Mamusie marcowe 2020 - cz. II

[monika21121984]

Kiedy wasze malu hy zaczely sie przewracac z brzuszka na plecki?? Moj od rana cwiczy ,nie polezy na brzuchu minutki tylko fik na plecki i sie smieje. 25 skonczy 4 miesiace

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nadi-a]

Mój kilka dni temu, w dniu 4ro miesięcznicy opanował obrót z pleców na brzuch, w drugą stronę nie umie i musimy go ratować jak się zmęczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Książkowe powinno być z pleców na brzuch 4-5 msc. Kolejne miesiące z brzucha na plecy. Fizjoterapeuci mówią swoje ale każde dziecko jest inne i nie ma reguły. Jedne najpierw staną potem usiądą znam dziecko co zaczęło chodzić a potem raczkować ..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Adity]

Ja też KP i mi okres jeszcze nie wrócił, ale z tym nie ma reguły. Mój 14 skończył 4 miesiące i przewraca się z pleców na brzuszek, w drugą stronę to jeszcze ma czas. Generalnie dziecko najpierw powinno opanować przewracanie się z pleców na brzuch a dopiero później w drugą stronę. Nie chcę straszyć ale na tak wczesnym etapie obrót z brzucha na plecy świadczy raczej o tym że dziecko jeszcze słabo kontroluje swoje ciało.

[anusia1990]

Napisane przez Adity

Ja też KP i mi okres jeszcze nie wrócił, ale z tym nie ma reguły. Mój 14 skończył 4 miesiące i przewraca się z pleców na brzuszek, w drugą stronę to jeszcze ma czas. Generalnie dziecko najpierw powinno opanować przewracanie się z pleców na brzuch a dopiero później w drugą stronę. Nie chcę straszyć ale na tak wczesnym etapie obrót z brzucha na plecy świadczy raczej o tym że dziecko jeszcze słabo kontroluje swoje ciało.

To samo mówiła mi fizjo przy pierwszej córce bo ta miała problem z napięciem i zaczęła się obracać po piątym mieasiacu właściwie dzięki ćwiczeniom


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[monika21121984]

Adity,czyli co? Cos z nim nie tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adity]

Napisane przez monika21121984

Adity,czyli co? Cos z nim nie tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Specjalista nie jestem źle z tego co się orientuję to jeżeli to się dzieje sporadycznie to raczej nie ma czym się martwić. Jednak jeżeli np występuje to często i przewraca się tylko na jedną stronę to chyba warto byłoby to skonsultować

[monika21121984]

Adity dzis pierwszy dzien tak robi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nadi-a]

Poobserwuj, nam fizjo mówiła, żeby uważać, żeby pilnować żeby Mały się nie obracał póki co z brzucha na plecy, bo on używal do tego mięśni pleców - miał słabe mięśnie brzucha. Ale wiadomo każdy przypadek i każde dziecko jest inne.
Jeśli będzie Cię to niepokoić naprawdę bardzo polecam konsultację z fizjoterapeutą. A doraźnie poczytaj sobie bloga mamy fizjoterapeuty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula54]

My jesteśmy umówieni do poradni rehabilitacyjnej, bo pediatrze się nie spodobało, że mocno się pręży czasem. Niby mówi, żeby się bardzo nie przejmować, ale żeby na niego fizjo popatrzył.
Nasz już czasem się przewraca na brzuch z pleców, ale w drugą stronę mu nie idzie.

[shinypearl]

Pierwszy raz obróciła się na brzuch dokładnie w dniu ukończeniu 4 miesięcy, dwa tygodnie temu. Na plecy zdarza jej się bardzo rzadko na razie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalinolistek]

Mój syn bardzo szybko zaczął się obracać z brzuszka na plecki, dlatego nie zwlekałam i pojechałam do fizjo. Okazało się, że miał asymetrie i musiałam z nim trochę poćwiczyć. Teraz jest ok, leży na brzuszku bez problemu. Tak naprawdę na obrót ma jeszcze czas, położna mówiła, że nawet do 7 miesiąca. Cieszę się, że w porę zareagowałam, bo dość szybko udało się go wyprowadzić na prostą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nadi-a]

Potwierdzam że szybka reakcja przynosi szybkie i dobre rezultaty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika21121984]

Bylam u lekarza ,mowil ,ze ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nati996]

Dziewczyny ponarzekam trochę! Na szczęście, i jak się okazuje nieszczęście, między moja córcia, a synkiem siostry TŻta jest tydzień różnicy. I już nie wytrzymuje z teściową, która ich ciągle porównuje, a raczej ciągle zlewa temat mojej małej i jest gadanie o drugim dzieciątku.. Nawet na chrzcinach malutkiej. Mega przykre. A jeszcze dodatkowo, maluchy nie skończyły 4 miesięcy, a teściowa już Młodego futruje jabłkiem i, uwaga, kupuje mu chupachupsy i młody liże te lizaki... No i teściowa patrzy na mnie co najmniej dziwnie, że ja Małej diety jeszcze nie rozszerzam (w czwartek kończy 4 miesiące, a waży ponad 8 kilo, więc się wstrzymuje i mam zamiar jeszcze co najmniej miesiąc się wstrzymać), no i że nie pozwole małej na lizaka w tym wieku.. Powiedzcie mi, czy ja przesadzam?

[kalinolistek]

Napisane przez Nati996

Dziewczyny ponarzekam trochę! Na szczęście, i jak się okazuje nieszczęście, między moja córcia, a synkiem siostry TŻta jest tydzień różnicy. I już nie wytrzymuje z teściową, która ich ciągle porównuje, a raczej ciągle zlewa temat mojej małej i jest gadanie o drugim dzieciątku.. Nawet na chrzcinach malutkiej. Mega przykre. A jeszcze dodatkowo, maluchy nie skończyły 4 miesięcy, a teściowa już Młodego futruje jabłkiem i, uwaga, kupuje mu chupachupsy i młody liże te lizaki... No i teściowa patrzy na mnie co najmniej dziwnie, że ja Małej diety jeszcze nie rozszerzam (w czwartek kończy 4 miesiące, a waży ponad 8 kilo, więc się wstrzymuje i mam zamiar jeszcze co najmniej miesiąc się wstrzymać), no i że nie pozwole małej na lizaka w tym wieku.. Powiedzcie mi, czy ja przesadzam?

Skądże! To Twoje dziecko i to Ty decydujesz o wszystkich sprawach. Teściowa postaw do pionu, miała już swój moment na wychowywanie dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Poza tym nie jestem zwolennikiem karmienia dzieci słodyczami. Wiem, że ciężko będzie ich uniknąć, ale podawanie takiemu maleństwu lizaka jest nierozsądne, wręcz głupie i teściowa sama na siebie ściągnie awanturę stulecia, która niewątpliwie jej się należy. Nie daj sobie wejść na głowę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula54]

Absolutnie nie przesadzasz. Ja też jestem przeciwnikiem podawania dzieciom słodyczy. Mój syn prędko ich nie zobaczy. W ogóle dziwię się, że tamta mama tak pozwala

U nas też jest podobna sytuacja, TZta brat ma syna starszego o 3 miesiące i też cały czas jest porównywanie "a bo X w tym wieku to i tamto robil". Na szczęście niegroznie, zresztą ja to zlewam. Każde dziecko rośnie w swoim tempie i ma prawo rozwijać się po swojemu.

U nas skończony 5 miesiąc. Młody dostał jabłko i brzoskwinie do pociumkania. Tak mu smakowało, że się poplakal jak mu zabralam ale jeszcze nie widzę, żeby chciał sam jeść, więc raczej pozwalam mu poznać smaki niż specjalnie się objadac. Sądzie pewniej to dostanie do ręki.

[Adity]

Napisane przez Nati996

Dziewczyny ponarzekam trochę! Na szczęście, i jak się okazuje nieszczęście, między moja córcia, a synkiem siostry TŻta jest tydzień różnicy. I już nie wytrzymuje z teściową, która ich ciągle porównuje, a raczej ciągle zlewa temat mojej małej i jest gadanie o drugim dzieciątku.. Nawet na chrzcinach malutkiej. Mega przykre. A jeszcze dodatkowo, maluchy nie skończyły 4 miesięcy, a teściowa już Młodego futruje jabłkiem i, uwaga, kupuje mu chupachupsy i młody liże te lizaki... No i teściowa patrzy na mnie co najmniej dziwnie, że ja Małej diety jeszcze nie rozszerzam (w czwartek kończy 4 miesiące, a waży ponad 8 kilo, więc się wstrzymuje i mam zamiar jeszcze co najmniej miesiąc się wstrzymać), no i że nie pozwole małej na lizaka w tym wieku.. Powiedzcie mi, czy ja przesadzam?

Absolutnie nie przesadzasz. Dla mnie niepojętne jest dawanie słodyczy tak małemu dziecku. Ja mam zamiar jak najpóźniej zapoznać synka ze słodyczami. Podejrzewam że ja nie będę pierwsza osoba która mu poda słodycze. Moim zdaniem dziadkowie powinni się podporządkować do podejścia rodziców odnośnie karmienia i ogólnie wychowywania dziecka. Jednak to zapewne jedynie marzenie
U mnie na szczęście nie ma tak małych dzieci i synek do nikogo nie jest porównywany. Jednak pojawiają się pytania czy karmie go tylko piersią i niektórzy się dziwią jak mówię że nic innego nawet wody nie podaje i nie mam zamiaru dopóki nie skończy 6 miesięcy.

[MarzenaKS]

Moja córka ma 5 i pół miesiąca.od niedawna wprowadzam minimalne dawki innych produktów do skosztowania A czasem nawet co drugi dzień 4 małe łyżeczki kaszki lub jabłka.....
Moja teściowa to by najchętniej jej już podala sałatę z grzątki, bo zdrowa i rosół z kury... no i co mnie roznioslo na max: kupiła jej ostatnio kinderjajo! Powiedziałam jej pół żartem że chyba się z oslem na łby zamieniła. Ostatni raz miała kontakt z maluchem 35 lat temu i zupełnie nie ogarnia tematu żywienia dzieci.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[anusia1990]

Napisane przez MarzenaKS

Moja córka ma 5 i pół miesiąca.od niedawna wprowadzam minimalne dawki innych produktów do skosztowania A czasem nawet co drugi dzień 4 małe łyżeczki kaszki lub jabłka.....
Moja teściowa to by najchętniej jej już podala sałatę z grzątki, bo zdrowa i rosół z kury... no i co mnie roznioslo na max: kupiła jej ostatnio kinderjajo! Powiedziałam jej pół żartem że chyba się z oslem na łby zamieniła. Ostatni raz miała kontakt z maluchem 35 lat temu i zupełnie nie ogarnia tematu żywienia dzieci.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Marzenka od jakiej kaszki zaczęłaś ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[paula54]

Mój ma 5,5 miesiąca i powoli wprowadzamy różne smaki. Jabłka, brzoskwinie, banany, pomidory, ogórki, szparagowka, kalafior... jadł już też chleb, gofry, chrupki kukurydziane. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku, raczej lize i cycka niż je. Costam polyka, bo w kupie ślady są, ale żeby to było pożywne już to wątpię.

[shinypearl]

Ja czekam do 6 miesiąca skończonego. Zaczynam we wrześniu.

[monika21121984]

Tu sie nic nie dzieje? Fzieci Wam nie rosna ? Nie macie problemow?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MarzenaKS]

Monika,
Dzieci nam rosną i ich potrzeby również moja córka jest tak aktywna że nie mam ani chwili wolnego czasu przy niej. Wszystko robię z nią A jak mąż wraca z pracy to domowe obowiązki i to czego nie zdolam przy małej.
Moja córka ma w ciągu dnia 3 drzemki po 30 minut- jestem wykończona!
Czy Wsze dzieci też tak śpią jak zająć?


Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[anusia1990]

Napisane przez MarzenaKS

Monika,
Dzieci nam rosną i ich potrzeby również moja córka jest tak aktywna że nie mam ani chwili wolnego czasu przy niej. Wszystko robię z nią A jak mąż wraca z pracy to domowe obowiązki i to czego nie zdolam przy małej.
Moja córka ma w ciągu dnia 3 drzemki po 30 minut- jestem wykończona!
Czy Wsze dzieci też tak śpią jak zająć?


Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

To jak u mnie z drzemkami. Tez 3 po 30 min. Masakra. U mnie jest ten plus ze interesuje ja jedynie starsza siostra to zawsze się ta chwile zajmie tak nie wiem jak bym dała radę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kalinolistek]

Hej, mój synek potrafi w ciagu dnia mieć dwie drzemki po 15 minut Ostatnio męczą go ząbki, wiec bywa marudny wieczorami. Maluchy na tym etapie rozwoju sa taaakie kochane, usmiechaja się, lubia przytulac, sa ciekawe i wszystkiego chcą dotknąć. Fajnie byc mamą 🥰

Mam pytanie do Was - czy po pierwszej miesiączce kolejne pojawialy się regularnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Napisane przez kalinolistek

Hej, mój synek potrafi w ciagu dnia mieć dwie drzemki po 15 minut Ostatnio męczą go ząbki, wiec bywa marudny wieczorami. Maluchy na tym etapie rozwoju sa taaakie kochane, usmiechaja się, lubia przytulac, sa ciekawe i wszystkiego chcą dotknąć. Fajnie byc mamą

Mam pytanie do Was - czy po pierwszej miesiączce kolejne pojawialy się regularnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tak


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MarzenaKS]

Starsza siostra- super że bobas się interesuje ale jest też druga strona medalu; dla córki też musisz znaleźć czas! Podziwiam że to ogarniasz. Ja jestem cały dzień z małą sama i ona jest strasznie aktywna- nawet kiedy myje naczynia to wózek stoi obok mnie przy zlewie ani przez chwilę nie zostanie sama- piszczy i wrzeszczy aż w końcu płacze.... kopie bardzo nogami, wszystko chce wziąć i wszędzie iść. Mamy też kota i psa i one ją bardzo interesują ale nie mogę jej pozwolić dotykać co też po chwili kończy się piskiem.
Do tego wszystkiego się przyzwyczailam i jakoś z nią na rękach non stop wszystko robię ALE ten brak snu przez dzień mnie martwi i wykańcza.
Myślałam nawet że coś jej może dolega...

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez kalinolistek

Hej, mój synek potrafi w ciagu dnia mieć dwie drzemki po 15 minut Ostatnio męczą go ząbki, wiec bywa marudny wieczorami. Maluchy na tym etapie rozwoju sa taaakie kochane, usmiechaja się, lubia przytulac, sa ciekawe i wszystkiego chcą dotknąć. Fajnie byc mamą

Mam pytanie do Was - czy po pierwszej miesiączce kolejne pojawialy się regularnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też mam regularne ale bardziej obfite

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[anusia1990]

Napisane przez MarzenaKS

Starsza siostra- super że bobas się interesuje ale jest też druga strona medalu; dla córki też musisz znaleźć czas! Podziwiam że to ogarniasz. Ja jestem cały dzień z małą sama i ona jest strasznie aktywna- nawet kiedy myje naczynia to wózek stoi obok mnie przy zlewie ani przez chwilę nie zostanie sama- piszczy i wrzeszczy aż w końcu płacze.... kopie bardzo nogami, wszystko chce wziąć i wszędzie iść. Mamy też kota i psa i one ją bardzo interesują ale nie mogę jej pozwolić dotykać co też po chwili kończy się piskiem.
Do tego wszystkiego się przyzwyczailam i jakoś z nią na rękach non stop wszystko robię ALE ten brak snu przez dzień mnie martwi i wykańcza.
Myślałam nawet że coś jej może dolega...

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

A kto powiedział ze ogarniam . Szczerze Ci powiem ze młodsza przy starszej( ma 3 lata) to pikus. Tamta była high need baby a co jest starsza to gorsza. Mam takie z nią przeboje ze nawet nie wiem ze mam w domu niemowlę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MarzenaKS]

Napisane przez anusia1990

A kto powiedział ze ogarniam . Szczerze Ci powiem ze młodsza przy starszej( ma 3 lata) to pikus. Tamta była high need baby a co jest starsza to gorsza. Mam takie z nią przeboje ze nawet nie wiem ze mam w domu niemowlę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka