Singielka na swoim - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-07-06, 19:59   #961
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Nunum Pokaż wiadomość
Ja kupiłam 32 m2 mieszkanie dla siebie w styczniu 2019 roku i bede odbierala je w grudniu w tym roku. Ceny na przelomie tego 1,5 roku wzrosly o 2,5 tys na m2.
Teraz przytłacza mnie remont bo nawet nie wiem od czego zacząć.

Gratuluję
Na pewno warto zacząć od poszukiwania ekipy (to w zasadzie można zacząć już) oraz od planowania łazienki i kuchni (przede wszystkim płytki i wykończenie). Na łazienkę i kuchnię, jeśli zlecasz projekt i chcesz wygodnie kupić art. stacjonarnie, a nawet online, często trzeba dłużej poczekać. No i plan, czy chcesz ogrzewanie podłogowe - jeśli tak to instalacja w zimę i w ogóle wymaga odpowiedniego okresu wysuszenia (?) podłogi.
Ja mam wszystko jeszcze super nie urządzone pode mnie, mam oczywiście wszystkie podstawowe udogodnienia i sprzęty, ale jest wiele rzeczy nieskończonych. Przeprowadziłam się dokładnie w kwietniu i nie mam ochoty nigdzie teraz jeździć, jestem strasznie wypompowana tą całą przeprowadzką, pandemią itd.



Moja koleżanka singielka dostała aktualnie kredyt, ma uop na czas nieokreślony. Ma dochody na moim poziomie, więc nie jakieś szałowe i dostała kredyt na zakup 2 pokoi ciut większych od mojego mieszkania w jednym z największych, polskich miast. Wkład własny na poziomie 30%.
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-07, 11:03   #962
Kirenne
Zadomowienie
 
Avatar Kirenne
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
A miałyście jakieś doświadczenia z kredytami - czy trudniej je dostać?

Słyszałam o obostrzeniach po koronce (większy wkład własny itd.), ale moim znajomym ostatnio udało się dostać kredyt (tylko mniejszy, niż chcieli) - i to chyba pomimo dochodu pochodzącego z DG...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Słyszałam, że w związku z koronką wymagalność wkładu własnego waha się od 30-40%, gdzie były czasy, że nawet max 20% było okey.

Nie znam szczegółów co do parametrów w przypadku DG, ale dla zwykłych pożyczek wymagane jest najczęściej min. 12 mcy od założenia firmy.

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Ja swojego czasu z premedytacja kupiłam laptopa na raty, mimo, żeby było mnie na niego stać

W moim mieście zgodnie z jakimś rankingiem z money.pl spadek cen o prawie 3,4%. Musze dzisiaj po pracy popatrzeć na inne strony tego typu.
Odnośnie BIKu to także planuję premedytację zastanawiałam się co może się przydać, żeby nie kupować na sztukę. Dzięki za trop

Jak znajdziesz czas to będę wdzięczna za cynk, gdzie poza money coś ciekawego znalazłaś odnośnie monitorowania sytuacji

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
Na doradców to radziłabym uważać... Jak poszłam do "doradcy" z Expandera, by oszacować moją maksymalną zdolność kredytową, to było "o pani! Z pani zarobkami to sky is the limit!", a jak poszłam do normalnego banku, gdzie musiałam wyrazić zgodę na sprawdzenie mnie m.in. w BIK, to już tak różowo nie było xD

Możesz samodzielnie oszacować swoją zdolność i jest to dość proste. Szukasz w internecie porównywarki kredytów, która pokaże Ci dla kredytu wziętego na kwotę X na Y lat ile zapłacisz w całości odsetek i jaka wyjdzie miesięczna rata dla dostępnych aktualnie ofert w różnych bankach.
Rata (dla rat stałych) nie powinna przekraczać 40% dochodu i to będzie Twoja max zdolność, jeśli nie masz jakiegoś zwalonego scoringu itd., a 60% Twojego dochodu zapewni minimum socjalne.

Oczywiście branie kredytu pod korek, czyli na max zdolności nie jest zbyt mądre - zwłaszcza, jak weźmie się pod uwagę ryzyko zmiennej stopy procentowej...
Jak już ma się wybraną kwotę i przykładową ofertę banku, warto to wrzucić jego parametry w kalkulator kosztów kredytu hipotecznego i zrobić sobie symulację, jak wzrośnie rata, gdy stopy procentowe wzrosną z obecnych 0% do np. 5%, bo można się nieźle zdziwić -.-
Też wolę iść do doradcy konkretnego banku. Ranking ofert można znaleźć online, a szczegóły można omówić na spotkaniu po wstępnych obliczeniach samodzielnych.

Tylko kwestia najpierw dopytania u doradcy jak jest u nich w ramach sprawdzania zdolności razem z pobraniem raportu BIK. W hipotekach może to czasem mieć znaczenie do zdolności/scoringu ile razy w danym okresie takie "zapytanie" do BIK było wysłane.

Odnośnie 40% dochodu. Czy to jest informacja w ramach oferty, którą rozważasz, czy ogólne wytyczne, żeby właśnie ta zmienna stopa procentowa się "zmieściła"?

Cytat:
Napisane przez Nunum Pokaż wiadomość
Ja kupiłam 32 m2 mieszkanie dla siebie w styczniu 2019 roku i bede odbierala je w grudniu w tym roku. Ceny na przelomie tego 1,5 roku wzrosly o 2,5 tys na m2.
Teraz przytłacza mnie remont bo nawet nie wiem od czego zacząć.
Sama się nad tym zastanawiałam jak przeglądałam ogłoszenia w ramach rynku wtórnego. Poza ekipą jak wspomina gypsy_heart to też kwestia od czego zacząć jak już ekipa wejdzie. Fachowców najpierw warto poszukać z opinii znajomych, żeby nie zwiali zostawiając krzywo ułożone panele [zdarzało się niestety].

Moją uwagę zwraca na początek elektryka w mieszkaniach.

Kiedyś wynajmowałam mieszkanie, gdzie pralka była obok kabiny prysznicowej i służyła też jako półka do kosmetyków. Ryzykowne było branie prysznica podczas włączonego prania, bo było jakieś przebicie i pralka "głaskała" w kontakcie z wodą
W ramach rutynowej kontroli ze spółdzielni panowie powiedzieli, że nie ma uziemienia, więc przyjechał jakiś fachowiec od właściciela. Uznał, że może dać gniazdko z bolcem ale wiele to nie da, bo cała instalacja jest stara i wymaga przerobienia.
Nic nie było zrobione, a potem z tego co wiem nawet wybijało bezpieczniki.

Wracając do remotu własnego. W jednym z dużych marketów budowlanych koleżanka dowiedziała się, że kupując u nich materiały może dostać też projekt łazienki "w cenie".

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87981838]

Moja koleżanka singielka dostała aktualnie kredyt, ma uop na czas nieokreślony. Ma dochody na moim poziomie, więc nie jakieś szałowe i dostała kredyt na zakup 2 pokoi ciut większych od mojego mieszkania w jednym z największych, polskich miast. Wkład własny na poziomie 30%.[/QUOTE]

Czyli jest dla mnie jakaś nadzieja
Dwa pokoje to marzenie, ale na razie obawiam się, że za bardzo wyjdzie "pod korek"... No i trzeba sobie zrobić BIK i konkretnie sprawdzić zdolność.

Czy nawet na priv podpowiesz o jakim mieście mowa?
__________________
"be yourself, everyone else is already taken"
Kirenne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-07, 16:58   #963
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Kirenne Pokaż wiadomość
Też wolę iść do doradcy konkretnego banku. Ranking ofert można znaleźć online, a szczegóły można omówić na spotkaniu po wstępnych obliczeniach samodzielnych.

Tylko kwestia najpierw dopytania u doradcy jak jest u nich w ramach sprawdzania zdolności razem z pobraniem raportu BIK. W hipotekach może to czasem mieć znaczenie do zdolności/scoringu ile razy w danym okresie takie "zapytanie" do BIK było wysłane.

Odnośnie 40% dochodu. Czy to jest informacja w ramach oferty, którą rozważasz, czy ogólne wytyczne, żeby właśnie ta zmienna stopa procentowa się "zmieściła"?
Co do BIK to faktycznie - jeśli w danym okresie jest za dużo zapytań, może to obniżyć scoring , więc lepiej jest najpierw zorientować się w ofertach banków bez sprawdzania swojej zdolności kredytowej, a dopiero potem wybrać sobie 2-4 banki, w których się będzie starało o kredyt i tylko do nich składać wnioski.

Co do 40% dochodu to jest to taka ogólna zasada stosowana przez banki*, że rata (a może nawet suma wszystkich zobowiązań) nie powinna przeznaczać 40% dochodu - jeśli przekracza, możesz mieć problem z uzyskaniem kredytu, chociaż są od tego wyjątki:
1. wysokie zarobki (np. jak zarabiasz 10k+/msc, masz szanse dostać kredyt z ratą 5k/msc, bo i tak łatwiej będzie Ci go spłacać niż komuś, kto zarabia 3k/msc)
2. raty malejące - ponieważ są coraz mniejsze, to prawdopodobnie jeśli tylko ich część będzie przekraczała 40% dochodu, i to niedużo, to zapewne bank i tak takiego kredytu udzieli.

Być może oczywiście są jeszcze jakieś inne wyjątki, natomiast przy szacowaniu swojej zdolności kredytowej lepiej się powyżej tych 40% nie zapędzać, a wielu finansowych guru doradza nawet, by kredyty dla bezpieczeństwa nie przekraczały 30% dochodu.

I nie wiem, czy ryzyko zmiennej stopy procentowej jest w to wliczone... Raczej wydaje mi się, że po prostu z doświadczenia banków wynika, że ludzie obciążeni kredytami powyżej pewnego poziomu są gorzej wypłacalni i stąd to ograniczenie. Ogólnie wg mnie banki mają dość mocno w d***, czy po zapłacie raty wystarczy dłużnikowi na coś więcej niż ryż z kartonem - bardziej wg mnie troszczą się o to, by klient "wyżej dupy nie podskoczył" i by raty nie przekroczyły w ogóle możliwości zarobkowych klienta - czyli by nie udzielić 1 mln złotych kredytu komuś, kto przez całe swoje życie zawodowe prawdopodobnie tyle nie zarobi, bo zarabia 2 tys. zł/msc i nie zanosi się na to, by się to jakoś drastycznie zmieniło... Jeżeli ktoś uważa, że bank dobierze mu "optymalną" ratę do jego możliwości zarobkowych (a wiem, że są tacy ludzie), no to lepiej wziąć pod uwagę to, że bankowi kompletnie wisi to, czy po spłacie raty nadal klienta będzie stać na coroczne wakacje, dodatkowe zajęcia dla dzieci, wymianę samochodu raz na jakiś czas itp. itd. Po prostu łatwo wpędzić się w biedę kredytami, bo banki rozdają kasę jak cukierki, a to, że trzeba potem mocno zacisnąć pasa, by na ratę starczyło, to nie jest ich problem.

*tzw. wskaźnik DTI - Debt To Income - zbyt wysoki obniża zdolność kredytową.

Edytowane przez Pantegram
Czas edycji: 2020-07-07 o 17:11
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-07, 17:13   #964
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Kirenne Pokaż wiadomość
Słyszałam, że w związku z koronką wymagalność wkładu własnego waha się od 30-40%, gdzie były czasy, że nawet max 20% było okey.

Nie znam szczegółów co do parametrów w przypadku DG, ale dla zwykłych pożyczek wymagane jest najczęściej min. 12 mcy od założenia firmy.



Odnośnie BIKu to także planuję premedytację zastanawiałam się co może się przydać, żeby nie kupować na sztukę. Dzięki za trop

Jak znajdziesz czas to będę wdzięczna za cynk, gdzie poza money coś ciekawego znalazłaś odnośnie monitorowania sytuacji



Też wolę iść do doradcy konkretnego banku. Ranking ofert można znaleźć online, a szczegóły można omówić na spotkaniu po wstępnych obliczeniach samodzielnych.

Tylko kwestia najpierw dopytania u doradcy jak jest u nich w ramach sprawdzania zdolności razem z pobraniem raportu BIK. W hipotekach może to czasem mieć znaczenie do zdolności/scoringu ile razy w danym okresie takie "zapytanie" do BIK było wysłane.

Odnośnie 40% dochodu. Czy to jest informacja w ramach oferty, którą rozważasz, czy ogólne wytyczne, żeby właśnie ta zmienna stopa procentowa się "zmieściła"?



Sama się nad tym zastanawiałam jak przeglądałam ogłoszenia w ramach rynku wtórnego. Poza ekipą jak wspomina gypsy_heart to też kwestia od czego zacząć jak już ekipa wejdzie. Fachowców najpierw warto poszukać z opinii znajomych, żeby nie zwiali zostawiając krzywo ułożone panele [zdarzało się niestety].

Moją uwagę zwraca na początek elektryka w mieszkaniach.

Kiedyś wynajmowałam mieszkanie, gdzie pralka była obok kabiny prysznicowej i służyła też jako półka do kosmetyków. Ryzykowne było branie prysznica podczas włączonego prania, bo było jakieś przebicie i pralka "głaskała" w kontakcie z wodą
W ramach rutynowej kontroli ze spółdzielni panowie powiedzieli, że nie ma uziemienia, więc przyjechał jakiś fachowiec od właściciela. Uznał, że może dać gniazdko z bolcem ale wiele to nie da, bo cała instalacja jest stara i wymaga przerobienia.
Nic nie było zrobione, a potem z tego co wiem nawet wybijało bezpieczniki.

Wracając do remotu własnego. W jednym z dużych marketów budowlanych koleżanka dowiedziała się, że kupując u nich materiały może dostać też projekt łazienki "w cenie".



Czyli jest dla mnie jakaś nadzieja
Dwa pokoje to marzenie, ale na razie obawiam się, że za bardzo wyjdzie "pod korek"... No i trzeba sobie zrobić BIK i konkretnie sprawdzić zdolność.

Czy nawet na priv podpowiesz o jakim mieście mowa?

Mogę napisać, Poznań W dobrej lokalizacji.

Mieszkanie większe od mojego o kilka metrów wyszło jednak sporo taniej niż moje. Ale też już tam nie ma takich cen.

Ja ciągle oglądam mieszkania u siebie i teraz już naprawdę nie ma nic w tym metrażu poniżej 12-13k.

U mnie rata + opłaty za mieszkanie nie przekraczają 1/3 wypłaty i dla mnie to był max, na jaki patrzyłam.
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-07, 17:14   #965
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Kirenne Pokaż wiadomość
Wracając do remotu własnego. W jednym z dużych marketów budowlanych koleżanka dowiedziała się, że kupując u nich materiały może dostać też projekt łazienki "w cenie".
To prawda, coraz więcej marketów to oferuje Tylko z tego co wiem, to ten projekt będzie opierał się ofc o same meble z tego konkretnego marketu i możliwe, że jest bezpłatny pod warunkiem, że te meble się kupi

Co więcej - to samo można zrobić z kuchnią! Wg mnie bardzo fajna opcja.
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-07, 17:25   #966
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
To prawda, coraz więcej marketów to oferuje Tylko z tego co wiem, to ten projekt będzie opierał się ofc o same meble z tego konkretnego marketu i możliwe, że jest bezpłatny pod warunkiem, że te meble się kupi

Co więcej - to samo można zrobić z kuchnią! Wg mnie bardzo fajna opcja.

Tak, zazwyczaj trzeba kupić art. za jakieś pieniądze w tym markecie. Natomiast komercyjny projekt to jest chyba tylko z 200 zł (w Casto albo w Leroy), pytanie tylko, czego oczekujemy, na kogo trafimy w obsłudze itd. W Komforcie robią w ogóle za free, ale trzeba czekać + jednak to dla mnie osobiście jakieś zobowiązanie zakupu materiałów u nich (chociaż częściowe). Ja osobiście nie zdążyłam, w moim "projekcie" w głowie pomogła jedna z ekspedientek w sklepie z płytkami (która pośwęciła mi godzinę), ale też wiedziałam przede wszystkim, jakie będę mieć rozmieszczenie sprzętów (na moich 3,5 m łazienki szaleć nie mogłam ).
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-09, 15:32   #967
shinypearl
Wtajemniczenie
 
Avatar shinypearl
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
Dot.: Singielka na swoim

Korzystałam w liroju z projektu łazienki i był za złotówkę pod warunkiem zakupu materiałów u nich. Wzięliśmy od nich płytki, fugi, chyba klej. Sam projekt może nie jakiś majstersztyk (ale też był trudny, bo skosy), jednak bardzo pomógł, bo wiadomo było ile czego potrzebujemy, co będzie dobrze wyglądać, co jest kiepskim pomysłem itd.
shinypearl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-07-11, 19:09   #968
Kirenne
Zadomowienie
 
Avatar Kirenne
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
Dot.: Singielka na swoim

Mam wskazówkę od znajomej odnośnie kosztów kredytu.

Może być tak, że przy kredycie w pojedynkę bank narzuci obowiązkowe ubezpieczenie. Co za tym idzie dodatkowy koszt np. raz w roku odnośnie składki do raty kredytu.

W jej przypadku, jeśli dołączyłby współkredytobiorca to ubezpieczenie nie byłoby obowiązkiem a co za tym idzie koszt mniejszy.

Jak kto woli, ale można dopytać zawsze doradcę, czy jest to stała kwota, czy ubezpieczenie nawet przy 2 osobach jest niższe itp.

Oczywiście ubezpieczenie nieruchomości to już inna para kaloszy.
__________________
"be yourself, everyone else is already taken"
Kirenne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-14, 11:59   #969
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Kirenne Pokaż wiadomość
Mam wskazówkę od znajomej odnośnie kosztów kredytu.

Może być tak, że przy kredycie w pojedynkę bank narzuci obowiązkowe ubezpieczenie. Co za tym idzie dodatkowy koszt np. raz w roku odnośnie składki do raty kredytu.

W jej przypadku, jeśli dołączyłby współkredytobiorca to ubezpieczenie nie byłoby obowiązkiem a co za tym idzie koszt mniejszy.

Jak kto woli, ale można dopytać zawsze doradcę, czy jest to stała kwota, czy ubezpieczenie nawet przy 2 osobach jest niższe itp.

Oczywiście ubezpieczenie nieruchomości to już inna para kaloszy.
Fajnie, że chcesz pomóc i podpowiedzieć, jednak to co napisałaś to wg mnie bardzo ogólna wskazówka - wręcz zbyt ogólna.

Nie ma żadnej reguły na to, czy ubezpieczenie będzie wymagane czy nie - to zależy po pierwsze od banku, po drugie od zdolności kredytowej kredytobiorcy (jak jest słaba, "na styk", to wtedy faktycznie większe szanse są na to, że bank postawi warunek "z ubezpieczeniem albo wcale"), może też zależeć od kwoty kredytu - jak ktoś ma zdolność na 2 mln, a będzie chciał 1 mln, bank może chcieć ubezpieczenia pomimo tego, że nie jest to kredyt "na styk" (w Polsce najczęściej udziela się kredytów na 200-500k).

Inna sprawa jest taka, że chociaż oczywiście koszt ubezpieczenia należy sobie wliczyć w koszt ogólny kredytu, o tyle akurat ubezpieczenie nie jest wg mnie czymś, na czym warto oszczędzać... Negocjować prowizję, marżę, bezpłatne nadpłaty, stałość oprocentowania - to ja rozumiem, ale nie ubezpieczyć kredytu "bo taniej" to wg mnie głupota...
Ja swój kredyt ubezpieczyłam pomimo tego, że jest on grubo poniżej mojej zdolności kredytowej, więc teoretycznie nie powinnam mieć żadnych problemów ze spłatą - no ale jakbym straciła pracę to wolę mieć dodatkowe zabezpieczenie w formie ubezpieczenia właśnie i koronakryzys wg mnie pokazał, że to rozsądne podejście.

Jedyne, co zrobiłam źle to to, że skusiłam się na ofertę ubezpieczenia zasugerowaną przez bank, zamiast pójść do jakiegoś agenta i porównać oferty wszystkich możliwych ubezpieczycieli, bo zapewne mogłabym kupić ubezpieczenie albo o znacznie lepszym zakresie w tej samej cenie, albo tańsze (pomimo tego, że za wybranie ubezpieczyciela sugerowanego przez bank obniżono mi marżę) - i to jest coś, co warto zrobić, jeśli chce się oszczędzić na ubezpieczeniu (porównać różne oferty, przeczytać dokładnie OWU, policzyć, co się najbardziej opłaca), a nie przerażać się tym, że ojoj, bank chce ubezpieczenia do kredytu, bo to nie jest nic strasznego To dodatkowe zabezpieczenie również dla kredytobiorcy, z którego wg mnie zdecydowanie warto skorzystać (i np. negocjować obniżenie marży za to, że ubezpieczymy dodatkowo kredyt).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-15, 10:52   #970
Alassska
Raczkowanie
 
Avatar Alassska
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 494
Dot.: Singielka na swoim

W 2016 roku, będąc singielką (jestem teraz w związku, ale nie małżeńskim, więc teoretycznie nadal "on my own" ) kupowałam mieszkanie, 41m2, dwa pokoje w "dużym mieście". Co prawda mieszkanie raczej na obrzeżach miasta, ale mila okolica, blisko do dużych korporacji. W grudniu 2016 odebrałam klucze, wprowadziłam się już w 2017.

W 2019 kupiłam kawalerkę na wynajem w tej samej okolicy. We wrześniu mam dostać klucze i będę wykańczać. Trochę mnie martwi sytuacja z wirusem/wynejmem/sprzedażą/cenami/kredytami, bo plan był taki, żeby sprzedać to mieszaknie, w którym mieszakm, dobrać trochę kredytu i kupić większe, już bardziej docelowe.

Zastanawiam się, jak rynek nieruchomości będzie się kształtował w ciągu kilku następnych lat (nie 20, ale bardziej roku, dwóch trzech). Czy ceny będą spadać, czy wręcz przeciwnie.
Alassska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-15, 20:26   #971
kocia_lapka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 1 365
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Alassska Pokaż wiadomość
W 2016 roku, będąc singielką (jestem teraz w związku, ale nie małżeńskim, więc teoretycznie nadal "on my own" ) kupowałam mieszkanie, 41m2, dwa pokoje w "dużym mieście". Co prawda mieszkanie raczej na obrzeżach miasta, ale mila okolica, blisko do dużych korporacji. W grudniu 2016 odebrałam klucze, wprowadziłam się już w 2017.

W 2019 kupiłam kawalerkę na wynajem w tej samej okolicy. We wrześniu mam dostać klucze i będę wykańczać. Trochę mnie martwi sytuacja z wirusem/wynejmem/sprzedażą/cenami/kredytami, bo plan był taki, żeby sprzedać to mieszaknie, w którym mieszakm, dobrać trochę kredytu i kupić większe, już bardziej docelowe.

Zastanawiam się, jak rynek nieruchomości będzie się kształtował w ciągu kilku następnych lat (nie 20, ale bardziej roku, dwóch trzech). Czy ceny będą spadać, czy wręcz przeciwnie.
Historia pokazuje, ze mieszkania zawsze tanialy w trakcie kryzysu lub spowolnienia. Czytajac jednak opinie ekspertow widze, ze przewiduja oni, ze spowolnieniu moze ulec wzrost cen, a jesli juz ceny spadna to niewiele i na krotki okres czasu.
kocia_lapka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-24, 22:53   #972
Nunum
Rozeznanie
 
Avatar Nunum
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 812
Dot.: Singielka na swoim

Dziewczyny, a czy któras z Was ogarniała tak od poczatku do konca remont mieszkania bez pomocy/brata/taty/kolegi?
Jak pisałam wyżej niedługo będę odbierać mieszkanie i wszystko mnie przeraża bo nie znam się na tym w ogole i boje się że ktoś mnie oszuka. A nie mam zupełnie nikogo kto móglby mi pomóc
__________________
Słodycze i niezdrowe jedzenie
Waga w dół !
...
Nunum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-24, 23:30   #973
kocia_lapka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 1 365
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Nunum Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a czy któras z Was ogarniała tak od poczatku do konca remont mieszkania bez pomocy/brata/taty/kolegi?
Jak pisałam wyżej niedługo będę odbierać mieszkanie i wszystko mnie przeraża bo nie znam się na tym w ogole i boje się że ktoś mnie oszuka. A nie mam zupełnie nikogo kto móglby mi pomóc
Tak, ja, remont mieszkania, w którym już wcześniej mieszkałam.

Do odbioru znajdź sobie kogoś, kto poszuka usterek i niedociągnięć- mogę polecić faceta, którego koleżanka wynajęła do odbioru mieszkania w Warszawie.

Później znajdź ekipę remontową, polecam znaleźć taką, która zajmuje się remontem kompleksowo- od hydrauliki po elektrykę. Skoro to rynek pierwotny to już od odebrania możesz zacząć zamawiać materiały (przy rynku wtórnym lepiej poczekać żeby nie zagracić mieszkania). Jak chcesz to napisz na priv
kocia_lapka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-25, 06:20   #974
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Nunum Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a czy któras z Was ogarniała tak od poczatku do konca remont mieszkania bez pomocy/brata/taty/kolegi?
Jak pisałam wyżej niedługo będę odbierać mieszkanie i wszystko mnie przeraża bo nie znam się na tym w ogole i boje się że ktoś mnie oszuka. A nie mam zupełnie nikogo kto móglby mi pomóc
Tak, kilka razy. I to remonty kompleksowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-25, 09:13   #975
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Nunum Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a czy któras z Was ogarniała tak od poczatku do konca remont mieszkania bez pomocy/brata/taty/kolegi?
Jak pisałam wyżej niedługo będę odbierać mieszkanie i wszystko mnie przeraża bo nie znam się na tym w ogole i boje się że ktoś mnie oszuka. A nie mam zupełnie nikogo kto móglby mi pomóc

Przede wszystkim weź spisz pełen zakres usług i koszt remontu z ekipą, żeby później nie było kwasów pt. a to też miało być robione? Każdą pierdołę, ja spisałam nawet montaż karniszy, jakie będę miała płytki (ja nie miałam wielkich formatów, a te mogą być dodatkowo płatne, nie mam natomiast listew w rogach). Co jeśli np. zabraknie worka kleju, czy pojadą i kupią, ile za to zapłacisz? Niby takie bzdety, ale lepiej później się nie stresować, tym bardziej, że możesz trafić na różnych ludzi. Ja trafiłam dobrze, ale różnie bywa z ludźmi.

Mnie najbardziej przerażała logistyka, część wypadła na koronawirusa, więc to już w ogóle. Np. nie zdążyłam kupić w pełni oświetlenia, część wybierałam w połowie marca Zaplanuj sobie bardzo konkretnie wydatki i etapy szukania, nie wiem, za ile masz odbiór mieszkania. Projekty łazienki czy kuchni, a może w ogóle całego mieszkania warto zorganizować wcześniej, nawet 2-3 miesiące. Na wykończenie kuchni, bez znaczenia, czy weźmiesz firmę stolarską czy np Ikeę, też trzeba czekać.
Mnie wspierały osoby z rodziny i przyjaciele, głównie na tel, bo mimo że ja już mam tutaj na kogo liczyć, to trzeba wziąć pod uwagę, że remont trwa dłużej niż tydzień i codziennie coś się robi Dużo pomógł mi tata, bo mogłam codziennie do niego dzwonić. Dużo też google, internet, grupy na fejsie. Ogólnie po czasie uważam, że dla singielki bez auta to jest naprawdę szacun, żeby to wszystko zorganizować i nie pójść z torbami na transporty i taksówki (ja mieszkałam 11km od obecnego mieszkania).
Aaaa, nie każda firma, z której coś kupisz online, ma opcję wnoszenia. Piszę zarówno o materiałach, jak i później np. meblach. Nawet zakup głupiego fotela może być problem, jeśli wysyłają firmą kurierską i nie masz opcji zapłaty za wnoszenie, a przywiozą ci go w tygodniu w południe Mi pomagali ludzie z osiedla, bo robiły się i ciągle robią się jeszcze remonty.
Edycja: widzę, że odbierasz mieszkanie za kilka miesięcy. To dobra wiadomość, masz dużo czasu, żeby wszystko zaplanować. Ja robiłam wszystko na dziko/na spontanie, bo tak też kupiłam swoje mieszkanie. Zacznij od kosztorysu, chociaż wstępnego, bazując na najważniejszych usługach - wybór firmy remontowej, projekty łazienki i kuchni. O reszcie będziesz myślała później

Edytowane przez bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Czas edycji: 2020-07-25 o 09:18
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-25, 13:25   #976
kocia_lapka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 1 365
Dot.: Singielka na swoim

Mi wszystko wnosiła ekipa budowlana, dobrze jest dogadać takie rzeczy wcześniej

Tak samo było jak kupiłam jakiś shit, to oni mi dokupowali.
kocia_lapka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-25, 14:15   #977
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Singielka na swoim

Tak, mi też dokupowali drobnostki czy takie podstawowe materiały, to konieczność. Tak samo z odbiorem materiałów, wymaga to jednak większej zabawy - uzgodnienia z kurierem. U nas jeszcze zmieniali adres bloku i było zamieszanie z dostawami plus koronawirus.

Natomiast miałam problem z wnoszeniem mebli, nie miałam wszystkiego na miejscu w dniu zakończenia remontu. Łóżko, narożnik, komoda, materac, teraz fotel - to wszystko wymagało zabawy i pomocy innych. Trochę słabo, żeby taka ogromna paleta stała na wjeździe do bloku, a tak było zapakowane moje łóżko. Później też wymaga to złożenia.
Dopiero niedawno miałam montaż kuchni, szafy w sypialni i mebli w łazience - nie wyobrażam sobie innej opcji, niż zakup produktu + zakup wnoszenia + montażu. Wiem, że pewnie zdarzyły się jakieś pojedyncze osoby, które same to składały, ale ja sobie tego nie wyobrażam. Meble przyniesione jeszcze w częściach zajęły mi całe mieszkanie.
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-26, 09:49   #978
kocia_lapka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 1 365
Dot.: Singielka na swoim

W temacie wnoszenia polecam też usługi przeprowadzkowe. Mi chłopaki odbierali zamówienia mebli (bo już ekipa budowlana zeszła z mieszkania) i wnosili. Trochę zapłaciłam, ale nie żałuję absolutnie żadnej wydanej złotówki
kocia_lapka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-26, 09:59   #979
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Singielka na swoim

Ile kosztowała taka usługa?

Ja musiałabym mieć kilka takich razy, bo meble kupowałam z kilku różnych miejsc. No i mam też meble używane z olx, na szczęscie te kupowałam tylko z opcją transportu do mnie, pomagali zawsze z wniesieniem.
Jak tak sobie myślę to dużo mi wyszło tych rzeczy (w sensie dużo transportów xD), a przecież mieszkanie maleńkie, no ale właśnie tak to wychodzi, jak się o tym nie myśli. ja też miałam tylko krzesło i fotel ogrodowy z mebli, które mam aktualnie w mieszkaniu
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-26, 10:06   #980
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Singielka na swoim

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88024311]Ile kosztowała taka usługa?

Ja musiałabym mieć kilka takich razy, bo meble kupowałam z kilku różnych miejsc. No i mam też meble używane z olx, na szczęscie te kupowałam tylko z opcją transportu do mnie, pomagali zawsze z wniesieniem.
Jak tak sobie myślę to dużo mi wyszło tych rzeczy (w sensie dużo transportów xD), a przecież mieszkanie maleńkie, no ale właśnie tak to wychodzi, jak się o tym nie myśli. ja też miałam tylko krzesło i fotel ogrodowy z mebli, które mam aktualnie w mieszkaniu [/QUOTE]Ja sam odbierałem w takich przypadkach ciężkie sprzęty. Po prostu schodziłem z wozeczkiem transportowym na dół. A panowie nie robili problemu by na niego wyłożyć towar.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-26, 10:40   #981
kocia_lapka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 1 365
Dot.: Singielka na swoim

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88024311]Ile kosztowała taka usługa?

Ja musiałabym mieć kilka takich razy, bo meble kupowałam z kilku różnych miejsc. No i mam też meble używane z olx, na szczęscie te kupowałam tylko z opcją transportu do mnie, pomagali zawsze z wniesieniem.
Jak tak sobie myślę to dużo mi wyszło tych rzeczy (w sensie dużo transportów xD), a przecież mieszkanie maleńkie, no ale właśnie tak to wychodzi, jak się o tym nie myśli. ja też miałam tylko krzesło i fotel ogrodowy z mebli, które mam aktualnie w mieszkaniu [/QUOTE]
Panowie jednego dnia odebrali mi rzeczy z Ikei, od innej firmy i prywatnej osoby, łącznie z wniesieniem 240zł.
kocia_lapka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-26, 10:40   #982
kocia_lapka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 1 365
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Ja sam odbierałem w takich przypadkach ciężkie sprzęty. Po prostu schodziłem z wozeczkiem transportowym na dół. A panowie nie robili problemu by na niego wyłożyć towar.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, faktycznie, jak ma się samochód to można w tej sposób sobie poradzić Ja niestety nie mam i musiałam kombinować.
kocia_lapka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-26, 10:51   #983
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez kocia_lapka Pokaż wiadomość
Panowie jednego dnia odebrali mi rzeczy z Ikei, od innej firmy i prywatnej osoby, łącznie z wniesieniem 240zł.

Dzięki, fajnie, że napisałaś. Warto mieć świadomość takiej opcji, ja na to nie wpadłam.
Z wózkiem jedna kobieta to jest średni albo mało realny pomysł (technicznie przy gabarycie to nawet nie wiem, jak miałaby to jedna osoba zrobić), no nie da się wrzucić palety ważącej 100kg (tyle waży np. mój narożnik, a jest naprawdę nie jakiś duży) na wózeczek i go przeciągnąć przez wszystkie progi. Chociaż może to ja jestem taka słaba fizycznie
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-29, 20:10   #984
Nunum
Rozeznanie
 
Avatar Nunum
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 812
Dot.: Singielka na swoim

Kurde, czyli się da! Troche mnie to przeraża ale mam kilka miesięcy.W sierpniu mam urlop i planuje pochodzic trochę po sklepach pochodzić i wybrać i właśnie robić kosztorys
__________________
Słodycze i niezdrowe jedzenie
Waga w dół !
...
Nunum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-28, 07:45   #985
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
Zaokrąglam w górę i napisałam - max A ile zapłaciłaś za ile jednostek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jeśli kogoś to interesuje - klimatyzacja (z montażem) na 3 pokoje z dopłatą za kolor wyjdzie nas 13k.

Myślałam o opcji 1 jednostka na całe mieszkanie, ale jednak kompletnie tego nie widzę... W gabinecie i sypialni będziemy spędzać po 8h dziennie, więc tam chłodzenie jest najbardziej potrzebne. Mamy spory salon i robienie w nim lodówki w nadziei, że się rozejdzie zimno na pokoje wydaje mi się mega nieekonomiczne także pod kątem zużycia prądu.

Wg mnie to tylko pokazuje, że im większe mieszkanie, tym bardziej wydatki się skalują... Szczerze to współczuję trochę ludziom, którzy zdecydowali się na budowę domu wierząc, że za np. 150k się wybudują, a potem się okazuje, że trzeba to lekką ręką x3 pomnożyć...

Własna nieruchomość to p*** skarbonka bez dna i mam ochotę kopać po jajach wszystkie te dziennikarzyny, które przekonują ludzi, że "za 500 zł/m2 już dasz radę urządzić mieszkanie, a za 3000 zł/m2 to już urządzisz sobie apartament"...

Nazwijcie mnie naiwną, ale ja właśnie przez takie artykuły myślałam, że "no za 30k zrobimy jakiś podstawowy remont, a później jakoś to będzie"... No jak ktoś planuje sobie urządzić mieszkanie meblami "oddam za darmo" z OLX, położyć najtańsze panele i płytki, a nie takie, jakie się podobają i jeszcze ma w rodzinie do pomocy budowlańca co zrobi za pół darmo, nie robi żadnych zmian lokatorskich no to ok, da się... Ale zapomnijcie o tym, że mieszkanie będzie wyglądało jak to z Instagrama. W dużym mieście 30k to będzie koszt samej robocizny, bez materiałów.

Plisy na okna - 4k, a mamy tylko 4 okna, a nie kilkanaście, jak w domu. Wymiana gniazdek i kontaktów na takie pasujące do wnętrza, a nie zwykłe białe - 3.5k.
Oświetlenie, tj. żyrandole i kinkiety, kupowane na promocji, i w większości wcale nie jakieś super fancy szmancy - 2k...

Ech. Współczuję ludziom, którzy pracują za minimalną krajową...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-28, 08:09   #986
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Singielka na swoim

Samochód to skarbonka bez dna, zwłaszcza stary, a nieruchomość to w pewnym sensie inwestycja. Trzeba też gdzieś mieszkać


Sent from my iPhone using Tapatalk
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-28, 09:35   #987
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Samochód to skarbonka bez dna, zwłaszcza stary, a nieruchomość to w pewnym sensie inwestycja. Trzeba też gdzieś mieszkać


Sent from my iPhone using Tapatalk
To prawda... Jednak patrząc na to z innej strony, to za koszta urządzenia mieszkania mogłabym wynajmować przez całe lata :/

Nie jest to taki dobry interes, jak mi się na początku wydawało - zwłaszcza, że jakbym chciała po np. 10 latach mieszkanie sprzedać, to całe wyposażenie bardzo mocno na wartości straci, więc dla mnie to jest bardzo podobna "inwestycja", co "inwestowanie" w samochód - za nowy z salonu dasz 100k, a po 10 latach ile przy sprzedaży odzyskasz? Ułamek wartości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-28, 10:07   #988
Zorzoli
Zakorzenienie
 
Avatar Zorzoli
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
Jeśli kogoś to interesuje - klimatyzacja (z montażem) na 3 pokoje z dopłatą za kolor wyjdzie nas 13k.

Myślałam o opcji 1 jednostka na całe mieszkanie, ale jednak kompletnie tego nie widzę... W gabinecie i sypialni będziemy spędzać po 8h dziennie, więc tam chłodzenie jest najbardziej potrzebne. Mamy spory salon i robienie w nim lodówki w nadziei, że się rozejdzie zimno na pokoje wydaje mi się mega nieekonomiczne także pod kątem zużycia prądu.

Wg mnie to tylko pokazuje, że im większe mieszkanie, tym bardziej wydatki się skalują... Szczerze to współczuję trochę ludziom, którzy zdecydowali się na budowę domu wierząc, że za np. 150k się wybudują, a potem się okazuje, że trzeba to lekką ręką x3 pomnożyć...

Własna nieruchomość to p*** skarbonka bez dna i mam ochotę kopać po jajach wszystkie te dziennikarzyny, które przekonują ludzi, że "za 500 zł/m2 już dasz radę urządzić mieszkanie, a za 3000 zł/m2 to już urządzisz sobie apartament"...

Nazwijcie mnie naiwną, ale ja właśnie przez takie artykuły myślałam, że "no za 30k zrobimy jakiś podstawowy remont, a później jakoś to będzie"... No jak ktoś planuje sobie urządzić mieszkanie meblami "oddam za darmo" z OLX, położyć najtańsze panele i płytki, a nie takie, jakie się podobają i jeszcze ma w rodzinie do pomocy budowlańca co zrobi za pół darmo, nie robi żadnych zmian lokatorskich no to ok, da się... Ale zapomnijcie o tym, że mieszkanie będzie wyglądało jak to z Instagrama. W dużym mieście 30k to będzie koszt samej robocizny, bez materiałów.

Plisy na okna - 4k, a mamy tylko 4 okna, a nie kilkanaście, jak w domu. Wymiana gniazdek i kontaktów na takie pasujące do wnętrza, a nie zwykłe białe - 3.5k.
Oświetlenie, tj. żyrandole i kinkiety, kupowane na promocji, i w większości wcale nie jakieś super fancy szmancy - 2k...

Ech. Współczuję ludziom, którzy pracują za minimalną krajową...
Bardzo przesadzasz. Wymiana gniazdek i kontaktów za 3,5k? 2k na oświetlenie z promocji? Kurde ja na allegro właśnie kupowałam lampy po 50 zł/sztuka i są bardzo fajne. Serio wystarczy poszukać i pokombinować. Nic samo z nieba nie spadnie. Sama chodzę teraz bardzo często do castoramy i leroy idzie kupić na promocji czy ostatnie sztuki za fajną kasę.

Mój TŻ wykończył nasze mieszkanie za 40023,37zł czyli 771zł za metr chociaż fakt, że bardzo wiele sami zrobiliśmy, kilka sprzętów już mieliśmy a część nam się trafiłą fajna promocja.
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃

https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png
Zorzoli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-28, 10:39   #989
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
To prawda... Jednak patrząc na to z innej strony, to za koszta urządzenia mieszkania mogłabym wynajmować przez całe lata :/

Nie jest to taki dobry interes, jak mi się na początku wydawało - zwłaszcza, że jakbym chciała po np. 10 latach mieszkanie sprzedać, to całe wyposażenie bardzo mocno na wartości straci, więc dla mnie to jest bardzo podobna "inwestycja", co "inwestowanie" w samochód - za nowy z salonu dasz 100k, a po 10 latach ile przy sprzedaży odzyskasz? Ułamek wartości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wszystko zależy od standardu wykończenia mieszkania.
Nie nastawiałabym się np. na drogie wykończenie/ remont na osiedlu tanim i w kiepskiej lokalizacji.
Wolałabym jednak lepszą lokalizację, mniejszy metraż i podstawowe wyposażenie / wykończenie i nie wywalanie kasy na samochód i dojazdy.
Kuchnię masz i za 350zł w markecie i za 35tys zł się znajdzie.
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-28, 11:36   #990
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Singielka na swoim

Cytat:
Napisane przez Zorzoli Pokaż wiadomość
Bardzo przesadzasz. Wymiana gniazdek i kontaktów za 3,5k? 2k na oświetlenie z promocji? Kurde ja na allegro właśnie kupowałam lampy po 50 zł/sztuka i są bardzo fajne. Serio wystarczy poszukać i pokombinować. Nic samo z nieba nie spadnie. Sama chodzę teraz bardzo często do castoramy i leroy idzie kupić na promocji czy ostatnie sztuki za fajną kasę.

Mój TŻ wykończył nasze mieszkanie za 40023,37zł czyli 771zł za metr chociaż fakt, że bardzo wiele sami zrobiliśmy, kilka sprzętów już mieliśmy a część nam się trafiłą fajna promocja.
Nie przesadzam. Wszystko zależy od standardu wykończenia, wizji i zasobności portfela. A także tego, co jest w mieszkaniu / co chcesz mieć w mieszkaniu, bo można mieć 3 punkty świetlne, a można mieć ich 10x więcej i wtedy wiadomo, że koszta będą zupełnie inne.

Tobie się podobały lampy za 50 zł/sztuka, a ktoś inny chce mieć w salonie ładny żyrandol za kilka k i nie ma w tym nic złego.

My też kombinujemy i baaardzo mocno optymalizujemy wydatki, by za jak najmniejsze pieniądze mieć jak największy efekt, ale skoro nas stać, to dlaczego mielibyśmy np. rezygnować z klimatyzacji w każdym pokoju, skoro to będzie duży komfort, wiemy, że będziemy używać i się przyda? A jak byśmy chcieli "jak najtaniej", to oczywiście moglibyśmy z tego zrezygnować, jak i z wielu, wielu innych rzeczy, i faktycznie mieć tanio. Ale nie oszukujmy się - efekt nie byłby taki sam.

Dobrym przykładem są zmiany w instalacjach. Można nie robić żadnych i zaoszczędzić bardzo dużo pieniędzy. A można mieć funkcjonalne i bardziej ustawne mieszkanie... No i co się bardziej opłaci? Wg mnie jeśli tylko kogoś na to stać to oczywiście, że jak najbardziej warto robić zmiany - ale nie każdy ma takie podejście.

Dodatkowo nie uważam, by takie gadanie w stylu "a, bo my to wydaliśmy tylko tyle na remont mieszkania... Ale większość mebli dostaliśmy od rodziców!" itp. było uczciwe wobec osób, które nie mogą liczyć na pomoc rodziców albo nie są w stanie same robić prac remontowych i muszą kogoś zatrudnić... Właśnie o to chodzi, że ludzie podają ceny remontów już po "optymalizacjach", często też z wyborem najtańszych produktów i materiałów, a jak potem ktoś pierwszy raz patrzy na ceny w sklepie i zaczyna to sobie wszystko liczyć, to mu kapcie spadają, bo jednak 20 zł/m2 to nie jest "typowa" cena za panele itd. itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-08-08 11:39:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:42.