zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-07-08, 21:19   #1
border_collie
Przyczajenie
 
Avatar border_collie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 4

zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości


Cześć. Piszę tutaj, bo parę spraw z przeszłości nie daje mi normalnie żyć. Mam 26 lat, Pochodzę z małej miejscowości, zawsze miałam dobrą opinię ułożonej, spokojnej dziewczyny. Wydaje mi się, że raczej każdy miał pozytywne zdanie na mój temat. Niestety później z różnych powodów zaczęłam zadawać się z ludźmi z którymi zdarzało mi się pić. Pózniej wyjechałam na studia i wracałam dość rzadko. Od jakichś 3 lat często można było mnie zobaczyć pijącą np gdzieś w plenerze ze znajomymi, lub kupującą piwo. Spotkała mnie dość duża tragedia rodzinna w tamtym czasie, możliwe że był to głupi sposób na odreagowanie, wtedy czułam, że bardzo ciągnie mnie do alkoholu i nie myślę o problemach. Wydaje mi się że miałam wtedy problem z alkoholem. Dokładnie rok temu wydarzyła się najgorsza rzecz- bardzo przesadzilam z alkoholem, podrywałam facetów z tej samej miejscowości i z jednym z nich, żonatym, który jest w moim wieku bardzo przesadziłam. Fakt faktem podobał mi się od zawsze. Całowaliśmy się, doszło do wielu rzeczy oprócz seksu. Byłam wtedy na samym początku związku z moim facetem, przyznałam mu się do tego wszystkiego i mi wybaczył. Jednak opinia pozostała, wiem że o pocałunku z tym facetem wie osoba która bardzo dużo plotkuje i wie wszystko o wszystkich. Nie wiem czy to paranoja ale ja ciągle myslę o tym, każdą krzywą minę interpretuję jako niechęć do mnie z powodu tego co zrobiłam. Myślę ze wszyscy na pewno o tym wiedzą. Czuję do siebie wstyd, minął rok a ja nadal przeżywam to do tego stopnia że rozwazałam zrobienie coś sobie. Żałuję cholernie tego. Prosiłam tego faceta żeby nikomu nie mówił, wiem że na trzeźwo tego nie zrobi ale po pijanemu nie jestem pewna. Wiem, że on sobie nic z tego nie robi, nie żaluje niczego i nawet chciał to powtórzyć, ale oczywiście odmówiłam. Nie jestem jedyna kobieta z którą kręcił za plecami swojej żony. Wiem, że nawarzyłam piwa i to moja wina, ale czy można żyć normalnie z takim ogromnym błędem? Ja boję się że cała moja wieś wie o tym i każdy mnie ocenia, boje się nawet wyjść na spotkanie ze znajomymi czy do sklepu. Przeprowadzka nie wchodzi w grę, zawsze chciałam się tu wybudować, mam działkę itp. Wiem, że nawaliłam i większość z was nie popełniłaby takiego błędu ale powiedzcie proszę, co zrobiłybyście na moim miejscu?
border_collie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-09, 00:26   #2
9dc9f077b88e2e6074b7e6b2ea51cb621a80eea0_6418f3a67e28c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 411
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

Też pochodzę z małej miejscowości. Skoro nie chcesz się stamtąd wyprowadzić, to pozostaje Ci zaakceptować fakt, że stało się co się stało i ludzie mogą o tym wiedzieć. Nic z tym nie zrobisz. A gadać zawsze będą. Czy byś coś zrobiła, czy też nie . Nie tłumacz się z tego. A jeśli naprawdę nie możesz sobie dać z tym rady na tyle, że z tego powodu myślisz o skrzywdzeniu siebie, to myślę, że jakiś psycholog/terapeuta będzie dobrym pomysłem.
9dc9f077b88e2e6074b7e6b2ea51cb621a80eea0_6418f3a67e28c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-09, 02:43   #3
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

Cytat:
Napisane przez border_collie Pokaż wiadomość
Cześć. Piszę tutaj, bo parę spraw z przeszłości nie daje mi normalnie żyć. Mam 26 lat, Pochodzę z małej miejscowości, zawsze miałam dobrą opinię ułożonej, spokojnej dziewczyny. Wydaje mi się, że raczej każdy miał pozytywne zdanie na mój temat. Niestety później z różnych powodów zaczęłam zadawać się z ludźmi z którymi zdarzało mi się pić. Pózniej wyjechałam na studia i wracałam dość rzadko. Od jakichś 3 lat często można było mnie zobaczyć pijącą np gdzieś w plenerze ze znajomymi, lub kupującą piwo. Spotkała mnie dość duża tragedia rodzinna w tamtym czasie, możliwe że był to głupi sposób na odreagowanie, wtedy czułam, że bardzo ciągnie mnie do alkoholu i nie myślę o problemach. Wydaje mi się że miałam wtedy problem z alkoholem. Dokładnie rok temu wydarzyła się najgorsza rzecz- bardzo przesadzilam z alkoholem, podrywałam facetów z tej samej miejscowości i z jednym z nich, żonatym, który jest w moim wieku bardzo przesadziłam. Fakt faktem podobał mi się od zawsze. Całowaliśmy się, doszło do wielu rzeczy oprócz seksu. Byłam wtedy na samym początku związku z moim facetem, przyznałam mu się do tego wszystkiego i mi wybaczył. Jednak opinia pozostała, wiem że o pocałunku z tym facetem wie osoba która bardzo dużo plotkuje i wie wszystko o wszystkich. Nie wiem czy to paranoja ale ja ciągle myslę o tym, każdą krzywą minę interpretuję jako niechęć do mnie z powodu tego co zrobiłam. Myślę ze wszyscy na pewno o tym wiedzą. Czuję do siebie wstyd, minął rok a ja nadal przeżywam to do tego stopnia że rozwazałam zrobienie coś sobie. Żałuję cholernie tego. Prosiłam tego faceta żeby nikomu nie mówił, wiem że na trzeźwo tego nie zrobi ale po pijanemu nie jestem pewna. Wiem, że on sobie nic z tego nie robi, nie żaluje niczego i nawet chciał to powtórzyć, ale oczywiście odmówiłam. Nie jestem jedyna kobieta z którą kręcił za plecami swojej żony. Wiem, że nawarzyłam piwa i to moja wina, ale czy można żyć normalnie z takim ogromnym błędem? Ja boję się że cała moja wieś wie o tym i każdy mnie ocenia, boje się nawet wyjść na spotkanie ze znajomymi czy do sklepu. Przeprowadzka nie wchodzi w grę, zawsze chciałam się tu wybudować, mam działkę itp. Wiem, że nawaliłam i większość z was nie popełniłaby takiego błędu ale powiedzcie proszę, co zrobiłybyście na moim miejscu?
Też mieszkałam w małej miejscowości.

Jak miałam 16 lat, to poszła plota, że sypiam z księdzem.

Morał z tego taki, że ofiarą plotek można zostać i jak się ma coś na sumieniu, i jak się jest kompletnie niewinnym. I nie ma sensu o tym myśleć.

Jeśli jednak boli Cię to bardzo, to zalecam terapię. Bo reagowanie w ten sposób nie jest zdrowe, to w końcu banda przegrywów, którzy nie mają nic innego do roboty w swoim życiu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:43 ---------- Poprzedni post napisano o 03:42 ----------

A. Z plotą nie zrobiłam nic, po prostu to olałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-09, 08:09   #4
Ballantines_1
Rozeznanie
 
Avatar Ballantines_1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

Cytat:
Napisane przez border_collie Pokaż wiadomość
Cześć. Piszę tutaj, bo parę spraw z przeszłości nie daje mi normalnie żyć. Mam 26 lat, Pochodzę z małej miejscowości, zawsze miałam dobrą opinię ułożonej, spokojnej dziewczyny. Wydaje mi się, że raczej każdy miał pozytywne zdanie na mój temat. Niestety później z różnych powodów zaczęłam zadawać się z ludźmi z którymi zdarzało mi się pić. Pózniej wyjechałam na studia i wracałam dość rzadko. Od jakichś 3 lat często można było mnie zobaczyć pijącą np gdzieś w plenerze ze znajomymi, lub kupującą piwo. Spotkała mnie dość duża tragedia rodzinna w tamtym czasie, możliwe że był to głupi sposób na odreagowanie, wtedy czułam, że bardzo ciągnie mnie do alkoholu i nie myślę o problemach. Wydaje mi się że miałam wtedy problem z alkoholem. Dokładnie rok temu wydarzyła się najgorsza rzecz- bardzo przesadzilam z alkoholem, podrywałam facetów z tej samej miejscowości i z jednym z nich, żonatym, który jest w moim wieku bardzo przesadziłam. Fakt faktem podobał mi się od zawsze. Całowaliśmy się, doszło do wielu rzeczy oprócz seksu. Byłam wtedy na samym początku związku z moim facetem, przyznałam mu się do tego wszystkiego i mi wybaczył. Jednak opinia pozostała, wiem że o pocałunku z tym facetem wie osoba która bardzo dużo plotkuje i wie wszystko o wszystkich. Nie wiem czy to paranoja ale ja ciągle myslę o tym, każdą krzywą minę interpretuję jako niechęć do mnie z powodu tego co zrobiłam. Myślę ze wszyscy na pewno o tym wiedzą. Czuję do siebie wstyd, minął rok a ja nadal przeżywam to do tego stopnia że rozwazałam zrobienie coś sobie. Żałuję cholernie tego. Prosiłam tego faceta żeby nikomu nie mówił, wiem że na trzeźwo tego nie zrobi ale po pijanemu nie jestem pewna. Wiem, że on sobie nic z tego nie robi, nie żaluje niczego i nawet chciał to powtórzyć, ale oczywiście odmówiłam. Nie jestem jedyna kobieta z którą kręcił za plecami swojej żony. Wiem, że nawarzyłam piwa i to moja wina, ale czy można żyć normalnie z takim ogromnym błędem? Ja boję się że cała moja wieś wie o tym i każdy mnie ocenia, boje się nawet wyjść na spotkanie ze znajomymi czy do sklepu. Przeprowadzka nie wchodzi w grę, zawsze chciałam się tu wybudować, mam działkę itp. Wiem, że nawaliłam i większość z was nie popełniłaby takiego błędu ale powiedzcie proszę, co zrobiłybyście na moim miejscu?
Ja mieszkałam w dużym mieście, ale małej dzielnicy. Opinię również mam średnią, powody podobne to Twoich. Wyprowadziłam się na jakiś czas, ale teraz właśnie remontuję mieszkanie po rodzicach i wrócę na kolka lat z TŻ, głównie ze względów ekonomicznych. I wiesz co? Stwierdziłam ,że nie warto się przejmować . Ci ludzie i tak nie mają kompletnie żadnego znaczenia w moim życiu, po latach to tylko znajome twarze. Nie wszyscy muszą mnie mnie kochać i lubić, bo nie jestem zupą pomidorową Najważniejsze, że mam dobrego TŻ, rodzinę i super przyjaciół, to na ich opinii mi zależy, a nie Seby, z którym 4 lata temu piłam piwo w parku. Jeśli wśród ludzi z Twojej wsi są osoby, na których Ci zależy i z którymi chcesz być blisko to zwyczajnie siądź i z nimi porozmawiaj. Myślę, że oni mają gdzieś to z kim i kiedy się całowałaś, ale dla Ciebie taka rozmowa może mieć "oczyszczające" znaczenie, poczujesz się zwyczajnie lepiej słysząc, że właśnie mają to gdzieś i jest ok, chcą utrzymywać relację.

Edytowane przez Ballantines_1
Czas edycji: 2020-07-09 o 08:14
Ballantines_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-09, 08:32   #5
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

Ja bym to olała.

Pomijam że nie ma nawet czego bo na pewno nie rozkminiałabym jakiejś akcji z całusami z kolesiem po alkoholu.

Ok wieś cokolwiek to znaczy ale to chyba nie czasy gdy palono na stosie i musiałaś się stosować do wytycznych czy nakazów lokalnego rzekomego autorytetu.

Idź na terapię skoro masz z tym problem to niepokojące co opisujesz raz fiksacja na ten temat, dwa, ''zrobienie sobie czegoś'' i to tylko dlatego bo przylizałaś się z kimś po pijaku. Bez urazy no ogarnij się. Tym bardziej skoro tam chcesz się budować.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-09, 08:41   #6
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

Ty przeżywasz i czujesz się napiętnowana,

a ludzie pewnie już zapomnieli bo od tamtego czasu było pewnie pierdyliard innych plot i ekscesów z udziałem innych ludzi.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-09, 12:44   #7
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 502
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

Znam ten ból. Również mieszkałam w małym miasteczku, a mój ex, którego zostawiłam, w zemście opowiadał o mnie niestworzone bzdury ludziom z naszego osiedla, moim koleżankom, rodzicom mojej kumpeli, którzy przyjaźnili się z moimi rodzicami. Wtedy (miałam 17 lat) wydawało mi się to okropne, koniec świata. Ale z każdą plotką czy tanią sensacją w małej społeczności jest tak, że ludzie pogadają, pośmieją się i przestaną. Ich uwagę przyciągnie co innego, nowa plotka, inne osoby, nowe mini-skandale. Za jakiś czas nikt nie będzie pamiętał o Tobie. Nie przejmuj się na zapas.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-07-09, 13:02   #8
border_collie
Przyczajenie
 
Avatar border_collie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 4
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ty przeżywasz i czujesz się napiętnowana,

a ludzie pewnie już zapomnieli bo od tamtego czasu było pewnie pierdyliard innych plot i ekscesów z udziałem innych ludzi.
dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
U mnie to jest tak, że staram się o tym zapomnieć i powiedzmy że mi się udaje dopóki nie spotkam znajomych z mojej miejscowości. Przykładowo moja daleka koleżanka zaczęła opowiadać jak to znajomy z naszej wsi był zdradzany przez kobietę. I dodam że było to 4 lata temu. Ludzie gadają o takich rzeczach, co z tego że ja mam normalne podejście i nie zaglądam komuś do łozka jak 80 procent mojej miejscowości patrzy kto co robi i na pewno jakby się dowiedzieli to patrzyliby na mnie inaczej. Nieważne jaki mam charakter to boję się ze beda patrzyli przez pryzmat tego co zrobiłam. Czyli że jestem jak to oni mówia "puszczalska".
Dodam, że nie doszło do seksu ale to nie były tylko pocałunki co mnie tym bardziej dobija, rok się z tym gryzę, ale nie cofnę czasu.
border_collie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-09, 13:48   #9
Ballantines_1
Rozeznanie
 
Avatar Ballantines_1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

Cytat:
Napisane przez border_collie Pokaż wiadomość
dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
U mnie to jest tak, że staram się o tym zapomnieć i powiedzmy że mi się udaje dopóki nie spotkam znajomych z mojej miejscowości. Przykładowo moja daleka koleżanka zaczęła opowiadać jak to znajomy z naszej wsi był zdradzany przez kobietę. I dodam że było to 4 lata temu. Ludzie gadają o takich rzeczach, co z tego że ja mam normalne podejście i nie zaglądam komuś do łozka jak 80 procent mojej miejscowości patrzy kto co robi i na pewno jakby się dowiedzieli to patrzyliby na mnie inaczej. Nieważne jaki mam charakter to boję się ze beda patrzyli przez pryzmat tego co zrobiłam. Czyli że jestem jak to oni mówia "puszczalska".
Dodam, że nie doszło do seksu ale to nie były tylko pocałunki co mnie tym bardziej dobija, rok się z tym gryzę, ale nie cofnę czasu.
Skoro masz z tym taki problem to może jednak rozważ wybudowanie się gdzieś indziej lub rozmowę z psychologiem. Ludzie zawsze będą gadali i nie powinno Cię to interesować tak na prawdę. Ja tam wolę być szczęśliwą puszczalską iż zawistną plotkarą, wtykającą się w nie swoje sprawy
Ballantines_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-09, 13:53   #10
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

Cytat:
Napisane przez border_collie Pokaż wiadomość
dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
U mnie to jest tak, że staram się o tym zapomnieć i powiedzmy że mi się udaje dopóki nie spotkam znajomych z mojej miejscowości. Przykładowo moja daleka koleżanka zaczęła opowiadać jak to znajomy z naszej wsi był zdradzany przez kobietę. I dodam że było to 4 lata temu. Ludzie gadają o takich rzeczach, co z tego że ja mam normalne podejście i nie zaglądam komuś do łozka jak 80 procent mojej miejscowości patrzy kto co robi i na pewno jakby się dowiedzieli to patrzyliby na mnie inaczej. Nieważne jaki mam charakter to boję się ze beda patrzyli przez pryzmat tego co zrobiłam. Czyli że jestem jak to oni mówia "puszczalska".
Dodam, że nie doszło do seksu ale to nie były tylko pocałunki co mnie tym bardziej dobija, rok się z tym gryzę, ale nie cofnę czasu.
a co cie obchodzi co obcy ludzie mysla o tobie?
ty chyba wiesz kim jestes
nigdy mnie nie obchodzilo co inni na moj temat plotkuja z zyciowego doswiadczenia wiem ze poplotkuja i zapomna zaraz znajda inny obiekt do plotkowania
nie obchodzi mnie opinia ludzi z ktorymi nic mnie nie laczy i tobie radze zaczac myslec podobnie
pocalunki nie sa jakas tam wielka afera nikogo nie zabilas,nie okradlas staruszki,nie pobilas wlasnych rodzicow ,nie wyrzucilas swojego dziecka na smietnik itp itd
wyluzuj
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-09, 14:54   #11
Sariah
Raczkowanie
 
Avatar Sariah
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 499
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

Z doswiadczenia poczekalabym z "chce tu zostac na zawsze i wybudować dom" - tez mnie ciagnelo na studiach do rodzinnej miejscowosci, potem mi przeszlo jak odkryłam nieistniejący rynek pracy :P A dzialke mozesz zawsze sprzedac i miec kase na jakis start.

Edytowane przez Sariah
Czas edycji: 2020-07-09 o 14:56
Sariah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-11, 11:40   #12
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

Przeceniasz swoją rolę w życiu innych. Nawet jeśli poszłaby plotka, to poszłaby, ludzie by się pośmiali i tyle. Po roku nikt o tym nie pamięta. Serio, ludzie mają ważniejsze sprawy niż gadanie o jakieś pijanej pannie.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-12, 08:39   #13
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

A co cię obchodzi, co myślą jacyś ludzie? Znajdź sobie nowych znajomych i po problemie. 28 lat mieszkałam na wsi i nie mam pojęcia jakie plotki krążyły dookoła, bo nie spotykałam się z nikim z sąsiedztwa. Nawet nie wiem czy ci ludzie plotkowali. Wydaje mi się, że wyolbrzymiasz.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-12, 11:18   #14
Frozen_Rose
Rozeznanie
 
Avatar Frozen_Rose
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 676
Dot.: zła opinia w małej miejscowości- błędy przeszłości

Małe miejscowości takie są. Ludzie gadają i zawsze będą gadać, nie przejmuj się. Ja też mam średnia opinie w okolicy i prawdę mówiąc nie wiem z jakiego powodu. Nie ma powodu, więc ktoś zawsze sobie wymyśli plotkę. No cóż, trudno się mówi.

Cytat:
Napisane przez border_collie Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to paranoja ale ja ciągle myslę o tym, każdą krzywą minę interpretuję jako niechęć do mnie z powodu tego co zrobiłam. Myślę ze wszyscy na pewno o tym wiedzą. Czuję do siebie wstyd, minął rok a ja nadal przeżywam to do tego stopnia że rozwazałam zrobienie coś sobie. Żałuję cholernie tego. Wiem, że nawarzyłam piwa i to moja wina, ale czy można żyć normalnie z takim ogromnym błędem? Ja boję się że cała moja wieś wie o tym i każdy mnie ocenia, boje się nawet wyjść na spotkanie ze znajomymi czy do sklepu.
Bez przesady, nikogo nie zabiłaś ani nie zgwałciłaś. Za zwykły podryw i pocałunek nikt na stosie cię nie spali, to nie średniowiecze. O bycie czarownicą nikt cię nie oskarzy. Zresztą nic takiego złego nie zrobiłaś. Obwiniasz się, a facet jak się czuje ze swoimi zdradami? To on powinien czuć się podle, bo zdradza żonę. Namawiał cię do seksu, ale do niczego więcej nie doszło. A ciekawe czy wioska wie o jego zdradach. Jego nie osadzają, tylko ciebie, bo jesteś złą uwodzicielką? Twój facet wybaczył, znajomych też to nie obchodzi skoro chcą się z tobą spotykać. A opinie innych ludzi miej w dupie.
Nie czuj się winna. I lepiej wybierz się na terapię, bo pisanie, że sobie coś zrobisz, czujesz wstyd do siebie i boisz wyjść do sklepu czy na spotkanie ze znajomymi z takiego powodu jest przepraszam, że tak powiem, żałosne. Rok minął, a ty autorko nadal przeżywasz to co zrobiłaś.

Edytowane przez Frozen_Rose
Czas edycji: 2020-07-12 o 11:38
Frozen_Rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-12 12:18:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:53.