Staraczki 2022 cz. 3

[Oska87]

Zapraszam dziewczyny

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Oska87]

A widzisz tam jeszcze odpisałam.
Ze z brzuchem miałam tak samo, nawet może mniejszy bo w ogóle już nie przypominał ciążowego właśnie taką galaretka. Ale anty mi go pompują znow.
Ale dziś idę do gina Więc coś mam nadzieję wymyślimy.

I do nakturki pisalam ze moze głodny albo rzeczywiście brzuszek. To w sumie loteria tym bardziej z noworodkiem.
Ja dopiero teraz chwilami czaje o co biega.
A i tak się potrafię pomylić ze myślę że np placze z głodu na spacerze A w domu się okazuje kupa. (Raz się zdarzylo)

A bobotic tez doczytałam teraz ze od 28dnia życia i tak jej podaję właśnie jakos w okolicy 1miesiaca A tez z tydzień trza było żeby działał. Ale w sumie nie wiem czy nadal potrzebny, jak dzwonilam do pediatry jak zmieniałam butelki mowila żeby narazie go jeszcze zostawić. Zobacze co mi jutro powie przy szczepieniu.



Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

W ogole trzymajcie kciuki bo w środę mam iść do tego prawnika przynajmniej jestem wstępnie zapisana, jak mała będzie grzeczna to pójdę. Głównie dlatego żeby te pomylona ordynator pozbawić funkcji (tak mi się marzy) by przypadkiem komuś mniej ogarniętemu niż ja nie ograniczyła praw czy cokolwiek. Bo na szczęście w ogóle miałam uznanie przed porodem gdzie większość patrzyła na mnie ze w ogóle to zalatwiam jak na ufo. No ale ja już dawno mam gdzieś kto se co myśli.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Nie zauwazylam i odpisalam w tamtym watku.

[farfarae]

Mnie położna środowiskowa powiedziała, że tych 3 h w nocy nie muszę bezwzględnie przestrzegać, bo dziecko ma dobrą wagę urodzeniową i przyrosty, ale żeby raczej więcej niż 4 h przerwy nie robić. Tylko ja karmię wyłącznie piersią (i 2x w sumie butelką ze swoim mlekiem), może przy mleku modyfikowanym jest inaczej. Ono jest ciężej strawne i może dlatego przerwy są dłuższe. Młoda wybudza się w nocy sama co 3-4 h i nie muszę tego pilnować. Jest to dla mnie dużo wygodniejsze niż budziki, wybudzanie jej water wipesami czy jakieś rozbieranie nocą.

Oska, fajnie, że mała taka grzeczna A jak tam prawo jazdy, ruszyłaś coś?

Natkurka, a jak planujesz stosować ten retinal na piersi? Ja mam schizy, że dziecko mnie dotknie w tę posmarowaną skórę, na pewno ten retinal się nie wchłonie do zera, zmyć raczej tego nie można, metoda kanapkowa (nałożenie balsamu na niego potem) też chyba nie pomoże. W ogóle to super ze strony przyjaciółki, że zrobiła prezent dla Ciebie, u mnie same prezenty dla młodej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Ja jeansów nawet nie mierzę póki co. Z tymi podkładami i szwami jest mi niezbyt wygodnie w spodniach czy legginsach, chociaż z kroczem jest już duuuuuużo lepiej, praktycznie nie boli. Zostawiłam sobie w szafie dwie pary szerokich spodni na gumce sprzed ciąży (takich a la palazzo) i w nie wchodzę, ale z brzuchem i bez talii średnio w nich wyglądam. Lepiej się czuję w leginsach i górach oversize.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Oska87]

Napisane przez farfarae

Mnie położna środowiskowa powiedziała, że tych 3 h w nocy nie muszę bezwzględnie przestrzegać, bo dziecko ma dobrą wagę urodzeniową i przyrosty, ale żeby raczej więcej niż 4 h przerwy nie robić. Tylko ja karmię wyłącznie piersią (i 2x w sumie butelką ze swoim mlekiem), może przy mleku modyfikowanym jest inaczej. Ono jest ciężej strawne i może dlatego przerwy są dłuższe. Młoda wybudza się w nocy sama co 3-4 h i nie muszę tego pilnować. Jest to dla mnie dużo wygodniejsze niż budziki, wybudzanie jej water wipesami czy jakieś rozbieranie nocą.

Oska, fajnie, że mała taka grzeczna A jak tam prawo jazdy, ruszyłaś coś?

Natkurka, a jak planujesz stosować ten retinal na piersi? Ja mam schizy, że dziecko mnie dotknie w tę posmarowaną skórę, na pewno ten retinal się nie wchłonie do zera, zmyć raczej tego nie można, metoda kanapkowa (nałożenie balsamu na niego potem) też chyba nie pomoże. W ogóle to super ze strony przyjaciółki, że zrobiła prezent dla Ciebie, u mnie same prezenty dla młodej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tez mi na początku mówiono 3-4h zas ze 5h a ja i tak robię po swojemu jeśli chodzi o nocki głównie.
No właśnie jeszcze nie. Wyciągałam ubrania z kartonów letnie i chowałam zimowe wczoraj i w ile ja rzeczy nagle wchodzę! Teraz sterta prania oczywiście. Bo zeszłego lato bylam większą No i ciaza. Więc sprzed kilku lat ubrania trza poprac hehe. Ale niestety miejsce suszenia ograniczone.
Wiec tym się zajęłam wczoraj. Dzis trochę ogarniałam mieszkanie. Zas planuje się wykąpać i chwile zdrzemnąć ale coś mi się spiaca królewna wybudza co chwila a odbic więcej nie może. Pewnie chce ulac. No więc czekam i pilnuje.a zas prysznic i drzemka bo od 4 nie spie potem spacerek. Prawko raczej po ginie ruszę może dziś. No coś nie mam weny żeby usiąść do tego a wiem że jak usiądę to się wkręcę i skończę szybciej niż zbieranie by zacząć szło hehe.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Fare, ja tez myxymalnie 4h przerwy nie wiecej. U mnie mlody tak jak dzisiaj sie wybudza a sa dni ze spalby dlugo wiec wtedy nie ma wyjscia.

A nie przebierasz w nocy? Moj mlody spi w dostawce chociaz czasem protestuje ale to pierwsze usypianie w dostawce idzie okej i spi ladnie do 1-2 w nocy. Wogole jakos zle mi sie go wyciaga z tej dostawki, teoche to dla rodzica nie wygodne niemniej wstaje i ide go przebrac przynajmniej raz w nocy bo wydaje mi sie ze wtedy lepiej spi. Od razu tez sie rozbudza.

Z tym retinalem na piersi to tez jeszcze kminie jak to rozwiazac. Czy np nalozenie na 3h w ciagu dnia i zmycie na nic sie zda? Np jak stosowowalam retinoidy na buzie to dermaolog mowila ze moge zmyc po 2h i uzyc kremu nawilzajacego.

U mnie z kroczem tez o niebo lepiej chociaz do idealu nadal duzo brakuje. Caly czas mam wrazenie ze czuje te miejsca.

[natkurka]

Ja musze sobie pilnie potwierdzic te wizyte z chustonoszenia bo jak sa takie dni ze maly jest nieodkladalny to mysle ze chusta by mu pomogla. Widze tez ze na problemy z brzuszkiem pomaga mu lezenie na mnie wiec chce to ogarnac

[Oska87]

Jak spi nie przebieram nawet jak wybudzam na karmienie w dzień np czy w nocy jak za długo spi, to potrafi obrażona beczeć ze ja wybudziłam No ale trudno. Pupkę na śliczna od urodzenia. Odparzenia są poza nami A używamy po każdej zmianie pampersa gdzie tylko ciepla woda + ala guzik, bephantenu na allegro wychodzi spoko cena. Z reszta tak jak w przypadku karmienia jeśli pampers by przeszkadzał dałaby znać. Się wybudzając chociażby.
Ale po całej nocy jak dzis pierwsze co zmieniam pampersa zas karmie. Bo przynajmniej się bardziej rozbudzi i więcej zje. Chociaz zdarza się ze po karmieniu porannym nagle kupa i znow zmiana. No ale i tak mam tyle tych pampersów. Ze ona nie zdążyłem wynosić. Z reszta złote używam bo kupilam wcześniej i ja i moja mama. A tak to wolę te białe dady. Pure care czy jakoś tak. Juz jesteśmy na dwójkach A zaraz pewnie i na trójki wskoczymy. I znow trochę ich zostanie No ale cóż.
Tak samo ubranka, myslalam żeby zostawić wszystkie na ewentualnie rodzenstwo ale jak mam trzymac rok czy dwa i nie wiem czy I tak będzie np dziewczynka to po co. Wolę wydać czy co ładniejsze może zostawić lub sprzedać za śrubki tak jak ja kupilam od kogoś. Połowy nawet nie ubrała A juz od prawie miesiąca nosi 56. W sumie nie opłaca się prac tylko może wyrzucać No ale bez przesady, wolę by komuś posłużyły niż wywalać. Zaraz i tak pewnie przejdziemy całkiem na 62 chociaz tez zależy te bodziaki ze smyka na 62 to już ma na styk bo wypadają mniejsze (z serii myszka miki).
Ale np polspiochy ma nadal za duże ze skarpetki muszę zakładać bo inaczej jej spadają stopki. A wy w jakich rozmiarach jesteście?



Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

A co do chusty, raz ją wiązałam i tak mi się rozdarła. Faktycznie kiepska chusta sztywna o splocie prostym, ale nie sądziłam że aż tak jej nie przypasi. Na dniach znow spróbuję bo nie wiem czy sens kupować inna. Za to te nosidło chustowe np uwielbia jak ją kilka razy włożyłam to przysypiała na mnie. Ale to dosłownie z 5minut zobaczyć jak się wiąże i czy jej pasi. Za to chusta typowy ryk I kwik. A ćwiczyłam wczesniej na pluszowym michu hehe. Także... myślałam że będzie chustowa ale zobaczymy. Tez planuje iść do doradcy może dobierze chociaz chustę a nie ze będę w ciemno kupować bo to też spore koszty są jeśli chodzi o nowe.
Ale narazie jestem na etapie planu nim zrealizuje to pewnie znow trochę czasu minie. Tez chce mieć pewność na koniec maja ze bioderka na bank ok, I wtedy już będę pewniejsza co do takich rozwiązań A nie ze nagle się okaże że coś nie halo i absolutnie chusta be.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Ja w tym pologu w domu zywcem nie mam w czyms chodzic. Mam 2-3 pary leginsow wyjsciowych ale w domu nie chce chodzic w leginsach bo wolalabym cos luznego ze wzgledu na krocze. Na wyjscia niby mam leginsy czy bluzy no ale w domu mam wrazenie ze wygladam jak siedem nieszczesc. Jakies tahirty powyciagane bo tych lepszych mi szkoda zeby sie nie ubrudzily bo czasem ciezko doprac. Mam wrazenie ze cale dnie spedzam w pizamie bo najczesciej ubieram takie duuze tshirty..

[farfarae]

My mamy dziś masakrę, cały dzień płaczków i wiszenia na piersi. Położna doradziła probiotyk i kupiliśmy. Szczerze mówiąc to odkąd wyszłam ze szpitala, to chodzę na zmianę w 4 koszulach z milk& love, one wyglądają jak wielkie t-shirty. Czuję się jak taka fleja Przebieram się na wyjścia i jak ktoś przychodzi, czyli rzadko.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Natkurka, składałaś już wniosek o urlop macierzyński i rodzicielski? Szukam jakiegoś wzoru na necie i nie mogę znaleźć na nowych przepisach…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[natkurka]

To nie musi byc specjalny wniosek po zmianach. Zwykkly. Kadrowe mi wyslalay. Zmienia sie tylko sposob naliczania po 26 kwietnia czyli my juz jestesmy na nowych zasadach. Zaraz ci podesle jaki one mi wyslaly.

Ps. Jaki probiotyk podajecie? U nas tez na zmiany placzki i spanie. Jestesmy umowieni do osteopaty moze cos pomoze tez na brzuszek

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

To nie musi byc specjalny wniosek po zmianach. Zwykkly. Kadrowe mi wyslalay. Zmienia sie tylko sposob naliczania po 26 kwietnia czyli my juz jestesmy na nowych zasadach. Zaraz ci podesle jaki one mi wyslaly.

Ps. Jaki probiotyk podajecie? U nas tez na zmiany placzki i spanie. Jestesmy umowieni do osteopaty moze cos pomoze tez na brzuszek

Dokladnie taki mi wyslalay:

https://www.livecareer.pl/porady-zaw...p-macierzynski

[Oska87]

Ja podaję dicoflor baby lepiej kupić w sieci, połowę tańszy

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Nakturka na brzuszek warto robic masaż shantala. My na szkole rodzenia mieliśmy (o czym zdążyłam zapomniec). I polozna mi przypomniała pokazując na małej działało cuda. Nieraz po chwili zrobila kupę więc ulga natychmiastowa
Jesooo wyobraźcie sobie, bylam u gina "z doopy wzietego" w sensie pierwszy lepszy z przychodni dość blisko, a tu się okazuje ze on kolega z tym lekarzem co mi cc robil. Malo tego na kontrakcie w tym cholernym szpitalu.
Także... nagle ten Poznań 10x mniejszy albo pech 10x większy. No ale...
Chyba trza wrócić do tego od lat mimo ze dodzwonic się ciezko

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

Natkurka, my dajemy Vivomixx, położna ze szpitala mi poleciła i uwaga, nie miałam siły nawet tego googlować. Teraz zasnęła i śpi od godziny w kokonie, ale nie jest dziś lekko. Miałam dzisiaj robić przegląd szafy i spakować rzeczy, w które się nie mieszczę i w których się nie da karmić, no ale nie dam rady.

Dzięki za wniosek. Składałaś o sam macierzyński póki co? Dołączałaś akt urodzenia i zaświadczenie ze szpitala? Oryginały czy kopie?

Oska, to, że lekarze jednej specjalizacji i z jednego miasta się znają, to nic dziwnego To jest jednak specyficzne środowisko. Dostałaś inną antykoncepcję? Muszę zapytać moją położną środowiskową o ten masaż, widziałam filmiki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Oska87]

Napisane przez farfarae

Natkurka, my dajemy Vivomixx, położna ze szpitala mi poleciła i uwaga, nie miałam siły nawet tego googlować. Teraz zasnęła i śpi od godziny w kokonie, ale nie jest dziś lekko. Miałam dzisiaj robić przegląd szafy i spakować rzeczy, w które się nie mieszczę i w których się nie da karmić, no ale nie dam rady.

Dzięki za wniosek. Składałaś o sam macierzyński póki co? Dołączałaś akt urodzenia i zaświadczenie ze szpitala? Oryginały czy kopie?

Oska, to, że lekarze jednej specjalizacji i z jednego miasta się znają, to nic dziwnego To jest jednak specyficzne środowisko. Dostałaś inną antykoncepcję? Muszę zapytać moją położną środowiskową o ten masaż, widziałam filmiki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Niet, powiedział żeby poczekać z 3miesiace ze moze będzie spoko.
No niby nic dziwnego ale na dajmy na to 1000 ginekologów musiałam trafić na takiego co zna tamtego i pracuje w tym samym szpitalu masakra!


Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Napisane przez farfarae

Natkurka, my dajemy Vivomixx, położna ze szpitala mi poleciła i uwaga, nie miałam siły nawet tego googlować. Teraz zasnęła i śpi od godziny w kokonie, ale nie jest dziś lekko. Miałam dzisiaj robić przegląd szafy i spakować rzeczy, w które się nie mieszczę i w których się nie da karmić, no ale nie dam rady.

Dzięki za wniosek. Składałaś o sam macierzyński póki co? Dołączałaś akt urodzenia i zaświadczenie ze szpitala? Oryginały czy kopie?

Oska, to, że lekarze jednej specjalizacji i z jednego miasta się znają, to nic dziwnego To jest jednak specyficzne środowisko. Dostałaś inną antykoncepcję? Muszę zapytać moją położną środowiskową o ten masaż, widziałam filmiki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Chyba bede skladac od razu na calosc bo w innym wypadku to jest 100% i 70% a na calosc 81,5%. Wole chyba w te strone niz pozniej 70%.
Aktu urodzenia jeszcze nie odebralam bo zaznaczam wersje papierową. Mam tez odpis aktu w wersji elektronicznej ale tam pisze ze nie jest to zadne potwierdzenie i nie mozna sie nim poslugiwac. Jutro mąż pojedzie odebrac orginal i od razu zalatwi pesel bo nie wiem jak ogarnac pesel online.


Ja jakbym zrobila przeglad szafy to musialabym wyrzucic wszystko ale ja nawet po domu chodze w tshirtach. Tahirt do gory i odpinany stanik i jakos daje rade ale planuje kupic z HM jakies dwa podkoszulki zebym mogla karmic na wyjsciach ( chociaz na razie mysl ze mialabym karmic poza domem mnie stresuje). Ja jak mlody spi to nie wiem co ze sona zrobic. Czy tez spac czy cos ogarniac? Chociaz za bardzo nie mam co.

[farfarae]

Pesel dają od razu z aktem urodzenia na takiej odrębnej karteczce.

Ja kupiłam te koszulki z h&m do karmienia na wyprzedaży w ciąży i wydały mi się jakieś badziewne, bardzo długie i nieforemne. Ale może nie wszystkie takie są.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[natkurka]

Aa okej to moze jak mąz odbierze to bedzie tez pesel.

Mowisz ze badziewne? Hmmm

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Fare a jak u Was kąpiele? U nas jakby obdzieranie ze skóry

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Dziewczyny a jak zglosic urodzenie dziecka w PZU? Mam polise na mnie i na męza. Mąż ma to jakos osobno zglaszac czy jak? Mozna to zrobic przez apke?

[theali]

Napisane przez farfarae

Dzięki za wniosek. Składałaś o sam macierzyński póki co? Dołączałaś akt urodzenia i zaświadczenie ze szpitala? Oryginały czy kopie?

Jak coś to żadne zaświadczenie ze szpitala potrzebne nie jest, u nas nawet tego nie wydają. Od dobrych kilku lat jedyną podstawą do wniosku o macierzyński jest kopia aktu urodzenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzumFal]

Myśle ze zgłoszenie na spokojnie załatwisz przez apke


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[SzumFal]

Mamy pomyłkę w temacie wątku
Rok się nie zgadza heheh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[theali]

Napisane przez SzumFal

Mamy pomyłkę w temacie wątku
Rok się nie zgadza heheh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zgadza się, bo to kontynuacja wątku rozpoczętego w 2022. Dziewczyny startujące w 2023 założyły sobie osobny wątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Dziewczyny a ktory to Vivomixx? Jest ich kilka…

[farfarae]

Od razu to dają w jednej teczce w urzędzie - odpis aktu urodzenia i wydruk z peselem.

Może nie tyle badziewne, co długie i nieforemne. Ale ja też miałam za duży rozmiar i zwróciłam. Byłam w ciąży jak mierzyłam, to też ma wpływ. Może Tobie będą pasować. Te topy mają wbudowany biustonosz, ale na duży biust odpada moim zdaniem - to jest taka gumka pod biustem jakby. Więc i tak trzeba mieć swój biustonosz pod to, nie wiem, jak to się będzie układać. Ja się zastanawiam nad kupnem kilku zwykłych topów na takich cienkich ramiączkach, żeby po prostu zsuwać ramiączko i odpisać biustonosz.

U nas wanienka Shnuggle to totalny niewypał, na szybko kupowałam tę z Ikea na zmianę Sama kąpiel ok, ale wyjmowanie o suszenie to ryk…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Vivomixx to ten żółty - 2x 5ml. On jest na oleju palmowym, więc tak średnio raczej (?), ale może ma korzystne szczepy…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[natkurka]

U nas Stokke tez totanu niewypal ogolnie nest duza i przeniesc to graniczy z cudem. Pierwszego dnia sie prawie poplakalismy bo mąż ambitnie wlal wode i nie byl w stanie uniesc a na koniec wylal na siebie. Teraz wlewamy mega malo wody ale i tak ciezko to przeniesc. Tez kupimy te z Ikea

U nas dzisiaj cala noc placz. Spanie na raty po godzince. Bolal go brzuch

[Frenchien]

Hejka. Oczywiście nie zauważyłam nowego wątku.

Ja ubrania w trakcie ciąży wywiozlam do mamy, zostawiłam tylko większe t-shirty, koszule i letnie ciuchy. Trochę tego nie przemyślałam , bo jednak mamy do niej prawie 3h drogi więc nie wiem czy szybko ją odwiedzimy, a ona do nas przyjeżdża autobusem więc też wozić nie będzie. Najwyżej będę kupować coś nowego

W temacie karmienia gdzieś poza domem to myślę, że ogarnę to rozpinanymi koszulami, mam jakieś letnie takie oversize i liczę, że się sprawdza. No i lato może jakoś ogarnę sukienkami rozpinanymi, chociaż nie mam ich wcale za wiele.

Czuje taki stresik też jak to będzie z maluchem. Wczoraj koleżanka mówiła mi, że dla niej pierwszy rok dziecko to koszmar pod kątem zmęczenia. Karmi nadal i mówi, że przez rok maly nigdy nie przespał w nocy więcej niż 2-3h bez pobudki na jedzenie więc jest permanentnie niewyspana.

Przypomnialyscie mi, że nadal nie mam wanienki może podjadę dzisiaj kupić.

Macie urządzone pokoiki lub kąciki takie typowo ozdobione pod dziecko? Ja nie ogarnialam żadnych zabawek, obrazków, naklejek, karuzel itp. mam tylko komodę, łóżeczko, przewijak i tego misia lampkę no i pomyślałam sobie że tak smutno dla malucha trochę, że nic więcej dla niego nie mamy. Patrzę na niektóre kąciki i pokoiki dla wyczekiwanych dzieci i tam już wszystko dziewczyny mają.



Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[SzumFal]

Napisane przez theali

Zgadza się, bo to kontynuacja wątku rozpoczętego w 2022. Dziewczyny startujące w 2023 założyły sobie osobny wątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aha Ok
Bo już mi się tu coś pomieszało hihi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[farfarae]

Napisane przez natkurka

U nas Stokke tez totanu niewypal ogolnie nest duza i przeniesc to graniczy z cudem. Pierwszego dnia sie prawie poplakalismy bo mąż ambitnie wlal wode i nie byl w stanie uniesc a na koniec wylal na siebie. Teraz wlewamy mega malo wody ale i tak ciezko to przeniesc. Tez kupimy te z Ikea

U nas dzisiaj cala noc placz. Spanie na raty po godzince. Bolal go brzuch

Ahahahahahahaha sorry Natkurka, wyobraziłam to sobie i popłakałam się ze śmiechu, zwłaszcza w kontekście miesięcznych rozkmin nt. wanienki, zakończonych wydaniem miliona monet. Ja polecam tę z Ikea, jest brzydka, ale dobra. Wielkość ma ok dla takiej dzidzi, da się ją przenieść, ja jeszcze dokupiłam stojak na Allegro i idzie do nas.

Współczuję ciężkiej nocy, u nas dzisiaj było z kolei naprawdę super, długie karmienia o 22, 2 i 6. Od kilku dni mamy taką serię, że jeden dzień ekstra, a drugi beznadzieja.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[natkurka]

Haha tak serio ja tez sie poplakalam ze smiechu a to jeszcze bylo w takim niebezpiecznym momemcie bo tuz po porodzie i sie zaczelam tak mocno smiac ze myslalam ze mi zwieracze nie wytrzymaja a strikte po porodzie nie wiele im trzeba bylo. Teraz tez nie jest lepiej. Jeszcze mąż to tak chwile rozkminial. Ja wchodze do lazienki a tam wody do polowy. Ta wanienka jest taka plastyczna i zaczal to podnosic i mu spadla. Pozniej wylal wode i zostawil mnie ale podniosl i wylal na siebie

Jak dziecko bedzie wieksze to ona bedzie za☠☠☠ista bo poprostu dziecko bedzie w niej siedzialo. Nie mamy wanny wiec jak znalazl, ale na teraz to KOOOSZMAR. Przeciez to jest ciezkie. Wanienka z Ikea jeszcze nie jest taka tragiczna i tania


Fren ja nic nie przylepialam zadnych plakatow, obrazkow nic. U Nas to wyglada tak ze mamy komode a obok przewijak. Wjezdzamy tez tam wózkiem i trzymamy fotelik. Mamy tez jeszcze nie zlozone lozeczko bo Alek ani mysli w nim spac. Walczymy z dostawka. No i u Alka najlepiej schnie pranie bo maly i cieply pokoik. Ale ja nie mam i nigdy nie mialam spiny na jakos cudownie wygladajace pokoiki. Mlody i tak wiekszosc spedza w sypialni lub w kuchni a do pokoju chodzimy go przebrac. Nie wiem jaka teraz mialby spelnic funkcje ten pokoik przy noworodku.

[farfarae]

Natkurka, mi urofizjo mówiła, że jak były jakiekolwiek obrażenia krocza, to dobrze iść 2 tygodnie po porodzie na wizytę. Jak masz problemy w tej okolicy, to idź koniecznie. U mojej fizjo nie ma póki co terminów, mam umówiony miesiąc po porodzie, może coś się zwolni. Poza tym jeszcze boli mnie blizna, piecze i nie wyobrażam sobie aktywizowania tej okolicy. Idealnie byłby tak 3 tygodnie po porodzie myślę.

Fren, ja uważam, że w takich kryzysowych sytuacjach jak urodzenie dziecka, im mniej ubrań, tym mniej problemów. Pranie i tak chodzi na okrągło, latem będzie schnąć w sekundę, lepiej nie borykać się z nadmiarem rzeczy, nie szukać 15 minut jednej.

Ja zrobiłam trochę pokoik, tzn. Odświeżyliśmy ściany, daliśmy tam komodę z przewijakiem i fotel do karmienia z podnóżkiem (w którym póki co nie karmię, bo wygodniej mi na kanapie z uwagi na szwy). W sumie to tylko stoi tam pranie i jest lekka graciarnia dopóki nie ogarniemy się z życiem. Ale nie mam jakichś ozdóbek, naklejek z imieniem, maskotek, girland itp.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk