|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2012-01-16, 14:16 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 433
|
ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Witam, od listopada mam kartę multisportu i postanowiłam że ją dobrze wykorzystam i będę często ćwiczyła żeby zrzucić kilka kilo. Moim największym problemem jest duży brzuch.
No i tak już ćwiczę prawie 2,5 miesiąca a efektów brak... owszem może pozbyłam się troche celulitu, skóra wygląda na gładszą ale nie ukrywam że liczyłam na małe schudnięcie do tej pory... Może mi ktoś poradzi co powinnam zmienić żeby w końcu widzieć efekty... W ciągu tygodnia mój trening wygląda tak: Poniedziałek - jedne lub dwa zajęcia fitness typu BPU, fatburning Wtorek - aqua aerobik, sauna Środa - wolne od ćwiczeń Czwartek - dwa zajęcia fitness TBC i BPU Piątek - Fatburning plus trochę siłowni, głównie bieżnia/orbitek/rowerek Sobota - aqua aerobik, sauna Niedziela - godzina pływania na basenie Ostatnio myślałam o zamianie jednych zajęć fitness na zumbę i jednego aqua aerobiku na jogę Do tego staram się nie jeść już nic na noc a jak jestem bardzo głodna to coś lekkiego albo w małej ilości W ciągu dnia często jem nabiał, typu jajka, serek wiejski, biały ser, mleko, na obiad często sobie robię w domu sałatki. W porównaniu do wcześniejszego okresu ograniczam słodycze jak już coś jem to głównie koło weekendu i coś domowej roboty, fastfoody jem sporadycznie. No i tak ćwiczę i nić i szlag mnie trafia jak słyszę że ktoś poszedł parę razy na siłkę albo nie je tyko kolacji i od razu np 5 kg mniej a u mnie żywcem nic, lubię w sumie ćwiczyć więc chodzenie gdzieś codziennie nie jest dla mnie problemem ale moja motywacja zaczyna lecieć na łeb na szyję jak nie widzę efektu. Niech mi ktoś powie co robię źle plissss
__________________
Rób co chcesz ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz. |
2012-01-16, 17:24 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 809
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Naprawdę wierzysz, że ktoś poszedł parę razy na siłkę i już 5kg mniej?
to jest fizycznie niemożliwe-choćby i zgubił samą wodę to jest to niemożliwe. Proponuję poczytać trochę o fizjologi człowieka związenej z aktywnością fizyczną/ Twój plan jest bardzo chaotyczny-chcesz zrobić po trochę wszystkiego a w sumie nie robisz nic-i różne formy zajęć fitness, sauna, 'trochę siłowni". Wszystko bez ładu i składu. Warto sobie uświadomić, że zajęcia fitness są raczej przeznaczone dla dziewczyn, które poprostu chcą się poruszać, zostać aktywne, utrzymać aktualną wagę. Spektakularnych efektów odchudzania po zajęciach fitness nie ma się co spodziewać. Zdecyduj się na jeden typ aktywności i konsekwentnie go wykonuj. Radzę trening siłowy i aeroby. Co do sauny-to rytuał pielęgnujący ciało i duszę, forma relaksu-nie sposób na utratę wagi. to mit, że od sauny się chudnie-conajwyżej odwadnia i dlatego początkowo można zauważyć drobny spadek wagi-po uzupełnienieu płynów i nawodnieniu organizmu wszystko wraca do normy. No i co z dietą? To ona jest w zasadzie najważniejsza w kwesti pojawiania się ewentualnyc efektów...
__________________
Bloguję o perfumach: https://olfaktoryczna-swiatynia.blogspot.com/ *** ADOPT! SAVE A LIFE!
Life saved: 2 Milka Draka Dwie syberian husky |
2012-01-17, 09:33 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 433
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Hmmm no właśnie czytałam trochę i zawsze chodziło o to żeby dużo ćwiczyć i oczywiście trzymać dietę i że efekty będą.
A te ćwiczenia fitnessowe na które chodzę to wyciskają ze mnie siódme poty więc liczyłam że coś mi dadzą Moja siostra tak ma że przez kilka tygodni pobiega ok 30 min i to nie codziennie, ograniczy kolacje i zaraz ma mniejszy brzuch, ja rozumiem że to pewnie sprawa wody ale chodzi o to że ja ćwiczę i ćwiczę i nawet tego nie mam co mnie wkurza... Mówisz że aeroby i ćwiczenia siłowe, tylko jakie konkretnie tak żeby spalać tłuszcz? Czy jak idę np na zumbę a potem na cwiczenia z hantlami które są na prawde intensywne to czy efekt nie powinien byc jakis? i jeszcze jedno, co sądzisz o suplementach diety? bo jedna instruktorka kiedyś mi mówiła że niektóre dają jakieś efekty jak sie regularnie ćwiczy, przykładowo taka Lkarnityna 1000 ze sklepu dla sportowców, pomogłaby mi gdybym ją zażywała przed tymi zajećiami fitness?
__________________
Rób co chcesz ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz. Edytowane przez dotka128 Czas edycji: 2012-01-17 o 09:40 |
2012-01-17, 10:37 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 218
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Nie jestem ekspertem ale kiedyś zrzuciłam 10 kg i udało mi się to dzięki połączeniu treningu siłowego i biegania ( no i lekkiego ograniczenia kalorii) więc ze swojej strony to mogę polecić. Pamiętaj też, że mięśnie muszą mieć czas żeby odpocząć. Nie piszesz też nic o diecie...
|
2012-01-17, 12:36 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 809
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Popełniasz typowy błąd początkującego-za dużo naraz.
Dobrze Ci Emilka pisze-a regeneracja kiedy? Jesteś na najlepszej drodze do przetrenowania a już przetrenowanie to nic więcej jak wyczerpania, zniechęcenia no i stagnacja mięśniowa-zero efektów. Mięśnie potrzebują regeneracji po każdym treningu-duże grupy po bardzo ciężkim siłowym mogą się regenerować nawet do 72h. Więc po co i zumba, i ćwiczenia z hantlami i aeroby? Postaw naprawdę na siłowe i aeroby a jak się przyłożysz (i przypilnujesz dietę!) to efekty będą. Jeżeli chcesz się odchudzać to zajęcia fitness naprawdę nie są dla Ciebie. Tłuszcz spala się podczas aerobów tylko-wysiłku tlenowego. Ważny jest długi czas trwania (30-60min) i odpowiednie tętno, które umożliwia rozpoczęcie procesu przemian tłuszczowych w organizmie. Zumba niewiele Ci pomoże-to, że wychodzisz spocona nie znaczy, że chudniesz. W czasie upalu też się pocimy co nie znaczy, że chudniemy prawda? Pot nie jest żadnym wyznaczniiem jakości wysiłku fizycznego-są ludzie, którzy pocą się bardzo mało, nawet w saunie prawie wcale i tacy, którzy mają nadmierną potliwość. Nie zależy to od łatwości zrzucania kg tylko najczęściej od poziomu hormonów we krwi. Trening siłowy natomiast nie spala tłuszczu! Za to modeluje ciało, rzeźbi, poprawia gęstość mięśni a co za tym idzie-jędrność ciała. Na początek polecam trening obwodowy (obwód stacyjny) FBW. Co do suplementów-jest ich mnóstwo-wiele z nich działa rewelacyjnie. L-Karnityna-ok, pod warunkiem, że będzie to porządny preparat, który zawiera conajmniej 1g w jednej dawca, w mniejszych ilościch często spotykanych w aptecznych tabletkach poprostu nie działa. Są też i mocniejsze spalacze tłuszczu, termogeniki-ale nie ma się co oszukiwać-bez diety żaden spalacz nie pomoże. A cały czas omijasz temat diety-jest ona niestty kluczowa podczas odchudzania czy budowania masy.
__________________
Bloguję o perfumach: https://olfaktoryczna-swiatynia.blogspot.com/ *** ADOPT! SAVE A LIFE!
Life saved: 2 Milka Draka Dwie syberian husky |
2012-01-17, 13:01 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 433
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Jeżeli chodzi o dietę to pisałam na samym początku że żadnej konkretnej nie stosuję, jem dużo produktów białkowych, ryb, na obiad sobie robię różne sałatki, takich typowo polskich obiadów prawie nie jem a jak już to w niedizelę ale mniejsze procje niż normalnie.
Staram sie unikać jedzenia słodyczy, fastfoody na prawde sporadycznie i małe ilości. Napojów słodzonych gazowanych nie pije, herbaty nie słodze, kawy nie prawie nie pije. W ciagu dnia (w zimie) wody zwykłej pije mniej wiecej 0,5-0,7 l, ze dwie zeilone herbaty, jedną czerwoną i jakąs owocową. Późnej Kolacji unikam a jak już jestem bardzo głodna to coś lekkiego lub w małej ilości. Śniadanie ~8:00 Przekąska 11:00-12:00 (owoce, jogurt,kawalek ciasta domowego - tyciutki oczywiscie nie wszystko na raz tylko coś z tego ) obiad 14:00-15:00 ostatnio najczęściej jakaś sałatka potem już to tylko jakiś owoc albo jak mama akurat ugotuje coś pysznego to zjem zupę albo skubnę troche drugiego dania ale staram sie unikać kuchni jak wracam do domu koło 19 Kiedyś chodziłam na siłownię 3razy w tyg. i miałąm włąśnie rozpisany trening obwodowy, około 40 min bieżni/orbitka potem trzy serie na rózne partie miesni i nie widizalam zadnego efektu, obecnie moze i cwicze haotycznie ale przynajmniej jakis efekt jest w postaci jedrniejszego ciala i znacznej utraty celulitu, byle by jeszce troche schudnąc. Jezeli chodzi o moje obecne cwiczenia to nie uwazam ze cwicze za czesto bo w sumie tak intensywnie to cwicze 2,3 razy w tyg, aqua aerobik i zwykly basen to raczej w ramach rozluznienia i zabicia czasu, lepsze to niz siedzenie przed tv moim zdaniem
__________________
Rób co chcesz ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz. |
2012-01-17, 14:01 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 679
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Kwestia diety to nie tylko to co jesz, ale też ile i jak. Nie może być za dużo ani za mało (w tym drugim wypadku nie będziesz dostarczała organizmowi potrzebnych mu składników i spowolni Ci się metabolizm). Dobrze by było żebyś skontrolowała ile kcal pochłaniasz. Oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne i pilnuj żeby być na minusie (np. -300 kcal). Kalkulatory zapotrzebowania i tabele kaloryczne można bez problemu znaleźć w sieci.
3 posiłki lepiej zamień na 5 niewielkich. Ostatni posiłek powinnaś jeść na 3-4 godziny przed snem. No i ostatnia kwestia - po czym wnisokujesz, że nie chudniesz? Tzn. mierzysz obwody ciała czy tylko się ważysz? I ile obecnie ważysz/jakie masz wymiary a do czego dążysz?
__________________
Wymieniam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post49197860 Edytowane przez FanaticaDelDembow Czas edycji: 2012-01-17 o 14:07 |
2012-01-17, 17:54 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 135
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Jak można sie tak odzywiac? Twoj jadlospis jest do niczego. Poczytaj moze na forum dietetyka co i jak, chyba ze komus sie bedzie chcialo po raz 974546 pisac tu na forum co jesc zeby schudnac
|
2012-01-18, 08:02 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 433
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
FanaticaDelDembow..... ważę się ale wiem że kwestia wagi samej jest sporna, heheh moim takim wyznacznikiem są moje spodnie w które jeszcze jakiś czas temu się mieściłam a teraz ledwo się dopinam.
Kilka lat temu udało mi się schudnąć około 10 kg w dość krótkim czasie i czułam się wtedy świetnie ale to schudnięcie było związane z ogromnym stresem jaki wtedy przeszłam i tylko dlatego schudłam a teraz to ta opcja odpada. ważę obecnie około 66 kg przy wzroście 165 - nie chodzi mi nawet o to żęby jakoś ogromnie chudnąc, moim problemem jest duży brzuch którego nie mogę sie pozbyć, i wystarczy że przez kilka dni sobie popuszczę i jem co chcę i wyglądam jakbym była w 7 miesiącu ciąży :/ Astray... jak już mówiłam nie zależy mi żeby jakoś ogromnie chudnąć wiec tez nie trzymam jakiejs totalnie restrykcyjnej diety zresztą one moim zdaniem są bez sensu i nie zdrowe. Jem jak jem bo tak lubię i takie coś jestem w stanie wytrzymać.
__________________
Rób co chcesz ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz. |
2012-01-18, 14:09 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 809
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Ale pomiędzy restrykcyjną dietą a radosnym żarciem wszystkiego co w łapy wpadnie jest coś jeszcze-taki złoty środek, zdrowe i racjonalne odżywianie.
Twoja dieta jest fatalna- -za mało posiłków-powinno być 4-5 w krótkich odstępach czasu, nawet nie chcę myśleć jaki masz spowolniony metabolizm takim jedzeniem -domowe ciasto? nawet "tyciutki" kawałek to zło. Wiesz ile to ma kcal? Ile to tłuszczu, cukru? Ile w takim domowym cieście jest białej mąki, śmietany wysokoprocenowej, kostek masła/margaryny, szklanek cukru... -owoce na diecie nie są wskazane (co innego warzywa)-zawierają fruktozę czyli cukier owocowy. Tak samo sprzyja odkładaniu się tłuszczu jak i biała, kuchenna sacharoza -jogurty także nie są zbyt fajne na diecie-po 1sze tłuszcz, po 2gie laktoza czyli cukier mleczny -fastfoody nie powinny pojawiać się sporadycznie tylko wcale. Na fastfooda raz na czas to można sobie pozwolić jak się na unormowaną wagę a nie podczas redukcji -domowe obiadki też nie są zbyt korzystne-zwłaszcza te typowo polskie I czym wg Ciebie są wysokobiałkowe produkty? Bo większość ludzi nie zna dobrych źródeł białka a produkty, które uważają za wielce białkowe w rzeczywistości prawie wcale nie zawierają białka (np mleko-sporo ludzi uważa, że w mleku jest dużo białka, a to bzdura straszna) No i jakie węglowodany spożywasz? (oczywiście oprócz tych z owoców i domowego ciasta) Dopóki nie ogarniesz diety-choćbyś ćwiczyła i po 12h na dobę nic nie osiągniesz. Okrutne, ale prawdziwe.
__________________
Bloguję o perfumach: https://olfaktoryczna-swiatynia.blogspot.com/ *** ADOPT! SAVE A LIFE!
Life saved: 2 Milka Draka Dwie syberian husky |
2012-01-19, 09:31 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 433
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
hmmmm chyba mam doła po tym co piszecie to nie zostało mi zbyt wiele produktów które mogę jeść.... no ale chyba nie mam wyboru jak chcę troszkę schudnąć.
Czytałam w necie różne artykuły i na tym forum równiez, i często się spotykałam z opiniami że najlepsza dieta to jest po prostu ograniczenie tego co się je, jedzenie mniejszych porcji i nie jedzenie na noc. Bo ok nawet jak przejdę na jakąś restrykcyjną dietę to co będzie gdy ją skończę bo przecież to jest nie mozliwe żeby byc na takiej diecie do konca życia prawda? Kobiety pisały że miały lepsze efekty gdy po prostu ograniczyły to co jadły na codzień niż jak były na konkretnych dietach, i że traciły coś tam w pasie zawsze. Dlatego ja też starałam się ograniczyć to co jem i liczyłam że te kilka kilo stracę. U mnie jest też ten problem że mieszkam z rodzicami a dla mojej mamy słowo dieta jest synonimem anoreksji, bulimii, anemii i najgorszego zła. Więc jak nie zjem choć czasem tego co robi to jest zawsze afera i obraza majestatu...
__________________
Rób co chcesz ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz. |
2012-01-20, 22:38 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 360
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Cytat:
już mam spory mętlik w głowie.... myślałam że trening siłowy spala tłuszcz....... jestem na diecie i ćwiczę. Mam pytanie czy lepszy jest trening aerobowy tylko 5 razy w tygodniu czy siłowy plus aeroby 3 razy w tygodniu i 2 dni same aeroby?? zalezy mi na redukcji. ćwiczę aeroby godzinę na orbim i 45 wave. |
|
2012-01-21, 12:26 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Dotka po pierwsze myślę, że jest za mało i masz zwolniony metabolizm.
Wejdź na stronę potreningu.pl Tam wpisujesz wszystko co zjadłaś i widzisz wtedy ile kalorii i jakie proporcje Białko/węglowodany tłuszcze. W każdym posiłku powinno się znaleźć białko, a z tego co piszesz co w ogóle go nie jesz. Białko znaczy chude mięso, jajka, rośliny strączkowe, twaróg, ryby |
2012-01-22, 12:34 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 433
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
nefretam... no własnie pisałam że jem dużo białka - "jajka, rośliny strączkowe, twaróg, ryby" tego akurat jem sporo.
Jeżeli chodzi o to czy jem za mało to nie sądzę bo głodna nie chodze a jedzenie gdy nie jest się głodnym to chyba nie ma sensu?
__________________
Rób co chcesz ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz. |
2012-01-22, 12:50 | #15 |
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
najgorsze myślenie jakie może być!! nikt nie każe Ci wpychać w siebie na siłe, ale popatrz co jesz, przemyśl to... możesz jeść ilościowo duzo, a wartość tych posiłkó jest żadna- i wtedy nie ma się co dziwic że fektów nie ma. wklej swoje przykładowe jadłospisy z 3 ostatnich dni, pomyślimy
|
2012-01-22, 18:52 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 224
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Ze mnie żadna specjalistka, mogę Ci jedynie powiedzieć jak to u mnie wyglądało
3 x w tygodniu (zazwyczaj pon., śr., pt.) chodziłam na godzinkę fitnessu, wt., czw. i sb. ok. 1h steppera w domu + dieta i w ok. 4 miesiące schudłam 18 kg. Nie mówię, że nie mają racji dziewczyny twierdzące, że od fitnessu nie schudniesz, że konieczna jest siłownia, bo tak jak napisałam po prostu na tym się nie znam ale mi się udało bez siłowni, może ja jakaś inna jestem No chyba, że to ten stepper ale nie wydaje mi się, żeby 3h tygodniowo wystarczyły Inna kwestia, że ja bardzo szybko tyję, wystarczy, że wprowadzę do swojej "diety" fastfoody (które nota bene niestety bardzo lubię) i nocne podjadanie. Ale tak samo szybko zrzucam wagę - jak tylko odstawię w/w i zacznę się ruszać to waga spada momentalnie. W każdym razie od 3 lat trzymam wagę bez większych wyrzeczeń (oczywiście fastfoodów i nocnego podjadania nadal nie ma w moim jadłospisie) ale chodząc regularnie na fitness (stepper poszedł w odstawkę). Teraz to chciałabym trochę umięśnić ciało bo nie podobają mi się takie "ciepłe kluchy" a do tego to już siłownia jest konieczna. Ale tym się niestety szybko nudzę
__________________
"Trzeba śmiać się nie czekając na szczęście, bo gotowiśmy umrzeć nie uśmiechnąwszy się ani razu" / Jean de La Bruyere http://www.centaurus.org.pl/ Cmentarz dla zwierząt Edytowane przez Galijka Czas edycji: 2012-01-22 o 18:55 |
2012-01-23, 07:24 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 433
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
no ja fastfoody jem sporadycznie, na prawde sporadycznie... na noc nie podjadam. słodkich napojów nie pije. U mnie najgorsza pora to jest tak jak wracam z pracy i miedzy 17-19 potrafie zjeść wszystko i w każdej ilości i nie dlatego ze jestem glodna tylko z nudów, na smaka nie wiem... a jak chodze na jakies cwiczonka prosto po pracy to unikam tego bo mi sie nie chce jesc i jak wracam pozniej do domu to mi sie juz nie chce.
Zaczelam przegladac dział dietetyki i coś wprowadze. Najgorsze jest to ze kolezanka co mi multisport zalatwia powiedizala ze od lutego juz nie bedzie mogłą buuuuu...... zawsze jak sie do czegos przyzwyczaje i polubie robic to sie ☠☠☠☠☠☠☠i.....
__________________
Rób co chcesz ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz. |
2012-01-23, 08:00 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 313
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Miałaś robione badania poziomu hormonów tarczycowych?
Jeśli nie - to profilaktycznie radziłabym zrobić. Poproś lekarza ogólnego o skierowanie do endokrynologa, albo sama za 20-kilka złotych zrób badanie TSH. |
2012-01-23, 11:43 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 433
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
miałam robione jakieś 2 lata temu - wtedy było w normie, wybieram się też teraz jakoś żeby zrobić ale czasu brak
__________________
Rób co chcesz ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz. |
2012-01-23, 17:55 | #20 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
a możesz rozpisać swój jadłospis bo pisząc jem to i siamto w ciągu dnia nic nie mówi.
|
2012-01-24, 14:39 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 433
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
juz pisałam na początku mniej więcej w jakich jem porach i co przeważnie wtedy jem.
Na śniadanie głównie, płatki na mleku takie razowe nie cornflakes, owsianka, jakaś kanapka z wędliną (chudą) lub jakąś formą białego sera, jajka pod różną postacią, pomidory lub inne warzywka pasujące do tego co akurat jem. Potem przekąska najczęściej jakieś owce. Obiad w pracy to przeważnie różnego rodzaju sałatki albo też jakieś kanapki, jeżeli jest weekend to domowy obiad. Potem znowu jakieś owoce. Kolacja koło 18:00 tutaj różne rzeczy jem ale nie tak żeby się przejeść. Jak wracam późno do domu to ten posiłek już opuszczam.
__________________
Rób co chcesz ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz. |
2012-01-24, 20:48 | #22 |
Raczkowanie
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Polecam trening P90x, wystarczy wklepać na youtube tę nazwę i pojawią się osoby, które po 3 miesiącach zmieniły się nie do poznania. Ja zaczęłam drugi miesiąc treningu i jestem bardzo z niego zadowolona. A moja dieta wygląda tak (pozwoliłam sobie skopiować ze swojej wiadomości z wątku o P90x),
Sniadanie: 2 jaja na twardo + 3 białka (bez żółtek) + pomidor + ewentualnie kromka razowego chleba II Sniadanie: 4 mandarynki Obiad: 250 gr kurczaka (mniej więcej całe udko) + 2 kromki razowego chleba + 2 pomidory Podwieczorek: 4 mandarynki lub jabłko i 10 pistacji Kolacja: twaróg chudy 250 gr + szklanka soku z warzyw, najlepiej z marchwi Ja na śniadanie często zamiast jajek jem owsiankę, nasyca i jest bardzo dobra (4 łyżki płatków owsianych, mleko 0,5%, 1 łyżka siemienia lnianego, 1 łyżka otrąb, 1 łyżka ziaren słonecznika). Można też zjeść pół makreli, kromka chleba i pomidor. Na obiad jem praktycznie cały czas to samo, czyli kurczaka z rożna. Bardzo istotne jest jedzenie co 2,5 godz, aby nie dopuścić organizmu do stanu wygłodzenia. |
2012-01-24, 20:51 | #23 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
dziwisz się czemu nie ma efektów jak dieta jest kiepska.
|
2012-01-25, 08:16 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 433
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
countrysia... poszukam tego treningu może akurat mi się spodoba.
anniaa... może i kiepska ale czytałam różne wątki i dziewczyny pisały że wystarczy trochę zmienić nawyki żywieniowe, ograniczyć tłuste niezdrowe i słodkie jedzenie do tego sporo ćwiczyć i efekty są więc coś tu jest chyba nie tak...
__________________
Rób co chcesz ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz. |
2012-01-25, 09:20 | #25 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
w takim razie życzę powodzenia. to , że ktoś tak chudnie to nie oznaczy , że wszyscy . im szybciej zmienisz dietę tym szybciej będziesz mieć efekty.
|
2012-01-25, 13:30 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 213
|
Dot.: ćwiczę i ćwiczę a efektów brak-co robię źle?
Cytat:
Dziewczyny dają sporo dobrych rad ale powiem szczerze że jak sie jest na początku drogi do zdrowiego żywienia to takie hasła niewiele mówią. Z mojej strony na dobry poczatek moge ci polecić diete south beach- nie jest moim zdaniem specjalnie restrykcyjna ani trudna, nie musisz liczyc kalorii ani ważyć produktow a masz szanse na stałe wyrobic sobie zdrowe nawyki. Kup sobie książke albo poszukaj w sieci informacji- ona prócz tego że pomaga schudnąc pomaga przestawić sie na stałe na inny sposob odżywiania. Ja ja zastosowałam ją jakies 8 lat temu i od tamtej pory dzięki zmianie nawyków nie mam większych problemow z wagą. Sport jest świetny jako dodatek do diety ( wtedy naprawde szybciej widac efekty a i chudnie się 'ładniej') i generalnie sposób na dobre samopoczucie psychofizyczne, ale zaczynanie odchudzania od wizyty na siłowni moze skonczyc sie własnie jedynie zniechęceniem. |
|
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:59.