Pierwsza randka i tekst faceta

[Wiosenny_powiew]

Witam spotkałam się z facetem na pierwszej randce i było miło gadaliśmy długo piliśmy drinki nawet mi się podobało ale zaniepokoił mnie jeden tekst już pod koniec randki.Mianowicie to że powiedzieł mi że ma mnie ochotę "zerżnąć" na początku nie trochę zamurowało ale nie dawałam po sobie poznać że mnie to mega zniesmaczyło.Jednak on widział że coś jest nie tak i zaczął się wykręcać że to na żarty i tak dalej.Rozeszliśmy się w takiej średniej atmosferze.Doradźcie ci mi czy mam to olać i zapomnieć i bo nie wiem jak mam się zachować.Nigdy facet nieznajomy tak do mnie nie mówił.Wiem że może są osoby co na nich takie teksty nie robią wrażenie ale nie na mnie.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Wiosenny_powiew

Witam spotkałam się z facetem na pierwszej randce i było miło gadaliśmy długo piliśmy drinki nawet mi się podobało ale zaniepokoił mnie jeden tekst już pod koniec randki.Mianowicie to że powiedzieł mi że ma mnie ochotę "zerżnąć" na początku nie trochę zamurowało ale nie dawałam po sobie poznać że mnie to mega zniesmaczyło.Jednak on widział że coś jest nie tak i zaczął się wykręcać że to na żarty i tak dalej.Rozeszliśmy się w takiej średniej atmosferze.Doradźcie ci mi czy mam to olać i zapomnieć i bo nie wiem jak mam się zachować.Nigdy facet nieznajomy tak do mnie nie mówił.Wiem że może są osoby co na nich takie teksty nie robią wrażenie ale nie na mnie.

Gość byłby dla mnie skreślony. Mega się dziwię, że po takim niekulturalnym tekście kontynuowałaś spotkanie jeszcze te kilka chwil. Ja bym od razu "podziękowała za współpracę". Nie ma nic złego w tym, że ludzie mają na siebie ochotę, ale 1. nie trzeba od razu o tym mówić, 2. na pewno nie w tak wulgarnej formie (takie teksty można sobie sadzić, jak się już ludzie świetnie znają i wiedzą, że nie będzie to źle odebrane).

[wlosomaniaczkaaa]

Toż to jakiś burak niemyty.

[fristi]

Ale prostak. Trochę sobie na zbyt wiele pozwolił IMHO na pierwszej randce. Także no, nie chciałabym kontynuować takiej znajomości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karola11]

Po takim tekście na pierwszej randce byłby u mnie skreślony.
Co innego jak jest się z kimś już jakiś czas, wtedy takie teksty nie są wulgarne i niesmaczne, wręcz przeciwnie.
Jeśli Tobie taki tekst nie pasował na pierwszej randce to tym bardziej skreśl buraka, pokazał przynajmniej odrazu o co mu tak naprawdę chodzi.

[kennedy]

co za prostak. Ja bym go skreslila.

[Liszja]

Jezeli facet czuje sie na tyle pewny 'posiadania' twojej osoby, ze na pierwszej randc wywala ci z takim tekstem to prawdopodobnie jego pozniejszy stosunek do ciebie jako "wlasnosci" tylko sie pogorszy.

[umysl_analityczny]

Znajomość już na samym starcie odarta została z tajemniczości. Ty już wiesz, że on chce cię zerżnąć (po cichu liczyłaś na to że go pociągasz), więc gra w kotka i myszkę została zakończona, zanim na dobre się zaczęła. Chłopak za bardzo się pospieszył, a jak wiemy wszystko najlepiej smakuje po kilku miesięcznej grze i niepewności. Na przyszłość wybieraj bardziej nieśmiałych gości.

[Vanir410]

Nie potrafiłabym spotykać się z kimś, kto rzuca tak paskudne teksty. Żart? Wybitnie słabe poczucie humoru.

[Limonka2738]

Cóż. Koleś jest mocno bezpośredni i używa niezbyt wyszukanego słownictwa.


Obiektywnie nic złego nie zrobił, ale ma prawo ci się to nie podobać.


Mnie też by się nie podobało. Nie kontynuowałabym znajomości.

[Pani_Mada]

Napisane przez Wiosenny_powiew

Witam spotkałam się z facetem na pierwszej randce i było miło gadaliśmy długo piliśmy drinki nawet mi się podobało ale zaniepokoił mnie jeden tekst już pod koniec randki.Mianowicie to że powiedzieł mi że ma mnie ochotę "zerżnąć" na początku nie trochę zamurowało ale nie dawałam po sobie poznać że mnie to mega zniesmaczyło.Jednak on widział że coś jest nie tak i zaczął się wykręcać że to na żarty i tak dalej.Rozeszliśmy się w takiej średniej atmosferze.Doradźcie ci mi czy mam to olać i zapomnieć i bo nie wiem jak mam się zachować.Nigdy facet nieznajomy tak do mnie nie mówił.Wiem że może są osoby co na nich takie teksty nie robią wrażenie ale nie na mnie.

o ile lubię czasem pożartować dwuznacznymi aluzjami tak ten koleś byłoby dla mnie skreślony. nie toleruję aż tak prostackich tekstów. można sobie pożartować, ale trzeba mieć wyczucie i trochę klasy.

[lilka_vanilka]

Jaki wyposzczony... Do odstrzału!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dwight_Schrute]

Napisane przez Wiosenny_powiew

Witam spotkałam się z facetem na pierwszej randce i było miło gadaliśmy długo piliśmy drinki nawet mi się podobało ale zaniepokoił mnie jeden tekst już pod koniec randki.Mianowicie to że powiedzieł mi że ma mnie ochotę "zerżnąć" na początku nie trochę zamurowało ale nie dawałam po sobie poznać że mnie to mega zniesmaczyło.Jednak on widział że coś jest nie tak i zaczął się wykręcać że to na żarty i tak dalej.Rozeszliśmy się w takiej średniej atmosferze.Doradźcie ci mi czy mam to olać i zapomnieć i bo nie wiem jak mam się zachować.Nigdy facet nieznajomy tak do mnie nie mówił.Wiem że może są osoby co na nich takie teksty nie robią wrażenie ale nie na mnie.

Nie dość, że prostak, to jeszcze ciapa. Bo jak można najpierw takim tekstem walnąć, a potem się wycofywać jak przestraszone dzieciątko?

Napisane przez lilka_vanilka

Jaki wyposzczony... Do odstrzału!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wyposzczenie nie ma nic do tego. Zwyczajnie jest tzw. tępym [złe słowo]. Tylko szkoda dziewczyny, bo jeszcze ma wątpliwości w tak oczywistej sytuacji. Raczej bym stawiał, że ona jest mocniej wyposzczona, bo nie pożegnała się od razu z gostkiem.

[linaya]

Byłabym na "nie". Takie wyrażenia są dobre w daleko posuniętej, namiętnej relacji (pod warunkiem, że obie strony kręcą takie teksty).

Nie spotkałabym się więcej.

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Może się grejów naczytał u mnie też byłby skreślony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[glossyzuz]

oczywiście, że olać i zapomnieć. ale jego i o nim...

[Paprotka_]

Dla mnie byłby skreślony. Pomijając to, że właśnie się przedstawił jako wyjątkowy prostak, odebrałabym to jako badanie gruntu, czy "trzeba ze mną chodzić" Wydawałoby mi się że liczy tylko na seks.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Po prostu chciał seksu bez zobowiązań. Pewnie już się do ciebie więcej nie odezwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tepsa]

Słabo to wygląda, wyjątkowo paskudne poczucie humoru

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiosenny_powiew]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87601227]Po prostu chciał seksu bez zobowiązań. Pewnie już się do ciebie więcej nie odezwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No i dobrze niech spada "zboczek"

[Trudne_sprawy]

W sumie mnie to nie dziwi dziś dużo ludzi takim obscenicznym językiem się posługuje. Jakieś portale erotyczne to pełno od takich komentarzy.Może wcześniej się odnosił w ten sposób do innych lasek i myślał że to komplement.

[Patizm]

A mi sie wydaje ze moze sie naczytal jakichs glupich poradnikow uwodzicieli co to pisza ze z kobietami trzeba na ostro od razu do sedna bo je to kreci jak pokaze kto tu rzadzi dla mnie bylby skreslony, chyba bym sie go bala.

[Dwight_Schrute]

Napisane przez Patizm

A mi sie wydaje ze moze sie naczytal jakichs glupich poradnikow uwodzicieli co to pisza ze z kobietami trzeba na ostro od razu do sedna bo je to kreci jak pokaze kto tu rzadzi dla mnie bylby skreslony, chyba bym sie go bala.

Bo czasem trzeba, ale w odpowiednim momencie.

[Nimve]

Napisane przez Patizm

A mi sie wydaje ze moze sie naczytal jakichs glupich poradnikow uwodzicieli co to pisza ze z kobietami trzeba na ostro od razu do sedna bo je to kreci jak pokaze kto tu rzadzi dla mnie bylby skreslony, chyba bym sie go bala.

Też obstawiam, że chciał zabłysnąć i grać amanta bad boya, w końcu temat teraz na topie.
Albo jest debilem.
Albo jest zboczeńcem.
Albo jest normalnym, fajnym chłopakiem, ale nie ogarnia jak się zachowywać w towarzystwie i wystrzelił z nerwów.
Albo ma takie poczucie humoru i to serio żart.
No skąd my mamy to wiedzieć. Obserwuj albo go olej i tyle, nikt nie wywróży. Tu trzeba znać cały kontekst jak się ogólnie zachowuje, a nie wyrokować na podstawie 1 słowa.

Jakby był jakiś dziwny i jeszcze walnął takim tekstem, to bym wychodziła z lokalu tyłem ściskając w kieszeni gaz pieprzowy.
Jakby był normalny i nie wyglądał na idiotę, tylko tak walnął raz, to by mnie to nie obeszło, może lubi ostro i bezpośrednio, nic w tym złego. Z obcymi i tak trzeba ostrożnie, gwałciciele i zboczeńcy potrafią pięknie grać i być bardzo ostrożni, więc złapanie kogoś na takim słówku to żadne wow.

[Wiosenny_powiew]

Napisane przez Nimve

Też obstawiam, że chciał zabłysnąć i grać amanta bad boya, w końcu temat teraz na topie.
Albo jest debilem.
Albo jest zboczeńcem.
Albo jest normalnym, fajnym chłopakiem, ale nie ogarnia jak się zachowywać w towarzystwie i wystrzelił z nerwów.
Albo ma takie poczucie humoru i to serio żart.
No skąd my mamy to wiedzieć. Obserwuj albo go olej i tyle, nikt nie wywróży. Tu trzeba znać cały kontekst jak się ogólnie zachowuje, a nie wyrokować na podstawie 1 słowa.

Jakby był jakiś dziwny i jeszcze walnął takim tekstem, to bym wychodziła z lokalu tyłem ściskając w kieszeni gaz pieprzowy.
Jakby był normalny i nie wyglądał na idiotę, tylko tak walnął raz, to by mnie to nie obeszło, może lubi ostro i bezpośrednio, nic w tym złego. Z obcymi i tak trzeba ostrożnie, gwałciciele i zboczeńcy potrafią pięknie grać i być bardzo ostrożni, więc złapanie kogoś na takim słówku to żadne wow.

Wyglądał na normalnego.Może i masz trochę racji że to tylko jedno słowo ale chyba minimum kultury wypada mieć.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Wiosenny_powiew

Wyglądał na normalnego.Może i masz trochę racji że to tylko jedno słowo ale chyba minimum kultury wypada mieć.

Ja bym nie szukała 10-tego dna, tylko uznała, że ten tekst świadczy dokładnie to, co pierwsza myśl - że to jednak burak, który chcę Cię przelecieć.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

oblech
nie spotkalabym sie z nim drugi raz
u mnie bylby skreslony

[Nimve]

Napisane przez Wiosenny_powiew

Wyglądał na normalnego.Może i masz trochę racji że to tylko jedno słowo ale chyba minimum kultury wypada mieć.

Wypada czy nie, Ty masz pełne prawo jej wymagać od kandydata na swojego potencjalnego faceta. I nie chcieć kogoś, kto na pierwszej randce nie potrafi się zachować, obojętnie czy z głupoty czy z niewyżycia.

Jeśli widzisz w nim coś co rokuje, to nie zrywaj relacji i tyle, ale bądź podwójnie ostrożna i obserwuj. Problem w tym, że facet może wiedzieć, że się wtopił i teraz sam na siebie uważać i grać, żeby Cię nie spłoszyć. No zwyczajnie jeśli w to wejdziesz dalej, to tylko z pełną świadomością, że najprawdopodobniej jest tak jak Ci powiedział i sprawdzasz, bo sprawdzasz, ale najpewniej tracisz czas. Po pierwszej randce powinien być zachwyt, motyle i odliczanie minut do kolejnej, a nie mega niesmak i zażenowanie. To daje marne nadzieje na przyszłość, no ale nigdy nie wiadomo.

[Dwight_Schrute]

Napisane przez Nimve

Też obstawiam, że chciał zabłysnąć i grać amanta bad boya, w końcu temat teraz na topie.
Albo jest debilem.
Albo jest zboczeńcem.
Albo jest normalnym, fajnym chłopakiem, ale nie ogarnia jak się zachowywać w towarzystwie i wystrzelił z nerwów.
Albo ma takie poczucie humoru i to serio żart.
No skąd my mamy to wiedzieć. Obserwuj albo go olej i tyle, nikt nie wywróży. Tu trzeba znać cały kontekst jak się ogólnie zachowuje, a nie wyrokować na podstawie 1 słowa.

Jakby był jakiś dziwny i jeszcze walnął takim tekstem, to bym wychodziła z lokalu tyłem ściskając w kieszeni gaz pieprzowy.
Jakby był normalny i nie wyglądał na idiotę, tylko tak walnął raz, to by mnie to nie obeszło, może lubi ostro i bezpośrednio, nic w tym złego. Z obcymi i tak trzeba ostrożnie, gwałciciele i zboczeńcy potrafią pięknie grać i być bardzo ostrożni, więc złapanie kogoś na takim słówku to żadne wow.

To jeden z powodów, że później kobiety mówią coś w stylu "wszyscy faceci to świnie" itp.
Powodem są takie bezsensowne rozkminy.
Po co szukać drugiego, trzeciego, piątego dna?
pijak - może miał złe dzieciństwo
damski bokser - taki ma temperament, ale poza tym to przecież dobry człowiek
cham i prostak - może nie wie jak się zachować w obecności kobiety
kontrolujący typ - biedaczek ma strach przed opuszczeniem
itd. itd. itp.

Tylko dlatego, że coś się wam w nim spodobało, czego akurat potrzebujecie w danym momencie. Nie będę pisał co, bo nie zawsze jest to to samo.

Dodam, że tak - MĘŻCZYŹNI również wpadają w pułapkę tłumaczeń "czerwonych lampek" i sygnałów ostrzegawczych, które im wręcz się wydzierają do ucha. Tylko dużo rzadziej. Na dodatek sporo facetów rozumie, że to oni popełnili błąd w wyborze, a sporo kobiet zdaje się dalej brnąć w to samo bagienko.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Dwight_Schrute

To jeden z powodów, że później kobiety mówią coś w stylu "wszyscy faceci to świnie" itp.
Powodem są takie bezsensowne rozkminy.
Po co szukać drugiego, trzeciego, piątego dna?
pijak - może miał złe dzieciństwo
damski bokser - taki ma temperament, ale poza tym to przecież dobry człowiek
cham i prostak - może nie wie jak się zachować w obecności kobiety
kontrolujący typ - biedaczek ma strach przed opuszczeniem
itd. itd. itp.

Tylko dlatego, że coś się wam w nim spodobało, czego akurat potrzebujecie w danym momencie. Nie będę pisał co, bo nie zawsze jest to to samo.

Dodam, że tak - MĘŻCZYŹNI również wpadają w pułapkę tłumaczeń "czerwonych lampek" i sygnałów ostrzegawczych, które im wręcz się wydzierają do ucha. Tylko dużo rzadziej. Na dodatek sporo facetów rozumie, że to oni popełnili błąd w wyborze, a sporo kobiet zdaje się dalej brnąć w to samo bagienko.

Idealne podsumowanie.