2007-03-14, 09:52 | #91 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1
|
jak obliczyć te tygodnie ciąży
witam, jestem ojcem... chyba ... sam już nie wiem
przejrzałem miliony stron z datami poczęcia, terminami porodów itd i postanowiłem Was zapytać. Od samego początku miałem wątpliwości co do bycia ojcem dziecka... żona po bardzo długiej abstynencji seksualnej nagle zapragnęła zbliżenia. Nie sypialiśmy ze sobą prawie rok, a później nagle "miała chęć" Syn urodził się 30 marca 2004 wg książeczki zdrowia w 40 tygodniu do jedynego zbliżenia w czasie którego mogło dojść do zapłodnienia doszło 12 lipca 2003 jak policzyć te tygodnie, bo wg kalkulatorów w necie wychodzi mi 38 tydzień... już sam nie wiem małżeństwo się rozpadło, już w trakcie ciąży, od ponad półtora roku, była żona traktuje mnie jak opiekunkę dla dziecka, do tego stopnia, że zostawia mi go pod drzwiami, lub odbiera dzień, abo 2 dni po weekendzie. Chłopiec nie jest zupełnie do mnie podobny, do byłej żony również. myślę o przeprowadzeniu testów dna, to dość spory wydatek, czy powinienem go robić? prosze o radę |
2007-03-14, 10:49 | #92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: jak obliczyć te tygodnie ciąży
Cytat:
|
|
2007-03-14, 10:54 | #93 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: jak obliczyć te tygodnie ciąży
Zanim plemniki zaplodnily jajeczko i zanim doszlo do zagniezdzenia sie komorki jajowej - ciąży pare dni minelo na pewno.
Z tego co piszesz synek ma dwa lata. Co z tego że nie jest podobny? Moj eks byl przez pierwsze 8 lat zycia slodkim blondaskiem a rodzice ciemnowłosi. Geny mogą zaskakiwać. To że syn nie jest podobny do Ciebie, ani do zony, nie znaczy że nie jest podobny do Twojego prapradziadka. Chcesz mieć pewność, że to Twoje, badz nie dziecko? Przeprowadz testy genetyczne. Ostatnio w gazecie widzialam ogloszenie, ok 300zl. Swoja droga zona fajnie nie postepuje traktujac Cie jak nianke.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
2007-03-14, 19:17 | #94 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: jak obliczyć te tygodnie ciąży
Cytat:
owulacja = jajeczkowanie = uwolnienie komorki jajowej z jajnika = dni plodne = duza szansa poczecia dziecka seks w dniu jajeczkowania = duza szansa poczecia dziecka = dzien poczecia jajeczkowanie ma miejsce srednio dwa tygodnie po miesiaczce ciaza fizjologiczna ma miejsce od dnia zaplodnienia/poczecia (powiedzmy, ze jest to dzien seksu;podales wyzej) i liczy sobie 38 tygodni, bo tyle czasu potrzebuje dziecko aby sie rozwinac, ale jakoze kobiety czesto nie wiedza kiedy maja jajeczkowanie, badz ze stresu zapominjaja kiedy wspolzyly dlatego lekarze aby sobie ulatwic zycie, ciaze licza nie od dnia poczecia a od dnia ostatniej miesiaczki, czyli na dwa tygodnie wstecz (2 tyg. przed stosunkiem; 38 tygodni fizjologicznej ciazy + 2 tyg. od miesiaczki do poczecia = 40 tygodni ciazy "lekarskiej"). czyli, ze wedlug wyliczen lekarzy ciaza wynosi 40 tygodni a nie 38. I tak jest pisane w ksiazeczkach zdrowia dziecka. Jakoze podales dzien poczecia to do tych 38 tygodni, ktore wyliczyles musisz dodac 2 tyg. , czyli 38+2=40. Wszystko jest ok. A wygladem sie nie sugeruj , bo geny dziedziczymy po dziadkach a nie po rodzicach MAm nadzieje, ze w miare jasno wyjanilam
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
|
2007-03-14, 20:50 | #95 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: gdańsk
Wiadomości: 228
|
Dot.: jak obliczyć te tygodnie ciąży
hm, nie jestem pewna, ale często jest tak, że tygodnie ciąży liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, a dni płodne przypadają około 2 tygodnie po niej, więc teoretycznie oto te dwa tygodnie, o które masz wątpliwości
poza tym, o, w którym tygodniu ciązy urodziło się dziecko, zależy od tego, co podaje matka w wywiadzie lekarskim, więc nie są aż tak "obiektywne" informacje, żeby na tej podstawie wysuwać jakiekolwiek wnioski. argument, że dziecko "wcale nie jest podobne", hm, również jest dość śliski moim zdaniem, na tym forum na pewno nikt Ci nie odpowie na Twoje wątpliwości. dziewczyny, które pytają, czy są w ciąży, dostają tu zazwyczaj odpowiedź, "zrób sobie test". i w tym przypadku też chyba nie da się udzielić logiczniejszej odpowiedzi, jednak chciałabym Cię przestrzec, że taka decyzja powinna być naprawdę o wiele bardziej przemyślana. nie jestem też pewna, jak wygląda to prawnie, czy nie jest tak, że potrzebna jest zgoda obu rodziców na takie badania? |
2007-03-14, 20:59 | #96 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 901
|
Dot.: jak obliczyć te tygodnie ciąży
Teoretycznie potrzebna, ale skoro dzieciak zostaje u niego po kilka dni, to skąd matka będzie wiedziała, ze tatko pobrał próbke?
|
2007-03-15, 11:23 | #97 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Białystok / Śląsk
Wiadomości: 425
|
Dot.: jak obliczyć te tygodnie ciąży
mozesz zrobic male obejscie prawa, a mianowicie - podczas pobytu dziecka u ciebie pobierz robke do badan (wczesniej dowiedz sie co ta probka ma byc) i zrob badanie na wlasna reke. gdy okaze sie ze to twoje dziecko to jest ok. jak okaze sie ze nie twoje to wtedy wytocz sprawe o zaprzeczenie ojcostwa i wtedy z sadu jest skierowanie( a przynajmniej powinno byc esli strona tego zada) na badanie dna.
|
2007-03-15, 11:32 | #98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: jak obliczyć te tygodnie ciąży
a co jesli to nie twoje dziecko ?chlopiec ma prawie 3 lata ,mowi do ciebie tato ?
ta sprawa jest najwazniejsza. a technicznie mozna by to rozegrc ,zrobic badanie na wlasna reke ,nie informujac mamy, gdyby to nie bylo twoje dziecko ,zlozyc sprawe w sadzie. do badania i tak chyba jst potrzebna zgoda obu rodziców. ale slyszalm o badanich ktore robi sie w domu,pobiera patyczkiem odrobine sliny z wew. strony policzka i wysyla w specjalnej kopercie do laboratorium , chyba nawet w polsce sa mozliwe takie "domowe" badania. |
2007-03-15, 15:34 | #99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: gdańsk
Wiadomości: 228
|
Dot.: jak obliczyć te tygodnie ciąży
"możesz zrobić małe obejście prawa", no nieźle! halo!
nie będę się wypowiadać w kwestii solidarności kobiet, bo to może nie ma nic do rzeczy ale hm, na nieanonimowym forum nie zachęcałabym tak radośnie do robienia "małych przekrętów" |
2007-03-15, 16:26 | #100 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: jak obliczyć te tygodnie ciąży
Cytat:
ale musi to byc specjalny patyczek, taki do wymazow i z oslonka. Taki higieniczny, ktorym na co dzien najcesciej czyscimy uszy nie nadaje sie do tego kompletnie Mozna pobrac probke wlosow, ale musza byc z cebulkami.
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
|
2007-03-15, 17:40 | #101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Białystok / Śląsk
Wiadomości: 425
|
Dot.: jak obliczyć te tygodnie ciąży
prawo jest tak skonstruowane ze co mi nie jest wprost w przepisie zakazane to jest mi dozwolone. a poza tym odkad zaczelam pracowac w kancelarii adwokackiej przekonalam sie ze w zyciu wlasnie o to chodzi - o male obchodzenie prawa. tylko idealisci slepo wierza w to ze prawo trzeba zawsze przestrzegac. poza tym skoro moja praca polega na tym ze dzien w dzien zajmuje sie stosowaniem tego co ustawodawca wymyslil, to chyba mam prawo sie w kwestiach rawnych wypowiadac - czyz nie...
|
2007-03-15, 18:26 | #102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: jak obliczyć te tygodnie ciąży
Cytat:
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
|
2007-03-15, 18:39 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Białystok / Śląsk
Wiadomości: 425
|
Dot.: jak obliczyć te tygodnie ciąży
chetnie pomoge jesli bedzie taka potrzeba.
|
2007-08-16, 23:23 | #104 |
Raczkowanie
|
Dot.: ciąża a epilepsja
Hej Fajny wąteczek
Też planuję ciążę i mam epilepsję. Jestem już parę miesięcy bez leków. Z tym kwasem to jest w ogóle magiczna sprawa. Jedna pani ginekolog (specjalizująca się w położnictwie chorych na epilepsję) powiedziała mi, że do porodu muszę przygotowywać się najdalej na pół roku przed zajściem biorąc kwas foliowy w zastrzykach. Mój obecny ginekolog (bardzo dobry specjalista, autor pracy o kwasie foliowym) zdziwił się tym i zapytał jak wyobrażam sobie branie zastrzyków przez pół roku. Sama też się nad tym zastanawiałam. Wyjaśnił mi też, że kwas foliowy jest ważny na początku, bo ma wpływ na rozwój układu nerwowego dziecka. Poza tym powiedział, że branie kwasu foliowego wraz z lekami p/padaczkowymi może nasilać napady. Teraz to ja juz nic nie rozumiem. Mam w tej chwili kwas w tabletkach i będę zażywać. Mąż też będzie musiał brać, bo czytałam, że mężczyźni też powinni zażywać kwas foliowy. Zapytam jeszcze neurologa, a jak będzie trzeba to skonsultuję się z ginekologiem prowadzącym chore na epi. A jeśli chodzi o dziedziczność padaczki... Trudno trzymać jedną stronę. Wiem, że we wszystkich książkach piszą, że epi nie jest dziedziczna. Jednak znam rodzinę, w której matka ma epi nabytą, a dwójka jej dzieci urodziła się z padaczką. Nie mogę więc powiedzieć, że nie ma dziedzicznej padaczki. |
2007-08-17, 07:21 | #105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 069
|
Dot.: ciąża a epilepsja
Wszystko trzeba konsultowac z lekarzem - np. zajscie w ciaze na Tegretolu jest BARDZO ryzykowne. Raczej ciaze u kobiet z epilepsja powinny byc planowane i pod scisla kontrola lekarza neurologa. Co do kwasu foliowego to rzeczywiscie moze on powodowac napady. Moj neurolog go absolutnie nie poleca dla epileptykow.
Jesli kobieta z padaczka chce zajsc w ciaze - przede wszystkim musi poinforowac o tym swojego neurologa - tak by mogl "zadzialac" i ewentualnie zmienic lek na lagodniejszy dla dziecka, lub - zaleznie od przypadku - rozpoczac odstawienie leku. Wszystko jest sprawa indywidualna i tutaj na forum ewentualnie mozemy sie podzielic doswiadczeniami i naszymi prywatnymi odczuciami, ale po porady to trzeba sie udac do lekarza. Tak mysle. |
2007-08-17, 08:32 | #106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 62
|
Dot.: ciąża a epilepsja
Też choruje na epilepsje od 5 lat. W maju 2008 roku jak wszystko pójdzie dobrze to odstawiam leki . Ale wracając do tematu to mój neurolog powiedzał mi wprost że jeżeli chcę zajść w ciążę to nie ma żadnych przeciwskazań z tym, że jeżeli wybiorę porod naturalny to jest większa mozliwośc powrotu ataków. Dlatego w ciąże chcę zajśc po odstawieniu leków i zrobieniu wszystkich badań czy napewno nic mi i dziecku nie będzie groziło. Nie chciałabym dostać napadu podczas porodu żeby maleństwu nic się nie stało. Kiedys mialam bardo duże opory powiedziałam że nie chcę mieć dzieci żeby nie były chore (to było na początku jak dowiedziałam się że jestem chora). Nie wiedziałam praktycznie nic o tej chorobie. Najlepiej będzie jak pójdziesz do swojego neurologa i o wszystko wprost zapytasz. Napewno wszystko będzie dobrze
|
2008-04-10, 17:23 | #107 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: ciąża a epilepsja
hejka!mam małe pytanko,otóż...od dziecka mam nieprawidłowe eeg-ciągle bolała mnie głowa i brałam jakis lek p/padaczkowy, później przestalam bo tak jakoś wyszło, no i z 2 lata temu byłam ponownie u lekarza-eeg oczywiście nieprawidłowe, lekarz stwierdził że występują fale które odpoiwedzialne są za wystąpienie padaczki i z powodu bólów głowy brałam convulex.Teraz nie biore bo troche mi lepiej...moje pytanie dotyczy tego czy jeśli zajdę w ciąże to musze powiedzieć o tym lekarzowi i czy mogą być jakies komplikacje z tego powodu podczas ciąży lub porodu?
|
2008-04-10, 20:21 | #108 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciąża a epilepsja
Cytat:
Ciąża u kobiety chorej na epilepsję to konieczność stałej i ścisłej współpracy z lekarzem prowadzącym. Dobra wiadomością jest ze ciaze u chorych na epilepsję w większości nie maja jakiś dużych komplikacji i kończą sie urodzeniem zdrowego dzidziusia (bardzo często przez CC). No ale niestety tez należy pamiętać ze ciąża ciut utrudnia leczenie epilepsji (może sie nasilić częstotliwość napadów padaczkowych) i w druga stronę leki na przeciwpadaczkowe moga wpływać na przebieg ciąży (ryzyko krwawień, mogą wpływać na wystąpienie wad u dziecka). Pamiętać należy ze tak naprawdę w dużym stopniu przebieg ciąży zależy od kobiety. Ważne jest być stale pod kontrolą lekarzy stosować sie do ich zaleceń itp. No i starać się byc spokojnym i unikać stresu. Jeśli będziesz stosowała się do wszystkich zaleceń, istnieje bardzo duża szansa, że urodzisz zdrowego, ślicznego dzidziusia, czego życzę Ci z całego serca.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|
2008-04-13, 12:58 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 987
|
Dot.: ciąża a epilepsja
Dziewczyny mam pytanie, jakiej formy antykoncepcji uzywalyscie stosujac tabletki na epilepsje?
|
2008-04-27, 12:46 | #110 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 987
|
Dot.: ciąża a epilepsja
up up !!
Jest mi ktos w stanie udzielic odpowiedzi. jestem dosc mloda osoba, nie planuje przez najblizsze polwiecze dzieci . przyjmuje tabletki na epilepsje do tego Cilest. odwiedzilam juz polowe ginekologow i nikt nie jest mi w stanie powiedziec czy moge czuc sie w pelni bezpieczna bo tabletki na epi niby obnizaja troche skutecznosc Cilest. jest mi ktos w stanie udzielic odp? |
2008-04-27, 13:37 | #111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: ciąża a epilepsja
zależy, co konkretnie zażywasz przeciwko epilepsji. jedne leki obniżają skuteczność pigułek,a inne nie.
|
2008-04-27, 18:02 | #112 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 987
|
Dot.: ciąża a epilepsja
Trileptal 300 raz dziennie. rozlozylam to jeszcze tak ze trileptal biore rano a cilest wieczorem
|
2008-04-27, 19:31 | #113 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 069
|
Dot.: ciąża a epilepsja
Na ulotce Trileptalu jest napisane iż może obniżyć skuteczność tabletek antykoncepcyjnych:
"Lek może zmniejszać skuteczność doustnych środków antykoncepcyjnych (np. Loveston, Trinovum, Triquilar, Trisiston)". Powinnaś koniecznie na ten temat porozmawiać z ginekologiem i neurologiem, ale szczerze Ci powiem iż wątpię by jakiś lekarz Ci zagwarantował 100% skuteczność... |
2008-04-27, 19:38 | #114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: ciąża a epilepsja
okskarbazepina (trileptal) obniża skutecznośc pigułek.
wpływa na aktywność enzymów watrobowych i przez to zmniejsza poziom hormonów "pigułkowych" we krwi, np. etynyloestradiolu o 48-52%. kobietom zazywającym takie leki i jednocześnie chcącym stosować antykoncepcję hormonalną, zaleca się pigułki zawierające co najmniej 50mcg etinylestradiolu,np. gravistat (cilest ma go sporo, ale nadal za mało, tzn.:35mcg) lub zastrzyk antykoncepcyjny (depo-provera). http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11945109 Interactions between antiepileptic drugs and hormonal contraception (...)Phenobarbital (phenobarbitone), phenytoin, carbamazepine, oxcarbazepine, felbamate and topiramate have been shown to increase the metabolism of ethinylestradiol and progestogens. Therefore, if a women is on one of the AEDs and wishes to take the oral contraceptive pill, she will need to take a preparation containing at least 50 microg of ethinylestradiol.(...) |
2008-04-27, 19:52 | #115 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 987
|
Dot.: ciąża a epilepsja
To mnie teraz naprawde nastraszylyscie
|
2008-04-28, 08:44 | #116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 987
|
Dot.: ciąża a epilepsja
Przepraszam ze was tak mecze ale mnie sama strasznie ten temat ostatnio neka i chodze zdenerwowana. Za tydzien ide do ginekologa i spytam o gravistat. A czy zastrzyk Depo-Provera zawierajacy przeciez tez hormony nie wchodzi w interakcje z Trileptalem ? czy spokojnie bedzie mnie chronil ? Zastanawiam sie jeszcze nad wkladka, ale malo kto chce zalozyc nierodce.
prosze o odp |
2009-01-18, 17:46 | #117 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 11
|
żółto-brązowy śluz w ciąży
Kończę własnie 24 tydzien ciąży. od 20 do 22 tyg ciąży miałam różowe plamienia a od 22 do dzisiaj mam zółto brązowy sluz którego jest bardzo niewiele nawet nie uzywam wkładki. Wydzielina nie ma tez zadnego przykrego zapachu ani pieczenia, swędzenia, ph tez jest w porzadku bo sprawdzam paierkiem lakmusowym.
Zaznaczam ze cały czas jeste pod opieka lekarza i juz kilka razy od tego czasu byłam na wizycie, kilka krotnie robione usg nic nie wykazało. Szyjka długa 3,5 cm zamknieta ,twarda. obecnie biore fenoterol 6*1, kaprogest w zastrzykach ale nadal nie chce przejsc. Po fenoterolu zdarzaja sie jeszcze skurcze(niebolesne) ale jest ich bardzo mało. MIałam tez wykryte polipy na szyjce które na ostatniej wizycie juz nie były widoczne. Dodam tez ze nie współzyje z męzem praktycznie od początku ciąży. Dziecko rozwija sie prawidłowo, wszystko jest zgodne z wiekiem ciąży. Czym mogą być spowodowane zółto brązowe plamienia, bardzo się martwie aby nie stracic tej ciąży( |
2009-01-19, 09:56 | #118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 173
|
Dot.: żółto-brązowy śluz w ciąży
Myślę, że to plamienie z polipa, chociaż piszesz że ostatnio lekarz go nie widział. Ale uważam że każde nieprawidłowe plamienie, powinno być powodem do wizyty u lekarza.
|
2009-03-12, 19:17 | #119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 303
|
Boję się że stracę ciążę!
Witajcie dziewczyny!
Wiem, że na tym forum jest wiele bardziej doświadczonych kobiet odemnie! Dlatego chciałabym żebyście wybiły mi z głowy moje obawy, lub doradziły coś lub podpowiedziały! Tak więc jestem w ósmym tygodniu ciąży, bardzo się cieszę z tego, ale jestem bardzo nerwowa cały czas chodzę i myślę o poronieniu, wszędzie piszą że w 10 tyg często to się zdarza! Nie chcę stracić ciąży! Jestem młodą osobą mam 21 lat także młody organizm, ale kiedyś prowadziłam bardzo dyskotekowe życie (wiecie o co chodzi) boję się że to wszystko się odbije na mnie w ciąży! Mam ciągłe bóle brzucha, takie jak na miesiączkę, to chyba normalne bo macica się rozciąga, ale ja ciągle latam do WC i sprawdzam czy mi krew nie leci-chyba trochę przesadzam!!! Nie wiem dlaczego taka zdenerwowana jestem, może dlatego że paliłam od 6 lat paczkę papierosów dziennie a lekarz kazał odstawić od razu, nie palę skoro tak lepiej, chociaż mam co do tego wątpliwości! Bo zastanawiam się co gorsze dla ciąży 2-3 papierosy dziennie, czy cały dzien w nerwach?! Jak często zdarzają się takie poronienia?! Boję się że myśląc o tym cały czas, to się stanie?! Tak dla sprostowania to moja ciąża, proszę o zrozumienie! Nie mam z kim o tym porozmawiać! Proszę o pomoc! Monika
__________________
"Nie otrzymujemy krótkiego życia, tylko je takim czynimy" wymianka: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=11993757 #post11993757 ODPISZ U MNIE |
2009-03-13, 08:39 | #120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
|
Dot.: Boję się że stracę ciążę!
Kochana nie możesz tak panikować... z tego nic dobrego nie wyniknie
bol to nic innego jak rozciagajaca sie macica, organizm dostosowuje sie do nowej roli... Papierosy kategorycznie na bok, jedz jakies witaminki ale konsultuj z lekarzem... Zobacz, skoro nic sie nie dzieje, nie masz plamien, dobrze sie czujesz to nic zlego sie nie dzieje z ta ciaza... MUSISZ PRZESTAC PANIKOWAC, moja droga Rozumiem ze sprawca ciazy sie ulotnil? Nie masz jakiejs kolezanki z ktora mozesz porozmawiac? Mame? jesli nie to poszukaj jakiegos forum dla przyszlych mam (notabene na wizazu jest taki dzial) porozmawiaj z nimi To wazne abys nie byla sama ze swoimi rozsterkami zycze duzo sily i mniej paniki |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:03.