Planowanie ciąży część 16! Niech magia wątku trwa a II sypią się grupowo!

[olena90]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;87539583]Może to być chwilowe? Czujesz jakieś objawy?
Oby to nie było nic takiego. Który tydzien u Ciebie?

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]14tc. Ogolnie doktorowa połączyła krwawienie z nosa wlasnie z cisnieniem

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Czekoladowy deser, daj znać co powiedział endokrynolog

[czekoladowy_deser]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;87541685]Czekoladowy deser, daj znać co powiedział endokrynolog [/QUOTE]

Jak miło że pamiętasz 🥰😍
Mam wizytę na 17 dzisiaj. Dam znać 😊

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez czekoladowy_deser

Jak miło że pamiętasz

Mam wizytę na 17 dzisiaj. Dam znać

Jestem bardzo ciekawa co tam Ci powie

[czekoladowy_deser]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;87541907]Jestem bardzo ciekawa co tam Ci powie [/QUOTE]

Już po.
Ehh powiem Ci ze zglupialam. Co lekarz to opinia...
To był ginekolog Endokrynolog i jak się okazuje jakiś profesor. Nawet nie wiedziałam.
Sprawdził moje wykresy (sam o nie pytał), zrobił mi usg tarczycy, ginekologiczne i obejrzał wyniki.
Diagnoza: tarczyca nie wymaga leczenia. Wszystko jest ok, wynik podwyższony co prawda anty-tg ale nie wymaga leczenia. Powinnam się skupić na prolaktynie i brać bromergon żeby ją zbić.
Jak obejrzał moje wykresy to powiedział że nie mam normalnej owulacji że faza wyższych temperatur jest za krótka i powinna trwać około 14 dni. A u mnie trwa krócej.
Zglupialam...
Mam już dość lekarzy i tego wszystkiego.
Mówiłam że już brałam długo leki na zbicie prolaktyny ale on powiedział że mam nie odstawiac tylko brać aż znajdę bo to długo się bierze... 😫😵

[niemanicka]

A ile trwa u Ciebie faza tych wyzszych temperatur?
Ja też słyszałam, że powinna ona trwać około 14 dni, u mnie mniej więcej tak wychodzi, mam cykle ok. 31 dni i owu wychodzi mi około17-18dc.

[czekoladowy_deser]

Napisane przez niemanicka

A ile trwa u Ciebie faza tych wyzszych temperatur?
Ja też słyszałam, że powinna ona trwać około 14 dni, u mnie mniej więcej tak wychodzi, mam cykle ok. 31 dni i owu wychodzi mi około17-18dc.

Ja mam cykle około 32 dniowe a owu 20 dnia. Powiedział że za późno...

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez czekoladowy_deser

Ja mam cykle około 32 dniowe a owu 20 dnia. Powiedział że za późno...

O kurczę to też zgłupiałam
Ja mam lutealną 10 dni, więc w lutym też zapytam o to lekarza

Czyli masz olać złe wyniki tarczycy tak? A leki zbijaja Ci prolaktynę czy mimo leków nadal masz wysoką? Bo nie rozumiem. Czy on Ci przepisał leki na prolaktynę?

[czekoladowy_deser]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;87542639]O kurczę to też zgłupiałam
Ja mam lutealną 10 dni, więc w lutym też zapytam o to lekarza

Czyli masz olać złe wyniki tarczycy tak? A leki zbijaja Ci prolaktynę czy mimo leków nadal masz wysoką? Bo nie rozumiem. Czy on Ci przepisał leki na prolaktynę?[/QUOTE]

Tak, leki mi zbijaja prolaktyne, biorę je od tygodnia i przepisał mi kolejne. Kiedyś już brałam te leki ale odstawilam bo nic nie pomagało 😝 i inny lekarz mówił żeby już nie brać.
A wg niego to nie są złe wyniki tarczycy...
Ehh mam doła 😑
Chyba skonsultuje ta diagnozę z innym jeszcze lekarzem

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez czekoladowy_deser

Tak, leki mi zbijaja prolaktyne, biorę je od tygodnia i przepisał mi kolejne. Kiedyś już brałam te leki ale odstawilam bo nic nie pomagało i inny lekarz mówił żeby już nie brać.

A wg niego to nie są złe wyniki tarczycy...

Ehh mam doła

Chyba skonsultuje ta diagnozę z innym jeszcze lekarzem

Za wiele Ci nie pomógł ten lekarz :/
Nie wiem co doradzać, chyba też bym poszła jeszcze w inne miejsce.

[Juncia]

Hmm, nom, ja chyba też bym skonsultowała z kimś innym jeszcze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Napisane przez czekoladowy_deser

Już po.
Ehh powiem Ci ze zglupialam. Co lekarz to opinia...
To był ginekolog Endokrynolog i jak się okazuje jakiś profesor. Nawet nie wiedziałam.
Sprawdził moje wykresy (sam o nie pytał), zrobił mi usg tarczycy, ginekologiczne i obejrzał wyniki.
Diagnoza: tarczyca nie wymaga leczenia. Wszystko jest ok, wynik podwyższony co prawda anty-tg ale nie wymaga leczenia. Powinnam się skupić na prolaktynie i brać bromergon żeby ją zbić.
Jak obejrzał moje wykresy to powiedział że nie mam normalnej owulacji że faza wyższych temperatur jest za krótka i powinna trwać około 14 dni. A u mnie trwa krócej.
Zglupialam...
Mam już dość lekarzy i tego wszystkiego.
Mówiłam że już brałam długo leki na zbicie prolaktyny ale on powiedział że mam nie odstawiac tylko brać aż znajdę bo to długo się bierze...

Leki na prolaktyne bierze się długo, dopóki się nie zajdzie w ciążę. Ja odstawiłam bodajże około 8tc. Zbijanie prolaktyny trochę trwa. Krótka faza lutealna też jest wynikiem zbyt wysokiej prolaktyny. Ja przyjmowałam bromergon i u mnie efekty były po miesiącu bo faza lutealna się wydłużyła z 9 do 12 dni. Po 3 miesiącach miałam zrobić kontrolę prolaktyny, ale w marcu zaszłam w ciążę wiec juz nie powtarzałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekoladowy_deser]

Napisane przez gosiulam185

Leki na prolaktyne bierze się długo, dopóki się nie zajdzie w ciążę. Ja odstawiłam bodajże około 8tc. Zbijanie prolaktyny trochę trwa. Krótka faza lutealna też jest wynikiem zbyt wysokiej prolaktyny. Ja przyjmowałam bromergon i u mnie efekty były po miesiącu bo faza lutealna się wydłużyła z 9 do 12 dni. Po 3 miesiącach miałam zrobić kontrolę prolaktyny, ale w marcu zaszłam w ciążę wiec juz nie powtarzałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A pamiętasz jaki mialas wynik i jaka dawkę bralas?
Bo ja brałam leki na zbicie prolaktyny od maja do listopada i już po niedługim czasie miałam ja w normie--bo chyba wynik był 8.
Ale w ciążę nie udało się zajść...
Wiec Odstawilam.
Po miesiącu nie brania skoczyła mi na 70 gdzie norma jest chyba do około 25.
Wiec znów zaczynam brać ale obawiam się że to nie pomoże... Czuję że cos jeszcze jest ale nie mogą tego odkryć...
No bo nie zaszła bym w ciążę przy braniu od maja do listopada?

[gosiulam185]

Napisane przez czekoladowy_deser

A pamiętasz jaki mialas wynik i jaka dawkę bralas?
Bo ja brałam leki na zbicie prolaktyny od maja do listopada i już po niedługim czasie miałam ja w normie--bo chyba wynik był 8.
Ale w ciążę nie udało się zajść...
Wiec Odstawilam.
Po miesiącu nie brania skoczyła mi na 70 gdzie norma jest chyba do około 25.
Wiec znów zaczynam brać ale obawiam się że to nie pomoże... Czuję że cos jeszcze jest ale nie mogą tego odkryć...
No bo nie zaszła bym w ciążę przy braniu od maja do listopada?

Ja miałam hiperprolaktynemie czynnościowa. Podstawowa prolaktyna była w normie, a po obciążeniu chyba 50krotnie wyższa niż norma. Wiem że miałam strasznie dużo ponad normę po obciążeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kociaak]

Napisane przez czekoladowy_deser

A pamiętasz jaki mialas wynik i jaka dawkę bralas?
Bo ja brałam leki na zbicie prolaktyny od maja do listopada i już po niedługim czasie miałam ja w normie--bo chyba wynik był 8.
Ale w ciążę nie udało się zajść...
Wiec Odstawilam.
Po miesiącu nie brania skoczyła mi na 70 gdzie norma jest chyba do około 25.
Wiec znów zaczynam brać ale obawiam się że to nie pomoże... Czuję że cos jeszcze jest ale nie mogą tego odkryć...
No bo nie zaszła bym w ciążę przy braniu od maja do listopada?

Na oddziale położniczym po porodzie leżałam z dziewczyną, która miala guza przysadki. Dowiedziała się o nim, kiedy straciła pierwszą ciążę. Przy leczeniu guza (zbicie prolaktyny), zaszła w drugą ciążę i urodziła śliczną dziewczynkę.


Ale prolaktyna to paskudna sprawa w tym sensie, że wymaga czasu często- skonsultuj się jeszcze z kimś dla pewności, ale spróbuj może się przyjrzeć tej prolaktynie dłużej? Może faktycznie coś w tym jest?

[czekoladowy_deser]

Napisane przez Kociaak

Na oddziale położniczym po porodzie leżałam z dziewczyną, która miala guza przysadki. Dowiedziała się o nim, kiedy straciła pierwszą ciążę. Przy leczeniu guza (zbicie prolaktyny), zaszła w drugą ciążę i urodziła śliczną dziewczynkę.


Ale prolaktyna to paskudna sprawa w tym sensie, że wymaga czasu często- skonsultuj się jeszcze z kimś dla pewności, ale spróbuj może się przyjrzeć tej prolaktynie dłużej? Może faktycznie coś w tym jest?

Biorę już od tygodnia bromergon. Zobaczymy.
Ale zastanawia mnie też tsh. Ginekolog powiedział że powinno być poniżej 2 przy staraniach. Endokrynolog stwierdził że jest ok mimo że jest powyżej 2 przy staraniach.
Slyszalyscie kiedyś coś takiego o tsh?

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez czekoladowy_deser

Biorę już od tygodnia bromergon. Zobaczymy.
Ale zastanawia mnie też tsh. Ginekolog powiedział że powinno być poniżej 2 przy staraniach. Endokrynolog stwierdził że jest ok mimo że jest powyżej 2 przy staraniach.
Slyszalyscie kiedyś coś takiego o tsh?

Też tak słyszałam Nie mam jednak doświadczenia czy faktycznie to jest ważne i na ile.
Dziwna sprawa z tą prolaktyną. A miałaś badanie z obciążeniem?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Mamy to drogie Panie

Maleńkie 2mm groszka z maleńkim serduszkiem, któremu jeszcze nie dało się zmierzyć tętna, ale widać było, że pika za tydzień kolejna wizyta, żeby sprawdzić jak się groszek rozwija

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87545110]Mamy to drogie Panie

Maleńkie 2mm groszka z maleńkim serduszkiem, któremu jeszcze nie dało się zmierzyć tętna, ale widać było, że pika za tydzień kolejna wizyta, żeby sprawdzić jak się groszek rozwija

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Rewelacja!! 2mm

[justysiaa89]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87545110]Mamy to drogie Panie

Maleńkie 2mm groszka z maleńkim serduszkiem, któremu jeszcze nie dało się zmierzyć tętna, ale widać było, że pika za tydzień kolejna wizyta, żeby sprawdzić jak się groszek rozwija

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Super, oby groszek zdrowo rósł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga019]

Napisane przez czekoladowy_deser

Biorę już od tygodnia bromergon. Zobaczymy.
Ale zastanawia mnie też tsh. Ginekolog powiedział że powinno być poniżej 2 przy staraniach. Endokrynolog stwierdził że jest ok mimo że jest powyżej 2 przy staraniach.
Slyszalyscie kiedyś coś takiego o tsh?

Mój endokrynolog mówi że najlepiej do 2, w ciąży tym bardziej tarczyca jest bardzo ważna. Całą ciążę TSH miałam utrzymywane koło 1.
Koniecznie to z kimś innym skonsultuj. [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87545110]Mamy to drogie Panie

Maleńkie 2mm groszka z maleńkim serduszkiem, któremu jeszcze nie dało się zmierzyć tętna, ale widać było, że pika za tydzień kolejna wizyta, żeby sprawdzić jak się groszek rozwija

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]2mm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kociaak]

Napisane przez czekoladowy_deser

Biorę już od tygodnia bromergon. Zobaczymy.
Ale zastanawia mnie też tsh. Ginekolog powiedział że powinno być poniżej 2 przy staraniach. Endokrynolog stwierdził że jest ok mimo że jest powyżej 2 przy staraniach.
Slyszalyscie kiedyś coś takiego o tsh?

Temat tarczycy to temat rzeka. Normy laboratoryjne są do 4,2, młoda kobieta powinna mieć w okolicach 2 maksymalnie.



Wielu dziewczynom za wysokie tsh uniemożliwia zajście, a koleżanka zaszła przy 4




Ja tam powiem krótko, hormony to straszna rzecz do regulowania



[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87545110]Mamy to drogie Panie

Maleńkie 2mm groszka z maleńkim serduszkiem, któremu jeszcze nie dało się zmierzyć tętna, ale widać było, że pika za tydzień kolejna wizyta, żeby sprawdzić jak się groszek rozwija

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


2mm wyczekanego szczęścia bardzo, bardzo się cieszę

Napisane przez aga019

Mój endokrynolog mówi że najlepiej do 2, w ciąży tym bardziej tarczyca jest bardzo ważna. Całą ciążę TSH miałam utrzymywane koło 1.
Koniecznie to z kimś innym skonsultuj. 2mm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brałaś leki na zbicie TSH w ciąży?


Bardzo słusznie, ale ciekawe jest podejście lekarzy- mój prowadzący stwierdził że okolice 2 są super i nie mam nic brać

[czekoladowy_deser]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;87544823]Też tak słyszałam Nie mam jednak doświadczenia czy faktycznie to jest ważne i na ile.
Dziwna sprawa z tą prolaktyną. A miałaś badanie z obciążeniem?[/QUOTE]

Właśnie nie. Nikt nigdy nie kazał mi robić z obciążeniem.
Taki wynik mi wychodzi bez obciążenia...
67 (gdzie norma jest 25)

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87545110]Mamy to drogie Panie

Maleńkie 2mm groszka z maleńkim serduszkiem, któremu jeszcze nie dało się zmierzyć tętna, ale widać było, że pika za tydzień kolejna wizyta, żeby sprawdzić jak się groszek rozwija

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Cudownie!!!gratuluje najbardziej na świecie!
Jak ja bym chciała być w Twojej sytuacji... 😍😘

Napisane przez aga019

Mój endokrynolog mówi że najlepiej do 2, w ciąży tym bardziej tarczyca jest bardzo ważna. Całą ciążę TSH miałam utrzymywane koło 1.
Koniecznie to z kimś innym skonsultuj. 2mm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem... Muszę koniecznie.
Jutro idę do gina żeby powiedzieć jaka diagnozę postawił Endokrynolog i zobaczymy co mi powie...

Napisane przez Kociaak

Temat tarczycy to temat rzeka. Normy laboratoryjne są do 4,2, młoda kobieta powinna mieć w okolicach 2 maksymalnie.


Wielu dziewczynom za wysokie tsh uniemożliwia zajście, a koleżanka zaszła przy 4




Ja tam powiem krótko, hormony to straszna rzecz do regulowania






2mm wyczekanego szczęścia bardzo, bardzo się cieszę





Brałaś leki na zbicie TSH w ciąży?


Bardzo słusznie, ale ciekawe jest podejście lekarzy- mój prowadzący stwierdził że okolice 2 są super i nie mam nic brać

A ile dokładnie miałaś mówiąc "okolice 2"?
Ponizej czy powyżej?
Ja jeszcze dodatkowo mam podwyższone 3krotnie anty-tg.

[aga019]

Napisane przez Kociaak

Temat tarczycy to temat rzeka. Normy laboratoryjne są do 4,2, młoda kobieta powinna mieć w okolicach 2 maksymalnie.



Wielu dziewczynom za wysokie tsh uniemożliwia zajście, a koleżanka zaszła przy 4




Ja tam powiem krótko, hormony to straszna rzecz do regulowania






2mm wyczekanego szczęścia bardzo, bardzo się cieszę





Brałaś leki na zbicie TSH w ciąży?


Bardzo słusznie, ale ciekawe jest podejście lekarzy- mój prowadzący stwierdził że okolice 2 są super i nie mam nic brać

Bo okolice 2 to super wynik.
Tak, brałam przed, w ciąży i nadal biorę.

Mi po 8 latach leczenia tarczycy udało się zmienić lekarza i ten od razu dobrał mi lek, inną dawkę. Takim sposobem od dwóch lat jest ok. Wcześniejsza lekarka mówiła przy 3,5 że jest dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Meamia]

Gryzia ale super! ) Naprawdę mnie dziś ucieszyłaś tym newsem A za resztę dziewczyn trzymam kciuki!
U mnie dziś 32+1, jakoś w domu nie mogę sobie miejsca znaleźć. Muszę chyba umyć okna, nie jakoś super dokładnie, ale przed wyprowadzką i tak będziemy musieli to zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez Meamia

Gryzia ale super! ) Naprawdę mnie dziś ucieszyłaś tym newsem A za resztę dziewczyn trzymam kciuki!
U mnie dziś 32+1, jakoś w domu nie mogę sobie miejsca znaleźć. Muszę chyba umyć okna, nie jakoś super dokładnie, ale przed wyprowadzką i tak będziemy musieli to zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty już tak daleko jesteś, jakim cudem??

Dzień dobry, idę nadrabiać

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[olap93]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;87520049]No to faktycznie, że u Ciebie może to nie to. Daj znać jak wizyta

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Byłam wczoraj u ginekologa. Twierdzi że na usg wszystko w porządku, a badań żadnych nie ma na razie sensu robić, bo po antykoncepcyjnych organizm musi się unormować i jego zdaniem stąd te plamienia. Że nawet jakby mi coś wyszło nie bardzo w badaniach to i tak nie dał by mi żadnych leków bo to są hormony a dopiero co jedne skończyłam brać więc nich organizm się normuje skoro mam cykle max. 35 dniowe to na razie wszystko ok. Mam szaleć a we wrześniu mogę się pojawić na monitorowanie.

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez olena90

Jestem po wizycie. Maluch nie chce sie ujawnić no i zaczely sie problemy z ciśnieniem. Do tej pory bylo ksiazkowo

Mam mierzyc 3xdziennie


Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Kurcze... Jakie miałaś to ciśnienie? U mnie problemy pojawiły się dopiero w 3trym [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87545110]Mamy to drogie Panie

Maleńkie 2mm groszka z maleńkim serduszkiem, któremu jeszcze nie dało się zmierzyć tętna, ale widać było, że pika za tydzień kolejna wizyta, żeby sprawdzić jak się groszek rozwija

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Napisane przez czekoladowy_deser

Biorę już od tygodnia bromergon. Zobaczymy.
Ale zastanawia mnie też tsh. Ginekolog powiedział że powinno być poniżej 2 przy staraniach. Endokrynolog stwierdził że jest ok mimo że jest powyżej 2 przy staraniach.
Slyszalyscie kiedyś coś takiego o tsh?

A robiłaś jakieś inne baranią oprócz tsh? Np Ft3, ft4?

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Mamuniu młoda za 4dni dni kończy 8 miesięcy. Nie mam pojęcia kiedy to zleciało... I pisze to co miesiąc
Nadal mamy nocne imprezki jestem już przyzwyczajona
Dwa ząbki już ma a teraz idą jej chyba trójki na dolejakoś tak dziwnie
Kupiłam jej ostatnio chodzik więc teraz oprócz raczkowania po całym domu mam też chodzenie tego małego brzdąca serio, ona nadal takim małym bobaskiem mi się wydaje a tu już zasuwa przed siebie na lato to pewnie będziemy za nią biegać na spacerach
Blw idzie nam świetnie, młoda jest za każdym razem zachwycona jak może sama jeść

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Kończy nam się wątek powoli... Pati chyba się ostatnio nie odzywala no nie? Któraś chętna do założenia za niedługo nowego wątku? Jak coś to mogę znów przejąć robotę

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Meamia]

Kaamilaaa0508 noo zlecialo. Właśnie w tym czasie kiedy Ty urodziłaś, ja jakoś zaszłam. Więc i Ci i mi ten czas tak szybko zleciał

A Pati chyba pochłonęło macierzyństwo, pewnie udziela się gdzieś na grudniówkach Myślę że nie miałaby Ci za złe jakbyś przejęła temat,ale może nas podczytuje I sama się wypowie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Z tym tsh to pamiętam, że endo na mnie "krzyczał", że nie mogę się starać z takim wysokim wynikiem, bo wtedy jest spora szansa na poronienie.

Aidil, jak tam ten dzień bez laktatora?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz