2017-10-04, 14:37 | #901 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 573
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Dziewczyny gratuluję 😍
Ulcia śliczna 😚 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie musi być łatwo, chcę tylko, żeby było warto... |
2017-10-04, 14:42 | #902 |
Rozeznanie
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Migi wspaniale! Gratulacje!! Kolejny z najdłuższych porodów już za nami opłacało się czekać odpoczywaj!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-04, 14:49 | #903 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 2 056
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Jeszcze raz gratulacje!
Jak Wam zazdroszczę, ja już też mam przewlekły poród, dziś to już takie bóle co 7 min miałam i minęły. Serio, mam nadzieję, że młoda tylko na pełnię czeka 😁 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2017-10-04, 15:42 | #904 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 188
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Aphrael gratulacje!
Dziewczyny może któraś zrobi opis? Ja bym z chęcią poczytała, nie wiem jak inne, mnie jako pierworódke interesują takie rzeczy, ale nie zmuszam, nie namawiam Pisałam już na fb, jestem po pierwszym ktg, mały mi się rozbrykał, aż położna się zdziwiła. Ktg dobre, w ostatniej minucie tętno skoczyło ponad normę dla małego ale tylko na kilkanaście sekund, podejrzewam, że to od leżenia na plecach. Zapisały się uwaga aż 4 skurcze po 30 i jakieś dwa poniżej. Kolejny dzień martwie się wagą, ponieważ do tej pory powtarzano mi że będzie drobniutki, a tu taki przyrost. Biorąc pod uwagę wahania plus/minus to się martwię, skoro jet te 3,5kg. W nocy miałam dziwne przeboje, obudziłam się z budzikiem tzta, wyszedł do pracy jak zawsze o 00:30, do 3 nie mgogłam zasnąć. Potem zdrzemnęłam się 20minut, obudziła mnie piekielna zgaga (której nie miałam już z 2tygodnie) na zmiane zimne i gorące poty, do tego biegunka i mdłości. Dziś położna powiedziała, że mój organizm może się tak szykować. Ale co z tego skoro cuję tylko ból jak na okres i twardnienie brzucha. |
2017-10-04, 16:53 | #905 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Cytat:
Widać trzeba jeszcze czekać.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-04, 17:09 | #906 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 758
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Ale ma włosy prawda? 😍
|
2017-10-04, 17:17 | #907 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
😮 szok! Jakie piękne włoski 😍😍 jaka piękna Ulcia ❤
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-04, 17:18 | #908 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 130
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
O jejciu cudowna 😍💙
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-04, 17:21 | #909 |
nibyżona
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Mazury cud natury
Wiadomości: 20 302
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Migifigi cudna czuprynka!
Akinom jak sama migi pisała jej też mówili że Ulka będzie drobniutka i jednak prawie 4kg Usg na tym etapie może "klamac" o pół kilo w dwie strony, bo już ciężko mierzyć te nasze maluchy
__________________
"...to był maj." 18.05.2011r. ♥ 23.05.2015r. ∞ 16.10.2017r. T ♥ |
2017-10-04, 17:42 | #910 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Migi, świetną ma czuprynkę. Widzisz tyle się nacierpiałaś, ale opłaciło się czekać. Napisz jeszcze, jak Ty się czujesz? Krocze boli po nacięciu?
Cherry Muffin, mnie lekarz też mówił o tym błędzie, ale ja liczę, że u mnie nie skończy się jak u Migi, bo raczej nie urodziłabym prawie 4 kg dziecka. Także ja jestem za opcją 0,5 kg w dół. Taka 3 kg kruszynka byłaby w sam raz. Też tak macie, że wzruszają Was zdjęcia noworodków? Za każdym razem, jak dziewczyny coś wstawiają, to łezka się kręci w oku. Chyba dlatego, że już tak bardzo nie mogę doczekać się swojej pociechy.
__________________
14.06. 2010 14.02.2015 13.08.2016 Ex Au pair De Edytowane przez very niceee Czas edycji: 2017-10-04 o 17:44 |
2017-10-04, 17:42 | #911 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 330
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
|
2017-10-04, 17:45 | #912 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Jakbyście chciały to mam opis mojego poprzedniego porodu sprzed 1,5 roku .
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-04, 17:50 | #913 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Jaka czarnulka, slodziaczek 😍. A jak ty się czujesz?
Pozbylam się mojego cewnika 😄, skurcze troche się nasilily, zobaczymy czy przez noc coś samo ruszy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-04, 17:54 | #914 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 852
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Mi na IP powiedzieli, że waga 3600. Wyszło 150 gram mniej. Ostatnio za to idealnie podali.
A co do opisu. Poszłam wczoraj, wyjątkowo, spać o 22. O 22:15 poczułam pyknięcie w środku i mnie zalało. Ubrałam się i pojechaliśmy do szpitala. Wody się ciągle lały, rozwarcie 4 cm. Pojechaliśmy na porodówkę, KTG nic nie wykazało, mąż o 1 pojechał do domu, a ja próbowałam spać. Było tak niewygodnie, że spałam może 30 minut. O 4:40 zaczęły się skurcze, mąż przyjechał i czekaliśmy. Mnie bolało dość mocno, trochę krzyczałam. A potem zaczęły się parte. Myślałam, że oszaleję z bólu, ciągle mówiłam, że nie dam rady, a położna stawiała mnie do pionu. Zrobiła nacięcie, podpięli mi oksytocynę, bo skurcze za krótkie i w końcu urodziłam. Dostałam małą na klatę, szyli mnie i tak leżałyśmy potem 3 godziny. Potem dopiero ją zważyli i zmierzyli, mąż poszedł na badania, ja miałam chwilę oddechu. Dopiero godzinę temu przewieźli mnie na położnictwo, niestety na dostawkę, bo miejsc nie było. Ogólnie funkcjonuję normalnie, szybko wstałam, chodzę, sama ogarniam co trzeba. W porównaniu do pierwszego porodu - ten był dłuższy i o wiele bardziej bolesny. Jednak woda w moim przypadku dała bardzo dużo. Za to teraz czuję się normalnie, a poprzednio wstałam po 20 godzinach z łóżka... Sama nie wiem co lepsze kasiastka tak, na Borowskiej jestem. W nocy przyjęli mnie i jeszcze jedną dziewczynę na porodówkę i byłyśmy tylko my. Rano się zrobił jakiś sajgon. Potem znowu cisza. Ale łóżko na położnictwie dostałam dopiero o 18. Jakbyś miała jakieś pytania to napisz mi priv, bo mogę nie ogarnąć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-04, 18:12 | #915 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-10-04, 18:33 | #916 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 788
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Migi ogromne gratulacje. Mozna powiedzieć -w koncu.Się nameczylas. Piękna waga Uli😍 Ładniutka Nawet z malutkim śliniaczkiem. Jeszcze raz Gratki dla dzieleniej mamy. Trzymajcie się i odpoczywajcie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-04, 18:39 | #917 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 330
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Kate Noir ja też chętnie przeczytam
Aphrael, dzięki za opis, pewnie zgłoszę się z jakimiś pytaniami Mamusie, które karmią lub będą chciały karmić, fajna broszurka powstała: http://osrodek-blizej.pl/wp-content/...ią_do_neta.pdf |
2017-10-04, 18:40 | #918 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 788
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Jaka czupryna 😍😍😍😍😍😍😍😍
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-04, 18:42 | #919 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Cytat:
Mnie wzruszają bardzo zawsze wtedy zastanawiam się jak to będzie mieć przy sobie już swoje maleństwo. Cytat:
Chętnie przeczytam, zwłaszcza ze to był Twój pierwszy Ale ma czuprynę !!!!! Cudna jest no! No właśnie jak "wspominasz" nacięcie i jak to teraz odczuwasz? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
||
2017-10-04, 19:15 | #920 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Migi włosy Ula ma świetne Po tacie chyba?
|
2017-10-04, 19:33 | #921 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Śliczna naprawdę takie włosy zaraz po porodzie to chyba rzadkość!
---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ---------- A dziewczyny, bo właśnie sobie przypomniałam! Jak dziecko ma problem z jedzeniem z piersi to jak się noworodka "pomizia" palcem pod żuchwą to zaczyna ssać xD Mi to położna w szpitalu pokazała |
2017-10-04, 19:42 | #922 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
|
2017-10-04, 19:43 | #923 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 2 325
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
|
2017-10-04, 19:57 | #924 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 010
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Omg Migi, jaka czarnulka śliczna
Ja byłam na ktg, wszystko w porządku, zapisał się cały jeden skurcz następne ktg razem z wizyta mam w poniedziałek o 18, mam nadzieję że już nie dotrzymam. A w ogóle to od kilku godzin twardnieje mi brzuch, nawet nie liczę czy regularnie czy nie, bo póki Co czuje tylko dyskomfort, a nie ból. I boję się że mnie Ale znalazłam żywa krew na bieliźnie, trochę ale zawsze, oby to już było to Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
kocham i jestem kochana najszczęśliwsza
Anulka 2.02.2013 |
2017-10-04, 20:07 | #925 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Migi a Ty nie mialas zgagi? 😀 szukam potwierdzenia tego mitu że jak jest zgaga to jest duża czupryna 😂
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-04, 20:10 | #926 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Bylam na spacerze, przeszlam jakies 3 km. i jedyne co mnie zabolalo to plecy. Nadal mam sluz , teraz juz podbarwiony krwia i lekko brazowawy. Jutro jest ostatni dzien kiedy moge pojechac do szpitala gdzie pracuje moj ginekolog, trzymajcie kciuki zeby cos ruszylo...
|
2017-10-04, 20:25 | #927 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Nunny trzymam. Może w nocy cie złapie.
__________________
14.06. 2010 14.02.2015 13.08.2016 Ex Au pair De |
2017-10-04, 20:47 | #928 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Aphrael gratulacje,super ze już jesteś po <3
Migi już Ci gratulowalam na fejsie ale gratuluję jeszcze raz ;D tyle czasu się męczyłas i nareszcie po wszystkim Nunny mocne kciuki dla Ciebie! Ja to mam dzisiaj trochę doła... jakos czuje,ze nigdy nie urodze. Jestem już tak wykończona,a tu się na nic nie zapowiada. Psychicznie u mnie klapa... Bylam dzis na kontroli w szpitalu,myslalam ze mnie zostawia już ale nie. No ale w poniedziałek jadę znow i zostaje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ---------- Goslawka, ja się urodziłam z takimi wloskami Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-04, 21:17 | #929 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 2 056
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2017-10-04, 21:20 | #930 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Aleaa u mnie za to nie dzieje się nic. NIC. Ledwo łażę, mecze się, bolą mnie plecy,krocze ale poza tym nic. Jakbym miała z miesiąc to porodu, a nie 5 dni... muszę się ogarnąć ale dzisiaj mam trochę jakis dzień doła..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:37.