Mamy grudniowe 2021 🤩

[Zmalowana]

Napisane przez czaroduszka

Ciekawa sama jestem co tam nosisz Eneajla

No dziewczyny to chyba jakieś fatum naprawdę. Przed chwila chyba dostałam zgagi, nie wiem bo nigdy nie miałam ale takie dziwne uczucie mam w mostku jakby mi coś utkwiło w przełyku, jakby suchy kawałek chleba. To jest ta zgaga?

Wiesz co to takie pieczenie w przełyku bardziej i uczucie jakby Ci stało w gardle wszystko.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eneajla]

W drugim gabinecie w tym samym czasie inna ginekolog przyjmuje więc nie da rady. Ale to nic, ja już się i tak nastawiłam, że dowiem się pod koniec.

Mnie jak zgaga męczy to aż mnie pali taki ogień w przełyku, że żyć się nie da

Powiem wam, że rodzina jest oburzona, że chrztu nie będzie, a za tym imprezy i popijawy dla rodziny, bo na tym im przede wszystkim zależy. Co się nasluchalam dzisiaj, że szatan opęta mi dziecko to aż głowa mnie boli 🤷🏼☠♀️ A najlepsze jest, że sami są katolikami z nazwy, do kościoła nie chodzą, nie modlą się, a jak księdza widzą to unikają jak ognia. Ani ja ani tż, nie chcemy chrzcic i jest obraza majestatu wśród rodziny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

My jak na razie nie podjęliśmy decyzji co do chrztu. Mi nie zależy, mąż by chciał. W sumie tak samo było ze ślubem kościelnym. Osobiście nie widzę sensu, skoro np. w tym roku byłyśmy w kościele tylko na pogrzebie mojej siostry, zwykle też takie okazje i święta. Mój znowu tłumaczy tym, że nie chciałby słuchać komentarzy, m.in. mojej mamy, bo jej nie pasuje, że siostrzeniec nie jest ochrzczony, ale prezenty na święta już tak. W ogóle rodzina w większości tak jak u Ciebie, katolicy z nazwy, a do kościoła od święta 🤷☠♀️

Szkoda, że jeszcze się nie dowiesz. U mnie przeczucia się sprawdziły, może u Ciebie też tak będzie

Właśnie z cytryną czasem są problemy, jak kiedyś robiłam krzywą to nie pozwolili, bo wynik może być zaburzony. A w tej cytrynowej jest tylko cukier i kwas cytrynowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eneajla]

Cieszę się, że to moje dziecko i ja będę o nim decydować, a nie rodzinka. Jeszcze tylko aby pójść na swoje, bo nie chcę aby od małego dziecku ktoś głupoty wpajał z rodziny i nastawiał przeciwko mnie, tzw pranie mózgu. Każdy tylko krytykować umie, ale żeby coś pomóc to nie ma chętnych.

I znowu się tu żalę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Dziewczyny, macie ponad 5000 postów- załóżcie proszę nową część

[ninqa]

|Ja jestem największym antychrystem w rodzinie
Świąt żadnych nie odprawiamy, nie ma choinki nawet prezentów świątecznych o chrzest próbowali zagadywać, ale mój mąż odbił piłeczkę tak, że drugi raz nie zapytają

Z powodu braku obrzędowości w naszym domu cieszę się, że dziecko będzie z grudnia, bo wiecie jak to jest... dzieci rozmawiają między sobą o prezentach itd. Tak to przynajmniej będzie prezent urodzinowy i jakaś celebracja rocznicy zastania rodzicem

Zamiast komunii mąż już w głowie zaplanował jakieś safari

Dobrym argumentem jest to, że dziecko można ochrzcić w każdej chwili i najlepiej jakby to ono zadecydowało o swojej przynależności bądź braku do danej religii. Jeżeli chce się rodzina bawić w "edukacje" to zapraszam

Ja odmawiałam bycia świadkową na ślubach i chrzestną bo nie jestem w stanie kłamać, że wspomogę w wychowaniu w wierze katolickiej.

[Zmalowana]

Napisane przez ninqa

|Ja jestem największym antychrystem w rodzinie
Świąt żadnych nie odprawiamy, nie ma choinki nawet prezentów świątecznych o chrzest próbowali zagadywać, ale mój mąż odbił piłeczkę tak, że drugi raz nie zapytają

Z powodu braku obrzędowości w naszym domu cieszę się, że dziecko będzie z grudnia, bo wiecie jak to jest... dzieci rozmawiają między sobą o prezentach itd. Tak to przynajmniej będzie prezent urodzinowy i jakaś celebracja rocznicy zastania rodzicem

Zamiast komunii mąż już w głowie zaplanował jakieś safari

Dobrym argumentem jest to, że dziecko można ochrzcić w każdej chwili i najlepiej jakby to ono zadecydowało o swojej przynależności bądź braku do danej religii. Jeżeli chce się rodzina bawić w "edukacje" to zapraszam

Ja odmawiałam bycia świadkową na ślubach i chrzestną bo nie jestem w stanie kłamać, że wspomogę w wychowaniu w wierze katolickiej.

My jesteśmy wierzącymi osobami. W tym roku mieliśmy Komunię syna i powiem Ci ze wiem teraz jak ważne jest to dla samego dziecka. Całe te przygotowania w swojej grupie rówieśniczej i samo przyjęcie Komunii. I o dziwo dzieci rozumiały na tyle na ile powinny. Ale każdy ma prawo do własnych wyborów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czaroduszka]

Znam dwie dorosłe osoby, które nie miały wszystkich sakramentów za dziecka i teraz chcąc wziąć ślub koscielny maja pretensje i żal do rodziców, ze tego nie zrobili jak był na to czas.

[Zmalowana]

Napisane przez czaroduszka

Znam dwie dorosłe osoby, które nie miały wszystkich sakramentów za dziecka i teraz chcąc wziąć ślub koscielny maja pretensje i żal do rodziców, ze tego nie zrobili jak był na to czas.

Moja mama Komunię i bierzmowanie przed ślubem musiała załatwiac. Ale żyła w czasach komuny gdzie z religia było zupełnie inaczej jak teraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

A dla przykładu podam swojego chrześniaka który dopiero teraz w wieku 10 lat przed Komunia został ochrzczony.. Źle się z tym czul i chciał mieć chrzest i Komunięm a rodzice mieli sporo formalności dodatkowych przez to że tak późno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1283081 chodźcie do nowej części

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz