HBO GO - seriale, filmy i programy godne polecenia

[Haggat]

Napisane przez ridja devojka

Mnie tylko nieco rozbawiła ta patetyczna mowa na sali sądowej.
Serio to było takie amerykańskie. Zepsuło mi efekt. Zaczęłam się wręcz śmiać.
Nie Wiem na ile to była prawda ale pomyślałam sobie że On jeszcze parę chwil temu był gotów ukryć prawdę więc już samo jej przyznanie przed sądem to alt odwagi. Nie wierzę że dorzucił do tego przemowę o dobru i zły rodem z amerykańskich filmów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fakt, poleciał trochę w tej przemowie, też mi się to nie bardzo podobało.

[Klaudia_24]

Ten proces to była typowa Radziecka popisówka...Więc domyślam się, że za bardzo z tą przemową nie "polecieli" tylko pewnie rzeczywiście taka ona była ...czyli zupełnie nie adekwatna do sytuacji. Jak wszystko co ZSRR zrobiło w sprawie Czarnobyla. Może i podczas takiej przemowy chciał się wpasować.

Ja nie potrafię zrozumieć Lagasowa ...chciał i musiał powiedzieć prawdę, ale czemu zrobił to dopiero na procesie w Czarnobylu a nie w Wiedniu. W Wiedniu miał pewność, że świat się dowie. A tym samym, że ZSRR zostanie postawione pod ścianą i będzie musiało odpowiedzieć za ten błąd i naprawić wszysktie inne elektrownie. Dodatkowo mógł się postarać o status uchodźcy politycznego, nie wracać do kraju...żyć i dalej pracować. A wybrał powiedzenie prawdy w radzieckim sądzie, cenzurowanym i ustawionym procesie i otoczony ludzmi, których prawda nie interesowała.

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Przecież pracujac przy usuwaniu skutków wybuch widział jak wszyskto tam funkcjonuje. Więc nie wiem czego oczekiwał mówiąc tam prawdę. Mógł sam wyjechać do Londynu, Niemiec...gdziekolwiek i zorganizować konferencję prasową i tam powiedzieć wszytko co wie. To by zapewniło o wiele większy rozgłos i o wiele więcej by takie powiedzenie prawdy zdziałało.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Mi też przemowa się wydała trochę hollywoodzka. A z całego odcinka chyba najbardziej mi zadziałały na emocje pierwsze sceny - te ukazujące mieszkańców Prypeci przed wybuchem (w zestawieniu z tym, co już wiedziałam o ich dalszych losach). Ogólnie odcinek w moim odczuciu nieco słabszy, ale i tak cały serial bardzo mi się podobał i prawdopodobnie za jakiś czas do niego wrócę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Klaudia_24]

Też mi się wydaję, że był najsłabszy. Może temu, że tam już nie było jakiejś akcji, napięcia tylko rozliczanie się i szukanie kozła ofiarnego .

[awgusta]

Szkoda,że tak późno odważył sie powiedzieć prawdę,może to wynikało z tego,ze w domu miał rodzinę i powiedziano mu,ze jak coś w Wiedniu pójdzie nie tak,to już jej nigdy nie zobaczy. Możemy sie tylko domyślać,na pewno miał mocne powody,zeby nic szkodzacego o ZSRR nie powiedzieć.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Klaudia_24]

Miał, ale te powody do momentu procesu się raczej nie zmieniły..Temu dziwi mnie, że idąc na wojnę z władzą robi to sam na jej terenie. Przecież za granicą jak by coś powiedział i jakby się jemu coś stało lub jego rodzinie to ZSRR dopiero miałoby zszarganą opinie w Europie. A tak im zależało przecież na stwarzaniu pozorów, że są mocarstwem. Więc przynajmniej wg mnie byłoby to rozsądniejsze. No chyba, że do końca się łudził, że jednak się obudzą.

[cava]

Legasow był obywatelem ZSRR.
uważam, że nikt kto na własnej skórze i _psychice_ nie zaznał zycia w systemie totalitarnym, nie wychowywał się w nim idoktrynowny od dziecka, nie ma prawa oceniać skali odwagi, ryzyka, poświęcenia, jakiej dokonali(dokonują) ludzie w takiej sytuacji.


On zaryzykował nie tylko swoim życiem i przyszłością, ale zyciem i przyszłoscią wszytkich swoich bliskich oraz znajomych.
Bo terror dotykał nie tylko winowajcy, ale wszystkich związanych z nim ludzi.
Jeśli jego nawet dalsza rodzina miała jakieś dzieci, to te dzieci nigdy nie dostałyby się na uczelnie, do lepszej pracy itp. - bo juz by miały w papierach ze sa krewnymi "tego" Legasowa.

I nie był bezpieczny za granicą. SB miało (i ma) swoich ludzi działających także za granicą.



Mnie się odcinek podobał.
owszem, był bardzo amerykański, ale film był amerykański i ostatni odcinek był IMo już nawet nie historią, tylko alegorią i symbolem.
I IMO ładnie to wyszło.


Przemowa Legasowa, oraz przede wszystkim sposób wytłumaczenia co się stało w Czarnobylu, za pomocą czerwonych i niebieskich tabliczek z opisami- to mistrzostwo świata w przekładaniu naukowego żargonu na zrozumiały dla laików język.


Kocówka ze zdjęciami i omówieniem rzeczywistych postaci i ich losów też doskonała.


Bardzo mi się tez podobało, pokazanie bezwzględności i determinacji tego urzędnika, który nadzorował ukończenie testu.

Po trupach do celu, byle wykonać plan. :/

[Haggat]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;86879397]Mi też przemowa się wydała trochę hollywoodzka. A z całego odcinka chyba najbardziej mi zadziałały na emocje pierwsze sceny - te ukazujące mieszkańców Prypeci przed wybuchem (w zestawieniu z tym, co już wiedziałam o ich dalszych losach). Ogólnie odcinek w moim odczuciu nieco słabszy, ale i tak cały serial bardzo mi się podobał i prawdopodobnie za jakiś czas do niego wrócę.Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Napisane przez cava

Legasow był obywatelem ZSRR.
uważam, że nikt kto na własnej skórze i _psychice_ nie zaznał zycia w systemie totalitarnym, nie wychowywał się w nim idoktrynowny od dziecka, nie ma prawa oceniać skali odwagi, ryzyka, poświęcenia, jakiej dokonali(dokonują) ludzie w takiej sytuacji.
On zaryzykował nie tylko swoim życiem i przyszłością, ale zyciem i przyszłoscią wszytkich swoich bliskich oraz znajomych.
Bo terror dotykał nie tylko winowajcy, ale wszystkich związanych z nim ludzi.
Jeśli jego nawet dalsza rodzina miała jakieś dzieci, to te dzieci nigdy nie dostałyby się na uczelnie, do lepszej pracy itp. - bo juz by miały w papierach ze sa krewnymi "tego" Legasowa.
I nie był bezpieczny za granicą. SB miało (i ma) swoich ludzi działających także za granicą.
Mnie się odcinek podobał.
owszem, był bardzo amerykański, ale film był amerykański i ostatni odcinek był IMo już nawet nie historią, tylko alegorią i symbolem.
I IMO ładnie to wyszło.
Przemowa Legasowa, oraz przede wszystkim sposób wytłumaczenia co się stało w Czarnobylu, za pomocą czerwonych i niebieskich tabliczek z opisami- to mistrzostwo świata w przekładaniu naukowego żargonu na zrozumiały dla laików język.
Kocówka ze zdjęciami i omówieniem rzeczywistych postaci i ich losów też doskonała.
Bardzo mi się tez podobało, pokazanie bezwzględności i determinacji tego urzędnika, który nadzorował ukończenie testu.
Po trupach do celu, byle wykonać plan. :/

Mi też się podobało pokazanie postaci przed wybuchem, plus wyjaśnienia i opisy na końcu serialu, np. wszyscy Ci ludzie którzy na moście patrzyli na wybuch w elektrowni nie żyją. Przerażające.
Co do Legasowa to rzeczywiście jak chciał już chciał iść z reżimem na wojne to mógł to zrobić w Wiedniu. Miało by to sens. Sędzia sam powiedział do Legasowa:" chce Pan powiedzieć że to Państwo odpowiada za tą katastrofę?" Więc nie ma co liczyć że coś się tam zmieni. Kolejna sprawa, nie wiemy czy Legasow miał rodzinę, ale i tak wiedział że on sam umrze bo został napromieniowany (zresztą 2 lata po katastrofie popełnił samobójstwo) więc mógł sobie pozwolić na powiedzenie prawdy. Tylko moim zdaniem on na prawdę liczył że jak powie prawdę to coś się zmieni - człowiek świadomy ogromu katastrofy by się przestraszył a w ZSRR poziom wiedzy o atomie był znikomy to też ludzie nie wierzyli w jego słowa.
Strasznie mnie wkurzyło pokazanie jak doszło do katastrofy, w sensie do czego prowadzi głupota ludzka, właśnie po trupach do celu byłe by wykonać plan i dostać odznaczenie ....

[Klaudia_24]

Ja wiem, że nie powinno się oceniać jak sie tego nie przeżyło i nie było w podobnej sytuacji. Tego nie wolno, ale wolno mieć swoje zdanie na dany temat. A ja mam takie, że mówiąc prawdę w sądzie tak samo ryzykował życie swoje i życie swoich bliskich i dalszych krewnych jakby ryzykował w Wiedniu ...Ale w obu sytuacjach ta prawda i jego ryzyko zostałoby inaczej wykorzystane. W Wiedniu o prawdzie dowiedziala by sie cały świat...były tam wszysktie niezależne media. A jak to się mówi media to 4 władza. Dodatkowo Rosja chcąc chociaż trochę odzyskać "twarz" być może zaczęła by współpracować. A tak odważył się w sądzie, stracił przyszłość, jego rodzina również (później i życie), o jego wystąpieniu mało kto wiedział (dopiero jak opublikował taśmy), kto wie czy Rosja od razu naprawiła inne elektrownie...

[ridja devojka]

Dobra kto już oglądał pierwszy odcinek 3 sezonu podręcznej?
Bo ja jeszcze tylko zaliczę krótki trening, zrobię sobie kolację i zasiadam do oglądania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannajoanna71]

Napisane przez ridja devojka

Dobra kto już oglądał pierwszy odcinek 3 sezonu podręcznej?
Bo ja jeszcze tylko zaliczę krótki trening, zrobię sobie kolację i zasiadam do oglądania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się właśnie zabieram za oglądanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e]

Napisane przez pannajoanna71

Ja się właśnie zabieram za oglądanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O rany, już jest? Dzięki za cynk!

Czarnobyl mi się podobał ogromnie, zwłaszcza że pamiętam katastrofę i picie płynu Lugola, strasznie się bałam, choć nie wiedziałam o co chodzi, że chmura przyjdzie do nas.

Czy ktoś ze mną czeka na serial "Mroczna Wieża"? - boję się, bo film mi się nie podobał ani trochę, ale serial to może być moc, jeśli go dobrze zrobią.

[pannajoanna71]

[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;86882397]O rany, już jest? Dzięki za cynk!

Czarnobyl mi się podobał ogromnie, zwłaszcza że pamiętam katastrofę i picie płynu Lugola, strasznie się bałam, choć nie wiedziałam o co chodzi, że chmura przyjdzie do nas.

Czy ktoś ze mną czeka na serial "Czarna Wieża"? - boję się, bo film mi się nie podobał ani trochę, ale serial to może być moc, jeśli go dobrze zrobią.[/QUOTE]Na HBO GO są już 3 nowe odcinki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[thegirlnextdoor]

Napisane przez ridja devojka

Dobra kto już oglądał pierwszy odcinek 3 sezonu podręcznej?
Bo ja jeszcze tylko zaliczę krótki trening, zrobię sobie kolację i zasiadam do oglądania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaa, nie wiedziałam! Dzięki za info, nadrobię szybciutko

[c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e]

Edit: Oczywiście o Mroczną Wieżę mi chodziło!

[Olushka]

Napisane przez ridja devojka

Dobra kto już oglądał pierwszy odcinek 3 sezonu podręcznej?
Bo ja jeszcze tylko zaliczę krótki trening, zrobię sobie kolację i zasiadam do oglądania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Obejrzałam wczoraj po pracy 3 odcinki. Mam mieszane uczucia. Nie jestem do końca zadowolona. Jakoś tak słabo wypadły wg mnie.


Wysłane z iPhone'a

[Haggat]

Ja oglądam Gentelman Jack.

[pannajoanna71]

Napisane przez Olushka

Obejrzałam wczoraj po pracy 3 odcinki. Mam mieszane uczucia. Nie jestem do końca zadowolona. Jakoś tak słabo wypadły wg mnie.


Wysłane z iPhone'a

Ale dzieje się dużo. Ja jestem usatysfakcjonowana tym sezonem póki co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[thegirlnextdoor]

Napisane przez Olushka

Obejrzałam wczoraj po pracy 3 odcinki. Mam mieszane uczucia. Nie jestem do końca zadowolona. Jakoś tak słabo wypadły wg mnie.


Wysłane z iPhone'a

Ja już po pierwszym, też mam mieszane uczucia, ale generalnie na plus. Zobaczymy jak dalej pójdzie.

[Klaudia_24]

Napisane przez Haggat

Ja oglądam Gentelman Jack.

Podoba Ci się ten serial? Ja obejrzałam 1 ale jakoś nie umiem się wciągnąć. Nie umiem polubić tej głównej bohaterki .

[cava]

Napisane przez Klaudia_24

Podoba Ci się ten serial? Ja obejrzałam 1 ale jakoś nie umiem się wciągnąć. Nie umiem polubić tej głównej bohaterki .

Ja utknęłam na drugim odcinku.
Niby wszytko fajnie, ale jakieś to wszytko za bardzo przerysowane, aż karykaturalne.
A najbardziej mnie denerwuje, jak chodzi.

Szkoda, bo bardzo mi się podobają kostiumy i plenery.
Może zmęczę po jednym odcinku co jakiś czas.

[Klaudia_24]

Napisane przez cava

Ja utknęłam na drugim odcinku.
Niby wszytko fajnie, ale jakieś to wszytko za bardzo przerysowane, aż karykaturalne.
A najbardziej mnie denerwuje, jak chodzi.

Szkoda, bo bardzo mi się podobają kostiumy i plenery.
Może zmęczę po jednym odcinku co jakiś czas.

No właśnie takie przerysowane. Mnie najbardziej denerwuję to, że ona jest taka bezwzględna i wyrachowana. Widać to w scenach, w których zbiera czynsz albo w podejściu do tej dziewczyny, z którą chce mieć romans. Nie przypomina to jakiegoś zakochania tylko miałam wrażenie jak by ona nią manipulowała...byle tylko zdobyć "towarzyszkę życia".

Może później się jakoś to zmieni.

Klimat, czas i miejsce serialu na prawdę fajne.

[ginewrona]

Napisane przez Olushka

Obejrzałam wczoraj po pracy 3 odcinki. Mam mieszane uczucia. Nie jestem do końca zadowolona. Jakoś tak słabo wypadły wg mnie.


Wysłane z iPhone'a

Bardzo słabo, wieje nudą niestety, właśnie jestem w trakcie drugiego odcinka i zupełnie nie porywa..

[Olushka]

Napisane przez ginewrona

Bardzo słabo, wieje nudą niestety, właśnie jestem w trakcie drugiego odcinka i zupełnie nie porywa..

Dalej nie lepiej, niestety


Wysłane z iPhone'a

[thegirlnextdoor]

Napisane przez Olushka

Dalej nie lepiej, niestety


Wysłane z iPhone'a

Ja właśnie po trzecim i idzie to wszystko w takim trochę przerysowanym kierunku feministycznym kierunku

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez thegirlnextdoor

Ja właśnie po trzecim i idzie to wszystko w takim trochę przerysowanym kierunku feministycznym kierunku

No jak dla mnie, to po prostu sezon o buncie kobiet i wyzwoleniu z opresji. Mi się 3 odcinek podobał.
Przerysowany feminizm w miejscu, gdzie kobieta są własnością facetow? Trochę się to ze sobą kłóci.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[ridja devojka]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86888502]No jak dla mnie, to po prostu sezon o buncie kobiet i wyzwoleniu z opresji. Mi się 3 odcinek podobał.
Przerysowany feminizm w miejscu, gdzie kobieta są własnością facetow? Trochę się to ze sobą kłóci.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Myślę, że przerysowany bo nagle kat i ofiara stają się sojusznikami w ramach kobiecej solidarności? Bo Serena nagle się obudziła, że jej się nie podoba życie w świecie, który sama współtworzyła też mi się to wydaje przerysowane.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez ridja devojka

Myślę, że przerysowany bo nagle kat i ofiara stają się sojusznikami w ramach kobiecej solidarności? Bo Serena nagle się obudziła, że jej się nie podoba życie w świecie, który sama współtworzyła też mi się to wydaje przerysowane.

Tu raczej nie połączyła ich kobieca solidarność tylko dziecko.

To już dla mnie dziwniejsza jest postać tego faceta z którym teraz mieszka June.
Niby chce pomóc, naprawić swój błąd, ale z drugiej strony dumny jest ze swojego świata.
W sumie to nie wiem o co mu chodzi?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Haggat]

Napisane przez Klaudia_24

Podoba Ci się ten serial? Ja obejrzałam 1 ale jakoś nie umiem się wciągnąć. Nie umiem polubić tej głównej bohaterki .

Na początku spoko, myślałam że będzie się działo, a potem mnie zaczęło nużyć to przeciąganie dziewczyny (Ann Walker) na lesbijską stronę... to takie nudne i męczące. Za to fajna akcja a pozbyciem się tatuśka, ciekawe jak syn wytłumaczy jego zniknięcie ...

[Klaudia_24]

Napisane przez Haggat

Na początku spoko, myślałam że będzie się działo, a potem mnie zaczęło nużyć to przeciąganie dziewczyny (Ann Walker) na lesbijską stronę... to takie nudne i męczące. Za to fajna akcja a pozbyciem się tatuśka, ciekawe jak syn wytłumaczy jego zniknięcie ...

Ja już nie doszłam do tych akcji ze zniknięciem . Na prawdę to jest nużące, tak samo robienie z kobiety faceta . Nawet jak jest feministką czy tam lesbijką to chyba może się normalniej zachowywać (ten chód, traktowanie tej dziewczyny czy swoich podwładnych, ta bezwzględność w biznesie).