Kosmetyki naturalne

[Koshatka]

A ja się zraziłam do Ekokremu. Kończę właśnie krem pod oczy z kofeiną, z opisu miał być efekt wow a nie ma nic. Totalnie. Ani nawilżenia ani odżywienia. Dostałam próbkę kremu z olejem z malin i też mnie nie zachwycił. Tak (nie)działające kosmetyki tego typu mogę sobie sama zmiksować za parę groszy.

[Korah]

Napisane przez Koshatka

A ja się zraziłam do Ekokremu. Kończę właśnie krem pod oczy z kofeiną, z opisu miał być efekt wow a nie ma nic. Totalnie. Ani nawilżenia ani odżywienia. Dostałam próbkę kremu z olejem z malin i też mnie nie zachwycił. Tak (nie)działające kosmetyki tego typu mogę sobie sama zmiksować za parę groszy.

Dla mnie z kolei krem pod oczy jest za tłusty i za ciężki, a krem do rąk jest bardzo fajny, aczkolwiek nie mogę powiedzieć o tych kosmetykach, że są jakieś wybitne, po prostu kosmetyki, jakich wiele. Rynek kosmetyków naturalnych jest bardzo duży i bardzo dużo firm, zwłaszcza polskich, nie ma nic ciekawego do zaoferowania, w składach same masła i oleje uznawane za lek na wszelkie bolączki, zero innowacyjności, bardzo niewielki asortyment kosmetyków do zadań specjalnych, z substancjami aktywnymi o wyższym stężeniu. Z ekokremu interesuje mnie na razie tylko ogórkowy żel i szampon, pozostałe kosmetyki nie bardzo. Jeśli ktoś ma sucha lub bezproblemową skórę, to będzie zadowolony ze składów Ekokremu, gorzej, jeżeli ktoś nie lubi tłustych kosmetyków do twarzy, firma nie ma w ofercie niczego do takiej skóry.

[ciekawajak]

Napisane przez Persefona_12

Nie twierdzę, że kosmetyki naturalne są złe, tylko że produkty odpszczele jak i inne pochodzenia naturalnego mogą uczulać. Nie twierdzę też, że kosmetyki na bazie produktów pszczelich są złe, tylko wiele osób takich nie toleruje także ze względów ideologicznych i tyle. Ja jem miód ale miód w czystej postaci stosowany na skórę mnie uczula. Podobnie propolis. Sama nie toleruję i nie stosuję produktów odpszelich typu mleczko pszczele, pierzga i pyłek będącymi pokarmem dla pszczół. Wosk i propolis natomiast, które są jakby produktami ubocznymi stosuję do kosmetyków własnej roboty.

Kosmetyki 100% naturalne to RUCK peclavus VEGAN, BIO albo organiczne. Są takie dla wellnes, hand, gentleman. Nie zawierają propolisu. Mam ten do ciała Körperlotion Wildrose z dzikiej róży i ten do twarzy jogurtowo ogorkowy i przy nim pozostanę. Zawsze można doczytać.

[mentha]

Szkoda, że ten wątek tak przyciąga spamerów.

Jaką macie wiedzę na temat producentów rodzimych kosmetyków naturalnych? Ostatnio trafiłam na Wizażu na jakieś naturalne linie Marizy. Produkują kosmetyki na zlecenie, pod marką własną klienta. Podobnie Alina Cosmetics, Organique i zapewne jeszcze wiele innych. Któraś z Polskich marek wytwarza ponoć kosmetyki dla jakiejś marki brytyjskiej. Phenome robił kiedyś Dermedic np. Gdzie powstają te wszystkie popularne Chlochee, BIO IQ, Avebio, Orientana, Mokosh, Resibo.

Jakieś to wszystko podobne jedno do drugiego.

[asia10933]

Co do Clochee to ja akurat uwielbiam ich kosmetyki. Powstały przy współpracy 2 kobiet, jedna była marketingowcem a druga na domowy użytek robiła kosmetyki. Uważam, że to jedna z najlepszych polskich marek kosmetycznych. Widać też po asortymencie, który nie jest duży, że nie idą na ilość a na jakość. Mnie ich kremy wyleczyły z trądziku, tylko cena trochę zabija.

[Persefona_12]

Napisane przez asia10933

Co do Clochee to ja akurat uwielbiam ich kosmetyki. Powstały przy współpracy 2 kobiet, jedna była marketingowcem a druga na domowy użytek robiła kosmetyki. Uważam, że to jedna z najlepszych polskich marek kosmetycznych. Widać też po asortymencie, który nie jest duży, że nie idą na ilość a na jakość. Mnie ich kremy wyleczyły z trądziku, tylko cena trochę zabija.

To o czym piszesz, można wyczytać na ich stronie internetowej, a kwestia np gdzie i przez kogo są produkowane?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mentha]

Napisane przez Persefona_12

To o czym piszesz, można wyczytać na ich stronie internetowej, a kwestia np gdzie i przez kogo są produkowane?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W wywiadach udzielanych w początkach działalności podawano informację, że kremy i balsamy produkuje laboratorium w Krakowie. Informacja nie musi być aktualna.

Nie mam nic przeciwko produkcji kontraktowej, a fakt wytwarzania kosmetyku na profesjonalnej linii, to dla mnie wręcz zaleta. Chciałabym jednak wiedzieć komu i za co się płaci.

A Clochee akurat nigdy nie używałam, Kobaltowe opakowania są śliczne, właścicielki również, ale to dla mnie tylko takie kosmetyki basic pozycjonowane na wyższej średniej półce i reklamowane w irytujący i nie wzbudzający zaufania sposób.

Może kiedyś spróbuję, ale bardziej interesujące wydają mi się np. Lovingeco, Naturativ czy Alkemie.

W przyszłym roku ma się pojawić ekolinia Miraculum (Miraculum Naturae czy jakoś tak).

[aniyam]

Napisane przez asia10933

Co do Clochee to ja akurat uwielbiam ich kosmetyki. Powstały przy współpracy 2 kobiet, jedna była marketingowcem a druga na domowy użytek robiła kosmetyki. Uważam, że to jedna z najlepszych polskich marek kosmetycznych. Widać też po asortymencie, który nie jest duży, że nie idą na ilość a na jakość. Mnie ich kremy wyleczyły z trądziku, tylko cena trochę zabija.

U mnie one kompletnie się nie sprawdziły, bardzo mnie podrażniają , ale wiadomo co cera to inne potrzeby

[kieszaa]

Ja używam kremu brzozowego z sylwevo chyba można go zaliczyć do kosmyetków naturalnych, lubię też vianek ale to ten sam producent.

[Persefona_12]

Napisane przez kieszaa

Ja używam kremu brzozowego z sylwevo chyba można go zaliczyć do kosmyetków naturalnych, lubię też vianek ale to ten sam producent.

Można na pewno zaliczyć do naturalnych


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lady_Fashion]

Ja miałam mega obawy przed naturalnymi kremami po kremie z Alterry który przypominał w konsystencji klej biurowy, masakra :P Ale stwierdziłam, że będę próbować dalej. Później miałam krem z Sylveco, i był ok, ale jakoś mnie nie przekonał, mało nawilżał.
Teraz używam kremy z Veoli Botanica. Mam na dzień i na noc. Konsystencja taka "inna niż wszystkie" nie tłusta, a mega czuć nawilżenie. Buzia taka rozjaśniona i gładka. Naprawdę fajne

[Sicilia]

Napisane przez Lady_Fashion

Ja miałam mega obawy przed naturalnymi kremami po kremie z Alterry który przypominał w konsystencji klej biurowy, masakra :P Ale stwierdziłam, że będę próbować dalej. Później miałam krem z Sylveco, i był ok, ale jakoś mnie nie przekonał, mało nawilżał.
Teraz używam kremy z Veoli Botanica. Mam na dzień i na noc. Konsystencja taka "inna niż wszystkie" nie tłusta, a mega czuć nawilżenie. Buzia taka rozjaśniona i gładka. Naprawdę fajne

Lista składników nie gwarantuje jeszcze sukcesu. Akurat linię do twarzy Alterry też oceniam bardzo negatywnie (najbardziej lubię ich żele pod prysznic). W pielęgnację twarzy to raczej trzeba zainwestować w coś naturalnego, ale jednak droższego typu lavera, weleda, madara, naturativ.

[KorneliaMir]

Ja używam Serum Naturativ do cery trądzikowej. Jest to dla mnie idealne rozwiązanie, ponieważ jestem alergikiem i dużo kosmetyków mnie uczula, a ten nie. Wreszcie znalazłam coś co mi pomaga
Kupuję też inne produkty tej firmy, ale nie za często, ponieważ są dośc drogie. Jednak czasami warto zainwestować w swoje zdrowie

[Versace_89]

Ja mam stale dylematy czy wierzyć w te naturalne czy nie. Jak się pomyśli o zanieczyszczonym środowisku to to takie wątpliwości są normą.

[MarzycielskaDusza]

Ja uwielbiam naturalne kosmetyki ) dzięki nim czuję się bardziej zadbana a nie "zapchana"...
Lubie także korzystać z naturalnych środków czystości sprzątając dom-to mi sprawia przyjemność,tym bardziej gdy mogę coś zrobić sama w domowym zaciszu

[201801220933]

Witam. Myślę że ten wątek jest dobry do omówienia naturalnych metod pielegnacji.
Co sądzicie o działaniu zimna na skórę?
Od długiego już czasu myję twarz tylko zimna wodą. Czasem skóre pod oczami poddaję długotrwałemu działaniu strumienia zimnej wody - skóra lekko się czerwieni i potem wygląda świetnie. Lubię ten efekt.

Jako że obchlapywanie sie wodą, czy trzymanie oczu pod jej zimnym strumieniem jest kłopotliwe - to postanowiłam to rozszerzyć i kupiłam ice roller czy któras Was korzysta, docenia wpływ zimna na skórę?

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez Versace_89

Ja mam stale dylematy czy wierzyć w te naturalne czy nie. Jak się pomyśli o zanieczyszczonym środowisku to to takie wątpliwości są normą.

Zależy o czym mowa.
Ja uważam że np naturalna sproszkowana glinka, jest dużo lepsza dla skóry niż jakas maseczka z tubki, która ma glinke ale też troche chemii.

[sylvia_doll]

Dziewczyny, szukam kremu pod minerały (minerały Annabelle Minerals).

Czy dobrzemyśle, że ten powinien dobrze nawilżyć moją napiętą skórę? Nie mam cery bardzo wymagającej. Potrzebuje tylko nawilzenia.

Yves Rocher Hydra Vegetal; Skład INCI:

• Aqua,
• Glycerin,
• Isononyl Isononanoate,
• Dimethicone,
• Zea Mays (Corn) Starch,
• Ethylhexyl Stearate,
• Methylpropanediol,
• Ethylhexyl Cocoate,
• Stearyl Alcohol,
• Cetyl Alkohol,
• Betaine,
• Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Water,
• Glyceryl Stearate,
• Butylene Glycol,
• Sesamum Indicum (Sesame) Seed Oil,
• Sorbitan Stearate,
• Mangiferin,
• peg-100 stearate*,
• Accer Saccharum (Sugar Maple) Extract,
• Parfum/Fragrance,
• Agave Tequilana Leaf Extract,
• Methylparaben,
• Ammonium Acryloylddimethyltaurate/VP Copolymer,
• Phenoxyethanol,
• Ethylparaben,
• Tocopheryl Acetate,
• Allantoin,
• Xanthan Gum,
• Propylparaben,
• Tetrasodium EDTA,
• Lactic Acid,
• Potassium Sorbate

Mam jeszcze na oku Dermika, krem nawilżający Meritum. Chyba jednak tutaj skład jest nieco gorszy. Dajcie znać co sądzicie Który lepszy pod minerały? Który lepszy jako nawilżasz?


Skład: 3-Aminopropane Sulfonic Acid, Aleuritic Acid, Allantoin, Alpha Isomethyl Ionone, Aqua, Ascorbyl Palmitate, Behenic Acid, Bertholletia Excelsa Seed Oil, Beta-Sitosterol, Butylphenyl Methylpropional, Calcium Hydroxymethionine, Caprylic/Capric Triglyceride, Carbomer, Ceteareth-25, Cetyl Alcohol, Cichorium Intybus Root Extract, Diazolidinyl Urea, Dimethicone, Disodium EDTA, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Ethylparaben, Eugenol, Glycerin, Glyceryl Polymethacrylate, Glycoproteins, Hexyl Cinnamal, Hordeum Vulgare Cera, Hydroxyethylcelulose, Limonene, Linalool, Linoleic Acid, Methylparaben, Palmitic Acid, Parfum, Pentaerythrityl Distearate, Pentylene Glycol, Polysorbate-20, Propylene Glycol, Propylparaben, Squalane, Tocopheryl Acetate, Triethanolaminie, Triolein, Triticum Vulgare Germ Oil, Ubiquinone, Yeast Extract

[aaliyah]

Napisane przez sylvia_doll

Dziewczyny, szukam kremu pod minerały (minerały Annabelle Minerals).

Czy dobrzemyśle, że ten powinien dobrze nawilżyć moją napiętą skórę? Nie mam cery bardzo wymagającej. Potrzebuje tylko nawilzenia.

Yves Rocher Hydra Vegetal; Skład INCI:

• Aqua,
• Glycerin,
• Isononyl Isononanoate,
• Dimethicone,
• Zea Mays (Corn) Starch,
• Ethylhexyl Stearate,
• Methylpropanediol,
• Ethylhexyl Cocoate,
• Stearyl Alcohol,
• Cetyl Alkohol,
• Betaine,
• Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Water,
• Glyceryl Stearate,
• Butylene Glycol,
• Sesamum Indicum (Sesame) Seed Oil,
• Sorbitan Stearate,
• Mangiferin,
• peg-100 stearate*,
• Accer Saccharum (Sugar Maple) Extract,
• Parfum/Fragrance,
• Agave Tequilana Leaf Extract,
• Methylparaben,
• Ammonium Acryloylddimethyltaurate/VP Copolymer,
• Phenoxyethanol,
• Ethylparaben,
• Tocopheryl Acetate,
• Allantoin,
• Xanthan Gum,
• Propylparaben,
• Tetrasodium EDTA,
• Lactic Acid,
• Potassium Sorbate

Mam jeszcze na oku Dermika, krem nawilżający Meritum. Chyba jednak tutaj skład jest nieco gorszy. Dajcie znać co sądzicie Który lepszy pod minerały? Który lepszy jako nawilżasz?


Skład: 3-Aminopropane Sulfonic Acid, Aleuritic Acid, Allantoin, Alpha Isomethyl Ionone, Aqua, Ascorbyl Palmitate, Behenic Acid, Bertholletia Excelsa Seed Oil, Beta-Sitosterol, Butylphenyl Methylpropional, Calcium Hydroxymethionine, Caprylic/Capric Triglyceride, Carbomer, Ceteareth-25, Cetyl Alcohol, Cichorium Intybus Root Extract, Diazolidinyl Urea, Dimethicone, Disodium EDTA, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Ethylparaben, Eugenol, Glycerin, Glyceryl Polymethacrylate, Glycoproteins, Hexyl Cinnamal, Hordeum Vulgare Cera, Hydroxyethylcelulose, Limonene, Linalool, Linoleic Acid, Methylparaben, Palmitic Acid, Parfum, Pentaerythrityl Distearate, Pentylene Glycol, Polysorbate-20, Propylene Glycol, Propylparaben, Squalane, Tocopheryl Acetate, Triethanolaminie, Triolein, Triticum Vulgare Germ Oil, Ubiquinone, Yeast Extract

Te kremy z natura maja niewiele wspolnego. Pelno w nich chemii. Odradzam.

[lastNatt]

Przez wiele lat używałam wszystkiego co wpadnie mi w ręce, nie patrząc na skład. Jakiś czas temu cera zaczęła mi się pogarszać i wysuszać. Przestałam się wtedy malować na co dzień i nastąpiła poprawa, więc przerzuciłam się na naturalne kosmetyki i od tego czasu już nie mam problemów ze skórą

[martalan]

Czytałam dobre opinie na temat mydła laurowego, ale nie wiem które konkretnie kupić i jaki powinien być jego skład. Zależy mi na oczyszczających, leczniczych właściwościach. Ile procent olejku laurowego powinno zawierać takie mydło? Czy np. takie sie nadaje http://mydlarniashop.pl/shop/mydla/m...owe-greckie-2/ ? Dodatkowo zawiera aloes i olejek cytrynowy... Sama nie wiem... Może ktoś pomoże?

[MarzycielskaDusza]

Napisane przez martalan

Czytałam dobre opinie na temat mydła laurowego, ale nie wiem które konkretnie kupić i jaki powinien być jego skład. Zależy mi na oczyszczających, leczniczych właściwościach. Ile procent olejku laurowego powinno zawierać takie mydło? Czy np. takie sie nadaje http://mydlarniashop.pl/shop/mydla/m...owe-greckie-2/ ? Dodatkowo zawiera aloes i olejek cytrynowy... Sama nie wiem... Może ktoś pomoże?

mydło idealne do oczyszczania skóry twarzy to dla mnie czarne marokańskie mydło,tylko posiadające orginalny skład,rewelacyjnie czyści i łagodzi podrażnienia trądzikowe,polecam

[kasztanka3]

Napisane przez martalan

Czytałam dobre opinie na temat mydła laurowego, ale nie wiem które konkretnie kupić i jaki powinien być jego skład. Zależy mi na oczyszczających, leczniczych właściwościach. Ile procent olejku laurowego powinno zawierać takie mydło? Czy np. takie sie nadaje http://mydlarniashop.pl/shop/mydla/m...owe-greckie-2/ ? Dodatkowo zawiera aloes i olejek cytrynowy... Sama nie wiem... Może ktoś pomoże?

Ja uzywam tego:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...aleppo-70.html
Przy tlustej, sklonnej do zapychania wrazliwej skorze sprawdza sie super.

[lifeofaneta]

Zastanawiam się nad tym mydłem. Kupiłam ostatnio żel do mycia Lavera - niby naturalny, a tak wysusza mi skórę, że łuszczy się na wiórki jak po gumce do gumowania...

[Persefona_12]

Napisane przez lifeofaneta

Zastanawiam się nad tym mydłem. Kupiłam ostatnio żel do mycia Lavera - niby naturalny, a tak wysusza mi skórę, że łuszczy się na wiórki jak po gumce do gumowania...

Pewnie dlatego, że Lavera przeważnie ma alkohol w składzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez lifeofaneta

Zastanawiam się nad tym mydłem. Kupiłam ostatnio żel do mycia Lavera - niby naturalny, a tak wysusza mi skórę, że łuszczy się na wiórki jak po gumce do gumowania...

Zamiast zeli polecam mydlo marsylskie w kostce. Bardzo lagodne, jeden z niewielu kosmetykow do mycia, po ktorych nie swedzi mnie skora - wiekszosc zeli jednak bardzo mnie wysusza i podraznia.

[im_catharsis]

Kosmetyki naturalne to dla mnie temat rzeka. I ogólnie jak się człowiek nie zna na składach, to często można się niestety zawieść. Ja najbardziej lubię koreańskie ale to też trzeba uważać. Apropos żeli, itp. do mycia co mnie nie podrażnia, to aloesowy xxx z tej serii mam również czysty żel aloesowy który (w gorsze dni cery) nakładam pod krem (zawsze pod krem!) i jest naprawdę niesamowity. Bardzo naturalne, bardzo korzystnie wpływa na cerę i jak na razie nie słyszałam by ktokolwiek skarżył się na te aloesowe serie wiec to chyba coś w temacie, co mogę od siebie z czystym sumieniem polecić. Tam gdzieś w tym sklepie widziałam jeszcze inne, fajne naturalne kosmetyki koreańskie i chyba tez polskie? Ogólnie mam bzika w tym temacie, kończę, bo i tak się za nad to rozpisałam. :P

[Sicilia]

Napisane przez im_catharsis

Kosmetyki naturalne to dla mnie temat rzeka. I ogólnie jak się człowiek nie zna na składach, to często można się niestety zawieść. Ja najbardziej lubię koreańskie ale to też trzeba uważać. Apropos żeli, itp. do mycia co mnie nie podrażnia, to aloesowy xxx z tej serii mam również czysty żel aloesowy który (w gorsze dni cery) nakładam pod krem (zawsze pod krem!) i jest naprawdę niesamowity. Bardzo naturalne, bardzo korzystnie wpływa na cerę i jak na razie nie słyszałam by ktokolwiek skarżył się na te aloesowe serie wiec to chyba coś w temacie, co mogę od siebie z czystym sumieniem polecić. Tam gdzieś w tym sklepie widziałam jeszcze inne, fajne naturalne kosmetyki koreańskie i chyba tez polskie? Ogólnie mam bzika w tym temacie, kończę, bo i tak się za nad to rozpisałam. :P

Koreańskie nie znaczy naturalne. Jedyna prawdziwie naturalna marka z koreańskich kosmetyków to jest whoamisa.

[kaledonia]

Co więcej, spotkałam się ze stwierdzeniem, że większość kosmetyków koreańskich jest szkodliwa i same Koreanki raczej kupują japońskie kosmetyki.
Polecam kanał Youtube Oriental Queens.

[kasztanka3]

Wszystko sprowadza sie do jednej zasady: czytajmy sklady.

[Akarada]

Też słyszałam o tym, że koreańskie kosmetyki są szkodliwe. Co prawda uważam, że koreanki tak naprawdę dbają o siebie używiając tylko naturlanych i sprawdzonych kosmetyków, zapewne same sobie je robią dlatego mają tak zadbaną skórę. A te kosmetyki które są sprowadzane do europy w pięknych opakowaniach i zachwalające koreańską pielęgnacje to tylko reklama na której można zbić niezłą kasę, niestety dużo kobiet kupuje "oczami" widząc kuszące opakowanie, a w środku niestety sama chemia. . Dlatego ja już przestałam od jakiegoś czasu kupować w drogeriach. Zaczęłam szukać polskich firm które robią naprawdę dobre produkty, nie trzeba szukać daleko! W Polsce też produkowane są świetne produkty z naturalnym składem. mam kilka i sobie chwalę. Np. mam szminkę z buraka która ma tak naturalny skład, że można ją spokojnie zjeść i nic się nie stanie. Do tego lekko i ładnie podkreśla kolor ust. Ostatnio pojawiła się też stronka: xxx, gdzie można znaleść różne polskie kosmetyczne perełki, ręcznie robione! Zero chemii.

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez martalan

Czytałam dobre opinie na temat mydła laurowego, ale nie wiem które konkretnie kupić i jaki powinien być jego skład. Zależy mi na oczyszczających, leczniczych właściwościach. Ile procent olejku laurowego powinno zawierać takie mydło? Czy np. takie sie nadaje http://mydlarniashop.pl/shop/mydla/m...owe-greckie-2/ ? Dodatkowo zawiera aloes i olejek cytrynowy... Sama nie wiem... Może ktoś pomoże?

Ja stosowałam oczarowana dobrymi opiniami. Niestety nie sprawdziło się u mnie, chyba dlatego że kupiłam ze zbyt dużym stężeniem oleju laurowego. Więc jeśli masz problematyczną cerę, powinnaś zacząć od mniejszej dawki tak mi się wydaje. Ja miałam 25%, ale żałuje że nie wziełam 12%. Zbyt wysusza a powinno nawilżać