2019-10-18, 23:05 | #421 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Cytat:
Jestem a może jak wolisz byłam na tym forum dłużej od Ciebie czy Trzepotka i trochę jest dziwne gdy usiłujecie wytyczać, czytaj narzucać, swobodę rozmowy. Spójrz sobie może w dane techniczne ile forum ma lat. I nie musisz mi też wyjaśniać jak wygląda czy wyglądało ''niedawanie kartek za poglądy''. Faktem jest że nie pojechałam sobie po Trzepotka i tak samo się czuję obrazona w takim razie że dziewczyna ma o mnie tak niskie mniemanie że moim celem było pojechanie po niej. No mówię ci cały wieczór siedziałam myslałam myślałam i wymyśliłam jak po Trzepotka pojechać. Powiedziałam jak oceniam jej zachowanie a nie kim lub jaka jest. Tak, tak się poczułam, jakby wparowała pani przedszkolanka. Osobiście nadąsana. Różnica między nami dwiema polega na tym, że ona w sytuacji gdy poczuła się w mojej ocenie najwyraźniej sfochowana wcisnie sobie punkty karne od razu bądź w konsekwencji przyzna bana. Jak to nie jest nadużywanie ''władzy'' to sorry. Fakt 2gi, ogólnie. Nie podoba się nie ma obowiązku udzielać się w dyskusji. Własnie za to lubię np. Limonka że stwierdza że zlewa ścianę tekstu albo głupie w jej ocenie mniemania. I ma prawo. Też tak robię jeśli ktoś mnie zanudza śmiertelnie. Każdy użytkownik ma przycisk Ignor. Może warto o nim częściej przypominać ?? Tak, ja też się czuję obrażona (nieprawda to jest ale najwyraźniej tutaj już się nie da normalnie rozmawiać jak z perspektywy obrażania się jednego na drugiego i przez drugiego), bo to jest mój prywatny czas. Jeśli ktoś nie chce ze mną tutaj rozmawiać to nie musi, i takie nadużywanie narzedzi uważam za bezczelność. I też eot. Możesz sobie wyciąć ten OT na techniczny, nie zamierzam tego ciągnąć. Nic na siłe, mnie też przestało się podobać że jest rozmowa, wpada moderatorka i przestajesz mieć rozeznanie czy zacznie rzucać ostrzeżeniami albo grozić zamknięciem wątku. Prosić ''nie przepychaj się'' choć ocena całego tego przepychania się jest subiektywne jak wszystko tutaj. Dziecinada. Dziecinada, pasuje do tego tematu idealnie. Dla Ciebie szacunek za to że przynajmniej rozmawiasz i zastanawiasz się czy nie przesadziłas. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2019-10-18 o 23:06 |
|
2019-10-19, 00:34 | #422 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Treść usunięta
|
2019-10-19, 00:34 | #423 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Cytat:
prosze, nie odbieraj mojej wypowiedzi jako atak, bo nie jest moim zamiarem atakowanie nikogo, a nawet nie wolno mi tego robić. Wyboldowałam fragmenty, ktore pragnę wyjaśnić. Trzepotka dała Ci punkty karne za to, że nie zastosowałaś się do jej prosby o mniejsza uszczypliwość w wypowiedziach. Nie za to, że poczuła się urażona Twoim personalnym atakiem (tak naprawdę to pojechałas po niej niesłusznie). Fakt, jestem krócej na wizażu, niż Ty. Ale nawet w czasach, gdy nie byłam "zielona" to jeśli mod o coś poprosił to starałam się stosować do jego próśb, bo wynikają one z jego obowiązków w zakresie przestrzegania regulaminu. Nawet teraz, jako mod Intymnego zastosuję się do próśb modek z innych podfor, jeśli biorę udział w dyskusji toczącej się na podforum, którym proszący o coś mod się opiekuje. Taka tu jest nasza rola- jeśli widzimy, że dyskusja zamienia się w niepotrzebne wzajemne "szczypanki" to naszym zadaniem jest reakcja. Jak wiesz, nigdy nie dajemy wtedy punktów "z marszu" a najpierw poprosimy (nieraz kilka razy) o stonowanie wypowiedzi. To nie jest to samo, co cenzura i zamykanie ludziom ust. Można sobie powiedzieć praktycznie wszystko, przecież po to jest forum, ale trzeba jednak ważyć słowa i unikać niepotrzebnych kłótni, czy rozdrażniania współuczestników dyskusji. Ty nie zastosowałaś sie do prośby Trzepotki, nawet totalnie ją zlekceważyłaś, tak, jak uczyniłaś to w innym watku z prośbami trzech moderatorek tego forum a następnie postawiłaś się w roli oskarżyciela a nawet dodałaś coś o naszej "konferasjerce" (jak określiłaś naszą pracę i wysiłki tu, na forum). Czyli pojechałaś po moderacji jak po burym kocie a nie zostałaś przecież za to zbanowana. Tak więc- jak sama widzisz, żadna z nas tutaj rzekomej "władzy" nie nadużywa i nie banuje nikogo, nawet, jeśli ten ktoś jest wyraźnie wobec nas niegrzeczny. Trzepotka zrobiła, co musiała zrobić i naprawdę nie ma sensu przypisywać jej jakichkolwiek osobistych intencji. Na jej miejscu zrobiłabym to samo, chyba, że i mnie zechcesz przypisywac jakąś prywatę i niechęć w stosunku do Ciebie (a niechęci do Ciebie nie odczuwam. A nawet gdyby tak było- muszę kierować się jedną zasadą w stosunku do wszystkich, niezależnie od własnych sympatii). Teraz chodzi o to, Hultaju, żebyś pomyślała na spokojnie o tym, co tu Ci napisałam. Moderatorki nie mają obowiązku tłumaczyć się ze swoich poczynań a jednak ja je Tobie chcę wytłumaczyć i pragnę, żebyś dobrze zrozumiała za co dostałas kartkę. Starałam się być jak najbardziej obiektywna. Bardziej już nie umiem. Dodam, że wklejanie tych kartek jest i dla mnie, i dla Feli i dla Trzepotki cholernie niefajne. Podwójnie niefajne w przypadku użytkowniczek "zasiedziałych" na wizazu.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2019-10-19, 08:19 | #424 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Cytat:
Pamiętam, że przy okazji pierwszego porodu trafiłam na niedelikatnego lekarza na izbie przyjęć. Tak badał, jakby miał do czynieni z kawałkiem drewna Mówiłam, że to boli i proszę by robił to trochę delikatniej, to on się zaczął wymądrzać, że jeszcze nie powinno boleć, że przy prawdziwym porodzie to się zacznie, więc się wkurzyłam i zapytałam jakim cudem wie o odczuciach, ile dzieci urodził własnymi siłami? Pielęgniarka obecna przy badaniu się zapluła ze śmiechu a on zamknął japę, bo w temacie miał g... do powiedzenia, ot co Edytowane przez golgie Czas edycji: 2019-10-19 o 09:16 |
|
2019-10-19, 08:49 | #425 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87260754]No a mi chodziło wlasnie, że niektórzy przesądzają i mówią szeptem bo dziecko śpi. Nie raz byłam w takich domach. Już na wstępie dostawałam info, ze mam być cicho bo dziecko zasnęło...
No ale od razu zostało to rozdmuchane do walenie garami [/QUOTE]Jak miałam 7 lat, to u mojej sąsiadki - rowieaniczki urodzilo się dziecko. I gdy tylko pukalam, delikatnie, bez walenia w drzwi, otwierał mi jej ojciec OBUDZISZ DZIECKO! zawsze. Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
2019-10-19, 08:56 | #426 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6 969
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Może to dziecko było wrażliwsze na odgłosy i je to budziło,co w tym dziwnego?
Ja się budzę jak kot piętro niżej je w kuchni. Moja córka będąc niemowlakiem potrafiła się obudzić gdy wychodziłam z jej pokoju i skrzypnelo mi w kościach Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-19, 09:12 | #427 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Cytat:
Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
|
2019-10-19, 10:00 | #428 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodgzeniu dziecka
Cytat:
|
|
2019-10-19, 10:00 | #429 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6 969
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-19, 10:22 | #430 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87260707]
jak tu czytam to jest dziwne. Jeżeli śpiący jest niepełnoletni. Czym się różni szacunek dla snu?Wiekiem śpiącego.[/QUOTE] [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87260675]jak zdrzemnę sie po południu to oczekuje ciszy a nie hałasu. Nie mam dzieci więc może nie znam sie. Dzieci lubią hałas w czasie drzemki? To zupełnie inaczej niż ja. Dziecko nie jest człowiekiem? [/QUOTE] 😊 niemowlak jest człowiekiem, ale jego organizm i układ nerwowy, psychika, potrzeby są inne niż dorosłego. Ba! Nawet od takiego 2-3 latka się mocno różnia jego potrzeby snu i warunków w trakcie. Moja córka robiła drzemki w trakcie gadania jej nad uchem. Chociaz niemowlaki też się różnią między sobą, są takie które budzi skrzypniecie podlogi ( moja tez budziło w pewnej fazie snu) Naprawdę warto poczytać jakieś fachowe książki nt rozwoju niemowlat ( albo chociax blogi gdzie podaja zrodla do litetatury) niz fora czy słuchać pojedyncze osoby i tworzyc sobie własne teorie na ten temat ( np. O odleżynach 😁 pardon Hultaj, nie gniewaj się ☺) Partner autorki np. Nie poczytał i potem takie wpadki z tego, że kupował obojętnie jakie mleko modyfikowane "Bo co to za roznica" |
2019-10-19, 10:41 | #431 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodgzeniu dziecka
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87261350]A potem wieczorem nie mialo dziecko problemow z zasnieciem? Nie budziło się mocno zbyt wcześnie? Nie budziło się często w nocy? Moja córka ogólnie spać i zasypiać nie lubiła, ale po drzemkach u babci, przy zadunirtych roletavh zewn. ( czyli ciemno jak w nocy) to bywał Armagedon ze spaniem.[/QUOTE]
Problemów z zaśnięciem nigdy (no, poza skokami rozwojowymi) nie miała, nie budziła się częściej niż standardowo na jedzenie czy później do wc. Ona od początku śpi mniej niż dzieci w jej wieku, natomiast właśnie zaczęła spać lepiej i dłużej jak wprowadziłam zaciemnione drzemki. Z tym że u mnie nie jest ciemno jak w nocy, bo mam jasne rolety. Przy takiej totalnej ciemności to my nawet w nocy nie śpimy ---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ---------- [1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87261385] Moja córka robiła drzemki w trakcie gadania jej nad uchem. [/QUOTE] Moja najlepiej zasypiała jak z kimś gadałam przez telefon No i szum, szum był podstawą, w którą jeszcze na etapie ciąży mi się wierzyć nie chciało Nie lubiła i do dziś nie przepada za totalną ciszą, nie budził jej nawet motocykl typu harley odpalany pod otwartym oknem. Z kolei synek mojego dobrego kolegi musi mieć ciszę absolutną od początku, żadnych kołysanek do spania, żadnych dźwięków typu goście. Drzwi do pokoju dziecinnego wygłuszyli żeby mógł spokojnie spać.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2019-10-19, 12:36 | #432 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Miałam już się tu nie wtrącać w dyskusje bo ja czytam niektóre komentarze to nóż mi się w kieszeni otwiera
Ale jednak coś napiszę. Czy to naprawdę tak trudno zrozumieć, że dzieci są różne? Tak jak dorośli. Jeden się położy i śpi od razu, drugi będzie się wiercić godzinę. I to każdy akceptuje, a u dziecka tak trudno o to Jedno dziecko będzie spało w każdych warunkach, nic mu nie będzie przeszkadzać, oczywiście nie mówimy o jakichś ekstremalnych warunkach. I super, zazdroszczę tym rodzicom. A drugie dziecko będzie wybudzać najmniejszy hałas. I co mają ci rodzice zrobić? Będą chodzić na paluszkach. Bo dziecko spać musi, jego układ nerwowy i mózg tego potrzebuje. Niewyspane dziecko = marudne dziecko = armagedon. Dziecko w brzuchu ma inny tryb życia niż po tej stronie. W dzień jak kobieta chodzi jest bujane i kołysane (o ironio już na tym etapie przyszła matka przyzwyczai do bujania) to przeważnie śpi, a w wieczorem i w nocy jak idzie spać to Maluch się uaktywnia i kopie I każda kobieta w ciąży to powie. Po porodzie nie rozróżnia nocy i dnia. I po to jest ten podział ze w dzień nie robimy mu nocy i funkcjonujemy normalnie a w nocy jest ciemno i cicho. Tyle teoria, bo życie pokazuje że jest różnie. I niektórym rodzicom życie i dziecko pokaże że teorie mogą sobie w wsadzić i będą cicho siedzieć jak małe śpi. I nie są to rzadkie przypadki. I zastanawia mnie jeszcze jedno. Po co ktoś, kto nie ma dzieci, wchodzi na fora/wątki dzieciom poświęcone?? Skoro nie ma doświadczenia, dzieci go nie interesują, to czego tam szuka??? Swoje mądrości niech zachowa dla siebie. Ja jak nie miałam dzieci to nie wchodziłam i się nie wynadrzalam. Mam to się udzielam. Na innych forach np motoryzacyjnych, jak nie macie wiedzy i doświadczenia też się tak madrzycie?? W sumie nie od dziś wiadomo, że Polak zna się na wszystkim. I na piłce nożnej, i na polityce i przede wszystkim na wychowaniu dzieci. Tylko punkt widzenia zmienia się wraz z punktem siedzenia i warto o tym pamiętać. Nie wiem kto dobrnie do końca Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka Edytowane przez AnnLady Czas edycji: 2019-10-19 o 12:45 |
2019-10-19, 12:42 | #433 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Sorry ale to nie jest forum dzieciowe a intymne
|
2019-10-19, 12:43 | #434 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
ale tutaj to nie jest akurat forum poświęcone dzieciom
|
2019-10-19, 12:44 | #435 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Nie każda
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87261652]ale tutaj to nie jest akurat forum poświęcone dzieciom ��[/QUOTE] Ale wątek, a już zwłaszcza offtop w nim, jest BARDZO dzieciowy
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2019-10-19, 12:47 | #436 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
|
2019-10-19, 12:48 | #437 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Mam na myśli całą dyskusje o wychowaniu dzieci, bo wątek dotyczy tego że facet nie pomaga, a urósł do wielkich rozmiarów gdzie "specjaliści" przerzucają się wiedzą o wychowaniu dziecka, o karmieniu i która to ma czyściej w domu
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka |
2019-10-19, 12:48 | #438 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87261664]Ale zarzut był taki, ze ktos specjalne lezie na forum dzieciowe co nie jest prawda [/QUOTE]
Równie dobrze mogła się pomylić w emocjach i zamiast słowa "wątek" wstawiła "forum", sens zostaje ten sam
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2019-10-19, 12:49 | #439 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Sama uczestniczysz w tej dyskusji. Rozumiem, ze siebie tez wrzucasz do wora „specjalistów”
|
2019-10-19, 12:51 | #440 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Więc wszystkie bezdzietnice won, bo offtop o dzieciach. Powinnyśmy się pilnować, i jak zaczyna się gadanie o dzieciach to kulturalnie wyjść i nie przeszkadzać mamusiom w dyskusji
Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
2019-10-19, 12:53 | #441 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Cytat:
Emocje emocjami. Sens nie jest ten sam. Bo wątek to wątek a forum to forum. Jest to kolosalna różnica. Nie wszystkie wątki w tym dziale sa dzieciowe. ---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ---------- Cytat:
To moze niech mamusie ida na dział dzieciowy. Won te baby co maja inne zdanie od nich Takie koło wzajemnej adoracji musi być Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Czas edycji: 2019-10-19 o 12:55 |
||
2019-10-19, 12:57 | #442 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Cytat:
Ja to lubię podyskutować, a wiadomo że dyskusja z osobami o takim samym zdaniu to nie dyskusja, tylko przytakiwanie Gorzej jeśli się z wymiany zdań robi wymiana złośliwości. ---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ---------- [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87261676] Nie wszystkie wątki w tym dziale sa dzieciowe. [/QUOTE] Pewnie że nie, ale jak widzę po autorze, tytule albo po treści, że mnie temat nie interesuje, to nie udzielam się na siłę. Jednak forum jest rozrywką, a nie orką na ugorze
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2019-10-19, 13:30 | #443 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Treść usunięta
|
2019-10-19, 13:49 | #444 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dzieckae
Cytat:
---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ---------- Raczej chodził o to,żeby się nie wymadrzac i nie oceniać tak kategorycznie . U matek np. Trójki dzieci, które akurat tak nie miały ( jakiegoś tam niefajnego zachowania) i się wymadrzają też mi się to nie podoba. U Ciebie tego na przykład nie zauważyłam, podzieliłas się obserwacjami bez snucia "jedynie słusznych" teorii skąd i dlaczego tak a nie inaczej |
||
2019-10-19, 14:35 | #445 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
No, bo na studiach miałam taki bardzo ważny przedmiot jak psychologia rozwojowa i osobowości. I uważam, że każdy, KAZDY, kto decyduje się na dziecko powinien takie zajęcia odbywać OBOWIĄZKOWO.
BTW. Ja zanim poszłam na studia też miałam różne "pomysły" na temat dzieci, już nie wspominając, że kiedyś mówiłam "bachory som zue i robiom kupe i po nich jest psiocha rozklapiocha i madki swirujommmm!". Oczywiście przejaskrawiam, nadal nie lubię dzieci, nadal nie chce ich mieć, nadal mnie wkurzają, ale teraz jak widzę dziecko rzucające się na podłogę z rykiem bo chce cukierki, to nie myślę o jego matce, że głupia bo rozpiescila i niech zbiera tego bachora bo ja chce zrobić zakupy, tylko raczej uśmiecham się do niej, i współczuję, bi to taki etap, a ona musi to przetrwać. Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
2019-10-19, 15:59 | #446 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Tinker, ja jestem naprawdę pod wrażeniem Twojej przemiany A raczej zmiany sposobu myślenia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-19, 18:09 | #447 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Dziwi mnie, że tyle osób bierze za pewnik i oczywistość, że matka na macierzyńskim robi wszystko w domu. Mnie by to w życiu na myśl nie przyszło. Nie raz zajmowałam się dziećmi w różnym wieku całymi dniami, a czasem i nocami, i nie wyobrażam sobie, że jeszcze cała chata na mojej głowie.
Kiedyś na Wizażu pisała taka dziewczyna, że u niej podział obowiązków pozostał taki sam jak przed ciążą, bo teraz jej "pracą" jest opieka i wychowywanie dziecka - bardzo mi się to spodobało. Na własnej skórze się przekonałam jak bejbik potrafi dać w kość. No i ja przyznaję się bez bicia, że nie jestem super sprytna i zorganizowana. Mam nadzieję, że u autorki się ułoży, przykro się to wszystko czyta, sama znam sporo takich facetów bezczelnych cwaniaków. |
2019-10-19, 19:08 | #448 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Ludzie chyba zapominają, że takie maluchy to nie chociażby 12 latki, które zajmują się same sobą, nie włączają syreny kilka razy dziennie, usiedzą na krześle i nie latają po całym domu jak huragan. Mi się w głowie kręci jak spotykam rodziny z małymi dziećmi na zakupach, rodzice biegają za taką stonogą po całym sklepie, oczy dookoła głowy, pisk, wrzask, sto pytań do, armagedon i fizyczny i psychiczny. To jest takie obciążenie, że szok, wiecznie trzeba być w stanie najwyższej gotowości, ciągle coś, ciągle się dzieje. Nie ma, że po robocie siadam z książką i mogę się zapomnieć, trzeba czuwać. I to jest wykańczające. Nie trzeba się narobić typowo i tylko "fizycznie". Po dniu w biurze na wysokich obrotach człowiek też przychodzi padnięty, a siedzi na tyłku. To wszystko tylko się wydaje takie lajtowe. A dodać do tego różne trudności i problemy, które zawsze się pojawiają na drodze. Pracownik im ma większą odpowiedzialność, tym ma większe zarobki z racji dużego obciążenia. Rodzic z dzieckiem dzierży odpowiedzialność za drugiego człowieka, i to takiego który jest chyba zaprojektowany do autodestrukcji. Na wszystko trzeba uważać. I tego się nie bierze pod uwagę, bo przecież wieczne czuwanie to zwykłe lenienie się w domu. Też wcześniej myślałam, że jeszcze tego brakowało, kobita siedzi w domu i nic nie zrobione. A później przyjrzałam się lepiej jak to faktycznie wygląda. I podziwiam. A facet, który zostawia żonę samą z tym wszystkim i umywa rączki to brak słów.
|
2019-10-19, 22:25 | #449 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-20, 11:35 | #450 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Wszystko się posypało po urodzeniu dziecka
Cytat:
Pozwalam sobie na ten jak twierdzicie lekceważący ton bo znam z opowieści mamy czy babci czy lektur jak było kiedyś. I dalej jest w wielu miejscach na Ziemi o czym możecie sobie włączyć film dokumentalny. I jednocześnie wiem ile wygód dostępnych jest współcześnie ludziom w PL; poczynając od zmiany mentalności - i partnerskiego zajmowania się dzieckiem z ojcem na zmianę. Co do samych chust bardziej odbieram to jako modę niż konieczność (co nie znaczy że mam coś do nich, najprostsze rozwiązania bywają najlepsze) bo te kobity gdzieś z Indii czy Afryki nosidełek po prostu nie mają. Już samo to że nie musisz współcześnie ograniczać się tylko do wózka i łóżeczka (byłyśmy przy maluchach, ty jesteś teraz przy starszych dzieciach ), ale możesz do dowolnego pomieszczenia wstawić kojec czy są chodziki. Sam ''głupi wózek'' jest składany, na pewno też lżejszy, i możesz wyjąć gondolę a stelaż zostawić w bagażniku (w domu mieć drugi). ''No ale co z tego, moje dziecko nie pozwoli się włożyć do kojca''. No to ''niech nie pozwala''. Jeszcze pewnie ze 30-40 lat temu kobita pranie robiła w rękach lub przeciskała przez franię (o ile ją miała) a nie aż przekładała z kosza w automat. I przy niemowlaku biorąc pod uwagę pieluchy tetrowe to miała ''trochę'' więcej tego prania. Więc raczej nie mogła sobie pozwolić na nieodchodzenie od dziecka dalej niż 2 kroki gdy śpi bo by zarosła w brudzie i padła z głodu. Czy ktoś ze współczesnych 30-40latków uważa się przez to za tzw. głąba? (I nie - nie chodziło mi o ''zamykanie dziecka w kojcu i bujaj się''). I jeśli ktoś zadaje lekceważące pytanie: ale czy ty masz dzieci, bo jak nie to wypad albo współczuję w takim razie to ja się takiej osoby pytam czy wodę do mycia i do elektrycznego czajnika na kawusię i zalania kaszki bierze z kranu czy musi ją przytargać w wiadrze ze studni ileś metrów od domu. I jeszcze żeby zrobić ''głupią herbatę'' (i w ogole było ciepło) napalić w piecu (i też przynieść węgiel). W dużym skrócie. Bo mniej więcej tak właśnie przedstawia się tutaj współczesny model rodzicielstwa. ---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ---------- Cytat:
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2019-10-20 o 11:43 |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:05.