Dieta od dietetyka nie działa? Niedoczynność tarczycy i nsulinooporność

Paula536 · 2019-01-13, 16:30

Mam problem - z czystym sumieniem mogę przysiąc, że stosowałam się do diety od dietetyczki i w ciągu 3 tyg schudłam 0,5kg. Mam niedoczynność tarczycy i insulinooporność.

Przed dietetykiem starałam się odchudzać na własną rękę - unikać węgli, jeść dużo białka i tłuszczy. Wykluczyłam zupełnie laktozę i gluten. Waga początkowo spadała potem staneła w miejscu, więc stwierdziłam może to znak, by poradzić się specjalisty- poszłam do najlepeszej dietetyczki w mieście. Ustaliła mi "książkową dietę" węgli ok. 45%, białek 25%, tłuszczy 30%.

Przykładowo:
-śniadanie: owsianka na mleku ryżowym, jabłko, łyżka masła orzechowego,
- 2 śniadanie: zupa krem z łyżką nasion słonecznika
- obiad: spagetti pełnoziarniste z mielonym mięsem indyka w pomidorach
-kolacja: twarożek, kromka chleba żytniego z masłem, warzywa
Kaloryczność ok. 1700 kcal

Niby stadardowy jadłospis, ale autentycznie mój organizm przy takiej ilości węglowodanów zbiera wodę jak gąbka. Dietetyczka mówiła, że w 2 tygodnie schudnę 3 kg, bo pozbędę się wody, a tu taki bubel. Nie wiem czy kontynuować wizyty czy szukać kogoś innego albo jakiegoś trenera co układa dodatkowo diety...

Dieta smaczna, słodkie owsianki, jogurty z owocami, kanapki, ale mam uczucie że będę przy takim trybie co najwyżej utrzymywała moją dotychczasową wagę.

Co zrobić?

Kofeinka13 · 2019-01-21, 08:13

Do trenera bym nie szła. Raczej dietetyk po studiach, który ma doświadczenie we współpracy z osobami z chorobami tarczycy.

W sumie trudna sytuacja i nie do końca wiem, co doradzić. To nie musi być koniecznie wina tej pani, że dieta nie działa. Skoro w grę wchodzą jeszcze leki i tak dalej. Ja bym chyba próbowała się skonsultowac z kimś jeszcze.

staska_stasia · 2019-01-21, 08:43

Również trenera bym odpuściła. Mam doświadczenie z 3, w tym jedna znana trenerka internetowa, więc jej bym nie liczyła. O ile ostatni był specjalistą od samego treningu i pod tym względem nauczył mnie wiele, o tyle jego dieta była taka sama, jak wielu-wielu innych klientów, czyt. typowo siłowniowa. A jak powiedziałam, że odżywki białkowej nie tknę i niech mi rozpisze tak, żeby ją wyeliminować, to zrobił wielkie oczy i powiedział, że się nie da...

Dieta, którą dostałaś od dietetyczki, jednak działa, bo schudłaś. Może nie tyle, ile byś sobie marzyła, ale jednak, przy niedoczynności i IO raczej nie liczyłabym na piorunujące efekty widoczne od razu. A sprawdzałaś jak się zmieniły proporcje mięśni do tkanki tłuszczowej? To raz. Dwa- czy poza tym ćwiczysz? Jeśli tak, to zatrzymywanie wody może być też z tym związane.
No i najważniejsze- czy pospadały obwody?

Kofeinka13 · 2019-01-21, 10:43

Cytat:

Napisane przez staska_stasia

Dieta, którą dostałaś od dietetyczki, jednak działa, bo schudłaś. Może nie tyle, ile byś sobie marzyła, ale jednak, przy niedoczynności i IO raczej nie liczyłabym na piorunujące efekty widoczne od razu. A sprawdzałaś jak się zmieniły proporcje mięśni do tkanki tłuszczowej? To raz. Dwa- czy poza tym ćwiczysz? Jeśli tak, to zatrzymywanie wody może być też z tym związane.
No i najważniejsze- czy pospadały obwody?

A to swoją drogą

Niestety ale przy takich problemach dieta nie będzie dawała tak względnie szybkich efektów jak u zdrowych osób. Organizm też musi się trochę uregulować, to że jest tendencja spadkowa to już duży plus.

Dietetyczka rzuciła tę liczbę chyba zbyt entuzjastycznie, w sumie nawet bez problemów z tarczyca to byłoby dużo.

Paula536 · 2019-01-21, 20:57

Obwody bez zmian, mierzyłam się rano po przebudzeniu. 3 tygodnie i dalej stoje z -0,5kg. Jeszcze nie byłam na kolejnej wizycie, poczekam jeszcze troche, stosuje się dalej do diety.

Dla mnie 0,5 kg to może być błąd pomiaru, a nie tendencja spadkowa. Wystarczy wziąć pod uwagę mniejsze porcje które teraz jem co przekłada się na mniej treści pokarmowej w jelitach, więc mniejsza waga.

magda.lena · 2019-01-22, 09:44

Przy IO "książkowe" diety rzadko kiedy działają. Powinnaś pójść do dietetyka, który rozumie fizjologię problemu, a nie działa książkowo. Sama siedzę w dietetyce i niestety widzę, że większość dietetyków nie radzi sobie z takimi zaburzeniami.

W przypadku IO najlepiej sprawdzają się diety albo wysokotłuszczowe albo wysokowęglowodanowe. Ustalenie makro na średnim poziomie powoduje zaburzenia we wchłanianiu tłuszczu/węgli i skoki insuliny.

Paula536 · 2019-01-22, 18:16

Pani do któej poszłam "specjalizuje się" w takich chorobach i sama jej mówiłam o tym, czy przy IO nie powinno ię inaczej dobrać diety, ona odpowiedziała, że i tak obniżyła mi ilość węglowoadnów więc wszystko będzie działać.

staska_stasia · 2019-01-23, 10:30

Jeszcze jedna rzecz przychodzi mi do głowy. W jakiej fazie cyklu byłaś podczas kontrolnego ważenia?

Malinkna1986 · 2019-01-23, 11:33

1700 kcal trochę mało. Jesteś aktywna fizycznie?

Paula536 · 2019-01-23, 19:12

Byłam zaraz po miesiączce, ćwicze lekkie ćwiczenia na siłowni 2 razy w tygodniu, nie intensywnie

staska_stasia · 2019-01-23, 20:10

Wydaje mi się, że nie rezygnowałabym z tego dietetyka. Może po prostu trzeba coś zmienić? Ona oceni ten stan, wie, jaką do tej pory miałaś dietę, i wskaże coś innego. Jeśli pójdziesz do kogoś innego, to też może być tak, że określi Ci proporcje w ciemno i znowu nie będziesz miała postępów. Tak na dobrą sprawę wszyscy piszą, że trzeba ok. 3 miesięcy, żeby oszacować skuteczność diety.

Czy przyjmując leki masz już wyrównany poziom hormonów i cukru? Może to być kwestia nieodpowiednich dawek leków.

Paula536 · 2019-01-25, 09:22

Jak na razie stwierdziłam że pójdę jeszcze raz do tej dietetyczki. Co prawda pewnie nie widząc wyników zmodyfikuje mi diete, ale troche w głębi serca szkoda mi tych pieniędzy za wizyty, które muszę wydawać aż ona "nauczy się na błędach" no ale trudno ... zoabczymy co powie.

2019-01-13, 16:30	#1
Paula536 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-03 Wiadomości: 106	Dieta od dietetyka nie działa? Niedoczynność tarczycy i nsulinooporność Mam problem - z czystym sumieniem mogę przysiąc, że stosowałam się do diety od dietetyczki i w ciągu 3 tyg schudłam 0,5kg. Mam niedoczynność tarczycy i insulinooporność. Przed dietetykiem starałam się odchudzać na własną rękę - unikać węgli, jeść dużo białka i tłuszczy. Wykluczyłam zupełnie laktozę i gluten. Waga początkowo spadała potem staneła w miejscu, więc stwierdziłam może to znak, by poradzić się specjalisty- poszłam do najlepeszej dietetyczki w mieście. Ustaliła mi "książkową dietę" węgli ok. 45%, białek 25%, tłuszczy 30%. Przykładowo: -śniadanie: owsianka na mleku ryżowym, jabłko, łyżka masła orzechowego, - 2 śniadanie: zupa krem z łyżką nasion słonecznika - obiad: spagetti pełnoziarniste z mielonym mięsem indyka w pomidorach -kolacja: twarożek, kromka chleba żytniego z masłem, warzywa Kaloryczność ok. 1700 kcal Niby stadardowy jadłospis, ale autentycznie mój organizm przy takiej ilości węglowodanów zbiera wodę jak gąbka. Dietetyczka mówiła, że w 2 tygodnie schudnę 3 kg, bo pozbędę się wody, a tu taki bubel. Nie wiem czy kontynuować wizyty czy szukać kogoś innego albo jakiegoś trenera co układa dodatkowo diety... Dieta smaczna, słodkie owsianki, jogurty z owocami, kanapki, ale mam uczucie że będę przy takim trybie co najwyżej utrzymywała moją dotychczasową wagę. Co zrobić? Edytowane przez Paula536 Czas edycji: 2019-01-21 o 20:54

2019-01-21, 08:13	#2
Kofeinka13 Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 15	Dot.: Dieta od dietetyka nie działa? Niedoczynność tarczycy i nsulinooporność Do trenera bym nie szła. Raczej dietetyk po studiach, który ma doświadczenie we współpracy z osobami z chorobami tarczycy. W sumie trudna sytuacja i nie do końca wiem, co doradzić. To nie musi być koniecznie wina tej pani, że dieta nie działa. Skoro w grę wchodzą jeszcze leki i tak dalej. Ja bym chyba próbowała się skonsultowac z kimś jeszcze.

2019-01-21, 08:43	#3
staska_stasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 9 723	Dot.: Dieta od dietetyka nie działa? Niedoczynność tarczycy i nsulinooporność Również trenera bym odpuściła. Mam doświadczenie z 3, w tym jedna znana trenerka internetowa, więc jej bym nie liczyła. O ile ostatni był specjalistą od samego treningu i pod tym względem nauczył mnie wiele, o tyle jego dieta była taka sama, jak wielu-wielu innych klientów, czyt. typowo siłowniowa. A jak powiedziałam, że odżywki białkowej nie tknę i niech mi rozpisze tak, żeby ją wyeliminować, to zrobił wielkie oczy i powiedział, że się nie da... Dieta, którą dostałaś od dietetyczki, jednak działa, bo schudłaś. Może nie tyle, ile byś sobie marzyła, ale jednak, przy niedoczynności i IO raczej nie liczyłabym na piorunujące efekty widoczne od razu. A sprawdzałaś jak się zmieniły proporcje mięśni do tkanki tłuszczowej? To raz. Dwa- czy poza tym ćwiczysz? Jeśli tak, to zatrzymywanie wody może być też z tym związane. No i najważniejsze- czy pospadały obwody?

2019-01-21, 20:57	#5
Paula536 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-03 Wiadomości: 106	Dot.: Dieta od dietetyka nie działa? Niedoczynność tarczycy i nsulinooporność Obwody bez zmian, mierzyłam się rano po przebudzeniu. 3 tygodnie i dalej stoje z -0,5kg. Jeszcze nie byłam na kolejnej wizycie, poczekam jeszcze troche, stosuje się dalej do diety. Dla mnie 0,5 kg to może być błąd pomiaru, a nie tendencja spadkowa. Wystarczy wziąć pod uwagę mniejsze porcje które teraz jem co przekłada się na mniej treści pokarmowej w jelitach, więc mniejsza waga.

2019-01-22, 09:44	#6
magda.lena Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 133	Dot.: Dieta od dietetyka nie działa? Niedoczynność tarczycy i nsulinooporność Przy IO "książkowe" diety rzadko kiedy działają. Powinnaś pójść do dietetyka, który rozumie fizjologię problemu, a nie działa książkowo. Sama siedzę w dietetyce i niestety widzę, że większość dietetyków nie radzi sobie z takimi zaburzeniami. W przypadku IO najlepiej sprawdzają się diety albo wysokotłuszczowe albo wysokowęglowodanowe. Ustalenie makro na średnim poziomie powoduje zaburzenia we wchłanianiu tłuszczu/węgli i skoki insuliny.

2019-01-22, 18:16	#7
Paula536 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-03 Wiadomości: 106	Dot.: Dieta od dietetyka nie działa? Niedoczynność tarczycy i nsulinooporność Pani do któej poszłam "specjalizuje się" w takich chorobach i sama jej mówiłam o tym, czy przy IO nie powinno ię inaczej dobrać diety, ona odpowiedziała, że i tak obniżyła mi ilość węglowoadnów więc wszystko będzie działać.

2019-01-23, 10:30	#8
staska_stasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 9 723	Dot.: Dieta od dietetyka nie działa? Niedoczynność tarczycy i nsulinooporność Jeszcze jedna rzecz przychodzi mi do głowy. W jakiej fazie cyklu byłaś podczas kontrolnego ważenia?

2019-01-23, 11:33	#9
Malinkna1986 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 2 205	Dot.: Dieta od dietetyka nie działa? Niedoczynność tarczycy i nsulinooporność 1700 kcal trochę mało. Jesteś aktywna fizycznie?

2019-01-23, 19:12	#10
Paula536 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-03 Wiadomości: 106	Dot.: Dieta od dietetyka nie działa? Niedoczynność tarczycy i nsulinooporność Byłam zaraz po miesiączce, ćwicze lekkie ćwiczenia na siłowni 2 razy w tygodniu, nie intensywnie

2019-01-23, 20:10	#11
staska_stasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 9 723	Dot.: Dieta od dietetyka nie działa? Niedoczynność tarczycy i nsulinooporność Wydaje mi się, że nie rezygnowałabym z tego dietetyka. Może po prostu trzeba coś zmienić? Ona oceni ten stan, wie, jaką do tej pory miałaś dietę, i wskaże coś innego. Jeśli pójdziesz do kogoś innego, to też może być tak, że określi Ci proporcje w ciemno i znowu nie będziesz miała postępów. Tak na dobrą sprawę wszyscy piszą, że trzeba ok. 3 miesięcy, żeby oszacować skuteczność diety. Czy przyjmując leki masz już wyrównany poziom hormonów i cukru? Może to być kwestia nieodpowiednich dawek leków.

2019-01-25, 09:22	#12
Paula536 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-03 Wiadomości: 106	Dot.: Dieta od dietetyka nie działa? Niedoczynność tarczycy i nsulinooporność Jak na razie stwierdziłam że pójdę jeszcze raz do tej dietetyczki. Co prawda pewnie nie widząc wyników zmodyfikuje mi diete, ale troche w głębi serca szkoda mi tych pieniędzy za wizyty, które muszę wydawać aż ona "nauczy się na błędach" no ale trudno ... zoabczymy co powie.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)