Co wybrać: technikum czy liceum?

[Inochi]

Słuchaj, na Twoim miejscu za wszelką cenę starałabym się przede wszystkim szkolić w swojej dziedzinie. Ja w Twoim wieku nie wiedziałam, czego chcę. Losowo wybrałam technikum informatyczne, co było pomyłką, choć sobie dobrze radziłam. Jednak narzucono mi specjalizację i jeszcze bardziej się zniechęciłam. Teraz poszłam w innym kierunku.

Na Twoim miejscu dowiedziałabym się jakie przedmioty potrzebne są na maturze by dostać się do szkoły filmowej (zawsze próbuj z rozszerzoną maturą, bo nawet 10% z rozszerzenia jest lepsze niż podejść tylko do podstawy - ja ten błąd zrobiłam, bo nauczycielka mi powiedziała: "Jak nie idziesz na filologię polską, to po co ci rozszerzony j. polski"? A teraz by mi się przydał). Wybrałabym na przykład takie technikum lub liceum, które kładzie nacisk na określone przedmioty, które właśnie są brane pod uwagę przy rekrutacji na Twoje studia filmowe. W międzyczasie na Twoim miejscu podejmowałabym w wakacje jakieś kursy i warsztaty - z grafiki komputerowej, z operowania kamerą, filmowania itp. O, albo wybierz takie technikum (może dziennikarskie), które pozwoli Ci zrobić praktyki w telewizji regionalnej. Zawsze to bardzo fajny start, a można się dogadać by wpuścili Cię do działu technicznego. Możesz także na praktykach zostawać po godzinach - i już zamiast 40 godzin, możesz sobie do CV wpisać, że miałaś 60 w jednym roku. Ciężko jest się dostać, ale przecież chcesz coś osiągnąć, prawda? Nie jest to nieosiągalne, ponieważ moim znajomym się udało. Polecam, bo tylko specjaliści docierają tam gdzie chcą. Ja dowiedziałam się o tym troszkę późno. Powodzenia!

[Kisame]

Po technikum dodatkowo masz zawód- ja wybrałabym więc technikum

[mm444]

Treść usunięta

[201604181004]

Kisame - tak, po liceum i policealnej nie ma się zawodu
Jezu co za argument i to po 100 postach awantur gdy autorka już się zdecydowała, gratuluję