Polecamy:

paula54 · 2020-03-22, 20:29

Mój przez pierwszy tydzien jak mial zoltaczke to mógł spać i spać, musiałam go budzić. A potem jakoś mu się to unormowalo - jeden cycek to godzina snu, dwa cycki to dwie godziny

chyba, że jest noc bo od początku mi w nocy ładnie śpi po 2,5 - 3h, budzi się tylko na jedzenie i zmianę pampersa i z powrotem zasypia.

monika21121984 · 2020-03-23, 10:23

Dzwoniła położna mam się wstawić na IP w środę o 7

. Boje się jak cholera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

shinypearl · 2020-03-23, 10:38

Cytat:

Napisane przez monika21121984

Dzwoniła położna mam się wstawić na IP w środę o 7

. Boje się jak cholera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Adity · 2020-03-23, 12:34

Moj jeszcze nie ma unormowanego jedzonka, dzisiaj w nocy to sama musiałam go wybudzać na karmienie bo by przespał cała noc. Była dzisiaj u nas położna. Synek pięknie przybiera na wadzą, od wyjścia w pt że szpitala przybrał 200g, a ja się martwiłam że słabo mi je

Monika21121984 będzie dobrze

trzymam kciuki

paula54 · 2020-03-23, 12:39

Adity - a odbił już do urodzeniowej? Liczy się podobno 30g na dobę w pierwszych dniach, potem 20.
U nas dziś dzień cyca. Biedak tak charczy przez ten przytkany nosek... nawilżam, odsysam gluty, karmię i przytulam. Nie wiem jak jeszcze mu pomóc. Nie chce do przychodni niepotrzebnie iść, bo jednak strach, ale jak mu do piątku nie ulzy to chyba będę musiała...

Adity · 2020-03-23, 12:48

Cytat:

Napisane przez paula54

Adity - a odbił już do urodzeniowej? Liczy się podobno 30g na dobę w pierwszych dniach, potem 20.
U nas dziś dzień cyca. Biedak tak charczy przez ten przytkany nosek... nawilżam, odsysam gluty, karmię i przytulam. Nie wiem jak jeszcze mu pomóc. Nie chce do przychodni niepotrzebnie iść, bo jednak strach, ale jak mu do piątku nie ulzy to chyba będę musiała...

Tak już ma 100 g więcej niż wagi urodzeniowej, a na początku sporo spadł, był na granicy 10%. Co prawda był ważony teraz po jedzeniu no ale wychodzi jakieś 40g dziennie. Jak tak dalej pójdzie to z kruszynki zrobi się pulpecik

Obyś jednak nie musiała iść do przychodni, bo wiadomo, teraz lepiej unikać takich miejsc

thinktwice · 2020-03-24, 03:28

My od wczoraj w szpitalu. Przyjęli nas i póki co obserwują. Jest 1-2 cm rozwarcia, także jeszcze pewnie długa droga przed nami, ale na początek dobre i to

W obecnej sytuacji i tak się cieszę, że wzięli nas na oddział - mają mocno zmniejszoną liczbę łóżek, bo jest tutaj remont + obecnie to jedyna porodówka w okolicy (reszta to oddziały zakaźne).

Mocno pocieszam się myślą, że bez mojego Kluska już raczej nie wyjdę do domu

Jeśli już to we dwójkę

Dzisiaj badania, zobaczymy co będzie dalej (w nocy trochę skurcze, traktuję jako dobry zwiastun

).

Nati996 · 2020-03-24, 17:05

Cytat:

Napisane przez thinktwice

My od wczoraj w szpitalu. Przyjęli nas i póki co obserwują. Jest 1-2 cm rozwarcia, także jeszcze pewnie długa droga przed nami, ale na początek dobre i to

W obecnej sytuacji i tak się cieszę, że wzięli nas na oddział - mają mocno zmniejszoną liczbę łóżek, bo jest tutaj remont + obecnie to jedyna porodówka w okolicy (reszta to oddziały zakaźne).

Mocno pocieszam się myślą, że bez mojego Kluska już raczej nie wyjdę do domu

Jeśli już to we dwójkę

Dzisiaj badania, zobaczymy co będzie dalej (w nocy trochę skurcze, traktuję jako dobry zwiastun

).

Daj znać czy coś się rozkręca

powodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

monika21121984 · 2020-03-24, 18:49

Ja jutro mam się wstawić na IP o 7 mam nadzieję ,że koło 11 będziemy już razem z bejbikiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

thinktwice · 2020-03-25, 05:48

Póki co od wczoraj od rana założony balonik. Trochę skurcze, ale tak to spokój. W nocy dużo się kręciłam, nie mogłam spać, ale to chyba bardziej z podekscytowania.

Dzisiaj od rana pobranie krwi, KTG, zaraz będzie lewatywa i na porodówkę. Także duże prawdopodobieństwo, że to już dzisiaj

monika21121984 · 2020-03-25, 08:23

Ja już na oddziale ,po badaniach . Lezę i czekam na swoją kolej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Adity · 2020-03-25, 08:50

Cytat:

Napisane przez thinktwice

Póki co od wczoraj od rana założony balonik. Trochę skurcze, ale tak to spokój. W nocy dużo się kręciłam, nie mogłam spać, ale to chyba bardziej z podekscytowania.

Dzisiaj od rana pobranie krwi, KTG, zaraz będzie lewatywa i na porodówkę. Także duże prawdopodobieństwo, że to już dzisiaj

Życzę powodzenia i trzymam kciuki żeby u Ciebie od razu się udało. U mnie niestety i u jednej jeszcze dziewczyny jak leżałam w szpitalu balonik i cały dzień pod oxy nie przyniósł rozwiązania. Ja dopiero 2 dni później urodziłam znowu z pomoca oxy a u tej drugiej niestety koniec końców zrobili cesarkę. Ale była też jedna której sam balonik pomógł

także jeszcze raz powodzenia

i żebyś już dzisiaj przytuliła szkraba

Stella275 · 2020-03-25, 08:58

Ja tylko donosze ze 24.03 po szybkiej akcji na swiecie pojawił sie Franek. 3760 i 58 cm kocka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

anusia1990 · 2020-03-25, 09:00

Cytat:

Napisane przez Stella275

Ja tylko donosze ze 24.03 po szybkiej akcji na swiecie pojawił sie Franek. 3760 i 58 cm kocka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Adity · 2020-03-25, 10:43

Cytat:

Napisane przez Stella275

Ja tylko donosze ze 24.03 po szybkiej akcji na swiecie pojawił sie Franek. 3760 i 58 cm kocka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!

monika21121984 · 2020-03-25, 18:28

Dziś o 10.50 przez CC na świat przyszedł tez Adas 3700 chlopa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

NaOmi85 · 2020-03-25, 18:33

Cytat:

Napisane przez Stella275

Ja tylko donosze ze 24.03 po szybkiej akcji na swiecie pojawił sie Franek. 3760 i 58 cm kocka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytat:

Napisane przez monika21121984

Dziś o 10.50 przez CC na świat przyszedł tez Adas 3700 chlopa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

monika21121984 · 2020-03-25, 19:24

Adas ma zapalenie płuc i antybiotyk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nati996 · 2020-03-25, 20:21

Cytat:

Napisane przez Stella275

Ja tylko donosze ze 24.03 po szybkiej akcji na swiecie pojawił sie Franek. 3760 i 58 cm kocka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytat:

Napisane przez monika21121984

Dziś o 10.50 przez CC na świat przyszedł tez Adas 3700 chlopa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje dziewczyny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

paula54 · 2020-03-25, 23:02

Cytat:

Napisane przez Stella275

Ja tylko donosze ze 24.03 po szybkiej akcji na swiecie pojawił sie Franek. 3760 i 58 cm kocka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytat:

Napisane przez monika21121984

Dziś o 10.50 przez CC na świat przyszedł tez Adas 3700 chlopa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje dziewczyny!
Zaglądam przy karmieniu co tam słychać, czy coś ruszyło, a tu aż dwóch nowych obywateli mamy

super

Monika - niefajnie z tym zapaleniem płuc. Wiadomo dlaczego? Oby jak najszybciej mu przeszło.

My dalej walczymy z katarem. W normalnych okolicznościach poszłabym do przychodni, ale teraz to się boję...
Za to mamy 150g na plusie w ciągu 3 dni, co mnie cieszy, bo to znaczy, że mimo choroby przybiera prawidłowo.
No i mój syn już nie jest noworodkiem

jak to szybko leci...

thinktwice · 2020-03-26, 05:45

Dziewczyny gratuluję Wam z całego serducha!
Cieszę się razem z Wami

U nas czekamy, uparty egzemplarz się nam trafił i nie spieszy się wcale

Balonik tyle pomógł, że nieco zwiększył rozwarcie, ale nie wypadł. W środę o 6 lewatywa, prysznic i na porodówkę. Tam godzinę poleżałam z balonikiem, nawet się zdrzemnęłam. Potem wyjęli balonik i podali oksy. I tak leżałam do 15. Skończyło się skurczami (krzyżowe) i rozwarciem 5-6 cm.
I z powrotem jestem na sali. Zobaczymy co lekarz dzisiaj powie na obchodzie, ale spodziewam się jutro znowu kroplówki.

Nati996 · 2020-03-26, 10:56

Cytat:

Napisane przez thinktwice

Dziewczyny gratuluję Wam z całego serducha!
Cieszę się razem z Wami

U nas czekamy, uparty egzemplarz się nam trafił i nie spieszy się wcale

Balonik tyle pomógł, że nieco zwiększył rozwarcie, ale nie wypadł. W środę o 6 lewatywa, prysznic i na porodówkę. Tam godzinę poleżałam z balonikiem, nawet się zdrzemnęłam. Potem wyjęli balonik i podali oksy. I tak leżałam do 15. Skończyło się skurczami (krzyżowe) i rozwarciem 5-6 cm.
I z powrotem jestem na sali. Zobaczymy co lekarz dzisiaj powie na obchodzie, ale spodziewam się jutro znowu kroplówki.

Trzymam kciuki, żeby dzisiaj się już rozwiązało.. Coś czuję, że u mnie może być podobnie, termin miałam na 20, wczoraj byłam u położnej, rozwarcie zerowe, szyjka twarda, na ktg nic.. Jutro mam się zgłosić do szpitala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

paula54 · 2020-03-26, 11:34

Dziewczyny, powodzenia! Rozwiazujcie się ładnie, niech te Wasze maluchy już poznają świat

Dzwoniła dziś do mnie położna. Złota kobieta. Mimo, że wizyty wstrzymane pilnuje swoich podopiecznych. Uspokoiła mnie z katarem, że dopóki mlody nie kaszle to to co robimy (tzn. odciaganie katarkiem, nawilżanie sola fizjo i smarowanie mascia majerankowa) wystarczy. I że szczęście w nieszczęściu, że ja też choruje, bo dzięki temu w mleku jest więcej przeciwciał i on będzie łagodnie przechodził i powinien szybciej zdrowieć. Oby

Nati996 · 2020-03-26, 12:56

Cytat:

Napisane przez paula54

Dziewczyny, powodzenia! Rozwiazujcie się ładnie, niech te Wasze maluchy już poznają świat

Dzwoniła dziś do mnie położna. Złota kobieta. Mimo, że wizyty wstrzymane pilnuje swoich podopiecznych. Uspokoiła mnie z katarem, że dopóki mlody nie kaszle to to co robimy (tzn. odciaganie katarkiem, nawilżanie sola fizjo i smarowanie mascia majerankowa) wystarczy. I że szczęście w nieszczęściu, że ja też choruje, bo dzięki temu w mleku jest więcej przeciwciał i on będzie łagodnie przechodził i powinien szybciej zdrowieć. Oby

Dużo dużo zdrówka dla Was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

thinktwice · 2020-03-26, 19:52

Na obchodzie wieczornym dowiedziałam się cyt. "Jutro na porannym obchodzie coś więcej może będzie wiadomo, a póki co czekamy."

Badania wszystkie ok, nawet nie wiem czy jutro będę miała kroplówkę, czy nic. Tak w razie co nie będę jadła śniadania, bo cholera wie...

A skurcze jak były pojedyncze i nieregularne tak dalej są. I to jeszcze krzyżowe, więc nawet na KTG ich nie widać

Jedno jest pewne, czeka mnie weekend w szpitalu. Oby z już z Małym w objęciach, ale wolę się nie nastawiać, żeby znowu się nie rozczarować...

kalinolistek · 2020-03-26, 20:06

Bóle krzyżowe

dopadły mnie na końcówce porodu, maaatko jak to bolało.

Mam nadzieję thinktwice, że wkrótce wszystko nabierze tempa i w końcu przywitasz się ze swoim maleństwem.

Kolejnym świeżo upieczonym mamom oraz ich maluszkom serdecznie gratuluję i życzę zdrowia 🥰

️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

thinktwice · 2020-03-27, 08:16

Porodówka podejście drugie.
Trzymajcie kciuki ��

justkonev · 2020-03-27, 09:16

Cytat:

Napisane przez thinktwice

Porodówka podejście drugie.
Trzymajcie kciuki ��

Kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nati996 · 2020-03-27, 11:04

Cytat:

Napisane przez thinktwice

Porodówka podejście drugie.
Trzymajcie kciuki ��

Trzymam!

Ja dzisiaj na ginekologii, rozwarcie 2 cm, jutro może oxy, ale niewiadomo, może dopiero w poniedziałek.. Żałuję, że nie zostałam w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

paula54 · 2020-03-27, 12:37

Cytat:

Napisane przez Nati996

Dużo dużo zdrówka dla Was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki

Cytat:

Napisane przez thinktwice

Porodówka podejście drugie.
Trzymajcie kciuki ��

Powodzenia!

2020-03-22, 20:29	#631
paula54 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Krosno/Kraków Wiadomości: 5 919	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Mój przez pierwszy tydzien jak mial zoltaczke to mógł spać i spać, musiałam go budzić. A potem jakoś mu się to unormowalo - jeden cycek to godzina snu, dwa cycki to dwie godziny chyba, że jest noc bo od początku mi w nocy ładnie śpi po 2,5 - 3h, budzi się tylko na jedzenie i zmianę pampersa i z powrotem zasypia.

2020-03-23, 10:23	#632
monika21121984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: zach-pom Wiadomości: 915	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Dzwoniła położna mam się wstawić na IP w środę o 7 . Boje się jak cholera Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ MAMA STASIA 27.05.2011

2020-03-23, 12:34	#634
Adity Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-07 Wiadomości: 427	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Moj jeszcze nie ma unormowanego jedzonka, dzisiaj w nocy to sama musiałam go wybudzać na karmienie bo by przespał cała noc. Była dzisiaj u nas położna. Synek pięknie przybiera na wadzą, od wyjścia w pt że szpitala przybrał 200g, a ja się martwiłam że słabo mi je Monika21121984 będzie dobrze trzymam kciuki

2020-03-23, 12:39	#635
paula54 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Krosno/Kraków Wiadomości: 5 919	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Adity - a odbił już do urodzeniowej? Liczy się podobno 30g na dobę w pierwszych dniach, potem 20. U nas dziś dzień cyca. Biedak tak charczy przez ten przytkany nosek... nawilżam, odsysam gluty, karmię i przytulam. Nie wiem jak jeszcze mu pomóc. Nie chce do przychodni niepotrzebnie iść, bo jednak strach, ale jak mu do piątku nie ulzy to chyba będę musiała...

2020-03-24, 03:28	#637
thinktwice Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 35	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II My od wczoraj w szpitalu. Przyjęli nas i póki co obserwują. Jest 1-2 cm rozwarcia, także jeszcze pewnie długa droga przed nami, ale na początek dobre i to W obecnej sytuacji i tak się cieszę, że wzięli nas na oddział - mają mocno zmniejszoną liczbę łóżek, bo jest tutaj remont + obecnie to jedyna porodówka w okolicy (reszta to oddziały zakaźne). Mocno pocieszam się myślą, że bez mojego Kluska już raczej nie wyjdę do domu Jeśli już to we dwójkę Dzisiaj badania, zobaczymy co będzie dalej (w nocy trochę skurcze, traktuję jako dobry zwiastun ). __________________ Dziobaki górą!

2020-03-24, 18:49	#639
monika21121984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: zach-pom Wiadomości: 915	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Ja jutro mam się wstawić na IP o 7 mam nadzieję ,że koło 11 będziemy już razem z bejbikiem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ MAMA STASIA 27.05.2011

2020-03-25, 05:48	#640
thinktwice Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 35	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Póki co od wczoraj od rana założony balonik. Trochę skurcze, ale tak to spokój. W nocy dużo się kręciłam, nie mogłam spać, ale to chyba bardziej z podekscytowania. Dzisiaj od rana pobranie krwi, KTG, zaraz będzie lewatywa i na porodówkę. Także duże prawdopodobieństwo, że to już dzisiaj __________________ Dziobaki górą!

2020-03-25, 08:23	#641
monika21121984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: zach-pom Wiadomości: 915	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Ja już na oddziale ,po badaniach . Lezę i czekam na swoją kolej Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ MAMA STASIA 27.05.2011

2020-03-25, 08:58	#643
Stella275 Nawiedzona PeMa Zarejestrowany: 2014-01 Lokalizacja: małopolska Wiadomości: 10 138	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Ja tylko donosze ze 24.03 po szybkiej akcji na swiecie pojawił sie Franek. 3760 i 58 cm kocka Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ " Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość." 19/2017 7/2018

2020-03-25, 18:28	#646
monika21121984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: zach-pom Wiadomości: 915	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Dziś o 10.50 przez CC na świat przyszedł tez Adas 3700 chlopa Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ MAMA STASIA 27.05.2011

2020-03-25, 19:24	#648
monika21121984 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: zach-pom Wiadomości: 915	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Adas ma zapalenie płuc i antybiotyk Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ MAMA STASIA 27.05.2011

2020-03-26, 05:45	#651
thinktwice Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 35	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Dziewczyny gratuluję Wam z całego serducha! Cieszę się razem z Wami U nas czekamy, uparty egzemplarz się nam trafił i nie spieszy się wcale Balonik tyle pomógł, że nieco zwiększył rozwarcie, ale nie wypadł. W środę o 6 lewatywa, prysznic i na porodówkę. Tam godzinę poleżałam z balonikiem, nawet się zdrzemnęłam. Potem wyjęli balonik i podali oksy. I tak leżałam do 15. Skończyło się skurczami (krzyżowe) i rozwarciem 5-6 cm. I z powrotem jestem na sali. Zobaczymy co lekarz dzisiaj powie na obchodzie, ale spodziewam się jutro znowu kroplówki. __________________ Dziobaki górą!

2020-03-26, 11:34	#653
paula54 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Krosno/Kraków Wiadomości: 5 919	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Dziewczyny, powodzenia! Rozwiazujcie się ładnie, niech te Wasze maluchy już poznają świat Dzwoniła dziś do mnie położna. Złota kobieta. Mimo, że wizyty wstrzymane pilnuje swoich podopiecznych. Uspokoiła mnie z katarem, że dopóki mlody nie kaszle to to co robimy (tzn. odciaganie katarkiem, nawilżanie sola fizjo i smarowanie mascia majerankowa) wystarczy. I że szczęście w nieszczęściu, że ja też choruje, bo dzięki temu w mleku jest więcej przeciwciał i on będzie łagodnie przechodził i powinien szybciej zdrowieć. Oby

2020-03-26, 19:52	#655
thinktwice Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 35	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Na obchodzie wieczornym dowiedziałam się cyt. "Jutro na porannym obchodzie coś więcej może będzie wiadomo, a póki co czekamy." Badania wszystkie ok, nawet nie wiem czy jutro będę miała kroplówkę, czy nic. Tak w razie co nie będę jadła śniadania, bo cholera wie... A skurcze jak były pojedyncze i nieregularne tak dalej są. I to jeszcze krzyżowe, więc nawet na KTG ich nie widać Jedno jest pewne, czeka mnie weekend w szpitalu. Oby z już z Małym w objęciach, ale wolę się nie nastawiać, żeby znowu się nie rozczarować... __________________ Dziobaki górą!

2020-03-26, 20:06	#656
kalinolistek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-08 Wiadomości: 9 141	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Bóle krzyżowe dopadły mnie na końcówce porodu, maaatko jak to bolało. Mam nadzieję thinktwice, że wkrótce wszystko nabierze tempa i w końcu przywitasz się ze swoim maleństwem. Kolejnym świeżo upieczonym mamom oraz ich maluszkom serdecznie gratuluję i życzę zdrowia 🥰️ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Nie ma na świecie rzeczy, której należy się bać, za to jest wiele takich, dla których warto dać z siebie wszystko." Hanni Münzer

2020-03-27, 08:16	#657
thinktwice Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 35	Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II Porodówka podejście drugie. Trzymajcie kciuki �� __________________ Dziobaki górą! Edytowane przez thinktwice Czas edycji: 2020-03-27 o 08:17

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)