dysonans kolorystyczny-do pani Agnieszki

[guest]

Pani Agnieszko,ja również proszę o poradę w kwestii makijażu: otóż mam chłodny jasny -beżowy odcień cery, czasami odrobinę zaróżowiony Moje oczy są niby szaro-niebieskie, ale mają wokół żrenicy żółto-złote obwódki i chyba przez to ładnie wyglądają otoczone ciepłym cieniem, natomiast gasną przy kolorach zimnych. Włosy koloru mysiego rozjaśniam delikatnie belejażem, który zawsze daje lekko złocisty refleks ,to równiez współgra z kolorem oczu. Jakich kolorów powinnam uzywac w makijazu? Ciepłych czy zimnych? Ciepłe odcienie gryzą się z kolorem mojej cery, zimne z kolorem włosów i gaszą kolor oczu, pogubiłam się

[AgaZ]

Droga Milkyway [img]icons/icon7.gif[/img]
Sama dokonałaś bardzo ciekawych spostrzeżeń [img]icons/icon7.gif[/img] Brawo.
Ja przy takim typie urody radzę Ci łączyć ze sobą te dwie tonacje kolorystyczne - chłodna i ciepłą.
Jak to możesz przykładowo zrobić. Podkład wybieraj chłody, jasny bez. Taki najbardziej zbliżony do Twojej naturalnej karnacji. Cienie jeśli lubisz również nałóż chłodne , ale wyraźnie ożyw oko mocniejszym akcentem ciepłym. Przykładowo, chłodne beze i brązy a do tego wyraźniejsza kreska lub plama ciepłego złota. Popróbuj na górnej i dolnej powiece a także może jakiś akcent przy nosku? Podobnie możesz postąpić np.: łącząc chłodny róż i pomarańczowy, czy róż z czerwienią.

Usta potraktuj podobnie. Na przykład pomaluj je ciepła pomadka, ale zgaś na przykład jej środek zimnym błyszczykiem. Lub odwrotnie w zależności od Twoich upodobań kolorystycznych czy ubioru.

Róż raczej dobieraj do koloru skory, czyli zimowo - to będzie raczej chłodny róż, natomiast latem jak skora jest opalona możesz zmienić na brzoskwinie, złoto...

Baw się kolorami i nie przejmuj się jakimiś sztywnymi zasadami.

Pozdrawiam serdecznie [img]icons/icon7.gif[/img]
AgaZ

[guest]

dziękuję,faktycznie chyba za sztywno trzymam sie podziału na tzw. 'pory roku', tez pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]