdziwej skóry i byli bardzo zdziwieni, że sztuczna.
Tylko że to było dawno, nie wiem, jak teraz prezentuje się jakość w KappAhl, bo mi zamknęli.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez martaakow

Miałam z KappAhl - wytrzymała mi chyba 3 lata
Teraz mam z New Look i Mango - nie narzekam na jakość, chociaż ta z Mango ciut sztywna.
Ale wszystkie spokojnie mogą wyglądem oszukiwać prawdziwą skórę. Jak miałam tę z KappAhl, to ciągle pytali, czy dużo dałam za ramoneskę z prawdziwej skóry i byli bardzo zdziwieni, że sztuczna.
Tylko że to było dawno, nie wiem, jak teraz prezentuje się jakość w KappAhl, bo mi zamknęli.

Mango juz nie lubie. Kupilam kurtke puchowa i po niecalym roku wyglada okropnie... Sprawdzd new look i kapahl

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez katsummer

Moja jest z All Saints i jedyna skarga to taka, ze zamek lubi zawodzic, tzn ciezko jest zapiac kurtke.

Widze na zelando ceny 2 k. Zdecydowanie nie moj budzet.

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

[Malinkna1986]

Jest sporo sklepów w których są markowe ubrania w normalnych cenach. Miesiąc temu zamówiłam jeansy Hilfigera ze sklepu Eozone i zapłaciłam ok 230 zł. Jak za spodnie w których będę mogła przechodzić kilka lat to bardzo dobra cena.

[martaakow]

Napisane przez Chocoloco

To prawda, że jakość H&M pozostawia wieeeeele do życzenia, ale nie sądzicie, że kiedyś ciuchy były tam lepsze? Czy to tylko ja, może miałam mniejsze wymagania kiedyś Drogie szmatki - byle jakie materiały za wysoką cenę. Zara ma dobrą jakość chociaż zdarzają się wpadki, z Mango jestem zadowolona, nigdy nie było z żadnym ciuszkiem problemu.<ciach reklama> jakoś jest naprawdę okej patrząc na cenę. Buty kupuję zazwyczaj Nike, Timberland i inne znane marki bo mnie jeszcze nie zawiodły. Co do sklepów jak Bershka, Stradivarius itp - to bardzo różnie bywa. Zdarzają się perełki dobrej jakości, ale zazwyczaj cena jest wtedy wysoka.

Ja myślę, że kiedyś się miało mniejsze wymagania. Jakość może była ciut lepsza, ale nieznacznie i zależy od sklepu. Widzę pogorszenie np. w Reserved, ale jeśli chodzi konkretnie o H&M, to wydaje mi się, że właśnie jest ciut lepiej.

Mnie każdy z powyższych sklepów zawiódł wielokrotnie (nie mówię o Nike i Timberland, bo nie mój styl i nie kupuję)
A Mango to już tragedia Ich sweterki zmechaciły mi się wszystkie po kilku praniach. Szkoda tylko że mi się tak podobały, że kupowałam jeden za drugim (nieświadoma beznadziejnej trwałosci) i mam ich z 5 czy 6 teraz... Nie oczekiwałam, że za te 80-100 zł/szt kupię sweterki na lata, ale to, że wyglądają jak szmaty po kilku praniach to jakaś kpina.

[chimay]

Napisane przez martaakow

Ja myślę, że kiedyś się miało mniejsze wymagania. Jakość może była ciut lepsza, ale nieznacznie i zależy od sklepu. Widzę pogorszenie np. w Reserved, ale jeśli chodzi konkretnie o H&M, to wydaje mi się, że właśnie jest ciut lepiej.

Mnie każdy z powyższych sklepów zawiódł wielokrotnie (nie mówię o Nike i Timberland, bo nie mój styl i nie kupuję)
A Mango to już tragedia Ich sweterki zmechaciły mi się wszystkie po kilku praniach. Szkoda tylko że mi się tak podobały, że kupowałam jeden za drugim (nieświadoma beznadziejnej trwałosci) i mam ich z 5 czy 6 teraz... Nie oczekiwałam, że za te 80-100 zł/szt kupię sweterki na lata, ale to, że wyglądają jak szmaty po kilku praniach to jakaś kpina.

Też mam bardzo złe doświadczenia z Mango, podobnie zresztą z Pull&Bear i Bershka - te dwa to są zresztą wg mnie sklepy typowo dla nastolatek oraz dla osób kupujących dużo modnych rzeczy, które mogą być beznadziejnej jakości, bo przestają być modne po jednym sezonie, więc po co mają być trwałe.

Co do H&M to maja oni też linię premium i to już jest inna jakość. Mam szalik wełniano-jedwabny z jednej z tych linii i jest to jedna z kilku wełnianych rzeczy, która mnie nie gryzie (a wełna gryzie mnie prawie zawsze).

Zupełnie poronionym pomysłem jest kupowanie w tanich sieciowkach swetrów kaszmirowych. Kaszmir w takiej cenie po prostu nie ma prawa być dobry.

[Persefona_12]

Cześć! Podczytuję Was, bo szukam aktualnie sukienki na wesele. Problem polega na tym, ze większość rzeczy, które mi się podobają szyte są z poliestru albo mają cenę, którą średnio bym chciała wydać na ciuch, który założę pewnie raz. W szafie mam parę rzeczy, ale są to sukienki na chłodniejszą porę roku a wesele jest latem. No i dochodzą do tego kwestie np. kroju, przy którym jestem wybredna, bo wolę klasyczne niż modne Macie jakieś godne polecenia firmy z sukienkami z porządnych materiałów? Sklepy typu Zara, H&M, Mango, Massimo itp przejrzałam i nic. Z góry dziękuję!

[chimay]

Napisane przez Persefona_12

Cześć! Podczytuję Was, bo szukam aktualnie sukienki na wesele. Problem polega na tym, ze większość rzeczy, które mi się podobają szyte są z poliestru albo mają cenę, którą średnio bym chciała wydać na ciuch, który założę pewnie raz. W szafie mam parę rzeczy, ale są to sukienki na chłodniejszą porę roku a wesele jest latem. No i dochodzą do tego kwestie np. kroju, przy którym jestem wybredna, bo wolę klasyczne niż modne Macie jakieś godne polecenia firmy z sukienkami z porządnych materiałów? Sklepy typu Zara, H&M, Mango, Massimo itp przejrzałam i nic. Z góry dziękuję!

Za sukienkę koktajlową z wiskozy czy bawelny niestety trzeba zapłacić ponad 800 zł, więc ja bym się zastanowiła, czy jedna noc jest tego warta. Ewentualnie popatrz sobie na Marie Zelie, mnie polecano tę markę, jak szukałam sukienki na wesele. Na mnie co prawda leży fatalnie, ale dużo osób sobie chwali, nie jest to poliester i cenowo trochę taniej niż inne niepoliestrowe propozycje (400-500 zł).

[Persefona_12]

Napisane przez chimay

Za sukienkę koktajlową z wiskozy czy bawelny niestety trzeba zapłacić ponad 800 zł, więc ja bym się zastanowiła, czy jedna noc jest tego warta. Ewentualnie popatrz sobie na Marie Zelie, mnie polecano tę markę, jak szukałam sukienki na wesele. Na mnie co prawda leży fatalnie, ale dużo osób sobie chwali, nie jest to poliester i cenowo trochę taniej niż inne niepoliestrowe propozycje (400-500 zł).

Oglądałam te sukienki, też uważam, że mogą u mnie średnio dobrze leżeć. Jestem raczej niskim typem, wszystko co ma szeroki rozkloszowany dół, bardzo obciąża moją figurę. Pasują mi raczej doły ołówkowe, zwłaszcza że mam krótkie nogi. Ahh... Będę coś szukać, dzięki!

[chimay]

Napisane przez Persefona_12

Oglądałam te sukienki, też uważam, że mogą u mnie średnio dobrze leżeć. Jestem raczej niskim typem, wszystko co ma szeroki rozkloszowany dół, bardzo obciąża moją figurę. Pasują mi raczej doły ołówkowe, zwłaszcza że mam krótkie nogi. Ahh... Będę coś szukać, dzięki!

Miałam to samo. Kloszowany dół dobrze na mnie wygląda, ale tylko jeśli jest z lejącego, miękkiego materiału (poliester świetnie się tu sprawdza), taki sztywny jak MZ robi ze mnie klosz. I generalnie ta ich klasyka jest zbyt retro dla mnie.

Zerknij może jeszcze na sklep modbis. Większość sukienek z kategorii weselne mają co prawa z poliestru, ale niektore są z wiskozy z dodatkiem elastanu KLIK (tylko to znowu klosz), z bawelny i wiskozy KLIK, z wiskozy z domieszką poliestru KLIK. Ta ostatnia mi się podoba. Fasony raczej proste i stonowane, ceny też całkiem w miarę. Nie widziałam jednak żadnej z ich sukienek na żywo, więc nie wypowiem się na temat jakości.

[Persefona_12]

Napisane przez chimay

Miałam to samo. Kloszowany dół dobrze na mnie wygląda, ale tylko jeśli jest z lejącego, miękkiego materiału (poliester świetnie się tu sprawdza), taki sztywny jak MZ robi ze mnie klosz. I generalnie ta ich klasyka jest zbyt retro dla mnie.

Zerknij może jeszcze na sklep modbis. Większość sukienek z kategorii weselne mają co prawa z poliestru, ale niektore są z wiskozy z dodatkiem elastanu KLIK (tylko to znowu klosz), z bawelny i wiskozy KLIK, z wiskozy z domieszką poliestru KLIK. Ta ostatnia mi się podoba. Fasony raczej proste i stonowane, ceny też całkiem w miarę. Nie widziałam jednak żadnej z ich sukienek na żywo, więc nie wypowiem się na temat jakości.

Dzięki Chimay!
Fajna ta ostatnia, tylko ja bym musiała mieć dekolt, inaczej efekt "słupa" Ale fajne niektóre są, coś poszperam.
Ja mam problem z poliestrem. Ostatnio kupiłam koszulkę w H&M i myślałam, że bawełna, a nie wiem czemu nie sprawdziałam metki. Okazało się, że ma domieszkę poliestru, po tym jak zaczęłam się w niej mocniej pocić. No tak mam już, co zrobić

[Madame_Rose]

Napisane przez Persefona_12

Cześć! Podczytuję Was, bo szukam aktualnie sukienki na wesele. Problem polega na tym, ze większość rzeczy, które mi się podobają szyte są z poliestru albo mają cenę, którą średnio bym chciała wydać na ciuch, który założę pewnie raz. W szafie mam parę rzeczy, ale są to sukienki na chłodniejszą porę roku a wesele jest latem. No i dochodzą do tego kwestie np. kroju, przy którym jestem wybredna, bo wolę klasyczne niż modne Macie jakieś godne polecenia firmy z sukienkami z porządnych materiałów? Sklepy typu Zara, H&M, Mango, Massimo itp przejrzałam i nic. Z góry dziękuję!

Na Twoim miejscu poszperałabym na Vinted, OLX i Allegro. Skoro to ma być sukienka 'na jeden raz', to po co przepłacać? Dziewczyny sprzedają sukienki w których wyszły raz, góra dwa za na prawdę nieduże pieniądze, więc zamiast popełniać ich błąd, lepiej na nim skorzystać Nie wiem czy kupujesz używane ubrania, ale zachęcam cię do poszukania. Dostaniesz bardzo dobrą jakość, w bardzo dobrej cenie.


A jeśli chodzi o skórzane kurtki, to zainwestowałam w kilka i póki co nie zamierzam poszerzać kolekcji. Mam klasyczną czarną z klapami z Mango, czerwoną z Ochnika, ciemny beż Stefanel i jedną taką przejściówkę beżową Pinko, która rękawy i tył ma z wełny, a przód skóra. Generalnie nic się z nimi nie dzieje i nie sądzę żeby miało przez następnych kilka lat. Oczywiście skóra lubi jak się o nią dba, więc co jakiś czas trzeba jej zrobić SPA

[annakozka]

Ja często kupuje ciuchy w małych sklepach internetowych. Trafiają się bardziej wyszukane ubrania i to nie z takiej dużej masówki. Po prostu warto kupować w mniej znanych sklepach. Często się przejechałam na dużych markach gdy tylko miałam jakiś problem z zakupionych produktem. Małe sklepy nie mogą sobie pozwolić na takie traktowanie klientów i czego nawet mam styczność z samą szefową czy szefem i zawsze dochodzę do porozumienia

[Persefona_12]

Napisane przez Madame_Rose

Na Twoim miejscu poszperałabym na Vinted, OLX i Allegro. Skoro to ma być sukienka 'na jeden raz', to po co przepłacać? Dziewczyny sprzedają sukienki w których wyszły raz, góra dwa za na prawdę nieduże pieniądze, więc zamiast popełniać ich błąd, lepiej na nim skorzystać Nie wiem czy kupujesz używane ubrania, ale zachęcam cię do poszukania. Dostaniesz bardzo dobrą jakość, w bardzo dobrej cenie.


A jeśli chodzi o skórzane kurtki, to zainwestowałam w kilka i póki co nie zamierzam poszerzać kolekcji. Mam klasyczną czarną z klapami z Mango, czerwoną z Ochnika, ciemny beż Stefanel i jedną taką przejściówkę beżową Pinko, która rękawy i tył ma z wełny, a przód skóra. Generalnie nic się z nimi nie dzieje i nie sądzę żeby miało przez następnych kilka lat. Oczywiście skóra lubi jak się o nią dba, więc co jakiś czas trzeba jej zrobić SPA

Jest to jakiś pomysł na pewno, jednak mam trochę problem z używanymi ciuchami jeśli nie znam osoby, która je nosiła


Ja mam kurtkę skórzaną z Kappah, w kolorze beżowym, noszę ją już kilka lat i super się sprawdza. Zapinana na zamek, ze stójką pod szyją, dobrze leży i jest wygodna, bo skóra jest dość lekka. Nie lubię ciężkich kurtek skórzanych. Zbyt cienkie za to łatwo się niszczą.

[sylvana0]

To jest tak śmieszne i żałosne , że napiszę ;-)
Jak po chamsku można się nadziać na chińskie ciuchy.
veryvoga na alixpress te ciuchy można kupić 3 razy taniej , ale i tak w tym się szybko człoiwek spoci, jeszcze obniżka rzekomo z 200 , jak ten ciuch pewnie za 20 zł !
więc dobrze zapoznać się z alixpressem by wiedzieć mniej więcej co sprzedaje i po kilku rzeczach z jakies innej polskiej strony można poznać , że to poliester od chinczyka
PS: nie wiem czy to tylko wzór zgapiony , ale na aliXPRESS widziałam również spódniczkę z ZARY , ja ją kupiłam w tym roku w lumpeksie , metka ZARA

Tylko i wyłącznie macanie ciuchów ! Bo na wszystkim oszukują , byłam nawet jeden dzień w miejscu , gdzie się metki odrywało i przyczepiało inne

[Malinkna1986]

Ja już coraz rzadziej kupuję ubrania w sieciówkach. Zazwyczaj są bardzo drogie i wątpliwej jakości. Niedawno moja znajoma zamówiła partię ubrań z hurtowni i część z nich wystawiła na sprzedaż. Akurat kilka rzeczy mi się spodobało i kupiłam je za ułamek ceny. Często także sama zamawiam ubrania z internetu.

[MargoF1]

Dużo można złowić s S'portofino. Wiem, ceny na pierwszy raz odstraszają każdego Kowalskiego, ale na wyprzedazach mozna złapać cos super. Głównie w markach sportowych udało mi się wyszperać trochę rzeczy (Helly Hansen, Napapijri, Chervo).

A jak nie sklepy premium i sale, to niezawodny zawsze jest lumpeks

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez Persefona_12

Cześć! Podczytuję Was, bo szukam aktualnie sukienki na wesele. Problem polega na tym, ze większość rzeczy, które mi się podobają szyte są z poliestru albo mają cenę, którą średnio bym chciała wydać na ciuch, który założę pewnie raz. W szafie mam parę rzeczy, ale są to sukienki na chłodniejszą porę roku a wesele jest latem. No i dochodzą do tego kwestie np. kroju, przy którym jestem wybredna, bo wolę klasyczne niż modne Macie jakieś godne polecenia firmy z sukienkami z porządnych materiałów? Sklepy typu Zara, H&M, Mango, Massimo itp przejrzałam i nic. Z góry dziękuję!

Napisane przez chimay

Za sukienkę koktajlową z wiskozy czy bawelny niestety trzeba zapłacić ponad 800 zł, więc ja bym się zastanowiła, czy jedna noc jest tego warta. Ewentualnie popatrz sobie na Marie Zelie, mnie polecano tę markę, jak szukałam sukienki na wesele. Na mnie co prawda leży fatalnie, ale dużo osób sobie chwali, nie jest to poliester i cenowo trochę taniej niż inne niepoliestrowe propozycje (400-500 zł).

Moim zdaniem na wesele nie warto kupować drogich sukienek, a poliester jest materiałem, który nie mnie się i w przypadku wesela może się nieco lepiej sprawdzić.
Jeśli masz ochotę wydać więcej i chodzić częściej w tej sukience, to polecam kupić coś z naturalnych materiałów, ale musisz mieć świadomość, że będą się gnieść.

Świetną sukienką do wykorzystania jest np. Infinity z Risk Made in Warsaw, link tu (klik).

Co do dobrych jakościowo rzeczy najczęściej kupuję w:
risk made in warsaw (dużo wiskozy, miękkich klasycznych krojów, warto polować na kody rabatowe i wyprzedaże)
Tyszert (klasyka, najlepsze bejziki jakie do tej pory miałam)
Monika Kamińska (uwielbiam jej swetry i spodnie wełniane, buty, bardzo doceniam możliwość uszycia dowolnego produktu na miejscu (butik w Warszawie)
The Odder Side (piękne rzeczy na lato)
Bohoboco (piękne oryginalne suknie i marynarki)
Karolina Garczyńska (świetne sukienki dla wysokich dziewczyn)
BSIDES (najlepsze swetry wełniane i bawełniane)
Madelle (odpowiedź na francuskie Sezane)
Silky Mood (świetne marynarki z wełny)

Buty:
L37
Monika Kamińska
Miummash
i mój ulubiony model czyli Hellia Hugo Boss