Mamy sierpniowe 2020 cz. 2 - Strona 116 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-09-14, 21:32   #3451
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
Na kołki może pozycja tygrys na drzewie ? A na dwójkę położna nam pokazała noszenie dziecka przodem do świata, jej plecki oparte o nasz brzuch, ręka pod pupę tak żeby plecki były w literkę w C Więcej ni wymyślę, obie wiemy, że najlepszym lekarstwem jest czas ;-) ja się pocieszam, że po nowym roku będzie lepiej

Młoda dziś mało spała w ciągu dnia bo odkładałam więc się budziła, po kąpieli zasnęła przed 19, odłożyłam u starszej córki w pokoju i tak śpi na brzuszku
Tak, wiem, czas..., musi samo minąć. Tylko tak się żyć nie da, bo kompletnie wszystko w domu leży i czeka aż się samo zrobi. Nawet obiadu nie ma jak ugotować, ani się umyć, bo po takim noszeniu, to kolejny prysznic jest zbawieniem. Dobrze, że miałam okazję wyjść na spacer ze starszakiem, bo bym zwariowała. Choroby, kolki i tak non stop... oszaleć można, siły się kończą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 00:28   #3452
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
A jak w takiej pozycji stabilizować główkę?
Główka opiera się na przedramieniu/zgięciu łokcia więc "nie lata" i jest bezpieczna





Damgala bardzo współczuję Przechodziliśmy kolki że starszą, nam pomagało właśnie noszenie we wspomnianej już pozycji na brzuszku, albo noszenie brzuszkiem do naszego brzucha jak w chuście i dość mocne dociskanie ręką dołu plecków do nas aby brzuszek masował się pod naciskiem. Na kupkę pomagała nam tzw. pozycja "kibelek" jak to tż określił bo od razu działała Siadałam z lekko odchylonymi plecami opartymi o poduszkę. Uginałam lekko nogi w kolanach, kładłam sobie małą opartą o kolana a jej zgięte nóżki zapierałam o mój brzuch lekko dociskając czasem do jej brzuszka. Chwila w takiej pozycji i kupka szła od razu, w takiej pozycji stosowałam też termoforek dodatkowo. Ale niestety jakkolwiek ciężko by nie było to jeśli to faktycznie "tylko" typowa kolka niemowlęca to jedyne co pomoże to tylko czas, czas, czas... A robiliście usg brzuszka? Może to objawy jakiejś alergii czy coś, niemowlak może robić kupkę nawet co 10 dni o ile robi ją bez trudu i bólu brzuszka a tu jeszcze te gazy dochodzą. Jaki kolor kupek macie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez justysiaa89
Czas edycji: 2020-09-15 o 00:32
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 01:02   #3453
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Dziewczyny, razem z mężem wymiękamy. Od ponad 2 tygodni na tapecie kolki. Podajemy Sab Simplex, Delicol i Biogaię. Poprawy brak, wręcz jest gorzej. Od soboty to jedna wielka kolka, prawie cały czas i po każdym karmieniu aż Kornelek się tak zmęczy krzykiem, że po kilku godzinach i karmieniach zasypia. Masaż nie działa, termofor z pestek też nie, noszenie i bujanie tylko doraźnie do kolejnego skurczu/skrętu jelit. Wypróbuję jeszcze Espumisan 100 I Debridat. Pediatra przepisała w piątek, wstrzymywałam się z podaniem, ale już nie wytrzymuję. Kornelek robi kupy średnio co 4-5 dni, do tego gazy bardzo śmierdzące. Może tu tkwi problem. Help znacie jeszcze inne opcje żeby maluchowi ulżyć? Nosimy na rączkach w takiej pozycji jak w chuście. Nawet na piersi bywa, że się spina. Może za dużo podajemy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Damgala, a czy u Was nie wypada teraz przypadkiem skok rozwojowy? Kupy i gazy to jedno, ale jeśli to skok, to płacz i niepokój na pewno mogą się wtedy nasilić. Plus 'sam nie wiem, czy mi się chce jeść, czy nie i jestem tym mocno zirytowany', typowe dla skoku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 05:58   #3454
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
Główka opiera się na przedramieniu/zgięciu łokcia więc "nie lata" i jest bezpieczna





Damgala bardzo współczuję Przechodziliśmy kolki że starszą, nam pomagało właśnie noszenie we wspomnianej już pozycji na brzuszku, albo noszenie brzuszkiem do naszego brzucha jak w chuście i dość mocne dociskanie ręką dołu plecków do nas aby brzuszek masował się pod naciskiem. Na kupkę pomagała nam tzw. pozycja "kibelek" jak to tż określił bo od razu działała Siadałam z lekko odchylonymi plecami opartymi o poduszkę. Uginałam lekko nogi w kolanach, kładłam sobie małą opartą o kolana a jej zgięte nóżki zapierałam o mój brzuch lekko dociskając czasem do jej brzuszka. Chwila w takiej pozycji i kupka szła od razu, w takiej pozycji stosowałam też termoforek dodatkowo. Ale niestety jakkolwiek ciężko by nie było to jeśli to faktycznie "tylko" typowa kolka niemowlęca to jedyne co pomoże to tylko czas, czas, czas... A robiliście usg brzuszka? Może to objawy jakiejś alergii czy coś, niemowlak może robić kupkę nawet co 10 dni o ile robi ją bez trudu i bólu brzuszka a tu jeszcze te gazy dochodzą. Jaki kolor kupek macie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kolor kupek jest normalny, czyli musztarda z twarożkiem. Jak tak dalej będzie, to zrobimy usg brzuszka. W czwartek mamy bioderka, może poproszę pediatrę z przychodni, to zleci usg jamy brzusznej. Ewidentnie coś bardzo przeszkadza, bo są momenty, że w ataku kolki synuś nie chce zgiąć nóżek. Wczoraj bidulek tak się wymęczył od 08:00 do 23:00, że spał mi do 06:00, czyli 7h i teraz też zasypia. Albo pomógł Espumisan i Debridat, bo podałam wieczorem i zasnął na piersi już spokojnie. Serio, wykończyć się można.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:58 ---------- Poprzedni post napisano o 05:56 ----------

Kolor kupek jest normalny, czyli musztarda z twarożkiem. Jak tak dalej będzie, to zrobimy usg brzuszka. W czwartek mamy bioderka, może poproszę pediatrę z przychodni, to zleci usg jamy brzusznej. Ewidentnie coś bardzo przeszkadza, bo są momenty, że w ataku kolki synuś nie chce zgiąć nóżek. Wczoraj bidulek tak się wymęczył od 08:00 do 23:00, że spał mi do 06:00, czyli 7h i teraz też zasypia. Albo pomógł Espumisan i Debridat, bo podałam wieczorem i zasnął na piersi już spokojnie. Serio, wykończyć się można.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 06:04   #3455
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Baby blues - 5 tydzień nam leci, więc przypada skok rozwojowy, ale objawy ewidentnie pokazują, że coś jest nie tak z brzuszkiem. Moim zdaniem to nie zwykły płacz, że chce być blisko mamy czy taty. Kp pomaga, ssa jak szalony, ale w ten sposób nakręcam koło, bo łyka powietrze i dużo mleka. Przyrost wagi jest ponad normę.
Powinnam wyluzować, jednak przychodzą takie momenty, że ciężko się rozluźnić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 06:45   #3456
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Tak, wiem, czas..., musi samo minąć. Tylko tak się żyć nie da, bo kompletnie wszystko w domu leży i czeka aż się samo zrobi. Nawet obiadu nie ma jak ugotować, ani się umyć, bo po takim noszeniu, to kolejny prysznic jest zbawieniem. Dobrze, że miałam okazję wyjść na spacer ze starszakiem, bo bym zwariowała. Choroby, kolki i tak non stop... oszaleć można, siły się kończą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wiem, że to mega ciężkie, u mnie 3 dni pranie kurzyło się i czekało na złożenie :-( przy pierwszej córce miałam prawie depresje teraz oboje z mężem pocieszamy się, że to minie i jakoś to nas ratuje. Agacie robiliśmy usg brzuszka, nic nie wykazało, ale warto dla pewności. Nie wiem jak u innych, ale Was rzadko te kupki, u nas za to za często ze 2,3 w ciągu dnia i jeszcze czasem kleks to też upierdliwe ciężko pójść na dłuższy spacer. Też myśle, że macie skok, za chwile będzie lepiej
akada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 07:01   #3457
Silumin
Zadomowienie
 
Avatar Silumin
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 023
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Dziewczyny, razem z mężem wymiękamy. Od ponad 2 tygodni na tapecie kolki. Podajemy Sab Simplex, Delicol i Biogaię. Poprawy brak, wręcz jest gorzej. Od soboty to jedna wielka kolka, prawie cały czas i po każdym karmieniu aż Kornelek się tak zmęczy krzykiem, że po kilku godzinach i karmieniach zasypia. Masaż nie działa, termofor z pestek też nie, noszenie i bujanie tylko doraźnie do kolejnego skurczu/skrętu jelit. Wypróbuję jeszcze Espumisan 100 I Debridat. Pediatra przepisała w piątek, wstrzymywałam się z podaniem, ale już nie wytrzymuję. Kornelek robi kupy średnio co 4-5 dni, do tego gazy bardzo śmierdzące. Może tu tkwi problem. Help znacie jeszcze inne opcje żeby maluchowi ulżyć? Nosimy na rączkach w takiej pozycji jak w chuście. Nawet na piersi bywa, że się spina. Może za dużo podajemy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Na kupkę i gazy może rurki Windi, podobno działają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
31.05.2019
Silumin jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-09-15, 07:30   #3458
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 690
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

dzień dobry
u mnie pranie i bez kolek Młodej leży i się kurzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 08:16   #3459
dreaming_9004
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 735
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Damgala współczuję Wam, u nas czasem takie akcje i człowiek nie wie co ma zrobić... Ale tak jak Akada pisze też zawsze sobie tłumaczę, że to minie, może jutro będzie lepiej. Nasza też ma mocno zagazowany brzuch, nieraz wybudza się z płaczem przez to. Mamy już za sobą też dwa skoki i kryzys laktacyjny. Jedno gorsze od drugiego, po 3-4dni wyjęte z życiorysu.

Gr8ania u mnie tak samo, ostatnio z dwa tygodnie góra prania lezala i z niej tylko wybraliśmy ubrania, bo nie było kiedy ogarnąć. Jak komuś przeszkadza to niech nie patrzy

Wczoraj skończyliśmy 2 miesiące jeszcze dwa i może będzie trochę lepiej i lżej żyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dreaming_9004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 09:14   #3460
Szczesliwa_mama
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 15
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Dziewczyny jak maluchy wasze miaky katar co stosowalyscie? Chodzi mi u 3 tyg maluszka
Szczesliwa_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 09:25   #3461
dreaming_9004
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 735
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Szczesliwa_mama Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak maluchy wasze miaky katar co stosowalyscie? Chodzi mi u 3 tyg maluszka
Sól fizjologiczna po kropelce do noska i układać na brzuchu lub nosić w pionie, żeby się oczyscilo, frida lub gruszka na gile i maść majerankowa. U nas w sumie tylko jeden dzień było podejrzane ciaganie nosem i przeszlo na szczęście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dreaming_9004 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-15, 09:42   #3462
dooorra
Zadomowienie
 
Avatar dooorra
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: często się zmienia :P
Wiadomości: 1 430
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Damgala współczuję. Z Edim miałam taki okres, że płakał non stop godzinami. Z każdym dniem było minimalnie lepiej aż mu to przeszło. Dacie radę!
U nas jak na razie jest dobrze. Kp idzie o niebo lepiej niż z Edim. Co prawda czasami ma godziny gdzie chcę jeść non stop albo w nocy się budzi co 1-1.5 godziny. Jednak nie mam jak na razie żadnych zastojów ani zapalenia.
Cały czas chce być noszona i to trochę jest męczące bo ona swoje waży.
Starszy coraz więcej dokazuje. Ma coraz więcej wybuchów placzu i mam teraz do niego mniej cierpliwości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tak jak liczba pi jestem nieobliczalna
dooorra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 09:54   #3463
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

U mnie pranie kiśnie w pralce, bo nie mam kiedy wyjąć i rozwiesić i na ogół płuczę dodatkowo ze dwa razy zanim ostatecznie w końcu je wyciągnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 10:33   #3464
sunshine16
Zakorzenienie
 
Avatar sunshine16
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Szczesliwa_mama Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak maluchy wasze miaky katar co stosowalyscie? Chodzi mi u 3 tyg maluszka
Sól fizjologiczna do nosa, odciąganie wydzieliny i inhalacje solą

Mąż dziś poszedł do pracy po miesiącu w domu. Rano jakoś się ogarnelam, starsza w przedszkolu. Zobaczymy jak będzie wieczorem. Mąż jak wychodzi o 5 to wraca o 20. Cale szczęście nie codziennie. A młoda cały czas na rękach jak nie śpi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sunshine16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 15:48   #3465
Szczesliwa_mama
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 15
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Dzieki dziewczyny. U Was tez tak dzisiaj dzieciaczki wisza na piersi? U nas dzisiaj non stop cycek i drzemki po 10-15min. Ledwo na oczy widze. Wspolczuje kolek. U starszego pomagala nam rurka windi jakos tak sie pisze oraz krople sab simplex.
Szczesliwa_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 18:16   #3466
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

U nas się też na takie płacze i lamenty świetnie sprawdza bujanie na piłce gimnastycznej no i nam z tżtem trochę lżej, bo nie musimy łazić po całym mieszkaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 20:07   #3467
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Szczesliwa_mama Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak maluchy wasze miaky katar co stosowalyscie? Chodzi mi u 3 tyg maluszka
Sól fizjologiczna, zakraplanie noska i plasterki aromactiv. Można inhalować ale bez smoczka czy maski, tylko trzymając inhalator w pobliżu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
U mnie pranie kiśnie w pralce, bo nie mam kiedy wyjąć i rozwiesić i na ogół płuczę dodatkowo ze dwa razy zanim ostatecznie w końcu je wyciągnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To ja wrzucam żeby kolejny raz się wyprało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
U nas się też na takie płacze i lamenty świetnie sprawdza bujanie na piłce gimnastycznej no i nam z tżtem trochę lżej, bo nie musimy łazić po całym mieszkaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oj tak, piłka by się nam przydała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Dziewczyny, dziś zdecydowanie było lepiej i kupa też była. Może ten Debridat pomógł. Zaliczyliśmy długi, rodzinny spacer. Od razu lepsze samopoczucie całej rodziny obym nie zapeszyła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 22:27   #3468
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Hej
Ja już troszkę za Wami nie nadążam .
Mały chyba ma skok. Nie jest jakiś płaczliwy, ale wymaga więcej uwagi, dziś co chwilę jadł.
Coraz ciężej jest mi ogarnąć dzieci gdy cała trójka coś ode mnie chce.
Syn poszedł do przedszkola a dla córki to jest nowa sytuacja i widać, że tęskni. Sama raczej rozrzuca zabawki a bawi się najlepiej z bratem.
Do tego ciągle albo opiekuje się dzidziusiem, zagląda do wózka albo specjalnie skacze mu koło głowy.
Ja na razie kp a Ignaś nie za bardzo ogarnia butelkę, a ja mam sporo wizyt u lekarzy ze starszym sykiem i swoje u dentysty.


Damgala czy kolki mogą trwać całe dnie?? Dla mnie to jakaś masakra. Bardzo Wam współczuję.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-15, 22:47   #3469
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Hej
Ja już troszkę za Wami nie nadążam .
Mały chyba ma skok. Nie jest jakiś płaczliwy, ale wymaga więcej uwagi, dziś co chwilę jadł.
Coraz ciężej jest mi ogarnąć dzieci gdy cała trójka coś ode mnie chce.
Syn poszedł do przedszkola a dla córki to jest nowa sytuacja i widać, że tęskni. Sama raczej rozrzuca zabawki a bawi się najlepiej z bratem.
Do tego ciągle albo opiekuje się dzidziusiem, zagląda do wózka albo specjalnie skacze mu koło głowy.
Ja na razie kp a Ignaś nie za bardzo ogarnia butelkę, a ja mam sporo wizyt u lekarzy ze starszym sykiem i swoje u dentysty.


Damgala czy kolki mogą trwać całe dnie?? Dla mnie to jakaś masakra. Bardzo Wam współczuję.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
Też się nad tym zastanawiam. Na pewno były wzdęcia, prężenie, pryki głośne i mocno śmierdzące. Chwytam się już wszystkiego. Może to skok, ale dziwne żeby trwał tak długo, ponad 2 tygodnie. Może za dużo tych medykamentów podaję i za szybko zmieniam nie widząc poprawy. Taki typ ze mnie, że problem chcę rozwiązać od razu. Czeka nas na pewno usg brzuszka. W czwartek będziemy w przychodni, podejdę do pediatry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-16, 07:17   #3470
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Dzień dobry
U nas z kolei refluks...Mają Wasze dzieci? Jak sobie radzicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-16, 07:36   #3471
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Też się nad tym zastanawiam. Na pewno były wzdęcia, prężenie, pryki głośne i mocno śmierdzące. Chwytam się już wszystkiego. Może to skok, ale dziwne żeby trwał tak długo, ponad 2 tygodnie. Może za dużo tych medykamentów podaję i za szybko zmieniam nie widząc poprawy. Taki typ ze mnie, że problem chcę rozwiązać od razu. Czeka nas na pewno usg brzuszka. W czwartek będziemy w przychodni, podejdę do pediatry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wiesz co, to jest moje trzecie dziecko więc mam już jakieś doświadczenia. I zwłaszcza pierwszy syn był bardzo wrażliwy, przeżywający wszystko bardzo mocno i nigdy skok nie dawał takich objawów ani nawet podobnych. Coś, co wydawało mi się, że można zwalić właśnie na skok, okazywało się złym samopoczuciem, początkiem choroby itp. On był alergikiem, na pewno często się źle czuł.
Oczywiście dzieci są różne, więc nie mówię, że u Was to na pewno nie skok.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Dzień dobry
U nas z kolei refluks...Mają Wasze dzieci? Jak sobie radzicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ignaś ulewał dużo, teraz miał kilka dni przerwy i dziś znów zaczął ulewac. Zastanawiam się czy to przypadek czy coś w mojej diecie mu nie pasuje.
Jedynie staram się odbijać, doraźnie daję Espumisan bo zalegające gazy wzmagają ulewanie. Mam klin pod łóżkiem.


Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle

Edytowane przez asiaczek
Czas edycji: 2020-09-16 o 07:31
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-16, 09:46   #3472
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Dzien dobry

Wlasnke nakarmilam mala i tak mi w brzuchu zaburczalo ze sie obudzila

Szukam indywidualnej konsultacji z chustonoszenia i odezwalam sie do takiej polecanej szkolki , ale tam to ceny zabojcze. Oferuja taki pakiet dwoch spotkan za 380 zl (dwa wiazania) dodatkowo kazdorazowo 50 zl za dojazd oraz jakbym chciala w sobote by maz mogl uczestniczyc to tez plus 50. Lacznie by wyszlo 580 zl. No troche za duzo ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-16, 11:12   #3473
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Dzien dobry

Wlasnke nakarmilam mala i tak mi w brzuchu zaburczalo ze sie obudzila

Szukam indywidualnej konsultacji z chustonoszenia i odezwalam sie do takiej polecanej szkolki , ale tam to ceny zabojcze. Oferuja taki pakiet dwoch spotkan za 380 zl (dwa wiazania) dodatkowo kazdorazowo 50 zl za dojazd oraz jakbym chciala w sobote by maz mogl uczestniczyc to tez plus 50. Lacznie by wyszlo 580 zl. No troche za duzo ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bardzo drogo, nie dałaby...na początek jedno wiązanie wystarczy myśle

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość

Dziewczyny, dziś zdecydowanie było lepiej i kupa też była. Może ten Debridat pomógł. Zaliczyliśmy długi, rodzinny spacer. Od razu lepsze samopoczucie całej rodziny obym nie zapeszyła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ciesze się

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Dzień dobry
U nas z kolei refluks...Mają Wasze dzieci? Jak sobie radzicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A to już stwierdzone ? U nas starsza mocno ulewała głównie przez objadanie się i traktowanie cycka jak smoczka, starałam się temu zapobiegać i zawczasu oddawać mężowi do odbicia, ale różnie wychodziło

Za godzinkę jedziemy na wędzidełko więc teraz jestem dobra mama i pozwalam pospać na sobie ;-) dziś już dwa miesiące z nami
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 98639FC4-1E45-4B5F-89C5-7B59C7188FBE.jpg (118,9 KB, 80 załadowań)
akada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-16, 11:24   #3474
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Dzien dobry

Wlasnke nakarmilam mala i tak mi w brzuchu zaburczalo ze sie obudzila

Szukam indywidualnej konsultacji z chustonoszenia i odezwalam sie do takiej polecanej szkolki , ale tam to ceny zabojcze. Oferuja taki pakiet dwoch spotkan za 380 zl (dwa wiazania) dodatkowo kazdorazowo 50 zl za dojazd oraz jakbym chciala w sobote by maz mogl uczestniczyc to tez plus 50. Lacznie by wyszlo 580 zl. No troche za duzo ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas też sobie drogo liczą.. Mąż stwierdził że to łatwe i nauczył się z filmików z internetu kangurka i kieszonki i teraz uczy mnie Obędzie się bez doradcy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Akada, nie stwierdzone, ale ulewa chociaż ładnie odbekuje.. Wcześniej nie odbekiwalismy i nie ulewal. Ale teraz wyraźnie tego wymaga. Więc odbekujemy na ramieniu, później jeszcze kładziemy lub trzymamy z główką wyżej niż tułów.. I mimo tego ulewa, cofa mu się już z żołądka chyba... Też dużo czasu je i traktuje pierś jak smoczka. Ale przybiera mało
__________________

Edytowane przez *Catherrine*
Czas edycji: 2020-09-16 o 11:28
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-16, 11:47   #3475
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
U nas też sobie drogo liczą.. Mąż stwierdził że to łatwe i nauczył się z filmików z internetu kangurka i kieszonki i teraz uczy mnie Obędzie się bez doradcy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Akada, nie stwierdzone, ale ulewa chociaż ładnie odbekuje.. Wcześniej nie odbekiwalismy i nie ulewal. Ale teraz wyraźnie tego wymaga. Więc odbekujemy na ramieniu, później jeszcze kładziemy lub trzymamy z główką wyżej niż tułów.. I mimo tego ulewa, cofa mu się już z żołądka chyba... Też dużo czasu je i traktuje pierś jak smoczka. Ale przybiera mało
A cofa się już przetrawione mleko czy świeże? Nam prywatna pediatra mówiła że ulewanie często jest spowodowane mlekotokiem, a powietrze zbiera wszystko co jest po drodze i dziecko potrafi nawet chlustać mlekiem. Dodała, że o ile to świeże mleko, to z czasem się normuje, jeśli przetrawione, to gorzej, bo właśnie pachnie to refluksem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-16, 11:59   #3476
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Takie z grudkami, to chyba przetrawione..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-16, 12:22   #3477
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Takie z grudkami, to raczej przetrawione..
Może spróbuj nakarmić w takiej pozycji żeby dzidziuś był na piersi, nie z boku czy pod, żeby mleko miało pod górkę. Zmniejsza się ciśnienie mleka, dziecko tak nie męczy się przełykaniem. Jedyne co mi przychodzi do głowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak z grudkami, to przetworzone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez damgala
Czas edycji: 2020-09-16 o 12:26
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-16, 16:11   #3478
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Mój też ulewa, ale często jest to nadmiar nieprzetworzonego mleka.

Dziś idę na kontrolę do gina, porozmawiam przy okazji o antykoncepcji. Któraś z was bierze tabletki jednoskładnikowe?
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-16, 16:29   #3479
fioleciasto
Zakorzenienie
 
Avatar fioleciasto
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

My z antykoncepcji póki co zdecydowaliśmy się po prostu na gumki. Choć na wizycie popołogowej dostałam receptę na tabletki anty, tak w razie w, gdybym się zdecydowała.

Mój synek ulewa już coraz mniej, ale też jest tu chyba najstarszym.
__________________
08.2017 (8tc)[*]
12.2017 (15tc)[*]

Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama



2021 :82
2022 :26
fioleciasto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-16, 18:07   #3480
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
U nas też sobie drogo liczą.. Mąż stwierdził że to łatwe i nauczył się z filmików z internetu kangurka i kieszonki i teraz uczy mnie Obędzie się bez doradcy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Akada, nie stwierdzone, ale ulewa chociaż ładnie odbekuje.. Wcześniej nie odbekiwalismy i nie ulewal. Ale teraz wyraźnie tego wymaga. Więc odbekujemy na ramieniu, później jeszcze kładziemy lub trzymamy z główką wyżej niż tułów.. I mimo tego ulewa, cofa mu się już z żołądka chyba... Też dużo czasu je i traktuje pierś jak smoczka. Ale przybiera mało
To odważny, ja bym się bała, ze jednak coś źle robię. Teraz wtopę zaliczyła reklama AGD Amica ze złym wiązaniem.

To nie wiem co poradzić, u nas ulewała i dalej jadła i nie było problemów z wagą. Może usg brzuszka ?


Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
A cofa się już przetrawione mleko czy świeże? Nam prywatna pediatra mówiła że ulewanie często jest spowodowane mlekotokiem, a powietrze zbiera wszystko co jest po drodze i dziecko potrafi nawet chlustać mlekiem. Dodała, że o ile to świeże mleko, to z czasem się normuje, jeśli przetrawione, to gorzej, bo właśnie pachnie to refluksem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No w sumie racja. Mam nadzieje, że u Was lepiej

My po podcięciu, sam zabieg 2 min, mało płakała i krwawiła. Za to teraz bardzo płacze i widać, że ssanie ją boli :-( Paracetamol nie działa, ibum za bardzo nie można i tak chce bo gęste, włożyłam w tą małą pupę czopek
akada jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-12-09 13:02:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:09.