Już nie długo, już za chwilę. Stary roczek nam przeminie. Wrześniówki 2014 cz.2

[Aneta???]

Napisane przez Joasiakr

U nas rożnie . Tez jem wszystko ( wczoraj robiłam pierogi krokiety i zjadlam ze smakiem - malcowi nic nie było)) tylko nabiał ograniczam.raz kupa sluzowata,raz normalna,raz twarda,raz zielona ,raz żółta ,raz pomarańczowa pediatra twierdzi ze to efekt zróżnicowanej diety a jak miał przez 3 dni biegunke to lekarz powiedział ze dopóki ma apetyt i je reguralbie to nie mam sie czym martwić. Ze moze to byc wirus,który właśnie organizm zwalcza. Przeszło na dzien 4 ty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój oprócz tych kup to nie ma innych niepokojących objawów,normalnie je,brak bóli brzuszka,tylko te kupy,ooo,nie ładnie pachną czasem przy tym i to wszystko.W poniedziałek szczepienie,zapytam znów

[jenny1234]

hej

co do biogai to u nas jak ja daje malemu to nie ma problemow z kupkami. Robi jedna na dzien i jest ok.
Od kilku dni krople sie skonczyly i chcialam zobaczyc jak bedzie bez nich.
Teraz powrocil bol brzuszka i maluszek meczy sie robiac kupke...
chyba musze znowu podawac biogaie.

A i dzis kolejny dzien z marudka moim malym, ktory nie umie wyspac sie w dzien i po drzemce 30min jest niedospany i marudzi...
dajcie mi sil troche bo padam...

[Ana***]

Napisane przez jenny1234

hej

co do biogai to u nas jak ja daje malemu to nie ma problemow z kupkami. Robi jedna na dzien i jest ok.
Od kilku dni krople sie skonczyly i chcialam zobaczyc jak bedzie bez nich.
Teraz powrocil bol brzuszka i maluszek meczy sie robiac kupke...
chyba musze znowu podawac biogaie.

A i dzis kolejny dzien z marudka moim malym, ktory nie umie wyspac sie w dzien i po drzemce 30min jest niedospany i marudzi...
dajcie mi sil troche bo padam...

u nas też maruda kolejny dzień... tzn. drugi... ale nie tak jak wczoraj już się naprawdę zaczynam zastanawiać czy to nie zęby

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Dla zainteresowanych BLW:
http://dziecisawazne.pl/5-praktyczny...-poczatek-blw/

Suplementacja witaminą k i d:
http://dziecisawazne.pl/suplementacj...est-konieczna/
Tak w ogóle podajecie?

[NATALUSIA14]

Napisane przez nmartyna

Oj, ale ci zadroszczę tego wychodnego
Mój przylepiec nie pozwoli mi nigdzie wyjść... I wiem, że to moja wina, bo za bardzo przyzwyczaiłam ją do siebie i tylko u mnie się uspokaja... NIby ok, ale nie mogę się oddalić na długo, bo ryk Kurczę, na początku tylko tż umiał ją uspać wieczorem, a teraz musi być mamusia, bo ryk, pisk i wrzask
Już zapowiedziałam małżowi, że ma z nią spędzać więcej czasu, bo nie może być tylko mama i mama...


U mnie to samo z tą biogaia... Odkąd nie daję, to pierdki męczą Lenę... Dobrze, że to napisałaś, bo nie wpadłabym na to

a proszę bardzo biogaia kupiona i dziś wracamy do niej i do całych przespanych nocy bo bez niej też pobudki były co 3 godz.

był okres że u męża też się buntowała podczas zasypiania czy ogólnie złego nastroju ale mówiłam że jak ją teraz od ciebie zabiorę to już zupełnie będzie tylko mamusia. Kilka dni się stawiała u taty ale teraz już wie, że u tatusia też jej dobrze. Więc jak tż wraca z pracy to córcia z nim urzęduje.

A do mnie dziś zadzwoniła koleżanka z pracy że organizuje małe wyjście do restauracji z dziewczynami z pracy, takie spotkanko przed świętami. WIĘC MAM DZIŚ WYCHODNE tatuś zostaje z Emcią

aaa tż wygrał mi w konkursie na fb MASAŻ CAŁEGO CIAŁA.

[agness2011]

Napisane przez jenny1234

hej

co do biogai to u nas jak ja daje malemu to nie ma problemow z kupkami. Robi jedna na dzien i jest ok.
Od kilku dni krople sie skonczyly i chcialam zobaczyc jak bedzie bez nich.
Teraz powrocil bol brzuszka i maluszek meczy sie robiac kupke...
chyba musze znowu podawac biogaie.

A i dzis kolejny dzien z marudka moim malym, ktory nie umie wyspac sie w dzien i po drzemce 30min jest niedospany i marudzi...
dajcie mi sil troche bo padam...

U mnie to samo ze spaniem w dzień - drzemka max. 30 min a później marudzi bo niedospana i zmęczona... nie mam już pomysłów jak to zmienić. Co ciekawe jakoś w nocy potrafi ładnie spać od ok. 21 do 7 (z dwoma nocnymi karmieniami przez sen).

[Aneta???]

Napisane przez NATALUSIA14

a proszę bardzo biogaia kupiona i dziś wracamy do niej i do całych przespanych nocy bo bez niej też pobudki były co 3 godz.

był okres że u męża też się buntowała podczas zasypiania czy ogólnie złego nastroju ale mówiłam że jak ją teraz od ciebie zabiorę to już zupełnie będzie tylko mamusia. Kilka dni się stawiała u taty ale teraz już wie, że u tatusia też jej dobrze. Więc jak tż wraca z pracy to córcia z nim urzęduje.

A do mnie dziś zadzwoniła koleżanka z pracy że organizuje małe wyjście do restauracji z dziewczynami z pracy, takie spotkanko przed świętami. WIĘC MAM DZIŚ WYCHODNE tatuś zostaje z Emcią

aaa tż wygrał mi w konkursie na fb MASAŻ CAŁEGO CIAŁA.

Chyba się skuszę na te kropelki, co prawda u mnie są pod inną nazwą ale skład ten sam.

Szykuję się do pracy 😣

[DorissiriD]

Witajcie!

Dzieci nam rosną! Już 3 miesiące!

Nie mogę się już od dłuższego czasu zebrać, by pisać, ale sercem jestem przy Was Często się zastanawiam co u Was...

A u nas... Ala spokojna, cały czas mamy te szelki Pavlika, ale pewnie już w połowie stycznie będzie można z nich zrezygnować.

Karmię mm, mlekiem odciągniętym i piersią (okazało się, że mimo butli Ala chce, ale nie chwyta dobrze, więc na stałe się nie udaje, bo boli mnie, a z doradcą laktacyjnym się nie mogę skontaktować...). Miałam ostatnio zmniejszenie ilości mleka... znowu kryzys mnie wziął, rozczarowanie, spadek formy psychicznej...

Chodzę na ćwiczenia do klubu i... przez miesiąc przytyłam 1 kg! Obwody tylko w brzuchu i udach niewiele spadło i tyle! Ale jem dużo... i słodyczy nie potrafię sobie odmówić, choć zbieram się do tego, Zobaczymy co dalej. Ciągle mam nadzieję

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Jak mnie wkurza ta aplikacja!!!

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Dziękuję za odpowiedzi w sprawie kp napisałam więcej ale wcielo a żaba się budzi

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Martynka super ze Ci mała w dzień zasypia sama w lozeczku, jestem pod wrażeniem!!!
Ją ma wigilię robię barszcz z uszkami, dla męża karp a dla mnie łosoś- nie jem karpia w święta

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Mandra baw się dobrze!

Sorki dziewczyny że spanuje ale jak napiszę wszystko e jednej wiadomości i mi się aplikacja zawiesi to się potem denerwuje

[Mandragorrka]

Hej
My juz w naszym apartamencie żałuję że zostajemy tutaj tylko dwie noce, ale mąż nie mógł wziąć więcej wolnego.

Pisałaśyscie o jedzeniu wigilijnym. No więc ja będę jeść wszystko. Zresztą od samego początku jem wszystko.

Dzanet mój mały wieczorem usypia przy piersi. W ciągu dnia jak sobie poje to go odkładam i zasypia. A wieczorem musi być cyc.
Nie wiem co ile go karmie. W ogóle nie zwracam na to uwagi.

Napisane przez Metamfetaminax

A Ty mama czemu nie w wodzie ? Popływać trochę z synkiem trzeba było

Hehe poczekam aż młody skończy 3 miesiące. Wtedy pójdziemy z nim na basen.

Napisane przez Aneta???

A skoro mowa o kupach,piszecie o ilości,to ja zapytam o ich wygląd.Jakie one u Was są?U nas od dość dawna są śluzowate,to jest dość spora ilość tego śluzu.Pytałam lekarza domowego,pytałam też u nas w przychodni dla dzieci,i tak może być,to normalne.Ale jak czytam na pl stronach to wcale nie.Nie stosuję specjalnej diety,jem wszystko na co mam tylko ochotę,może dlatego?

U nas kupki są różne. Na ogół jak jajecznica, czasami musztardowe, czasami zielonkawe. Ze śluzem tez się zdarzają.

[agnes 20]

Oj rosną nam te dzieci. Właśnie spakowałam kolejną porcję ubranek do wyniesienia. Oficjalnie wkroczyliśmy juz ze wszystkimi ubrankami w rozmiar 68. Do tej pory były tylko body i pajace 68. Teraz już wszystko Karton wielkości pralki jest już pełen. Ciekawa jestem jak mąż to zatarga na strych

[etusiaaa]

Napisane przez Aneta???

A skoro mowa o kupach,piszecie o ilości,to ja zapytam o ich wygląd.Jakie one u Was są?U nas od dość dawna są śluzowate,to jest dość spora ilość tego śluzu.Pytałam lekarza domowego,pytałam też u nas w przychodni dla dzieci,i tak może być,to normalne.Ale jak czytam na pl stronach to wcale nie.Nie stosuję specjalnej diety,jem wszystko na co mam tylko ochotę,może dlatego?

u nas jest rzadka i kolor jasny braz.


A i my dzis konczymu 3 miesiące

[carolciuska]

Napisane przez nmartyna

O ja! Zazdraszczam Bawcie się dobrze

Mamuśki KP jak będą wyglądały u Was potrawy wigilijne???
My idziemy do teściów i moich rodziców (co roku jemy dwie kolacje ) i o ile moi rodzice zrobią mi uszka z pieczarkami i trochę ruskich pierogów, tak do teściów chyba sama sobie coś zrobię... Co myślicie o krokietach z serem i pieczarkami??? A może macie jakieś inne fajne przepisy??? Jeszcze myślałam o pieczonym karpiu w ziołach...

Ostatnio o tym myslalam, co ja zjem w wigilie.... No i na pewno zjem pierogi ruskie, barszcz czerwony, salatka jarzynowa.... I tu moje pomysly sie koncza.
Grzybow nie jem na pewno, nie zjem ich do momentu az nie przestane karmic. Juz wam tu kiedys pisalam o akcji gdzie matka zjadla wlasnie w swieta grzyby... Dziecko plakalo okropnie, myslala ze brzuszek od tego boli, w poczekalni u lekarza w koncu przestalo plakac, myslala ze zasnelo. Ale juz sie nie obudzilo. Wole dac sobie na wstrzymanie z grzybami!

Napisane przez Ana***

u nas też maruda kolejny dzień... tzn. drugi... ale nie tak jak wczoraj już się naprawdę zaczynam zastanawiać czy to nie zęby

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Dla zainteresowanych BLW:
http://dziecisawazne.pl/5-praktyczny...-poczatek-blw/

Suplementacja witaminą k i d:
http://dziecisawazne.pl/suplementacj...est-konieczna/
Tak w ogóle podajecie?

Ja podawalam KiD, od 3 mca podaje juz tylko D.

Napisane przez DorissiriD

Witajcie!

Dzieci nam rosną! Już 3 miesiące!

Nie mogę się już od dłuższego czasu zebrać, by pisać, ale sercem jestem przy Was Często się zastanawiam co u Was...

A u nas... Ala spokojna, cały czas mamy te szelki Pavlika, ale pewnie już w połowie stycznie będzie można z nich zrezygnować.

Karmię mm, mlekiem odciągniętym i piersią (okazało się, że mimo butli Ala chce, ale nie chwyta dobrze, więc na stałe się nie udaje, bo boli mnie, a z doradcą laktacyjnym się nie mogę skontaktować...). Miałam ostatnio zmniejszenie ilości mleka... znowu kryzys mnie wziął, rozczarowanie, spadek formy psychicznej...

Chodzę na ćwiczenia do klubu i... przez miesiąc przytyłam 1 kg! Obwody tylko w brzuchu i udach niewiele spadło i tyle! Ale jem dużo... i słodyczy nie potrafię sobie odmówić, choć zbieram się do tego, Zobaczymy co dalej. Ciągle mam nadzieję

Ha! Wlasnie myslalyssmy ostatnio co i Ciebie. Odzywaj sie!
Super, ze to koncowka juz tych szelek pewnir kamien z serca
I waga sie nie przejmuj, jak sie cwiczy to z wagi nie zawsze sie schodzi

[nmartyna]

Napisane przez NATALUSIA14

a proszę bardzo biogaia kupiona i dziś wracamy do niej i do całych przespanych nocy bo bez niej też pobudki były co 3 godz.

był okres że u męża też się buntowała podczas zasypiania czy ogólnie złego nastroju ale mówiłam że jak ją teraz od ciebie zabiorę to już zupełnie będzie tylko mamusia. Kilka dni się stawiała u taty ale teraz już wie, że u tatusia też jej dobrze. Więc jak tż wraca z pracy to córcia z nim urzęduje.

A do mnie dziś zadzwoniła koleżanka z pracy że organizuje małe wyjście do restauracji z dziewczynami z pracy, takie spotkanko przed świętami. WIĘC MAM DZIŚ WYCHODNE tatuś zostaje z Emcią

aaa tż wygrał mi w konkursie na fb MASAŻ CAŁEGO CIAŁA.

Tak, tylko mąz wraca z pracy, pobawi się z dzieckiem 10-15 minut, zje obiad i komputer (jakieś rachunki robi, szuka nie wiadomo czego na tym internecie) a jak dam mu Lenę, to bierze ją na kolana i dalej komputer, a dziecko płacze...

Baw się dobrze ioklaski dla męża
ja też chcę masaż

Napisane przez DorissiriD

Witajcie!

Dzieci nam rosną! Już 3 miesiące!

Nie mogę się już od dłuższego czasu zebrać, by pisać, ale sercem jestem przy Was Często się zastanawiam co u Was...

A u nas... Ala spokojna, cały czas mamy te szelki Pavlika, ale pewnie już w połowie stycznie będzie można z nich zrezygnować.

Karmię mm, mlekiem odciągniętym i piersią (okazało się, że mimo butli Ala chce, ale nie chwyta dobrze, więc na stałe się nie udaje, bo boli mnie, a z doradcą laktacyjnym się nie mogę skontaktować...). Miałam ostatnio zmniejszenie ilości mleka... znowu kryzys mnie wziął, rozczarowanie, spadek formy psychicznej...

Chodzę na ćwiczenia do klubu i... przez miesiąc przytyłam 1 kg! Obwody tylko w brzuchu i udach niewiele spadło i tyle! Ale jem dużo... i słodyczy nie potrafię sobie odmówić, choć zbieram się do tego, Zobaczymy co dalej. Ciągle mam nadzieję

O jak fajnie, że się odezwałaś
Alusia na pewno nie będzie musiała już nosić tych szelek i wszystko będzie dobrze... Musiała się pewnie namęczyć bidulka
Odwiedzaj nas częściej

Napisane przez etusiaaa

u nas jest rzadka i kolor jasny braz.


A i my dzis konczymu 3 miesiące

Oklaski dla bobaska

Napisane przez carolciuska

Ostatnio o tym myslalam, co ja zjem w wigilie.... No i na pewno zjem pierogi ruskie, barszcz czerwony, salatka jarzynowa.... I tu moje pomysly sie koncza.
Grzybow nie jem na pewno, nie zjem ich do momentu az nie przestane karmic. Juz wam tu kiedys pisalam o akcji gdzie matka zjadla wlasnie w swieta grzyby... Dziecko plakalo okropnie, myslala ze brzuszek od tego boli, w poczekalni u lekarza w koncu przestalo plakac, myslala ze zasnelo. Ale juz sie nie obudzilo. Wole dac sobie na wstrzymanie z grzybami!



Ja podawalam KiD, od 3 mca podaje juz tylko D.


Ha! Wlasnie myslalyssmy ostatnio co i Ciebie. Odzywaj sie!
Super, ze to koncowka juz tych szelek pewnir kamien z serca
I waga sie nie przejmuj, jak sie cwiczy to z wagi nie zawsze sie schodzi

Oj, to podaruję sobie grzyby w tym roku... Wolę nie ryzykować, a jak nie zjem, to nic mi się nie stanie poczekam do przyszłego roku.

Ja podaję jeszcze d+k do końca opakowania, czyli jakoś do końca 3 miesiąca i przechodzę tylko na d.


Lena zasypia sama w dzień, ale śpi tylko 30-45minut....
Chyba, że śpi na mojej klatce piersiowej to nawet 2,5 h śpi...

[Metamfetaminax]

Powiedzcie mi czemu słoiczki z Rossmana mają od 4 miesiąca np. truskawki,mięso(co mnie bardzooo zszokowało !) dzisiaj zobaczyłam słoiczek spaghetti bolognese i kopara mi opadła... Nie brałam oczywiście,bo nie ufam tym słoiczkom bo wyglądają jak pies zmielony razem z budą..
Noo i mam 3 kolejne słoiczki do kolekcji brokuły,jarzynowa i banan Ogółem mam już parę słoiczków,robię zapasy nie ma co

Moja koleżanka ma dzidziusia.. 3 miesiące.. I daje już mu słoiczki ! I niby lekarz zalecił.... Nie wierzę w to co słyszę

Aaa i druga koleżanka została dziś wygnana na karmienie piersią do przymierzalni ja pierdziu... Wyszła z dzieciakiem zapłakana,dzieciak też,bo ludzie zaczęli wyzywać ją od starych krów i żeby szła na magazyn,że myśli,że jej wszystko wolno a ludzie chcą przymierzać ! No tak,bo jedna wolna przymierzalnia to za mało,nagle każdy przymierza !

Więc zakupki udane,kasy trochę pękło i news dnia : haaaa pierwszy mandacik od 2 lat bodajże nawet mojemu Tż nie mówię,bo mnie zniszczy może bym nie dostała ale za pyskata jestem hahaha...
Zła jestem ale kurcze.. Jeszcze mówi mi gnój i "co pani ma zamiar tu gdzieś wyrzucić peta?" to ja mu wypaliłam"nie !zjem go"i głupi uśmieszek co by pomyśleli,że ja chce sytuację obrócic w żart i rozluźnić atmosferę ale najwidoczniej było im nie do śmiechy trochę to mnie pojechał,że ja pyskata,że nie powinnam tak się odnosić do funkcjonariusza policji,że za to kary grożą i w związku z tym 100 zł za palenie w miejscu publicznym :P Boże... na żartach się nie znają

[Asia19x]

O super, też chcę masaż

Jestem wykończona, mała daje dzisiaj w kość, ciagle chce być w centrum, chce się bawić, chce, aby do niej mówić, jak odejdę to płacz Nie ma dzisiaj nastroju ten bój bobasek. Ściągnęłam jej legginsy i od razu dziecko szczęśliwe Śpi z gołymi nóżkami pod kocykiem, zaraz pewnie wstanie.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Martynko witaj w klubie z tym spaniem...

Meta, nieźle

[Ana***]

Dorris hej fajnie że jesteś!

etusia brawo za 3 miesiace

carola wyszła mi gęsia skórka... straszne!!!
ta kobieta zjadła trującego? znasz jakieś szczegóły?

Metam


Moje dziecko śpi już 3h aż się boję co będzie w nocy... jak tak to, to w dzień nie chciała spać

[carolciuska]

Napisane przez Ana***

Dorris hej fajnie że jesteś!

etusia brawo za 3 miesiace

carola wyszła mi gęsia skórka... straszne!!!
ta kobieta zjadła trującego? znasz jakieś szczegóły?

Metam


Moje dziecko śpi już 3h aż się boję co będzie w nocy... jak tak to, to w dzień nie chciała spać

Moja tez dzis spi wiecej niz zwykle.

Nie znam szczegolow bo nie chcialam tego sluchac:/
Nie wiem czy dziecko mialo alergie czy byl trujacy. Ale wiem jedno, ze nawet pieczarki omijam. Dziecko przez pierwsze 10 lat nie powinno jesc grzybow.

http://dzieci.pl/kat,1033629,title,D...uticaid=613fdb

[NOWA SOWA]

nie byłam tu od niedzieli a tu tyle do nadrobienia . Ładnie smarujecie laski
Olek od niedzieli dostaej soczek ze świerzo wyciśnietej marchewki . -2 łeżeczki i zwiekszamy codzień .

[Asia19x]

Będziecie dawały dzieciom słoiczki?

[Niestabilna]

Hejka
Przepraszam ze bedzie tylko o nas... ale nacytoealam sie i mi aplikacja padła

Dzisiaj byliśmy u lekarza z Jusiem.
Mały waży 5830 i mierzy 61 cm.
Wszystko w porządku nawet lekarz pochwalił ze pieknie trzyma głowę przy sadzaniu i jest bardzo grzeczny. Wypytywal o szczegóły i ja tez mialam do niego pełno pytań na które otrzymalam wyczerpujące odpowiedzi. Potem zaczęliśmy o szczepieniach. Wszystko nam wyjaśnił, powiedzial jak wygladaja statystyki wytlumaczyl możliwość wystapienia skutków ubocznych i ogolnie poczułam ze mnie słucha i rozumie moje obawy.
Zaszczepilismy małego. Płakał moj dzielny chlopaczek (mialam okazję usłyszeć jak moje dziecko płacze).
Dostaliśmy kolejne tabletki z wit D i teraz z fluorem. A teraz orzeszek spi.
Kupilam mu dzisiaj komplent na chrzciny i sweter ma wigilię. Bedzie elegancik
Teraz maluch spi i mi tez oczy się zamykają.

[Metamfetaminax]

Ja chciałam robić sama ale na początek słoiczki. Więc zapewne wynika to ze zwykłego lenistwa I wcale nie przekonuje mnie,że jedzenie ze słoiczków jest gorsze,bo gotując zupkę jarzynową to też nie każdy da marchewkę jakąś typowo bio tylko zwykłą z półki marketowej,która też nie jest jakoś zdrowo uprawiana,tak jak wszystko na masówkę. Ale potem pewnie będzie jadł to co ja,nie opłaci mi się teraz gotować jarzynowej na jedną łyżeczkę czy 2 do spróbowania

Jakiś szał ostatnio. Teraz usłyszałam od znajomej,że jej kuzynka dała już 2,5 miesięcznemu dzieciakowi jabłko i teraz właśnie zwiększa dawkę,bo już dziecko od dawna zakończyło etap jedna łyżeczka,2 łyżeczki !! Ludzie powariowali :/ Po co się tak spieszyć? ja tego nie rozumiem,bo albo jestem za głupia albo faktycznie niektóry mają takie parcie na te obiadki i jabłuszka :/ Ja zbieram słoiczki póki co i pewnie,że mnie korci żeby coś już podać ale twardo stoję przy swoim,że nie I to jeszcze stwierdziła ta znajoma,że to pediatra tak kazał. Bez kitu ja bym od takiego pediatry się wypisała jeszcze trochę a wrócimy do starych zwyczajów gdzie w miesięcznego dzieciaka wpychać się będzie kaszę mannę a na 2 miesiąc będzie sie podawać indyka z ziemniakami !


I teraz się dowiedziałam,że ta mama kp i dziecko nigdy mm na oczy nie widziało

[nmartyna]

Asiu ja mam zamiar gotować Młodej ale sloiczki tez na pewno dostanie. Nie mam dostępu do wszystkich warzyw ze sprawdzonych źródeł a w sloiczkach warzywa są sprawdzane, mamy w rodzinie osobę pracująca w wytwórni gerbera i wiem ze nie dają byle czego dla dzieci.

Madzia Justek to już duży chłopczyk szkoda ze pediatra który szczepi Lena nie jest choć w połowie tak konkretny jak Twój. ...

[Latte88]

Hej hej hej
Dopiero rano zobaczyłam jakie mamy piękne nowe fotki na wątku.

Carolciuska Antosia idealnie reklamuje żyrafkę.
JOASIU Mieszko jak zawsze cudny kochany chłopczyk. Tak się cieszę, że jest zdrowy

Chyba mi jakąś osóbka wypadła z głowy ale naprawdę nie pamiętam

Ja będę jadła wszytsko i teraz tez jem wszystko. Ogórkowa ostatnio z kiszonych, grzybki z octu. Myślę, że im bardziej się bałam jeść tym było gorzej. Jedyne czego nie będę jadła to mak, bo nie przepadam ale mandaryny wcinam, bo dla mnie ich zapach zawsze kojarzy się ze świętami.

Mecia Mateuszek to prawdziwy słodziak

Dzanet mała moja usypia przy karmieniu i puszcza najcześciej, no chyba ze ma smutny dzień to może cmokac, oczywiście najchętniej całą noc.

Ja słoiczków dawać nie będę. Nie wierzę w ich dobro. Wole kupić warzywa mrożone.zaczniemy od marchwi, brokula, może i awokado bo taką ma fajną strukturę.

U nas katarek ale jest lepiej dzięki inhalacjom. Schodzi ładnie, katarku aspiratora jeszcze nie Ma. Pewnie tersz Kurier ma już opóźnienie. Czas najwyższy Pozamawiac prezenty

[Mandragorrka]

Napisane przez Metamfetaminax

Powiedzcie mi czemu słoiczki z Rossmana mają od 4 miesiąca np. truskawki,mięso(co mnie bardzooo zszokowało !) dzisiaj zobaczyłam słoiczek spaghetti bolognese i kopara mi opadła... Nie brałam oczywiście,bo nie ufam tym słoiczkom bo wyglądają jak pies zmielony razem z budą..
Noo i mam 3 kolejne słoiczki do kolekcji brokuły,jarzynowa i banan Ogółem mam już parę słoiczków,robię zapasy nie ma co

Moja koleżanka ma dzidziusia.. 3 miesiące.. I daje już mu słoiczki ! I niby lekarz zalecił.... Nie wierzę w to co słyszę

Aaa i druga koleżanka została dziś wygnana na karmienie piersią do przymierzalni ja pierdziu... Wyszła z dzieciakiem zapłakana,dzieciak też,bo ludzie zaczęli wyzywać ją od starych krów i żeby szła na magazyn,że myśli,że jej wszystko wolno a ludzie chcą przymierzać ! No tak,bo jedna wolna przymierzalnia to za mało,nagle każdy przymierza !

Więc zakupki udane,kasy trochę pękło i news dnia : haaaa pierwszy mandacik od 2 lat bodajże nawet mojemu Tż nie mówię,bo mnie zniszczy może bym nie dostała ale za pyskata jestem hahaha...
Zła jestem ale kurcze.. Jeszcze mówi mi gnój i "co pani ma zamiar tu gdzieś wyrzucić peta?" to ja mu wypaliłam"nie !zjem go"i głupi uśmieszek co by pomyśleli,że ja chce sytuację obrócic w żart i rozluźnić atmosferę ale najwidoczniej było im nie do śmiechy trochę to mnie pojechał,że ja pyskata,że nie powinnam tak się odnosić do funkcjonariusza policji,że za to kary grożą i w związku z tym 100 zł za palenie w miejscu publicznym :P Boże... na żartach się nie znają

Dzisiaj w kawiarni w aquaparku karmiłam trzy razy i na szczęście nie trafił się nikt komu by to nie pasowało. Oczywiście dyskretnie bo dla mnie to nie frajda wywalić cyca żeby każdy mógł zobaczyć.

Dobrze ze tylko stowka, a chłop musiał mieć zły dzień i trafiło na Ciebie.

Napisane przez Asia19x

Będziecie dawały dzieciom słoiczki?

Nie ale tylko dlatego ze u nas blw Gdyby nie to pewnie bym dawała

[Metamfetaminax]

Haaa tylko stówka za tą stówkę to mam 2 paczki mleka na prawie 2 tygodnie ale dobra. Mój błąd. Zawsze coś głupiego palnę a potem są tego skutki
Już nie raz przez moje głupie gadki miałam ja przerypane albo ktoś
Kiedyś Tż otrzymywał mandat za prędkość i przyszedł policjant z mandatem to powiedziałam"noo w końcu !bo my się spieszymy" i oczywiście po tym pogadanka przez pół godziny i przez tego samego policjanta Tż potem był kontrolowany bardzooo dużo razy,raz nawet chcieli sprawdzić jego dowód rejestracyjny i stał z nimi przez prawie godzinę bo i sprawdzali jakieś numery w samochodzie,prawo jazdy,dowód i bardzooo dużo innych spraw

[jenny1234]

ja słoiczków dawac nie bede.
mam swoje warzywka i bede malemu gotowac

[201610121609]

Napisane przez Niestabilna

Hejka
Przepraszam ze bedzie tylko o nas... ale nacytoealam sie i mi aplikacja padła

Dzisiaj byliśmy u lekarza z Jusiem.
Mały waży 5830 i mierzy 61 cm.
Wszystko w porządku nawet lekarz pochwalił ze pieknie trzyma głowę przy sadzaniu i jest bardzo grzeczny. Wypytywal o szczegóły i ja tez mialam do niego pełno pytań na które otrzymalam wyczerpujące odpowiedzi. Potem zaczęliśmy o szczepieniach. Wszystko nam wyjaśnił, powiedzial jak wygladaja statystyki wytlumaczyl możliwość wystapienia skutków ubocznych i ogolnie poczułam ze mnie słucha i rozumie moje obawy.
Zaszczepilismy małego. Płakał moj dzielny chlopaczek (mialam okazję usłyszeć jak moje dziecko płacze).
Dostaliśmy kolejne tabletki z wit D i teraz z fluorem. A teraz orzeszek spi.
Kupilam mu dzisiaj komplent na chrzciny i sweter ma wigilię. Bedzie elegancik
Teraz maluch spi i mi tez oczy się zamykają.

Fajnie, ze tak z Wami lekarz pogadał...ja jak zapytałam o szczepienia to tylko mi powiedziała, ze jest "za"...
A co do wit z fluorem to u nas fluor szkodzil...mała chlustajaco wymiotowała i brzuszek ja bardzo bolał no i to podobno od tego.

Napisane przez Asia19x

Będziecie dawały dzieciom słoiczki?

Bede sie starała gotować jakas marcheweczkę czy cos ale słoiczki tez beda bo nie wszystko zrobie pewnie

Napisane przez Metamfetaminax

Ja chciałam robić sama ale na początek słoiczki. Więc zapewne wynika to ze zwykłego lenistwa I wcale nie przekonuje mnie,że jedzenie ze słoiczków jest gorsze,bo gotując zupkę jarzynową to też nie każdy da marchewkę jakąś typowo bio tylko zwykłą z półki marketowej,która też nie jest jakoś zdrowo uprawiana,tak jak wszystko na masówkę. Ale potem pewnie będzie jadł to co ja,nie opłaci mi się teraz gotować jarzynowej na jedną łyżeczkę czy 2 do spróbowania

Jakiś szał ostatnio. Teraz usłyszałam od znajomej,że jej kuzynka dała już 2,5 miesięcznemu dzieciakowi jabłko i teraz właśnie zwiększa dawkę,bo już dziecko od dawna zakończyło etap jedna łyżeczka,2 łyżeczki !! Ludzie powariowali :/ Po co się tak spieszyć? ja tego nie rozumiem,bo albo jestem za głupia albo faktycznie niektóry mają takie parcie na te obiadki i jabłuszka :/ Ja zbieram słoiczki póki co i pewnie,że mnie korci żeby coś już podać ale twardo stoję przy swoim,że nie I to jeszcze stwierdziła ta znajoma,że to pediatra tak kazał. Bez kitu ja bym od takiego pediatry się wypisała jeszcze trochę a wrócimy do starych zwyczajów gdzie w miesięcznego dzieciaka wpychać się będzie kaszę mannę a na 2 miesiąc będzie sie podawać indyka z ziemniakami !


I teraz się dowiedziałam,że ta mama kp i dziecko nigdy mm na oczy nie widziało

No wlasnie ostatnio juz pisałam, ze jestem w szoku bo znajoma ma córcie 3tyg starsza od Viki a juz 2tyg temu dostała jabłuszko, marchewkę i ziemniaczki... Ja czekam do 5-6 miesiąca chyba, ze lekarz bedzie miał argumenty na wcześniejsze kombinacje

Napisane przez nmartyna

Asiu ja mam zamiar gotować Młodej ale sloiczki tez na pewno dostanie. Nie mam dostępu do wszystkich warzyw ze sprawdzonych źródeł a w sloiczkach warzywa są sprawdzane, mamy w rodzinie osobę pracująca w wytwórni gerbera i wiem ze nie dają byle czego dla dzieci.

Madzia Justek to już duży chłopczyk szkoda ze pediatra który szczepi Lena nie jest choć w połowie tak konkretny jak Twój. ...

O fajnie wiedziec, ze macie kogoś "od środka" sloiczkow i wiecie, ze naprawde jest ok

Napisane przez Metamfetaminax

Haaa tylko stówka za tą stówkę to mam 2 paczki mleka na prawie 2 tygodnie ale dobra. Mój błąd. Zawsze coś głupiego palnę a potem są tego skutki
Już nie raz przez moje głupie gadki miałam ja przerypane albo ktoś
Kiedyś Tż otrzymywał mandat za prędkość i przyszedł policjant z mandatem to powiedziałam"noo w końcu !bo my się spieszymy" i oczywiście po tym pogadanka przez pół godziny i przez tego samego policjanta Tż potem był kontrolowany bardzooo dużo razy,raz nawet chcieli sprawdzić jego dowód rejestracyjny i stał z nimi przez prawie godzinę bo i sprawdzali jakieś numery w samochodzie,prawo jazdy,dowód i bardzooo dużo innych spraw

Ojjjj tez jestem wyszczekana chociaz od jakiegoś czasu mniej chyba macierzyństwo mnie złagodziło


Tz spi w pokoju obok bo jest przeziębiony moze to i lepiej bo mnie dzisiaj wyprowadził z równowagi
Byłam w mieście i kupiłam prezent dla mamy i siostry teściowie jadą do Pl to zawiozą...jeszcze dla kota musze kupić no i jak teściowie beda wracać to przywiozą dla mnie i dla Viki od nich no i to by było na tyle moich prezentów...teściowa twierdzi, ze nie chce dostać i nie robi, tz widac, ze przez nia wychowany bo stwierdził, ze ma w prezenty a ja sie prosić nie bede i nie chce pieniędzy, nie chce mowić co chce tylko chce odrobine wysiłku z jego strony juz w tym roku powiedziałam, ze ok...kupimy aparat i to bedzie nasz prezent a za rok jak mała bedzie kumata to robimy prezenty...ale tz nie kwapi sie do sklepu (aparat aktualnie w promo) a ja chociaz o tym nie chciałabym przypominać co chwile no ludzie...ja chce tylko minimum zaangażowania z jego strony...

[Metamfetaminax]

Asia,może faktycznie co kraj to inne zalecenia. Sama dzisiaj się zdziwiłam,że słoiczki z Rossmana w 4 miesiącu to spaghetti,jakieś mięsko itp. ale właśnie wyczytałam,że w Niemczech się szybciej wdraża takie coś Tak samo patrze kaszka :jabłko i mandarynka ! no zdziwiłam się nieźle,niby cytrusy się podaje po roku A Tobie pediatra jak mówi ? Bo zaciekawiło mnie to poniekąd...
Ja od czasów ciąży taki agresor się zrobiłam haha. Kiedyś byłam pyskata ale mniej i na obcych rzadko wyskoczyłam a teraz to ja wszędzie potrafię z ryjem wyskoczyć. Jak ostatnio facet kopnął w mój wózek na zakupy to mu powiedziałam na pół sklepu co myślę i to tak niemiło zabrzmiało,że aż Tż postukał się w czoło i powiedział,że mu wstyd za mnie.Ale jakieś przepraszam mógłby powiedzieć a nie chodzi z głową w chmurach. Albo babka na poczcie naklejała sobie ceny na coś tam to też jej powiedziałam,a co. Oo a jeszcze jak jakieś plotkary stoją na środku chodnika a ja z wózkiem idę. Wtedy to ja powiem dopiero !

[aa2]

bryyyy

Napisane przez Metamfetaminax

Taaaki fajny z rana !
Moje dziecię to mały zboczeniec : goły to szczęśliwy dzisiaj chyba z pół godziny taki golasek był i zadowolony jak nigdy

mój uwielbia byc goły, jak zbliza sie kapiel i go rozbieram to ma mnajspokojniejsze i najradośniejsze dziecko na świecie
a jak sie mocno wydziera i nic go nie uspokaja-wystarczy mu sciagnąc pieluche i spokój

Napisane przez Joasiakr

A i najlepsza zabawka Miecha jest krab z Tiny Love.jest super bo mozna go przepiac z lezaczka na matę czy do fotelika


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

no cudnyyy

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;49348901]Macie ciacha Mamuśki

Jedne z kakao, drugie z cynamonem i skórką z cytryny/ z pomarańczy

Wyłożyłam je na nowej gazecie z programem TV Nie zauważyłam, myślałam że to stara, nową mąż zwykle trzyma w łazience co doprowadza mnie do szału [/QUOTE]

kto to wszytko zje?

Napisane przez carolciuska

Zasnela podczas odkurzania noska
No i nieodlaczny element zyrafka- trzymam i nie oddam!

Ps. Ciekawe czy jak wylacze odkurzacz to sie obudzi

moj tez zasypia przy odkurzaniu i budzi sie jak tylko wyłacze
cudna jest

Napisane przez małaPaulina

aa2 olej kokosowy to jest swietny na chleb czy do smazenia,to najzdrowszy chyba olej na swiecie
http://cudownediety.blogspot.com/201...go-mozesz.html

Bylam 2h na spacerze,pogoda super a tak w ogole to byle do wiosny!!!!!!!!!!!!

po twoich i Asi wpisach na bank zaopatrze sie w olej kokosowy

Napisane przez Ana***

Dziewczyny jak nosicie swoje dzieci na rękach? np. po domu?

ja róznie, ale królewicz chce najchetniej przodem do swiata, rece odpadaja

Napisane przez Aneta???

Eh, papuga wpadła w oko 😉

he kochana

Napisane przez Asia19x

Aniu, wybrałam taki leżaczek
http://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-...848153579.html
mam nadzieję, że będzie okej.
]Ja noszę małą przyklejoną do piersi i podtrzymuję główkę, a czasem przodem do swiata

Aneta

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Aneta, Paula, Karola cudeńka

lezak super, mam taki z fishera tylko inna kolorystyka i własnie sie sprawdza przy drugim maluchu, nawet Melu na nim siada-wiec wytrzymały

Napisane przez aisa84

A my mamy misia
Załącznik 5863064

Moje na szczescie prawie wcale nie płacze chyba ze przekroczy granice zmęczenia i nie moze zasnąć to jest wtedy nerwusek


Ok wsadzam mała w bujaczek i targam do kuchni bo musze wrzucić kopytka a ona ma chyba skok i je co 2 godz dzisiaj a drzemki to pol godziny...

Napisane przez nmartyna

O ja! Zazdraszczam Bawcie się dobrze

Mamuśki KP jak będą wyglądały u Was potrawy wigilijne???
My idziemy do teściów i moich rodziców (co roku jemy dwie kolacje ) i o ile moi rodzice zrobią mi uszka z pieczarkami i trochę ruskich pierogów, tak do teściów chyba sama sobie coś zrobię... Co myślicie o krokietach z serem i pieczarkami??? A może macie jakieś inne fajne przepisy??? Jeszcze myślałam o pieczonym karpiu w ziołach...

ja jem wszystko, mialam przez chwile czas ze bnardzo uwazałam bo maly przy pierdkach i kupie sie denerwuje, ale dieta nic nie dała i czy cos jem czy nie to ciagle to samo

[Joasiakr]

Napisane przez Metamfetaminax

Asia,może faktycznie co kraj to inne zalecenia. Sama dzisiaj się zdziwiłam,że słoiczki z Rossmana w 4 miesiącu to spaghetti,jakieś mięsko itp. ale właśnie wyczytałam,że w Niemczech się szybciej wdraża takie coś Tak samo patrze kaszka :jabłko i mandarynka ! no zdziwiłam się nieźle,niby cytrusy się podaje po roku A Tobie pediatra jak mówi ? Bo zaciekawiło mnie to poniekąd...
Ja od czasów ciąży taki agresor się zrobiłam haha. Kiedyś byłam pyskata ale mniej i na obcych rzadko wyskoczyłam a teraz to ja wszędzie potrafię z ryjem wyskoczyć. Jak ostatnio facet kopnął w mój wózek na zakupy to mu powiedziałam na pół sklepu co myślę i to tak niemiło zabrzmiało,że aż Tż postukał się w czoło i powiedział,że mu wstyd za mnie.Ale jakieś przepraszam mógłby powiedzieć a nie chodzi z głową w chmurach. Albo babka na poczcie naklejała sobie ceny na coś tam to też jej powiedziałam,a co. Oo a jeszcze jak jakieś plotkary stoją na środku chodnika a ja z wózkiem idę. Wtedy to ja powiem dopiero !

Meta UWIELBIAM CIĘ ))


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk