Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

[Lustereczko]

Napisane przez monika267

tajka88 moze dzis sie rozpakujesz jak takie objawy

mora zjedz cos slodkiego i odczekaj 30min do godz wypij tez wode zimna gaz. mi tak na ktg kaza robic jak 2 razy bylam to 1 ruch byl wiec teraz tak robie przed wizyta i mala kopie wiec sprobuj

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Wiecie przed chwila mialam lekki skurcz i tak patrze jak to moje dziecie ulozone a ona jakby poprzecznie lezala??????cholera juz od paru dni takie mam wrazenie !!!!?????Kiedys z 3 tyg temu zrobila dziwny ruch w brzuchu moze wtedy sie przekrecila?????chyba nie do cholerki??????

Mirabilka ja mam tez takie mleczno-biale juz mnie to wkurza na maksa!!!!!Ide dzis zapytac gin bo u nie to lubi sie w grzybiczne uplawy przeksztalcic

Ja właśnie ostatnio mam bardzo dużo tej wydzieliny, i jest mleczno biała, i dziś jak lekarz mnie badał, to powiedział, że to normalna prawidłowa wydzielina w ciąży, i że zazwyczaj jest jej więcej pod koniec.

Napisane przez ego_ego

dobrze, że wyniki masz dobre, bo ja np mam bardzo złe i czekam teraz na bardziej szczegółowe
z tym zwolnieniem, to ja bym nie brała macierzyńskiego tylko poszłabym do rodzinnego albo jakiegoś innego internisty i poprosiła o tydzień lub dwa zwolnienia, będziesz miała tak samo płatne 100% a nie stracisz macierzyńskiego
ja też mam tylko do tp zwolnienie i zamierzam później iść do internisty

No właśnie chyba tak zrobię, tylko nie wiem czy mój rodzinny będzie taki chętny do wypisania L4. A jak mam wybranego rodzinnego to mogę iść do kogoś innego? Czy w grę wchodzi tylko wizyta prywatna??? Bo mój TŻ ma innego rodzinnego, i wolałabym do niego pójść, bo on jest bardziej chętny do wypisywania L4.

[diatoma]

traicionera gratulacje, ja po porodzie od razu zjadłam całą czekladę, i przez następne 2 dni to mi się mega odkurzacz włąćzył!!! ale się biedactwo wymęczyłas

gosiawolna, monika267 wasze brzuszki sa dużo większe, ale nie widać zeby się obniżyły. ale nie ma się co przejmować, bo mi sie nie obniżył tak popatrzyłam na wasze zdjęcia porównawcze to jest duża różnica w wielkosci brzuszka. troszkę mnie ominęło... ale ważne że Tymek jest zdrowy a co do rozstepów to mam 4 na lewym biodrze, bo ciągle na lewej stronie leżałam zeby było łożysko dotlenione, i po 1 rozstępie na bliznie po wyrostku. mysle ze jakbym donosila ciaze do konca to mialabym o wiele wiecej...

a ja musiałam dziś dokupic w necie, poduszke klin, bo malemu sie czesto ulewa, termoopwakowanie, pudeleczko na smoczki. poduszki do karmienia nie kupowalam bo jak karmie butla to w pozycji pionowej, a jak sie piersia karmi to najczesciej wpoziomie, wiec i tak by mi sie nie przydala. aha i kupilam laktator reczny aventu, uzylam moze z 5 razy i koniec i zastanawiam sie czy na allegro go sprzedac, bo 160 zł kosztowal. wyslalam tż do apteki i kazalam jakis tanszy bo wiedzialam ze nie bede karmic a chcialam tylko ulzyc sobie przy nawale, ale on stwierdzil ze tansze sie moga psuc, no i kasa wydana a to lezy

[ego_ego]

Napisane przez Lustereczko

No właśnie chyba tak zrobię, tylko nie wiem czy mój rodzinny będzie taki chętny do wypisania L4. A jak mam wybranego rodzinnego to mogę iść do kogoś innego? Czy w grę wchodzi tylko wizyta prywatna??? Bo mój TŻ ma innego rodzinnego, i wolałabym do niego pójść, bo on jest bardziej chętny do wypisywania L4.

to zależy od przychodni, bo u mnie można iść do jakiego się chce, ale np teściowie muszą chodzić do rodzinnego chyba że go nie ma

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez diatoma

a ja musiałam dziś dokupic w necie, poduszke klin, bo malemu sie czesto ulewa, termoopwakowanie, pudeleczko na smoczki. poduszki do karmienia nie kupowalam bo jak karmie butla to w pozycji pionowej, a jak sie piersia karmi to najczesciej wpoziomie, wiec i tak by mi sie nie przydala. aha i kupilam laktator reczny aventu, uzylam moze z 5 razy i koniec i zastanawiam sie czy na allegro go sprzedac, bo 160 zł kosztowal. wyslalam tż do apteki i kazalam jakis tanszy bo wiedzialam ze nie bede karmic a chcialam tylko ulzyc sobie przy nawale, ale on stwierdzil ze tansze sie moga psuc, no i kasa wydana a to lezy

my wczoraj poszliśmy do apteki i wydaliśmy 200zł!!!!
jakbym zamówiła przez internet, to byłoby taniej, ale spieszyło mi się z jednymi lekami i kupiliśmy normalnie, ale już nigdy więcej

właśńie sobie zamówiłam poduszkę do karmienia, bo widziałam u koleżanki i to super sprawa, jak ktoś karmi piersią oczywiście

no i zastanawiam się nad laktatorem, myślałam o elektrycznym tommee tippie, bo mam butelki tej firmy i nie wiem czy kupić

[prunelle]

Napisane przez traicionera

witam juz rozpakowana.
Rodzilam od 18 do 5.30 rano, w koncu zastosowano vacum, bo bylam tak zmeczona, ze nie dasalam rady przec.
nadia urodzila sie z waga 3950, a mierzy 58 cm.
Na poczatku dostala tylko 6 okt apgar, ale po 5 minutach juz 9-byla bardzo przemeczona porodem.
Na razie nie chce sie przyssac do piersi, za to ja jem duzo, bo sie niezle wymeczylam.
Pozdfo dla wszystkich i oddaje busa tajce.

nooo, GRATULACJE!!!O d 18 do 5,30, ale się wymęczyłaś...
To teraz odpoczywajcie, a potem czekamy na zdjęcia i relację

tajka88, coś mi się wydaje, że urodzisz dzisiaj aż tyle byś nie popuszczała raczej, to niemożliwe, to wody są pewnie, jedź to sprawdzić! No i naładuj komórkę

a hiszpańskiego to na bank szybko się nauczysz, jak tam zamieszkacie

Napisane przez ego_ego

obiecane zdjęcie

ale piękna buźka

Napisane przez hawea

Będę kupowała błonicę, tężec i krztusiec osobno. W tej szczepionce kupnej krztusiec jest w formie antygenu, a w refundowanej jest z całą błoną komórkową, i przez to większe ryzyko powikłań Ponadto lekarka powiedziała, że jeśli bym się zdecydowała na skojarzoną to lepiej zaszczepić Infanrix IPV + Hib a nie Infanrix Hexa, bo po tym jest bardzo dużo powikłań.

ok, dzięki, zaraz sobie to gdzieś zapiszę - nie wiedziałam, że osobno też się da kupić krztusiec bezkomórkowy!

monika, wydaje mi się, że brzuszek się opuścił odrobinę, ale nieznacznie

kupiłam sobie jedno princepolo, zjadłam i mam ochotę na jeszcze!

[tajka88]

Napisane przez prunelle

tajka88, coś mi się wydaje, że urodzisz dzisiaj aż tyle byś nie popuszczała raczej, to niemożliwe, to wody są pewnie, jedź to sprawdzić! No i naładuj komórkę

a hiszpańskiego to na bank szybko się nauczysz, jak tam zamieszkacie


kupiłam sobie jedno princepolo, zjadłam i mam ochotę na jeszcze!

Telefon zaladowany, ale pewnie sie nie sprzyda nie wydaje mi sie ze dzis urodze. Zadnych skurczybykow nic...
Za 4 godz TZ wroci to pojedziemy zobaczyc co i jak.
Teraz chyba sie uspokoilo z tymi wodami, ale leze caly czas to moze dlatego.


A ja wlasnie zjadlam loda i mam ochote na nastepnego ale zleksza mi niedobrze;/.

Jestem wykonczona a nic nie robilam, zero energii i zrezygnowanie...

[ego_ego]

Napisane przez prunelle

ale piękna buźka

[becherovka 3]

ja caly czas leze bo tak mnie brzuch boli ze zaraz po scianach chyba zaczne chodzic
do tego maly sie niemal nie rusza - rano tylko troszke a teraz nic
juz od wczoraj boli jak na @ ale dzis to juz jest masakra
nie chce brac nospy bo piernik wie co po niej bedzie
ide sobie puscic wode do wanny - zobaczymy czy po cieplej kapieli mi przejdzie czy nie
jesli nie to chyba wieczorem zamiast na zakupy to na IP pojedziemy

[traicionera]

nadia nadal nie chce jesc, ja z kolei nie za bardzo mam pokarm wymeczyla sie bidulka tym porodem, szczegolnie,ze pod koniec znowu spadalo jej tetno, dlategoraptem zrobilo sie za pozno na cc. Musieli mi zrobic duze naciecie' zeby glowka przeszla.
Data mi sie akurat trafila, w sam raz pasuje do mnie i meza :P
nadia jest sliczna, nieskormnie powiem, ze wszysyc mowia, jaka do mnie podobna
wloski dlugie i czarne, oczka akurat po tacie niebieskie, nosek i usteczka po mnie. Paluszki dlugie jak robaczki, paznokietki jak jakies ladne zelowe normalnie. No i pucia z niej jest taka tylko glowke ma na razie poobcierana i opuchnieta przez vacum.

[tajka88]

Napisane przez traicionera

nadia nadal nie chce jesc, ja z kolei nie za bardzo mam pokarm wymeczyla sie bidulka tym porodem, szczegolnie,ze pod koniec znowu spadalo jej tetno, dlategoraptem zrobilo sie za pozno na cc. Musieli mi zrobic duze naciecie' zeby glowka przeszla.
Data mi sie akurat trafila, w sam raz pasuje do mnie i meza :P
nadia jest sliczna, nieskormnie powiem, ze wszysyc mowia, jaka do mnie podobna
wloski dlugie i czarne, oczka akurat po tacie niebieskie, nosek i usteczka po mnie. Paluszki dlugie jak robaczki, paznokietki jak jakies ladne zelowe normalnie. No i pucia z niej jest taka tylko glowke ma na razie poobcierana i opuchnieta przez vacum.

Nie martw sie tym pokarmem, pojawi sie pewnie za niedlugo
Na pewno jest sliczna
Jak bedziesz w domku to wrzuc fotke. Odpoczywajcie tam.


Moj leniwiec bedzie czekal, az ja wyciaga, sama sie nie ruszy;/

[Krusiak]

Napisane przez traicionera

nadia nadal nie chce jesc, ja z kolei nie za bardzo mam pokarm wymeczyla sie bidulka tym porodem, szczegolnie,ze pod koniec znowu spadalo jej tetno, dlategoraptem zrobilo sie za pozno na cc. Musieli mi zrobic duze naciecie' zeby glowka przeszla.
Data mi sie akurat trafila, w sam raz pasuje do mnie i meza :P
nadia jest sliczna, nieskormnie powiem, ze wszysyc mowia, jaka do mnie podobna
wloski dlugie i czarne, oczka akurat po tacie niebieskie, nosek i usteczka po mnie. Paluszki dlugie jak robaczki, paznokietki jak jakies ladne zelowe normalnie. No i pucia z niej jest taka tylko glowke ma na razie poobcierana i opuchnieta przez vacum.

Spokojnie-pokarm pojawi sie na 2 czy 3dobe tak jest zawsze ;-)
Wiesz, tak mysle swinie z tych lekarzy ze ci CC nie zrobili bo widze i ze mała i Ty niezle dostałyscie w kosc
Ale super,ze juz koniec-masz to z głowy ;-) Teraz to juz tylko lepiej bedzie ;-)
I DAJ FOTKI DO LICHA ;-)))))

[traicionera]

tylko sek tkwi w tym, ze w moim szpitalu nie daje sie dzieciomodzywek, wiec mi nawet nie doradza jaka kupic, a przeciez Nadia nie moze trzy dni nie jesc.

[ego_ego]

Napisane przez traicionera

tylko sek tkwi w tym, ze w moim szpitalu nie daje sie dzieciomodzywek, wiec mi nawet nie doradza jaka kupic, a przeciez Nadia nie moze trzy dni nie jesc.

a w jakim szpitalu leżysz????????
bo moja koleżanka w sobotę rodziła na żelaznej i poprosiła o doradcę laktacyjnego i ta babka pomogła jej i mała od razu jadła

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

becherovka może faktycznie coś się u Ciebie rusza


ja właśnie ubrałam łóżeczko bez baldachimów i osłonek i przybornika, bo się zakurzy, przykryłam kocem i może czekać na małego
miałam jeszcze wyparzyć butelki i smoczki, ale chyba za wcześnie, wysprzątałam łazienkę, jeszcze muszę spakować swoją torbę
a teraz chyba odpocznę

[laseczkaa]

Napisane przez monika267

dziewczynki wklejam zdjatka brzuchola dla porownania tak jak gosia pytam opadl czy nie?I jest z 37 tyg a II z dzisiaj Bo mnie sie wydaje ze tylko do przodu poszedl

Wydaję mi się że Ci się nie obniżył

Napisane przez ego_ego

obiecane zdjęcie

Ale śliczny

Napisane przez Lustereczko

A my już po wizycie u lekarza. Nic się nie dzieje, rozwarcia nie ma, główka nie wstawiona w kanał, więc nic się nie zapowiada na poród. Wyniki badań mam bardzo dobre, więc chociaż tyle. W ciągu tygodnia przybyło mi 2 kg, ale czuje się cała opuchnięta, więc pewnie to woda mi się zatrzymuje Masakra czuje się ogromna I mam wrażenie że skóra mi zaraz pęknie na brzuchu, i ciągle mnie swędzi ten brzuch. Ehh.. kiepski humor dzisiaj mam.
Jeszcze mój lekarz mnie wkurza, bo mam zwolnienie do 4 kwietnia i nie chciał mi już wypisać następnego, tylko mi wypisał zaświadczenie już do urlopu macierzyńskiego
Jedyny plus jest taki, że zaproponował, że może mojemu TŻ wypisać po moim porodzie opiekę, bo w ciągu roku przysługuje 14 dni opieki na najbliższą osobę. I chyba skorzystamy z tego, TŻ zamiast wykorzystywać urlop to weźmie tą opiekę. A urlop zostanie na kiedy indziej
Mam już wypisane skierowanie do szpitala, mam się zgłosić albo w dniu terminu albo dzień po. No chyba, że wcześniej będę mieć jakieś skoki ciśnienia, albo będę słabo ruchy czuć, to od razu mam jechać na IP.

dobrze że wszystko ok po wizycie

Napisane przez becherovka 3

ja caly czas leze bo tak mnie brzuch boli ze zaraz po scianach chyba zaczne chodzic
do tego maly sie niemal nie rusza - rano tylko troszke a teraz nic
juz od wczoraj boli jak na @ ale dzis to juz jest masakra
nie chce brac nospy bo piernik wie co po niej bedzie
ide sobie puscic wode do wanny - zobaczymy czy po cieplej kapieli mi przejdzie czy nie
jesli nie to chyba wieczorem zamiast na zakupy to na IP pojedziemy

to może się coś zaczyna ? a regularne masz te bóle na @ ?

Napisane przez traicionera

nadia nadal nie chce jesc, ja z kolei nie za bardzo mam pokarm wymeczyla sie bidulka tym porodem, szczegolnie,ze pod koniec znowu spadalo jej tetno, dlategoraptem zrobilo sie za pozno na cc. Musieli mi zrobic duze naciecie' zeby glowka przeszla.
Data mi sie akurat trafila, w sam raz pasuje do mnie i meza :P
nadia jest sliczna, nieskormnie powiem, ze wszysyc mowia, jaka do mnie podobna
wloski dlugie i czarne, oczka akurat po tacie niebieskie, nosek i usteczka po mnie. Paluszki dlugie jak robaczki, paznokietki jak jakies ladne zelowe normalnie. No i pucia z niej jest taka tylko glowke ma na razie poobcierana i opuchnieta przez vacum.

czekamy na fotki
nic się nie martw pokarm na pewno się pojawi

[becherovka 3]

Napisane przez laseczkaa

to może się coś zaczyna ? a regularne masz te bóle na @ ?

chyba sie nie zaczyna jednak - po kąpieli przeszlo - przynajmniej w wiekszosci bo calkiem bolec nie przestalo
ale to chyba jeszcze nie dzis
a czy regularne? tak - bez przerwy
od wczoraj to generalnie caly czas

[Anessa]

Oj, tajka, to moze wreszcie jakies pierwsze konkretne objawy masz? Fajnie by bylo Oby to bylo to

becherovka - no i moze i ty sie szykujesz

Dziewczyny, prosba do tych, ktore maja na dniach wizyte u gina

Czy mozecie zapytac, czy bardzo zolte siuski to cos, czym nalezy sie martwic? zadnych bakterii nie ma, nic nie boli, nie szczypie ani nie swedzi ale kolor jest bardzo intensywny
Tu mi oczywiscie powiedzieli, ze "all is ok" no ale wolalabym miec opinie kogos innego.
Bylabym bardzo wdzieczna

No a teraz pakuje walize

[tajka88]

Cos mi sie nie wydaje, z eporod sie zbliza.... juz zadnych boli nie mam, moze czasami. Tak czy siak pojade na ip zeby zobaczyc czy z mala ok, bo wydaje mi sie ze brzuch serio jakis taki mniejszy, zreszzta juz pisalam ze tz tak mi powiedzial.

Takiego lenia mam, ze eeeeh, na obiad zjadlam ryz z startym jablkiem;p

[laseczkaa]

Napisane przez becherovka 3

chyba sie nie zaczyna jednak - po kąpieli przeszlo - przynajmniej w wiekszosci bo calkiem bolec nie przestalo
ale to chyba jeszcze nie dzis
a czy regularne? tak - bez przerwy
od wczoraj to generalnie caly czas

oj biedna wymęczysz się

a co do upławów ja też zauważyłam że mam bardzo mocne i mam takie typowo jak woda , ale tak mocne że aż wkładki całe mokre w nocy też mokro i aż majtki mokre dziwne

a takie mleczne też się zdarzają ale bardziej mam typowo wodniste ...


i wklejam zdjęcia mojego brzucha .
chyba jest już dość nisko

[laseczkaa]

Napisane przez Anessa

Czy mozecie zapytac, czy bardzo zolte siuski to cos, czym nalezy sie martwic? zadnych bakterii nie ma, nic nie boli, nie szczypie ani nie swedzi ale kolor jest bardzo intensywny

powiem Ci że ja też mam intensywny kolor moczu

[gosikk_s]

Traicionera, u nas w szpitalu dokarmiano dzieciaczki Nan 1 z kieliszka, żeby nie przyzwyczajać do butelki. Jeśli w szpitalu nie dają wyślij TŻ do apteki, niech do tego kupi pipetkę i podawaj malutkiej. Osobiście miałam stresa karmić z kieliszka choć położnym szło świetnie, wlewały migiem. A Ty spokojnie czekaj na pokarm, po co masz się stresować że córcia głodna. Oczywiście przystawiaj ją jak najczęściej, niech pobudza laktację.

Anessa, no sorki ale Twój TŻ jest chyba bardzo niechętny polskiemu, ciekawe czemu Niech się tak nie martwi o dziecko bo akurat ono przyswoi sobie równie dobrze dwa języki co jeden. A jak odpuścisz i będziesz czekać to faktycznie, nie opanuje później polskiego, co najwyżej szczątkowo. I na Twoim miejscu nie prosiłabym TŻ o łaskę tylko po prostu rozmawiała z dzieckiem po polsku.

Monika, moim zdaniem brzuszek nie opadł Córa mogła się przekręcić choć np ja nie potrafiłabym tego określić, patrząc na swój brzuch wiecznie mam wrażenie że leży poprzecznie a jest główkowo

Ego, fajny buziolek Ja mam butelki TT ale laktator kupiłam z Medeli, mini electric i mam nadzieję ze będę zadowolona...Jednak je najbardziej chwalą a ja się tak wymęczyłam po pierwszym porodzie z ręcznym Aventu że już nie chcę kombinować.

Tajka, jak tak leci to faktycznie podjedźcie do szpitala, może sprawdzą.

Mora, ja dziś córci też praktycznie nie czuję, wczoraj nawet ładnie się kręciła to dziś pewnie odpoczywa. Czekam...Właśnie jem obiad więc mam nadzieję ze cokolwiek się zakręci.

Hawea, po Hexie są powikłania? Jakie? Nawet nie strasz bo synek przeszedł cały cykl i nic się do tej pory niepokojącego nie działo...

Lustereczko, idź do internisty w razie czego

[agus87]

Napisane przez Anessa

Oj, tajka, to moze wreszcie jakies pierwsze konkretne objawy masz? Fajnie by bylo Oby to bylo to

becherovka - no i moze i ty sie szykujesz

Dziewczyny, prosba do tych, ktore maja na dniach wizyte u gina

Czy mozecie zapytac, czy bardzo zolte siuski to cos, czym nalezy sie martwic? zadnych bakterii nie ma, nic nie boli, nie szczypie ani nie swedzi ale kolor jest bardzo intensywny
Tu mi oczywiscie powiedzieli, ze "all is ok" no ale wolalabym miec opinie kogos innego.
Bylabym bardzo wdzieczna

No a teraz pakuje walize

moje siuski tez sa ciemne



dzisiaj odebralam wynik GBS'u

mam Streptococcus agalactiae


czyli w necie wyczytalam, ze to jest jeden z tych paciorkowcow

ma ktoras to ??
ide w srode do gina
pewnie antybiotyk dostane

[tajka88]

Napisane przez gosikk_s

[B][SIZE=4]

Tajka, jak tak leci to faktycznie podjedźcie do szpitala, może sprawdzą.

na razie chyba przestalo, ale czytalam, ze dziecko moze glowka zatykac, wiec czasami leci a czasami nie... nie wiem ale jak sie obudzilam to na bank nie byly siuski ani uplawy, bo gatki mialam biale- ten plyn byl przezroczysty i nie mial zapachu... zobaczymy, tak czy siak pojde na ip zeby zlookac, bo ostatnio moj brzuch sie chyba zmniejszyl, jesli to mozliwe;p

[becherovka 3]

ja tez mam bardzo intensywny kolor moczu - szczegolnie poranny mimo ze w nocy przeciez latam po kilka razy czasem

agus87 - moja kolezanka miala paciorkowca - mowila ze dostala antybiotyki i do porodu bylo juz ok ale moze zadzwon do lekarza ze masz i niech Cie przyjmie wczesniej?
im wczesniej zaczniesz brac antybiotyk tym wczesniej sie wyleczysz

[gosikk_s]

Becherovka, mam nadzieję ze jednak się rozkręci

Laseczka, nisko brzusio

Agus, na pewno gin wdroży leczenie A miałaś wymaz z pochwy i odbytu? Bo ja tydzień temu musiałam sama sobie pobrać w szpitalu Bałam się włożyć głębiej ten patyczek, i tak tylko delikatnie pogmerałam w pochwie, z odbytu położna nie kazała choć z tego co czytam powinno się też. Dziś odebrałam wyniki i nic nie wyhodowali ale wcale głowy bym nie dała czy dobrze sobie pobrałam...

[prunelle]

Napisane przez traicionera

nadia nadal nie chce jesc, ja z kolei nie za bardzo mam pokarm wymeczyla sie bidulka tym porodem, szczegolnie,ze pod koniec znowu spadalo jej tetno, dlategoraptem zrobilo sie za pozno na cc. Musieli mi zrobic duze naciecie' zeby glowka przeszla.
Data mi sie akurat trafila, w sam raz pasuje do mnie i meza :P
nadia jest sliczna, nieskormnie powiem, ze wszysyc mowia, jaka do mnie podobna
wloski dlugie i czarne, oczka akurat po tacie niebieskie, nosek i usteczka po mnie. Paluszki dlugie jak robaczki, paznokietki jak jakies ladne zelowe normalnie. No i pucia z niej jest taka tylko glowke ma na razie poobcierana i opuchnieta przez vacum.

spokojnie, rozkręci się laktacja, na pewno a nikt Ci nie może tam poradzić, co robić?
w ogóle z opieki jesteś raczej zadowolona, czy nie bardzo?
czekamy na fotki!

Napisane przez Anessa

Oj, tajka, to moze wreszcie jakies pierwsze konkretne objawy masz? Fajnie by bylo Oby to bylo to

becherovka - no i moze i ty sie szykujesz

Dziewczyny, prosba do tych, ktore maja na dniach wizyte u gina

Czy mozecie zapytac, czy bardzo zolte siuski to cos, czym nalezy sie martwic? zadnych bakterii nie ma, nic nie boli, nie szczypie ani nie swedzi ale kolor jest bardzo intensywny
Tu mi oczywiscie powiedzieli, ze "all is ok" no ale wolalabym miec opinie kogos innego.
Bylabym bardzo wdzieczna

No a teraz pakuje walize

wydaje mi się, że taki kolor to nic złego, gorzej, jakby bolało czy coś
coś mi się o uszy obiło, że jak się za mało pije to taki jest, ale nie dam głowy

Napisane przez laseczkaa

oj biedna wymęczysz się

a co do upławów ja też zauważyłam że mam bardzo mocne i mam takie typowo jak woda , ale tak mocne że aż wkładki całe mokre w nocy też mokro i aż majtki mokre dziwne

a takie mleczne też się zdarzają ale bardziej mam typowo wodniste ...


i wklejam zdjęcia mojego brzucha .
chyba jest już dość nisko

[Eirene1987]

hej dziewczynki nie nadrabiam was teraz bo czasu nie mam jestem już w domku wypuścili mnie ktg wychodziło bardzo dobre skurcze ustały hehe a tętno małego już w porządku mam w poniedziałek iść do gina na ktg a tak to ok pocieszające jest to że mały bardzo nisko już siedzi i naciska główką dosyć mocno na szyjkę więc zaczyna się coś tam aczkolwiek rozwarcia zero tylko szyjka mięknie
no to tak na razie tyle spadam na obiadek

[gosikk_s]

Napisane przez tajka88

na razie chyba przestalo, ale czytalam, ze dziecko moze glowka zatykac, wiec czasami leci a czasami nie... nie wiem ale jak sie obudzilam to na bank nie byly siuski ani uplawy, bo gatki mialam biale- ten plyn byl przezroczysty i nie mial zapachu... zobaczymy, tak czy siak pojde na ip zeby zlookac, bo ostatnio moj brzuch sie chyba zmniejszyl, jesli to mozliwe;p

Przy sączących się wodach brzuch chyba nie powinien się zmniejszyć, skoro są uzupełniane Ale dobrze byłoby sprawdzić, jeśli faktycznie to wody to znaczy że do dziecka mogą też przenikać bakterie, w razie gdybyś jakieś miała. Ale może to tylko duża ilość wodnistego śluzu? Ja od dawna mam wrażenie że jest mi mokro, zwłaszcza rano wkładka jest wilgotna a gin zawsze twierdzi że to nie mogą być wody jeśli jestem pozamykana...

[diatoma]

agus87 ja pobrałam też płatnie te GBS ale nie zdąrzyłam odebrać wyniku. u mnie w przychodni czeka się na niego az 21 dni!!! i jak bede w przychodni to z ciekawosci go odbiore:p i zobaczymy cz coś wyrosło

Eirine czekam bardzo na rozwój Twojej akcji, bo od początku na forum, zawsze porównywałam nasze ciąże i sie zastnawialam która z nas pierwsza urodzi , hehe. także twoj porod będe przeżywać jak swój we właściwym terminie
musze się wam przyznać ze przez pierwszy tydzien po porodzie, jak widziałam w jakiejs reklamie w tv czy gazecie brzuch ciążowy to łzy mi leciały jak szalone. powoli przechodzi. ale sentyment do brzusia został mimo wszystkich uciążliwosći.

nie wiem czy wam mówiłam , ale Mmój synek ma małego naczyniaczka pod noskiem. i właśnie przeczytałąm jakiś naukowy artykuł, w którym napisałi że moze to być efekt brania witamin w ciąży!!! no paranoja dosłownie gdyby to była prawda. napewno jest to efekt tego ze cos bylo nie tak w przebiegu ciązy. powodód może być dużo, no ale witaminy??? moja położna po 3 mieciacu mi odradzala witaminy. ale ja bralam bo lekarz kazał...teraz będę mieć nadzieję ze po 2 latach się wchłonie i nie urośnie za dużo...

[tajka88]

Napisane przez gosikk_s

Przy sączących się wodach brzuch chyba nie powinien się zmniejszyć, skoro są uzupełniane Ale dobrze byłoby sprawdzić, jeśli faktycznie to wody to znaczy że do dziecka mogą też przenikać bakterie, w razie gdybyś jakieś miała. Ale może to tylko duża ilość wodnistego śluzu? Ja od dawna mam wrażenie że jest mi mokro, zwłaszcza rano wkładka jest wilgotna a gin zawsze twierdzi że to nie mogą być wody jeśli jestem pozamykana...

Uplawy mialam kremowe i sluzowate, a to rano bylo jak woda i nie tylko na wkladce ale cale majty na tlyku byly mokre. Ja nie wiem co z moim rozwarciem, bo ani razu nie bylam badana ginekologicznie podczas ciazy

Sorry raz bylam w 9 tygodniu jak krwawilam, tzn tak na szybko

[aja1]

Napisane przez Eirene1987

hej dziewczynki nie nadrabiam was teraz bo czasu nie mam jestem już w domku wypuścili mnie ktg wychodziło bardzo dobre skurcze ustały hehe a tętno małego już w porządku mam w poniedziałek iść do gina na ktg a tak to ok pocieszające jest to że mały bardzo nisko już siedzi i naciska główką dosyć mocno na szyjkę więc zaczyna się coś tam aczkolwiek rozwarcia zero tylko szyjka mięknie
no to tak na razie tyle spadam na obiadek

A właśnie miałam pisać co u Ciebie, bo zaglądam, zaglądam i cisza.
Dobrze, że wszystko ok.

[laseczkaa]

Napisane przez gosikk_s

Laseczka, nisko brzusio

Napisane przez Eirene1987

hej dziewczynki nie nadrabiam was teraz bo czasu nie mam jestem już w domku wypuścili mnie ktg wychodziło bardzo dobre skurcze ustały hehe a tętno małego już w porządku mam w poniedziałek iść do gina na ktg a tak to ok pocieszające jest to że mały bardzo nisko już siedzi i naciska główką dosyć mocno na szyjkę więc zaczyna się coś tam aczkolwiek rozwarcia zero tylko szyjka mięknie
no to tak na razie tyle spadam na obiadek

dobrze że już w domku odpoczywaj dużo