Mamuśki Marcóweczki 2021 :)

[echme]

Napisane przez An Angel

Ja używam tylko Ciąża+. Fajnie prowadzi Mam na telefonie miejsce tylko na jedną aplikację i ona najlepiej mi się sprawdza. Hej Ann! Co Was tyle na 5.03
Bardzo się cieszę
Planujesz prowadzić prywatnie czy na NFZ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko w ciąża+ wprowadzasz albo pierwszy dzień ostatniej miesiączki albo datę poczęcia. Jak się ma nieregularne albo dłuższe cykle to pierwsza opcja odpada plus ciężko określić datę poczęcia. Ja sobie ściągnęłam tez Preglife i tam już ustawiasz datę ostatniej miesiączki i średnia długość cyklu co mi się wydaje bardziej miarodajne.

Bardzo mi dokucza brzuch dzisiaj jak na okres.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez An Angel

Ja używam tylko Ciąża+. Fajnie prowadzi Mam na telefonie miejsce tylko na jedną aplikację i ona najlepiej mi się sprawdza. Hej Ann! Co Was tyle na 5.03
Bardzo się cieszę
Planujesz prowadzić prywatnie czy na NFZ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie każdy kalkulator pokazuje inaczej od 3-6 marca nie wiem jak to możliwe
Ja zamierzam chodzić i prywatnie i na NFZ, tak jak poprzednim razem.
Tylko mam dwóch prywatnych do wyboru i nie wiem co zrobić

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[An Angel]

Moje cykle mają od 25 do 42, ale nie przeszkadza mi to. Używam jej tylko orientacyjnie. Jak będę miała termin z USG to zaktualizuję.

Ann, ciężkie decyzje. Ja już nie mogę wytrzymać do tej wizyty. Nie potrzebnie się tak wcześnie dowiedziałam, teraz mi się bardzo dłuży.

Powiem wam, że od tygodnia oglądam ciągle na YT "Newborn essentials", "Newborn morning routine" i nic innego Plus pracuję z dziećmi i mimo, że swoich nie mam to po pracy z maluchami i oglądaniu tych filmów w domu, to już jestem zmęczona macierzyństwem haha
Wy to weteranki, że macie już jakieś sztuki w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[An Angel]

Dziś mam skończony 6 tydzień i rozpoczęty 7 6+0 w poprzedniej ciąży już biło wtedy serducho wyraźnie na usg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Napisane przez An Angel

Dziś mam skończony 6 tydzień i rozpoczęty 7 6+0 w poprzedniej ciąży już biło wtedy serducho wyraźnie na usg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A liczysz wg ostatniej miesiączki tylko? Bo pamietam że mówiłaś ze miałaś okres 20 maja ale że masz dłuższe cykle.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Dziewczyny a nie boicie się, że np na jesieni będzie druga fala i np zostaniecie bez lekarza albo coś w tym stylu? Bo ja mam teraz takie rozkminy

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[echme]

Napisane przez AnnLady

Dziewczyny a nie boicie się, że np na jesieni będzie druga fala i np zostaniecie bez lekarza albo coś w tym stylu? Bo ja mam teraz takie rozkminy

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Staraliśmy się o dziecko od sierpnia 2019 i dla mnie ta korona w ogóle nie miała znaczenia. Mój ginekolog przyjmował przez cały czas odkąd korona jest u nas wiec się tym w ogóle nie przejmuję. Poza tym jakbym miała myśleć że nie zdecyduje się na dziecko bo korona, bo susza bo coś jeszcze to nigdy bym dziecka nie miała.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez echme

Staraliśmy się o dziecko od sierpnia 2019 i dla mnie ta korona w ogóle nie miała znaczenia. Mój ginekolog przyjmował przez cały czas odkąd korona jest u nas wiec się tym w ogóle nie przejmuję. Poza tym jakbym miała myśleć że nie zdecyduje się na dziecko bo korona, bo susza bo coś jeszcze to nigdy bym dziecka nie miała.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to wszystko wiem, tylko no siedzą mi takie głupie myśli w głowie


Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[An Angel]

Napisane przez echme

A liczysz wg ostatniej miesiączki tylko? Bo pamietam że mówiłaś ze miałaś okres 20 maja ale że masz dłuższe cykle.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, liczę od dnia miesiączki bo to taki punkt orientacyjny. po USG będę wiedziała lepiej. Nie ma to dla mnie jakiegoś dużego znaczenia na razie.

Napisane przez AnnLady

Dziewczyny a nie boicie się, że np na jesieni będzie druga fala i np zostaniecie bez lekarza albo coś w tym stylu? Bo ja mam teraz takie rozkminy

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

I myslisz, że nie przyjmą Cię na obowiązkowe USG?

Bez zmartwień. Wizyty takie jak np po receptę na antykoncepcję nie będą dopuszczone, ale prowadzenie ciąży to raczej musi być. Chyba, że konsultacje online co do wyników i skierowania elektroniczne.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

Cześć przyszłe Mamuśki
Mogę i ja się dołączyć?

Wg miesiączki mam termin na 26lutego, ale ja raczej obstawiam 1-4marca. To moja pierwsza ciąża w zasadzie planowana na przyszły rok no ale Fasolka postanowiła pojawić się wcześniej, co nas niezmiernie cieszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez An Angel

Tak, liczę od dnia miesiączki bo to taki punkt orientacyjny. po USG będę wiedziała lepiej. Nie ma to dla mnie jakiegoś dużego znaczenia na razie. I myslisz, że nie przyjmą Cię na obowiązkowe USG?

Bez zmartwień. Wizyty takie jak np po receptę na antykoncepcję nie będą dopuszczone, ale prowadzenie ciąży to raczej musi być. Chyba, że konsultacje online co do wyników i skierowania elektroniczne.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A kto ich tam wie

No bardziej boję się zarażenia

Dobra panikuję

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[An Angel]

Napisane przez Justysia2203

Cześć przyszłe Mamuśki
Mogę i ja się dołączyć?

Wg miesiączki mam termin na 26lutego, ale ja raczej obstawiam 1-4marca. To moja pierwsza ciąża w zasadzie planowana na przyszły rok no ale Fasolka postanowiła pojawić się wcześniej, co nas niezmiernie cieszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Świetna wiadomość! Rozgośćcie się

Napisane przez AnnLady

A kto ich tam wie

No bardziej boję się zarażenia

Dobra panikuję

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Uważasz, że jak będzie druga fala to zamkną wszystkich lekarzy i szpitale i będziemy musiały rodzić same w stodołach na sianie? Tak to sobie trochę wyobrażam

Jedyne czym ja się zaraziłam to odpieluszkowe zapalenie mózgu.

Nie ma co się wirusem przejmować. Zaopiekują się nami.

[lupinka]

Dzień dobry i ja chciałam się przywitać, już nieco wcześniej szukałam tego wątku i chyba przeoczyłam kilka dni temu miałam jakiś jakby skąpy okres, tydzień przed terminem wiec zrobiłam dwa testy, potem betę z krwi i wygląda na to, ze to 4 tc TP wg OM 12.03.2021 na wizytę idę dopiero za ponad 2 tyg. bo tez niebawem wyjeżdżamy na urlop nad morze. Ale telefonicznie dostałam już receptę na hormony tarczycy, bo mam tsh ~3,5 a dla ciężarnej to za wysokie, wiec mam tą subkliniczną niedoczynność

Mam już synka z września 2018, wiec przy takim tp różnica wieku będzie równe 2,5 roku początkowo chcieliśmy z mężem poczekać jeszcze kilka miesięcy ale jakoś jednak zdecydowaliśmy się szybciej

Mam nadzieje, ze będzie nam tu się miło wspólnie rozmawiać

Wirus nie odpuszcza wiec chyba nie ma co czekać z planami powiększania rodziny w nieskończoność... liczę na to, ze nie będzie jakiegoś wielkiego załamania jesienią i spokojnie będziemy mogły dostać się do lekarzy, położnych itd.

Ale się rozpisałam na pierwszy raz, wybaczcie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Justysia2203]

Też uważam, że wirus jakoś bardzo nie utrudni nam życia w czasie ciąży. Obawiam się tylko że tatusiowie będą mieli ograniczone uczestnictwo w badaniach i przy porodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bazille]

Witajcie nowe Mamusie
Gratuluję dobrych wieści.


A ja, jestem już po pierwszej wizycie. I wracam z radością, tak jakoś do końca dotarło do mnie, że już mieszka Dzidzia u mnie
Lekarz zadowolony, powiedział, że jak na ten tydzień to bardzo ładnie wygląda. Jestem w 5t3d.
Z moją pierwszą ciąża byłam o jeden dzień później i nie było jeszcze takiego widoku.
Dzidzia ma już 1 cm.
Następna wizytę mam dopiero w 11 tyg, ze względu na urlopy. Powinnam być ponownie za 2 tyg, ale lekarz poeiwedzial, że nic się nie stanie.
Jeśli chodzi o koronę, to powiedział, że największe zagrożenie za nami, a teraz poprostu jak najczęściej myć ręce i nosić maseczki w zatłoczonych miejscach.
Także i ja mam takie luźniejsze spojrzenie.

Jeszcze nie załączałam w tej aplikacji zdjęć, więc spróbuję się pochwalić Malenstwem, może się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Nie da się załączyć zdjec
Mówi mi, że nie mam pozwolenia, a druga wersja, że admin wyłączył możliwość dodawania zdjęć? Czyli wizaz, czy osoba, która zakłada wątek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez Bazille

Witajcie nowe Mamusie
Gratuluję dobrych wieści.


A ja, jestem już po pierwszej wizycie. I wracam z radością, tak jakoś do końca dotarło do mnie, że już mieszka Dzidzia u mnie
Lekarz zadowolony, powiedział, że jak na ten tydzień to bardzo ładnie wygląda. Jestem w 5t3d.
Z moją pierwszą ciąża byłam o jeden dzień później i nie było jeszcze takiego widoku.
Dzidzia ma już 1 cm.
Następna wizytę mam dopiero w 11 tyg, ze względu na urlopy. Powinnam być ponownie za 2 tyg, ale lekarz poeiwedzial, że nic się nie stanie.
Jeśli chodzi o koronę, to powiedział, że największe zagrożenie za nami, a teraz poprostu jak najczęściej myć ręce i nosić maseczki w zatłoczonych miejscach.
Także i ja mam takie luźniejsze spojrzenie.

Jeszcze nie załączałam w tej aplikacji zdjęć, więc spróbuję się pochwalić Malenstwem, może się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Nie da się załączyć zdjec
Mówi mi, że nie mam pozwolenia, a druga wersja, że admin wyłączył możliwość dodawania zdjęć? Czyli wizaz, czy osoba, która zakłada wątek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, ja wizytę mam dopiero 20.07
Ale chcę zrobić TSH i progesteron i jak będzie nie bardzo to wbije szybciej może mnie przyjmie.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[madzia_2000]

Cześć dziewczyny
Witam się nieśmiało, bo nie wiem szczerze co z tego wyjdzie. W piątek zrobiłam 2 testy, obydwa pozytywne co mnie strasznie zaskoczyło bo nic nie planowaliśmy Po pierwszym szoku (mamy po 20 lat) ucieszyliśmy się że zostaniemy rodzicami. Dziś miałam swoją pierwszą wizytę u lekarza prywatnie i się zawiodłam. Według miesiączki to powinien być początek 7tc, a na usg pęcherzyk ma 2.5 mm i jeszcze nic w środku nie ma w pon idę na betę bo gdybym dziś poszła to w sobotę wszystkie laboratoria zamknięte.. lekarz mówi że to może być bardzo wczesna ciąża co jest możliwe, bo ostatnio cykle mi szalały, ale pociesza mnie fakt że moja siostra miała podobnie i wszystko poszło z górki Jestem pełna nadziei, bolą mnie piersi i czuję się taka spuchnięta ciągle na brzuszku więc coś może być na rzeczy. Na marginesie - to byłaby moja pierwsza ciąża, wybaczcie za rozprawkę ale mam tyle wątpliwości..

[Bazille]

Napisane przez madzia_2000

Cześć dziewczyny
Witam się nieśmiało, bo nie wiem szczerze co z tego wyjdzie. W piątek zrobiłam 2 testy, obydwa pozytywne co mnie strasznie zaskoczyło bo nic nie planowaliśmy Po pierwszym szoku (mamy po 20 lat) ucieszyliśmy się że zostaniemy rodzicami. Dziś miałam swoją pierwszą wizytę u lekarza prywatnie i się zawiodłam. Według miesiączki to powinien być początek 7tc, a na usg pęcherzyk ma 2.5 mm i jeszcze nic w środku nie ma w pon idę na betę bo gdybym dziś poszła to w sobotę wszystkie laboratoria zamknięte.. lekarz mówi że to może być bardzo wczesna ciąża co jest możliwe, bo ostatnio cykle mi szalały, ale pociesza mnie fakt że moja siostra miała podobnie i wszystko poszło z górki Jestem pełna nadziei, bolą mnie piersi i czuję się taka spuchnięta ciągle na brzuszku więc coś może być na rzeczy. Na marginesie - to byłaby moja pierwsza ciąża, wybaczcie za rozprawkę ale mam tyle wątpliwości..

Gratuluję!
Nie ma innej opcji, wszystko wskazuje, że wszystko jest dobrze
Ale odrazu nasuwa mi się myśl, że to jest właśnie też powód dla którego lekarze wolą przyjmować ok 7 tyg, wtedy wiedzą, że już coś będzie konkretnego i kobieta nie będzie się tak stresować jak w pierwszych tygodniach.
Także jesteśmy dobrej myśli i tego się trzymamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[An Angel]

Napisane przez lupinka

Dzień dobry i ja chciałam się przywitać, już nieco wcześniej szukałam tego wątku i chyba przeoczyłam kilka dni temu miałam jakiś jakby skąpy okres, tydzień przed terminem wiec zrobiłam dwa testy, potem betę z krwi i wygląda na to, ze to 4 tc TP wg OM 12.03.2021 na wizytę idę dopiero za ponad 2 tyg. bo tez niebawem wyjeżdżamy na urlop nad morze. Ale telefonicznie dostałam już receptę na hormony tarczycy, bo mam tsh ~3,5 a dla ciężarnej to za wysokie, wiec mam tą subkliniczną niedoczynność

Mam już synka z września 2018, wiec przy takim tp różnica wieku będzie równe 2,5 roku początkowo chcieliśmy z mężem poczekać jeszcze kilka miesięcy ale jakoś jednak zdecydowaliśmy się szybciej

Mam nadzieje, ze będzie nam tu się miło wspólnie rozmawiać

Wirus nie odpuszcza wiec chyba nie ma co czekać z planami powiększania rodziny w nieskończoność... liczę na to, ze nie będzie jakiegoś wielkiego załamania jesienią i spokojnie będziemy mogły dostać się do lekarzy, położnych itd.

Ale się rozpisałam na pierwszy raz, wybaczcie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hej Lupinko Gratulacje! Dokładnie, oczywiscie, że nie ma na co czekać.

Napisane przez Bazille

Witajcie nowe Mamusie
Gratuluję dobrych wieści.


A ja, jestem już po pierwszej wizycie. I wracam z radością, tak jakoś do końca dotarło do mnie, że już mieszka Dzidzia u mnie
Lekarz zadowolony, powiedział, że jak na ten tydzień to bardzo ładnie wygląda. Jestem w 5t3d.
Z moją pierwszą ciąża byłam o jeden dzień później i nie było jeszcze takiego widoku.
Dzidzia ma już 1 cm.
Następna wizytę mam dopiero w 11 tyg, ze względu na urlopy. Powinnam być ponownie za 2 tyg, ale lekarz poeiwedzial, że nic się nie stanie.
Jeśli chodzi o koronę, to powiedział, że największe zagrożenie za nami, a teraz poprostu jak najczęściej myć ręce i nosić maseczki w zatłoczonych miejscach.
Także i ja mam takie luźniejsze spojrzenie.

Jeszcze nie załączałam w tej aplikacji zdjęć, więc spróbuję się pochwalić Malenstwem, może się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Nie da się załączyć zdjec
Mówi mi, że nie mam pozwolenia, a druga wersja, że admin wyłączył możliwość dodawania zdjęć? Czyli wizaz, czy osoba, która zakłada wątek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To super rośnie! Ja nie mam możliwości blokowania udostępniania zdjęć Mi czasem wchodzą, a czasem nie. Z kompa powinno śmignąć lub na jakiś hosting morzesz wrzucić.

Napisane przez madzia_2000

Cześć dziewczyny
Witam się nieśmiało, bo nie wiem szczerze co z tego wyjdzie. W piątek zrobiłam 2 testy, obydwa pozytywne co mnie strasznie zaskoczyło bo nic nie planowaliśmy Po pierwszym szoku (mamy po 20 lat) ucieszyliśmy się że zostaniemy rodzicami. Dziś miałam swoją pierwszą wizytę u lekarza prywatnie i się zawiodłam. Według miesiączki to powinien być początek 7tc, a na usg pęcherzyk ma 2.5 mm i jeszcze nic w środku nie ma w pon idę na betę bo gdybym dziś poszła to w sobotę wszystkie laboratoria zamknięte.. lekarz mówi że to może być bardzo wczesna ciąża co jest możliwe, bo ostatnio cykle mi szalały, ale pociesza mnie fakt że moja siostra miała podobnie i wszystko poszło z górki Jestem pełna nadziei, bolą mnie piersi i czuję się taka spuchnięta ciągle na brzuszku więc coś może być na rzeczy. Na marginesie - to byłaby moja pierwsza ciąża, wybaczcie za rozprawkę ale mam tyle wątpliwości..

Gratulacje!!! Witamy!
Koniecznie daj znać jak ta beta
Trzymam kciuki!!!

Ja jak mogę pomarudzić, to mam od 3 dni brązowe plamienia. Zadzwoniłam do szpitala i Pani powiedziała, że jeśli to poronienie, to oni i tak nic nie mogą zrobić na tak wczesnym etapie. Więc skoro mam wizytę dopiero w przyszłym tygodniu to muszę do niej dotrwać. Teoretycznie może się zdarzyć takie coś w okolicach spodziewanej miesiączki. Ale moje okolice były dwa tygidnie temu. O Boże jak się boję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nuit87]

Gratulacje dla dziewczyn, które dołączyły

Napisane przez An Angel

Ja jak mogę pomarudzić, to mam od 3 dni brązowe plamienia. Zadzwoniłam do szpitala i Pani powiedziała, że jeśli to poronienie, to oni i tak nic nie mogą zrobić na tak wczesnym etapie. Więc skoro mam wizytę dopiero w przyszłym tygodniu to muszę do niej dotrwać. Teoretycznie może się zdarzyć takie coś w okolicach spodziewanej miesiączki. Ale moje okolice były dwa tygidnie temu. O Boże jak się boję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W poprzedniej ciąży też miałam brązowe plamienia, bo oczyszczał mi się krwiak. Najczęściej te brązowe plamienia są jednak spowodowane niskim poziomem progesteronu, który można wyrównać tabletkami. Może uda Ci się przyspieszyć wizytę i mieć ją w tym tygodniu? Mogłabyś szybciej dowiedzieć się co jest przyczyną. Najważniejsze: postaraj się nie stresować, myśl pozytywnie . Na izbie przyjęć też powinni Cię przyjąć z plamieniami, przynajmniej w szpitalu ginekologiczno-położniczym.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez An Angel

Ja jak mogę pomarudzić, to mam od 3 dni brązowe plamienia. Zadzwoniłam do szpitala i Pani powiedziała, że jeśli to poronienie, to oni i tak nic nie mogą zrobić na tak wczesnym etapie. Więc skoro mam wizytę dopiero w przyszłym tygodniu to muszę do niej dotrwać. Teoretycznie może się zdarzyć takie coś w okolicach spodziewanej miesiączki. Ale moje okolice były dwa tygidnie temu. O Boże jak się boję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W poprzedniej ciąży też miałam brązowe plamienia, bo oczyszczał mi się krwiak. Najczęściej te brązowe plamienia są jednak spowodowane niskim poziomem progesteronu, który można wyrównać tabletkami. Może uda Ci się przyspieszyć wizytę i mieć ją w tym tygodniu? Mogłabyś szybciej dowiedzieć się co jest przyczyną. Najważniejsze: postaraj się nie stresować, myśl pozytywnie . Na izbie przyjęć też powinni Cię przyjąć z plamieniami, przynajmniej w szpitalu ginekologiczno-położniczym.
(To też piszę z własnego doświadczenia, przepisali mi wtedy Duphaston, więc powinni pomóc, ale pewnie swoje się naczekasz i lepiej umówić się na wizytę do lekarza)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[An Angel]

Właśnie jadę do gina. A dzwoniłam do szpitala u mnie, który ma klinikę ginekologii, porodówkę itd. :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lupinka]

Napisane przez An Angel

Ja jak mogę pomarudzić, to mam od 3 dni brązowe plamienia. Zadzwoniłam do szpitala i Pani powiedziała, że jeśli to poronienie, to oni i tak nic nie mogą zrobić na tak wczesnym etapie. Więc skoro mam wizytę dopiero w przyszłym tygodniu to muszę do niej dotrwać. Teoretycznie może się zdarzyć takie coś w okolicach spodziewanej miesiączki. Ale moje okolice były dwa tygidnie temu. O Boże jak się boję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem Cię doskonale. Ja miałam małe plamienie w niedziele, w poniedziałek spokój, potem we wtorek, w środę znowu nic. I dzisiaj znowu się coś pojawiło... okres wg moich standardowych 28-dniowych cykli powinnam dostać dopiero za 2 dni, ale jestem pewna, ze ten miałam krótszy i owu się przesunęła. Tez póki co obserwuję i się trochę martwię


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Bazille]

Napisane przez An Angel

Hej Lupinko Gratulacje! Dokładnie, oczywiscie, że nie ma na co czekać.To super rośnie! Ja nie mam możliwości blokowania udostępniania zdjęć Mi czasem wchodzą, a czasem nie. Z kompa powinno śmignąć lub na jakiś hosting morzesz wrzucić. Gratulacje!!! Witamy!
Koniecznie daj znać jak ta beta
Trzymam kciuki!!!

Ja jak mogę pomarudzić, to mam od 3 dni brązowe plamienia. Zadzwoniłam do szpitala i Pani powiedziała, że jeśli to poronienie, to oni i tak nic nie mogą zrobić na tak wczesnym etapie. Więc skoro mam wizytę dopiero w przyszłym tygodniu to muszę do niej dotrwać. Teoretycznie może się zdarzyć takie coś w okolicach spodziewanej miesiączki. Ale moje okolice były dwa tygidnie temu. O Boże jak się boję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

An Angel, a może organizm się przemęczył? Może, gdzieś siedziałaś nieodpowiednio i robił się nacisk?
W pierwszej ciąży siedziałam bardziej pochylona do przodu,to były okolice 5-6 tyg i nic mnie nie bolało, a jak poszłam do WC, to w gatkach plamienie. Trwało to jeden dzień.

Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Napisane przez An Angel

Właśnie jadę do gina. A dzwoniłam do szpitala u mnie, który ma klinikę ginekologii, porodówkę itd. :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przeoczyłam Twoją wiadomość. Będziemy czekać na wieści.
Oby wszystko poszlo w szpitalu sprawnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nuit87]

Napisane przez An Angel

Właśnie jadę do gina. A dzwoniłam do szpitala u mnie, który ma klinikę ginekologii, porodówkę itd. :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że udało Ci się tak szybko umówić, trzymam kciuki!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Justysia2203]

Napisane przez Bazille

Gratuluję!
Nie ma innej opcji, wszystko wskazuje, że wszystko jest dobrze
Ale odrazu nasuwa mi się myśl, że to jest właśnie też powód dla którego lekarze wolą przyjmować ok 7 tyg, wtedy wiedzą, że już coś będzie konkretnego i kobieta nie będzie się tak stresować jak w pierwszych tygodniach.
Także jesteśmy dobrej myśli i tego się trzymamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam pierwszą wizytę na 8tydzien umówioną, we Francji to norma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lupinka]

Ja się dzisiaj umówiłam tak doraźnie na za tydzień, wole mieć spokojna głowę przed wyjazdem, zwłaszcza ze przed pierwsza ciąża miałam jakiś tam problem z jajnikiem, a teraz nie byłam ostatnio na żadnej kontroli. No i juz do takiego lekarza, u którego chciałabym prowadzić ciąże to mam wizytę na 20.07, to będzie 6t+3d wiec myśle ze akurat (zwłaszcza, jeśli podejrzewam nawet krótszy cykl)

Dziewczyny a bierzecie już coś, jakieś leki, suple/witaminy?

[madzia_2000]

Napisane przez lupinka

Ja się dzisiaj umówiłam tak doraźnie na za tydzień, wole mieć spokojna głowę przed wyjazdem, zwłaszcza ze przed pierwsza ciąża miałam jakiś tam problem z jajnikiem, a teraz nie byłam ostatnio na żadnej kontroli. No i juz do takiego lekarza, u którego chciałabym prowadzić ciąże to mam wizytę na 20.07, to będzie 6t+3d wiec myśle ze akurat (zwłaszcza, jeśli podejrzewam nawet krótszy cykl)

Dziewczyny a bierzecie już coś, jakieś leki, suple/witaminy?

Ja biorę suplement diety MAMADHA, siostra mi polecała Doppelherz mama premium ale akurat nie było i pan w aptece mi pomógł znaleźć coś podobnego

[An Angel]

Ja polecam Folik bo to lek, a nie suplement. Ginekolodzy też mi polecali i mowili, żeby się na reklamy nie nabierać. Jak dieta jest ok i wymiotow nie ma mocnych to supli nie trzeba. Folik Plus warzywa i owoce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roma1987]

cześć dziewczyny, witam się bardzo nieśmiało

robiłam betę i przyrasta prawidłowo, wczoraj wynik byl 3000
termin wychodzi mi na 6 marca, bo miałam owulację 11 dnia cyklu, czułam ją mocno
witam się nieśmiało bo jestem po dwóch stratach, nie mam jeszcze dzieci więc staram się nie nakręcać
z objawów to często boli mnie brzuch jak na okres, no i jestem śpiąca i powolna
ogólnie to jestem zaskoczona, bo się nie staraliśmy, a wręcz przeciwnie, z różnych powodów, dopiero co zaczęłam nową pracę, koronawirus...

właśnie się umawiam do lekarza, z powodu wcześniejszych przeżyć będę chodzić i prywatnie do lekarza z doswiadczeniem w trudnych przypadkach i do medicover żeby miec zlecone chociaż podstawowe badania krwi, bo strasznie wszystko podrożało, za betę płaciłam 40 zł, a w ubiegłym roku 25 chyba

An Angel jak wizyta?

[lupinka]

Napisane przez Roma1987

cześć dziewczyny, witam się bardzo nieśmiało



robiłam betę i przyrasta prawidłowo, wczoraj wynik byl 3000

termin wychodzi mi na 6 marca, bo miałam owulację 11 dnia cyklu, czułam ją mocno

witam się nieśmiało bo jestem po dwóch stratach, nie mam jeszcze dzieci więc staram się nie nakręcać

z objawów to często boli mnie brzuch jak na okres, no i jestem śpiąca i powolna

ogólnie to jestem zaskoczona, bo się nie staraliśmy, a wręcz przeciwnie, z różnych powodów, dopiero co zaczęłam nową pracę, koronawirus...



właśnie się umawiam do lekarza, z powodu wcześniejszych przeżyć będę chodzić i prywatnie do lekarza z doswiadczeniem w trudnych przypadkach i do medicover żeby miec zlecone chociaż podstawowe badania krwi, bo strasznie wszystko podrożało, za betę płaciłam 40 zł, a w ubiegłym roku 25 chyba

Super, ze kolejna beta wyszła dobrze! ja poprzednia ciąże prowadziłam w Medicover, ale na jakieś dwa dodatkowe usg wybrałam się tez prywatnie. Teraz póki co jestem w małej miejscowości i za betę na szczescie 24 zł tylko, ale za wizytę i usg pewnie z 200 zł obstawiam potem chce już w enel-medzie spróbować prowadzić, bo mam pakiet medyczny z pracy, mam tez nadzieje ze trafie na fajna lekarkę, póki co przez tele-poradę wydawała się spoko.

Napisane przez An Angel

Ja polecam Folik bo to lek, a nie suplement. Ginekolodzy też mi polecali i mowili, żeby się na reklamy nie nabierać. Jak dieta jest ok i wymiotow nie ma mocnych to supli nie trzeba. Folik Plus warzywa i owoce

Ja póki co biore oczywiście folik, ale tez witaminę D i jod, bo to mi zaleciła endo przy wypisywaniu lewotyroksyny, przy pierwszym dziecku brałam prenatal uno a potem duo i myśle, czy teraz tez nie przejdę w końcu na to, ale to poczekam na konsultacje z lekarzem