Mamusie marcowe 2020 - cz. II

[Nati996]

Napisane przez paula54

My też dystans trzymamy głównie od obcych. Z sąsiadami widujemy się regularnie, dzieciaki się razem bawią (o ile gadanie do 3 miesięcznego bobasa można nazwać zabawą). Reżim maseczkowy trzymamy oczywiście w miejscach publicznych, sklepach itd. Staram się też młodego po sklepach nie ciągać, choć był ze mną już w kilku, bo nie było wyjścia.

U nas dziś 3 miesiące. Dostaliśmy od męża z pracy kocyk fotograficzny, będziemy robić zdjęcia. Szkoda tylko, że wstecz nie uzupełnimy. Ale ma od maleńkiego robione zdjęcia co tydzień do 2 miesiąca ze swoim misiem, więc jakieś porównanie będzie

Obchodzicie w tym roku już dzień dziecka? Zamówiłam młodemu trochę zabawek ze smyka i się śmieje, że to na dzień dziecka

My na dzień dziecka młodej kupiliśmy leżaczek bujaczek, chociaż to prezent chyba bardziej dla mnie, bo mam w ciągu dnia chociaż 20 minut wolnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula54]

Też mam bujaczek, taki z wibrą. Młody w nim mógłby lezec cały dzień jak tylko ma dobry humor. Takze potwierdzam, świetna rzecz. Choć ostatnio już siedzi podparty i dzięki temu wystarczy kanapa, poduszki i książeczka- dzieć zajęty na dobre 10 minut.

[Adity]

My mamy bujaczek, dostaliśmy od moich tesciow, ale w sumie mało co z niego korzystamy. Dnia dziecka raczej specjalnie nie obchodzimy ale tak się złożyło że zamówiłam dzisiaj dla synka "zabawki" gryzaki, co prawda jeszcze za bardzo nie chwyta nic w rączki (10 tyg ma) ale myślę że przynajmniej jedną z tych zamówionych szybko zacznie łapać. Na razie sobie rączki sobie do buzi pakuję.

Wg wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta

[Nati996]

Wzajemnie, wszystkiego najlepszego Mamuśki! Jak to zleciało nam szybko..

W temacie szczepień - brałyście skojarzone? Jutro jedziemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nadi-a]

Ale dziwnie z tym dniem matki, jeszcze nie dociera do mnie że to teraz także mój dzień tata się postaral i w imieniu Młodego kupił kwiatki 🥰

Dziewczyny, synek ma zaczerwieniona końcówkę siusiaka, domyślam że się to odparzenie takie jak na pupie... Mogę to posmarować czymś? Nie skleje mu nic? Można?

Napisane przez Adity

My mamy bujaczek, dostaliśmy od moich tesciow, ale w sumie mało co z niego korzystamy. Dnia dziecka raczej specjalnie nie obchodzimy ale tak się złożyło że zamówiłam dzisiaj dla synka "zabawki" gryzaki, co prawda jeszcze za bardzo nie chwyta nic w rączki (10 tyg ma) ale myślę że przynajmniej jedną z tych zamówionych szybko zacznie łapać. Na razie sobie rączki sobie do buzi pakuję.

Wg wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta

Nasz też 10tyg i tak samo jak u Was, jeszcze nie chwyta, ale ładuje do buzi rączki, pewnie skumał że je ma
Najlepsze zajęcie dla niego to póki co wpatrywanie się w zabawki które mu wieszam albo na baby gimie z Ikei albo na pałąku od wózka. Ma taką ulubiona pande to czasem dobre 15 minut dziecka nie ma 🤭 i dodatkowo mocuje mu obrazki kontrastowe to też obserwuje

Napisane przez Nati996

Wzajemnie, wszystkiego najlepszego Mamuśki! Jak to zleciało nam szybko..

W temacie szczepień - brałyście skojarzone? Jutro jedziemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My szczepilismy 6w1.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula54]

Nawzajem, najlepszego
Do mnie też jakoś jeszcze nie do końca dociera, że to też moje święto

Ja szczepie 5w1, infanrixem.

U nas teraz faza na pakowanie do buzi szmatek. Potrafi już złapać np. pieluszke, wsadzić sobie do buzi i z taką zaciekloscia memłać. Oprócz tego oczywiście bajka kontrastowa, mamy Ptaszka. Młody jest zafascynowany, podobnie jak swoim odbiciem w lustrze.
W ogóle praktycznie codziennie obserwuje u niego nową umiejętność. To jest takie fajne.

[Nati996]

Używa któraś z Was monitorka oddechu snuza Hero? Rano paliła się nam czerwona lampka, co sugeruje przynajmniej jedno zdarzenie z 15 sekundowym bezdechem... I nie wiem czy wierzyć urządzeniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika21121984]

Nie przenosimy sie na odchowalnie?
Moj maly tez lize rączki
Mamy broblem bo mamy z tylu nie rowna glowke ? Czy ktos wie cos o tych poduszkach formujacych glowke? Czy to cos daje?

Szczepilismy 6 w1


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Napisane przez monika21121984

Nie przenosimy sie na odchowalnie?
Moj maly tez lize rączki
Mamy broblem bo mamy z tylu nie rowna glowke ? Czy ktos wie cos o tych poduszkach formujacych glowke? Czy to cos daje?

Szczepilismy 6 w1


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

my tez 6w1

z tą główką to panikowałam przy pierwszej córce, miała asymetryczną, dodatkowo wzmozone napiecie, asymetrie postawy
chodziłysmy do fizjo ale nie sądzę by te wizyty coś dawały bo byłyśmy tam na 5 minut tyle co rozebrałam mała bo później się tak darła że dosłownie mnie wypraszano, reasumowujac wszystko minelo jak mała zrobiła się mobilna i tyle
Głowę z tyłu miała tak płaską że z poziomicą można byłoby mierzyć a póżniej wszystko się ładnie uwypukliło.

[chouette_]

Szczepimy 6 w 1.
Nadia u nas tez byl czerwony siusiak, Octenisept pomogl

[Adity]

My również szczepimy 6w1.
Synek koleżanki miał spłaszczoną główkę i wiem że kupowała właśnie specjalna poduszkę i że pomogło.
U nas za to synek dość mocno ulewa, czasami nawet podczas jedzenia, zdarza się że nawet 2 godziny po jedzeniu. Bywa że chlusta nawet a nie ze wolno wypływa. Przybiera na wadzą i jest spokojny więc nie wiem czy powinnam się tym jakoś bardziej martwić. Na pewno przy najbliższej wizycie zapytam pediatre.

[anusia1990]

Napisane przez Adity

My również szczepimy 6w1.
Synek koleżanki miał spłaszczoną główkę i wiem że kupowała właśnie specjalna poduszkę i że pomogło.
U nas za to synek dość mocno ulewa, czasami nawet podczas jedzenia, zdarza się że nawet 2 godziny po jedzeniu. Bywa że chlusta nawet a nie ze wolno wypływa. Przybiera na wadzą i jest spokojny więc nie wiem czy powinnam się tym jakoś bardziej martwić. Na pewno przy najbliższej wizycie zapytam pediatre.

Moje obie córki chlustaly po nawet 6 razy po karmieniu. Z cycka z butelki nie było różnicy. Z pierwsza cudowalam zmieniałam mleka bo już byłyśmy na mm robiłam usg brzucha, zagęszczalam mleko w butelce w końcu samo przeszło jak miała 7m. Z młoda to samo dlatego jestem spokojna ze wszystko dojrzeje i samo przejdzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[paula54]

U nas też czasem fontanna, nawet 2h po jedzeniu mu wraca. I to tyle, że mam wrażenie, że nic mu w brzuchu nie zostało. Choć ostatnio jakby rzadziej. Może mu już przechodzi. No i przybiera normalnie, więc pediatra mówiła, żeby specjalnie się nie martwić.

[Nati996]

Napisane przez Adity

My również szczepimy 6w1.
Synek koleżanki miał spłaszczoną główkę i wiem że kupowała właśnie specjalna poduszkę i że pomogło.
U nas za to synek dość mocno ulewa, czasami nawet podczas jedzenia, zdarza się że nawet 2 godziny po jedzeniu. Bywa że chlusta nawet a nie ze wolno wypływa. Przybiera na wadzą i jest spokojny więc nie wiem czy powinnam się tym jakoś bardziej martwić. Na pewno przy najbliższej wizycie zapytam pediatre.

U nas to samo, robiłam usg brzuszka, szalałam z mm, w końcu jest na bebilon pepti, bo jej służy, u nas były jeszcze problemy z kupka. Ulewa dalej, duuuuzo, daje jej gastrotuss baby na zalecenie pediatry, myślę, że trochę jej pomaga, ale pogodziłam się z tym, że raczej do pół roczku pielucha musi być zawsze i wszędzie z nami

Dziewczyny u nas w nocy znowu załączył się monitor oddechu :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula54]

U nas teraz jak nie ulewanie to ślina. Glutszmatka zawsze pod ręką musi być.
Czy któraś z Was poszła w wielopielo? Jak sobie radzicie i gdzie kupujecie nappyfresha? Zaczęły mi spływac moje zamówienia i powoli będziemy chyba wkrótce próbować się przestawić. Muszę tylko zużyć zapas pampersow 2, bo dostaliśmy dwie gigapaki i szkoda wyrzucić.

[shinypearl]

Napisane przez paula54

U nas teraz jak nie ulewanie to ślina. Glutszmatka zawsze pod ręką musi być.

Glutszmatka
U nas to samo, od wczoraj ulewa jak szalona, do tego ciągły ślinotok.

[anusia1990]

U nas tez ślinotok gdyby nie to ze starszej wyszły zeby w wieku 10m to bym pomyślała ze to może faktycznie zeby ...

A dziś mi zawymiotowala wózek ...

Wczoraj byłyśmy na szczepieniu nie wiem czy czegoś nie przywleklam bo boli mnie żołądek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nati996]

Czujecie czasem ruchy fantomowe? Mi się zdarza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MarzenaKS]

Paula- śmieszną nazwa:glutszmatka!
My też chodzimy non stop z pieluszką, raz że się silni A dwa że ją ciągle zagryza. Ma tulusia ale go nie używa- woli ulewajke.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[paula54]

Jakoś się u nas w domu nie przyjęło nazywanie rzeczy typu tetra pieluszką, bo pielucha =pampers. Wszystkie te tkaninowe nazywamy szmatami
Tak więc jest glutszmatka do buzi i sikoszmata np. do okrywania jak młody leży goły, żeby nie zasikal całego świata w koło.

I nas też najlepiej się memla glutszmatke. Mamy też taka chyba z bebiprogramu z metkami. Dopielam do niej parę głupotek, żeby mu szczerkotaly i też lubi. Na razie to jest zresztą jedyne co sam sobie łapie w rączki.

[Nati996]

Dziewczyny, które chrzczą dzieci - wiecie jak mają się sprawy z restauracjami? Robicie tylko chrzest, czy może obiad w domu, czy jednak w lokalu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MarzenaKS]

My jesteśmy już po chrzcie. W restauracji może być 1 osoba na 4 metry kwadratowe, każde domostwa przy osobnym stoliku oddalonym o dwa metry A jeśli chcecie siedzieć przy jednym stole to odstęp między każdą osobą dwa metry i jeśli siedzicie naprzeciw siebie to jeszcze usicie byc oddzieleni szybą przez środek stołu

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[paula54]

My mamy w planach obiad w lokalu, ale z chrzcinami czekamy na razie, pewnie gdzieś do wakacji, bo wtedy chrzestny dopiero będzie. Zresztą i tak nie robimy chrzcin w naszej parafii, tylko tam, gdzie mamy dziadków. Łatwiej nam będzie logistycznie to rozwiązać, bo wtedy mamy na miejscu dziadków, pradziadkow i chrzestna. Musimy dojechać tylko my i chrzestny z rodziną.

[MarzenaKS]

Ja robiłam chrzest w zeszłą sobotę na 35 osób w lokalu- znalazłam taki lokal gdzie nie respektowali przepisów. A to 35 osób to była najbliższa rodzina.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[kalinolistek]

My robimy chrzciny na sali wiejskiej, zamówiłam catering, a ciasta upieke razem z mamą. Będzie tylko najbliższa rodzina

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nati996]

Napisane przez kalinolistek

My robimy chrzciny na sali wiejskiej, zamówiłam catering, a ciasta upieke razem z mamą. Będzie tylko najbliższa rodzina

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Że też na to nie wpadłam - dzięki, kradnę pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MarzenaKS]

Polecam też zamówić namiot i ławy z krzesłami. Dają od razu obrusy i parkiet.
Mi powiedzieli za taką usługę z montażem i demontażem ławki na 40 osób 1200 zl

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[Nati996]

Napisane przez MarzenaKS

Polecam też zamówić namiot i ławy z krzesłami. Dają od razu obrusy i parkiet.
Mi powiedzieli za taką usługę z montażem i demontażem ławki na 40 osób 1200 zl

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Myślałam o tym, ale chyba wybieram salkę wiejska, bo u nas koło gospodyń wiejskich prężnie działa i oprócz salki i cateringu zapewnia również obsługę przejdę się dzisiaj do sąsiadki zagadać jak cenowo i czasowo stoją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalinolistek]

Napisane przez Nati996

Myślałam o tym, ale chyba wybieram salkę wiejska, bo u nas koło gospodyń wiejskich prężnie działa i oprócz salki i cateringu zapewnia również obsługę przejdę się dzisiaj do sąsiadki zagadać jak cenowo i czasowo stoją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To tak jak u nas. Poza tym wynajem sali kosztuje 130 zł, więc to naprawdę korzystna opcja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula54]

Kurczę, dobry pomysł z tą salą wiejską. Choć my się pewnie pomiescimy u rodziców. Bo jak tak dalej pójdzie to będzie nas max 10 osób.

Czy wasze dzieciaki pokazują już jakieś objawy ząbkowania? Mój od dłuższego czasu pcha łapki do buzi, slini się niesamowicie a wczoraj przyuwazylismy, że ma takie zbielale dziaselka w miejscu dolnych jedynek. Nawet powiedziałabym, że costam widzę pod tymi dziaselkami. Możliwe że to już zęby? Nie za szybko?