Torebki O-bag - miłośniczki, część III

[boe22]

Mam jeszcze jedno pytanie: różnica między rosso i fragola. Trzeba mi wybaczyć- w sklepie stacjonarnym byłam tylko raz, przy zakupie pierwszego obag'a(w Turynie). A że był to pierwszy obag- to szukałam koloru uniwersalnego i pasującego absolutnie do wszystkiego, co mam w szafie.

Niestety kolory na fotach w sklepach internetowych odbiegają od rzeczywistości.

No a sam kolor fragola można różnie zinterpretować, bo dla mnie odcień truskawki jest zimny, ale jej wnętrze przechodzi czasem w cieplejsze tony. Rosso mam. Fragoli nie. Na fotach różnica jest mała, ale przypuszczam, że mogłabym się zdziwić!

[elvegirl]

Kurczę, nie mam fotki żeby Ci porównać, zaraz pogrzebię w necie za czymś co wg mnie najbardziej oddaje różnicę. Dla mnie rosso to jest taka czerwień-czerwień, czerwień paznokci
A fragola jest taką...wytłumioną czerwienią, dziewczyny mówią na nią "truskawki ze śmietaną" Taka delikatnie rozbielona czerwień.
Jak masz fragolę i tylko ją, to ok, jest czerwień. Jak postawisz obok rosso, to się różowawa wydaje

[boe22]

To mi wystarczy. Mam kolorystyczną wyobraźnię, jak każda baba .

Chłop by pewnie nie zrozumiał.

Dla mojego wszystko jest grafitowe, niezależnie od tego, jakie jest faktycznie. Tak nazywa wszystko hahahahha

[elvegirl]

Hahahaha

[boe22]

A miętowy!?

Który to według nazwy w sklepie?

Widzieć- widziałam. Ale nazwy na sobie nie nosil

[elvegirl]

Turkus. Stary albo nowy, bo są dwa ewentualnie verde antico, też miętą zalatuje.

[boe22]

No właśnie nie wiem, który widziałam na żywo....i tak się cały czas zastanawiam, który to może być, bo jak pisałam- na fotach wszystko wygląda inaczej. Który jest jaśniejszy/ciemniejszy? Który bardziej przygaszony? Chyba verde przygaszony?

Dobrze opisujesz odcienie! To dawaj!

[elvegirl]

Hah, no tutaj będę mieć problem Łatwiej będzie jak napiszesz kiedy i w jakim modelu widziałaś tamtą miętę



Verde antico jest najbardziej niebieską miętą , stary turkus ma w sobie najwięcej zieleni, ale też jest jednocześnie bardzo spokojnym kolorem, verde jest ciut ciemniejsze. Z kolei nowy turkus jest mega wyrazisty, na fotkach wychodzi wręcz oczobijnie Dziewczyny na początku jak wyszedł myślały, że mu bliżej do aqua niż do starego turkusu

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

A żeby było ciekawiej, to jest jeszcze szałwia, która dla wielu jest bardziej miętowa niż turkus właśnie



No i o polvere bym zapomniała - ten to kolor kameleon, raz szary, raz błękitny, raz turkusowy :P Ale ten to jest raczej nie do pomylenia, bardzo jasny kolor.

[boe22]

Chodzi mi o bardziej niebieską miętówę. To chyba jednak będzie verde antico.

A widziałam ją 4 ,czy 5 lat temu i to był obag mini.

Trzeba chyba kupić wszystkie i sprawdzić. Tylko obawiam się, że wszystkie by już ze mną zostały hahaha ;p, a to już byłby absurd, bo ileż można tego mieć, no naprawdę....

[elvegirl]

Jeśli tak dawno, to mogło to być polvere...ciężko będzie ogarnąć jednak



Ileż tego można mieć...no jakby Ci to powiedzieć... :P

[boe22]

Nie no, bez jaj. Myślę, że jak już się wysypują z szafy, to powoli czas kończyć powiększanie kolekcji hehe.

Z łazienki samca już wyprowadziłam, jak go jeszcze z szafy w 100% wyprowadzę, to on wyprowadzi mnie z mieszkania hahahaha.

[elvegirl]

To się kupuje szafę Ja miałam taki moment szaleństwa obagowego, że kupiłam im regał
Na szczęście mi przeszło, a przynajmniej mam taką nadzieję, bo widziałam nie raz i nie dwa jak to potrafiło wrócić ze zdwojoną siłą :P

[nikisa]

Napisane przez boe22

Marzy mi się moon w kolorze Verde bosco. Ale taki chyba nie istnieje?? Przynajmniej nie widziałam!

Ja mam, ale kupowałam w grupie fb
Przepraszam myślałam, że chodzi o sam kolor w pierwszej chwili. Mam standard
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[boe22]

W końcu dojechał zegarek z obag.eu! 5 dni roboczych- wolne żarty!!! 17 dni roboczych!!!! + weekendy i święto....

Osobiście uważam, że skoro tak chcą pracować, to niech wysyłają pobraniówki.

Druga rzecz, że przez cały ten czas nie byłam absolutnie o niczym informowana, a żadna gwiazda nie zlaskawiła się odpisać choć na jednego mojego maila, a zamówienie wysłano dopiero po moim ostatnim mailu, kiedy to już mnie poniosło i poszedł pocisk.

Więcej tam nie zamówię, po co mam się denerwować!

[morelle_]

To jest standard. Włosi mają na wszystko czas.

[elvegirl]

Tak, oni tak już mają, wiadomo o tym od zawsze niestety. I tak samo jak w przypadku obagstore, bywa że przysyłają towar wadliwy. Problem polega na tym, że o ile odesłanie i zwrot kasy w przypadku obagstore nie jest problemem, to już z obag.eu trzeba się naużerać.
Wkurza to strasznie, bo mają zdecydowanie większy wybór niż polski sklep i bardzo kusi żeby coś zamówić...

[boe22]

Jeżeli nikt nie może przez tak długi czas odpisać na maila, to ja już tam nic nie zamówię! Dzwonić nawet nie próbowałam, bo tam nikt po angielsku nie mówi, nikt(tak wynika z mojego doświadczenia). Nawet na recepcji w porządnym hotelu.

A że oni tam mają wywalone i z niczym im się nie spieszy i niczym się nie martwią- to wiem, bo byłam tam kiedyś w delegacji i musiałam tam z nimi pracować . U nas takie podejście do pracy by nie przeszło.

No i że wiedząc jak to wygląda, jeszcze przyszło mi do głowy zamawiać od nich hahahhaah. Nie wiem, co mi do głowy strzeliło. No ale maków mi się zachciało....

Na szczęście zegarek bez uszkodzeń i wad, bo na zwrot bym się nie porwała .

[elvegirl]

Jak się do nich dzwoni to kogoś tam po angielsku gadającego znajdą, ale fakt, z trudem

Tragedia z nimi.



Ja się cały czas modlę, żeby ściągnęli do sklepu polskiego kolor bransoletki na który choruję, ale po prostu chyba będę musiała poczekać na darmową wysyłkę i zamówić, na szczęście kasa nieduża, to nie będę jakoś strasznie klęła jak zaginie w akcji

[boe22]

A jakiż to kolor, że tak zapytam z ciekawości?

[elvegirl]

Zielony Na obag.eu się zwie smeraldo

[Flofferek]

Dziewczyny czy moon light z organizerem jest w miarę pojemny? Jak na nieduża torebkę?
Czy wejdzie bez problemu średniej wielkości portfel, komórka, klucze, chusteczki, jakieś pierdoły?
Cały czas myślę, czy na pierwszy raz przymierzać się do moona czy do mini.
Póki co paraduje głównie z wózkiem, więc torebka przez ramię byłaby chyba wygodniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elvegirl]

To co wypisałaś wejdzie bez problemu

[boe22]

Smeraldo....tu się zgadzamy! Mój ulubiony kolor! U nas to widziałam chyba tylko paski do zegarków w takim kolorze. Śliczności! Tak kocham szmaragdowy, że nawet włosy sobie trzasnęłam na ten kolor !

[elvegirl]

No nie ma w Polsce, tylko za granicą są dostępne cholery, także poczekam na darmową wysyłkę


Szmaragdowe włosy, łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa <3

[Flofferek]

Napisane przez elvegirl

To co wypisałaś wejdzie bez problemu

O to super

A powiedz mi jeszcze, czy do basketu/basketa?! Nie wiem jak odmienić, też to wejdzie.
Bo i ta torebka mi się podoba, ale boję się o wygodę doszenia że względu właśnie na kształt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elvegirl]

Do basketa wejdzie zdecydowanie więcej niż do moonlighta, basket to typowe wiadro, szeroki, dość wysoki jak na tak małą torebkę, nosi się go tylko z kominem (były organizery na zamek, zdaje się handmade, wyglądały...dziwnie :P ), a komin automatycznie zwiększa pakowność każdego body
Moonek jest pod tym względem trudniejszy do ogarnięcia, bo nawet jeśli jest z kominem, to body jest dość wąskie i w przypadku większej ilości maneli układasz je piętrowo.

[Flofferek]

Dzięki:-D bardzo mi pomogłaś.

Ps. Do sklepu nadal boję się wejść, bo tam tyle kolorów:,-) dlatego łatwiej mi zapytać w necie i jakiegoś gotowca od kogoś kupić. W takim razie skupie się na szukaniu basketa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elvegirl]

Jak masz możliwość obadać te modele stacjonarnie, to to zrób Każdy jest specyficzny, warto je pomierzyć, zobaczyć czy w ogóle się z danym modelem dogadasz.

A, basket może na początku przerażać, bo jest właśnie wiadrem, odstaje od biodra Ale to guma, po jakimś czasie się trochę spłaszczy, dostosuje się do ciała

[boe22]

Ja tam uważam, że wejście do sklepu stacjonarnego jest strasznie ryzykowne. Raz byłam i czułam się jak dziecko w sklepie ze słodyczami, albo zabawkami!

Ale o ile dziecko samo wszystkiego czego pragnie kupić nie może, o tyle- jak by nie patrzeć- dorosła baba już i owszem.

A jak już iść, to koniecznie z odliczoną gotówką i bez kart hahahaha......

[elvegirl]

A mnie bardzo sklepu stacjonarnego brakuje, kilka nietrafionych zakupów i stresu podczas wystawiania na sprzedaż by mnie ominęło :P