Czy mogę być w ciąży - wątek zbiorczy - cz. 5

[Misia452]

Napisane przez Masza1997

Hej dziewczyny, ja z podobnym problemem co wyzej. Tzn.

Zawsze uzywamy prezerwaytwy i staramy się uważać, sprawdzać czy nie pekla itp chociaz pekniecie widac i czuc chyba od razu co nie? czesto sprawdzamy pod woda po seksie.

Ostatnio uprawialismy seks i partner skonczyl w gumce, zdjal, w srodku byla sperma bo bylo widac, ale nie sprawdzalismy juz pod wodą czy nie bylo jakiejs "malej dziurki' itp. i teraz mam lekkie schizy.

Ogolnie zawsze po seksie z gumka mimo, ze uwazamy to mam schizy i sie boje... stresuje... czy to normalne czy jakis lek i powinnam sie udac do psychiatry nawet moze?

Czy prawdilowo uzyta prezerewaytywa jest skuteczna i nie zajedzie sie w ciaze? nie chce brac tabletek...

Jeśli by pękła to nie byłoby w środku spermy.
Używam prezerwatyw od ponad 6 lat i nie jestem w ciąży. Nigdy też nie sprawdzaliśmy pod wodą czy jest okej. Kilka razy nam pękła i to widać gołym okiem.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Masza1997]

Napisane przez Misia452

Jeśli by pękła to nie byłoby w środku spermy.
Używam prezerwatyw od ponad 6 lat i nie jestem w ciąży. Nigdy też nie sprawdzaliśmy pod wodą czy jest okej. Kilka razy nam pękła i to widać gołym okiem.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Czyli co? za bardzo panikuje? prawidlowo stosowane prezerwatywy są skuteczne i nie powinnam sie tak obawiac? zawsze uwazamy zeby nie zsunela sie itp

[karawanna]

Napisane przez Masza1997

Czyli co? za bardzo panikuje? prawidlowo stosowane prezerwatywy są skuteczne i nie powinnam sie tak obawiac? zawsze uwazamy zeby nie zsunela sie itp

Jak za każdym razem będziesz tak schizowac jak zapomni się wam sprawdzić prezerwatywy pod wodą (mi osobiście nigdy z żadnym partnerem nie przyszło do głowy, żeby tak ja sprawdzać) to może lepiej zastanowić się nad inna metoda antykoncepcji

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[robcia]

Jestem w okresie życia ,kiedy miesiaczki przestaja byc regularne. Poprzedni okres trwal 25 dni , norma to bylo 28 ale ostatnio zdarzaly sie i dluzsze . Teraz to juz 39 dzien bez miesiaczki . Moje pytanie dotyczy testu ciazowego. Zrobilam mniej wiecej tydzien po przewidywanym terminie miesiaczki ,test wyszedl negatywny ale juz jestem w okresie przed menopauzalnym . Ktos sie orientuje jak wiarygodny jest taki test plytkowy w takiej sytuacji? Umowilam sie do lekarza dopiero na czwartek ,tak czy siak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aaneczkaa86]

Napisane przez robcia

Jestem w okresie życia ,kiedy miesiaczki przestaja byc regularne. Poprzedni okres trwal 25 dni , norma to bylo 28 ale ostatnio zdarzaly sie i dluzsze . Teraz to juz 39 dzien bez miesiaczki . Moje pytanie dotyczy testu ciazowego. Zrobilam mniej wiecej tydzien po przewidywanym terminie miesiaczki ,test wyszedl negatywny ale juz jestem w okresie przed menopauzalnym . Ktos sie orientuje jak wiarygodny jest taki test plytkowy w takiej sytuacji? Umowilam sie do lekarza dopiero na czwartek ,tak czy siak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Domowy test będzie wiarygodny jeśli jest zrobiony w odpowiednim czasie. Przy nieregularnych miesiączkach w tym okresie może się bardzo przesuwać owulacja. Ja bym tu bardziej liczyła od dnia stosunku niż od dnia spodziewanej miesiączki.
Nie myślałaś żeby zrobić sobie poziom FSH żeby sprawdzić czy jeszcze dochodzi do owulacji ?

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Napisane przez Masza1997

Czyli co? za bardzo panikuje? prawidlowo stosowane prezerwatywy są skuteczne i nie powinnam sie tak obawiac? zawsze uwazamy zeby nie zsunela sie itp

Jak dla mnie za bardzo. Ja tak nigdy się nie zachowywałam. Tzn uważaliśmy,ale nigdy nie sprawdzaliśmy np pod wodą czy nie pękła.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[robcia]

Napisane przez Aaneczkaa86

Domowy test będzie wiarygodny jeśli jest zrobiony w odpowiednim czasie. Przy nieregularnych miesiączkach w tym okresie może się bardzo przesuwać owulacja. Ja bym tu bardziej liczyła od dnia stosunku niż od dnia spodziewanej miesiączki.
Nie myślałaś żeby zrobić sobie poziom FSH żeby sprawdzić czy jeszcze dochodzi do owulacji ?

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

Robilam 2 miesiace temu wszystkie badania , bylam tez na przegladzie u ginekologa i jestem zdrowa jak kon , nawet na wizycie ginekolog stwierdzil ,ze zaczyna sie owulacja a okresy moga byc teraz lekko nieregularne ,w sensie do 36 dni jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aaneczkaa86]

Napisane przez robcia

Robilam 2 miesiace temu wszystkie badania , bylam tez na przegladzie u ginekologa i jestem zdrowa jak kon , nawet na wizycie ginekolog stwierdzil ,ze zaczyna sie owulacja a okresy moga byc teraz lekko nieregularne ,w sensie do 36 dni jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma więc wskazań aby testy domowe miały dać fałszywy wynik. Isotny będzie tylko czas ich wykonywania.

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[robcia]

Napisane przez Aaneczkaa86

Nie ma więc wskazań aby testy domowe miały dać fałszywy wynik. Isotny będzie tylko czas ich wykonywania.

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

No własnie stosunek ,ktory podejrzewam byl kolo 15 sierpnia a ostatnia miesiaczka 1 - ego. W punkt ,ze tak powiem . Ale mialam tez jakies paskudztwo wirusowe . Ogolnie czuje sie jak debil przez to wszystko i martwie jak cholera , mimo ,ze w moim wieku to jakies 5 % szansy ,ze zajde w ciąże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aaneczkaa86]

Napisane przez robcia

No własnie stosunek ,ktory podejrzewam byl kolo 15 sierpnia a ostatnia miesiaczka 1 - ego. W punkt ,ze tak powiem . Ale mialam tez jakies paskudztwo wirusowe . Ogolnie czuje sie jak debil przez to wszystko i martwie jak cholera , mimo ,ze w moim wieku to jakies 5 % szansy ,ze zajde w ciąże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie. Minęło tyle czasu od stosunku że test domowy będzie wiarygodny. Jeśli nawet weźmiemy pod uwagę maksymalny czas żywotności plemników w czasie którego mogłoby dojść do ewentualnego zapłodnienia i zagnieżdżenia komórki.
Jak piszesz jeszcze borykalas się z jakimś bakcylem to mogło wszystko wpłynąć na takie przesunięcie okresu.

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez robcia

Jestem w okresie życia ,kiedy miesiaczki przestaja byc regularne. Poprzedni okres trwal 25 dni , norma to bylo 28 ale ostatnio zdarzaly sie i dluzsze . Teraz to juz 39 dzien bez miesiaczki . Moje pytanie dotyczy testu ciazowego. Zrobilam mniej wiecej tydzien po przewidywanym terminie miesiaczki ,test wyszedl negatywny ale juz jestem w okresie przed menopauzalnym . Ktos sie orientuje jak wiarygodny jest taki test plytkowy w takiej sytuacji? Umowilam sie do lekarza dopiero na czwartek ,tak czy siak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zrobiłabym test z krwi.

[robcia]

Ciązy nie ma ,lekarz wykluczył. Zlecił,skoro sie uparłam badanie hormonów jeszcze raz ,menopauzy tez nie ma. Ale okresu jak nie bylo tak nie ma . Mam nie histeryzowac tylko poczekac jeszcze dwa tygodnie. Ale ulżyło mi bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milka_70]

Napisane przez robcia

Ciązy nie ma ,lekarz wykluczył. Zlecił,skoro sie uparłam badanie hormonów jeszcze raz ,menopauzy tez nie ma. Ale okresu jak nie bylo tak nie ma . Mam nie histeryzowac tylko poczekac jeszcze dwa tygodnie. Ale ulżyło mi bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uff. Matko jedyna chyba bym zwariowała. A przypomnij ile masz lat? Rozważałaś ewentualność że możesz być w ciąży? I co zrobisz?

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[robcia]

Napisane przez milka_70

Uff. Matko jedyna chyba bym zwariowała. A przypomnij ile masz lat? Rozważałaś ewentualność że możesz być w ciąży? I co zrobisz?

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

48 . Rozważałam a właściwie rozważaliśmy... Jakis czas temu mieliśmy w sumie rozmowe na ten temat wykluczająca dziecko w naszym wieku .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milka_70]

Napisane przez robcia

48 . Rozważałam a właściwie rozważaliśmy... Jakis czas temu mieliśmy w sumie rozmowe na ten temat wykluczająca dziecko w naszym wieku .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem. Moja decyzja byłaby taka sama. Ale na szczęście nie musisz się tym martwic

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[Aaneczkaa86]

Napisane przez robcia

48 . Rozważałam a właściwie rozważaliśmy... Jakis czas temu mieliśmy w sumie rozmowe na ten temat wykluczająca dziecko w naszym wieku .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My kiedyś też poruszaliśmy ten temat.
Super że lekarz wykluczył ciążę. Może wyniki hormonów coś więcej wyjasnia

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[BARTOSZ1234567]

Witam, otóż mam taki problem , który może wydawać się głupi lecz naprawdę jest stresujący. Tydzień temu w sobotę był u mnie mój chłopak i krótko mówiąc robiłam mu dobrze. Oczywiście samą ręką ponieważ nie chcemy dzieci jak na razie. Gdy mój chłopak doszedł to część nasienia została na moim palcu którego zlizalam tak żeby na nim nic nie było. Po upływie 30 minut / godziny chłopak poprosił abym włożyła sobie palca do dziury. I włożyłam tam właśnie tego który był wcześniej w nasieniu. Nie był on mocno zanurzony bo wszedł na jakieś 2/3 cm lecz boję się o zajście w ciążę. Czy mógłby ktoś mądrzejszy powiedziec mi czy jest szansa na zajście w ciążę w taki sposób? Dodam że palca nie trzymałam tam długo po wsadziłam i praktycznie od razu wyciągnęłam lecz zaczęły mi po tygodniu twardnieć cycki, niby powinnam mieć miesiączkę za niedługo ale nie przytrafiło mi się żeby moje piersi były twardsze. Proszę o szczerą odpowiedź i naprawdę nie są to żarty i pytam na poważnie.

[estrella18]

Hej,

Proszę o poradę - kochałam się z chlopakiem w sobote wieczorem w prezerwatywie, poprawnie założonej. Po wytrysku jeszcze około minuty był we mnie i zrobił parę ruchów i gdy już wyszedł zauważył na sobie trochę wydzieliny... Nie jesteśmy pewni czy to była sperma, czy też mój śluz. Było dużo spermy w zbiorniczku, ale też trochę spermy wzdłuż całego penisa. Nie było żadnych uszkodzeń, bo sprawdziłam z wodą później.

Martwię się, że mogło się coś wydostać górą? Był to 10 dzień cyklu - raczej w niedziele zaczęły mi się dni płodne, bo zawsze wtedy mam silny ból jajnika, który trawa aż od owulacji, która teoretycznie powinna być w środę (średnia długość cyklu to 27-28 dni)

Mam tabletke 'po', ale nie wiem czy jest sens ją zażywać ? Możecie proszę doradzić?

[Masza1997]

Napisane przez estrella18

Hej,

Proszę o poradę - kochałam się z chlopakiem w sobote wieczorem w prezerwatywie, poprawnie założonej. Po wytrysku jeszcze około minuty był we mnie i zrobił parę ruchów i gdy już wyszedł zauważył na sobie trochę wydzieliny... Nie jesteśmy pewni czy to była sperma, czy też mój śluz. Było dużo spermy w zbiorniczku, ale też trochę spermy wzdłuż całego penisa. Nie było żadnych uszkodzeń, bo sprawdziłam z wodą później.

Martwię się, że mogło się coś wydostać górą? Był to 10 dzień cyklu - raczej w niedziele zaczęły mi się dni płodne, bo zawsze wtedy mam silny ból jajnika, który trawa aż od owulacji, która teoretycznie powinna być w środę (średnia długość cyklu to 27-28 dni)

Mam tabletke 'po', ale nie wiem czy jest sens ją zażywać ? Możecie proszę doradzić?

Chetnie bym ci coś napisala, ale sama zawsze mega schizuje po prezerwatywach, nie wiem... nie potrafie im zaufać do konca chyba. Wygląda w twoim przypadku raczej na stosunek zabezpieczony...

[Zayah]

Napisane przez BARTOSZ1234567

Witam, otóż mam taki problem , który może wydawać się głupi lecz naprawdę jest stresujący. Tydzień temu w sobotę był u mnie mój chłopak i krótko mówiąc robiłam mu dobrze. Oczywiście samą ręką ponieważ nie chcemy dzieci jak na razie. Gdy mój chłopak doszedł to część nasienia została na moim palcu którego zlizalam tak żeby na nim nic nie było. Po upływie 30 minut / godziny chłopak poprosił abym włożyła sobie palca do dziury. I włożyłam tam właśnie tego który był wcześniej w nasieniu. Nie był on mocno zanurzony bo wszedł na jakieś 2/3 cm lecz boję się o zajście w ciążę. Czy mógłby ktoś mądrzejszy powiedziec mi czy jest szansa na zajście w ciążę w taki sposób? Dodam że palca nie trzymałam tam długo po wsadziłam i praktycznie od razu wyciągnęłam lecz zaczęły mi po tygodniu twardnieć cycki, niby powinnam mieć miesiączkę za niedługo ale nie przytrafiło mi się żeby moje piersi były twardsze. Proszę o szczerą odpowiedź i naprawdę nie są to żarty i pytam na poważnie.

Zapłodnienie w takim przypadku graniczyłoby z cudem.

[MOja_tana]

Wiem, że zastanawiam się trochę po czasie, ale jakie są szanse, że może być wpadka w takim przypadku?

W ryzykowne dni często poprzestajemy na seksie oralnym.
Wczoraj akurat był taki termin i zrobiłam mężowi dobrze ustami. Wyssałam cały jego ładunek do ust. Potem położyłam się na na nim i całowaliśmy się głęboko. Droczyłam się z nim trochę i starałam się przekazać mu jego nasienie. Bronił się, ale trochę jednak w ustach miał.
Po tym, zaczął mnie lizać i zrobił mi dobrze.

W uniesieniu o tym nie pomyślałam
Za dwa tygodnie napiszę.

Edit.
Mam wrażenie, że wątek się zatrzymał w oczekiwaniu na odpowiedź.
A więc - nie będzie dzidziusia.

[Franciskaa]

Pomocy, mam schizę.
Uprawialiśmy seks w prezerwatywie. Chłopak doszedł poza pochwą w prezerwatywę i podczas gdy ją wyjmował i dochodził nastąpił wyciek mlecznej płynnej wydzieliny z czubka prezerwatywy, skapło na pościel z prezerwatywy 3 krople. Przestraszyliśmy się bardzo, że prezerwatywa ma dziurę, a ja wg. kalendarzyka jestem dzień po dniach płodnych (ale mam czasem nieregularne cykle więc nie ufam temu). Wytarliśmy prezerwatywę z zewnątrz i wlaliśmy do środka wodę. Nie było widać żadnego wycieku i z zewnątrz po wlaniu wody była sucha. Ale i tak jakoś się boję bo po wyciągnięciu naprawdę wyglądało jak wyciek z prezerwatywy.
Myślicie, że mogę być spokojna? Rozważałam nawet tabletkę, ale nie wiem czy jest sens, chyba dobrze sprawdziliśmy tą prezerwatywę? Chyba prezerwatywa jak ma dziurę to rozrywa się cała?

[Holymoly5655]

Hej. Wczoraj w nocy uprawialam seks z moim chlopakiem, nie jestesmy doswiadczeni. Bylo bardzo fajnie, doszedl w srodku i po wyjeciu penisa zorientował się ze nie ma gumki. Wystawała mi ona z cipki. Przestraszylismy sie. Łóżko było w spermie i podloga tez. Prawdopodobnie sperma wyplynela z prezerwatywy i stad byla na lozku. Ale oboje nie wiemy czy podczas wytrysku na pewno prezerwatywa byla na penisie, ale gdyby zsunela sie wczesniej to raczej nie wystawala by na koncu tylko ruchami wepchnal by do srodka? Dodam ze przed wczoraj skonczyl mi sie okres. Myslicie ze powinnam udac sie po tabletke po, czy raczej cala sperma wyleciala przy wyciaganiu penisa? Dodam jeszce ze w prezerwatywie bylo bardzo malo spermy. Ale odrobina byla.