2021-11-02, 14:35 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-11
Wiadomości: 14
|
Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Dzień dobry🙂
Chciałabym się podzielić z Wami moją historią, bo zaczynam się z tym wszystkim źle czuć. Może któraś z Was była w podobnej sytuacji i coś doradzi. Otóż mam 35 lat, mój facet 42. Poznaliśmy się przez Internet, parą jesteśmy od 3 lat. Spotykamy się 3-4 razy w tygodniu. On mieszka z rodzicami, ja z siostrą. Jego rodziców poznałam po 2 latach bycia razem, byłam u Niego raz na Jego imieninach. On jest Introwertykiem, mówi, że w swoim życiu był w jednym związku, który trwał ok. 1.5 roku. Chciałabym z nim zamieszkać, stać Nas na to. On uważa, że nie jest gotowy, nie chce się spieszyć. Ja zaczynam coraz bardziej naciskać, ale efekt jest chyba odwrotny, oddala się. Mówiłam mu, że brakuje mi stabilizacji, bezpieczeństwa, pragnę się przytulić i zjeść wspólnie śniadanie w niedzielę, pragnę normalnego seksu. Dlaczego normalnego? Bo w tej chwili jest tylko u mnie gdy mam wolne mieszkanie, albo w samochodzie. Mam dość tego, dość spotykania się w samochodzie. Mówiłam mu o tym, On powtarza, że nie jest gotowy. Nie potrafię zrozumieć. Mamy wspólne hobby, On inicjuje spotkania, pisze codziennie, dzwoni, przytula.W razie co, to wiem, że mi pomoże w każdej sytuacji. Dlaczego tak się blokuje przed tym zamieszkaniem? Raz w złości nie wytrzymałam i powiedziałam, że postawie ultimatum, albo mieszkanie, albo koniec. Powiedział tylko, że jak uważam 🤦☠♀️ Jest szansa na to, że się zmieni, będzie gotowy czy odpuścić? Dodam, że to ja jestem inicjatorką rozmów o przyszłości. On się nad tym nie zastanawiał, nie myślał o tym. Taka jest jego odpowiedź na pytanie czy widzi nas razem za 2-3 lata. Jestem załamana, zła. Pomóżcie. |
2021-11-02, 15:13 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Wow, ale sobie wybrałaś.. facet po 40-stce mieszkający z mamusią i tatusiem, 3 lata randek (nocujecie u siebie czy to są tylko schadzki?), a on nie jest gotowy na jakieś poważniejsze kroki. Jak dla mnie to nie rokuje. Jeszcze potrafi Ci powiedzieć, że on się nie zastanawiał nad tym, czy widzi was razem za 2-3 lata - co Ty z nim w ogóle robisz? Koleś albo jest przyspawany do spódnicy mamusi i tak zostanie na wieki, albo nie traktuje cię tak serio jakbyś chciała, jesteś, bo jesteś - i dlatego przez trzy lata związku nawet nie pomyślał o wspólnej przyszłości.
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
2021-11-02, 15:14 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
42 latek mieszkający z rodzicami, bez poważniejszych związków na koncie, nie gotowy na samodzielne mieszkanie.
Syrena alarmowa za 3..2..1. O ile nie troll bo ciężko o większą kumulację Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2021-11-02, 15:21 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 860
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Nie wiem czy to nawet związkiem można nazwać... Seks randki w samochodzie lub u Ciebie w domu i w zasadzie z intymności tyle co nic... Z wspólnego życia, poznawania siebie na codzien też tyle co nic. Kiepsko jak na 3 lata.
Ultimatum nic nie da w tej sytuacji. Albo się pogodzisz z jego stylem życia albo Wasze drogi prędzej czy później się rozejdą bo sama nie wytrzymasz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-02, 15:21 | #5 | |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Cytat:
Nie zależy mu na wspólnym zamieszkaniu. Jest mu dobrze tak, jak jest. Nie zależy mu również na Tobie, skoro powiedział "rób, jak uważasz". Nic z tego nie będzie.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
2021-11-02, 15:33 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 557
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Cytat:
Ja widze dwie opcje: 1. Facet jest totalnym synusiem mamusi i zeby cos z tym zrobic bedziesz musiala walczyc o miejsce w tym stadzie z samica alfa (mama). Skoro sytuacja trwa juz od tylu lat to napewno bedzie nierowna walka i niestety skonczy sie na Twoja niekorzysc 2. Facetowi jest dobrze jak jest, a wasz zwiazek traktuje jako "trafilo się to jest" i mu nei zalezy. Niestety stwierdzeniem zebys robila jak chcesz potwierdza ta teze. Jesli nie jest po spodnica mamusi to jak trafi sie kobieta ktora go porwie, to nagle facet sie ogarnie i zalozy rodzine w pare miesiecy. Obie sytuacje nie rokuja. Jednak druga chyba jednak gorsza, nie chciałabym zeby partner na mnie patrzył jako opcje zapasowa i byl w związku z braku laku. Autorko wycofaj sie z honorem, sama zakoncz zwiazek. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-11-02, 15:37 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Nie chce zamieszkac, bo mu tak dobrze i nie zalezy mu na Tobie na tyle zeby zmienic obecna sytuacje.
Moze tez uwaza ze zamieszkanie razem to tylko krok od slubu. Moze mu dobrze u rodzicow. Moze po prostu nie wiaze z Toba swojej przyszosci. Ale to TY musisz go o to zapytac i podjac kroki. W ogole dziwi mnie to ze po 3 latach nie masz pojecia czego Twoj facet chce? Nigdy nie rozmawialiscie na temat przyszlosci? Jakby mi facet po 3 latach zwiazku odpowiadal ze nie wie, nie zastanawial sie, to juz bym dawno go kopnela... Edytowane przez Katt0909 Czas edycji: 2021-11-02 o 15:38 |
2021-11-02, 15:40 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Cytat:
Niektóre dysfunkcje mogą być w stopniu bardzo lekkim i osoby nimi dotknięte wydają się na pierwszy rzut oka zdrowe. Ale nie są i nigdy nie będą zdrowe i w pełni normalnie funkcjonujące.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2021-11-02, 15:43 | #9 |
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 022
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Zerwać. Facet jest więcej niż dorosły, po 40, jak nie chce to nie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2021-11-02, 16:00 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
U mnie nie nocuje, zdarzyło się to może z kilka razy, gdy nie było siostry.
---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ---------- Trolem nie jestem. Sytuacja autentyczna ---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ---------- Mam już tego dosyć,coraz częściej myślę o rozstaniu. Wczoraj sama mu powiedziałam, że w jakim celu my się spotykamy, skoro to do niczego nie prowadzi, skoro nie mamy wspólnych planów. Odpowiedział, że skoro tak uważam, to trudno ☠âď¸ ---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ---------- Nigdy nie mieszkał sam. Rodziców ma po 70, zdrowi są, nie wymagają opieki. Mieszka w bloku, czyli też nie jest to wytłumaczenie, że dom, że sporo miejsca, osobne wejście. Woli mały pokoik niż mieszkanie ze mną☠âď¸ |
2021-11-02, 16:02 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
dlaczego nie chce?
bo nie chce zaczac doroslego zycia(tak jak cava powyzej napisala podejrzewam ze ma jakies opoznienie umyslowe) nie chce przejac obowiazkow doroslego czlowieka,placic rachunkow,prac swoich ubran,gotowac,byc odpowiedzialnym za cokolwiek,chce byc dzieckiem na twoim miejscu zakonczylabym ta relacje bo totalnie nie rokuje ,nic nie tracisz tak naprawde bo on ma ciebie w dupie i napewno w zaden sposob nie osiagniesz z nim tego czego potrzebujesz,szkoda czasu |
2021-11-02, 16:05 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Pytałam się, czy widzi wspólne mieszkanie razem, czy widzi mnie jako swoją żonę. Raz odpowiedział, że bierze to pod uwagę, myśli o tym, a innym razem słyszę, że nie myślał o tym, że za wcześnie i nie jest gotowy. Dodam, że ja inicjowałam rozmowy o tym.
---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ---------- Ciężko powiedzieć, jest introwertykiem. Ma małe grono znajomych. Rzadko się spotyka na piwo, ale umawia się raz w tygodniu z ludźmi na granie w piłkę. |
2021-11-02, 16:07 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Cytat:
Generalnie jeśli obu stronom pasuje takie luzne spotykanie się to spoko. Jeśli jednak marzysz o wspólnym życiu czy założeniu rodizny, to zakończ to szybko. Szkoda czasu i energii. Ułożysz sobie życie po swojemu, a on po swojemu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-11-02, 16:13 | #14 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Zakończ to, inaczej będziecie się tak bujać po wsze czasy.
Nie widzisz, że dla niego to tylko wygodny układ? Partnerka z doskoku w razie potrzeby i zero zobowiązań. |
2021-11-02, 16:19 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Zaczyna to do mnie docierać. Jestem też zła na siebie, że pozwoliłam na takie spotykanie się. Zastanawiam się, gdzie zgubiłam swoją godność.
|
2021-11-02, 16:22 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
|
2021-11-02, 16:29 | #17 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Cytat:
Poważnie, on ci chyba nieźle w głowie namieszał - TRZY lata i dla niego za wcześnie? To kiedy będzie czas, po 50-tce? jestem w twoim wieku i absolutnie sobie nie wyobrażam nie rozmawiać z partnerem o przyszłości czy wspólnym mieszkaniu. Weź nie trać na niego więcej czasu, widać, że jest z nim coś bardzo nie tak (albo z nim jako osobą, albo z jego nastawieniem do Ciebie - w obu przypadkach trzeba to spisać na straty). Przecież nie chcesz się bujać w takim układzie w nieskończoność, nie? Co to za związek, jak po 3 latach wy nawet razem nie pomieszkujecie, to jest wręcz straszne.
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
|
2021-11-02, 16:31 | #18 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88976830]A co godnosc ma do spotykania sie z tym facetem?[/QUOTE]
No właśnie? Nie wyszło z nim, sprawy nie potoczyły się tak, jakbyś chciała. Zdarza się. |
2021-11-02, 16:32 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-11-02, 16:35 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Cytat:
spotykalas sie na poczatku ci to odpowiadalo,teraz chcialabys czegos wiecej,on nie chce i tu sie historia konczy nie ma to nic wspolnego z twoja godnoscia godnosc zachowasz jak bedziesz zyla zgodnie ze swoimi potrzebami a nie na sile pozostawac w zwiazku ktory nie daje ci satysfakcji i godzila sie na taki styl zycia wbrew swoim potrzeba poprostu rozstan sie z nim ,daj sobie szanse na poznanie kogos na twoim poziomie bo ten facet zatrzymal sie na poziomie 17latka niestety Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2021-11-02 o 17:45 |
|
2021-11-02, 16:36 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Czterdziestolatek to raczej dosc szybko wie czego chce.
On nie chce z Toba zamieszkac bo jest mu wygodnie tak jak jest. |
2021-11-02, 16:37 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 231
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Daj sobie spokój z nim, szkoda czasu. Taka jest prawda.
|
2021-11-02, 16:46 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 13:49 |
2021-11-02, 17:46 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 350
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Też nie kupuje randek w aucie. Bo samo osobne mieszkanie wielu dorosłym ludziom moze pasowac, znam takie pary w różnym wieku, często emeryci. Nie ma obowiązku mieszkania z kimś również jak chce się być w związku, ceni i wspiera się wzajemnie. Z wiekiem wspólne mieszkanie może być trudniejsze i mniej atrakcyjne, ludzie mają już swoje rutyny.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-02, 18:13 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 61
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Sorry, ale wyglądasz mi na desperatkę skoro jesteś z takim facetem od 3 lat, wiałabym jak najszybciej
|
2021-11-03, 09:26 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Rozumiem, że ci się to nie podoba, ale załamania i złości nie rozumiem. Znasz faceta co najmniej te 3 lata, widziałaś jaki jest. Dlaczego w takim razie założyłaś sobie, że powinien mieć plany wobec życia dokładnie takie, jak ty masz?
Jemu po prostu jest dobrze tak jak jest i dlatego nie zastanawia się nad przyszłością. Po co zmieniać coś, co według niego doskonale działa? |
2021-11-03, 09:34 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 479
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Nawet, gdybyś wydulczała sobie to wspólne mieszkanie, to czy czułabyś się komfortowo, wiedząc, że wyżebrałaś od niego wspólne życie? Wiek obojga Was ma tu kolosalne znaczenie. Nie masz, a każdym razie nie powinnaś mieć umysłu nastolatki, czy nawet dwudziestolatki, która dopiero zbiera doświadczenie, często na własnej skórze. Ty i on macie już ten etap za sobą i powinniście żyć mądrzej.
Na Twoim miejscu skreśliłabym tego człowieka, jako kandydata do budowania wspólnej przyszłości i szukała dalej. Każdy ma wady i ideału nie znajdziemy, ale to nie znaczy, że trzeba trwać przy kimś, kto zatrzymał się mentalnie w okolicach wieku dojrzewania. To t.z.w. dzidzia piernik, Piotruś Pan. Mało pociągający typ mężczyzny. Edytowane przez tinpanalley Czas edycji: 2021-11-03 o 09:37 |
2021-11-03, 09:41 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Ja na twoim miejscu droga Autorko kopnęłabym szanownego pana w 4 litery. Facet jak dla mnie jest niepowazny. Nie chciałoby mi się tracić czasu dla takiego człowieka.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2021-11-03, 10:07 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Cytat:
---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ---------- [1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88976866]Treść usunięta[/QUOTE] Całkiem możliwe. Chociaż desperacja nie zna wieku.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2021-11-03, 10:29 | #30 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie, dlaczego On nie chce?
Aż przypomniał mi się wątek sprzed kilku lat dziewczyny, której związek polegał na tym, że od kilku lat uprawiała z gościem seks w aucie w lesie
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:43.