Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3 - Strona 41 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-14, 12:26   #1201
mellisse
Raczkowanie
 
Avatar mellisse
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 89
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

haha no tak dzięki za sprostowanie. Chodziło mi o to jak często go stosowałyście
__________________
mellisse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-14, 12:37   #1202
solange421
Zakorzenienie
 
Avatar solange421
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 726
GG do solange421 Wyślij wiadomość przez MSN do solange421 Send a message via Skype™ to solange421
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez mellisse Pokaż wiadomość
haha no tak dzięki za sprostowanie. Chodziło mi o to jak często go stosowałyście
Jeśli lekarz Ci powiedział, że jedną na tydzień tzn. że tak musisz brać. Też miałam taką kurację, długotrwałą, ale po jednej tabletce, takie są chyba najbardziej skuteczne. W zasadzie to już po jednej tabletce powinnaś być wyleczona, to raczej ma na celu zapobiec nawrotom infekcji.
solange421 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-14, 14:20   #1203
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez mellisse Pokaż wiadomość
Mam pytanie: stosowałyście globulki Clotrimazolum 500 mg? w jakich dawkach? bo ja mam jedną na tydzień, pewnie tak ma być, ale nie wiem czy to nie za duże przerwy jak na nawracającą grzybicę...
Dlatego raz w tygodniu, bo 500. Jak jest po 100 mg, to codziennie.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-14, 17:13   #1204
mellisse
Raczkowanie
 
Avatar mellisse
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 89
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Ok, dzięki
__________________
mellisse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-14, 21:12   #1205
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez mellisse Pokaż wiadomość
Mam pytanie: stosowałyście globulki Clotrimazolum 500 mg? w jakich dawkach? bo ja mam jedną na tydzień, pewnie tak ma być, ale nie wiem czy to nie za duże przerwy jak na nawracającą grzybicę...
Ja brałam 500mg Clotrimazolum co trzeci dzień. W sumie miałam do zaaplikowania trzy globulki. Co lekarz to inne zalecenia.
__________________
język angielski
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 21:16   #1206
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
Ja brałam 500mg Clotrimazolum co trzeci dzień. W sumie miałam do zaaplikowania trzy globulki. Co lekarz to inne zalecenia.
I każda infekcja o innym nasileniu.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 21:22   #1207
malina330
Raczkowanie
 
Avatar malina330
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 279
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Lekarz zapisał mi clotrimazolum w globulkach i clotrimazolum hasco w kremie "tak na wszelki wypadek", czytałam wątek i widziałam, że ktoś pisał, że nie wolno współżyć w trakcie leczenia, zapytałam o to swojego lekarza i powiedział, że nie widzi przeciwwskazań. A jakie są wasze opinie?
__________________
...że nie zważasz na to, że czasem zachowuję się jak diabeł z piekła rodem...

"Never let the fear of striking out, keep you from playing the game"
malina330 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-15, 21:24   #1208
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez malina330 Pokaż wiadomość
Lekarz zapisał mi clotrimazolum w globulkach i clotrimazolum hasco w kremie "tak na wszelki wypadek", czytałam wątek i widziałam, że ktoś pisał, że nie wolno współżyć w trakcie leczenia, zapytałam o to swojego lekarza i powiedział, że nie widzi przeciwwskazań. A jakie są wasze opinie?
W trakcie i kilka dni po. I partner powinien się leczyć. No chyba, że masz ochotkę na kolejną infekcję za parę dni.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 21:59   #1209
malina330
Raczkowanie
 
Avatar malina330
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 279
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Lekarz mi nie powiedział jasno, że mam jakąś infekcję. Tylko, że to na przywrócenie naturalnej flory bakteryjnej. Ściemniał?
__________________
...że nie zważasz na to, że czasem zachowuję się jak diabeł z piekła rodem...

"Never let the fear of striking out, keep you from playing the game"
malina330 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-16, 08:53   #1210
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez malina330 Pokaż wiadomość
Lekarz mi nie powiedział jasno, że mam jakąś infekcję. Tylko, że to na przywrócenie naturalnej flory bakteryjnej. Ściemniał?
Na przywrócenie flory bakteryjnej? Przecież Clotrimazolum to lek przeciwgrzybiczy. Czy twój śluz jakoś inaczej wygląda, masz upławy? Czujesz pieczenie, swędzenie, jakiś dyskomfort?

Na odbudowanie flory bakteryjnej to są probiotyki ginekologiczne, które dostarczają bakterii kwasu mlekowego.
__________________
język angielski
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-16, 22:24   #1211
Fencze
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 529
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Klempaa, Syrenka 1982 bardzo Wam dziękuję za wszelkie rady. Zrobię posiew i będę wiedziała, co mi dolega.
Brałam Clotrimazolum-globułki-o dziwne nie pomagały :/ Teraz smaruję się maścią Clotrimazolum i pomaga, bo nie mam w ogóle wydzieliny-chodzi o tę białą i wielkości 2-3 ziarenek...
Wcześniej brałam globułki, które odbudowują florę bakteryjną, ale nazwy nie pamiętam już, bo trochę upłynęło już od tego czasu. Ale nawet reklamowali to w TV. Brałam jakiś silny lek na przeciw pierwotniakom! To przepisał mi lekarz. Nie mogłam brać tych tabletek (doustnie), bo drętwiała mi lewa strona ciała, serce. Miałam wrażenie, że umieram...Nie mogłam się nawet ruszać...Nie przesadzam. Odłożyłam te tabletki. Brałam tez Nystatynę-antybiotyk, który jak wiadomo, niszczy grzyby. Na mojej cytologii była stwierdzona II grupa...Coś nie tak w moim badaniu, skoro teraz inaczej się bada. Muszę zapisać się do innego lekarza. Dziękuję Wam za rady. Stwierdzono jeszcze tak:
"Szanowna Pani,
uprzejmie zawiadamiany, że wykonany rozmaz jest odpowiedni do oceny warunkowo.
Przyczyny:
-rozmaz niezbyt czytelny z powodu licznych komórek zapalnych. Nie stwierdzono zmian śródnabłonkowych i procesu złośliwego.
Szczegółowy opis:
Inne zmiany nienowotworowe (odczynowe i naprawcze): zmiany odczynowe związane z zapaleniem (łącznie z typową regeneracją).
Zalecenia: Postępowanie wg wskazań lekarza prowadzącego".
Niebawem pójdę do lekarza, ale już innego. Nic mnie nie boli, nie piecze, nie swędzi...
Leczyłam się 1,5 roku po tej cytologii. Wydzieliny nie było lub zmniejszyła się, ale wystarczyło, że przeziębiłam się (nie brałam już antybiotyków po rozpoczęciu leczenia przeciw grzybicznego...) lub zjadłam słodycze, to powracała ta wydzielina. Teraz nie jem słodyczy, ale dzisiaj skusiłam się na loda...Już postaram nie jeść słodyczy Stosuję Clotrimazolum maść (to kupiłam sama) i codziennie stosuję, nie ma nic białego!
Będę kontynować stosowanie tej maści i lecę do lekarza.
Aha, jak stosuję płyn ginekologiczny Lacytacyd, to nie mam żadnej wydzieliny. Po np. Facelle bywało, że te 2-3 ziarnka pisaku wydzieliny były...Nie ma zapachu. Nie czuję nieprzyjemnej woni.
Ale jak robiłam cytologię, to coś tam było...
To mnie męczy.
__________________
"Czekaj z realizacją marzeń, czas i tak upłynie"

Edytowane przez Fencze
Czas edycji: 2013-08-16 o 22:26
Fencze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-17, 13:29   #1212
malina330
Raczkowanie
 
Avatar malina330
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 279
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
Na przywrócenie flory bakteryjnej? Przecież Clotrimazolum to lek przeciwgrzybiczy. Czy twój śluz jakoś inaczej wygląda, masz upławy? Czujesz pieczenie, swędzenie, jakiś dyskomfort?

Na odbudowanie flory bakteryjnej to są probiotyki ginekologiczne, które dostarczają bakterii kwasu mlekowego.
No właśnie też mnie to zdziwiło, bo czytałam właśnie dokładnie to co napisałaś, że to lek przeciw grzybiczy. Upławów nie mam, swędzenie i dyskomfort też nie, czułam pieczenie ale bardziej sądzę, że to były otarcia po stosunku Bo trwało to jakieś 2h po. A u lekarza byłam tydzień później i mu o tym wspomniałam. To powiedział, że tak na wszelki wypadek i na odbudowanie flory bakteryjnej jak już wspomniałam. Nie sądzę, że to grzybica, zwłaszcza że nic nie czuję złego, ani śluz nie wygląda inaczej.
__________________
...że nie zważasz na to, że czasem zachowuję się jak diabeł z piekła rodem...

"Never let the fear of striking out, keep you from playing the game"
malina330 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-17, 18:33   #1213
izz95
Przyczajenie
 
Avatar izz95
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 26
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Od roku borykam sie z nawracajaca grzybica. Nie wiem juz co robic. Ostatnio brałam jakies globułki i w trakcie nie wspolzylam z partnerem po leczeniu wspolzylam z prezerwatywa a po kilku dniach od zakonczenia leczenia znow grzybica;//// Co ja robie zle? Juz nie mam sily ilez mozna sie leczyc
izz95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-18, 13:24   #1214
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez izz95 Pokaż wiadomość
Od roku borykam sie z nawracajaca grzybica. Nie wiem juz co robic. Ostatnio brałam jakies globułki i w trakcie nie wspolzylam z partnerem po leczeniu wspolzylam z prezerwatywa a po kilku dniach od zakonczenia leczenia znow grzybica;//// Co ja robie zle? Juz nie mam sily ilez mozna sie leczyc
A robiłaś posiew z pochwy?
__________________
język angielski
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-18, 20:03   #1215
ailishek
Raczkowanie
 
Avatar ailishek
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kn
Wiadomości: 48
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Ja też się leczę już 1,5 roku... a może dopiero 1.5 ale jakiś miesiąc temu wreszcie zmądrzałam i nie leczę objawów tylko przyczyny.
Po pierwsze i absolutne. NIE JEŚĆ SŁODYCZY. Zero słodkiego. Żadnego podjadania, żadnych "no tylko ugryzę"(chociaż mi się zdarza zjeść 1 kosteczkę czekolady raz na tydzień ale walczę ze sobą)... no chyba, że owoce ale to też bez przesady
No i wzmacnianie odporności (czosnek, olej z wątroby ryb) i ewentualne łatanie dziur w jelitach jakąś l-glutaminą :p dużo witamin C i z grupy B. Można dorzucić Cat's Claw i Pau D'arco jak ktoś nie wie co z kasą zrobić :p No i w zależności jak kto chce i ile i jak często chce to bakterie dopochwowo :p
czemu nie wymieniłam żadnej profilaktyki lekami typu flukonazol? Bo trzeba organizm zmusić żeby się sam leczył a nie podsuwać mu gotowce ;p
wiem, wiem ględzę jak nawiedzona :x Nie chcesz, nie stosuj ale żeby nie było, że nie chciałam pomóc ;]

Jeszcze nie kupiłam Cat's Claw i Pau D'arco (co prawda mam zamiar ale dopiero zaś, bo i tak teraz całą garść witamin łykam) ale powiem, że biorąc te wszystkie suple na wzmocnienie odpornosci i witaminy po miesiącu było mi już lepiej. ostatnia grzybica która przyszła była już słabiutka, tak słabiutka, że nie swędziało i nie było opuchlizny tylko grudeczki ale też jakoś dużo ich nie było. Biorę dopiero miesiąc niecały te suplementy ale na forach piszą, że tak po 3 miesiącach już jest widoczna poprawa zdrowia.

pozdrawiam - aii ;3
__________________


Edytowane przez ailishek
Czas edycji: 2013-08-18 o 20:04
ailishek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-18, 22:25   #1216
MissySleepy
Przyczajenie
 
Avatar MissySleepy
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 11
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez MissySleepy Pokaż wiadomość
mi tez roznie wracala infekcja... najdluzsza przerwe to mialam chyba 6 m-cy a tak to z reguly co 2 miesiace :/ a czasem bylo tak, ze ledwo skonczylam leczenie a za pare dni znowu! cwiczenia na pewno Ci pomoga bo organizm jest lepiej dotleniony i zdrowa dieta tez jest wazna - szczegolnie duzo warzyw i jedno jablko dziennie no i baardzo polecam ocet jablkowy - jak dla mnie to cudo! i na grzybice i na lupiez i na tradzik.
Ciesze sie, ze luby Cie wspiera
Bedzie dobrze, sama zobaczysz ze za kilka tygodni pozbedziesz sie tego ustrojstwa.
3mam mocno kciuki i zycze duuuuzp zdrowka!!
pozdroweczki!
Hej ailishek chcialam podpytac czy udalo Ci sie wytrwac w piciu octu i czy sa pozytywne efekty?
Pozdroweczki
MissySleepy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-18, 23:41   #1217
ailishek
Raczkowanie
 
Avatar ailishek
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kn
Wiadomości: 48
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez MissySleepy Pokaż wiadomość
Hej ailishek chcialam podpytac czy udalo Ci sie wytrwac w piciu octu i czy sa pozytywne efekty?
Pozdroweczki
hej hej ohahah wypiłam 2 razy i dałam spokój ale to przez to, że ocet stoi pod zlewem ;p jakby stał koło mojego kompa to byłby pity nawet 2 razy dziennie muszę go sobie przynieść ;D
__________________

ailishek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-19, 07:41   #1218
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez ailishek Pokaż wiadomość
Ja też się leczę już 1,5 roku... a może dopiero 1.5 ale jakiś miesiąc temu wreszcie zmądrzałam i nie leczę objawów tylko przyczyny.
Po pierwsze i absolutne. NIE JEŚĆ SŁODYCZY. Zero słodkiego. Żadnego podjadania, żadnych "no tylko ugryzę"(chociaż mi się zdarza zjeść 1 kosteczkę czekolady raz na tydzień ale walczę ze sobą)... no chyba, że owoce ale to też bez przesady
No i wzmacnianie odporności (czosnek, olej z wątroby ryb) i ewentualne łatanie dziur w jelitach jakąś l-glutaminą :p dużo witamin C i z grupy B. Można dorzucić Cat's Claw i Pau D'arco jak ktoś nie wie co z kasą zrobić :p No i w zależności jak kto chce i ile i jak często chce to bakterie dopochwowo :p
czemu nie wymieniłam żadnej profilaktyki lekami typu flukonazol? Bo trzeba organizm zmusić żeby się sam leczył a nie podsuwać mu gotowce ;p
wiem, wiem ględzę jak nawiedzona :x Nie chcesz, nie stosuj ale żeby nie było, że nie chciałam pomóc ;]

Jeszcze nie kupiłam Cat's Claw i Pau D'arco (co prawda mam zamiar ale dopiero zaś, bo i tak teraz całą garść witamin łykam) ale powiem, że biorąc te wszystkie suple na wzmocnienie odpornosci i witaminy po miesiącu było mi już lepiej. ostatnia grzybica która przyszła była już słabiutka, tak słabiutka, że nie swędziało i nie było opuchlizny tylko grudeczki ale też jakoś dużo ich nie było. Biorę dopiero miesiąc niecały te suplementy ale na forach piszą, że tak po 3 miesiącach już jest widoczna poprawa zdrowia.

pozdrawiam - aii ;3
ailishek, owszem jest dużo prawdy w tym co piszesz i właśnie o taką profilaktykę chodzi, ale jeśli ktoś ma ostre objawy leki są niezbędne żeby je wyciszyć. Potem, a właściwie już w trakcie leczenia trzeba utrzymać ten stan i tu właśnie do akcji trzeba włączyć ową profilaktykę.

Trzymam kciuki, żeby u Ciebie było wreszcie ok. Miło się czyta takie posty, że ktoś wreszcie sobie z tym radzi.
__________________
język angielski
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-19, 10:56   #1219
izz95
Przyczajenie
 
Avatar izz95
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 26
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Coś tam ginekolog ode mnie brał wymaz czy jakoś tak już nie pamietam i tylko powiedział że mam ostry stan zapalny przez ta grzybice i znowu globułki..
izz95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-19, 14:23   #1220
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez izz95 Pokaż wiadomość
Coś tam ginekolog ode mnie brał wymaz czy jakoś tak już nie pamietam i tylko powiedział że mam ostry stan zapalny przez ta grzybice i znowu globułki..
Najlepszy byłby taki posiew z pochwy w kierunku grzybów z oznaczeniem lekowrażliwości. Czyli jakie konkretnie leki działają na Twojego grzyba. Możesz to zrobić odpłatnie w jakimś laboratorium.

Stosujesz jakąś profilaktykę? Probiotyki ginekologiczne? Zero słodyczy? A może coś innego?
__________________
język angielski

Edytowane przez syrenka1982
Czas edycji: 2013-08-19 o 14:30
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-20, 11:41   #1221
marktunia500
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 27
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Hej dziewczyny mam pytanie. Bylam tydzien temu u ginekologa, zapisal mi orungal i gynalgin. Orungal mialam brac przez 7 dni po 2 tabletki dziennie, a potem po okresie przez 4 dni i po kolejnym okresie przez 3 dni. Właśnie skończyłam brać ta pierwsza dawkę, ale słabo mi pomogło ;/ Próbowałam dodzwonić się do mojego gina, ale jest na urlopie chyba, bo ma wyłączony telefon ;/ Myślicie, że powinnam ściśle trzymać się tego jak mi rozpisał ten orungal mimo, że mi prawie nie przeszło po 7 dniowej kuracji? Objawy są nieznacznie złagodzone... Bo wydaje mi się, że te dawki dodatkowe po okresach zapisane były po to żeby mi grzybica już nie wracała... Może któraś z Was też miała taka kurację i może mi pomóc
marktunia500 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-20, 18:18   #1222
MissySleepy
Przyczajenie
 
Avatar MissySleepy
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 11
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez MissySleepy Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny
postanowilam podzielic sie Wami jak udalo mi sie pokonac grzybice poniewaz wiem jak bardzo mozna przez ta chorobe cierpiec...
Pierwszy raz infekcji dostalam w wieku 16 lat i a ostatnia w styczniu tego roku (w sumie 13 ciezkich lat z powracajacym grzybem). Nie chce przeliczac ile przez ten czas wydalam pieniedzy na lekarzy (z reguly zmuszona bylam isc do prywatnego lekarza bo na NFZ czeka sie i nawet 3m-ce) a juz nie wspomne o lekach (gdzie chyba wyprobowalam wszystkie mozliwe). Dla mnie infekcja to byl jakis totalny koszmar, swiad nie do opisania, mega opuchlizna, nieprzespane noce, przeplakane dni, obnizone samopoczucie i az sie dziwie ze depresji od tego nie dostalam. Nie bede wspominac o relacjach z partnerem czy mina lekarza jak kolejny raz z rzedu przychodzilam z infekcja. Jedynie cieszylam sie, ze znalazlam super ginekologa z poczuciem humoru i sluchajacego pacjenta. Zdarzalo sie rowniez i tak, ze z powodu braku mozliwosci wizytu u prywatnego ginekologa musialam isc na oddzial ginekologiczny do szpitala bo inaczej oszalabym...
tak jak pisalam wyprobowalam chyba wszystkie dostepne leki z ktorych proste i tanie byly najskuteczniejsze (nystatyna) a drogie i nowoczesne tylko pogarszaly i potegoaly objawy (nie pamietam nazwy ale jednodawkowy lek w takiej strzykawie - koszmar), bralam rowniez "szczepionki", probiotyki a grzyb i tak wracal... najdluzsza przerwa miedzy infekcjami to bylo 7 m-cy jak odstawilam slodycze, alkohol i cwiczylam min. 2 razy w tygodniu.
teraz moze przejde do rzeczy jak udalo mi sie pokonac to wstretne chorobsko bo pewnie to Was najbardziej interesuje i wcale sie nie dziwie bo wiem jakie to jest straszne zyc z tym cholerstwem...
pod koniec grudnia 2012 zaczelam pic ocet jablkowy - zaznaczam jablkowy a nie zwykly spirytusowy - ten mozna dostac np. w rosmannie albo sklepie ze zdrowa zywnoscia (wazne, zeby byl w ciemnej butelce i zeby nie byl klarowny czyli przezroczysty tylko zeby mial w sobie takie farfocle). pilam 1 lyzeczke octu na pol szklanki wody rano na czczo. nie jest to wskazane dla ludzi z chorobami zoladka (nadzerki, wrzody, itp.) teraz mamy lipiec a ja ostatni raz mialam grzybice w styczniu a dodatkowo schudlam prawie 6kg. oczywiscie oprocz picia octu zmienilam diete i 3 razy w tygodniu na silownie chodze lub biegam i nawet na basen moge isc bez strachu przed choroba... jem duzo wiecej owocow i warzyw, sama hoduje kielki, na sniadanie owsianka z tartym jalbkiem, na drugie sniadanie jakas salatka, obiad standardowy (nawet mielony czy schabowy ) dodatkowo biore spiruline rowniez od grudnia i od czasu do czasu podmywam sie roztworem octu i jest PIEKNIE!
W lodowce mam awaryjne opakowanie nystatyny i jakis pimafucin ale mam nadzieje, ze nie bede musiala z nich korzystac.
grzybica to nie tyle choroba co zaburzenie naturalnej harmonii wiec przede wszystkim trzeba ja przywrocic a tak dziala ocet jablkowy ( w UK jest nazywany eliksirem zycia) i jeszcze wspomne ze przemywalam twarz octem i wyleczylam tradzik ktory rowniez byl nieskutecznie leczony przez dermatologa antybiotykami i masciami roznymi.
wydaje mi sie, ze chyba podzielilam sie z Wami wszystkim - przepraszam ze tak chaotycznie ale mam nadzieje, ze Wam tez to pomoze!
pozdrawiam cieplo i duzo zdrowia zycze!
w razie pytan lub niejasnosci piszcie smialo
k

zapomnialam jeszcze dodac ze robilam testy alergiczne i wyszla mi alergia na candidia albicans i zboza ale bardzo niewielka...
Mialam robione posiewy i rowniez badania na chlamydie.
W posiewach przy infekcji wychodzil grzyb albo nic a objawy grzyba byly nawet przy niewielkich koloniach gdzie lekarz sie dziwil, ze daje to objawy bo zdrowy czlowiek ma takie kolonie, ktore zyja w symbiozie.
jak mi sie cos jeszcze przypomni to na pewno napisze
Dziewczyny,
dzisiaj czytajac gazete przypomnialam sobie o jeszcze jednej waznej rzeczy - mianowicie jak robilam badania krwi w kierunku cukrzycy mialam rowniez oznaczone zelazo. Jak pokazalam ginekologowi wyniki powiedzial, ze mam przewlekla anemie (co by sie zgadzalo poniewaz jak bylam mlodsza przyjmowalam zelazo, latwo mi sie robily siniaki i mialam bardzo obfite miesiaczki). Lecz jak pisalam wczesniej odkad przyjmuje spiruline i pije ocet jest wszystko ok. jak przez 16 lat walczylam z grzybica za pomoca lekow przeciwgrzybiczych bezskutecznie tak w kilka miesiecy problem zniknal dzieki naturalnym sposobom. polecam i zycze Wam duzo zdrowka
MissySleepy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-20, 22:02   #1223
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez malina330 Pokaż wiadomość
No właśnie też mnie to zdziwiło, bo czytałam właśnie dokładnie to co napisałaś, że to lek przeciw grzybiczy. Upławów nie mam, swędzenie i dyskomfort też nie, czułam pieczenie ale bardziej sądzę, że to były otarcia po stosunku Bo trwało to jakieś 2h po. A u lekarza byłam tydzień później i mu o tym wspomniałam. To powiedział, że tak na wszelki wypadek i na odbudowanie flory bakteryjnej jak już wspomniałam. Nie sądzę, że to grzybica, zwłaszcza że nic nie czuję złego, ani śluz nie wygląda inaczej.
Deko nawiedzony ten lekarz. Ja kupiłabym probiotyki, a clotrimazol zostawiła jak Cię dopadnie infekcja, a apteki będą pozamykane
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 10:31   #1224
katarynka007
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Pomocy dziewczyny!! Z własnej głupoty nie leczyłam długo infekcji pochwy. Wstydziłam się po prostu powiedzieć mamie, bo kiedy mnie to dopadło byłam jeszcze bardzo młoda. Teraz zmądrzałam, poszłam do lekarza i zdiagnozowano mi grzybice, do moich objawów zalicza się jedynie lekkie pieczenie w pochwie i pieczenie przy oddawaniu moczu, ale nie przypominam sobie żebym wcześniej miała objawy typu swędzenie czy upławy ;/ Boję się teraz że jest już za późno na leczenie i nigdy mi się nie uda od tego uwolnić Czy któraś z Was była też w podobnej sytuacji jak ja?
katarynka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 15:33   #1225
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez katarynka007 Pokaż wiadomość
Pomocy dziewczyny!! Z własnej głupoty nie leczyłam długo infekcji pochwy. Wstydziłam się po prostu powiedzieć mamie, bo kiedy mnie to dopadło byłam jeszcze bardzo młoda. Teraz zmądrzałam, poszłam do lekarza i zdiagnozowano mi grzybice, do moich objawów zalicza się jedynie lekkie pieczenie w pochwie i pieczenie przy oddawaniu moczu, ale nie przypominam sobie żebym wcześniej miała objawy typu swędzenie czy upławy ;/ Boję się teraz że jest już za późno na leczenie i nigdy mi się nie uda od tego uwolnić Czy któraś z Was była też w podobnej sytuacji jak ja?
Trudno powiedzieć jak się to potoczy w Twoim przypadku. Na razie trzymaj się tego co zaproponuje Ci lekarz i zawsze do końca bierz wszystkie leki, nie przerywaj kuracji nawet jeśli szybko poczujesz ulgę. Chyba, że miałabyś jakąś alergię na dany lek. Pamiętaj o probiotykach ginekologicznych, ogranicz spożycie cukrów do minimum. Noś przewiewną bawełnianą bieliznę, zrezygnuj z tamponów.

Rzeczywiście z infekcją grzybiczą nie jest łatwo wygrać, ale dobrze, że wreszcie się za to wzięłaś. Gdyby mimo wszystko infekcja nawracała zbyt często np. co miesiąc albo kilka razy w roku wtedy warto zrobić posiew z pochwy w kierunku grzybów z mykogramem (oznaczeniem lekowrażliwości).
__________________
język angielski
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:32   #1226
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 111
Odp: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Dziewczyny mam pytanie. Czy jesli bede u ginekologa z innego powodu a akurat nie bede miala w tym czasie nawrotu infekcji, to moge prosic o zrobienie cytologii? Czy bez nawrotu infekcji na cytologii wyjdzie, ze cierpie na to, czy trzeba zrobic to tylko w czasie nawrotu?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-22, 05:38   #1227
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

ala 0711, badanie cytologiczne ma na celu sprawdzenie czy nie ma zmian związanych z rakiem szyjki macicy. Zbyt duży stan zapalny może spowodować, że wymaz pobrany na cytologię może być mało czytelny lub nieczytelny. Jeśli będziesz miała w dniu badania cytologicznego infekcję to po prostu wyjdzie w wynikach, że jest jakiś stan zapalny, ale nie będzie napisane czy jest to infekcja bakteryjna czy grzybicza, bo cytologia nie to ma na celu. Jak najbardziej możesz więc poprosić o zrobienie cytologii gdy nie masz nawrotu infekcji.

Do badania charakteru infekcji (czy jest bakteryjna czy grzybicza) służy inne badanie - posiew z pochwy.
__________________
język angielski

Edytowane przez syrenka1982
Czas edycji: 2013-08-22 o 05:41
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-22, 12:37   #1228
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 111
Odp: Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
ala 0711, badanie cytologiczne ma na celu sprawdzenie czy nie ma zmian związanych z rakiem szyjki macicy. Zbyt duży stan zapalny może spowodować, że wymaz pobrany na cytologię może być mało czytelny lub nieczytelny. Jeśli będziesz miała w dniu badania cytologicznego infekcję to po prostu wyjdzie w wynikach, że jest jakiś stan zapalny, ale nie będzie napisane czy jest to infekcja bakteryjna czy grzybicza, bo cytologia nie to ma na celu. Jak najbardziej możesz więc poprosić o zrobienie cytologii gdy nie masz nawrotu infekcji.

Do badania charakteru infekcji (czy jest bakteryjna czy grzybicza) służy inne badanie - posiew z pochwy.
Oczywiscie mialam tez na mysli posiew, ale nie wiedzialam czy to jest jakas duza roznica. Poprostu chcialam wiedziec cze bez nawrotu infekcji, moge prosic zeby mi zrobiono posiew w celu rozpoczecia leczenia wreszcie tego cholerstwa :banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-22, 13:18   #1229
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Odp: Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;42390621]Oczywiscie mialam tez na mysli posiew, ale nie wiedzialam czy to jest jakas duza roznica. Poprostu chcialam wiedziec cze bez nawrotu infekcji, moge prosic zeby mi zrobiono posiew w celu rozpoczecia leczenia wreszcie tego cholerstwa :banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Posiew możesz wykonać kiedy chcesz. Ale dlaczego chcesz go zrobić skoro piszesz, że nie masz nawrotu?
__________________
język angielski
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-22, 18:16   #1230
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 111
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
Posiew możesz wykonać kiedy chcesz. Ale dlaczego chcesz go zrobić skoro piszesz, że nie masz nawrotu?
Bo nie mam mozliwosci pojscia prywatnie wtedy, gdy mam infekcje, a do nfz trzeba sie zapisywac dwa miesiace naprzod... Zreszta od trzech dni mnie swedzi na nowo i sa biale uplawy, ale nie tak intensywne jak ostatnio, a jak wczoraj poszlam do przychodni to mi powiedzieli, ze od 6. wrzesnia mozna dzwonic i sie rejestrowac na listopad, grudzien a wtedy gdy bede miala ta wizyte, to watpie, ze mi spowrotem nawroci akurat na czas wizyty

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7
Czas edycji: 2013-08-22 o 18:20
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-09-27 10:54:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:55.