Ból nerek lub kręgosłupa.

[piernikdowiatraka]

3 dni temu zlapala mnie ulewa bylam przemoczona a biuro mam klimatyzowane. Na drugi dzień zaczelo mnie rozkładać, czulam bol w gardle i kosciach. Facet zrobil mi masaz dość mocny w odcinku lędźwiowym. 2 dni lezalam w lozku, lekka temperatura, katar, kaszel. Dzis poszlam do biura i po 2 h nie mogłam wytrzymac z bolu. Bolal mnie bardzo kregoslup tam na dole. Pojechalam na SOR bo myslalam ze to kolka nerkowa. Dostalam tylko zastrzyk rozluźniający i nara... Byla masa pacjentow i w zasadzie nie dowiedziałam sie co mi jest. Nadal jestem przeziebiona i nadal boli mnie w lędźwiowym odcinku. Co to moze byc, jak sobie pomoc. Aaa wypisal mi Pan doktor ketonal w razie w.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez piernikdowiatraka

3 dni temu zlapala mnie ulewa bylam przemoczona a biuro mam klimatyzowane. Na drugi dzień zaczelo mnie rozkładać, czulam bol w gardle i kosciach. Facet zrobil mi masaz dość mocny w odcinku lędźwiowym. 2 dni lezalam w lozku, lekka temperatura, katar, kaszel. Dzis poszlam do biura i po 2 h nie mogłam wytrzymac z bolu. Bolal mnie bardzo kregoslup tam na dole. Pojechalam na SOR bo myslalam ze to kolka nerkowa. Dostalam tylko zastrzyk rozluźniający i nara... Byla masa pacjentow i w zasadzie nie dowiedziałam sie co mi jest. Nadal jestem przeziebiona i nadal boli mnie w lędźwiowym odcinku. Co to moze byc, jak sobie pomoc. Aaa wypisal mi Pan doktor ketonal w razie w.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wygląda na tzw. rwę kulszowa. Czyli masz wadę w odcinku lędźwiowym kręgosłupa i wysunął ci się krąg i uciska na nerw, być może nawet doszło do przerwania torebki stawowej i jest stan zapalny na dodatek.
Powinnaś iść do ortopedy, zrobić RTG, sprawdzić co tam w tym kręgosłupie słychać dokładniej. Potem znaleźć z polecenia najlepiej jakiegoś masażystę -fizjoterapeutę. Zajmie się Tobą, zaleci może ćwiczenia dedykowane pod Twoja wadę, poustawia kręgosłup.

Sama z siebie zapisz się na zajęcia pilatesu - po wizytach u lekarza i fizjoterapeuty!. Absolutnie NIE ćwicz na własna rękę póki boli, bo sobie możesz pogorszyć tylko- ale ogólnie konieczne jest ćwiczenie na stałe w takich przypadkach, bo takie ataki niestety jak raz się zdarza, to będą się powtarzać i to raczej w coraz gorszym wydaniu.

I niech chłopak cię nie masuje za mocno, bo jak nie jest fizjoterapeuta- masażysta to może ci bardziej zaszkodzić niż pomoc.

Pamiętaj, ze środki rozkurczowe i przeciwbólowe tylko pomagają przetrwać , one nie leczą.
Potrzebna jest regularna fizjoterapia a potem ćwiczenia które pomagają wykształcić silne mięśnie przykregoslupowe i dobre nawyki poruszania się i siedzenia na codzień..